na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
o dywidendzie zpaominasz oczekujace L na sapine ustawilem bo bedzie jeszcze raz szczyt na bank
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
słyszałem w jakiejś tv że FED w tym roku więcej skupi obligów niż rząd USA wyemituje, nie wiem tylko czy chodziło o 10-latki, czy o wszystkie, bo na koniec wypowiedzi się załapałem ?
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
chcesz w dziób ja już myślałem że to tylko ja pieprze bez sensu uspokój się
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
A co to za wyprzedaż w usramowie? Wziąłbym eS, ale wpierdol boję się dostać jak zwykle
Ezet
Prowadząc swoje konto DEMO i trzaskając miliona udowodniłeś klasę i że masz wiedzę.
Ja Ci szczerze gratuluje tego SUKCESU. Na nic gadanie że to było DEMO. No weź jeden z drugim i zrób. Dupa raczej będzie. Dla mnie Ezet jest wart każdych piniędzy. KAŻDYCH. Tak trudno to pojąć, branża nie słyszy a Ezet przykro marnuje siem. Ufffff
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
chcesz w dziób ja już myślałem że to tylko ja pieprze bez sensu uspokój się
idź po rozum do głowy i pomyśl co znaczy idiom suche majtki na dnie morza. nie ogarniasz ? sic:face:
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
chcesz w dziób ja już myślałem że to tylko ja pieprze bez sensu uspokój się
idź po rozum do głowy i pomyśl co znaczy idiom suche majtki na dnie morza. nie ogarniasz ? sic:face:
Nie ogarniam przyciskam zielony przycisk
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
chcesz w dziób ja już myślałem że to tylko ja pieprze bez sensu uspokój się
idź po rozum do głowy i pomyśl co znaczy idiom suche majtki na dnie morza. nie ogarniasz ? sic:face:
Nie ogarniam przyciskam zielony przycisk
obojętnie co się stanie ja już jestem WOLNY ale poczekajmy jeszcze na wyniki badań czy złośliwy
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
Nowe czasy takie filmy jak "Nieoczekiwana zamiana miejsc" no tu jest towar ale "Skazani na Shawshank" tu są akcje ale to czasy prehistoryczne pzdr
No zaraz,zaraz
a film "Suche majtki na dnie morza" , he ?
chcesz w dziób ja już myślałem że to tylko ja pieprze bez sensu uspokój się
idź po rozum do głowy i pomyśl co znaczy idiom suche majtki na dnie morza. nie ogarniasz ? sic:face:
Nie ogarniam przyciskam zielony przycisk
obojętnie co się stanie ja już jestem WOLNY ale poczekajmy jeszcze na wyniki badań czy złośliwy
Pamiętaj MICHU że na świecie jest ktoś mniej rozgarnięty niż Ty np ja który już nic nie rozumie z tych zależności gospodarczych czasami mnie to przerasta i nic nie piszę albo pieprze głupoty pzdr
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Bo to jest popieprzone skoro gospodarki mają dopiero co wychodzić z kryzysu to indeksy powinny odbijać od dołków tak 10-20procent a nie bić szczyty wszechczasów no ale ja nie jestem po studiach ekonomicznych więc się nie znam pzpr
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Moja matka przybyła do miasteczka Hazard Gdy miałem zaledwie siedem lat Już wtedy ludzie w mieście mówili, patrząc z uprzedzeniem: Z tym chłopakiem jest coś nie tak Trzy lata temu gdy poznałem Mary Pierwszy raz ktoś spojrzał poza plotki i kłamstwa I dostrzegł człowieka wewnątrz
Chodziliśmy nad rzekę Lubiła patrzeć jak zachodzi słońce Spacerowaliśmy wzdłuż rzeki I marzyliśmy jak wyrwać się z tego miasteczka
Nikt nie rozumiał co czułem do Mary Nikogo to nie obchodziło aż do nocy gdy wyszła na spacer sama I już nie wróciła do domu Człowiek z odznaka zastukał rano do drzwi I nagle znalazłem się w gąszczu tysięcy palców Wskazujących na mnie
Przysięgam, że zostawiłem ja przy rzece Przysięgam, że zostawiłem ja bezpieczną i zdrową Musze dostać się do rzeki I zostawić to stare miasteczko w Nebrasce
Myślę o moim życiu, które już się skończyło I jak mnie skrzywdziło Tym razem nie mam dokąd uciec Nie ma już dla mnie ratunku
Przysięgam, ze zostawiłem ją przy rzece Przysięgam, ze zostawiłem ją całą i zdrową Musze dostać się do rzeki I zostawić to stare miasteczko w Nebrasce.
oŁKEY
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
na akcjach można zarabiać tylko w 1 stronę a więc pozostaje czekać na hossy - na derywatach da się zarabiać niemal zawsze
akcje są jak totolotek bo masa spółek i hgw która pójdzie a która nie, z wyjątkiem okresów 1-2 na dekadę gdzie rośnie wszystko
na akcjach ciężko o jakieś korelacje, nie da się shedge`ować złych pozycji - pozostaje tylko się modlić; na pochodnych korelacji dużo i można zabezpieczyć np. opcje fiutami itp.
na akcjach jest chujowaty czas czekania na dutki aż 3 dni robocze co wg mnie jest jakimś absurdalnym archaizmem sprzed epoki - co za problem to zmienić?
LEVERAGE czyli dźwignia - jest zdecydowaną zaletą derywatów ale pod warunkiem umienia korzystania z niej; brak dźwigni na akcjach jest trochę ciulowy bo na chuj ładować 100% wartości w towar, który wykazuje zmiany rzędu -15/+15% w skali rocznej?
Ogólnie akcje mają same minusy i wg mnie szkoda kompletnie się z nimi jebać - futures na akcje to jeszcze ok.
Jedyny plus akcji jest dla tych, którzy nie potrafią korzystać mądrze z dźwigni - plus taki, że tam nie wyzeruje się zbyt szybko konta.
A w okresach zajebistych hoss, gdy spółki rosną po kilkaset %, na derywatach niemniej da się zarobić. Praktycznie nie znam przypadq gdzie akcje byłby lepsze od derywatów.
o dywidendzie zpaominasz oczekujace L na sapine ustawilem bo bedzie jeszcze raz szczyt na bank
kolega żartami sypie na prawo i lewo , żółć spłynęła , czyżby to jakaś wakacyjna miłość
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
powiedz nam malućkim na czym masz teraz otwartą pozycję i w która stronę
Podać to ja mogem misiaczkom nr konta, na który systematycznie mają przelewy z depo robić, jakby przez przez roztargnienie zapomnieli albo by siem im gdzieś zawieruszył
a widzisz, mitoman jesteś.
bo jakoś nikt nie ma problemów z podaniem otwartej już pozycji. toż nie pytam się ciebie po ile czy dlaczego
Zapomniałeś dziś analizy wkleić tzn, kalendarium
PS. gdybyś robił to co masz robić jako mod/admin czyli ograniczył hejt i setki "cudownych" nicków to może by spadło tu coś ze stołu
Tak sobie pomyślałem jeśli ten proces tak można nazwać
Ty nie chcesz bo uważasz się za boga trejderki i innych uważasz za plankton czyli za nic i dlatego nikt nie chce z tobą pisać
no tak po co komuś takiemu jak ty podsuwać jakieś pomysły skoro i tak zostanie obsrany a te pomysły i tak zostaną zaliczone jako twoje
i dlatego jest jak jest teraz to zrozumiałem no nic pozdrawiam
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010