UFO - weekendowy

BP napisał:

DarcMac'u, Bankrucie,

To co tu jest narysowane jako prawe ramię brutalna_prawda traktuje
jako powrót do linii szyi RGR z ramieniem w grudniu.
Wymowa generalnie ta sama, ale potwierdzenie wcześniej. Ten powrót
byl bliski zanegowania formacji, ale skończył się podwójnym szczytem.
Dołożyło to znaczenia.
Także nie znam obrotów

Trochę podobnie jak u nas ostatni prostokąt.

ot fraktale i tyle...
mały rgr składnikiem większego.

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

paryski cac...


idealny, piękny, potwierdzony

kydo napisał:

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

zgadzam się co do tego oporu
opcją na poniedziałek byłoby wzięcie go luką i wysepka by powstała
ale bądźmy optymistami

Jones napisał:

kydo napisał:

Jones napisał:

kydo napisał:

Jones napisał:

re foo

a może to jest za bardzo oczywiste ?

TAK dojedziemy na 2450 , wiekszośc będzie oczekiwała właściwego odbicia jak przy 3173 a to jeszcze poleci z 500 w dół.

no to czytasz w moich myślach

Podam ci wersje która juz kiedys była pisana na ufo

2126-2130

aktualnie na forum są trzy wykresy z których wynika te 2500 wiele osób może liczyć na odbicie więc trza im dać te niby tłuste eLki tydzień dwa i już one mogą być nie takie tłuste 300pkt. zjazdu powinno ich wyleszczyć ?
czyli 61,8

z 2445 jak dojdziemy pewnie odbije ale tak aby dać nadzieje byczkom i ogłupić misie. A moze odbic do około 2500-525.

Zreszta narazie jeszcze dokładnie sie nie przygladałem temu po zakończonym tygodniu, ale po wczesniejszych analizach twierdze , że na 2450 nie zatrzymamy sie teraz. Muszą sie pojawic jednozanczne sygn ały informujace , że spadek sie zakańcza. A jak narazie takich sygnałów po prostu nie widzę. Tego spadku na 2450 w tej chwili tez jakoś nie bardzo widzę. To jest takie od niechcenia i najbardziej optymalnym rozwiazaniem byłoby odbicie w okolice 2700-750 i dopiero właściwy zjazd do końca lipca i ustanowienie lokalnego dołka pierwszej fali bessy.

Re Malec: Busia jest na 0 na kontraktach - boję się o zysk z 2960.
Teraz jest ryDzykowna pora - pokusa -200pkt jest bardzo silna, ale i wp..l może być ostro i duży. Każdy gra pod to co ma, ja pod balonowy.
Oświadczam uroczyście że w czerwcu nareszcie pokonałem 100% przyrostu kapitału od 18 lutego! Zysk wycofany. Nie gram na kapitał więcej - co za ulga.Teraz ostrożnie.Bardzo. Chwilowo.
Co do rynku akcji: msx po 2,26 to było dobre. Szkoda że nikt nie skorzystał - ja też - zasady. Dalej jak jeśli widzimy odbicie to wig 20 to klient na zakupy. Nie jestem spiecem od biotka - 100%? -
Przez weekend balonowy przejrze i w poniedziałek sie wypowiem.
PS Mam kontraktowy mętlik w głowie - nie zgadza mi się to i już!

kydo napisał:

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

27cze2006 wzieli go luką i dopiero poszło w górę ISTOTNY POZIOM

jaka wysepka ? na jakie wykresy Wy patrzycie ?

SzFagier napisał:

jaka wysepka ? na jakie wykresy Wy patrzycie ?

jeżeli pobujalibyśmy się z 2-3 dni na poziomach 2570-2607 a następnie zaluczyli w górę np. 2627 to mielibysmy wyspę odwrotu - nie?

Jones napisał:

kydo napisał:

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

27cze2006 wzieli go luką i dopiero poszło w górę ISTOTNY POZIOM

tak ale było to 2718-2724 - coś Ci się pojeb...myliło

Jones napisał:

kydo napisał:

Jones napisał:

kydo napisał:

Jones napisał:

re foo

a może to jest za bardzo oczywiste ?

