też macie dylematy od której rury zacząć codzienną pracę? ...
Ja zawsze mam dylemat, czy mi rura nie zmięknie.
Piotrek, stawiaj stopy na kangurze, bo Cię wywali w kosmos. Widzisz, że to nie chce spadać, a żeś się uparł jak osioł.
Napisałem wyżej, że poszło trailing stopie po 92,05 czyli zarobiłem 50 pipsów. Żałuję, że nie więcej, ale taka sytuacja W eL nie wchodzę bo dla mnie to jest antytrendowo. Jak ktoś ma fantazję grać przeciwko trendowi i ugrać na odbiciu to spoko, grunt to przecież przytulić. Mnie raczej interesują trajdy zgodne z głównym kierunkiem ruchu. Tym razem się nie udało, ale nastepny sygnał da te 250 pipsów.
Stawiasz Piotruś tego jak mu tam było. Takie życie raz raz ciebie
A kangur idzie na 0,97 z przystankiem przy 0,9450.
Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. Co do kierunku to jak to mawiają "it ain't over till the fat lady sings" Nikt mnie bo swoje 50 pipsów na kieliszek chleba z trejdu wyciągnąłem, chociaż nie ukrywam lubię 3:1, a tu raptem się skończyło na 1:1.
Natomiast życzę wszystkiego najlepszego na tym eL bo po tych trejdach na goldzie i eDku w końcu Ci się przyda coś zarobić Snajper
snajper
Liczba postów : 4162 Registration date : 19/06/2011
Napisałem wyżej, że poszło trailing stopie po 92,05 czyli zarobiłem 50 pipsów. Żałuję, że nie więcej, ale taka sytuacja W eL nie wchodzę bo dla mnie to jest antytrendowo. Jak ktoś ma fantazję grać przeciwko trendowi i ugrać na odbiciu to spoko, grunt to przecież przytulić. Mnie raczej interesują trajdy zgodne z głównym kierunkiem ruchu. Tym razem się nie udało, ale nastepny sygnał da te 250 pipsów.
a ja czesto lapie countertrendy ale takie mocniejsze kiedy wiem ze odbicie musi byc z 200 pips
Z ciekawości 3masz jeszcze to eS na kangura czy też rzuciłeś ręcznik?
Madame Julietta
Liczba postów : 79 Age : 35 Location : 20m2 Łukasza Registration date : 12/03/2013
Napisałem wyżej, że poszło trailing stopie po 92,05 czyli zarobiłem 50 pipsów. Żałuję, że nie więcej, ale taka sytuacja W eL nie wchodzę bo dla mnie to jest antytrendowo. Jak ktoś ma fantazję grać przeciwko trendowi i ugrać na odbiciu to spoko, grunt to przecież przytulić. Mnie raczej interesują trajdy zgodne z głównym kierunkiem ruchu. Tym razem się nie udało, ale nastepny sygnał da te 250 pipsów.
a ja czesto lapie countertrendy ale takie mocniejsze kiedy wiem ze odbicie musi byc z 200 pips
Z ciekawości 3masz jeszcze to eS na kangura czy też rzuciłeś ręcznik?
ja przesuwalem stopa w dol wyrzucilo mnie na 0,9177 otwierane byly na 0,9288 krzywdy nie bylo z wyzszej spolki polecimy na stopach snajpera i innych byczkow:D
Korekty sa potrzebne bo dzieki nim grube ryby moga pobrac s w lepszej cenie a poza tym budowane w tym czasie slabe l daja paliwo do wiekszych spadkow kiedy stopy sa pokrywane, generalnie konsolidacje /korekty sluza do budowanai pozycji przed wlasciwym ruchem po lepszej cenie
Ostatnio zmieniony przez kaczor dnia Pon 01 Lip 2013, 18:31, w całości zmieniany 1 raz
Madame Julietta
Liczba postów : 79 Age : 35 Location : 20m2 Łukasza Registration date : 12/03/2013
Napisałem wyżej, że poszło trailing stopie po 92,05 czyli zarobiłem 50 pipsów. Żałuję, że nie więcej, ale taka sytuacja W eL nie wchodzę bo dla mnie to jest antytrendowo. Jak ktoś ma fantazję grać przeciwko trendowi i ugrać na odbiciu to spoko, grunt to przecież przytulić. Mnie raczej interesują trajdy zgodne z głównym kierunkiem ruchu. Tym razem się nie udało, ale nastepny sygnał da te 250 pipsów.
