|
| UFO - 14.05.2008 | |
|
+42fastenter Rmir Laik Bankrut PINGWIN (Z MADAGASKARU) malec Kozoyeb przemak Damian Franz franco Indiana nazgul71 dead_eye Jastrząb piotrkosa kLeszcz rabe Poffcernacy myśliwyl SYLWESTER IronFX Dave Pan Nikt SzFagier melex259 dafnia Krzysztof kydo tarzan PoPo busia Prezes pit Nadaje ze Stronia mobar Reser Diablo karnak Cris Jones chudy mis 46 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Prezes
Liczba postów : 16403 Age : 46 Location : The Bronx, New York, U.S. Registration date : 01/09/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:33 | |
| Dax tak piknie się prostutuuje, a nasz WIG... Wstyd! | |
| | | kydo Trader na medal
Liczba postów : 11220 Age : 55 Registration date : 28/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:34 | |
| - krt napisał:
- kydo napisał:
- dafnia napisał:
- gamo napisał:
- orientuje się ktoś kiedy u nas dojdzie do krachu na nieruchomościach, bo to co teraz się dzieje to paranoja jakaś
Może nie tak szybko? Mieszkanie sprzedałam, ale została działka pod miastem - teraz okropnie się martwię, bo ziemię najlepiej sprzedaje się na wiosnę - a te ceny najwyraźniej aż tyle nie wytrzymają
z ziemia spokojnie i domami.
Mieszkania w mieście potanieją i materiały budowlane. Resta a przede wszystkim ziemia powoli i systematycznie do góry będzie szła cnm 5 najbliższych lat. Także spokojnie. to jest długoterminowy rynek. Ja tam wolałem sie pozbyc resztki ziemi juz rok temu - jeżeli cena ziemi rolnej jest droższa o 20-30% niz w Szwecji to wybacz kydo ale ja taki kozak nie jestem żebym czekał , fakt że niewiele tego było ale dostałem za ziemie naprawde dużą kwotę i jak dla mnie ten co kupił ją ode mnie to przygłup, bo chce miec stadnine tam, tyle że w zimie jest problem z dojazdem. Ludzie naprawde są durni nasłuchają sie kretynizmów w TV lub od sąsiadów i on juz teraz potrzebuje kupic a wystarczy troche sie zastanowic czy nie warto by kupic o wiele taniej np po niemieckiej stronie granicy. co do niemieckiej granicy masz całkowicie racje. Ja tam kupiłem naprawdę bardzo tanio wraz z domem i stoi sobie niedaleko miejsca w którym mieszkam. Jeść nie woła a kasy narazie nie potrzebuje. | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:34 | |
| - Dave napisał:
- BARDZO DOBRY TEKST !!!
Polski rynek nieruchomości - rozdwojenie jaźni
Liczne środowiska związane biznesowo z branżą budowlaną (deweloperzy, pośrednicy obrotu nieruchomościami, niemała grupa tzw. ekspertów tudzież często samozwańczych analityków) nieustannie lansują wizję wiecznej hossy na cenach polskich mieszkań, domów i działek budowlanych. Równolegle do tego wykreowanego świata drożejących nieruchomości, niczym po przeciwnej stronie lustra egzystuje drugi, całkowicie odmienny, realny świat podlegający znacznym spadkom cen, wynikającym z nieugiętych prawideł cykli rynkowych. Jak wytłumaczyć to rozdwojenie jaźni i jakie mogą być jego konsekwencje?
Nie byłoby o czym mówić, gdyby powstały przepastny rozdźwięk stanowił jedynie zagadkę dla filozofów. Dużo bardziej kłopotliwy jest wpływ istniejącego od ponad roku rozdwojenia na poczynania pokolenia wyżu demograficznego z początku lat 80., wchodzącego masowo na rynek pracy, zakładającego nowe rodziny i przede wszystkim zmuszonego do szukania własnego kąta. W ciągu zaledwie 2-3 lat wizja posiadania własnego "M" mocno się oddaliła wskutek eksplodujących wycen mieszkań. Trzy-, czterokrotna aprecjacja lokali mieszkalnych w latach 2004-2007 ma swoje źródło nie tylko w poakcesyjnej fali agresywnej spekulacji mieszkaniami w Środkowo-Wschodniej Europie, ale - w przypadku Polski - w kulminacji podaży tanich kredytów hipotecznych, które będą spłacane (a raczej coraz częściej nie spłacane...) na przestrzeni następnych niemal dwóch pokoleń. Od drugiej połowy 2006 r. atmosfera szału przeniosła się na miejskie i podmiejskie grunty pod budownictwo jednorodzinne, które to grunty osiągnęły absurdalne wręcz ceny.
