UFO - 04.11.2010

dixi: tu nie chodzi o nieefektywności tylko o TRENDY. Trend nie jest de facto nieefektywnością. Nieefektywności to są okazje do natychmiastowego arbitrażu zero ryzyka pewny zysk np. jak na naszej giełduni czasem się zdarzy, ze ktoś jebnie 20 poziomów na midwigowym fiucie przy nawet nie drgniętym indexie po czym za moment wraca do normy; ten kto się załapie ma natychmiastowy zysk na nieefektywności rynq ale zarobienie na sygnale trendowym nie ma z tym nic wspólnego.
Jeśli przykładowo rynek wyceni docelowo edka na 1.5 czy może nawet i 2 to wiadomo, że nie odbędzie się to nagle natychmiast tylko trwa ileś dni, tygodni...

OpCjOnEr napisał:

dixi: tu nie chodzi o nieefektywności tylko o TRENDY. Trend nie jest de facto nieefektywnością. Nieefektywności to są okazje do natychmiastowego arbitrażu zero ryzyka pewny zysk np. jak na naszej giełduni czasem się zdarzy, ze ktoś jebnie 20 poziomów na midwigowym fiucie przy nawet nie drgniętym indexie po czym za moment wraca do normy; ten kto się załapie ma natychmiastowy zysk na nieefektywności rynq ale zarobienie na sygnale trendowym nie ma z tym nic wspólnego.
Jeśli przykładowo rynek wyceni docelowo edka na 1.5 czy może nawet i 2 to wiadomo, że nie odbędzie się to nagle natychmiast tylko trwa ileś dni, tygodni...

madry z Ciebie facet opcjoner.Teraz tylko jakas blond sucza,bmw i lansik gotowy;)

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

dixi: tu nie chodzi o nieefektywności tylko o TRENDY. Trend nie jest de facto nieefektywnością. Nieefektywności to są okazje do natychmiastowego arbitrażu zero ryzyka pewny zysk np. jak na naszej giełduni czasem się zdarzy, ze ktoś jebnie 20 poziomów na midwigowym fiucie przy nawet nie drgniętym indexie po czym za moment wraca do normy; ten kto się załapie ma natychmiastowy zysk na nieefektywności rynq ale zarobienie na sygnale trendowym nie ma z tym nic wspólnego.
Jeśli przykładowo rynek wyceni docelowo edka na 1.5 czy może nawet i 2 to wiadomo, że nie odbędzie się to nagle natychmiast tylko trwa ileś dni, tygodni...

madry z Ciebie facet opcjoner.Teraz tylko jakas blond sucza,bmw i lansik gotowy;)

Hehehe... nie moje klimaty... nie lubię blondynek, wolę wysokie szczupłe brunetki o ciemnej karnacji z długimi włosami do tyłka i nie lubię BMW bo to przereklamowana marka dla frajerów (aczkolwiek są to dobre wozy) - wolałbym np. VOLVO.

barany napisał:

HOSSA W AMERYCE

No
Zwłaszcza w Ameryce Południowej
Argentyna

Nie no jasne, u nas jest tyle trendów ,że spokojnie dają 100 -200 % miesiecznie, jakżeby inaczej panie dziejku:)
Co innego trend a co innego system WYŁAPUJACY trend, trendy zawsze były i miejmy nadzieje bedą ale czy to sie przekłada na to ze są dla zwykłego smiertelnika do wychwycenia??? i to jeszcze zeby dawały taka stopę zwrotu??
a ze Opcio to młebski facet to wiemy nie od dziś )

UFO normalnieje
Coraz mniej odwiedzających, a jeszcze mniej piszących
Znaczy większość zarabia

Kto wątpił w new high na sapince - przyznać się Ale najbardziej ciekawiły mnie rozpisaki fali drugiej na blogach w YUESEY ale kombinowali, łamali klawiaturę na eliocie by tylko tą drugą falkę jako korekcyjną wyskrobać

Ludzie, 50 % rocznie to na prawdę W CHUJ!!!! Ja byłbym mega happy gdybym tyle wykręcił, z reinwestycją po jakichś 6 latach jestem milionerem:)

EX napisał:

Kto wątpił w new high na sapince - przyznać się Ale najbardziej ciekawiły mnie rozpisaki fali drugiej na blogach w YUESEY ale kombinowali, łamali klawiaturę na eliocie by tylko tą drugą falkę jako korekcyjną wyskrobać

a mistrz to jak rozpisuje ?

wielu to zaciekawi

OpCjOnEr napisał:

lifek napisał:

dixi napisał:

W dobie technologicznej przewagi jaka ma GS nad detalistą i mozliwościa angazowania mega mózgów za mega kasę naprawde ktoś się tułudzi że istnieją takie nieefektywności jak 100,200% miesięcznie?? I to własnie KTOŚ TUTAJ NA NIE WPADŁ?? Pamiętacie Indianę, ten to kombinował Jakoś stracił zapał do tej zabawy..

