jeśli pandemia umocni klasę globalnych oligarchów, to władza ekonomiczna, a po niej polityczna jeszcze bardziej przesuną się w stronę niewybieranej i niekontrolowanej przez społeczeństwo wąskiej grupy osób. A ona, dzięki swoim zasobom będzie mogła kształtować przyszłe otoczenie prawne jeszcze bardziej na swoją korzyść."