UFO 03 - 04 09 2016 r. Weekend

http://mobile.dudamobile.com/site/magazynbusinessman1?url=http%3A%2F%2Fwww.magazynbusinessman.com%2F2016%2F02%2Fkto-i-dlaczego-zmieni-zyciorysy-braci.html%3Fm%3D1&utm_referrer=http%3A%2F%2Fm.facebook.com#.V8tBPjWpz6i

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

Pasozytnictwo to tak udana startegia przetrwania ze niezaleznie ewoluowalo co namniej 33 razy, teraz mamy 34

opcjo
obserwuj drzewa orzecha włoskiego
zbliża sie czas zbiorów
a na działkach drzewa były sadzone przy płotach
i połowa gałęzi wystaje na strefę fri of czerdż

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

Po pierwsze nie aprobuję postępowania Opcjonera.

Niemniej jednak chcę się zapytać, jak Twoje "uczciwe" postępowanie
ma się do gry na GPW? Tu nie ma zarobku tylko jest " okradanie" tego co stracił.
Przecież wiadomo że jak niby "zarobiłeś" to de fakcto okradłeś jakiegoś
frajera co myślał, że "zarobi". Znaczy że mu się wydawało, że okradnie innego.
To tak jakby okraść złodzieja?
Nie wiem czy jest różnica okraść złodzieja czy uczciwego?
Znam wielu uczciwych co stracili majątki bo myśleli, że
na GPW "zarobią".
Nie zdawali sobie sprawy jak to działa.

Co do rekompensat kasjerek to jest trochę inaczej.
Za ubytki płaci ochrona nie kasjerki.

..."Co do zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej..."...
To też bardzo dyskusyjny temat.

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że za bardzo się
zagalopowałeś bo pewno  bujanie w chmurach..........

REALISTA napisał:

To ja się Wam teraz do czegoś przyznam.. będąc w Lidlu i ładując do woreczka orzeszki ziemne przez "pomyłkę " wrzuciłem tez orzeszki pistacjowe, które są około 4 razy droższe. Przy kasie płaciłem rzecz jasna około 10pln/kg a nie prawie 40 pln/kg . Tak mnie Opcjo zainspirował. No i tem dreszczyk adrenaliny: bezcenny.  Jak sie będe rozwijać, to i do kurtek dojdę

kombinowanie i przystosowywanie sie do czesto trudnych warunkow to cecha Polaków
ja ją uznaje za pozytywna

wiekszosc swiata a juz chyba caly swaiat zachodni to juz tak wytresowany i oduczony myslenia
ze jak małpki robia to co im każą i przestrzegaja  nawet najglupsze nakazy i zakazy
nic indywidualnosci tylko jedna niemyslaca masa

ja co prawda to w d.. bylem i g.. widzialaem
ale dzieci troche jezdza po siecie  i cos tam opowiedza
a sa raczej (w wiekszosci - te co odziedziczyly cechy  po ojcu   ) typowymi Polakami
corka ostatnio opowiadała o podrozy po Albanii
i jak mieszkala w hostelu z Australijczykami , jacy to panikarze
dla nich to nic nie wolno na wlasna reke , o wszystko trzeba sie zapytac i za wszystko zaplacic  

wlasciciel postawił w holu pojemnik z woda z ktorego mozna nalewać zdrową ,świeżą wode - oczywiscie za oplatą

corka zauwazyla ze on ten zbiornik napelnia na podworku z kranu
i wzięła kubek i poszla do tego kranu sobie nalała za darmoche tej samej wody
a tamci - co ona robi  jak tak mozna pic nie wiadomo co ?  (moze byc niezdrowa) i za darmo ?

taki ci ten zachod jest - taki on jest odmóżdżone wytresowane społeczeństwo

tam maja pokemony łapać , robic co im kaza i za wszystko zapłacić panu  

zyd to ma tam caly rok zniwa bo goli baranow na wszystkim

REALISTA napisał:

zibi napisał:

kasta szubrawców zwiera szeregi



http://www.tvn24.pl/nadzwyczajny-kongres-sedziow-polskich,673322,s.html

jebani koryciarze, niezlustrowana kasta uprzywilejowanych, nie dziwota, ze mają w społeczeństwie obok polityków najmniejsze zaufanie

http://www.rp.pl/Sedziowie-i-sady/309039986-Dzisiaj-Kongres-Sedziow-Polskich---relacja-na-zywo.html#ap-6

zawsze lubię czytac komentarze internautów, wsłuchac sie w głos ludu  

używając "sędziowskiego języka " zapytam
co te chuje tam od nas chcą ??