Co chcesz udowodnic tym wpisem?

Pewnie to, że nie da się w długim terminie wychodzić na plus co jest bzdurą.

no ale jak na to wpadłeś? przecież Simons w długim terminie jest jednak zyskowny

http://en.wikipedia.org/wiki/Renaissance_Technologies

więc chyba sie da, nie wiem z kad u kolegi takie wnioski:)

EX napisał:

Kto wątpił w new high na sapince - przyznać się Ale najbardziej ciekawiły mnie rozpisaki fali drugiej na blogach w YUESEY ale kombinowali, łamali klawiaturę na eliocie by tylko tą drugą falkę jako korekcyjną wyskrobać

Druga falka to na pewno będzie
Tylko w innym scenariuszu i z innych poziomów
Prechter, Dan i ci z EWI przeginali od początku
Po dzisiejszym dniu można powiedzieć, ze trend boczny trwający od roku się skończył i mamy do czynienia z falą 3 w C (jeżeli ABC) lub 3 w 5 (jeżeli dopiero A)

Jeszcze jedno dodam i juz dobranoc na dziś ale WSZYSCY ZARABIAĆ nie mogą z tego już prosty wniosek że WSZYSCY TRACIĆ też nie mogą więc nie wiem jakbym miał dążyć do konkluzji pod tytułem że w dłuzszym terminie nie da się zarabiać..
Ktoś musi

zalezy od kwoty i ryzyka jakie chcemy poniesc ja i po 1000% roboilem z malych kwot ale wiadomo ze poczatki byly na przelewarowaniu ostrym,podobnie graja ludzie w konkursach albo wyjdzie albo nie.Za to wiekszymi ciezk ozarobionymi kwotami juz nikt tak szalec nie bedzie (no chyba ze ma problemy z psycha i stopami)

kaczor napisał:

zalezy od kwoty i ryzyka jakie chcemy poniesc ja i po 1000% roboilem z malych kwot ale wiadomo ze poczatki byly na przelewarowaniu ostrym,podobnie graja ludzie w konkursach albo wyjdzie albo nie.

Wlasnie - raz zrobiles 1000%, a dwa razy nie, ale co tam, male kwoty

Dixi ma racje - 50% rocznie to dobry wynik. Moj dzienniczek pokazuje, ze w sumie realny, na razie mam 40%, ale dopiero od 22 lutego, wiec jeszcze troche czasu mam

jedna kreska dla miśka

loko napisał:

EX napisał:

Kto wątpił w new high na sapince - przyznać się Ale najbardziej ciekawiły mnie rozpisaki fali drugiej na blogach w YUESEY ale kombinowali, łamali klawiaturę na eliocie by tylko tą drugą falkę jako korekcyjną wyskrobać

a mistrz to jak rozpisuje ?

wielu to zaciekawi

Wystarczy wejść na moją stronkę.

inwestor napisał:

EX napisał:

Kto wątpił w new high na sapince - przyznać się Ale najbardziej ciekawiły mnie rozpisaki fali drugiej na blogach w YUESEY ale kombinowali, łamali klawiaturę na eliocie by tylko tą drugą falkę jako korekcyjną wyskrobać

Druga falka to na pewno będzie
Tylko w innym scenariuszu i z innych poziomów
Prechter, Dan i ci z EWI przeginali od początku
Po dzisiejszym dniu można powiedzieć, ze trend boczny trwający od roku się skończył i mamy do czynienia z falą 3 w C (jeżeli ABC) lub 3 w 5 (jeżeli dopiero A)

Zgadza się zresztą Elliott to ciężki kawałek chleba czasami podziwiam ich rozpiski.