TAK dojedziemy na 2450 , wiekszośc będzie oczekiwała właściwego odbicia jak przy 3173 a to jeszcze poleci z 500 w dół.

no to czytasz w moich myślach

Podam ci wersje która juz kiedys była pisana na ufo

2126-2130

aktualnie na forum są trzy wykresy z których wynika te 2500 wiele osób może liczyć na odbicie więc trza im dać te niby tłuste eLki tydzień dwa i już one mogą być nie takie tłuste 300pkt. zjazdu powinno ich wyleszczyć ?
czyli 61,8

Raczej nie wezmę tam elek, ale jeśli nawet, to ustawie stopa dosyć blisko i jeśli on się zrealizuje - odwrócę się na S. To wsparcie może nie wytrzymać pod naporem jakiś ważnych wydarzeń, więc z L będę bardzo uważać.

Uważam, że spadki zniosą przynajmniej 61.8% całej hossy. Oczywiście nie w pojedynczej fali, nie tak szybko jak w styczniu - to będzie pewnie walka z wieloma próbami odbicia i mam nadzieję że po drodze nie dam się wyleszczyć

Cały czas S podstawową pozycją.

Bankrut napisał:

Jones napisał:

kydo napisał:

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

27cze2006 wzieli go luką i dopiero poszło w górę ISTOTNY POZIOM

tak ale było to 2718-2724 - coś Ci się pojeb...myliło

kontrakty 27cze2006 zrobili wtedy +5,11% ?

przemak napisał:

Indiana napisał:

Podziwiam Szfagra, że potrafi dziennie 150 km po drogach zrobić na rowerze - ja nawet 1 km do lasku się nie odważę, mam dzieciaki i żonę...

Mój kolega zginął potrącony przez pijaka, mnie TIR zepchnął kiedyś z drogi, stąd ten lęk.

Strach jest, potwierdzam. Generalnie oczy dookola glowy, niestety. Moj znajomy zginal w lutym potracony przez dostawczaka, ale z drugiej strony inny zabil sie na wyscigu szosowym, zwykly upadek, omijal kobite prowadzaca skladaka poboczem, dziura, wylot w gore, upadek na glowe, pozmiatane, wiec w sumie nie ma madrych...
Ale dodawac do tego alkohol, to...
Oczywiscie w upal male piwo w przerwie jazdy rowerem to z piec minut pozostaje w organizmie, znika zanim sie je wypije - ale to musi byc JAZDA

Mam kumpla, co jeździ dużo na rowerze i mówi, że podstawowa zasada to nie jeździć tuż przy krawężniku bo to prowokuje kierowców do niebezpiecznego wyprzedzania. Jadąc dalej od krawężnika nikt nie będzie go wyprzedzał gdy z naprzeciwka coś jedzie.

Witam,

Zapraszam na Fusy:

http://lemansa.wordpress.com/

Najlepsze Życzenia dla Jubilata.

Pozdro

LeM

Jones napisał:

Bankrut napisał:

Jones napisał:

kydo napisał:

na 2605 wytworzył sie nastepny opór. który jak widac stał sie narazie skuteczny.

moze to byc bardzo wazny punkt.

27cze2006 wzieli go luką i dopiero poszło w górę ISTOTNY POZIOM

tak ale było to 2718-2724 - coś Ci się pojeb...myliło

kontrakty 27cze2006 zrobili wtedy +5,11% ?

no i następna koncepcja to było podobnie jak teraz zjazd w dół zmiana serii i UP nieżle ponad 5% ? no no w fajnym punkcie jesteśmy

Bankrut lepiej zamknij nadmiar S na open PKC

żartuje ale .... kto tam wie

rmir napisał:

gamo napisał:

no ja idę na browca, pozdrawiam wszystkich,
rmir przyjacielu, rzuć jakiś ciekawy przepisik bo zjadłbym coś nietypowego. Właśnie wychodzę to przeczytam pózniej