Zwroty typu "konwergencja", "dostosowanie do reguł unijnych" są nadużywane bez opamiętania przy każdej okazji lub nawet bez okazji. Tak się jakoś niefortunnie składa, że niwelacja zapóźnień infrastrukturalnych idzie wyjątkowo opornie, natomiast konwergencja cen rodzimych lokali mieszkalnych z cenami tych zachodnioeuropejskich przebiegła u nas błyskawicznie i to z solidnym naddatkiem. Naddatek ten wynika z faktu, że pomimo dwucyfrowej dynamiki płac przeciętna polska rodzina dziś jest w stanie kupić jeszcze mniejszy ułamek metra kwadratowego niż 4 lata temu, gdyż metr ten cenowo "odjechał" zarobkom. Zdolność kredytowa pogarsza się także wskutek rosnących kosztów kredytu złotówkowego i zaostrzenia bankowych reguł ostrożnościowych w reakcji na światowe zawirowania finansowe oraz słabość m. in. amerykańskiego, brytyjskiego, irlandzkiego i hiszpańskiego rynku nieruchomości (przeceny widać również na Łotwie i Estonii).
Pomimo wymownych sygnałów z zagranicy większość „branżowych proroków” hołduje przekonaniu o niezachwianej zwyżce cen. Celem głębokiego zakotwiczenia lansowanych wizji w świadomości społecznej sugestywnie okrasza się je stosami multimedialnych prezentacji, opracowań zawierających rosnące historyczne słupki oraz jeszcze wyższe słupki w przyszłości. "Nieruchomości nadal będą drożeć" stało się naczelnym hasłem głównych zainteresowanych, wyniesionym przezeń do rangi hymnu.
Tymczasem na skutek konfrontacji ze światem realnym od wiosny 2007 r. owa pozornie niewzruszona fatamorgana zaczęła się zamazywać i rozpływać. W myśl trwania przy jedynie słusznym scenariuszu natychmiast postanowiono ją podtrzymać przy życiu, cerując blednące wizje przy użyciu zwrotów typu: "stabilizacja cen", "mniejsza dynamika wzrostów" lub rzadziej: "korekta", spiesząc z zapewnieniami o nadejściu dalszych zwyżek. Łatwowierne tłumy kupców wymarzonego "M" w stanie deweloperskim (cokolwiek to znaczy - choćby nawet bez podłóg i ścian działowych) po cenach horrendalnych, wziętych z sufitu, zaczęły się przerzedzać, a ci którzy przepłacili muszą wziąć następne kilkadziesiąt tysięcy kredytu aby doprowadzić lokal do stanu "mieszkalności".
Przeplatające się dwa światy u jednych wzbudzają powściągliwość, skłaniają do wyważonej kalkulacji i powodują odłożenie życiowej decyzji o zakupie lokalu; u innych natomiast rodzą rozterki i zapytanie: komu wierzyć? Tu i ówdzie padnie bynajmniej nie pozbawiony sensu zarzut, że statystyki kłamią. Właśnie tutaj tkwi haczyk, na którym zaczepiony jest ów iluzoryczny, medialny, "pierwszy" świat. Przytłaczająca większość analiz trendów cenowych opiera się na wycenach ofertowych, które są zazwyczaj wyrazem pobożnych życzeń potencjalnych sprzedawców. Żądanie 10 tys. lub więcej za metr kw. lokalu, tudzież 500 zł za metr podmiejskiej działki nędznie skomunikowanej z centrum jest co najwyżej "chciejstwem", z którego strona popytowa od około roku się śmieje. Na takie oferty nikt już nie odpowiada. Jednak te nierealne, życzeniowe ceny sprzedających brane są pod uwagę przy tworzeniu wielu opracowań. Nijak się to ma do cen transakcyjnych, które są już nieraz o ponad 20 proc. niższe od pierwotnie żądanych. Tymczasem to rzeczywiste transakcje kupna-sprzedaży kształtują ten drugi, realny świat, w którym mieszkania tanieją już od wiosny 2007, a nadmuchane ceny działek czeka istne załamanie.
