UFO 09 - 10 06 2018 r. Weekend

Niektórzy to walą 4pax na dzień dobry... później połówka albo co lepiej wyćwiczeni nawet i 0.7l na łeb z popitą i na dojebkę jeszcze z 2 browce albo małpkę.
Później całuje się z kiblem pół godziny albo chodzi takie zombie w stanie pomroczności jasnej i nie wie co się dzieje a pojęcie pionowej postawy ciała jest abstrakcją
To nie mój klimat. Z 3 razy w życiu byłem uchlany do urwania filmu i budziłem się w rzygach z trudnym do opisania bólem łba i dzięki - nigdy więcej .
Ogólnie mam niską tolerancję na alkohol i łatwo bym się najebał gdybym chcial.
Tak ze 3 Leżajski i juś faza by była.

OpCjOnEr napisał:

Niektórzy to walą 4pax na dzień dobry... później połówka albo co lepiej wyćwiczeni nawet i 0.7l na łeb z popitą i na dojebkę jeszcze z 2 browce albo małpkę.
Później całuje się z kiblem pół godziny albo chodzi takie zombie w stanie pomroczności jasnej i nie wie co się dzieje a pojęcie pionowej postawy ciała jest abstrakcją
To nie mój klimat. Z 3 razy w życiu byłem uchlany do urwania filmu i budziłem się w rzygach z trudnym do opisania bólem łba i dzięki - nigdy więcej
Ogólnie mam niską tolerancję na alkohol i łatwo bym się najebał gdybym chcial.
Tak ze 3 Leżajski i juś faza by była.

Bo na ostre chlanie to trzeba się przygotować. Znajomy mial w swoim czasie problem z ekipą
cieśli z Podhala. Uważali go za krawaciarza co to pada po dwóch setkach i generalnie mało poważali. Zrobił to fachowo.
Dwie kreski amfy wciągnął pzed imprezą. Górale popadali pod stół, a on trzeźwy jak świnia.
Po amfie masz taką jazdę, że  pijesz gorzałę czy browara jak wodę i nie rusza.
Oczywiście za dwa dni jazda na zejściu bo jak się jedzie na krechę to później trzeba
organizmowi oddać co jego

OpCjOnEr napisał:

zupa z leszcza napisał:

OpCjOnEr napisał:

No ja tak nie potrafię Trza mieć niezłą gadanę ogólnie i jeszcze czuć się komfortowo.
Social skills trza mieć ogarnięte - unieć pierdolić o tzw. "niczym" z uśmiechem na ustach, płynnie i swobodnie.
Zamuliłbym się po pierwszym zdaniu

Jeszcze jakąś ramę tajemniczości zachować czyli że what the fuck?

To dobrze, że nie potrafisz.
Po co ci kłopoty i awanturki z dupy, fochy i szarpanie się z siatkami niepotrzebych rzeczy.
Jestes wolny, zapalisz blanta, wypijesz piwko a tak byś musiał zgadywać co księżniczka ma na myśli.

Dla niektórych to jest proste jak sranie. Bach i już, komm nach Hause kindermachen  
i tłuką siano robiąc szkolenia po kilka tysięcy dla leszczy, ktorzy tego nie potrafią.
Podobny biznes jak uczenie innych zarabiania    z tym  że tutaj nie ma ściem na demo.
Zaszedł ją od tylca jak proboszcz ministranta

No pewnie, że każdy coaching to business. Odpal sobie takie forum braciasamscy.pl
W sumie ciekawe, ale najciekawsze to są to te wszystkie porady dla 20-letnich leszczy
jak wyrywać. Koleś, który tym rządzi napisał na ten temat parę "książek", które żeni na
tym portalu dla frajerów. Ba nawet prowadzi osobisty coaching po tysiaku od workshopu

A tak naprawdę z tym podrywem to jest prosta sprawa. Grunt to wysoka samoocena i brak kompleksów
Da Ci dziesięć lasek kosza na ulicy to idziesz to jedenastej. Autentyk z moim łódzkich czasów. Miałem
kumpla z IT. Ten to się w ogóle nie czaił. Rwał na ulicy. na 10 razy 9 kończyło się niczym, ale zawsze
ten 10 raz był strzałem i juś z panienkami kierowaliśmy się do najbliższego pubu
Piękne to były czasu

A jak jesteś mało wyjściowy Opcjoner to też się nie przejmuj

Był ktoś ostatnio w Kijowie?
Ja byłem w lipcu zeszłego roku. Chciałem zobaczyć jak to wygląda.

