UFO - 25.07.2009 weekend

UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI
/kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/

REGULAMIN
1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości.
Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani.
2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/.
3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty.
4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych.
Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park.
5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4).
Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji.
6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami.
Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce).
7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło.
8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów.
9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum.
WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu


SPRAWY REGULUJĄCE
ZASADY INTERWENCJI MODERATORA
1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo:
- upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką
- wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika
2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację.
3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.
4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.

Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.


Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat
Zapytaj Admina
Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem
https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum


Za linię merytoryczna odpowiadają moderatorzy
Dave, Liber Grizzli Abaci, inwestor, tarzan, KRT, busia


Administrator do spraw technicznych: chudy mis

Proponuję aby niejaka Awa wkleiła na UFO swoje zdjęcie - ciekwe czy nie będzie się czego doczepić patrząc w kategoriach modellingu

ŚMIAŁO
Awa! Awa! Awa!

Znowu będzie można sobie bakać na legalu?
http://wyborcza.pl/1,75248,6854703,Karac_tylko_dilera.html

Gdy usłyszałam, że jestem bankrutem, zachciało mi się płakać. Nareszcie poczułam się wolna. Czy pan rozumie, jaka to wolność? - pyta kobieta.


http://wyborcza.pl/biznes/1,99153,6837997,Zeby_zbankrutowac_musisz_miec_duzo_kasy.html

Witam,
LOP i 161% XA do przemyśleń.

Z kryzysami to jest tak,
że mogą trwać krótko albo nawet ze sto lat!
Bieżący kryzys ponoć największy od tego z lat 30tych tak naprawdę już był albo go w ogóle nie było! Nagłaśniany przez media od półtora roku kryzys znikł jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Wystarczyło kilkaset miliardów (a nawet kilka bilionów) i kryzysu nie ma.
Te same media pieją obecnie o ożywieniu o wolniejszym ale jednak rozwoju itd.
Doczekamy się że drugi po Greenspanie hochsztapler świata Benio dostanie nagrodę Nobla w dziedzinie iluzji
Takie życie
Idę na ryneczek

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Najlepszymi PRALNIAMI wszelkiego rodzaju brudów są giełdy.
Nawet jak tam się nie zarobi to się otrzymuje kwit, że to jest czyste.

Witam!
Mam pytanie odnośnie brokera FXPRO.
Ma ktoś u nich konto? Mają bardzo niskie spready, 0.8 na edku, idealne do skalpowania, ale nie wiem czy można im zaufać. Byłbym wdzięczny za informację nt. słabych stron tego brokera.

Aha, nie należy mylić FXPRO z FX-PRO, to dwie odrębne firmy.

inwestor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Najlepszymi PRALNIAMI wszelkiego rodzaju brudów są giełdy.
Nawet jak tam się nie zarobi to się otrzymuje kwit, że to jest czyste.

No nie do końca. Teoretycznie nasza skarbówka czy jankeski IRS może sie zainteresować "skąd pan miał tak dużą sumę do zainwestowania?" Jest paragraf kodexu karnego skarbowego, który pozwala im nałożyć 75% podatek na dochody zatajone lub uzyskane z nieznanych lub nielegalnych źródeł i klops IRS też pewnie ma odpowiednie przepisy.

Żeby móc wejść na jakąkolwiek giełdę to gotówa musi być wpłacona na jakieś konto (inaczej się nie da) i przy dużych sumach zawsze może się wywiad skarbowy zainteresować.

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Rasa ludzka od wieków próbuje wytępić wirusa jakim jest Ż.
Nie udaje sie to, pomimo wielu zorganizowanych dzialań.

Szukam dobrej jakościowo i w miarę niedrogiej dębowej dechy na podłogę. Czy ktoś zna jakieś namiary internetowe?

OpCjOnEr napisał:

Proponuję aby niejaka Awa wkleiła na UFO swoje zdjęcie - ciekwe czy nie będzie się czego doczepić patrząc w kategoriach modellingu

ŚMIAŁO
Awa! Awa! Awa!

Wkleiłeś swoje.....????

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Rasa ludzka od wieków próbuje wytępić wirusa jakim jest Ż.
Nie udaje sie to, pomimo wielu zorganizowanych dzialań.