Pomimo zwiększonej niepewności konsekwencje zaistniałego rozdwojenia jaźni powinny być w ogólnym rozrachunku korzystne dla potencjalnych kupców. Oto argumentacja. Powiększający się nawis podażowy nowych lokali nie spotyka się z dużym odzewem popytu tak jak przed 2-3 laty. Histeryczne licytacje wśród tłumu ludzi gotowych dać za mieszkanie każdą cenę przeszły do historii (niejeden przepłacił równowartość dużego pokoju tudzież dobrego samochodu, jednak otrzeźwienie przychodzi dopiero po czasie). Taki stan rzeczy gra na niekorzyść budujących, zmuszając ich do obcięcia nienaturalnie wysokich marż. Na rynku wtórnym od roku ma miejsce to, co jest również nieuniknione w przypadku rynku pierwotnego: spadek cen i to bynajmniej nie kosmetyczny.
Aby nie popsuć rosnących statystyk sprzedający na rynku pierwotnym nie obniżają cen metra kw., jednak kuszą różnymi zachętami typu: wykończenie wnętrz, tu i ówdzie dorzucą garażową klitkę, pojawiają się nieśmiało gratisowe samochody najniższych klas. Pomimo tego odzew strony popytowej wygląda skromnie. A to dlatego, że powszechnie oczekuje się prawdziwych, organicznych obniżek cen mieszkań, czego dowodem jest zamierający ruch u pośredników obrotu nieruchomościami (którzy również będą musieli mocno zejść ze swoimi nader słonymi prowizjami) i wyrastające puste, niesprzedane osiedla.
Obserwacja rynku prowadzi do wniosku, że strona podażowa nie potrafi bądź nie chce się pogodzić ze zmianą realiów rynkowych. Branża trwa w przekonaniu o słuszności własnoręcznie stworzonego i idyllicznego dlań pierwszego świata. Agitacyjna machina silnie eksploatuje argument w postaci organizacji rozgrywek Euro 2012. Dowodem pokutującej życzeniowości w kwestii przyszłych wycen nieruchomości niekomercyjnych jest wciąż wznosząca się krzywa cen terminowych dla lokali dopiero rozpoczynanych, a planowanych do ukończenia w kolejnych latach. Mieszkania oddawane w latach 2009-2010 są o kilka-kilkanaście proc. droższe niż te już gotowe do zasiedlenia. Widać to szczególnie dobrze, analizując ceny kolejnych etapów poszczególnych inwestycji.
Rozmijanie się branży z realiami trwa nadal, jednak jest to ślepa uliczka. Ceny spadną znacząco nie tylko wskutek ich absurdalnego w porównaniu z polskimi zarobkami poziomu, nie tylko dzięki wspomnianemu wysypowi nowych mieszkań, ale także za sprawą rynku walutowego. Kurs złotego powoduje, że nowa polska emigracja zarabia dziś w przeliczeniu na złotówki o jedną czwartą lub nawet jedną trzecią mniej niż jeszcze 2-3 lata temu, gdy mieszkaniowy boom dynamicznie rozkwitał. Z tłumną pomocą deweloperom nie przyjdą pracujący w kraju, gdyż wzrost ich płac jest "zjadany" przez rosnące koszty żywności, mediów i utrzymania. Swoją drogą, spadek indeksu WIG-Deweloperzy o ponad 40 proc. od jego stworzenia niecały rok temu również dowodzi, że coś jest na rzeczy.
Podsumowując, mamy niepowtarzalną okazję obserwacji starcia dwóch światów. Wedle wszelkich racjonalnych przesłanek to ten pierwszy, baśniowy świat będzie musiał dokonać niejako wstecznej konwergencji w stronę realnego świata taniejących mieszkań i wkrótce działek budowlanych. Prognozowanie głębokości przeceny jest praktycznie niemożliwe, choć można być pewnym, że nie będzie to kilkuprocentowa "korekta". Powrót do normalności na rynku nieruchomości mieszkalnych już się zaczął. Ceny na rynku wtórnym spadły od szczytów o kilkanaście lub ponad 20 proc. w zależności od lokalizacji. Proces ten jest przejawem dobrze zbadanego na rynkach finansowych zjawiska tzw. powrotu do średniej.
