UFO - 02.03.2021r.

Nadaje ze Stronia napisał:

.....KUPIE YACHT, NIEPEŁNOLETNI, MOŻE BYĆ PO LEKKIM CRASH TEŚCIE I/LUB NIEMIECKIM EMERYCIE, PRZEBIEG NIEKRĘCONY,  Z NIEZBĘDNYM WYPOSAŻENIEM:
- dolny POkład z basenem i min. 4 hostesami do 20 wiosen,
- barek klimatyzowany z zawartością ogólnoświatową,
- mini browar na POkładzie,
- awaryjny napęd atomowy
- trejding rum z wiaderkiem kukurydzy,
- światłowód kablowy min. 100Mega,
- scena lokalna z Dawidem Kwiatkowskim/Zenkiem Martyniukiem na vocalu

Chyba by się coś znalazło. Mam taki lekko bity. Nie używany wiele, tylko w niedzielę do kościoła nim pływałem.

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

Rychło w czas to zauważył 

Wszyscy od roq się zdążyliśmy już z tym oswoić a ten "Amerykę" odkrył.

Chyba ruskiego. Termin idiotenhossa powstał na UFO z dekadę lat temu.

No tak ale konkretnie rok temu to co się działo po krachu przeczyło wszelkiej logice, którą zepsuły bańki centralne i Trump bo jest niby kryzys zadrukowany mega hossą.
Im gorsze dane i im większe bankruty tym większa korba. Do tego juś przywykliśmy jako do czegoś normalnego a tamten to zauważył niedawno więc zdziwienie tego Chińczyka o jakieś 10 miesięcy za późne. 

Ja mam wrażenie, że gdyby nie Trump to w ogóle nie byłoby krachu. Paradoksalnie dobrze oceniam jego prezydenturę, bo nie oceniam jej po tym co mówił, ale co robił, i naprawdę to co robił to próbował rozpierdolić skarbonkę o posadzkę, ale Rzyt podkładał poduszki. Problem polega na tym, że ten krach się nie odbył. Jest odwlekamy w czasie co jest tak naprawdę najgorsze dla ludzi i najlepsze dla banków.

Teraz z kolei bardzo dobrze oceniam pomysły Yellen, żeby oddać dodrukowane $1bln na rachunku skarbu USA do FED, ale to dopiero czas pokaże czy tylko tak mówi, czy to zrobi.

No jak się nie odbył?   Rok temu przecież się odbył tyle że szybko sprężyny podłożyli i sobie wrócił byczek na zieloną łączkę jakby zupełnie nic się nie stało.
Krach był ale jego konsekwencji nie było bo zostały zadrukowane.

Jeśliby oddali siano do FED to by znaczyło, że FED po prostu by je umorzył? Czyli taka odwrotność dodruq, że zmniejszyliby M3?

W marcu rynek oczekiwał krachu do zera. Pamiętasz TKO 1? Jakoś wyjątkowo nie było tego fixingu, więc został odroczony w czasie.

A co to ma w ogóle do rzeczy że ustwili TKO na 1 ? Znaczy że teraz nasz grajdoł pójdzie na zero i wszystki spółki są nic nie warte a akcje za darmo będą rozdawać dla każdego kto chce ?
Kolejna teoria z tych twoich "ciekawych", możesz rozwinąć temat ?

Żebyś tylko cieczki nie dostał. No właśnie, hmmm?

Market Trader napisał:

Tak by niby chciało u nas rosnąć ale Jankes padaczy.
Tak niby nie jesteśmy z Jankesem skorelowani ale jednak jesteśmy. 

No właśnie wtedy kiedy by mogło to nie rośnie jak w tamtym tygodniu wszędzie było zielono ale zrobiło dokładnie taki numer jak dzisiaj - wyniosło na 66, potem tu potrzymało, dziś w dodatku nieco nadbiło i oklapło.

Mogło też spadać gdyby chciało, ale mamy konsolę więc wniosek że o to chodzi by przełączać emocje i trzepać leszcza.

Gdybym ostatni miesiąc trzymał się zasady "L jak jest koło 1900 a S jak blisko 2000" to byłbym bogaty. Tracę wzrok i nerwy słuchając anali i rysując bezsensowne kreski. Zarabianie jest proste - tak tu kiedyś pisano

dex napisał:

pike napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Market Trader napisał:

dex napisał:

Chyba ruskiego. Termin idiotenhossa powstał na UFO z dekadę lat temu.