Żydostwu wszyscy zazdroszczą bo potrafią gromadzić bogactwo i organizować się jak mało który naród.
Rotschildowie to prawdopodobnie najbogatsi Ż wszechczasów.

OpCjOnEr napisał:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Rasa ludzka od wieków próbuje wytępić wirusa jakim jest Ż.
Nie udaje sie to, pomimo wielu zorganizowanych dzialań.

Żydostwu wszyscy zazdroszczą bo potrafią gromadzić bogactwo i organizować się jak mało który naród.
Rotschildowie to prawdopodobnie najbogatsi Ż wszechczasów.

Myślę że nie chodzi o zazdrość bogactwa ale o sposob dzialania bazujący na krzywdzie i oszustwie, nikt się przecież nie rzuca na szejka arabskiego pomimo ze moglby kupić niejednego Ż.

OpCjOnEr napisał:

inwestor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Najlepszymi PRALNIAMI wszelkiego rodzaju brudów są giełdy.
Nawet jak tam się nie zarobi to się otrzymuje kwit, że to jest czyste.

No nie do końca. Teoretycznie nasza skarbówka czy jankeski IRS może sie zainteresować "skąd pan miał tak dużą sumę do zainwestowania?" Jest paragraf kodexu karnego skarbowego, który pozwala im nałożyć 75% podatek na dochody zatajone lub uzyskane z nieznanych lub nielegalnych źródeł i klops IRS też pewnie ma odpowiednie przepisy.

Żeby móc wejść na jakąkolwiek giełdę to gotówa musi być wpłacona na jakieś konto (inaczej się nie da) i przy dużych sumach zawsze może się wywiad skarbowy zainteresować.

Opcio albo nie znasz mechanizmów albo udajesz
Dajmy na to zakładam (albo już posiadam) rachunek w BM (czy gdzieś tam)
Na koncie mam 1000PLN
Przy pomocy "daru losu" zarabiam 10mln np grając na fiutach czy przerzucając akcje czyli aktywnie uczestnicząc w operacjach z góry wyreżyserowanych.
"Pomocna dłoń" zawsze się znajdzie abyś kupę szmalu zarobił
Niemożliwe

Kazik napisał:

OpCjOnEr napisał:

Proponuję aby niejaka Awa wkleiła na UFO swoje zdjęcie - ciekwe czy nie będzie się czego doczepić patrząc w kategoriach modellingu

ŚMIAŁO
Awa! Awa! Awa!

Wkleiłeś swoje.....????

A po co ja mam wklejać swoje?
Skoro Awa jest taką krytykantką i laski, które nie spełniają kryteriów przewidzianych dla modelek, uważa za brzydkie, to zaproponowałem niech może sama się pokaże bo zazwyczaj jest tak, że kobiety bardzo krytycznie odnoszące się do innych (tych ładnych) same miewają zajebiste komplexy.

Tamta panienka, którą wczoraj wkleiłem, jest ładniejsza od 80% żeńskiego społeczeństwa a i tak znakomita większość facetów na co dzień posuwa dużo dużo brzydsze od niej i na taką chyba z 95% by "poleciało". Natomiast Awa pisze "gdzie wy macie oczy" więc rozumiem, że dla niej laska aby była OK to musi wyglądać co najmniej jak Naomi Campbell - dlatego ciekawi mnie jak wygląda ktoś posiadający takie kryteria oceny kobiet

Kontynuując wczorajsze wykresy kolejny rysunek wskazuje w dłuższym terminie cel 50% zniesienia bessy. Chyba ten co teraz wyłożył kasę ma to przed oczyma i nie dziwię mu się bo ma AT w paluszku:

inwestor napisał:

OpCjOnEr napisał:

inwestor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Żydek mówi:
- Qp pan nerkę!
http://www.sfora.pl/Zydzi-handlowali-ludzkimi-organami-Prali-brudne-pieniadze-WIDEO-a9443

Najlepszymi PRALNIAMI wszelkiego rodzaju brudów są giełdy.
Nawet jak tam się nie zarobi to się otrzymuje kwit, że to jest czyste.