Pozostaje więc nieco poczekać z zakupem lokalu (zwłaszcza na rynku pierwotnym), a tym bardziej działki - z dużym prawdopodobieństwem zaoszczędzimy dziesiątki tysięcy złotych. Życie toczy się bowiem w świecie realnym i to on obnaża fantazje, mity oraz podkoloryzowane półprawdy pokutujące w każdym świecie sztucznie wykreowanym.
Bartosz Stawiarski, Wealth Solutions Nie zgodzę się co do działek - w wielu miastach zwyczajnie ich zaczyna brakować i ceny raczej nie spadną. Natomiast gotowe mieszkania to przegięcie pały już od dawna jest, apartamenty po tych cenach to debile qpują. Za 300k pln kawalerka zwana po europejsq "apartamentem" (żeby frajer, który qpił czuł się lepiej bo słowo "kawalerka" się z komuną kojarzy bardziej) a za tyle można sobie gdzieś na zadupiu lux domek odpierdolić o powierzchni użytkowej >100sq m. Ale działki to inna bajka. | |
| | | kydo Trader na medal
Liczba postów : 11220 Age : 55 Registration date : 28/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:35 | |
| Co jest przyspawało do tych 64 czy co. Jakiś elektrowstrząs podać czy co. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:36 | |
| - Pan Nikt napisał:
- chudy mis napisał:
- PoPo napisał:
Chyba szkuje się fala C (wskaźniki, motyl kaczora, balonowy busi, dni zwrotne Kydo, LOP 84k ) a po drodze nie powinno byc B ? gielda w iadomosciach i tefałenie z niusami "hossa wrocila" Moim zdaniem B zaczela sie 17 marca. W jej ramach jestesmy w podfali pierwszej, o strukturze trojfalowej - wlasnie rysujemy trzecia podfale. Pozdrawiam Szanownego Admina jesli taka koncepcja to czy ta B nie powinna byc sekwencja 3-3-5 ? teraz tylko dopowiedziec sobie gdzie jestesmy w tej 5tce ... pzdr edyta mowi ze jak wczytalem sie w Twoj tekst, to czyzbys sadzil ze jestesmy w ruchu 3-3-5 dopiero w tej pierwszej 3ce ? w jej trzeciej podfali ?
Ostatnio zmieniony przez arturo dnia Sro 14 Maj 2008, 12:44, w całości zmieniany 1 raz |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:43 | |
| - kydo napisał:
- dafnia napisał:
- gamo napisał:
- orientuje się ktoś kiedy u nas dojdzie do krachu na nieruchomościach, bo to co teraz się dzieje to paranoja jakaś
Może nie tak szybko? Mieszkanie sprzedałam, ale została działka pod miastem - teraz okropnie się martwię, bo ziemię najlepiej sprzedaje się na wiosnę - a te ceny najwyraźniej aż tyle nie wytrzymają
z ziemia spokojnie i domami.
Mieszkania w mieście potanieją i materiały budowlane. Resta a przede wszystkim ziemia powoli i systematycznie do góry będzie szła cnm 5 najbliższych lat. Także spokojnie. to jest długoterminowy rynek. I tu się wybitnie zgadzam z przemówcą! Ludzie zaczną kminić, że te APARTAMENTY, które im wciskają, nie są tyle warte ile dali i się zacznie sranda. Trzeba być naprawdę idiotą, żeby qpować HAPARTAMENT po 12kpln/sq m lub więcej. No chyba, że ktoś ma tyle hajcu, że już nie wie co ma z nim robić to wtedy. Z podziwem patrzę na takie np. Świnoujście. Czytałem niedawno, że tam przy promenadzie ceny już przekraczają te w eleganckich dzielnicach Krakowa i Warszawy! Qrwa co za dekle ćwierćmózgi qpują za taki kosmos chaty w takiej wsi? Przecież to jest absurd jakiś. Sezon 3 m-ce a później pies z qlawą nogą tam nie zagląda i piździ od morza skandynawski zimny wiatr. Mam znajomego, który właśnie tam chatę sprzedał i się cieszył, że jelenia znalazł chociaż ich nie brak ostatnio. 34sq m za 220k pln daleko od morza a qpił speqlacyjnie kilka lat temu za coś lekko ponad stówkę. Niektórzy są naprawdę pojebani do kwadratu. | |
| | | IronFX Sys Trader
Liczba postów : 9659 Age : 55 Location : Wawa/Lublin Registration date : 11/10/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:45 | |
| - kydo napisał:
- Co jest przyspawało do tych 64 czy co. Jakiś elektrowstrząs podać czy co.
