UFO 24 - 25 11 2018 r. Weekend

Ogólnie to ta cała rozbuchana bańka wirtualna się zesra po pachy:



Z tym że na realną GUS-pudarkę wpływu większego mieć to nie powinno.

W pewnym momencie dojdzie do głosu rozsądek, że spółki typu SnapChat, facebook itp nie wytwarzają żadnej wartości dodanej  a jedyna ich "wartość" opiera sie na popularności czyli klikalności i co za tym idzie - wpływami z reklam, które też bazują na popularności odsłon.
Wystarczy, że moda na soszjal midia się skończy (albo będzie to zamierzona antypropaganda np. Rosji żeby ludzie przestali korzystać z pejsbooqw) i zostanie wielka qpa.

Apple to przynajmniej coś produqje a te sołszjale to dajcie spoqj. Pic na wodę taki sam jak crypto.
To taka "pusta" gałąź gospodarki(? - czy to w ogóle jest część gospodarki?).

Prezes, weź nie kupuj Getina
Przecież to na 5 groni zleci

Widzisz Opcjo, jeszcze takie dziadowskie te social media. Na wiosnę usunąłem sobie jakoś szajsbuka bo mnie wkur.... te ciągłe dodawania znajomych z d..., ale jak co rok na zimę od nowa go zakładam bo codziennie na fejsie ludzie sobie ustalają godzinę morsowania, i głupio tak co dwa dni dzwonić po znajomych jak mnie najdzie ochota na kąpiel w przeręblu wieczorem, o której dzisiaj wszystkim pasuje. Jak mam fejsa to lukam sobie i od razu wiem kto na jaką godzinę będzie.
Ale od godziny ciule wysyłają mi jakiegoś maila z kodem aktywującym ponownie konto, i dojść nie może. XXI wiek, a mail nie dochodzi po godzinie

Równie dobrze mógłbym np. ja puszczać live streaming albo jakies posty z codziennego pierdzenia w stołek i robienia trade'ów na giełduni   I jeśliby mnie codziennie śledziły miliony ludzi to mógłbym założyć firmę, której "działalność" właśnie na tym polegałaby i wpuścić ją na giełdę pozysqjąc dodatkowe siano od leszczy z IPO.
Gdybym z jakiegoś powodu stracił popularność to ile moje akcje byłyby warte?  

To z grubsza tak działa w uproszczeniu.


I wracając do podstaw: Gdy się na świecie rozpocznie wojna o wodę pitną to ile warte będą akcje facebooka czy 1 bitcoin?


Ten cały e-commerce bubble to uważam jest efektem popierdolenia się w deklach od dobrobytu w krajach Pierwszego Świata. System jest juś tak wypaczony, że nie opłaca się nikomu inwestować w realną produkcję i plany na lata tylko w jakieś z dupy krótkoterminowe zagrywki wysokiego rydzyka aby zaspokoić akcjonariuszy chcących mieć "tu i teraz".
A Murzyny głodują w Afryce.... i płyną do Europy.

https://pl.investing.com/news/cryptocurrency-news/bitcoin-rosnie-powyzej-poziomu-40343-i-zyskuje-5-192583

TO JEST TEMAT na najbliższe lata....   Brzmi jak fikcja, każdy sobie odkręca kran i ma skolko ugodna - do gotowania, do kąpieli, do picia, do spłukiwania gówna, do podlewania trawnika, do mycia blachosmroda itd.
Ale przez zmiany klimatyczne za kilka dekad (może wcześniej?) przeciętny mieszkaniec Europy czy USA może się zdziwić gdy cena wody wypierdoli w kosmos.
Wtedy ludzie szybko zapomną o facebookach i wrócą do podstaw - walki o realne przetrwanie fizjologiczne.

Jak tam dolar? Jest już po 4 PLN? Po tych szybkich dwóch akcjach radzieckich, jestem już spokojny o moje S.

Jutro już 21xx i zmiana kodu. A może od razu widły dolne i 20xxx????

GO BEARS!!!!!!!!!!!!!!

Jeśli nawet prezesi wielkich koncernów loqją spore pieniądze w derywatach to tak naprawdę cały świat jedzie na jednym (żydowskim) wózq.  
Dajmy na to taki Daimler czy Mercedes jeśli zamiast stawiać nowe fabryki i zapewniać miejsca pracy woli qpić kontrakty czy opcje na coś tam, no to ja nie mam pytań.    Liczy się wynik finansowy krótkoterminowy a czy osiągnięty na działalności podstawowej czy nie to nie ma znaczenia.

Stąd ta wieczna szarpanka na tych rynkach to góra to dół bo co chwila komuś się opłaca realizować jakiś niewielki zysk lub wiać z niewielkiej straty.

I dlatego nie ma zrównoważonego rozwoju bo kapitał ciągle jest ładowany na rynki finansowe. Każdy chce być cwańszym cwaniakiem od najcwańszego cwaniaka a robić nie ma komu.