No nie do końca. Teoretycznie nasza skarbówka czy jankeski IRS może sie zainteresować "skąd pan miał tak dużą sumę do zainwestowania?" Jest paragraf kodexu karnego skarbowego, który pozwala im nałożyć 75% podatek na dochody zatajone lub uzyskane z nieznanych lub nielegalnych źródeł i klops IRS też pewnie ma odpowiednie przepisy.

Żeby móc wejść na jakąkolwiek giełdę to gotówa musi być wpłacona na jakieś konto (inaczej się nie da) i przy dużych sumach zawsze może się wywiad skarbowy zainteresować.

Opcio albo nie znasz mechanizmów albo udajesz
Dajmy na to zakładam (albo już posiadam) rachunek w BM (czy gdzieś tam)
Na koncie mam 1000PLN
Przy pomocy "daru losu" zarabiam 10mln np grając na fiutach czy przerzucając akcje czyli aktywnie uczestnicząc w operacjach z góry wyreżyserowanych.
"Pomocna dłoń" zawsze się znajdzie abyś kupę szmalu zarobił
Niemożliwe

Tak czy srak musi istnieć druga strona tych transakcji która musi w jakiś sposób wprowadzić do obrotu giełdowego kasę z nielegalnego źródła a da się to zrobić wyłącznie przez banki. Może to być cały łańcuszek od jednego do drugiego przez konta w różnych krajach - nie ma znaczenia: kasa musi jakoś wpłynąć na tą giełdę. Może być to dość skomplikowane ale zawsze da sie wyśledzić. Przy odpowiednio dużych kwotach zapewniam cię, że będzie się opłacać odpowiednim agendom nawet wydanie sporej kasy aby to wytropić.
Nie ma fizycznej możliwości wprowadzenia gotówki do obrotu giełdowego aby nigdzie nie zostało to zarejestrowane jako wpłata/przelew przychodzący itp. Po prostu nie ma, chyba że jakiś broker przyjmuje depozyt w postaci banknotów w sejfie ale nie słyszałem o takim.

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

OpCjOnEr napisał:

Kazik napisał:

OpCjOnEr napisał:

Proponuję aby niejaka Awa wkleiła na UFO swoje zdjęcie - ciekwe czy nie będzie się czego doczepić patrząc w kategoriach modellingu

ŚMIAŁO
Awa! Awa! Awa!

Wkleiłeś swoje.....????

A po co ja mam wklejać swoje?
Skoro Awa jest taką krytykantką i laski, które nie spełniają kryteriów przewidzianych dla modelek, uważa za brzydkie, to zaproponowałem niech może sama się pokaże bo zazwyczaj jest tak, że kobiety bardzo krytycznie odnoszące się do innych (tych ładnych) same miewają zajebiste komplexy.

Tamta panienka, którą wczoraj wkleiłem, jest ładniejsza od 80% żeńskiego społeczeństwa a i tak znakomita większość facetów na co dzień posuwa dużo dużo brzydsze od niej i na taką chyba z 95% by "poleciało". Natomiast Awa pisze "gdzie wy macie oczy" więc rozumiem, że dla niej laska aby była OK to musi wyglądać co najmniej jak Naomi Campbell - dlatego ciekawi mnie jak wygląda ktoś posiadający takie kryteria oceny kobiet

Dziękuję za "dogłębne" wyjaśnienie.
Nie czytałem wczoraj, dlatego taka reakcja.
Ponadto potwierdzam obserwację.
To dokładnie jak na UFO, jak się komuś coś uda, to zawsze znajdzie się ktoś, co napisze, że to niezgodne z zasadami AT .

bo łapał dołek albo górkę.
Taka prawidłowość.

OpCjOnEr napisał:

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

wszystko fajnie ale niech tylko zrobią jedno zdjecie tej flagi co jest na Księżycu, teleskop mają.jedno zdjecie z Ziemi albo z satelity poprosze.nic wiecej.

I jeszcze to:

Cytat :

Przerażające jest to, że w naszym kraju, w tym fin-de-siecle’u XX wieku i II tysiąclecia, jakże łatwo znajdzie swe miejsce każda brednia, byle była tylko podana atrakcyjnie i wiarygodnie. Po 1989 roku w Polsce rozpleniły się czasopisma, których redaktorzy zapragnęli dołożyć ludziom kolejną porcję sensacji – na siłę, na chama, byle tylko się dobrze sprzedała! W „Nieznanym Świecie” nr 7/1998 w artykule pt. „Największa brednia ostatniego stulecia” wykazałem, że podawane przez niektórych dziennikarzy i pisarzy wątpliwości, co do lądowania Amerykanów na Księżycu są bezzasadne – co więcej – są one po prostu wyssane z palca. O ile jeszcze książka Vankina i Whalena jako-tako opisuje wydarzenia rzekomo mające miejsce w czasie lotu Apollo 11 stosując tryb przypuszczający, to już autor artykułu pt. „Fałszywe lądowanie na Księżycu” zamieszczonego w „Faktor X” nr 2/1998 przedstawia dowody na to, że Amerykanie wcale nie wylądowali na Srebrnym Globie, i że cała sprawa jest sfingowana od A do Zet. Dowodami mają być zdjęcia z całej wyprawy. Obawiam się jednak, że autor nie odrobił dobrze lekcji, co postaram się wykazać w niniejszym artykule. Dowodem na to, że autor nie przygotował się jak należy do napisania tego tekstu, jest już pierwsze zdanie. Brzmi ono dosłownie tak: W czerwcu 1969 r. ... jedna piąta mieszkańców Ziemi patrzyła, jak Neil Armstrong stawia pierwsze kroki po Księżycu – koniec cytatu. Wyprawa Apollo 11 miała miejsce w rzeczywistości w dniach 16 – 24 lipca 1969 roku. Błąd tłumacza? – być może, ale czy na pewno – poważnie wątpię... No, ale w końcu taka rzecz każdemu mogła się wydarzyć. Drugie zdanie i następna nieścisłość: ... Apollo 13 wracał na Ziemię po nieudanym lądowaniu na Księżycu... O ile wiem, to nie było żadnego lądowania Apolla 13 na Srebrnym Globie – ani udanego, ani nieudanego. Po prostu Apollo 13 obleciał Księżyc dookoła i wrócił na Ziemię bez jakiegokolwiek lądowania czy nawet choćby jego próby... A teraz zdjęcia. Pierwsze z nich przedstawia Armstronga i Aldrina mocujących flagę USA w księżycowym gruncie. Autor ma pretensję o to, że jeden z astronautów rzuca zbyt długi cień i to według niego przemawia za nieautentycznością zdjęcia. Ba! – a czy autor tego zastrzeżenia nie wziął pod uwagę tego, flaga też rzuca cień, który dodał się do cienia astronauty. Co więcej – teren za Armstrongiem lekko podnosi się, a zatem jego cień musiał być lekko skrócony. Kolejne inkryminowane zdjęcie przedstawia Aldrina i autor ma pretensje o to, że widocznych jest zbyt wiele szczegółów jego skafandra, które jego zdaniem powinny być niewidoczne, jako że inaczej rozprasza się światło w próżni, a inaczej w atmosferze. Autor tego błyskotliwego jak galareta zarzutu nie wziął widać pod uwagę tego, że „ciemna strona” Aldrina jest oświetlona przez światło odbite od księżycowego gruntu. Dokładnie tak, jak się robi zdjęcia przy użyciu gazety, kiedy model siedzi tyłem do Słońca i dzięki trzymanej przezeń gazecie w rękach gazecie można zrobić zdjęcie jego twarzy... – o czym autor podający się za zawodowego fotografa wiedzieć powinien!!! Pozostałych zarzutów nawet nie komentuję, bo choć mam dużą dozę wyobraźni, to nijak nie mogę dwóch