Fajny kawałek Białoruskiego zepołu, który stał się hymnem Majdanu.

Piotrek691 napisał:

Był ktoś ostatnio w Kijowie?
Ja byłem w lipcu zeszłego roku. Chciałem zobaczyć jak to wygląda.

Fajny kawałek Białoruskiego zepołu, który stał się hymnem Majdanu.

Niemcy narozrabiali
a teraz siedzą cicho
Ukraińcy myśleli, że euro w kartonach po butach
ciągle będzie dostarczane.

Piotrek691 napisał:

OpCjOnEr napisał:

Niektórzy to walą 4pax na dzień dobry... później połówka albo co lepiej wyćwiczeni nawet i 0.7l na łeb z popitą i na dojebkę jeszcze z 2 browce albo małpkę.
Później całuje się z kiblem pół godziny albo chodzi takie zombie w stanie pomroczności jasnej i nie wie co się dzieje a pojęcie pionowej postawy ciała jest abstrakcją
To nie mój klimat. Z 3 razy w życiu byłem uchlany do urwania filmu i budziłem się w rzygach z trudnym do opisania bólem łba i dzięki - nigdy więcej
Ogólnie mam niską tolerancję na alkohol i łatwo bym się najebał gdybym chcial.
Tak ze 3 Leżajski i juś faza by była.

Bo na ostre chlanie to trzeba się przygotować. Znajomy mial w swoim czasie problem z ekipą
cieśli z Podhala. Uważali go za krawaciarza co to pada po dwóch setkach i generalnie mało poważali. Zrobił to fachowo.
Dwie kreski amfy wciągnął pzed imprezą. Górale popadali pod stół, a on trzeźwy jak świnia.
Po amfie masz taką jazdę, że  pijesz gorzałę czy browara jak wodę i nie rusza.
Oczywiście za dwa dni jazda na zejściu bo jak się jedzie na krechę to później trzeba
organizmowi oddać co jego

A to słyszałem że ponoć tak jest. Dawny taki ziomal z Wrocka, który mi kilka lat temu zioło sprzedawał, tak mówił że jak przyćpa kreskę to może chlać i nic.
Najwyraźniej pobudzenie po amfie jest mocniejsze niż alko zjeba ale później wiadomo...

Po śniadaniu, znów niestety spóźnionym, proponuje deser - kawałek arbuza.......albo co tam kto lubi 

Frater napisał:

Po śniadaniu, znów niestety spóźnionym, proponuje deser - kawałek arbuza.......albo co tam kto lubi 

arbuz w czekoladzie

Jak tam spotkanie G7? Moim zdaniem pogadali sobie bez sensu i pojechali do domu.
Czy będzie jakiś wpływ na jutrzejsze otwarcie na rynkach?

Frater, Ty paznokcie malujesz??

Frater napisał:

Po śniadaniu, znów niestety spóźnionym, proponuje deser - kawałek arbuza.......albo co tam kto lubi 

Sir Nick napisał:

Frater, Ty paznokcie malujesz??          

Frater napisał:

Po śniadaniu, znów niestety spóźnionym, proponuje deser - kawałek arbuza.......albo co tam kto lubi 

No co Ty   To gosposia podaje, za nic ma regulamin i bhp i i chodzi wymalowana.......i wydziargana 

AAAAAAaaaaaaaaa nie chwaliłeś się, że dorobiłeś się drugiej gosposi i pomyślałem, że Boga w sercu nie masz i zacząłeś być "modny"...
Wiesz ile musiałem herbatki na uspokojenie wypić?? Pewnie całą noc będę musiał chodzić gdzie król piechotą i jutro będę niewyspany.

Frater napisał:

Sir Nick napisał:

Frater, Ty paznokcie malujesz??          

Frater napisał:

Po śniadaniu, znów niestety spóźnionym, proponuje deser - kawałek arbuza.......albo co tam kto lubi 

No co Ty   To gosposia podaje, za nic ma regulamin i bhp i i chodzi wymalowana.......i wydziargana 

fajna typiarka

Ciekawe czy mu ten tego tegowała..

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,stop-gender-marsz-dla-zycia-bri-rodziny-przeszedl-przez-warszawe,262123.html

Najpierw zboczeńcy później tradycjonaliści.

Wszystkich razem wysłać ze szpadlami na Żuławy. Marsze sobie urządzają a robić nie ma komu.