Kydo, dawaj te elektrowtrzasy, bo usnac idzie !!! | |
| | | busia
Liczba postów : 8625 Age : 47 Location : Gdańsk Registration date : 02/01/2008
| | | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:48 | |
| znowu STANDARD | |
| | | PoPo
Liczba postów : 891 Location : Warszawa Registration date : 16/01/2008
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:50 | |
| - OpCjoNeR napisał:
- kydo napisał:
- dafnia napisał:
- gamo napisał:
- orientuje się ktoś kiedy u nas dojdzie do krachu na nieruchomościach, bo to co teraz się dzieje to paranoja jakaś
Może nie tak szybko? Mieszkanie sprzedałam, ale została działka pod miastem - teraz okropnie się martwię, bo ziemię najlepiej sprzedaje się na wiosnę - a te ceny najwyraźniej aż tyle nie wytrzymają
z ziemia spokojnie i domami.
Mieszkania w mieście potanieją i materiały budowlane. Resta a przede wszystkim ziemia powoli i systematycznie do góry będzie szła cnm 5 najbliższych lat. Także spokojnie. to jest długoterminowy rynek. I tu się wybitnie zgadzam z przemówcą! Ludzie zaczną kminić, że te APARTAMENTY, które im wciskają, nie są tyle warte ile dali i się zacznie sranda. Trzeba być naprawdę idiotą, żeby qpować HAPARTAMENT po 12kpln/sq m lub więcej. No chyba, że ktoś ma tyle hajcu, że już nie wie co ma z nim robić to wtedy. Z podziwem patrzę na takie np. Świnoujście. Czytałem niedawno, że tam przy promenadzie ceny już przekraczają te w eleganckich dzielnicach Krakowa i Warszawy! Qrwa co za dekle ćwierćmózgi qpują za taki kosmos chaty w takiej wsi? Przecież to jest absurd jakiś. Sezon 3 m-ce a później pies z qlawą nogą tam nie zagląda i piździ od morza skandynawski zimny wiatr. Mam znajomego, który właśnie tam chatę sprzedał i się cieszył, że jelenia znalazł chociaż ich nie brak ostatnio. 34sq m za 220k pln daleko od morza a qpił speqlacyjnie kilka lat temu za coś lekko ponad stówkę. Niektórzy są naprawdę pojebani do kwadratu. To zamieszkaj w jednej z miejscowości pod Warszawą i dojeżdzaj do pracy 2 godziny. W Warszawie (centrum) dlatego mieszkania tak drogie bo ludziska nie chcą życia spędzać w samochodach | |
| | | Poffcernacy
Liczba postów : 367 Age : 52 Location : Poznań Registration date : 17/01/2008
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:51 | |
| - OpCjoNeR napisał:
Nie zgodzę się co do działek - w wielu miastach zwyczajnie ich zaczyna brakować i ceny raczej nie spadną. Natomiast gotowe mieszkania to przegięcie pały już od dawna jest, apartamenty po tych cenach to debile qpują. Za 300k pln kawalerka zwana po europejsq "apartamentem" (żeby frajer, który qpił czuł się lepiej bo słowo "kawalerka" się z komuną kojarzy bardziej) a za tyle można sobie gdzieś na zadupiu lux domek odpierdolić o powierzchni użytkowej >100sq m. Ale działki to inna bajka. zasadniczo się zgodzę - poza tym, że za domu ok.100m2 zwyczajnie nie opłaca się budowac w naszych warunkach, cena metra będzie dużo wyższa niż takiego co ma 150m2 (przy średnim standardzie wykończenia to obecnie 3200-3500k PLN/m2) poza tym - pomijasz cenę działki. Także masz - 150m2*3500=500k + działka | |
| | | dafnia
Liczba postów : 3542 Age : 53 Location : Wa Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:54 | |
| - PoPo napisał:
- To zamieszkaj w jednej z miejscowości pod Warszawą i dojeżdzaj do pracy 2 godziny. W Warszawie (centrum) dlatego mieszkania tak drogie bo ludziska nie chcą życia spędzać w samochodach
Co racja to racja - ja szukam dla siebie domku i lokalizację uzależniam od miejsca pracy mojej lepszej połowy - inaczej to już w ogóle go nie będę widzieć. Ale na EURO mamy mieć sieć nowych ulic ponoć | |
| | | Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:56 | |
| - busia napisał:
- KRT ale dom nie zawsze się kupuję ten co tańszy ale i ten który się podoba i stoi tam gdzie się podoba. Ja jako litwin apropo jestem dyskryminowany władzami polskimi bo muszęmieć pozwolenie a domu na ziemi rolnej wogóle nie m ogę kupic. I w Unii to dla mnie szok - nigdzie tak nie ma. Ale wracając do finansów: na rynku domów będzie się działo podobnie jak na rynku mieszkań. Domy lepsze i na większych działkach tanieć nie będą bo popyt bogatych (nie tylko naszego) będzie, natomiast ceny szeregowców i takich tam to już pod sufitem, jeśli nie wyżej.
Nie mówię o tym że nie za gotówkę przecież kupować tylko do banku i usd pod korek. No ale bez jaj ceny sa tak wyśrubowane że szok, i niemam na myśli mieszkań czy szeregówek tylko własnie domy wolnostojące czy też ziemię. Przecież aż tak dużo ludzie niezarabiają jak jeszcze 4 lata temu, może rzeczywiście za dużo rodzi sie polaków że ziemi brakuje - sory ale ja tego pojąc nie moge. Przykład jaki dał opcjoner ze Świnoujściem jest idealny, jaki przygłup kupuje po takich cenach tylko dlatego żeby miec blisko morza??? | |
| | | rabe
Liczba postów : 1329 Location : Zielona Góra Registration date : 08/11/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 12:59 | |
| - krt napisał:
- busia napisał:
- KRT ale dom nie zawsze się kupuję ten co tańszy ale i ten który się podoba i stoi tam gdzie się podoba. Ja jako litwin apropo jestem dyskryminowany władzami polskimi bo muszęmieć pozwolenie a domu na ziemi rolnej wogóle nie m ogę kupic. I w Unii to dla mnie szok - nigdzie tak nie ma. Ale wracając do finansów: na rynku domów będzie się działo podobnie jak na rynku mieszkań. Domy lepsze i na większych działkach tanieć nie będą bo popyt bogatych (nie tylko naszego) będzie, natomiast ceny szeregowców i takich tam to już pod sufitem, jeśli nie wyżej.
Nie mówię o tym że nie za gotówkę przecież kupować tylko do banku i usd pod korek. No ale bez jaj ceny sa tak wyśrubowane że szok, i niemam na myśli mieszkań czy szeregówek tylko własnie domy wolnostojące czy też ziemię. Przecież aż tak dużo ludzie niezarabiają jak jeszcze 4 lata temu, może rzeczywiście za dużo rodzi sie polaków że ziemi brakuje - sory ale ja tego pojąc nie moge. Przykład jaki dał opcjoner ze Świnoujściem jest idealny, jaki przygłup kupuje po takich cenach tylko dlatego żeby miec blisko morza??? to samo Międzyzdroje. Apartamenty po 20k/m2, a obok babcia majtki na straganie po 5zł sprzedaje i zimne morze, brrrrrr..... | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:01 | |
| - rabe napisał:
- krt napisał:
- busia napisał:
- KRT ale dom nie zawsze się kupuję ten co tańszy ale i ten który się podoba i stoi tam gdzie się podoba. Ja jako litwin apropo jestem dyskryminowany władzami polskimi bo muszęmieć pozwolenie a domu na ziemi rolnej wogóle nie m ogę kupic. I w Unii to dla mnie szok - nigdzie tak nie ma. Ale wracając do finansów: na rynku domów będzie się działo podobnie jak na rynku mieszkań. Domy lepsze i na większych działkach tanieć nie będą bo popyt bogatych (nie tylko naszego) będzie, natomiast ceny szeregowców i takich tam to już pod sufitem, jeśli nie wyżej.
Nie mówię o tym że nie za gotówkę przecież kupować tylko do banku i usd pod korek. No ale bez jaj ceny sa tak wyśrubowane że szok, i niemam na myśli mieszkań czy szeregówek tylko własnie domy wolnostojące czy też ziemię. Przecież aż tak dużo ludzie niezarabiają jak jeszcze 4 lata temu, może rzeczywiście za dużo rodzi sie polaków że ziemi brakuje - sory ale ja tego pojąc nie moge. Przykład jaki dał opcjoner ze Świnoujściem jest idealny, jaki przygłup kupuje po takich cenach tylko dlatego żeby miec blisko morza??? to samo Międzyzdroje. Apartamenty po 20k/m2, a obok babcia majtki na straganie po 5zł sprzedaje i zimne morze, brrrrrr..... I CZY TO NIE JEST PARANOJA???? | |
| | | dafnia
Liczba postów : 3542 Age : 53 Location : Wa Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:02 | |
| - rabe napisał:
- to samo Międzyzdroje. Apartamenty po 20k/m2, a obok babcia majtki na straganie po 5zł sprzedaje i zimne morze, brrrrrr.....