zakreślonych przez autora przedmiotów skojarzyć z 12-metrową wieżą czy helikopterem, natomiast całkiem dobrze kojarzą mi się te obiekty z flagą USA widzianą w perspektywicznym skrócie i masztem nadawczym stacji centralnej zestawu aparatury pomiarowej ALSEP. Jeżeli idzie o ściemnienie powierzchni Księżyca za Aldrinem, to proszę nie zapominać, że Apollo 11 wylądował tuż po wschodzie Słońca, co było podyktowane troską o ich bezpieczeństwo. Wszak nie zapominajmy, że w pełnym słońcu stojącym w zenicie temperatura skał księżycowych wynosi +110 st. C w punkcie przysłonecznym, a tego nie byłyby w stanie wytrzymać skafandry astronautów. Ale dla niedouczonych zwolenników Spiskowej Teorii Dziejów jest to drobiazg bez znaczenia... Kolejne zdjęcie ukazuje fragment Morza Spokoju z widocznym na nim cieniem Apolla 11. Autor zarzuca NASA, że z wysokości 95 km nie można uzyskać takiego cienia pojazdu kosmicznego. Otóż jest na odwrót – właśnie można! Pomaga przy tym brak powietrza, bowiem niezbyt ostry kontur cienia Apolla 11 w tym akurat przypadku akurat dowodzi tego, że Apollo 11 znajdował się na orbicie wokółksiężycowej – a to dlatego, że promienie słoneczne przelatując dystans 95 km zawsze zdołają się ugiąć na krawędziach statku kosmicznego i rozproszyć w przestrzeni, czego nie są w stanie zrobić na mniejsze odległości, stąd „ostre jak żyletka” cienie gór widocznych na terminatorze. Zdjęcie wykonano teleobiektywem i dlatego cień Apolla 11 jest taki duży, i to jest wyjaśnienie całej zagadki... Następne inkryminowane zdjęcie przedstawia LEM stojący na Księżycu i autor dopatruje się mistyfikacji w tym, że nie ma krateru pod dyszą silnika głównego lądownika, widać w pyle odcisk protektora buta i na zacienionej burcie Eagle’a widać napis UNITED STATES. To ostatnie zjawisko wyjaśnia istnienie światła odbitego i rozproszonego na księżycowym gruncie. Dysza silnika LEM nie wydmuchała całego pyłu zalegającego na powierzchni Srebrnego Globu i dlatego pozostały na nim odciski butów astronautów, zresztą pył trafiony odrzutem silnika rakietowego zawsze odchodził radialnie po stycznej do powierzchni Księżyca od centrum uderzenia gazami wylotowymi, i z braku powietrza po prostu nie mógł unosić się kłębami wokół lądowiska. I to jest kolejny dowód na prawdziwość tego zdjęcia! I dalsze zdjęcie. Jest ono zagadkowe, ale tylko na pierwszy rzut oka. Niestety – jest ono jak najbardziej autentyczne! Zostało ono zrobione pod słońce, stąd widoczny „blik” na lewej górnej części hełmu astronauty, a także jaśniejszy pięciokąt w lewej górnej części całego kadru. Trzymany przez astronautę przyrząd odbija światło słoneczne na jego jasny skafander. Jak widać ze zdjęcia, fotografujący stał w znacznej odległości, która jest jeszcze pogłębiona dodatkowo przez krzywiznę szybki hełmu astronauty, i na lekkim wzniesieniu. Dlatego też mógł on sfotografować górną część hełmu kolegi. Oczywiście rozkład świateł i cieni na zdjęciu jest najzupełniej prawidłowy. Naprawdę intrygującym jest zdjęcie z kamieniem, na którym znajduje się wyraźnie widoczna litera C. Wyjaśnienie, które podaje autor jest jednak infantylne. Trudno bowiem przypuścić, by reżyser tego spektaklu był tak drobiazgowym i oznaczał literami czy cyframi poszczególne kamienie!... Musiałby być ciężkim idiotą, by umieszczać na przedmiotach terenowych znaki, które zwiększały wielokrotnie możliwość dekonspiracji i co za tym idzie – wpadki całego oszukańczego przedsięwzięcia. I na dodatek ustawił ten nieszczęsny kamień tak, by owo C rzucało się każdemu w oczy! Nie, takich cudów nie było i nie ma! Pozostałe zastrzeżenia są równie łatwe do obalenia, bo najprawdopodobniej jasna kreseczka została na zdjęciu zaświetlona, podobnie jak prawe ramię krzyżyka stykające się z jasnym elementem pojemnika na plecach astronauty, przy jego biodrze. Oba te elementy są bardzo jasne, i mogło być tak, jak twierdzi autor, choć – przyznaję – nie jestem do końca przekonany o słuszności jego wywodu. Przyglądając się reszcie zdjęć dochodzi się bowiem do wniosku, ze owe krzyżyki są słabo widoczne szczególnie na jasnym tle (grunt księżycowy czy fragmenty lądownika), więc w tym przypadku bardzo jasne, a właściwie nawet najjaśniejsze fragmenty obiektów sfotografowanych przez astronautów mogły zaświetlić cienkie jak włos linie krzyżyków. Ślady opon. Nie wydaje mi się, by ktoś poza astronautami manewrował tym pojazdem – a to dlatego, że nie ma żadnych innych śladów na podłożu poza odciskami butów astronauty, no chyba, że ekipa skręcała łazikiem przy pomocy jakiegoś dźwigu, ale wtedy nie mogłyby powstać ślady kół na podłożu. Co do jakości i ostrości śladów, to wszyscy astronauci relacjonowali, że pył księżycowy jest bardzo drobny i przypomina drobno sproszkowany cement. Zasadą jest to, ze im drobniejszy pył, tym wyraźniejszy zostawia się w nim ślad – zasada ta jest znana każdemu tropicielowi śladów czy policjantowi i aż dziw bierze, że autor nie spytał nikogo z nich o opinię na ten temat, pisząc to swe ułomne wypracowanie... Cóż zatem nam pozostaje? Jeżeli podane przez autora „fakty” i „dowody” są takiej samej próby, to jego wiarygodność nie zdaje się nawet psu na budę. Obawiam się, że redaktorzy „Faktora X” padli ofiarami (bo nie podejrzewam ich o celową próbę mistyfikacji) bzdury rodem z „Z Archiwum X” pana Davida Nuttera & Co. Oczywiście wszystkie tego rodzaju pseudozagadki rajcują zwolenników STD itp. bredni, które prowadzą badaczy na manowce. A jednak ten kamień z literą C bardzo mnie ucieszył, a to dlatego, że mógł on być jednak sztucznego pochodzenia, podobnie jak regularny układ kamieni na powierzchni Księżyca zaobserwowany na zdjęciach dostarczonych przez bezzałogową sondę księżycową Łuna 9, która miękko lądowała na powierzchni Srebrnego Globu i przekazała jego obrazy. Kamienie te miały wypolerowane górne powierzchnie i skierowane one były ku Słońcu! Dlatego właśnie napisałem, że zdjęcie z tym elementem z literą C jest najbardziej zagadkowym z inkryminowanego zestawy fotografii z Księżyca! Jest to po prostu kolejne ogniwo z długiego łańcucha księżycowych zagadek. Nie wierzę stronnikom STD, którzy wmawiają mi „księżycowy spisek”, bo zbyt wiele faktów przemawia za tym, że owej nocy 20 lipca 1969 roku, o godzinie 21:17 GMT, lądownik Eagle rzeczywiście wylądował na powierzchni księżycowego Mare Tranquilitatis, a jego załoga widziała coś, czego tam nie miało być. Ale to już temat z innej bajki...

Gdy Chińczyka w końcu wyślą na Xiężyc to wtedy pewnie cały świat uwierzy, że to prawda a że Jankesi byli to wielu wątpi zupełnie bezzasadnie. Tymczasem dużo większe prawdopodobieństwo, że to Chińczyk sfałszuje misję bo oni wszsystko fałszują i podrabiają.
Jaka to przewrotność.

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

wszystko fajnie ale niech tylko zrobią jedno zdjecie tej flagi co jest na Księżycu, teleskop mają.jedno zdjecie z Ziemi albo z satelity poprosze.nic wiecej.

To jest zbyt mała bździna by Hubble mógł to dostrzec - czytaj zacytowany text powyżej. Z orbity okołoziemskiej też raczej nie dojrzysz flagi u kogoś w oknie...
Musiałaby polecieć kolejna misja, która przynajmniej by się zbliżyła do Xiężyca na tyle by móc to dostrzec a teraz w dobie kryzysu Jankesów ledwo stać na naprawę baterii w ISS i to latają starymi złomami sprzed 40 lat a co dopiero taka misja... tym bardziej po co? Pewnie i tak być powiedział, że zdjęcie jest sfałszowane

opcjo
jedno zdjęcie, nic wiecej nie trzeba.

OpCjOnEr napisał:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

wszystko fajnie ale niech tylko zrobią jedno zdjecie tej flagi co jest na Księżycu, teleskop mają.jedno zdjecie z Ziemi albo z satelity poprosze.nic wiecej.

To jest zbyt mała bździna by Hubble mógł to dostrzec - czytaj zacytowany text powyżej. Z orbity okołoziemskiej też raczej nie dojrzysz flagi u kogoś w oknie...
Musiałaby polecieć kolejna misja, która przynajmniej by się zbliżyła do Xiężyca na tyle by móc to dostrzec a teraz w dobie kryzysu Jankesów ledwo stać na naprawę baterii w ISS i to latają starymi złomami sprzed 40 lat a co dopiero taka misja... tym bardziej po co? Pewnie i tak być powiedział, że zdjęcie jest sfałszowane

to teleskop widzi gwiazdy na 15 mld lat a flagi nie zobaczy ?

Może najbliższa przyszłość będzie wyglądała tak - korekta 0,382 fi i dalej up?:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

wszystko fajnie ale niech tylko zrobią jedno zdjecie tej flagi co jest na Księżycu, teleskop mają.jedno zdjecie z Ziemi albo z satelity poprosze.nic wiecej.

To jest zbyt mała bździna by Hubble mógł to dostrzec - czytaj zacytowany text powyżej. Z orbity okołoziemskiej też raczej nie dojrzysz flagi u kogoś w oknie...
Musiałaby polecieć kolejna misja, która przynajmniej by się zbliżyła do Xiężyca na tyle by móc to dostrzec a teraz w dobie kryzysu Jankesów ledwo stać na naprawę baterii w ISS i to latają starymi złomami sprzed 40 lat a co dopiero taka misja... tym bardziej po co? Pewnie i tak być powiedział, że zdjęcie jest sfałszowane

to teleskop widzi gwiazdy na 15 mld lat a flagi nie zobaczy ?

Nie znam się dokładnie na optyce ale generalnie chodzi o ostrość - jeśli jest przeznaczony do obserwacji najbardziej odległych obiektów to bliskich nie zobaczy.
To samo gdy ktoś ma np. dalekowzroczność to też nie widzi co jest blisko, musi założyć bryle korygujące.
Paniemajesz?

OpCjOnEr napisał:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Coś dla niedowiarqw wątpiących w autentyczność powodzenia misji Apollo 11:
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11127,1565363,1,czasopisma.html

wszystko fajnie ale niech tylko zrobią jedno zdjecie tej flagi co jest na Księżycu, teleskop mają.jedno zdjecie z Ziemi albo z satelity poprosze.nic wiecej.

To jest zbyt mała bździna by Hubble mógł to dostrzec - czytaj zacytowany text powyżej. Z orbity okołoziemskiej też raczej nie dojrzysz flagi u kogoś w oknie...
Musiałaby polecieć kolejna misja, która przynajmniej by się zbliżyła do Xiężyca na tyle by móc to dostrzec a teraz w dobie kryzysu Jankesów ledwo stać na naprawę baterii w ISS i to latają starymi złomami sprzed 40 lat a co dopiero taka misja... tym bardziej po co? Pewnie i tak być powiedział, że zdjęcie jest sfałszowane

to teleskop widzi gwiazdy na 15 mld lat a flagi nie zobaczy ?

Nie znam się dokładnie na optyce ale generalnie chodzi o ostrość - jeśli jest przeznaczony do obserwacji najbardziej odległych obiektów to bliskich nie zobaczy.
To samo gdy ktoś ma np. dalekowzroczność to też nie widzi co jest blisko, musi założyć bryle korygujące.
Paniemajesz?

rozumiem o co Ci chodzi.
Nie wiem tylko kto zrobil film jak lądownik odrywa sie od Księzyca no i gdzie te gwiazdy w tle bo po ukladzie gwiazd byloby widać że są na Księzycu a gwiazdek w tle brak a nocka byla przecież.Tamte opisy mnie nie przekonaly.