żeberka zadymione
jedno suche polano dębowe pociąć na wióry i wrzucić do wiadra z woda na godzine, dwie oraz potrzebny grill z pokrywą
duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuży płat żeberek podzielic na części, wymoczyc w piwie z przyprawami, wrzucic do parowara i gotowac na parze przez pół godziny, muszą byc twarde, nie rozgotowane
wyjmujemy, Jezeli jedziemy w gości to robimy to w domu,
jak żar na grilu bedzie przepisowy to wrzucamy mokre szczapki, kładziemy zeberka i przykrywamy, po 5-10 min podajemy z ziemniaczkami, surówkami jezeli grilujemy cały płacik, to po zdjęciu z grila smarujemy masełkiem czosnkowym lub rozmarynowym
można tez przed grilowaniem cienko pędzelkiem posmarować rozrobionym piwem z miodem
jak nie ma namoczonych szczapek, to możemy użyc świeżo urwanych gałęzi jałowca albo gałązek świerkowych, chodzi o wytworzenie jak najwiekszych ilości dymu
kazde inne mięsko tak przyżądzone bedzie mnaim mniam

jestaś artystą w swojej sztuce

Na razie w planie mam od rana polowanie na tłuste eL, ale systuacja na froncie może się zmieniać z minuty na minutę....
Zobaczę w poniedziałek.
No i jeszcze troszkę dobiorę Orlenka, jak się co zwali (dlaczego? Bo są w miarę przyzwoite obroty na futach na niego ), chwila moment i będzie na zniesieniu 61% całych wzrostów, co prawda jest niepewność co będzie robił dalej (droga ropa i brak złóż), ale jakby nie patrzeć od czasu gdy hań dawno też był po ok. 30 zł co najmniej podwoił swoją wartość.

Niby wiem, Kamikadze chyba to napisał, ze fundamentów już nie ma, są tylko spadki, ale lubię tę grę - zresztą kupuję dwa razy więcej akcji za tą samą cenę niż frajerzy z lipca 2007
A jak dobrze pójdzie, to dokupię jeszcze 4 razy taniej niż oni gdzieś na jesieni

Indi
wszyscy mówią że będą spadki ale kupują akcje bo taniej już moze nie być

Drabinkę umyśliłem taką żeby zapakować się na full dopiero przy jakichś 18 zł/ PKN, no więc spoko, bo tyle żeby spadło to chyba na dniach musiałby kryzys z kartami kredytowymi wyskoczyć

I słowo klucz - wszyscy mówią ze będą spadki, jak przestaną mówić to pewnie będziemy macać 4500 na FW i FONa za 1.30

Ech, zdążyłem.

Chudy_misiu, najlepszego i pomyślności we wszystkim.

W giełdowych zmaganiach, niech Ci wyjdzie 'droga' Mahatmy G.

'Najpierw Cię ignorują. Potem z Tobą walczą. Później tylko wygrywasz.'

Pozdrawiam.

Witam,

Jeśli brać pod uwagę ceny zamknięcia to poziom zasięgu spadków wyliczyłem ma 2578.
Przy braniu pod uwagę wartości intra to zakończenie tej fali spadkowej prognozuję na 2544.

https://servimg.com/view/11574545/3

Jak mawiają starzy Czescy Górale: "Pożywiom uwidim".

pzdr
p0teflon

W dniach 9-24 czerwca 2008 r. trwały zapisy na Certyfikaty Inwestycyjne serii J emitowane przez Investor Fundusz Inwestycyjny Zamknięty. Dnia 27 czerwca 2008 r. Investor Fundusz Inwestycyjny Zamknięty przydzielił 156 zapisującym się 2.237 Certyfikatów serii J o łącznej wartości emisyjnej 5.898.409,75 zł. Tym samym emisja Certyfikatów serii J Investor Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego doszła do skutku.


Prawie 6mln. Ktoś jednak kupuje jednostki uczestnictwa w funduszach...i to chyba nie dlatego że te nazywają się trochę inaczej???

Chudy misiu....najlepszego

No sam powiedz, niezależnie od tego ile się jeszcze zwali, kto jest lepszym inwestorem - ci co kupują teraz, przy zniesieniu 50% hossy, czy ci co brali w lipcu 2007 i teraz cienko piszczą lub pozamykali ze stratą? Hę?
A że za pół roku czy rok będzie 1600, to ci co tam kupią to będą mieli po prostu więcej szczęścia od tych co kupią teraz i o rok-dwa wcześniej odnotują zyski z transakcji, ale jak nie będzie 1600 to na kolejną korektę z 5-6 k na W20 na tym razem jakieś 3500 załapią się za 10 lat... nie wiadomo co będzie, wiadomo co jest teraz. Drożyzny za wielkiej nie ma. Za promocyjnie też nie jest....
Wniosek - poczekać na naszych speców od balonowego, powolutu coś tam skubać jak dobra promocja, coraz więcej w miarę spadków.

co do drożyzny....jak się zwali jeszcze z 50% to będzie sie mówiło ze było bardzo drogo...

Zastanawiam się skad wezma pieniądze na wzrosty? Po bessie z 2000 roku chyba 3 lata trzeba było czekac zeby giełda dostała zastrzyk pieniędzy od TFI. Tylko że wtedy mało kto sie interesował giełda i mało kto wiedział ile można na tym umoczyć. Teraz jest trochę inaczej. Skoro nawet moja teściowa w lipcu kupiła jednostki TFI...to musiało tak się skończyć jak skończyło. Ciekawe na ile mają jeszcze cierpliwosci, zeby trzymać na takiej stracie, no i na ile będa mieli odwagi, zeby zainwestowac ponownie?
Mam nadzieje,ze nie bedzie trzeba na to czekać całego pokolenia...które znowu będzie sie uczyło na swoich, nie na naszych błędach.

Jakie pokolenie, kasy jest od zaje..., tylko każdy czeka aż Twoja teściowa i inni spanikują
No i naturalne cykle ekonomiczne, ja tam podbieram ostrożnie po to, bo jest dołek ale do miesiąca wywalę to kilka zyta drożej i znowu zabawa w "kto złapie tańszego Orlena"

Ta....tylko że ta kasa jest poza rynkiem i żeby na niego trafiła, to ktoś musi sie odważyc przekonać czy cokolwiek innego.
Giełda to nie mennica i pieniedzy nie pomnaża. To ze np. Ty zarobiłeś, znaczy tylko tyle, ze przejałeś pieniadze które ktoś inny stracił. suma sumarum...ilość tej gotówki jest taka sama. Leży tylko na koncie kogoś innego.

Jaka taka sama kasa, jak sprawdzałem PITa to mi whoooje prawie 3k ściągnęli prowizji za pół roku grania 1 koniem
To biuro ściągnęło je ze mnie, żaden gracz mi jej nie odebrał- aby zarabiać tutaj, musisz być lepszy nie od połowy inwestorów, ale od 90% inwestorów - te 10% ma superkomputery i sztaby specjalistów od ekonomii i statystyki lub są to doswiadczeni gracze - jest ich tu spooro na forum, ale to elita - pozostałe 90% dokłada. Nie ma lekko. Patrz na Darkmaca, wyrabia się a jednocześnie nie kryje się i gra na sucho - to się chwali, bo mądrze do rynku podchodzi, po co tracić na początek 80% depo, jak można to przepuscić na kartce. Ja też dalej jadę sobie na testowym depo i wcale nie pali mi się do powiększania, ciągle się uczę, a jak się nauczę to samo się powiększy

tak - tylko i wyłącznie polowanie na tłuste L w poniedziałek - będą może próby, ale wątpię czy znaczące, więc ładaować całą kasę drabinką po oporach - i tak wszystko nie wejdzie...

piogor napisał:

Ta....tylko że ta kasa jest poza rynkiem i żeby na niego trafiła, to ktoś musi sie odważyc przekonać czy cokolwiek innego.
Giełda to nie mennica i pieniedzy nie pomnaża. To ze np. Ty zarobiłeś, znaczy tylko tyle, ze przejałeś pieniadze które ktoś inny stracił. suma sumarum...ilość tej gotówki jest taka sama. Leży tylko na koncie kogoś innego.

ta kasa leży na koncie "mądrzejszego", który w przyszłości znów ją lepiej pomnoży

tygodniowy FW20

jednak spadamy dalej nie ma co

POZDRAWIAM I DOBRANOC HEJ