No tak ale konkretnie rok temu to co się działo po krachu przeczyło wszelkiej logice, którą zepsuły bańki centralne i Trump bo jest niby kryzys zadrukowany mega hossą.
Im gorsze dane i im większe bankruty tym większa korba. Do tego juś przywykliśmy jako do czegoś normalnego a tamten to zauważył niedawno więc zdziwienie tego Chińczyka o jakieś 10 miesięcy za późne. 

Ja mam wrażenie, że gdyby nie Trump to w ogóle nie byłoby krachu. Paradoksalnie dobrze oceniam jego prezydenturę, bo nie oceniam jej po tym co mówił, ale co robił, i naprawdę to co robił to próbował rozpierdolić skarbonkę o posadzkę, ale Rzyt podkładał poduszki. Problem polega na tym, że ten krach się nie odbył. Jest odwlekamy w czasie co jest tak naprawdę najgorsze dla ludzi i najlepsze dla banków.

Teraz z kolei bardzo dobrze oceniam pomysły Yellen, żeby oddać dodrukowane $1bln na rachunku skarbu USA do FED, ale to dopiero czas pokaże czy tylko tak mówi, czy to zrobi.

No jak się nie odbył?   Rok temu przecież się odbył tyle że szybko sprężyny podłożyli i sobie wrócił byczek na zieloną łączkę jakby zupełnie nic się nie stało.
Krach był ale jego konsekwencji nie było bo zostały zadrukowane.

Jeśliby oddali siano do FED to by znaczyło, że FED po prostu by je umorzył? Czyli taka odwrotność dodruq, że zmniejszyliby M3?

W marcu rynek oczekiwał krachu do zera. Pamiętasz TKO 1? Jakoś wyjątkowo nie było tego fixingu, więc został odroczony w czasie.

A co to ma w ogóle do rzeczy że ustwili TKO na 1 ? Znaczy że teraz nasz grajdoł pójdzie na zero i wszystki spółki są nic nie warte a akcje za darmo będą rozdawać dla każdego kto chce ?
Kolejna teoria z tych twoich "ciekawych", możesz rozwinąć temat ?

Żebyś tylko cieczki nie dostał. No właśnie, hmmm?

Dobra, odwołuje nie musisz się wysilać.

Zygmunt de Bill napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

.....KUPIE YACHT, NIEPEŁNOLETNI, MOŻE BYĆ PO LEKKIM CRASH TEŚCIE I/LUB NIEMIECKIM EMERYCIE, PRZEBIEG NIEKRĘCONY,  Z NIEZBĘDNYM WYPOSAŻENIEM:
- dolny POkład z basenem i min. 4 hostesami do 20 wiosen,
- barek klimatyzowany z zawartością ogólnoświatową,
- mini browar na POkładzie,
- awaryjny napęd atomowy
- trejding rum z wiaderkiem kukurydzy,
- światłowód kablowy min. 100Mega,
- scena lokalna z Dawidem Kwiatkowskim/Zenkiem Martyniukiem na vocalu

Chyba by się coś znalazło. Mam taki lekko bity. Nie używany wiele, tylko w niedzielę do kościoła nim pływałem.

....... a na Karaibach to jakie macie tam Kościoły

....takie z POPem odpadają

Nadaje ze Stronia napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

.....KUPIE YACHT, NIEPEŁNOLETNI, MOŻE BYĆ PO LEKKIM CRASH TEŚCIE I/LUB NIEMIECKIM EMERYCIE, PRZEBIEG NIEKRĘCONY,  Z NIEZBĘDNYM WYPOSAŻENIEM:
- dolny POkład z basenem i min. 4 hostesami do 20 wiosen,
- barek klimatyzowany z zawartością ogólnoświatową,
- mini browar na POkładzie,
- awaryjny napęd atomowy
- trejding rum z wiaderkiem kukurydzy,
- światłowód kablowy min. 100Mega,
- scena lokalna z Dawidem Kwiatkowskim/Zenkiem Martyniukiem na vocalu

Chyba by się coś znalazło. Mam taki lekko bity. Nie używany wiele, tylko w niedzielę do kościoła nim pływałem.

....... a na Karaibach to jakie macie tam Kościoły

....takie z POPem odpadają  

Ty się spytnij czy dobry browar mają
Modły to możesz zdalnie zaliczać,a browara nie

Market Trader napisał:

Kłótliwy, arogancki i nieopanowany. I najlepsze co mogę powiedzieć na temat Hilera, to że jego obecność nie jest potrzebna do odczuwania szczęścia. Wszystkiego najlepszego.

