UFO - 05.12.2009 weekend

Midlife Crisis moze tez byc m. in. dla gracza piosenka o szukaniu Sw Graala . drodze i trudnosciach w budowie zyskownego systemu. w pewnym momencie gdy system przestanie zarabiac przezyjesz "kryzys wieku sredniego" a Sw Graal, GS i wyzej postawieni beda sie smiali.... jedno serce na dwie osoby... kto ma wieksze szanse na wygrana? pijawa czy Ty?

Czekoladowy browar:

http://www.ratebeer.com/beerimages/full_size/139.jpg

Centralnie czekoladą pachnie
Właśnie se popijam i dość dobry, brytolski a drogi jak sqrwysyn (jak na nasze ceny).

Nie znam zbytnio brytyjskich browarów bo prawie ich nie ma w sklepach (pewnie z racji cen bo 3-4GBP za butelkę to jak na Polaka z deka przydużawo) ale mam ochotę poznać Najlepiej się chyba wybrać w tym celu do UK.
Za to szwabskich trochę poznałem bo jakoś bardziej dostępne u nas są. A nawet nie wszystkie u nas, w przygranicznym markecie można qpić Beck's-a Gold 0.33l za bodajże €0.75 a u nas go ni ma.

Kaczor,
niech nad kazdym Twoim dniem wstaje slonce.
Wszystkiego dobrego.

Myślicie, że będzie spadać?
Moim zdaniem idą wzrosty. Takie dobre dane o bezrobociu i ma spadać?
Nie wydaje mi się. Obstawiam wzrosty i na giełdzie i na edku. Czyli powrót do korelacji i dmuchania giełdowego balona.
W piątek wziąłem L na edka i mam niewielką przewagę długich na indeksach.
Wszystkie shorty na dax'a ładnie zamknąłem, jak również shorty na australijską giełdę.
Nieźle się sfrajerowałem, jeżeli jednak pójdzie w dół, bo ostatnio grałem na spadki. Ale nie wydaje mi się.
Czas pokaże. Chyba nie obejdzie się bez

Kaczor
Życzę dużo fajnych kaczuszek....mogą być pieczone
Król Artur
https://www.youtube.com/watch?v=m-bskwY8rHM

wszystkiego najlepszego Kaczor

A teraz próbuję browar pszeniczny Weihenstephaner - Hefe Weissbier i powiem, że dość ciekawa alternatywa dla Franziskanera.

http://www.brauerei-weihenstephan.de/

Ja wohl, ja wohl
Ich trinke viel Browar

Qrde jak ten szwabski się zapamiętuje choś nigdy się go nie lubiłem uczyć to głupio nie znać języka naszych sąsiadów zza miedzy.

Using a proprietary econometric model we have generated a probability cone for the future possible price path for gold. Using different environments for the level of inflation volatility, US dollar and absolute level of inflation we have determined that future returns on gold are likely to be positively asymmetric, with potential upside to US$2,500/oz.

hehe... rekomendacja ubs z marca 2009
złoto to dla mnie wielka zagadka

Słuchajcie, CZY JA JESTEM JEBNITY W DEKIEL?
Od przeszło trzech godzin słucham non-stop tego saemego nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=-eCvTx5nDDA
To już będzie któryśdziesiąty raz - nie zliczę ale jak mi się coś spodoba to mogę na okrągło do wyrzygania to samo puszczać bez końca
i wciąż nie mam dosyć To jak posuwanie sexbomby: można się zaruchać na śmierć i będzie mało.

Tylko ciekawi mnie jak to w psychiatrii się nazywa

OpCjOnEr napisał:

Słuchajcie, CZY JA JESTEM JEBNITY W DEKIEL?
Od przeszło trzech godzin słucham non-stop tego saemego nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=-eCvTx5nDDA
To już będzie któryśdziesiąty raz - nie zliczę ale jak mi się coś spodoba to mogę na okrągło do wyrzygania to samo puszczać bez końca
i wciąż nie mam dosyć To jak posuwanie sexbomby: można się zaruchać na śmierć i będzie mało.

Tylko ciekawi mnie jak to w psychiatrii się nazywa

profilaktyka psychosomatyczna

OpCjOnEr napisał:

Słuchajcie, CZY JA JESTEM JEBNITY W DEKIEL?
Od przeszło trzech godzin słucham non-stop tego saemego nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=-eCvTx5nDDA
To już będzie któryśdziesiąty raz - nie zliczę ale jak mi się coś spodoba to mogę na okrągło do wyrzygania to samo puszczać bez końca
i wciąż nie mam dosyć To jak posuwanie sexbomby: można się zaruchać na śmierć i będzie mało.

Tylko ciekawi mnie jak to w psychiatrii się nazywa

masz zaburzenia obsesyjno-kompulsywne

Zalecam klomipramine wlew dozylny na jakims dziennym oddziale psychiatrycznym

kamikaze napisał:

Myślicie, że będzie spadać?
Moim zdaniem idą wzrosty. Takie dobre dane o bezrobociu i ma spadać?
Nie wydaje mi się. Obstawiam wzrosty i na giełdzie i na edku. Czyli powrót do korelacji i dmuchania giełdowego balona.
W piątek wziąłem L na edka i mam niewielką przewagę długich na indeksach.
Wszystkie shorty na dax'a ładnie zamknąłem, jak również shorty na australijską giełdę.
Nieźle się sfrajerowałem, jeżeli jednak pójdzie w dół, bo ostatnio grałem na spadki. Ale nie wydaje mi się.
Czas pokaże. Chyba nie obejdzie się bez

Nad czym się zastanawiasz?
Od m-cy kombinujesz jak byś nie widział jaki jest trend
Wiercisz się jak byś miał owsiki
Jak robi sie ciekawie i trzeba podciągać stopy nie twierdze zamykać pozycje ) to ty dopiero szukasz L ?
Oj jesteś jak małe dziecko ...

Akwila napisał:

Zakończenie sesji w Stanach jeśli patrzeć na poziomy przy jakich nas zamykali to powinna czekać nas luka down w poniedziałek. Obserwując nasz rynek widać naturę Polaka. Przesadnie reaguje na wszystko. Oby to się nie zemściło. W każdym razie w poniedziałek zobaczymy jak dalej się zachować. Misiom które przeginają z MM mozna współczuć, natomiast tym dla których niestraszne są podjazdy szwagra gratulacje. Niedługo to glebnie. Nie wiem czy pamiętacie ale podczas ostatniego zjazdu pisałem że czeka nas jeszcze jedna ściana strachu do góry która właśnie się realizuje. Przeliczyłem się tylko z jej zasięgiem. Ale od czego są przeciwstawne. Najważniejsze że na rachunku nadal kapitał do inwestowania. Teraz tylko poprawnie wyczuć moment ich zamknięcia.

Kurde od przełomu august /september na FW poruszamy się idealnie w kanale i nie widze nigdzie przesadzonych reakcji. Rynki owszem są w pełni skorelowane ale każdy ma swój scenariusz do nakreślenia... Cena miała odchyły w ramach kanału tylko w celu dokończenia formacji XABCD. Nic dziwnego sie nie działo i nie dzieje. Otwórz oczy i zmień interwał podstawowy do analizy
Pozdrawiam

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/45d27d5446e09866.html
Tylko mi nie pisz że coś nie jest takie jak w ksiązce

PAMPERS XXL napisał:

...gdy byłem w wieku Małolata

https://www.youtube.com/watch?v=uUjIA3Rt7gk&feature=fvw

ee.... Sportowa NIedziela?

No tak wszyscy sobie jeszcze śpią, tylko durny człowiek w robocie,
budźcie się
https://www.youtube.com/watch?v=B1T8xgHdMEM

Ciekawy projekt hotelu w Dubaju

Miejsce w Dubaju na Zlot UFO / Atlantis Hotel /

bomba w okienku

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Słuchajcie, CZY JA JESTEM JEBNITY W DEKIEL?
Od przeszło trzech godzin słucham non-stop tego saemego nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=-eCvTx5nDDA
To już będzie któryśdziesiąty raz - nie zliczę ale jak mi się coś spodoba to mogę na okrągło do wyrzygania to samo puszczać bez końca
i wciąż nie mam dosyć To jak posuwanie sexbomby: można się zaruchać na śmierć i będzie mało.

Tylko ciekawi mnie jak to w psychiatrii się nazywa

masz zaburzenia obsesyjno-kompulsywne

Zalecam klomipramine wlew dozylny na jakims dziennym oddziale psychiatrycznym

O W MORDĘ!
A to groźne?

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Słuchajcie, CZY JA JESTEM JEBNITY W DEKIEL?
Od przeszło trzech godzin słucham non-stop tego saemego nagrania:
https://www.youtube.com/watch?v=-eCvTx5nDDA
To już będzie któryśdziesiąty raz - nie zliczę ale jak mi się coś spodoba to mogę na okrągło do wyrzygania to samo puszczać bez końca
i wciąż nie mam dosyć To jak posuwanie sexbomby: można się zaruchać na śmierć i będzie mało.

Tylko ciekawi mnie jak to w psychiatrii się nazywa

masz zaburzenia obsesyjno-kompulsywne

Zalecam klomipramine wlew dozylny na jakims dziennym oddziale psychiatrycznym

O W MORDĘ!
A to groźne?

nie zawracaj sobie tym głowy, nic Ci nie jest.

Dobra tam z psychozami - trza ruszyć dupę i iść malować a coś mi to kiepsko wychodzi. Pomalowałem dwie ściany na kolor dojrzały groszek Duluxem to normalnie widać różne zacieki, plamy, ślady po wałq a nawet w niektórych miejscach przebija ten chamski róż płyty regipsowej. Nie wiem czy po drugim razie będzie już lepiej ale coś chyba kiepski ze mnie malarz Najgorzej jest w narożnikach bo gdy jadę grubym wałkiem po ścianie to zostają do dokończenia narożniki i do tego muszę brać albo mały wałeczek albo pędzel a wtedy jakby się nie starał od razu widać, że tam jest inna struktura farby, że czymś innym było domalowywane
Spróbuję zacząć najpierw od rogów dzisiaj.
Do tego w niektórych miejscach gładź chłonie jak pojebana, że białe plamki wychodzą tak jakby nie było wcale malowane a gdzie indziej potrafi ściekać. Może niedokładnie zagruntowałem?

HIOB napisał:

nie zawracaj sobie tym głowy, nic Ci nie jest.

Podobno wszyscy traderzy mają zryte pod deklami - jedni mniej inni bardziej. W pewnym sensie wszyscy ludzie są pod jakimś względem upośledzeni - same świry chodza po ulicach póki nie stają się niebezpieczne. Psychiatryk to ostateczność.

Mam rachunek maklerski w BOS i chcialbym zalozyc jeszcze jeden w jakims innym biurze . Prosze o rade gdzie warto go zalozyc

Kaczor, ta klomipramina to widzę że jest lekiem na depresję, stany lękowe itp a ja raczej tego nie mam. Co najwyżej lekka nerwica natręctw bo zawsze bardzo dokładnie i nawet często wielokrotnie sprawdzam czy są zamknięte drzwi gdy wychodzę i czy pozakręcane wszystkie qrki, powyłaczane wtyczki itp. Zdarzyło mi się nawet wrócić dwa piętra i ponownie otworzyć dwa zamki w drzwiach by sprawdzić czy zamknąłem dobrze drzwiczki od lodówki i czy wyłączyłem palnik qchenki Ale to raz tylko.

Chociaż z tymi zaburzeniami kompulsywno- coś tam to trochę nie powiem, że nie mam wspólnego w mordę jeża.

Cytat :

Przykładem zachowań kompulsyjnych może być dotykanie przedmiotów określoną ilość razy w celu zapobiegnięcia określonym wydarzeniom lub mycie swojego ciała kilka razy w ciągu godziny w obawie przed zakażeniem bakteryjnym. Osoby cierpiące na to zaburzenie najczęściej zdają sobie sprawę z absurdalności czynności, które wykonują oraz z ich dezorganizującej roli. Czują jednak przymus psychiczny ich dokonywania.

Zawsze po wyłączeniu listwy zasilającej z kablami od compa dotykam 4 razy tego przycisq, po zamknięciu drzwi zawsze szarpię lekko za klamkę 4 razy by sprawdzić czy się nie otworzą i często też popukuję się pięścią w policzek: 2 razy w lewy i 2 razy w prawy - ma to chyba na celu utrwalenie w pamięci informacji, że drzwi są na pewno zamknięte.

Cytat :

Przykładem myśli obsesyjnych mogą być niekończące się rozważania dotyczące dokonywania jakiegoś wyboru uniemożliwiające podejmowanie najprostszych decyzji niezbędnych w życiu codziennym.

No też zdarza się. Gdy jest zbyt duży wybór czegoś to potrafię stać jak krowa i sie zastanawiać. Mam tak np. gdy qpuję w Rossmanie szczoteczkę do zębów - tyle ich jest, że nie wiem którą; czasem biorę dwie a wtedy mam problem, którą pierwszą użyć. Albo papier do dupy; wybór srajtaśmy gdy jest 15 rodzajów pod względem koloru, twardości itp. to nie jest takie hop-siup.

Jones napisał:

PAMPERS XXL napisał:

zibi napisał:

KACZOR WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

ZDROWIA, POGODY DUCHA, WIARY I MIŁOŚCI

dołączam się do życzeń

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

HEJ

Spóźnione, ale szczere

Wszystkiego naj naj naj kaczor

OpCjOnEr napisał:

Dobra tam z psychozami - trza ruszyć dupę i iść malować a coś mi to kiepsko wychodzi. Pomalowałem dwie ściany na kolor dojrzały groszek Duluxem to normalnie widać różne zacieki, plamy, ślady po wałq a nawet w niektórych miejscach przebija ten chamski róż płyty regipsowej. Nie wiem czy po drugim razie będzie już lepiej ale coś chyba kiepski ze mnie malarz Najgorzej jest w narożnikach bo gdy jadę grubym wałkiem po ścianie to zostają do dokończenia narożniki i do tego muszę brać albo mały wałeczek albo pędzel a wtedy jakby się nie starał od razu widać, że tam jest inna struktura farby, że czymś innym było domalowywane
Spróbuję zacząć najpierw od rogów dzisiaj.
Do tego w niektórych miejscach gładź chłonie jak pojebana, że białe plamki wychodzą tak jakby nie było wcale malowane a gdzie indziej potrafi ściekać. Może niedokładnie zagruntowałem?

przecież o tym Ci pisałem

ricopi napisał:

Mam rachunek maklerski w BOS i chcialbym zalozyc jeszcze jeden w jakims innym biurze . Prosze o rade gdzie warto go zalozyc

Ja mam w KBC, dla mnie ostatnio ten rachunek jest mocno uciążliwy przez hasła cyfrowe, które trzeba generować na takim małym "kalkulatorku", do tego widzę, ze są opóźnienia, a notowania przez pierwszą godzinę od zalogowania odświeżają się automatycznie, potem coś się muli i trzeba się logować od początku, bo się już nie odświeża samo, brakuje też notować indeksów - ja nie znalazłam mwigu i swigu, ale za to jakieś duperszmity typu wig spożywcze jest, no i notowania na całym świecie oczywiście tez.

Ogólnie chyba nie polecam, chociaż ja się do tego KBC przyzwyczaiłam, no i nie chce mi się zmieniać.

Fatalny rach. maklerski mieli w PKO BP, ale ja już dawna nie używam, więc może coś zmienili. Prowizje tez były wysokie.

zibi napisał:

OpCjOnEr napisał:

Dobra tam z psychozami - trza ruszyć dupę i iść malować a coś mi to kiepsko wychodzi. Pomalowałem dwie ściany na kolor dojrzały groszek Duluxem to normalnie widać różne zacieki, plamy, ślady po wałq a nawet w niektórych miejscach przebija ten chamski róż płyty regipsowej. Nie wiem czy po drugim razie będzie już lepiej ale coś chyba kiepski ze mnie malarz Najgorzej jest w narożnikach bo gdy jadę grubym wałkiem po ścianie to zostają do dokończenia narożniki i do tego muszę brać albo mały wałeczek albo pędzel a wtedy jakby się nie starał od razu widać, że tam jest inna struktura farby, że czymś innym było domalowywane
Spróbuję zacząć najpierw od rogów dzisiaj.
Do tego w niektórych miejscach gładź chłonie jak pojebana, że białe plamki wychodzą tak jakby nie było wcale malowane a gdzie indziej potrafi ściekać. Może niedokładnie zagruntowałem?

przecież o tym Ci pisałem

Czytałem ale cholera nie mam już tego w privach bo się same kasują te starsze i teraz nie pamiętam co pisałeś.

justa napisał:

ricopi napisał:

Mam rachunek maklerski w BOS i chcialbym zalozyc jeszcze jeden w jakims innym biurze . Prosze o rade gdzie warto go zalozyc

Ja mam w KBC, dla mnie ostatnio ten rachunek jest mocno uciążliwy przez hasła cyfrowe, które trzeba generować na takim małym "kalkulatorku", do tego widzę, ze są opóźnienia, a notowania przez pierwszą godzinę od zalogowania odświeżają się automatycznie, potem coś się muli i trzeba się logować od początku, bo się już nie odświeża samo, brakuje też notować indeksów - ja nie znalazłam mwigu i swigu, ale za to jakieś duperszmity typu wig spożywcze jest, no i notowania na całym świecie oczywiście tez.

Ogólnie chyba nie polecam, chociaż ja się do tego KBC przyzwyczaiłam, no i nie chce mi się zmieniać.

Fatalny rach. maklerski mieli w PKO BP, ale ja już dawna nie używam, więc może coś zmienili. Prowizje tez były wysokie.

Zastanawiam sie nad WBK sa tam podobno dobre analizy Danielewicza