UFO 30 03 2020 r.

AgroTrader napisał:

REALISTA napisał:

barany napisał:

REALISTA napisał:

reko na 100$ odnosnie ropy aktualne ?

Już dawno temu było zmienione na 20$

https://www.filmweb.pl/film/Ocalić+kapitalizm-2017-812216

Ksiądz w TV Trwam przekonywał, że kapłani mają konsekrowane dłonie i nie zakażają koronawirusem

a jak a ich fiutami ? nie wspomniał  ?

Snickersy są święcone więc się odkazisz

JADĄ, JADĄ POCIĄGI Z KASĄ!!!!

MOJE L JUŻ ZARABIA!!!

Te 2 600 z hukiem dziś rozyebiemy! GO BULLLLLS!!!

U nas czas ruszyć na 1 600, a potem na 2 000!!!

AgroTrader napisał:

Market Trader napisał:

Jankes pierdolca dostał.
Akcje są znowu za darmo.

Podobno każdemu zakażonemu w pakiecie dołączają do respiratora trochę akcji z Sapinki.

garbaty prostuje resztę świata

i zeby to zmienic to tutaj nie ekonomista potrzebny tylko malarz

Barany obsiadły S-ki bo jest epidemia i myślały, że zostaną bogaczami
A pejs mówi sprawdzam.

Prezes napisał:

JADĄ, JADĄ POCIĄGI Z KASĄ!!!!

MOJE L JUŻ ZARABIA!!!

Te 2 600 z hukiem dziś rozyebiemy! GO BULLLLLS!!!

U nas czas ruszyć na 1 600, a potem na 2 000!!!

nooo .. nie wiem .....

Na daxie podwójny szczyt chyba będzie.

S&500 wygląda jakby ponownie miał testować opór na poziomie 38.2% zniesienia spadków. Jedyna logika jaka w tym jest to to że 70-80% leszcza siedzi zapakowane w S (tak pokazują różne wskaźniki nastrojów).

Z cyklu "stłucz termometr, a nie dowiesz się, że masz gorączkę":

Dane o cenach poznamy później. "Trudno zebrać dane, statystycy nie mogą pójść do sklepu"

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

usiak odrobił piątkowa zapaść
teraz co dalej ?

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ropa biegnie na 100 10 dolarów

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

No tak, w specyfikacji napisali w cudzysłowiu:

Exchange traded equity options are "physical delivery" options. This means that there is a physical delivery of the underlying stock to or from your brokerage account if the option is exercised.

W sumie to masz rację, tylko opcje na towary są tak naprawdę z fizyczną dostawą.

Widać jak na dłoni, że Europa jest dużo słabsza od Hameryki.
Ciągnie na oparach jankeskiego zajoba.
UK to juz w ogóle zaraz się zesra.
Ta korba jest w ogóle bez sensu ale jeszcze do jutra mogą utrzymać. Windows-dressing.

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

Ewentualnie żeby zaszorcić papierowe akcje można je było pożyczyć, sprzedać je i odkupić taniej, a potem oddać akcje.

dex napisał:

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

dex napisał:

Put/Call Ratio na jankesie rekordowo niskie.

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

A ciekawe jak one wyglądały? Przecież nie było wtedy handlu elektronicznego to też musiały być papierowe a jeśli tak to czy miały emitenta (były de facto warrantami) czy po prostu wystawca z nabywcą tworzyli taką opcję drogą umowy papierowej?
No bo to jest dość ciężko sobie wyobrazić opcje w tamtych czasach.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

forex napisał:

A skąd bierzesz dane? Ja na Yahoo widzę 0.70 po piątkowej sesji co wcale nie jest jakąś ekstremalną wartością. Rekordowo niskie to są wartości nieprzekraczające 0.45 co ostatnio miało miejsce w lutym br. przed rozpoczęciem wyprzedaży.

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

A ciekawe jak one wyglądały? Przecież nie było wtedy handlu elektronicznego to też musiały być papierowe a jeśli tak to czy miały emitenta (były de facto warrantami) czy po prostu wystawca z nabywcą tworzyli taką opcję drogą umowy papierowej?
No bo to jest dość ciężko sobie wyobrazić opcje w tamtych czasach.