Nowy szczyt, dalsze wzrosty.

dixi napisał:

Ludzie, 50 % rocznie to na prawdę W CHUJ!!!! Ja byłbym mega happy gdybym tyle wykręcił, z reinwestycją po jakichś 6 latach jestem milionerem:)

Wszystko zależy od jakiego kapitału. 50% od 10k to jest gawno ale 50% od miliona to nie lada wyczyn. Nie ma liniowości przejścia z jednym systemem, że na każdym kapitale osiągnie się tą samą stopę zwrotu bo wchodza tu w grę czynniki takie jak np. wielkość pozycji, która nie raz ma istotny wpływ na cenę i że się jest bardziej "widocznym" na mało płynnych rynkach, bagaż psychologiczny mania "dużej" pozycji i świadomość tego, że małe equity w razie wjeby można odrobić w w miarę rozsądnym czasie w tzw. "uczciwej" pracy a jak się milion przepierdoli to kolejny można co najwyżej ukraść będąc politykiem

kaczor napisał:

zalezy od kwoty i ryzyka jakie chcemy poniesc ja i po 1000% roboilem z malych kwot ale wiadomo ze poczatki byly na przelewarowaniu ostrym,podobnie graja ludzie w konkursach albo wyjdzie albo nie.Za to wiekszymi ciezk ozarobionymi kwotami juz nikt tak szalec nie bedzie (no chyba ze ma problemy z psycha i stopami)

Zgadza się, im większa kasa tym spokojniejsza gra, bardziej wyważona i przede wszystkim na małym lewarze albo w ogóle bez.

dixi napisał:

Jeszcze jedno dodam i juz dobranoc na dziś ale WSZYSCY ZARABIAĆ nie mogą z tego już prosty wniosek że WSZYSCY TRACIĆ też nie mogą więc nie wiem jakbym miał dążyć do konkluzji pod tytułem że w dłuzszym terminie nie da się zarabiać..
Ktoś musi

OTÓŻ TO! W przyrodzie nic nie ginie a więc i pieniądz nie ginie tylko wędruje. Ktoś do chuja walca tą belkę płaci więc nie ma siły - jakiejby szwagro-mitologii nie tworzyć po prostu jest fizycznie niemożliwe by nie było zarabiających.

Mimo korby ja ta lala zająłem S po 28 po tym jak wczoraj wystopowało mnie po 87. Ryzyko spore więc pozycja mała. Elliotowskie powody wskazał Busia. Patrząc na STS czy RSI na 1h mamy mocne wykupienie. Dywergencje na tych wskaźnikach są na dziennych interwałach choć mogą oczywiście jeszcze dalej jechać. Jest jeszcze podwód praktyczny - skoro wszyscy widzą już tylko korbę to zapewne obędzie się wycieczka po stopy młodego byka. Nie oznacza to oczywiście iż mamy szczyt. Dopiero korekta da wskazówki co do tego który kierunek wybierze rynek. Jeżeli mamy dalej rosnąć to nie powinniśmy raczej zejść poniżej ostatnich dołków. Definitywnie pożegnanie z L po przejściu poziomu 2621. Największym zagrożeniem dla S jest obecnie możliwość wykreślenia wydłużonej piątki (obecnie mielibyśmy już dwie podfale). Broniąc się przed tym scenariuszem stop/obrót na L trzeba ustawić na dzisiejszych szczytach.

BTW Patrząc na Synów Obamy i rysunek zamieszczony przez walenta widzę tam też możliwość korekty

Można być leszczem nie znającym fundamentów, nie mającym wujka-insidera itp ale najważniejsze by nie być DAWCĄ siana. To najbardziej przejebane co może być.
Oczywiście, że giełdunia nie może być łatwa siłą rzeczy - co byłby wart pieniądz, który większość mogłaby sobie wygrać ot tak bez zbędnego myślenia i nakładu energii? Wyobraźmy sobie, że 80% zarabia na giełdach - wszyscy mają w chuj siana za nic, guspudarka leży bo na chuj pracować jak za darmo dają i hiperinflacja do tego jak w Zimbabwe. Wtedy to by się ludziom nawet zarabiać nie chciało

A tak zawsze jakiś niewielki procencik ma z tego chleb a reszta do "uczciwej" roboty... niestety nie dla każdego giełdunia może być łaskawa dla utrzymania proporcji po prostu tak samo jak w przyrodzie drapieżniki nie mogą liczebnie przewyższać roślinożerców bo musiałyby chyba na siebie polować nawzajem i równowaga byłaby złamana.
Trzeba się starać po prostu a jak ktoś po paru latach bolesnych doświadczeń widzi, że to nie jest dla niego, to niech se da spoqj - wyjdzie tylko z korzyścią.

Tak jak nie każdy się nadaje na piosenkarza, aktora czy stripteasera tak samo nie każdy na tradera.

Dixi. Nie znasz mnie i nie wiesz jak inwstuje a komentujesz. Bez sensu podejście ...mniejsza o to.
Jak pisałem nie gram i nie grałem systemami. Moja stopa zwrotu to moja sprawa i nie mam zamiaru rozpisywac sie na ten temat.
Zrobimy tak. Bedę zapisywałe wszystkie sygnały wejścia i wyjścia zgodnie z sysem na ufo. Zobaczymy co to warte. Jesli mi czas pozwoli to bede wpisywał pozycje w czasie realnym to znaczy bezpośrednio po wejściu. Moze od przyszłego tygodnia.
Analize wejsc / wyjsc bedziemy robili raz w tygodniu. mam nadzieje że Chłopaki od systemów pomogą. Jesli będą zauważalne jakieś błedy logiczne to pokaże Przemakowi i Sztukmistrzowi formułe . Może cos z tego wyjdzie

lifek napisał:

Zrobimy tak. Bedę zapisywałe wszystkie sygnały wejścia i wyjścia zgodnie z sysem na ufo. Zobaczymy co to warte. Jesli mi czas pozwoli to bede wpisywał pozycje w czasie realnym to znaczy bezpośrednio po wejściu. Moze od przyszłego tygodnia.
Analize wejsc / wyjsc bedziemy robili raz w tygodniu. mam nadzieje że Chłopaki od systemów pomogą. Jesli będą zauważalne jakieś błedy logiczne to pokaże Przemakowi i Sztukmistrzowi formułe . Może cos z tego wyjdzie

Dobry pomysl, jezeli bedzie ci sie chcialo. Jak wyjdzie, tak wyjdzie, ale bedzie widac, gdzie co jest nie tak (jezeli bedzie nie tak). Ja tak po przemysleniach obawiam sie tych krotkich stopow, i jestem ciekawy, jak to w praktyce wyjdzie - krotkie stopy to duza pewnosc co do kierunku, czyli system z gatunku "nieomylnych" - ciekawe

Panowie z Wybrzeża uczcie się powoli rosyjskiego - zwiększy to Wasze szanse na lokalnym rynku pracy

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8609382,Lotos_na_celowniku_Gazpromu.html


Swoją drogą Rosjanie to cierpliwi gracze to co nie udało się za czasów Kwaśniewskiego dokończą dzisiaj.

I jeszcze jedna konstatacja - mimo upływu lat bohaterowie działający "na kierunku wschodnim" wciąż ci sami co w 2003

http://wyborcza.pl/1,75248,8603350,Karen_na_Syberii.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,2360031.html

przemak napisał:

lifek napisał:

Zrobimy tak. Bedę zapisywałe wszystkie sygnały wejścia i wyjścia zgodnie z sysem na ufo. Zobaczymy co to warte. Jesli mi czas pozwoli to bede wpisywał pozycje w czasie realnym to znaczy bezpośrednio po wejściu. Moze od przyszłego tygodnia.
Analize wejsc / wyjsc bedziemy robili raz w tygodniu. mam nadzieje że Chłopaki od systemów pomogą. Jesli będą zauważalne jakieś błedy logiczne to pokaże Przemakowi i Sztukmistrzowi formułe . Może cos z tego wyjdzie

Dobry pomysl, jezeli bedzie ci sie chcialo. Jak wyjdzie, tak wyjdzie, ale bedzie widac, gdzie co jest nie tak (jezeli bedzie nie tak). Ja tak po przemysleniach obawiam sie tych krotkich stopow, i jestem ciekawy, jak to w praktyce wyjdzie - krotkie stopy to duza pewnosc co do kierunku, czyli system z gatunku "nieomylnych" - ciekawe

Tylko gdzie te notatki robić? w osobnym wątku??
Ps. Na historii stopy wyglądają Ok. Może w realu bedzie inaczej. no nic przekonamy sie a sam jestem bardzo ciekawy co z tego wyjdzie bo to mój pierszy sys:)
Jak bedzie wtopa to będzie to pierwsza i ostatnia próba
Tylko jeszcze aby do precyzowac Liczymy wejście na 15 min na pierwszej świecy po sygnalnej tak?

samo podawanie sygnału jest wykozystane z innego systemu bo jest dosyc czytelne. Wyłaczyłem kilka dodatkowych wskaźników aby scan był bardziej czytelny. Ostatnie sygnały widać jak na dłoni. System stopa jest celowo zdjety.

lifek napisał:

samo podawanie sygnału jest wykozystane z innego systemu bo jest dosyc czytelne. Wyłaczyłem kilka dodatkowych wskaźników aby scan był bardziej czytelny. Ostatnie sygnały widać jak na dłoni. System stopa jest celowo zdjety.

zapomniałem zamieścic scan juz to naprawiam: