Zelensky już się zupełnie odkleił. Jego wizja odbicia Krymu przypomina wizję malarza o ofensywie w Ardenach. Tego typu odklejka od rzeczywistości zazwyczaj oznacza bliższy koniec jak początek. Ta wojna się prawdopodobnie skończy jeszcze przed wyborami w USA.
REALISTA and thorgall like this post
kolekcjon€r
Liczba postów : 11281 Registration date : 13/02/2023
Zanosi się lada miesiąc zakończenie tego cyrku i pytanie na jakich warunkach. Szanse na odbicie zagarniętych przez kacapów ziem brzmi jak sen wariata Zelenskyego.
Wariant 1: ruski zadowala się tym co zagarnął i żąda oficjalnego zrzeczenia się utraconych ziem przez Ukrainę na rzecz Rosji w zamian za pokój pozostawiając mniejsze państwo ukraińskie Wariant 2: ruski brnie do upadłego na Kijów jak żydy w Gazie robiąc jeden wielki GENOCIDE narodu ukraińskiego i mamy tych zbrodniarzy pod polską granicą a Ukraina znika w niebyt zapomnienia historii
Dla nas Polaków drugi wariant to byłby koszmar; miejmy nadzieję, że skończy się na pierwszym.
Z kolei Jankesi z tą pomocą militarną też tak cykają w ratach że niby pomagają ale tak jakby nie do końca, jakby deep state w gruncie rzeczy nie chciał wygranej Ukrainy i odstawiają teatrzyk. Dosłali im te ATACAMSy ale po wielu miesiącach, słabsze wersje i tylko 20szt. Taka pomoc kropelkowa. To jest bez sensu bo wygląda jakby chodziło tylko o to by ta wojna się toczyła a nie rozstrzygnęła. Jankescy podatnicy mają prawo być wkurwieni. Powinni im już dawno na pełnej kurwie dostarczyć tej broni lepszej,więcej i szybciej aby była realna szansa na przełamanie frontu i wypędzenie kacapów z Donbasu ale to sie nie wydarzy. Jeśli Ukraina oficjalnie przegra, to cała pomoc jankeska te miliardy $$ zwyczajnie psu na budę bezsensowne marnotrawstwo pieniędzy. A korupcja w UA dodatkowo utrudnia sprawę, ponoć część tej jankeskiej broni cichaczem idzie do Hamasu, Syrii, Jemenu lub Afryki gdzieś tam
Ruski prowadzi wojnę na wyniszczenie. Mają duże straty we wszystkim ale Ukraina również. Sęk w tym, że ruskich na te straty stać a Ukraińców nie. 300k poległych zoldatów to dla nich pikuś, będą następni a potencjał ludzki w UA jest zdecydowanie bardziej ograniczony. W ostatecznym rozrachunku tego typu wojny to liczebność zaczyna grać rolę kluczową bo nawet najlepszy sprzęt sam nie będzie strzelał, potrzebni są ludzie silni i sprawni a to zasób nie odnawialny w krótkim czasie.
Napoleon wjechał do Rosji i nawet zajął Moskwę. Tez na początku wygrywał.Stracił całą armię i to był początek jego końca. Pewien znany malarz doszedł pod Moskwę i też wygrywał. Nawet wziął do niewoli kilka milionów ruskich żołnierzy. Po Stalingradzie już wiadomo było, że to jego koniec. Wszyscy oni sobie połamali zęby na Rosji
"Time" o samotnej walce Zełenskiego. "Wierzy w zwycięstwo Ukrainy, ale czuje się zdradzony"
Malarz nie przewidział, że Barbarossa wydłuży się aż do zimy i jak wyglądają zimy w Rosji. Pogoda ich tam załatwiła bo nie byli przygotowani na śniegi i mrozy. Zaczęli w czerwcu, miał być Blitzkrieg a skończyli w grudniu.
kolekcjon€r
Liczba postów : 11281 Registration date : 13/02/2023
Ropa jakby się miała wysypać mocniej na tygodniówkach
nie wysypie sie bo mam s doszli do moich pozycji i staneli ... Przypadek ??? - NIE ,NORMA
czasem sobie mysle ze Orlen powinien otworzyc na zwykłej platformie kilka lotów na L i tym sposobem zabezpieczyłby sie przed droga ropa
w przypadku leszcza to dziala niezawodnie
kto bierze SS na dolnym ograniczeniu kanału wzrostowego? dopiero jak to wybiją w dół to jadą na jakieś 75$, problem w tym, że rynek jest mocno wyprzedany
Ostatnio zmieniony przez REALISTA dnia Sro 01 Lis 2023, 10:31, w całości zmieniany 1 raz
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46694 Registration date : 03/09/2007
Zanosi się lada miesiąc zakończenie tego cyrku i pytanie na jakich warunkach. Szanse na odbicie zagarniętych przez kacapów ziem brzmi jak sen wariata Zelenskyego.
Wariant 1: ruski zadowala się tym co zagarnął i żąda oficjalnego zrzeczenia się utraconych ziem przez Ukrainę na rzecz Rosji w zamian za pokój pozostawiając mniejsze państwo ukraińskie Wariant 2: ruski brnie do upadłego na Kijów jak żydy w Gazie robiąc jeden wielki GENOCIDE narodu ukraińskiego i mamy tych zbrodniarzy pod polską granicą a Ukraina znika w niebyt zapomnienia historii
Dla nas Polaków drugi wariant to byłby koszmar; miejmy nadzieję, że skończy się na pierwszym.
Z kolei Jankesi z tą pomocą militarną też tak cykają w ratach że niby pomagają ale tak jakby nie do końca, jakby deep state w gruncie rzeczy nie chciał wygranej Ukrainy i odstawiają teatrzyk. Dosłali im te ATACAMSy ale po wielu miesiącach, słabsze wersje i tylko 20szt. Taka pomoc kropelkowa. To jest bez sensu bo wygląda jakby chodziło tylko o to by ta wojna się toczyła a nie rozstrzygnęła. Jankescy podatnicy mają prawo być wkurwieni. Powinni im już dawno na pełnej kurwie dostarczyć tej broni lepszej,więcej i szybciej aby była realna szansa na przełamanie frontu i wypędzenie kacapów z Donbasu ale to sie nie wydarzy. Jeśli Ukraina oficjalnie przegra, to cała pomoc jankeska te miliardy $$ zwyczajnie psu na budę bezsensowne marnotrawstwo pieniędzy. A korupcja w UA dodatkowo utrudnia sprawę, ponoć część tej jankeskiej broni cichaczem idzie do Hamasu, Syrii, Jemenu lub Afryki gdzieś tam
Ruski prowadzi wojnę na wyniszczenie. Mają duże straty we wszystkim ale Ukraina również. Sęk w tym, że ruskich na te straty stać a Ukraińców nie. 300k poległych zoldatów to dla nich pikuś, będą następni a potencjał ludzki w UA jest zdecydowanie bardziej ograniczony. W ostatecznym rozrachunku tego typu wojny to liczebność zaczyna grać rolę kluczową bo nawet najlepszy sprzęt sam nie będzie strzelał, potrzebni są ludzie silni i sprawni a to zasób nie odnawialny w krótkim czasie.
Napoleon wjechał do Rosji i nawet zajął Moskwę. Tez na początku wygrywał.Stracił całą armię i to był początek jego końca. Pewien znany malarz doszedł pod Moskwę i też wygrywał. Nawet wziął do niewoli kilka milionów ruskich żołnierzy. Po Stalingradzie już wiadomo było, że to jego koniec. Wszyscy oni sobie połamali zęby na Rosji
"Time" o samotnej walce Zełenskiego. "Wierzy w zwycięstwo Ukrainy, ale czuje się zdradzony"
Malarz nie przewidział, że Barbarossa wydłuży się aż do zimy i jak wyglądają zimy w Rosji. Pogoda ich tam załatwiła bo nie byli przygotowani na śniegi i mrozy. Zaczęli w czerwcu, miał być Blitzkrieg a skończyli w grudniu.
Napoleona też wykończyła rosyjska zima i polityka "spalonej ziemi". Rosjanie ( w czasie kampanii napoleońskiej) nawet podpalili Moskwę.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 46694 Registration date : 03/09/2007
Zanosi się lada miesiąc zakończenie tego cyrku i pytanie na jakich warunkach. Szanse na odbicie zagarniętych przez kacapów ziem brzmi jak sen wariata Zelenskyego.
Wariant 1: ruski zadowala się tym co zagarnął i żąda oficjalnego zrzeczenia się utraconych ziem przez Ukrainę na rzecz Rosji w zamian za pokój pozostawiając mniejsze państwo ukraińskie Wariant 2: ruski brnie do upadłego na Kijów jak żydy w Gazie robiąc jeden wielki GENOCIDE narodu ukraińskiego i mamy tych zbrodniarzy pod polską granicą a Ukraina znika w niebyt zapomnienia historii
Dla nas Polaków drugi wariant to byłby koszmar; miejmy nadzieję, że skończy się na pierwszym.
Z kolei Jankesi z tą pomocą militarną też tak cykają w ratach że niby pomagają ale tak jakby nie do końca, jakby deep state w gruncie rzeczy nie chciał wygranej Ukrainy i odstawiają teatrzyk. Dosłali im te ATACAMSy ale po wielu miesiącach, słabsze wersje i tylko 20szt. Taka pomoc kropelkowa. To jest bez sensu bo wygląda jakby chodziło tylko o to by ta wojna się toczyła a nie rozstrzygnęła. Jankescy podatnicy mają prawo być wkurwieni. Powinni im już dawno na pełnej kurwie dostarczyć tej broni lepszej,więcej i szybciej aby była realna szansa na przełamanie frontu i wypędzenie kacapów z Donbasu ale to sie nie wydarzy. Jeśli Ukraina oficjalnie przegra, to cała pomoc jankeska te miliardy $$ zwyczajnie psu na budę bezsensowne marnotrawstwo pieniędzy. A korupcja w UA dodatkowo utrudnia sprawę, ponoć część tej jankeskiej broni cichaczem idzie do Hamasu, Syrii, Jemenu lub Afryki gdzieś tam
Ruski prowadzi wojnę na wyniszczenie. Mają duże straty we wszystkim ale Ukraina również. Sęk w tym, że ruskich na te straty stać a Ukraińców nie. 300k poległych zoldatów to dla nich pikuś, będą następni a potencjał ludzki w UA jest zdecydowanie bardziej ograniczony. W ostatecznym rozrachunku tego typu wojny to liczebność zaczyna grać rolę kluczową bo nawet najlepszy sprzęt sam nie będzie strzelał, potrzebni są ludzie silni i sprawni a to zasób nie odnawialny w krótkim czasie.
Napoleon wjechał do Rosji i nawet zajął Moskwę. Tez na początku wygrywał.Stracił całą armię i to był początek jego końca. Pewien znany malarz doszedł pod Moskwę i też wygrywał. Nawet wziął do niewoli kilka milionów ruskich żołnierzy. Po Stalingradzie już wiadomo było, że to jego koniec. Wszyscy oni sobie połamali zęby na Rosji
"Time" o samotnej walce Zełenskiego. "Wierzy w zwycięstwo Ukrainy, ale czuje się zdradzony"
Malarz nie przewidział, że Barbarossa wydłuży się aż do zimy i jak wyglądają zimy w Rosji. Pogoda ich tam załatwiła bo nie byli przygotowani na śniegi i mrozy. Zaczęli w czerwcu, miał być Blitzkrieg a skończyli w grudniu.
Wielcy wodzowie rekrutowali do walki mężczyzn z zajętych terenów. Adolf wolał niszczyć własny naród oraz terroryzować i likwidować ludność z terenów gdzie miałby potencjalnie kilka mln żołnierzy odporniejszych na mrozy
Zygmunt de Bill UFOTrader Senior
Liczba postów : 7069 Registration date : 22/12/2011
Bezczelny typ, że nawet DUDU się na niego obraził. Odznaczył jakiegoś faszystę w Kanadzie, o Wołyniu nic jakby nie było, a idź pan fhuj z taką "przyjaźnią". Do Bidena podskakuje, żąda i wymaga. Kraj, którego w ogóle dalsze istnienie jako państwa jest pod ogromnym znakiem zapytania, stawia warunki i się unosi honorem. Nosz qrwa szczyt chamstwa. W końcu ktoś z własnej armii go zdradzi i sami się go pozbędą Ukraińcy bo tam morale już mocno spadło.
thorgall and Janko Traderroo like this post
kolekcjon€r
Liczba postów : 11281 Registration date : 13/02/2023
Zanosi się lada miesiąc zakończenie tego cyrku i pytanie na jakich warunkach. Szanse na odbicie zagarniętych przez kacapów ziem brzmi jak sen wariata Zelenskyego.
Wariant 1: ruski zadowala się tym co zagarnął i żąda oficjalnego zrzeczenia się utraconych ziem przez Ukrainę na rzecz Rosji w zamian za pokój pozostawiając mniejsze państwo ukraińskie Wariant 2: ruski brnie do upadłego na Kijów jak żydy w Gazie robiąc jeden wielki GENOCIDE narodu ukraińskiego i mamy tych zbrodniarzy pod polską granicą a Ukraina znika w niebyt zapomnienia historii
Dla nas Polaków drugi wariant to byłby koszmar; miejmy nadzieję, że skończy się na pierwszym.
Z kolei Jankesi z tą pomocą militarną też tak cykają w ratach że niby pomagają ale tak jakby nie do końca, jakby deep state w gruncie rzeczy nie chciał wygranej Ukrainy i odstawiają teatrzyk. Dosłali im te ATACAMSy ale po wielu miesiącach, słabsze wersje i tylko 20szt. Taka pomoc kropelkowa. To jest bez sensu bo wygląda jakby chodziło tylko o to by ta wojna się toczyła a nie rozstrzygnęła. Jankescy podatnicy mają prawo być wkurwieni. Powinni im już dawno na pełnej kurwie dostarczyć tej broni lepszej,więcej i szybciej aby była realna szansa na przełamanie frontu i wypędzenie kacapów z Donbasu ale to sie nie wydarzy. Jeśli Ukraina oficjalnie przegra, to cała pomoc jankeska te miliardy $$ zwyczajnie psu na budę bezsensowne marnotrawstwo pieniędzy. A korupcja w UA dodatkowo utrudnia sprawę, ponoć część tej jankeskiej broni cichaczem idzie do Hamasu, Syrii, Jemenu lub Afryki gdzieś tam
Ruski prowadzi wojnę na wyniszczenie. Mają duże straty we wszystkim ale Ukraina również. Sęk w tym, że ruskich na te straty stać a Ukraińców nie. 300k poległych zoldatów to dla nich pikuś, będą następni a potencjał ludzki w UA jest zdecydowanie bardziej ograniczony. W ostatecznym rozrachunku tego typu wojny to liczebność zaczyna grać rolę kluczową bo nawet najlepszy sprzęt sam nie będzie strzelał, potrzebni są ludzie silni i sprawni a to zasób nie odnawialny w krótkim czasie.
Napoleon wjechał do Rosji i nawet zajął Moskwę. Tez na początku wygrywał.Stracił całą armię i to był początek jego końca. Pewien znany malarz doszedł pod Moskwę i też wygrywał. Nawet wziął do niewoli kilka milionów ruskich żołnierzy. Po Stalingradzie już wiadomo było, że to jego koniec. Wszyscy oni sobie połamali zęby na Rosji
"Time" o samotnej walce Zełenskiego. "Wierzy w zwycięstwo Ukrainy, ale czuje się zdradzony"
Malarz nie przewidział, że Barbarossa wydłuży się aż do zimy i jak wyglądają zimy w Rosji. Pogoda ich tam załatwiła bo nie byli przygotowani na śniegi i mrozy. Zaczęli w czerwcu, miał być Blitzkrieg a skończyli w grudniu.
Wielcy wodzowie rekrutowali do walki mężczyzn z zajętych terenów. Adolf wolał niszczyć własny naród oraz terroryzować i likwidować ludność z terenów gdzie miałby potencjalnie kilka mln żołnierzy odporniejszych na mrozy
Głupi był, palma mu odjebała. Ktoś kiedyś mówił, że jego generałowie sami by mu tą wojnę wygrali gdyby im dał wolną rękę i się nie wpierdalał. W ostatnim roku wojny malarz podejmował już tak absurdalne decyzje, że jego generałowie pukali się w czoła ze zdumienia. Jednym z większych absurdów z góry skazanych na klęskę była ofensywa w Ardenach. Początkowe sukcesy przyniosły mu zgubę tak jak świeżakowi na giełdzie pierwsze zyski przysłaniaja rozum a później rzeczywistość go wyjaśnia.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25090 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Zanosi się lada miesiąc zakończenie tego cyrku i pytanie na jakich warunkach. Szanse na odbicie zagarniętych przez kacapów ziem brzmi jak sen wariata Zelenskyego.
Wariant 1: ruski zadowala się tym co zagarnął i żąda oficjalnego zrzeczenia się utraconych ziem przez Ukrainę na rzecz Rosji w zamian za pokój pozostawiając mniejsze państwo ukraińskie Wariant 2: ruski brnie do upadłego na Kijów jak żydy w Gazie robiąc jeden wielki GENOCIDE narodu ukraińskiego i mamy tych zbrodniarzy pod polską granicą a Ukraina znika w niebyt zapomnienia historii
Dla nas Polaków drugi wariant to byłby koszmar; miejmy nadzieję, że skończy się na pierwszym.
Z kolei Jankesi z tą pomocą militarną też tak cykają w ratach że niby pomagają ale tak jakby nie do końca, jakby deep state w gruncie rzeczy nie chciał wygranej Ukrainy i odstawiają teatrzyk. Dosłali im te ATACAMSy ale po wielu miesiącach, słabsze wersje i tylko 20szt. Taka pomoc kropelkowa. To jest bez sensu bo wygląda jakby chodziło tylko o to by ta wojna się toczyła a nie rozstrzygnęła. Jankescy podatnicy mają prawo być wkurwieni. Powinni im już dawno na pełnej kurwie dostarczyć tej broni lepszej,więcej i szybciej aby była realna szansa na przełamanie frontu i wypędzenie kacapów z Donbasu ale to sie nie wydarzy. Jeśli Ukraina oficjalnie przegra, to cała pomoc jankeska te miliardy $$ zwyczajnie psu na budę bezsensowne marnotrawstwo pieniędzy. A korupcja w UA dodatkowo utrudnia sprawę, ponoć część tej jankeskiej broni cichaczem idzie do Hamasu, Syrii, Jemenu lub Afryki gdzieś tam
Ruski prowadzi wojnę na wyniszczenie. Mają duże straty we wszystkim ale Ukraina również. Sęk w tym, że ruskich na te straty stać a Ukraińców nie. 300k poległych zoldatów to dla nich pikuś, będą następni a potencjał ludzki w UA jest zdecydowanie bardziej ograniczony. W ostatecznym rozrachunku tego typu wojny to liczebność zaczyna grać rolę kluczową bo nawet najlepszy sprzęt sam nie będzie strzelał, potrzebni są ludzie silni i sprawni a to zasób nie odnawialny w krótkim czasie.
Ludność Ukrainy to 43 mln, Rosja 143 mln. Ukraińcy bronią własnej ziemi, życia rodzin itd. Rosja brak jakielkolwiek motywacji u żołnierzy. Tylko z tego powodu nie jest trudno napierdalać się 1:3, a dolicz jeszcze jakość sprzętu. Polacy walczyli pod Wizną 1:40. Jak se wyobrażasz wariant 2? Wiesz co to jest wyrżnąć i zarządzać resztkami takiego narodu? Już teraz Ukraińcy wysadzają obiekty na terenie Rosji, mordują najgorszych ruskich skurwysynów gdzie by się nie schowali. Palestyna - Izrael przy tym to by było przedszkole.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25090 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Według szacunków palestyńskich służb medycznych zginęło dotąd co najmniej 8525 Palestyńczyków ze Strefy Gazy, w tym 3542 dzieci. To więcej niż wszystkie dzieci zabite w konfliktach zbrojnych na świecie od 2019 roku.
kolekcjon€r
Liczba postów : 11281 Registration date : 13/02/2023