Zygmunt de Bill napisał:

waldi napisał:

A propos funduszy - z innej bańki - miałem nieprzyjemnosć z funduszem Skandia, bank mi to wcisnął przy okazji kredytu hipotecznego a to gówno oddało mi teraz dużo mniej forsy niz wpłaciłem. Jak się zorientowałem zostało to zjedzone pzrez ich opłaty. Czy ktos zna jakiegoś cwanego prawnika który mógłby pomóc?

Wańka, Parasol, Słowik i może jeszcze Bolo, to najlepsi prawnicy w tej specjalizacji. Spotykam ich czasami na jakiejś marinie, a dużo jest do odzyskania?

Dzięki Zygmunt! a co do kasy do odzyskania to nie aż tak wiele - jakaś dycha. Zapytaj któregos jak spotkasz czy to ma sens.

Strasznie mnie sk...ny wkurzyły. Jaka by hossa nie była to w tym gównie nie mogłem zarobić. Celowo tak robili a w banku mi to wciskali jako produkt skorelowany z kredytem i za to były jakieś punkty za niby "systematyczne oszczędzanie". Ku..wa pewnie że więcej zdarzało mi się umoczyć ale na nich jestem osobiście cięty.

Co do jachtów to fajnie się pływa po Mazurach a ludzie Dex integrują się w marinach i tam się dzieją sceny dantejskie. Ryczą "gdzie jest ta koja" i zapijają sie na umór. Pływanie ma wadę - mało ruchu i złe odżywanie - ludzie przeważnie napychają się na grillach wieczorem a pływając niewiele spalają - wielu miało ogromne bebechy od tego pływania.

w końcu szmaciarz puścił w galoty

.....

Bartek napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

.....KUPIE YACHT, NIEPEŁNOLETNI, MOŻE BYĆ PO LEKKIM CRASH TEŚCIE I/LUB NIEMIECKIM EMERYCIE, PRZEBIEG NIEKRĘCONY,  Z NIEZBĘDNYM WYPOSAŻENIEM:
- dolny POkład z basenem i min. 4 hostesami do 20 wiosen,
- barek klimatyzowany z zawartością ogólnoświatową,
- mini browar na POkładzie,
- awaryjny napęd atomowy
- trejding rum z wiaderkiem kukurydzy,
- światłowód kablowy min. 100Mega,
- scena lokalna z Dawidem Kwiatkowskim/Zenkiem Martyniukiem na vocalu

Chyba by się coś znalazło. Mam taki lekko bity. Nie używany wiele, tylko w niedzielę do kościoła nim pływałem.

....... a na Karaibach to jakie macie tam Kościoły

....takie z POPem odpadają  

Ty się spytnij czy  dobry browar mają
Modły to możesz zdalnie zaliczać,a browara nie

nie bój i dokładnie czytaj oferte KUPNA

PiS ....cis

... a tak na marginesie:

..... gdzie sie POdział najlepszy w histerii MOD z UFO MOD the FROG



POkoloruj SAM

Nadaje ze Stronia napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

.....KUPIE YACHT, NIEPEŁNOLETNI, MOŻE BYĆ PO LEKKIM CRASH TEŚCIE I/LUB NIEMIECKIM EMERYCIE, PRZEBIEG NIEKRĘCONY,  Z NIEZBĘDNYM WYPOSAŻENIEM:
- dolny POkład z basenem i min. 4 hostesami do 20 wiosen,
- barek klimatyzowany z zawartością ogólnoświatową,
- mini browar na POkładzie,
- awaryjny napęd atomowy
- trejding rum z wiaderkiem kukurydzy,
- światłowód kablowy min. 100Mega,
- scena lokalna z Dawidem Kwiatkowskim/Zenkiem Martyniukiem na vocalu

Chyba by się coś znalazło. Mam taki lekko bity. Nie używany wiele, tylko w niedzielę do kościoła nim pływałem.

....... a na Karaibach to jakie macie tam Kościoły

....takie z POPem odpadają  

Normalne, spotykamy się na wodzie, każdy jachtem podpływa, albo łódką. Jak w serialu Ozark z Netflixa, własnie oglądam.

Odyseusz napisał:

w końcu szmaciarz puścił w galoty

Nadaje ze Stronia napisał:

Odyseusz napisał:

w końcu szmaciarz puścił w galoty

Ja nie rozumiem po jj martwisz si o czyje gacie. Co masz zamiar zrobić, zlizywać kał, ja nie widzę co na tym zysqjesz, panienko.

dex napisał:

Nadaje ze Stronia napisał:

Odyseusz napisał:

w końcu szmaciarz puścił w galoty

Ja nie rozumiem po jj martwisz si o czyje gacie. Co masz zamiar zrobić, zlizywać kał, ja nie widzę co na tym zysqjesz, panienko.

.... toś mee too# ...... do_srał