a ja czesto lapie countertrendy ale takie mocniejsze kiedy wiem ze odbicie musi byc z 200 pips
Z ciekawości 3masz jeszcze to eS na kangura czy też rzuciłeś ręcznik?
ja przesuwalem stopa w dol wyrzucilo mnie na 0,9177 otwierane byly na 0,9288 krzywdy nie bylo z wyzszej spolki polecimy na stopach snajpera i innych byczkow:D
Korekty sa potrzebne bo dzieki nim grube ryby moga pobrac s w lepszej cenie a poza tym budowane w tym czasie slabe l daja paliwo do wiekszych spadkow kiedy stopy sa pokrywane, generalnie konsolidacje /korekty sluza do budowanai pozycji przed wlasciwym ruchem po lepszej cenie
Dokładnie tak. RSI już pełzało przy 20 i pora nabrać paliwka przed tym 0,90000
Zresztą patrzę sobie na sentyment na mfxbook i większość towarzystwa nadal na eL, ale mniej niż w zeszłym tygodniu. Trzeba poczekać, chociaż ze stopami % to zawsze trochę loteria.
IronFX Sys Trader
Liczba postów : 9659 Age : 55 Location : Wawa/Lublin Registration date : 11/10/2007
też macie dylematy od której rury zacząć codzienną pracę? ...
Ja zawsze mam dylemat, czy mi rura nie zmięknie.
Piotrek, stawiaj stopy na kangurze, bo Cię wywali w kosmos. Widzisz, że to nie chce spadać, a żeś się uparł jak osioł.
Napisałem wyżej, że poszło trailing stopie po 92,05 czyli zarobiłem 50 pipsów. Żałuję, że nie więcej, ale taka sytuacja W eL nie wchodzę bo dla mnie to jest antytrendowo. Jak ktoś ma fantazję grać przeciwko trendowi i ugrać na odbiciu to spoko, grunt to przecież przytulić. Mnie raczej interesują trajdy zgodne z głównym kierunkiem ruchu. Tym razem się nie udało, ale nastepny sygnał da te 250 pipsów.
Stawiasz Piotruś tego jak mu tam było. Takie życie raz raz ciebie
A kangur idzie na 0,97 z przystankiem przy 0,9450.
Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. Co do kierunku to jak to mawiają "it ain't over till the fat lady sings" Nikt mnie bo swoje 50 pipsów na kieliszek chleba z trejdu wyciągnąłem, chociaż nie ukrywam lubię 3:1, a tu raptem się skończyło na 1:1.
Natomiast życzę wszystkiego najlepszego na tym eL bo po tych trejdach na goldzie i eDku w końcu Ci się przyda coś zarobić Snajper
chyba w Moskwie, w Gruzji ta woda kosztowala normalnie
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 51 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
... Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. ...
Jak mieszkałem w Hamburgu, widywałem w najzwyklejszym markecie (odpowiedniku naszej Biedronki) francuską wodę mineralną za jakieś grosze, znając życie lali kranówę. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tą samą wodę ujrzałem w Piotrze i Pawle w cenie ok. 7 zł. na półce z różnymi "lepszymi" wodami. Takie rzeczy dają do myślenia.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
pierwsze zdjęcia korony Słońca w takiej rozdzielczości z wystrzelonego niedawno przez NASA High-Resolution Corona Imager
być może dzięki nim uda się rozwikłać zagadkę dlaczego korona Słońca jest o wiele bardziej gorąca niż jego powierzchnia. Może to nawet obalić obecnie funkcjonujące modele. Szczegóły w opisie
rafalx
Liczba postów : 2500 Registration date : 31/10/2012
Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. Co do kierunku to jak to mawiają "it ain't over till the fat lady sings" Nikt mnie bo swoje 50 pipsów na kieliszek chleba z trejdu wyciągnąłem, chociaż nie ukrywam lubię 3:1, a tu raptem się skończyło na 1:1.