Z tego co rozumiem pierwsze opcje na akcje to były zwykłe umowy podpisywane u brokera na rynku nieregulowanym.

https://www.optionsplaybook.com/options-introduction/stock-option-history/

Opcje generalnie były wcześniej niż akcje. Opcje na towary były już w antycznej Grecji, a w starożytnym Rzymie cały handel towarowy opierał się na kontraktach.
Opcja to jest zwykła umowa cywilno-prawna, na sprzedaż/kupno czegoś po z góry określonej cenie w danym terminie.
Kontrakt terminowy to jest równoczesne wystawienie umowy kupna i podpisanie umowy sprzedaży danej rzeczy po z góry ustalonej cenie w tym samym terminie w przyszłości.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

To na co patrzysz, czyli „CBOE equity options”, to są opcje z fizyczną dostawą akcji.
http://www.cboe.com/products/options-on-single-stocks-and-exchange-traded-products/options-on-single-stocks/equity-options-specs

Mi natomiast chodziło o opcje na SPX rozliczane w gotówce.
https://ycharts.com/indicators/cboe_spx_put_call_ratio

Dzieci hossy nakupowały nagie calle.

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

A ciekawe jak one wyglądały? Przecież nie było wtedy handlu elektronicznego to też musiały być papierowe a jeśli tak to czy miały emitenta (były de facto warrantami) czy po prostu wystawca z nabywcą tworzyli taką opcję drogą umowy papierowej?
No bo to jest dość ciężko sobie wyobrazić opcje w tamtych czasach.

Z tego co rozumiem pierwsze opcje na akcje to były zwykłe umowy podpisywane u brokera na rynku nieregulowanym.

https://www.optionsplaybook.com/options-introduction/stock-option-history/

Opcje generalnie były wcześniej niż akcje. Opcje na towary były już w antycznej Grecji, a w starożytnym Rzymie cały handel towarowy opierał się na kontraktach.
Opcja to jest zwykła umowa cywilno-prawna, na sprzedaż/kupno czegoś po z góry określonej cenie w danym terminie.
Kontrakt terminowy to jest wystawienie i kupienie przeciwstawnych opcji o tej samej cenie i tym samym terminie.

No czyli broker był niejako gwarantem tej umowy a gdy się wystawcy noga powinęła to siuuup dawał dyla i tyle go widzieli.
Margin call obowiązywał tylko jeśli znaleźli leszcza i obili mu mordę   chyba że jakieś depozyty były wpłacane na poczet wywiązania się z opcji.

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

Market Trader napisał:

Jak można fizycznie dostarczyć akcje? Może przed wojną było to jeszcze możliwe.

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

A ciekawe jak one wyglądały? Przecież nie było wtedy handlu elektronicznego to też musiały być papierowe a jeśli tak to czy miały emitenta (były de facto warrantami) czy po prostu wystawca z nabywcą tworzyli taką opcję drogą umowy papierowej?
No bo to jest dość ciężko sobie wyobrazić opcje w tamtych czasach.

Z tego co rozumiem pierwsze opcje na akcje to były zwykłe umowy podpisywane u brokera na rynku nieregulowanym.

https://www.optionsplaybook.com/options-introduction/stock-option-history/

Opcje generalnie były wcześniej niż akcje. Opcje na towary były już w antycznej Grecji, a w starożytnym Rzymie cały handel towarowy opierał się na kontraktach.
Opcja to jest zwykła umowa cywilno-prawna, na sprzedaż/kupno czegoś po z góry określonej cenie w danym terminie.
Kontrakt terminowy to jest wystawienie i kupienie przeciwstawnych opcji o tej samej cenie i tym samym terminie.

No czyli broker był niejako gwarantem tej umowy a gdy się wystawcy noga powinęła to siuuup dawał dyla i tyle go widzieli.
Margin call obowiązywał tylko jeśli znaleźli leszcza i obili mu mordę   chyba że jakieś depozyty były wpłacane na poczet wywiązania się z opcji.

Tak, cała bańka na cebulkach tulipana w Holandii w. 1636r opierała się na handlu opcjami. Pękła gdy wystawcy dali dyla i nie wywiązali się z umowy, bo fizycznie nie mieli tych cebulek.

To trochę tak, jak to, że nie było animatora w dołku przy 1250.

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Guru giełdy napisał:

ja miałem świadectwa depozytowe na papierze
wpisana była ilość akcji i nazwa waloru

Kiedyś to takie były a później Rzyt wszystko na zerojedynkowe bity pozamieniał.

Przynajmniej był uczciwy handel bo wtedy nie istniało pojęcie shorta.

Kontrakty terminowe na akcje i indeksy pojawiły się dopiero w 1982r w USA. Jednak już w 1872r były w USA opcje na akcje, a z dwóch opcji można sobie zbudować kontrakt.

https://www.britannica.com/biography/Russell-Sage

A ciekawe jak one wyglądały? Przecież nie było wtedy handlu elektronicznego to też musiały być papierowe a jeśli tak to czy miały emitenta (były de facto warrantami) czy po prostu wystawca z nabywcą tworzyli taką opcję drogą umowy papierowej?
No bo to jest dość ciężko sobie wyobrazić opcje w tamtych czasach.