Cały ten burdel zwany rynkami finansowymi wydaje się być takim perpetuum mobile do okradania jednych przez drugich. Gdy za dużo siana "wyparowało" z systemu to dodrukowali. Ciekawe czy to globalnie może pierdolnąć.

Indiana napisał:

Prezes, weź nie kupuj Getina
Przecież to na 5 groni zleci

Widzisz Opcjo, jeszcze takie dziadowskie te social media. Na wiosnę usunąłem sobie jakoś szajsbuka bo mnie wkur.... te ciągłe dodawania znajomych z d..., ale jak co rok na zimę od nowa go zakładam bo codziennie na fejsie ludzie sobie ustalają godzinę morsowania, i głupio tak co dwa dni dzwonić po znajomych jak mnie najdzie ochota na kąpiel w przeręblu wieczorem, o której dzisiaj wszystkim pasuje. Jak mam fejsa to lukam sobie i od razu wiem kto na jaką godzinę będzie.
Ale od godziny ciule wysyłają mi jakiegoś maila z kodem aktywującym ponownie konto, i dojść nie może. XXI wiek, a mail nie dochodzi po godzinie

To ty wchodzisz z gołą   do wody w listopadzie????  

na samą myśl mam hipotermię i sqrcz

Ja też widzę w swej wyobraźni, jak Aaron z Samuelem w Goldmanie, nachylają się nad monitorem i dysqtują. Pasek przewija się wzdłuż ekranu. Widnieje na nim: ... 14.12 p.m. Sep. 2018, Opcjoner wrote 'na sapinie gówno leci z dupy'....

O! I to jest news:


http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C31840%2Cifj-pan-wedlug-multifraktalnych-analiz-czas-na-krach-finansowy.html?fbclid=IwAR08hBanIQzODOQ85GHWJ3MOj5lYs8zdbPT7DrEacpI3WI4yucg38cX01R8

OpCjOnEr napisał:

betonowe_buty napisał:

zibi napisał:

thorgall napisał:

zibi napisał:

czyżby betonowy łeb na korekcie za dużo dobrał

https://www.ig.com/au/forex/markets-forex/bitcoin-1

tam panika to się dopiero zacznie
na razie dokupują zwęszając okazję  

na bitbay jest takie ustrojstwo XIN/PLN stoi tego na sprzedaży 8.5 mln sztuk po 1 gr a nikt tego nie łyka

nie złamany ch..u .j.u na srebrze z pis Zamościa , nigdy nie mialem btc ale rok temu napisalem ze to gowno i ze za niski lewar i za duzy spread do gry
z tych powodow nie gralem na btc tylko ropie i indeksach
rok temu Opcjoner pisal, ze komus zazdroszcze, ze zarobil na btc
a sie okazuje, ze po roku Opcjoner pisze to samo teraz co ja
HAHA
jak ktos nie wierzy to wyliczalem argumenty i zobaczy watki z grudnia 2017
i koniec tematu

Nadal zazdroszczę tym, którzy zarobili.
Co było rok temu to była jedna bajka, co jest teraz to jest inna bajka.
Zysk był niebotyczny i kto wziął pieniądze (te prawdziwe... fiducjarne) ten jest KING
Kto został z writualiami zaszyfrowanymi na s-ledgerze ten ma dziś osraną

Był news o jakimś Holendrze, który całe oszczędności życia zamienił na BTC przy cenie nieco >4k i była to znamkomita decyzja wtedy. Ciekawe co ostatecznie z tym zrobił.

OpCjOnEr napisał:

Indiana napisał:

Prezes, weź nie kupuj Getina
Przecież to na 5 groni zleci

Widzisz Opcjo, jeszcze takie dziadowskie te social media. Na wiosnę usunąłem sobie jakoś szajsbuka bo mnie wkur.... te ciągłe dodawania znajomych z d..., ale jak co rok na zimę od nowa go zakładam bo codziennie na fejsie ludzie sobie ustalają godzinę morsowania, i głupio tak co dwa dni dzwonić po znajomych jak mnie najdzie ochota na kąpiel w przeręblu wieczorem, o której dzisiaj wszystkim pasuje. Jak mam fejsa to lukam sobie i od razu wiem kto na jaką godzinę będzie.
Ale od godziny ciule wysyłają mi jakiegoś maila z kodem aktywującym ponownie konto, i dojść nie może. XXI wiek, a mail nie dochodzi po godzinie

To ty wchodzisz z gołą   do wody w listopadzie????  

na samą myśl mam hipotermię i sqrcz

też chodzę, jak to pingwin   , na jezioro głębokie (szczecin) w każdy weekend, zawsze jeden lub kilka morsów jest około lub popołudniu, jest cokolwiek dupa nie goła, ale po jajkach trochę ciągnie. z tm że ja też trochę pływam ale większość morsów to się tylko moczy po pachy. przedostatnio to jedna baba dzieciaka ok 6-7 letnią córkę pchała do tej wody

co za łikend?
brexit
francja płonie
ruskie zaatakowali ukrainę

chyba korbę wywali