No - to jest ciekawa wiadomość! - te majtki to tylko w detalu, czy hurtowo też można zakupić? | |
| | | SYLWESTER
Liczba postów : 10585 Location : Katowice Registration date : 20/11/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:02 | |
| O STRACHU ,którym jest podszyty rynek , świadczy dziś np. TFONE
kupiłem go ok rok temu (na zapisy ) 25 zeta +koszty kredytu 2.5 zł po 3-4 m-cach z trudem oddałem na + 20% ( 33.7-34.2)
później już tylko się obsuwał do ok. 11zł
dzisiaj złe dane i osłabione prognozy i tylko dzisiaj spada o kolejne 41% ( przy b.dużych obrotach )
następne spółki też czekają na przecenę z cen "APARTAMENTOWYCH " na " KURNIKOWE " !!! | |
| | | rabe
Liczba postów : 1329 Location : Zielona Góra Registration date : 08/11/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:04 | |
| - dafnia napisał:
- rabe napisał:
- to samo Międzyzdroje. Apartamenty po 20k/m2, a obok babcia majtki na straganie po 5zł sprzedaje i zimne morze, brrrrrr.....
No - to jest ciekawa wiadomość! - te majtki to tylko w detalu, czy hurtowo też można zakupić? jak będe to się zapytam:) | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| | | | chudy mis Admin
Liczba postów : 4704 Registration date : 27/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:07 | |
| dzieki za odp. o fali B, ja sie przyznaje, ze zrezygnowalem ze zglebiania TFE w sensie proporcji/zmiennosci itp, nie pasuje mi ten system i tyle stad moje pytanie bylo raczej o aspekt 'psychologiczny' (szumnie to nazwijmy) B ma przywrocic nadzieje a potem objawic swa zdradziecka twarz, mnie sie wydaje , ze jesli juz cos przewazalo to strach (por. ostatnie swiece na -3%), za malo mi bylo 'pozytywnych oczekiwan' w mediach
pozdr | |
| | | rabe
Liczba postów : 1329 Location : Zielona Góra Registration date : 08/11/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:10 | |
| - OpCjoNeR napisał:
- dafnia napisał:
- rabe napisał:
- to samo Międzyzdroje. Apartamenty po 20k/m2, a obok babcia majtki na straganie po 5zł sprzedaje i zimne morze, brrrrrr.....
No - to jest ciekawa wiadomość! - te majtki to tylko w detalu, czy hurtowo też można zakupić? Ale że po 20k to nie słyszałem. To chyba te nowe nie tylko blisko morza ale i blisko żubrów tak, ten ostatni przy samej ulicy, koło portu. Piękny betonowiec na 11 czy 12 pięter. Skrajny 100m2 apartament poszedł za 2mln. Buduje to "cudo" firma WECHTA.Widok na zielone morze - bezcenny, na las-bezcenny, na dziurawo/papowe dachy Miedzyzdroi - bezcenny. | |
| | | Pan Nikt Dobry Kreskarz
Liczba postów : 5909 Registration date : 29/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:10 | |
| - arturo napisał:
- Pan Nikt napisał:
- chudy mis napisał:
- PoPo napisał:
Chyba szkuje się fala C (wskaźniki, motyl kaczora, balonowy busi, dni zwrotne Kydo, LOP 84k ) a po drodze nie powinno byc B ? gielda w iadomosciach i tefałenie z niusami "hossa wrocila" Moim zdaniem B zaczela sie 17 marca. W jej ramach jestesmy w podfali pierwszej, o strukturze trojfalowej - wlasnie rysujemy trzecia podfale. Pozdrawiam Szanownego Admina jesli taka koncepcja to czy ta B nie powinna byc sekwencja 3-3-5 ? teraz tylko dopowiedziec sobie gdzie jestesmy w tej 5tce ... pzdr
edyta mowi ze jak wczytalem sie w Twoj tekst, to czyzbys sadzil ze jestesmy w ruchu 3-3-5 dopiero w tej pierwszej 3ce ? w jej trzeciej podfali ? Przepraszam -- musialem "zejsc ze stanowiska" na jakis czas. Tak, o to mi chodzi - jestesmy w pierwszej trojce i chyba niedlugo ja skonczymy. Z rownosci fal wynika 3150-60. Pozdr | |
| | | busia
Liczba postów : 8625 Age : 47 Location : Gdańsk Registration date : 02/01/2008
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:11 | |
| - krt napisał:
- busia napisał:
- KRT ale dom nie zawsze się kupuję ten co tańszy ale i ten który się podoba i stoi tam gdzie się podoba. Ja jako litwin apropo jestem dyskryminowany władzami polskimi bo muszęmieć pozwolenie a domu na ziemi rolnej wogóle nie m ogę kupic. I w Unii to dla mnie szok - nigdzie tak nie ma. Ale wracając do finansów: na rynku domów będzie się działo podobnie jak na rynku mieszkań. Domy lepsze i na większych działkach tanieć nie będą bo popyt bogatych (nie tylko naszego) będzie, natomiast ceny szeregowców i takich tam to już pod sufitem, jeśli nie wyżej.