Z tego co rozumiem pierwsze opcje na akcje to były zwykłe umowy podpisywane u brokera na rynku nieregulowanym.

https://www.optionsplaybook.com/options-introduction/stock-option-history/

Opcje generalnie były wcześniej niż akcje. Opcje na towary były już w antycznej Grecji, a w starożytnym Rzymie cały handel towarowy opierał się na kontraktach.
Opcja to jest zwykła umowa cywilno-prawna, na sprzedaż/kupno czegoś po z góry określonej cenie w danym terminie.
Kontrakt terminowy to jest wystawienie i kupienie przeciwstawnych opcji o tej samej cenie i tym samym terminie.

No czyli broker był niejako gwarantem tej umowy a gdy się wystawcy noga powinęła to siuuup dawał dyla i tyle go widzieli.
Margin call obowiązywał tylko jeśli znaleźli leszcza i obili mu mordę   chyba że jakieś depozyty były wpłacane na poczet wywiązania się z opcji.

Tak, cała bańka na cebulkach tulipana w Holandii w. 1636r opierała się na handlu opcjami. Pękła gdy wystawcy dali dyla i nie wywiązali się z umowy, bo fizycznie nie mieli tych cebulek.

Bo ich się wtedy już nie dało qpić tak jak jeszcze niedawno maseczek na ryj.
To podobnie gdyby zawrzeć w styczniu umowę opcyjną  na zaqp/sprzedaż maseczek w marcu.   Wystawcy by się zesrali bo nie było ich jak fizycznie dostać.

Poza tym wystawca opcji ma obowiązek rozliczenia się z niej a nabywca ma tylko prawo do tego. W pewnych przypadkach nabywca może bez konsekwencji ze swojej opcji nie skorzystać [jak sama nazwa wskazuje - jest to opcja a więc możliwość] czego nie może uczynić wystawca.
Przy giełdowym handlu regulowanym ten przypadek to po prostu opcja wygasająca bez wartości - nie wykonuje się jej gdyż opłata za wykonanie przewyższa jej wartość.

ale się pier**lą w tej Ameryce  

i to jeszcze jutro zanosi sie na to samo

pieprzona gra pod daty, zasrany window dressing

Pewnie jakaś większa makrela walczy o kwartalną premię.

Market Trader napisał:

ale się pier**lą w tej Ameryce  

i to jeszcze jutro zanosi sie na to samo

pieprzona gra pod daty, zasrany window dressing

Pewnie jakaś większa makrela walczy o kwartalną premię.

było widać o 21:25 jak ratunkowy się rzucił wyciągać aby się piątek nie powtórzył
Tak czy innaczej zamknęli na czwartkowych maksach całego odbicia i dalej droga na 2700 s&p jest otwarta

Market Trader napisał:

Poza tym wystawca opcji ma obowiązek rozliczenia się z niej a nabywca ma tylko prawo do tego. W pewnych przypadkach nabywca może bez konsekwencji ze swojej opcji nie skorzystać [jak sama nazwa wskazuje - jest to opcja a więc możliwość] czego nie może uczynić wystawca.
Przy giełdowym handlu regulowanym ten przypadek to po prostu opcja wygasająca bez wartości - nie wykonuje się jej gdyż opłata za wykonanie przewyższa jej wartość.

Przysięga małżeńska: „Świadoma praw i obowiązków...”
Małżeństwo to jest kontrakt składający się z dwóch przeciwstawnych opcji.
Natomiast prostytucja to jest tylko opcja kupna, z premią za czas i zmienność.

Market Trader napisał:

ale się pier**lą w tej Ameryce  

i to jeszcze jutro zanosi sie na to samo

pieprzona gra pod daty, zasrany window dressing

Pewnie jakaś większa makrela walczy o kwartalną premię.

nie martw się
jutro załadujesz wór szortów "na szczycie"
depo max plus lewary zastawione w komisie

Dex, jak tam opór stulecia - 2 600???

Rozpierniczone, jak stara picza!!! Teraz jedziemy na 2 900, a potem na nju jer haje pod szczepionkę lub inny pakiet pomocowy!

HOSSA STULECIA!

Ihaaaaaaaaa!!!

U nas jutro luka na 2 520 nareszcie!

Frajerzy zostali na S.