Za komuny nie pozwalali na takie cyrki. ZOMO pałowało i cześć.

Ciekawe kto płaci za organizację i zabezpieczanie tych marszy?

OpCjOnEr napisał:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,stop-gender-marsz-dla-zycia-bri-rodziny-przeszedl-przez-warszawe,262123.html

Najpierw zboczeńcy później tradycjonaliści.

Wszystkich razem wysłać ze szpadlami na Żuławy. Marsze sobie urządzają a robić nie ma komu.

Za komuny nie pozwalali na takie cyrki. ZOMO pałowało i cześć.

Ciekawe kto płaci za organizację i zabezpieczanie tych marszy?

Kiedyś to był porządek.
ZOMO pałowało a człowiek spokojnie żył i bawil sie przy muzyce piero focaccia.

Piotrek691 napisał:

Jak tam spotkanie G7? Moim zdaniem pogadali sobie bez sensu i pojechali do domu.
Czy będzie jakiś wpływ na jutrzejsze otwarcie na rynkach?

doopy nam tu nie zawracaj jakimś G7 czy G20  

najważniejsze decyzje zapadają na spotkaniu Grupy Bildenberg
była tajna ale już nie jest- mimo to kilku "Polaków" którzy brali udział  w spotkaniu nabiera wody w usta i nic nie mówi co i jak było dyskutowane na tych spotkaniach

taka jest gówno prawda

ps dodam tylko że w głównych mediach temat tych spotkań jest przemilczany
tak jakby ich nie było
ciekawe

49

WEEKENDOWY krach na BTC

tak se oglądam na TVN kolejny amerykański propagandowy film "Londyn w ogniu"
drugi odcinek czegoś tam w ogniu

mariner napisał:

49

przelicytowuję - 51

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-msw-wloch-nie-chce-przyjac-statku-z-migrantami-kieruje-go-na-malte/8pf7mgb

banalne i oczywiste od samego początku rozwiązanie kryzysu migracyjnego

delphia napisał:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-msw-wloch-nie-chce-przyjac-statku-z-migrantami-kieruje-go-na-malte/8pf7mgb

banalne i oczywiste od samego początku rozwiązanie kryzysu migracyjnego

noo
"holenderska organizacja pozarządowa"- ciekawe

delphia napisał:

mariner napisał:

49

przelicytowuję - 51

a może 52

delphia napisał:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-msw-wloch-nie-chce-przyjac-statku-z-migrantami-kieruje-go-na-malte/8pf7mgb

banalne i oczywiste od samego początku rozwiązanie kryzysu migracyjnego

to nie jest dobre rozwiązanie, bo mogą łodziami przewieźć ludzi na ląd
dobrym rozwiązaniem jest odstawianie ludzi do miejsca z którego wypłynęli oraz niszczenie łodzi/pontonów które są używane do ich transportu
a statki europejskie można zajmować jako dowody przestępstwa jakim jest transport nielegalnych imigrantów

delphia napisał:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-msw-wloch-nie-chce-przyjac-statku-z-migrantami-kieruje-go-na-malte/8pf7mgb

banalne i oczywiste od samego początku rozwiązanie kryzysu migracyjnego

W końcu ktoś ma jaja podjąć właściwą decyzję w tym europedalstwie całym.

I deportować w pizdu tych co są.

Francuskie cioty też powinny czystkę Paryża zrobić: przymusowe deportacje z użyciem siły i całkowitą delegalizację islamu. Tylko takie pedałki jak Hollande wola obciągać brudasom zamiast działać.

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-msw-wloch-nie-chce-przyjac-statku-z-migrantami-kieruje-go-na-malte/8pf7mgb

banalne i oczywiste od samego początku rozwiązanie kryzysu migracyjnego

W końcu ktoś ma jaja podjąć właściwą decyzję w tym europedalstwie całym.

I deportować w pizdu tych co są.

Francuskie cioty też powinny czystkę Paryża zrobić: przymusowe deportacje z użyciem siły i całkowitą delegalizację islamu. Tylko takie pedałki jak Hollande wola  obciągać brudasom zamiast działać.

tam się całe lewactwo boi że baba LePen by im wszystkim kominy doszorowała

czy ktoś ma jakąś opinię o tej ……….Krzywonos ???
nie wiem czy podziwiać Morawieckiego za jego dyplomację i opanowanie czy może jednak nie ????