Osły napisał:

REALISTA napisał:

To ja się Wam teraz do czegoś przyznam.. będąc w Lidlu i ładując do woreczka orzeszki ziemne przez "pomyłkę " wrzuciłem tez orzeszki pistacjowe, które są około 4 razy droższe. Przy kasie płaciłem rzecz jasna około 10pln/kg a nie prawie 40 pln/kg . Tak mnie Opcjo zainspirował. No i tem dreszczyk adrenaliny: bezcenny.  Jak sie będe rozwijać, to i do kurtek dojdę

kombinowanie i przystosowywanie sie do czesto trudnych warunkow to cecha Polaków
ja ją uznaje za pozytywna

wiekszosc swiata a juz chyba caly swaiat zachodni to juz tak wytresowany i oduczony myslenia
ze jak małpki robia to co im każą i przestrzegaja  nawet najglupsze nakazy i zakazy
nic indywidualnosci tylko jedna niemyslaca masa

ja co prawda to w d.. bylem i g.. widzialaem
ale dzieci troche jezdza po siecie  i cos tam opowiedza
a sa raczej (w wiekszosci - te co odziedziczyly cechy  po ojcu   ) typowymi Polakami
corka ostatnio opowiadała o podrozy po Albanii
i jak mieszkala w hostelu z Australijczykami , jacy to panikarze
dla nich to nic nie wolno na wlasna reke , o wszystko trzeba sie zapytac i za wszystko zaplacic  

wlasciciel postawił w holu pojemnik z woda z ktorego mozna nalewać zdrową ,świeżą wode - oczywiscie za oplatą

corka zauwazyla ze on ten zbiornik napelnia na podworku z kranu
i wzięła kubek i poszla do tego kranu sobie nalała za darmoche tej samej wody
a tamci - co ona robi  jak tak mozna pic nie wiadomo co ?  (moze byc niezdrowa) i za darmo ?

taki ci ten zachod jest - taki on jest odmóżdżone wytresowane społeczeństwo

tam maja pokemony łapać , robic co im kaza i za wszystko zapłacić panu  

zyd to ma tam caly rok zniwa bo goli baranow na wszystkim

Wbrew pozorom na tym polega przewaga zachodu.
Przestrzeganie prawa i procedur daje wiedzę czy procedury działają czy nie działają.
U nas jeden robi tak drugi siak i nie wiadomo czy prawo działa czy nie działa.
Procedury to samo.
Pomyśl ze wymyśliłeś mielonkę bez konserwantów ale trzeba ją pasteryzować 3 razy.
Zlecasz partię firmie co robi konserwy, masz umowę, są procedury.
Jak przychodzi do realizacji to pan zenek z produkcji pyta a po ch. tyle pasteryzować i zaczyna cie pierdolić bo on jest ,,mądrzejszy''.

OpCjOnEr napisał:

1:59-2:04

tylko żulik wiedział po co zyje - ma jasno wytyczony cel w zyciu

zyje po to
" żeby pic qrwa ,balować qrwa i stac pod ta qrwa jebana bramą "

a co trader powinien powiedziec ???

mariner napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

ból i cierpienie napisał:

Jebnąć nóżkę kurczaka z lidla
oto wyzwanie na miarę czasów

Ja dziś przypadkiem trafiłem na pole dyniowe - pierwszy raz w życiu widziałem jak rosną dynie.

Aż głupio było nie zawinąć jednej na rower   na krzywusa dyńkę mam. 

A obok modra kapucha rosła, tak by przyjechać w nocy cichaczem ojebać całe pole i w poniedziałek do hurtowni pożenić

mariner
ja tam nie wiem, ale myślę że ranga obliguje Cię do interwencji
widzisz chyba co tu się dzieje?

nie mówię żebyś zgłosił to na policję
ale chociaż tu ich upomnij

upomnienie tu nic nie da
sprawa kwalifikuje się do lekarza specjalisty
wygląda mi to na przypadek kleptomanii

zaraz tam kleptomania
tu chodzi o adrenaline
jak w grze na forex czy na gpw

ja ich czy oni mnie ?
ja ich - ale jestem mądry ,wielki , cwany
onie mnie - aa to glupie chuje !!

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

i tutaj sie z Indiana zgodze
jak krasc to miliony/miliardy
zobacz jak zyje Soros i cala ta zlodziejska banda u nas i na calym swiecie

a taki drobne kradziez to dla sportu
Lidl jebie nas na "promocyjnych cenach " , " promocjach " i innych wyrafinowanych technikach
reklamy i opierdalania klienta w bialy dzien za jego zgoda
a Opcjo ma prostszy sposób powetowania swobie tego ca nadplacil na tych wszystkich "okazjach "

ta sama odwieczna walka ludzkich malp
oni mnie czy ja ich
Ty dodatkowo ubierasz to jeszcze w religijne slowa

krasc nie wolno bo jak zajebiesz zlotowke to straszny grzech
ale na tace to co najmniej dychacza połoz
bo to nie kradziez tylko datek -szlachetna ofiara
a czym to sie naprawdę rożni ??
to samo  przejecie kasy od innych - tutaj proste i napiętnowane -grzech
a  tam wyrafinowane wyciaganie naiwnym kasy z kieszeni - słuszne i chwalebne
na chwale Boga dla twojego dobra daj sie ojebać z kasy

to juz chyba uczciwiej postawiona jest zwykla kradzież niz żebranina na tace (czesto = na dziwki dla proboszcza )
bo nie stwarza pozorow i dodatkowo  nie mami i nie oszukuje poszkodowanych
ze to cos dobrego

dziadek napisał:

bog.dan napisał:

potrzeba rynku.. trzeba założyć nowy wątek..
"Trejding po godzinach"... czyli jak ojebać Esskimosa w markecie..

Mod: Opcjoner vel "Nauczyciel" oraz Mariner vel "Sprawiedliwy"...
Dziadek.. dasz swoje błogosławieństwo?

...
Nooo, waham się  Osły z Brutusem coś wspominali że pradziadek Opcjonera ma Mauzoleum w Leżajsku co  nie daję szans Marinerowi bo Opcjo... na dopingu genetycznym jedzie

Opcjoner - gosc o genach murzynsko zydowskich
(głowa zyda polaczona z przyrodzeniem murzyna )
wyjebie wszystko i wszystkich
tak na forex/gieldzie jak i w tradycyjnej formie jebania

ból i cierpienie napisał:

opcjo
obserwuj drzewa orzecha włoskiego
zbliża sie czas zbiorów
a na działkach drzewa były sadzone przy płotach
i połowa gałęzi wystaje na strefę fri of czerdż

no takie jest prawo (twarde prawo )
ze jak gałąź czyjegoś drzewa wystaje na twoje pole te te owoce sa twoje

zgodnie z tym prawem obsiewano cale pola i brano nalezne dopłaty -
zgodnie ze starym jeszcze przedwojennym polskim prawem

Regulacja w polskim prawie jest prosta – kto sieje, ten zbiera bez względu na to, do kogo należy ziemia.
A kto zbiera, ten może starać się też o unijne pieniądze, i o to głównie chodzi w tym procederze.

http://www.wrp.pl/polskie-prawo-os%C5%82ania-%E2%80%9Egruntowych%E2%80%9D-oszust%C3%B3w

http://wyborcza.pl/1,76842,15400325,Piraci_na_traktorach__Najezdzaja_cudza_ziemie__orza_.html?disableRedirects=true

ból i cierpienie napisał:

Osły napisał:

REALISTA napisał:

To ja się Wam teraz do czegoś przyznam.. będąc w Lidlu i ładując do woreczka orzeszki ziemne przez "pomyłkę " wrzuciłem tez orzeszki pistacjowe, które są około 4 razy droższe. Przy kasie płaciłem rzecz jasna około 10pln/kg a nie prawie 40 pln/kg . Tak mnie Opcjo zainspirował. No i tem dreszczyk adrenaliny: bezcenny.  Jak sie będe rozwijać, to i do kurtek dojdę

kombinowanie i przystosowywanie sie do czesto trudnych warunkow to cecha Polaków
ja ją uznaje za pozytywna

wiekszosc swiata a juz chyba caly swaiat zachodni to juz tak wytresowany i oduczony myslenia
ze jak małpki robia to co im każą i przestrzegaja  nawet najglupsze nakazy i zakazy
nic indywidualnosci tylko jedna niemyslaca masa

ja co prawda to w d.. bylem i g.. widzialaem
ale dzieci troche jezdza po siecie  i cos tam opowiedza
a sa raczej (w wiekszosci - te co odziedziczyly cechy  po ojcu   ) typowymi Polakami
corka ostatnio opowiadała o podrozy po Albanii
i jak mieszkala w hostelu z Australijczykami , jacy to panikarze
dla nich to nic nie wolno na wlasna reke , o wszystko trzeba sie zapytac i za wszystko zaplacic  

wlasciciel postawił w holu pojemnik z woda z ktorego mozna nalewać zdrową ,świeżą wode - oczywiscie za oplatą

corka zauwazyla ze on ten zbiornik napelnia na podworku z kranu
i wzięła kubek i poszla do tego kranu sobie nalała za darmoche tej samej wody
a tamci - co ona robi  jak tak mozna pic nie wiadomo co ?  (moze byc niezdrowa) i za darmo ?

taki ci ten zachod jest - taki on jest odmóżdżone wytresowane społeczeństwo

tam maja pokemony łapać , robic co im kaza i za wszystko zapłacić panu  

zyd to ma tam caly rok zniwa bo goli baranow na wszystkim

Wbrew pozorom na tym polega przewaga zachodu.
Przestrzeganie prawa i procedur daje wiedzę czy procedury działają czy nie działają.
U nas jeden robi tak drugi siak i nie wiadomo czy prawo działa czy nie działa.
Procedury to samo.
Pomyśl ze wymyśliłeś mielonkę bez konserwantów ale trzeba ją pasteryzować 3 razy.
Zlecasz partię firmie co robi konserwy, masz umowę, są procedury.
Jak przychodzi do realizacji to pan zenek z produkcji pyta a po ch. tyle pasteryzować i zaczyna cie pierdolić bo on jest ,,mądrzejszy''.

moze i masz racje
ale ja totalnie nie mam zaufania do prawa i procedur
i uwazam ze wikszosc z nich jest po prostu glupia i szkodliwa
i wlasnie - po hui ta mielonke pasteryzowac 3 razy jak tysiace lat jedli ludzie cwogole nie pasteryzowanaq i zyja

a teraz jak amerykanskie PASTERYZOWANE  wojsko poszlo do normalnego kraju na normalna zywnosc
to sie po prostu zesrali i nie walczyli

TE REGULACJE I NORMY SA W WIEKSZOSCI PRZEREGULOWANE I GLUPIE
TAK JAK OGRANICZENIA PREDKOSCI
TAM DZIE BEZPIECZNIE PRZEJEDZIESZ 60 KM/H STAWIAJA ZNAK 40 LUB 30 km
i ja później ( i pewnie wiekszosc normalnych "jeszcze nie spasteryzowanych ludzi "  na zachodzie juz prawie takic nie ma )
w wiekszosci pier**le takie "prawo " i jade/robie  po swojemu

Ty tez juz jesteś dostatecznie  "spasteryzowany" zachodnimi  normami , zakazami i ograniczeniami
= wbrew temu co piszesz jestes juz taka wytresowana małpą w klatce  i tylko marzysz sobie o wiekszej wolnosci w swoim własnym bunkrze  gdzie nie siegaja zewnetrzene normy i nakazy

ps
unia wprowadz juz normy i procedury np. - mycia rąk -
nastepnym krokiem bedzie karanie za nieprzestrzeganie norm i prawa
i wprowadzenie norm -podcierania dupy

Opcjo dawaj dupe
chce notowania daxa sprawdzic

Kazik - jak czytasz forum to chyba nie raz przeczytałeś moje zdanie że giełda to jest żydowsko-szatański wynalazek i w życiu nie wpadłem na pomysł by się np. modlić jak miszcz Barany o powodzenie w grze. Wszystkie moje zyskowne transakcje wynikły z chłodnej kalkulacji i stosowania statystyki w formie samodzielnie napisanych systemów (fakt że te systemy zostały wymyślone tutaj wspólnie na forum chyba z 8 lat temu, i dalej działają co świetnie rokuje na przyszłość), raz czy dwa razy (np. przy Brexicie) bardziej ze szczęścia.
Jak zaczynam grać zgodnie z założeniami Żyda - czyli kierując się emocjami tak jak teraz i naotwierałem L-ek ponad normę i wbrew systemom które tylko dobierają S-ek, to już tylko cud może sprawić że nie przepierniczę zysku z ostatnich dwóch miesięcy cierpliwego i chłodnego kombinowania.

Tak że masz rację z tym że kasa z FW to nie jest szczyt szlachetności, ale nie można tego nazwać złodziejstwem - jest to wygrana w grze o sumie ujemnej, gdzie jednak nikt nikogo do gry nie przymusza. A tracą raz leszcze, raz szfagry, tak jak ostatnio któryś fundusz łykał za pieniądze emerytów KGHM po 80zł przy walącej się miedzi...

Siedzi facet na ulicy obok kosza z pestkami z jabłek.
Podchodzi policjant i pyta:
- Co tam masz?
- Sprzedaję pestki z jabłek.
- A do czego służą?
- Po zjedzeniu jednej człowiek staje się mądrzejszy.
- A po ile je sprzedajesz?
- 15 zł za sztukę.
- Daj mi jedną.
Policjant zjadł pestkę, pomyślał i mówi:
- Poczekaj chwilę! Za 15 zł mogłem kupić kilka kilo jabłek i mieć z nich mnóstwo pestek zamiast jednej!
- Widzi pan? Już poskutkowało.
- Rzeczywiście. Daj jeszcze dwie.

Indiana napisał:

Kazik - jak czytasz forum to chyba nie raz przeczytałeś moje zdanie że giełda to jest żydowsko-szatański wynalazek i w życiu nie wpadłem na pomysł by się np. modlić jak miszcz Barany o powodzenie w grze. Wszystkie moje zyskowne transakcje wynikły z chłodnej kalkulacji i stosowania statystyki w formie samodzielnie napisanych systemów (fakt że te systemy zostały wymyślone tutaj wspólnie na forum chyba z 8 lat temu, i dalej działają co świetnie rokuje na przyszłość), raz czy dwa razy (np. przy Brexicie) bardziej ze szczęścia.
Jak zaczynam grać zgodnie z założeniami Żyda - czyli kierując się emocjami tak jak teraz i naotwierałem L-ek ponad normę i wbrew systemom które tylko dobierają S-ek, to już tylko cud może sprawić że nie przepierniczę zysku z ostatnich dwóch miesięcy cierpliwego i chłodnego kombinowania.

Tak że masz rację z tym że kasa z FW to nie jest szczyt szlachetności, ale nie można tego nazwać złodziejstwem - jest to wygrana w grze o sumie ujemnej, gdzie jednak nikt nikogo do gry nie przymusza. A tracą raz leszcze, raz szfagry, tak jak ostatnio któryś fundusz łykał za pieniądze emerytów KGHM po 80zł przy walącej się miedzi...

wszystko mozna sobie wytlumaczyc i uzasdanic i sie usprawiedliwic
(pale ale sie nie zaciągam ) gram ale sie nie modle o sukces  jak barany
a prawda -szczyro prawda - o gieldzie jest taka jak pisal Kazik
po prostu okradasz ludzi mniej zaradnych , mniej przebiegłych , słabszych ...
(a moze po prostu uczciwszych SZLACHTNIEJSZYCH od Ciebie  bo wola uczciwie stracic PIENIADZE
niz zlodziejsko wejsc w ich posiadanie -JAK TY TO CZYNISZ   NA GIELDZIE)


jesli wierzysz w Boga to mysle ze On raczej stworzyl Ciebie madrzejszym , mocniejszym od innych
po to zebys  sie nimi opiekowal , pomagal im
A NIE ORDYNARNIE  ICH OKRADAŁ I WYKORZYSTYWAŁ swoją przewage nad nimi  

A jak teraz mnie Żyd okrada to co?

Kazik napisał:

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

Po pierwsze nie aprobuję postępowania Opcjonera.

Niemniej jednak chcę się zapytać, jak Twoje "uczciwe" postępowanie
ma się do gry na GPW? Tu nie ma zarobku tylko jest " okradanie" tego co stracił.
Przecież wiadomo że jak niby "zarobiłeś" to de fakcto okradłeś jakiegoś
frajera co myślał, że "zarobi". Znaczy że mu się wydawało, że okradnie innego.
To tak jakby okraść złodzieja?
Nie wiem czy jest różnica okraść złodzieja czy uczciwego?
Znam wielu uczciwych co stracili majątki bo myśleli, że
na GPW "zarobią".
Nie zdawali sobie sprawy jak to działa.

Co do rekompensat kasjerek to jest trochę inaczej.
Za ubytki płaci ochrona nie kasjerki.

..."Co do zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej..."...
To też bardzo dyskusyjny temat.

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że za bardzo się
zagalopowałeś bo pewno  bujanie w chmurach..........

Roznica jest taka ze na gieldzie ludzie graja DOBROWOLNIE a Lidl jest okradany NIEDOBROWOLNIE,wiec przyklad z gielda slaby.
To jakby pisac ze producenci papierosow sa winni ze ludzie pala - lewackie myslenie.

Indiana napisał:

A jak teraz mnie Żyd okrada to co?

zyd to samo zlo ,  to diabel , oszust

i chcesz sie do niego porównywać , na nim siwe wzorowac ????


Jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi
jesli ukradnie Ci żyd jeden tysiac , daj mu drugi dobrowolnie
TAKA POWINNA BYC  CHRZESCIJANSKA POSTAWA na gieldzie

Osły napisał:

ból i cierpienie napisał:

Osły napisał:

REALISTA napisał:

To ja się Wam teraz do czegoś przyznam.. będąc w Lidlu i ładując do woreczka orzeszki ziemne przez "pomyłkę " wrzuciłem tez orzeszki pistacjowe, które są około 4 razy droższe. Przy kasie płaciłem rzecz jasna około 10pln/kg a nie prawie 40 pln/kg . Tak mnie Opcjo zainspirował. No i tem dreszczyk adrenaliny: bezcenny.  Jak sie będe rozwijać, to i do kurtek dojdę

kombinowanie i przystosowywanie sie do czesto trudnych warunkow to cecha Polaków
ja ją uznaje za pozytywna

wiekszosc swiata a juz chyba caly swaiat zachodni to juz tak wytresowany i oduczony myslenia
ze jak małpki robia to co im każą i przestrzegaja  nawet najglupsze nakazy i zakazy
nic indywidualnosci tylko jedna niemyslaca masa

ja co prawda to w d.. bylem i g.. widzialaem
ale dzieci troche jezdza po siecie  i cos tam opowiedza
a sa raczej (w wiekszosci - te co odziedziczyly cechy  po ojcu   ) typowymi Polakami
corka ostatnio opowiadała o podrozy po Albanii
i jak mieszkala w hostelu z Australijczykami , jacy to panikarze
dla nich to nic nie wolno na wlasna reke , o wszystko trzeba sie zapytac i za wszystko zaplacic  

wlasciciel postawił w holu pojemnik z woda z ktorego mozna nalewać zdrową ,świeżą wode - oczywiscie za oplatą

corka zauwazyla ze on ten zbiornik napelnia na podworku z kranu
i wzięła kubek i poszla do tego kranu sobie nalała za darmoche tej samej wody
a tamci - co ona robi  jak tak mozna pic nie wiadomo co ?  (moze byc niezdrowa) i za darmo ?

taki ci ten zachod jest - taki on jest odmóżdżone wytresowane społeczeństwo

tam maja pokemony łapać , robic co im kaza i za wszystko zapłacić panu  

zyd to ma tam caly rok zniwa bo goli baranow na wszystkim

Wbrew pozorom na tym polega przewaga zachodu.
Przestrzeganie prawa i procedur daje wiedzę czy procedury działają czy nie działają.
U nas jeden robi tak drugi siak i nie wiadomo czy prawo działa czy nie działa.
Procedury to samo.
Pomyśl ze wymyśliłeś mielonkę bez konserwantów ale trzeba ją pasteryzować 3 razy.
Zlecasz partię firmie co robi konserwy, masz umowę, są procedury.
Jak przychodzi do realizacji to pan zenek z produkcji pyta a po ch. tyle pasteryzować i zaczyna cie pierdolić bo on jest ,,mądrzejszy''.

moze i masz racje
ale ja totalnie nie mam zaufania do prawa i procedur
i uwazam ze wikszosc z nich jest po prostu glupia i szkodliwa
i wlasnie - po hui ta mielonke pasteryzowac 3 razy jak tysiace lat jedli ludzie cwogole nie pasteryzowanaq i zyja

a teraz jak amerykanskie PASTERYZOWANE  wojsko poszlo do normalnego kraju na normalna zywnosc
to sie po prostu zesrali i nie walczyli

TE REGULACJE I NORMY SA W WIEKSZOSCI PRZEREGULOWANE I GLUPIE
TAK JAK OGRANICZENIA PREDKOSCI
TAM DZIE BEZPIECZNIE PRZEJEDZIESZ 60 KM/H STAWIAJA ZNAK 40 LUB 30 km
i ja później ( i pewnie wiekszosc normalnych "jeszcze nie spasteryzowanych ludzi "  na zachodzie juz prawie takic nie ma )
w wiekszosci pier**le takie "prawo " i jade/robie  po swojemu

Ty tez juz jesteś dostatecznie  "spasteryzowany" zachodnimi  normami , zakazami i ograniczeniami
= wbrew temu co piszesz jestes juz taka wytresowana małpą w klatce  i tylko marzysz sobie o wiekszej wolnosci w swoim własnym bunkrze  gdzie nie siegaja zewnetrzene normy i nakazy

ps
unia wprowadz juz normy i procedury  np. - mycia rąk -
nastepnym krokiem bedzie karanie za nieprzestrzeganie norm i prawa
i wprowadzenie norm -podcierania dupy

no a skąd ustawodawca ma wiedzieć, że prawo jest głupie jak nikt go nie przestrzega?
poza tym cieżko sie pracuje w złożonych zespołach jeśli każdy traktuje procedury po swojemu.
np. kolega Indiana wie jak założyć cichą wentylację, ma swój patent.
mógłby zorganizować w Polsce swoje zespoły monterów np. 50 zespołow po 3 ludzi
Razem 150 pracowników
powiedzmy, że Indiana chce za to 200zł co miesiąc przez 5 lat, od każdego zespołu.
No i zaczynają sie schody po miesiącu każdy jest mądry i kładzie ch... na to.
W skali kraju nadal kręcimy sie wokół małych firemek i współpracy na małą skalę.

kaczor napisał:

Kazik napisał:

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

Po pierwsze nie aprobuję postępowania Opcjonera.

Niemniej jednak chcę się zapytać, jak Twoje "uczciwe" postępowanie
ma się do gry na GPW? Tu nie ma zarobku tylko jest " okradanie" tego co stracił.
Przecież wiadomo że jak niby "zarobiłeś" to de fakcto okradłeś jakiegoś
frajera co myślał, że "zarobi". Znaczy że mu się wydawało, że okradnie innego.
To tak jakby okraść złodzieja?
Nie wiem czy jest różnica okraść złodzieja czy uczciwego?
Znam wielu uczciwych co stracili majątki bo myśleli, że
na GPW "zarobią".
Nie zdawali sobie sprawy jak to działa.

Co do rekompensat kasjerek to jest trochę inaczej.
Za ubytki płaci ochrona nie kasjerki.

..."Co do zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej..."...
To też bardzo dyskusyjny temat.

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że za bardzo się
zagalopowałeś bo pewno  bujanie w chmurach..........

Roznica jest taka ze na gieldzie ludzie graja DOBROWOLNIE a Lidl jest okradany NIEDOBROWOLNIE,wiec przyklad z gielda slaby.
To jakby pisac ze producenci papierosow sa winni ze ludzie pala - lewackie myslenie.

odezwał sie  "moralizator od umytych - odzyskanych kubków "

Osły napisał:

Indiana napisał:

A jak teraz mnie Żyd okrada to co?

zyd to samo zlo ,  to diabel , oszust

i chcesz sie do niego porównywać , na nim siwe wzorowac ????


Jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi
ukradnie Ci żyd jeden tysiac , daj mu drugi dobrowolnie
TAKA POWINNA BYC  CHRZESCIJANSKA POSTAWA na gieldzie

Osły, nie wiem co wczoraj piłeś, ale działanie ma dobre

ból i cierpienie napisał:

no a skąd ustawodawca ma wiedzieć, że prawo jest głupie jak nikt go nie przestrzega?
poza tym cieżko sie pracuje w złożonych zespołach jeśli każdy traktuje procedury po swojemu.
np. kolega Indiana wie jak założyć cichą wentylację, ma swój patent.
mógłby zorganizować w Polsce swoje zespoły monterów np. 50 zespołow po 3 ludzi
Razem 150 pracowników
powiedzmy, że Indiana chce za to 200zł co miesiąc przez 5 lat, od każdego zespołu.
No i zaczynają sie schody po miesiącu każdy jest mądry i kładzie ch... na to.
W skali kraju nadal kręcimy sie wokół małych firemek i współpracy na małą skalę.

widzisz ten kto tworzy prawo , wydaje normy
dba przede wszystkim o swoj interes
A JA COS ROBIĄC  MAM NA WZGLEDZIE SWOJ INTERES
i tego czesto nie mozna pogodzic
dlatego powinno byc jak najmniej regulacji i prawnych unormowań

i wlasnie dobrze bedzie jesli dzieki temu Indiana nie zmonopolizuje rynku
i jesli beda rozne normy i różni wykonawcy -tak bylo przez cale wieki i tak jest w przyrodzie -różnorodność

bo nie ma czegos takiego jak cos najlepsze pod kazdym wzgledem dla wszystkich
to ze ja ojebe zyda jest dobre dla mnie ale pewnie mniej dobre dla niego

tylko jak najwiecej wolnosci ale i odpowiedzialnosci kazdej ludzkiej jednostki
ma sens
a reszta prowadzi do takiego swiata jak mamy wlasnie na zachodzie - prowadzi do upadku cywilizacji

i wszystko zacznie sie od nowa
gdzie nie bedzie zadnych praw ani przepisow a ludzie beda zyli i sie rozmnażali

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

W sumie dobrze napisales o drobnych zlodziejach, że zle kończą. Natomiast ci złodzieje co ukradli dziesiątki-setki milionów uwłaszczając sie na cudzym majątku to już nie złodzieje, tylko "byznesmeni", "zaradni", "celebryci" i inne "ałtorytety moralne" zapraszane do mediów i pouczające nas, szaraczków, jak mamy zyć,mówiąc przy okazji że płace są za wysokie, że trzeba ciąc koszty w firmie , 500+ rozwali finanse etc. etc. a jednocześnie praktycznie oni wszyscy stosuja tzw. optymalizacje podatkową, czyli okradają obywateli.

Indiana napisał:

Osły napisał:

Indiana napisał:

A jak teraz mnie Żyd okrada to co?

zyd to samo zlo ,  to diabel , oszust

i chcesz sie do niego porównywać , na nim siwe wzorowac ????


Jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi
ukradnie Ci żyd jeden tysiac , daj mu drugi dobrowolnie
TAKA POWINNA BYC  CHRZESCIJANSKA POSTAWA na gieldzie

Osły, nie wiem co wczoraj piłeś, ale działanie ma dobre

dlatego giełdy trzeba pozamykać, bo zgodnie z katolicką doktryną drugiego policzka, trzeba podarować drugiego tysiaka
Lepiej żeby nie denerwować wierzących takimi dylamatami i giełdy trzeba zamknąć.
Belgia zrobiła juś pierwszy krok i widać, że tam ludzie traktują wiarę w Boga poważnie.

Osły napisał:

ból i cierpienie napisał:

no a skąd ustawodawca ma wiedzieć, że prawo jest głupie jak nikt go nie przestrzega?
poza tym cieżko sie pracuje w złożonych zespołach jeśli każdy traktuje procedury po swojemu.
np. kolega Indiana wie jak założyć cichą wentylację, ma swój patent.
mógłby zorganizować w Polsce swoje zespoły monterów np. 50 zespołow po 3 ludzi
Razem 150 pracowników
powiedzmy, że Indiana chce za to 200zł co miesiąc przez 5 lat, od każdego zespołu.
No i zaczynają sie schody po miesiącu każdy jest mądry i kładzie ch... na to.
W skali kraju nadal kręcimy sie wokół małych firemek i współpracy na małą skalę.

widzisz ten kto tworzy prawo , wydaje normy
dba przede wszystkim o swoj interes
A JA COS ROBIĄC  MAM NA WZGLEDZIE SWOJ INTERES
i tego czesto nie mozna pogodzic
dlatego powinno byc jak najmniej regulacji i prawnych unormowań

i wlasnie dobrze bedzie jesli dzieki temu Indiana nie zmonopolizuje rynku
i jesli beda rozne normy i różni wykonawcy -tak bylo przez cale wieki i tak jest w przyrodzie -różnorodność

bo nie ma czegos takiego jak cos najlepsze pod kazdym wzgledem  dla wszystkich
to ze ja ojebe zyda jest dobre dla mnie ale pewnie mniej dobre dla niego

tylko jak najwiecej wolnosci ale i odpowiedzialnosci kazdej ludzkiej jednostki
ma sens
a reszta prowadzi do takiego swiata jak mamy wlasnie na zachodzie - prowadzi do upadku cywilizacji

i wszystko zacznie sie od nowa
gdzie nie bedzie zadnych praw ani przepisow a ludzie beda zyli i sie rozmnażali

powiedzmy, że ustawodawca chce żebyś jechał 50km/h
musi ustawić znak 30km/h bo wie że każdy przekroczy prędkość
i dzięki temu uzyska swoje 50km/h
ale co sie stalo gdzieś tam w Polsce jak rzeczywiscie ludzie zaczeli przestrzegać prawa i jechali te 30km/h
zrobił się bigos i korki na biblijną skalę

a tymczasem:
http://www.tase.co.il/eng/pages/homepage.aspx

Osły napisał:

Indiana napisał:

Masakra qrna, tyle że sam zauważam, że jak postępuję uczciwie w stosunku do innych to dostaję od innych 100x więcej.
Po pierwsze Opcjoner nie okrada pejsa tylko wyzyskiwane kasjerki które dorzucają się do remanentu ze swojej miernej wypłaty, i resztę klientów która płaci wyższe ceny bo są szmaciarze złodzieje i jest % ubytków. Pejs sobie jeszcze od tych strat podatek odliczy i jak to pejs zarobi. Tracą biedni ludzie.

Bardzo głupawe myślenie, że jak podmieni się kod z dorsza na makrelę to coś zyskujesz. Uważam, że bardzo dużo tracisz, i to co gorsza bezpowrotnie. Skutki poczujesz już wkrótce, tyle że ostatnią rzeczą będzie skojarzenie że te skutki są efektem chamskich kradzieży. Zobacz jak kończą drobni złodzieje - w sporej większości nie żyją, albo są przegranymi ludźmi z masą nieszczęść na głowie i nienawiścią do wszystkich.

i tutaj sie z Indiana zgodze
jak krasc to miliony/miliardy
zobacz jak zyje Soros i cala ta zlodziejska banda u nas i na calym swiecie

a taki drobne kradziez to dla sportu
Lidl jebie nas na "promocyjnych cenach " , " promocjach " i innych wyrafinowanych technikach
reklamy i opierdalania klienta w bialy dzien za jego zgoda
a Opcjo ma prostszy sposób powetowania swobie tego ca nadplacil na tych wszystkich "okazjach "

ta sama odwieczna walka ludzkich malp
oni mnie czy ja ich
Ty dodatkowo ubierasz to jeszcze w religijne slowa

krasc nie wolno bo jak zajebiesz zlotowke to straszny grzech
ale na tace to co najmniej dychacza  połoz
bo to nie kradziez tylko datek -szlachetna ofiara
a czym to sie naprawdę rożni ??
to samo  przejecie kasy od innych - tutaj proste i napiętnowane -grzech
a  tam wyrafinowane wyciaganie naiwnym kasy z kieszeni - słuszne i chwalebne
na chwale Boga dla twojego dobra daj sie ojebać z kasy

to juz chyba uczciwiej postawiona jest zwykla kradzież niz żebranina na tace (czesto = na dziwki dla proboszcza )
bo nie stwarza pozorow i dodatkowo  nie mami i nie oszukuje poszkodowanych
ze to cos dobrego

A jak się pamięta, że w każdym życiu jest się kimś innym, to w ogóle sytuacja jest jasna.
Po prostu nie opłaca się nikomu wyrządzać krzywdy, bo w innym życiu odczuwa się to na własnej skórze.