Natomiast życzę wszystkiego najlepszego na tym eL bo po tych trejdach na goldzie i eDku w końcu Ci się przyda coś zarobić Snajper
chyba w Moskwie, w Gruzji ta woda kosztowala normalnie
Ano w Moskwie. Niestety jak wszystko w Moskwie jest potwornie droga, ale z tą ceną to przegieli równo. Normalnie bardzo dobra woda minerelna Donat ze Słowenii kosztuje 8 zeta, ale za 1.5 litra. Prawdopodobnie dali do pieca z ceną licząc na sentyment. Od czasów sovietów ta woda była kultowa. Leczyła wszystko od bezpołdności po czyraki Ostatnie kilka od 2008 była nieobecna na ruskim rynku z powodu embarga po wojnie. Ja w każdym razie kupiłem kilka razy i jakoś wąż mi w kieszeni syczy jak mam za wodę mineralną zapłacić 10 zeta za litr.
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
pierwsze zdjęcia korony Słońca w takiej rozdzielczości ...
Musieli chyba zdjęcia robić nocą, bo w dzień to raczej soczewki by poprzepalało.
oczywiście - pierwsza misja z udziałem lądownika też będzie lądować nocą. Powodów nie trzeba chyba wyjaśniać
a po wuj tam lecieć ? słońce samo do nas przyjdzie, kiedy nastąpi termojądrowa faza zamiany helu w węgiel słońce rozszerzy się tak, że ziemia będzie wewnątrz słońca i podgrzejemy się do temperatury kilku milionów stopni
Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Pon 01 Lip 2013, 20:44, w całości zmieniany 2 razy
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
... Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. ...
Jak mieszkałem w Hamburgu, widywałem w najzwyklejszym markecie (odpowiedniku naszej Biedronki) francuską wodę mineralną za jakieś grosze, znając życie lali kranówę. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tą samą wodę ujrzałem w Piotrze i Pawle w cenie ok. 7 zł. na półce z różnymi "lepszymi" wodami. Takie rzeczy dają do myślenia.
Najlepszy numer tego typu odwaliła coca-cola w UK. Sprzedawali wodę (nazwy nie pamiętam) i pisali na etykietce, że jest to TABLE water (żadna mineralna). Okazało się, że faktycznie lali tam zwykłą kranówę
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
... Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. ...
Jak mieszkałem w Hamburgu, widywałem w najzwyklejszym markecie (odpowiedniku naszej Biedronki) francuską wodę mineralną za jakieś grosze, znając życie lali kranówę. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tą samą wodę ujrzałem w Piotrze i Pawle w cenie ok. 7 zł. na półce z różnymi "lepszymi" wodami. Takie rzeczy dają do myślenia.
Najlepszy numer tego typu odwaliła coca-cola w UK. Sprzedawali wodę (nazwy nie pamiętam) i pisali na etykietce, że jest to TABLE water (żadna mineralna). Okazało się, że faktycznie lali tam zwykłą kranówę
Ja od dwóch lat piję kranówę, która obecnie musi spełniać wyższe standardy od wody butelkowanej.
Aligator
Liczba postów : 7607 Registration date : 21/08/2008
... Snajper, to się nazywa woda borżomi, pochodzi z Gruzji, i kosztuje wściekle drogo bo prawie 10 zeta za litr. ...
Jak mieszkałem w Hamburgu, widywałem w najzwyklejszym markecie (odpowiedniku naszej Biedronki) francuską wodę mineralną za jakieś grosze, znając życie lali kranówę. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tą samą wodę ujrzałem w Piotrze i Pawle w cenie ok. 7 zł. na półce z różnymi "lepszymi" wodami. Takie rzeczy dają do myślenia.
Najlepszy numer tego typu odwaliła coca-cola w UK. Sprzedawali wodę (nazwy nie pamiętam) i pisali na etykietce, że jest to TABLE water (żadna mineralna). Okazało się, że faktycznie lali tam zwykłą kranówę
Ja od dwóch lat piję kranówę, która obecnie musi spełniać wyższe standardy od wody butelkowanej.