Nie mówię o tym że nie za gotówkę przecież kupować tylko do banku i usd pod korek. No ale bez jaj ceny sa tak wyśrubowane że szok, i niemam na myśli mieszkań czy szeregówek tylko własnie domy wolnostojące czy też ziemię. Przecież aż tak dużo ludzie niezarabiają jak jeszcze 4 lata temu, może rzeczywiście za dużo rodzi sie polaków że ziemi brakuje - sory ale ja tego pojąc nie moge. Przykład jaki dał opcjoner ze Świnoujściem jest idealny, jaki przygłup kupuje po takich cenach tylko dlatego żeby miec blisko morza??? Ja z nieruchomościami się bawię i teraz jest wariactwo na rynku. Dom 150 m z działką 800 m jest droższy niż 2 razy większy z większą działką. Bo kasy nie ma u ludzi. Teraz tzreba kawalerki i 2 pokojowe sprzedawać, kredyt na maksa i domy duze na dużych działkach do portfela. I luz. A to co napisał opcio - to i w Gdańsku na starówce są pojoby co tak kupują. Ale pojoby zawsze są I temu biznes się kręci | |
| | | SYLWESTER
Liczba postów : 10585 Location : Katowice Registration date : 20/11/2007
| | | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| | | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:15 | |
| Co to za kretyństwo jest? http://dom.gratka.pl/tresc/26-26441683-zachodniopomorskie-szczecin-srodmiescie-3-maja.html?w=221227aa8b0e0852&s=1&sesja_gratka=87424f51594819d91d21150b3803f5ea Ten to chyba już rekord głupoty pobił. | |
| | | busia
Liczba postów : 8625 Age : 47 Location : Gdańsk Registration date : 02/01/2008
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:15 | |
| - chudy mis napisał:
- dzieki za odp. o fali B, ja sie przyznaje, ze zrezygnowalem ze zglebiania TFE w sensie proporcji/zmiennosci itp, nie pasuje mi ten system i tyle
stad moje pytanie bylo raczej o aspekt 'psychologiczny' (szumnie to nazwijmy) B ma przywrocic nadzieje a potem objawic swa zdradziecka twarz, mnie sie wydaje , ze jesli juz cos przewazalo to strach (por. ostatnie swiece na -3%), za malo mi bylo 'pozytywnych oczekiwan' w mediach
pozdr Właśnie C przyjdzie gdy nie wig20 a balonowy zacznie naturalnie zapierdalać | |
| | | rabe
Liczba postów : 1329 Location : Zielona Góra Registration date : 08/11/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:16 | |
| | |
| | | Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:18 | |
| - OpCjoNeR napisał:
- Co to za kretyństwo jest?
hehe też to był mój pierwszy klik to chyba mieszkanko z wielkie płyty a jakie przestronne Szwaby dostali małego wodospadu - marnie wygląda pespektywa pokonania oporów dzisiaj | |
| | | dafnia
Liczba postów : 3542 Age : 53 Location : Wa Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 Sro 14 Maj 2008, 13:21 | |
| Wyłazimy dołem? | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: UFO - 14.05.2008 | |
| |
| | | | UFO - 14.05.2008 | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |