UFO - 04.03.2010

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

bzyknął kelnera

chyba pójde zbadać krew żeby sie dowiedzieć co mam

eclipse napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

niepamietam jedynie wiem to co mi wczoraj powiedziała żona co robiłem - ja nigdy w życiu sie tak niezachowywałem jak wtedy

to sie nazywa pigułka gwałtu Olafie.

o cholera ktos chciał puknąc Olafa??

KRT napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

niepamietam jedynie wiem to co mi wczoraj powiedziała żona co robiłem - ja nigdy w życiu sie tak niezachowywałem jak wtedy

takie objawy najprawdopodobniej extazy

Krt

GHB (pigułka gwałtu)
dam se jojo urznac.

i jeszcze s po 58

Dlaczego to się nie chce zwalić?

nie wiem jak pigułka ale żona mi mówiła ze biłem sie z djabłem i przez to są dziury w scianie i w drzwiach od łazienki - byłem bardzo agresywny

eclipse napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

niepamietam jedynie wiem to co mi wczoraj powiedziała żona co robiłem - ja nigdy w życiu sie tak niezachowywałem jak wtedy

to sie nazywa pigułka gwałtu Olafie.

Chyba samogwałtu

Aka napisał:

Idziemy na 2400

2380.

Olaf źle z tobą, nie myślałeś o jakiejś poradni aa ???

naprawde nie życzę nikomu tego... łeb mnie bolał do wczoraj i żygałęm do rana... do domu przyszedłem podobno na czworaka (już widze jak sie ludzie gapili ) no i awantura - najlepiej pod ziemie bym sie zapdał, a najgorzsze to toże kompletnie nic niepamietam

kapsel napisał:

naprawde nie życzę nikomu tego... łeb mnie bolał do wczoraj i żygałęm do rana... do domu przyszedłem podobno na czworaka (już widze jak sie ludzie gapili ) no i awantura - najlepiej pod ziemie bym sie zapdał, a najgorzsze to toże kompletnie nic niepamietam

mam wrażenie, że te wyczyny rajcują cię z lekka ?

nomad napisał:

Olaf źle z tobą, nie myślałeś o jakiejś poradni aa ???

przecierz ci mówie ze ktoś mi coś dodał do piwa - no przecierz nigdy sie tak niezachowywałem po alkoholu, nawet jak wypiłem 15 piw, lub litr gorzały... ja ledwo 2 piwka wypiłem -czaisz?

kLeszcz napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

bzyknął kelnera

Chyba odwrotnie

nomad napisał:

kapsel napisał:

naprawde nie życzę nikomu tego... łeb mnie bolał do wczoraj i żygałęm do rana... do domu przyszedłem podobno na czworaka (już widze jak sie ludzie gapili ) no i awantura - najlepiej pod ziemie bym sie zapdał, a najgorzsze to toże kompletnie nic niepamietam

mam wrażenie, że te wyczyny rajcują cię z lekka ?

chyba niewiesz jak mi wstyd i głupio

kapsel napisał:

barany napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

niepamietam jedynie wiem to co mi wczoraj powiedziała żona co robiłem - ja nigdy w życiu sie tak niezachowywałem jak wtedy

Czyli jesteś uratowany?

barany gdyby wtedy ktoś zadzwonił na policje to bym teraz siedział co najmniej na 5 lat - kurwa aż sie trzese do dziś... ja niewiem kto mi dodał coś do piwa ale wiem że piliśmy w 3 (ja 2 piwka i jeden kieliszek wódki i cocacole) byłem 3 razy w toalecie a potem mi sie film urwał - nawet niewiem jak sie w domu znalazłem i co robiłem

Żona miała dość zachowania swojego męża, a w szczególności jego zbyt
częstych wypadów z kolegami na piwo i powrotów w stanie mocno wskazującym.
Po jednym z takich wieczorów mąż w stanie kompletnego upojenia wrócił do
domu i padł nieprzytomny na łóżko. Żona jak zawsze rozebrała go do snu,
ale tym razem zrobiła coś więcej - wepchnęła mu palcem do tyłka
prezerwatywę w taki sposób, aby kawałek wystawał na zewnątrz. Rano, jak
zawsze mąż aby poczuć się lepiej wszedł pod prysznic. Myje się, myje...w
pewnej chwili zaczyna myć tyłek i co....Co to jest? Wyciąga z tyłka prezerwatywę!
Żona w tym czasie przygotowuje w kuchni śniadanie. Gdy wykąpany mężulek
przychodzi do kuchni, żona pyta:
- Jak się wczoraj bawiłeś? Jak się miewają Twoi koledzy?
Mąż pełnym rozgoryczenia głosem odpowiada:
- Koledzy? Ja już nie mam kolegów!!

kapsel napisał:

nie wiem jak pigułka ale żona mi mówiła ze biłem sie z djabłem i przez to są dziury w scianie i w drzwiach od łazienki - byłem bardzo agresywny

a widzisz to trzeba przeanalizowac bo po ghb czlowiek jest jak szmata (bezwladny) tutaj opisujesz cos zgola innego.

zrob badanie krwi to 1.

co do ghb to odrazu pomyslalem o tym poniewaz praktycznie nie zmienia smaku napoju. inna sprawa, ze nielatwo to dostac. mozna zrobic samemu w domwych warunkach ale to nie takie hop siup.

musze wszystko naprawić i przeprosić... w sobote ide do psychologa, już jestem zapisany

barany napisał:

Dlaczego to się nie chce zwalić?

he he
za duzo na szorcie siedzi
a Pejsacz nie pojedzie z nadbagażem

2600

wieksza zwala w urodziny Hitlera

eclipse napisał:

kapsel napisał:

nie wiem jak pigułka ale żona mi mówiła ze biłem sie z djabłem i przez to są dziury w scianie i w drzwiach od łazienki - byłem bardzo agresywny

a widzisz to trzeba przeanalizowac bo po ghb czlowiek jest jak szmata (bezwladny) tutaj opisujesz cos zgola innego.

zrob badanie krwi to 1.

co do ghb to odrazu pomyslalem o tym poniewaz praktycznie nie zmienia smaku napoju. inna sprawa, ze nielatwo to dostac. mozna zrobic samemu w domwych warunkach ale to nie takie hop siup.

po pocie czuję,, szczególnie jak biore prysznic że ma jakiś innych zapach, czuje jak wtedy to ze mnie wychodzi

kapsel napisał:

nomad napisał:

Olaf źle z tobą, nie myślałeś o jakiejś poradni aa ???

przecierz ci mówie ze ktoś mi coś dodał do piwa - no przecierz nigdy sie tak niezachowywałem po alkoholu, nawet jak wypiłem 15 piw, lub litr gorzały... ja ledwo 2 piwka wypiłem -czaisz?

No wiesz to tylko efekt uboczny notorycznego chlania. Może się naraziłeś któremuś z współbiesiadników, przy twoim sposobie bycia to nie trudne. Rodzina ci się rozpada, stoisz na zakręcie, albo coś z sobą zrobisz, albo równia pochyła.

DUPA OSRANA GÓWNEM JEST!!!!!
LECIMY NA MORDĘ
KRACH PRZED NAMI
NIE MA ZMIŁUJ SIĘ
PSEUDOHOSSA DLA IDIOTÓW

ale wczoraj granda była, Millennium zarobiło niecałe w 2 mio PLN w 2009, wywalili 800 osób, a zarząd wyplacił sobie premie 21 mio PLN. Ale w wuja przycieli - a z tego co wiem, pracownicy nie zobaczyli zadnych premii i plany motywacyjne stop, bo ciezki rok był..

Artur Iwański, analityk Erste Banku podwyższył z "trzymaj" do "kupuj" rekomendację dla akcji KGHM - donosi Bloomberg.

Podniesiona też została cena docelowa z 80 do 120 zł.

dead_eye napisał:

ale wczoraj granda była, Millennium zarobiło niecałe w 2 mio PLN w 2009, wywalili 800 osób, a zarząd wyplacił sobie premie 21 mio PLN. Ale w wuja przycieli - a z tego co wiem, pracownicy nie zobaczyli zadnych premii i plany motywacyjne stop, bo ciezki rok był..

scyzoryk sie w kieszeni otwiera

ale pamietajmy jak mowi Hubert Urbanski
Bank Millenium jest dostepny
bo na i najlepsza bankowosc internetowa i duza siec placowek

SYLWESTER napisał:

Artur Iwański, analityk Erste Banku podwyższył z "trzymaj" do "kupuj" rekomendację dla akcji KGHM - donosi Bloomberg.

Podniesiona też została cena docelowa z 80 do 120 zł.

wydaje sie smieszne, ale KGH jest (wydaje sie) i tak tanie w stosunku do roznych wynalazków, P/E zaledwie 8,5 - generuja kupe gotówki, płaci solidną dywidendę np. banki maja P/E 20 / oczywiscie zachowujac calą ulomnosc wskaznikow

busia napisał:

kLeszcz napisał:

busia napisał:

kapsel napisał:

busia napisał:

Olaf jak tam żona wróciła?

nie ale sie dowiedziałem co mi sie stało - skurwysyna który mi wsypał narkotyki do piwa dopadne poprostu!!!

A coś ty zrobił takiego po tym piwie?

bzyknął kelnera

Chyba odwrotnie

bardziej bym podejrzewał ochroniarzy.
a w knajpie nie ma przypadkiem monitoringu?

dead_eye napisał:

ale wczoraj granda była, Millennium zarobiło niecałe w 2 mio PLN w 2009, wywalili 800 osób, a zarząd wyplacił sobie premie 21 mio PLN. Ale w wuja przycieli - a z tego co wiem, pracownicy nie zobaczyli zadnych premii i plany motywacyjne stop, bo ciezki rok był..

Ale dla pana Bogusia pewnie tych 300k wypłaty nie mogło zabraknąć

TO SIĘ NAZYWA ŁAD KORPORACYJNY