UFO -05-06.02.2011 weekend

Myślicie że nie znajdzie "jeleni"? Moim zdaniem przy dobrym marketingu - czemu nie.
Jest wielu co lubią ryzyko i nawet by chcieli więcej ryzykować. Najważniejsze to umieć to sprzedać.
Fundy wykorzystywały to że ludzie ufali pani w banku. Teraz bardzo wizerunkowo stracili i szybko tego nie odbudują.
Tu na ufo raczej o klientów będzie ciężko.

Mylogi napisał:

jesli ktos zaprojektowal sobie na etapie zarzadzania portfelem
ze bedzie miec np 15% w spekulacyjnym rachunku futures z oczekiwana stopa zwrotu na tej szufladce 100% roczne (+- 50% w zaleznosci od warunkow rynkowych)
to moja oferta jest dla niego.

Mylogi: takie pytanie z czystej ciekawości.

Nie wiem ilu masz klientów i nie wnikam ale jeśli ich liczba jest przynajmniej >10 to ja się pytam jak ty sam jeden podołujesz temu? Aby środki każdego klienta mieć na oddzielnym rach to wtedy masz zapierdol taki, że ja nie wiedziałbym jak się z tym ogarnąć! Samych loginów, pinów, srinów ile, monitorów to ty chyba z 5 naraz potrzebujesz by to wszystko pootwierać a niech jeszcze padnie łącze czy coś to już w ogóle poracha... musiałbyś mieć SZTAB LUDZI do tego! Jak ty fizycznie jesteś w stanie operować na tylu rachunkach na raz? A nawet jeśli to wtedy wynik dla każdego jest mniej wiecej taki sam (w %) czy masz pod każdego inną strategię? Przecież zazwyczaj jest tak, że jak się nic nie dzieje to się nic nie dzieje i nuda a jak już się coś dzieje to wszystko na raz na wszystkim i jeszcze często towarzyszy temu jakaś awaria.
Inna opcja jaka mi się wydaje to że być może wrzucasz "wszystko do jednego wora" i tylko notujesz ile komu ile kto dał.

Bo naprawdę ja sobie tego nie wyobrażam, kiedyś miałem 3 rachunki jednocześnie i nie dawałem rady, dlatego zmniejszyłem do dwóch.

Ile razy tak już było na grajdole, że 7h pałowania, że zdechąć idzie na 8pkt a później 50pkt jedzie bez trzymanki i nagle PIERDUT AWARIA któregoś DM-u! (albo kilq) U nas to się notorycznie zdarza. Albo prądu nie ma, albo internet nawali albo nagle musisz gdzieś wyjść bo coś się stało itp - przy odpowiedzialności za iluś tam innych ludzi na jednej głowie to po prostu zawał kwestią czasu. No chyba że nie bierzesz odpowiedzialności...

franco napisał:

mam pytanie do użytkowików Sidomy w ING: możecie zalogować się na konto ?? Bo ja nie mogę od wczoraj od godziny 14:30

na innych forach ludzie mają ten sam problem, nie jestes osamotniony

KRT napisał:

franco napisał:

mam pytanie do użytkowików Sidomy w ING: możecie zalogować się na konto ?? Bo ja nie mogę od wczoraj od godziny 14:30

na innych forach ludzie mają ten sam problem, nie jestes osamotniony

No proszę.... przed chwilą wyżej o tym pisałem hipotetycznie. I dlaczemu mnie nie dziwi godzina tej awarii??

14:30 - przypadek? Jest tyle innych godzin kiedy mogło się to wydarzyć a tu właśnie o 14:30... kojarzycie tą godzinę z czymś?

I teraz dajmy NATO hipotetycznie, że taki Mylogi ma 100 longów na sidomie w czyimś imieniu, nie zdążył ustawić stopa bo system padł, zanim się dodzwonił to było po ptokach a w miedzyczasie na siedmiu innych rachunkach też zawalił sprawę.... no ja na coś takiego bym się nie pisał.

Ja nie kwestionuję umiejętności traderskich Mylogiego tylko po prostu zwracam uwagę, że zarządzanie więcej jak 2-3 rachunkami przekracza możliwości choćby techniczne jednego człowieka.

To ja mam dwa rachunki tylko po to by własną dupę ratować w razie gdy któryś padnie bo gdy mam ustawione zlecenia i nagle się zesra coś, że nie mam jak wycofać/zmienić to wtedy mogę z drugiego wziać to na zasadzie "sam od siebie" i dupa uratowana.

kiwi napisał:

Myślicie że nie znajdzie "jeleni"? Moim zdaniem przy dobrym marketingu - czemu nie.
Jest wielu co lubią ryzyko i nawet by chcieli więcej ryzykować. Najważniejsze to umieć to sprzedać.
Fundy wykorzystywały to że ludzie ufali pani w banku. Teraz bardzo wizerunkowo stracili i szybko tego nie odbudują.
Tu na ufo raczej o klientów będzie ciężko.

Przypomina sie stare porzekadło " co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie" widocznie funduszomi i bankom wolno robic ludzi w wuja

Pieniądze szczęścia nie dają

Głupich nie sieją - sami się rodzą

Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znależć

http://luxclub.pl/gid,13072006,img,13072131,kat,1016277,galeria.html?T%5Bpage%5D=1

Czyli z tego co widzę ta Sidoma 8 u INGoli jest jeszcze bardziej awaryjna jak ta w XTB

Qrwa te jebane awarie muszą być wpisane w ryzyko inwestycyjne. Co z tego, że wszystko cacy ładnie działa przez 99.9% czasu jak właśnie w tym 1 promilu gdy nie działa można wdupić potężną część kapitału! Bo zazwyczaj jak na złość awarie są wtedy gdy trzeba mieć maxymalnie szybki dostęp do marketu i extremalnie szybkie reakcje się liczą.

Czy to zwyczajne prawo Murphy'ego czy jakiś Wielki Brat czuwa nad wszystkim i wyłacza odpowiednie wtyczki gdy trzeba? Pewnie fabularasa jakąś teoryjke wynajdzie zaraz na ten temat.

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

franco napisał:

mam pytanie do użytkowików Sidomy w ING: możecie zalogować się na konto ?? Bo ja nie mogę od wczoraj od godziny 14:30

na innych forach ludzie mają ten sam problem, nie jestes osamotniony

No proszę.... przed chwilą wyżej o tym pisałem hipotetycznie. I dlaczemu mnie nie dziwi godzina tej awarii??

14:30 - przypadek? Jest tyle innych godzin kiedy mogło się to wydarzyć a tu właśnie o 14:30... kojarzycie tą godzinę z czymś?

I teraz dajmy NATO hipotetycznie, że taki Mylogi ma 100 longów na sidomie w czyimś imieniu, nie zdążył ustawić stopa bo system padł, zanim się dodzwonił to było po ptokach a w miedzyczasie na siedmiu innych rachunkach też zawalił sprawę.... no ja na coś takiego bym się nie pisał.

Ja nie kwestionuję umiejętności traderskich Mylogiego tylko po prostu zwracam uwagę, że zarządzanie więcej jak 2-3 rachunkami przekracza możliwości choćby techniczne jednego człowieka.

To ja mam dwa rachunki tylko po to by własną dupę ratować w razie gdy któryś padnie bo gdy mam ustawione zlecenia i nagle się zesra coś, że nie mam jak wycofać/zmienić to wtedy mogę z drugiego wziać to na zasadzie "sam od siebie" i dupa uratowana.

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

OpTiOn TrAdEr napisał:

Czyli z tego co widzę ta Sidoma 8 u INGoli jest jeszcze bardziej awaryjna jak ta w XTB

Qrwa te jebane awarie muszą być wpisane w ryzyko inwestycyjne. Co z tego, że wszystko cacy ładnie działa przez 99.9% czasu jak właśnie w tym 1 promilu gdy nie działa można wdupić potężną część kapitału! Bo zazwyczaj jak na złość awarie są wtedy gdy trzeba mieć maxymalnie szybki dostęp do marketu i extremalnie szybkie reakcje się liczą.

Czy to zwyczajne prawo Murphy'ego czy jakiś Wielki Brat czuwa nad wszystkim i wyłacza odpowiednie wtyczki gdy trzeba? Pewnie fabularasa jakąś teoryjke wynajdzie zaraz na ten temat.

wsumie BZWBK chodzi całkiem fajnie
z forexowych to bardziej mi pasi XTB - nie rozumiem za bardzo dlaczego ludzie tak psioczą na nich, tfu tfu żadnej awarii od dluższego czasu nie zanotowałem, w nocy nie rozszerzają spreadu jak to np robi Admiral. jedyny ból że są drodzy, porownując np stawki swapu do Bossy czy Admirala.

Admiral nie wiedziec czemu nie dostosował godzin handlu na polskim instrumencie, dalej zamyka sie po 16

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

franco napisał:

mam pytanie do użytkowików Sidomy w ING: możecie zalogować się na konto ?? Bo ja nie mogę od wczoraj od godziny 14:30

na innych forach ludzie mają ten sam problem, nie jestes osamotniony

No proszę.... przed chwilą wyżej o tym pisałem hipotetycznie. I dlaczemu mnie nie dziwi godzina tej awarii??

14:30 - przypadek? Jest tyle innych godzin kiedy mogło się to wydarzyć a tu właśnie o 14:30... kojarzycie tą godzinę z czymś?

I teraz dajmy NATO hipotetycznie, że taki Mylogi ma 100 longów na sidomie w czyimś imieniu, nie zdążył ustawić stopa bo system padł, zanim się dodzwonił to było po ptokach a w miedzyczasie na siedmiu innych rachunkach też zawalił sprawę.... no ja na coś takiego bym się nie pisał.

Ja nie kwestionuję umiejętności traderskich Mylogiego tylko po prostu zwracam uwagę, że zarządzanie więcej jak 2-3 rachunkami przekracza możliwości choćby techniczne jednego człowieka.

To ja mam dwa rachunki tylko po to by własną dupę ratować w razie gdy któryś padnie bo gdy mam ustawione zlecenia i nagle się zesra coś, że nie mam jak wycofać/zmienić to wtedy mogę z drugiego wziać to na zasadzie "sam od siebie" i dupa uratowana.

Dzięki KRT. Szkoda tej awarii, bo ugrzęzło mi w próżni zlecenie na podwojenie S, które chciałem zamknąć na fix. Wolałbym jednak sprawdzić, czy faktycznie nie jestem zaeSowany na maxa . Kiedyś (gdzieś w połowie 2009) miałem gorszą sytuacje, bo dostałem sporą lukę w plecy na otwarciu dobrałem S "na chwilę" licząc na krótką kontre i wtedy biuro zdechło na parę godzin. Kurs w międzyczasie mosno urósł, a potem spadł i skończyło się bez strat, ale stresu było więcej niż w największych jazdach w październiku 2008.

Ogólnie co do ilości rachunków, to mam zdanie jak Opcjoner - 2 w zupełnosci wystarczą. Żeby zarządzać większą ilością intra potrzebujesz mieć:
albo specjalne oprogramowanie które moze się wykrzaczyć ( np. słynny "błąd maklera") i wtedy w jedną dnówke pójdzie w pizdu dorobek z wielu tygodni albo miesięcy
albo dodatkowe osoby do klepania zleceń które oprócz oczywistych kosztów (płaca) mogą dodatkowo np. wyprowadzić kasę gdzieś na Kajmany,
albo zmienic interwał na dzienny lub dłuższy

pozdr

KRT napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

franco napisał:

mam pytanie do użytkowików Sidomy w ING: możecie zalogować się na konto ?? Bo ja nie mogę od wczoraj od godziny 14:30

na innych forach ludzie mają ten sam problem, nie jestes osamotniony

No proszę.... przed chwilą wyżej o tym pisałem hipotetycznie. I dlaczemu mnie nie dziwi godzina tej awarii??

14:30 - przypadek? Jest tyle innych godzin kiedy mogło się to wydarzyć a tu właśnie o 14:30... kojarzycie tą godzinę z czymś?

I teraz dajmy NATO hipotetycznie, że taki Mylogi ma 100 longów na sidomie w czyimś imieniu, nie zdążył ustawić stopa bo system padł, zanim się dodzwonił to było po ptokach a w miedzyczasie na siedmiu innych rachunkach też zawalił sprawę.... no ja na coś takiego bym się nie pisał.

Ja nie kwestionuję umiejętności traderskich Mylogiego tylko po prostu zwracam uwagę, że zarządzanie więcej jak 2-3 rachunkami przekracza możliwości choćby techniczne jednego człowieka.

To ja mam dwa rachunki tylko po to by własną dupę ratować w razie gdy któryś padnie bo gdy mam ustawione zlecenia i nagle się zesra coś, że nie mam jak wycofać/zmienić to wtedy mogę z drugiego wziać to na zasadzie "sam od siebie" i dupa uratowana.

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

tak recznie to nie jest mozliwe,
recznie mozesz obsluzyc nawet wiecj niz 3 rachunki ale wraz ze wzrostem ilosci stopien skompilkowania rosnie geometrycznie
przy 8 juz jest ciezko
a przy 12 staje sie niewykonalne

masz prozaiczne problemy typu ze nie otworzysz 2 rachunkow w 1 przegladarce
bo sie wzajemnie wygryzaja
albo widziesz naglowk ze to jest drugi rachunke
ale w sredki masz lustro z rachunku 1
i mozesz nieswiadomie podwoic pozucje na rachunku 1
itp itd

ja tworze firma wiec musze miec narzedzie
zreszta na etapie staranie sie o licencje w Cypryjskim KNF ( CySEC) czy Cybryjskim NBP
musisz sie wykazac ze masz techniczne rozwiazanie adekwatne do planowanej dzialalnosci.
miedzyinnymi, bo wymagan jest wiele

OpTiOn TrAdEr napisał:

Czyli z tego co widzę ta Sidoma 8 u INGoli jest jeszcze bardziej awaryjna jak ta w XTB

Qrwa te jebane awarie muszą być wpisane w ryzyko inwestycyjne. Co z tego, że wszystko cacy ładnie działa przez 99.9% czasu jak właśnie w tym 1 promilu gdy nie działa można wdupić potężną część kapitału! Bo zazwyczaj jak na złość awarie są wtedy gdy trzeba mieć maxymalnie szybki dostęp do marketu i extremalnie szybkie reakcje się liczą.

Czy to zwyczajne prawo Murphy'ego czy jakiś Wielki Brat czuwa nad wszystkim i wyłacza odpowiednie wtyczki gdy trzeba? Pewnie fabularasa jakąś teoryjke wynajdzie zaraz na ten temat.

Bez przesady. Poprzednia awaria była rok temu, albo jeszcze wcześniej, a ty narzekasz na XTB co chwila

Np. na fiutach miedzianych serie późniejsze fkghm i fkghu czasem obstawiam z dwóch stron blisko animatora bywa spread rzędu 3-4zł momentami, gdy jakiś leszcz klepnie to minimalne ryzyko, że na tym się wdupi ale wiadomo jak zmienna jest małpa... te zlecenia trzeba bardzo często modyfikować i gdy nagle okazuje się, że xtb siadło a chcę wycofać buy i w tym momencie małpa się jebie 2 zyla to co mam qrwa robić? Zanim się dodzwonię by to wycofali ktos mi klepnie i wtopa więc klepię swoje z drugiego rach albo się koreluję itp. Chodzi o to by nie być w dupę z powodu tego, że zasrany system nie działa!

Ja mogę zrozumieć, ze poniosłem stratę bo się pomyliłem w ocenie rynq ale nie akceptuję straty wynikającej tylko z tego, że się system zesrał! Bo co mnie to qrwa obchodzi?

franco napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Czyli z tego co widzę ta Sidoma 8 u INGoli jest jeszcze bardziej awaryjna jak ta w XTB

Qrwa te jebane awarie muszą być wpisane w ryzyko inwestycyjne. Co z tego, że wszystko cacy ładnie działa przez 99.9% czasu jak właśnie w tym 1 promilu gdy nie działa można wdupić potężną część kapitału! Bo zazwyczaj jak na złość awarie są wtedy gdy trzeba mieć maxymalnie szybki dostęp do marketu i extremalnie szybkie reakcje się liczą.

Czy to zwyczajne prawo Murphy'ego czy jakiś Wielki Brat czuwa nad wszystkim i wyłacza odpowiednie wtyczki gdy trzeba? Pewnie fabularasa jakąś teoryjke wynajdzie zaraz na ten temat.

Bez przesady. Poprzednia awaria była rok temu, albo jeszcze wcześniej, a ty narzekasz na XTB co chwila

Ale tu masz coś w rodzaju MEGAawarii! Tego typu awarii w XTB nie było też od prawie dwóch lat jak pamiętam... te częste to są chwilowe nie przekraczające 15min zazwyczaj a takich drobnych awarii w ING podejrzewam, że jest też więcej tylko o tym się tak może nie pisze.

[quote="franco"][quote="OpTiOn TrAdEr"]

KRT napisał:

franco napisał:

...
Ja nie kwestionuję umiejętności traderskich Mylogiego tylko po prostu zwracam uwagę, że zarządzanie więcej jak 2-3 rachunkami przekracza możliwości choćby techniczne [b]jednego człowieka.

....

...
Ogólnie co do ilości rachunków, to mam zdanie jak Opcjoner - 2 w zupełnosci wystarczą. Żeby zarządzać większą ilością intra potrzebujesz mieć:

albo specjalne oprogramowanie które moze się wykrzaczyć ( np. słynny "błąd maklera") i wtedy w jedną dnówke pójdzie w pizdu dorobek z wielu tygodni albo miesięcy
albo dodatkowe osoby do klepania zleceń które oprócz oczywistych kosztów (płaca) mogą dodatkowo np. wyprowadzić kasę gdzieś na Kajmany,
albo zmienic interwał na dzienny lub dłuższy

pozdr

specjalne oprogramowanie tak, ze sa awarie to jest wiadome. Ale od tego jest dublowanie rozwiazan.
jak nie dziala data feed 1 przelaczasz sie na date feed 2
jak nie dziala program/serwer 1 przelaczasz sie na 2
zreszta tego wlasnie wymagaja organy wydajece licencje na Cyprze. Trzeba miec rozwiaznie techniczen adekwatne do dzialnosci ( technik, procedury )

wymogiem jest tez dzialanie wiecej niz na jedne rece.
jak w samolocie musi byc 1 pilot i 2 pilot

a wyprowadzenie kasy jest nie mozliwe przy zarzadanych rachunkach
bo treder ma dostep tylko do skladanie zlecen a do rachunku jest na sztywno podpiete ( i nie mozliwe do zmienia inaczej niz osobiscie przez wlascicela) konto wlasciela rachunku. jedyne co mozna zrobic to wyslac mu kase na jego rachunek.

mozna spokojnie dzialac na interwale intra

nomad napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,9058481,Wybuch_egipskiego_gazociagu_przy_granicy_z_Izraelem_.html

http://english.aljazeera.net/watch_now/

prawdziwym wybuchem na skalę światową to mogłoby być to:

http://fakty.interia.pl/raport/rewolucja-w-krajach-arabskich/news/wladze-chin-boja-sie-inspiracji-plynacej-z-egiptu,1593221

tradycyjny łykendowy aniołek ...





Czy musi zapaść noc żebyście ujrzeli światło ?

KRT napisał:

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

Tylko co gdy się program zwiesi albo haker mu vira wpuści? Np. Friday13.Jerusalem.

To też ryzyko.

No Damianie, staruszku , dzis twoje urodziny więc cóż moge ci życzyc, Olśniewająco piękną żone juz masz, super synka także no to pozostaje życzyć zdrowia i duzo pieniędzy żeby to zycie wiodło sie w komfortowych warunkach

Wszystkiego najlepszego

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

Tylko co gdy się program zwiesi albo haker mu vira wpuści? Np. Friday13.Jerusalem.

To też ryzyko.

idąc wieczorem przez miasto mozesz sie natknąć na wygłodniałe Holenderskie koszykarki , ktore będą chcialy cie wziąśc gwałtem, nie ma tak dobrze ryzyko zawsze istnieje

Mylogi napisał:

a wyprowadzenie kasy jest nie mozliwe przy zarzadanych rachunkach
bo treder ma dostep tylko do skladanie zlecen a do rachunku jest na sztywno podpiete ( i nie mozliwe do zmienia inaczej niz osobiscie przez wlascicela) konto wlasciela rachunku. jedyne co mozna zrobic to wyslac mu kase na jego rachunek.

mozna spokojnie dzialac na interwale intra

Z tym się nie zgodzę! Jest możliwe.
Można celowo dokonywać transakcji w założeniu stratnych na rzecz klienta a jako ich drugą stronę podkładać przeciwstawne zlecenia ze swojego rach.
Jak byś mi dał do dyspozycji rachunek na takich warunkach i kazał wyprowadzić z niego kase "na lewo" tylko przy użyciu operacji giełdowych, to bez problemu bym to zrobił używając niepłynnych walorów.
Np. kontrakty FPZUU11 spred masz czasem nawet kilkanaście zł.... ustawiam po 10szt z obu stron - z twojego stratne, z mojego zyskowne, rach-ciach i po kasie masz.
Proste jak budowa cepa.

Oczywiście teoretcznie bo nie każdy zaraz by tak musiał postąpić ale możliwość jak najbardziej istnieje. Nie da sie na rachunkach fx gdzie grasz przez platformę bo tam nie ustawisz transakcji "sam od siebie".

OpTiOn TrAdEr napisał:

Mylogi napisał:

a wyprowadzenie kasy jest nie mozliwe przy zarzadanych rachunkach
bo treder ma dostep tylko do skladanie zlecen a do rachunku jest na sztywno podpiete ( i nie mozliwe do zmienia inaczej niz osobiscie przez wlascicela) konto wlasciela rachunku. jedyne co mozna zrobic to wyslac mu kase na jego rachunek.

mozna spokojnie dzialac na interwale intra

Z tym się nie zgodzę! Jest możliwe.
Można celowo dokonywać transakcji w założeniu stratnych na rzecz klienta a jako ich drugą stronę podkładać przeciwstawne zlecenia ze swojego rach.
Jak byś mi dał do dyspozycji rachunek na takich warunkach i kazał wyprowadzić z niego kase "na lewo" tylko przy użyciu operacji giełdowych, to bez problemu bym to zrobił używając niepłynnych walorów.
Np. kontrakty FPZUU11 spred masz czasem nawet kilkanaście zł.... ustawiam po 10szt z obu stron - z twojego stratne, z mojego zyskowne, rach-ciach i po kasie masz.
Proste jak budowa cepa.

Oczywiście teoretcznie bo nie każdy zaraz by tak musiał postąpić ale możliwość jak najbardziej istnieje. Nie da sie na rachunkach fx gdzie grasz przez platformę bo tam nie ustawisz transakcji "sam od siebie".

no ale on gra na FW20, więc jakby zaczal kombinowac na jakiś mało płynnych instrumentach to raz dwa by mu sie dobrali do tyłka że co on robi ...

KRT napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

Tylko co gdy się program zwiesi albo haker mu vira wpuści? Np. Friday13.Jerusalem.

To też ryzyko.

idąc wieczorem przez miasto mozesz sie natknąć na wygłodniałe Holenderskie koszykarki , ktore będą chcialy cie wziąśc gwałtem, nie ma tak dobrze ryzyko zawsze istnieje

No to ryzyko fuckt, ale lepsze już to niż banda wygłodniałych murzyńskich koszykarzy

A tak poważnie: jasne że nie ma nic bez rydzyka ale jeśli masz na łbie tylko swój business to dużo łatwiej ci to przełknąć i ewentualnie sie podnieść po stracie niż jeśli oprócz tego dodatkowo jesteś odpowiedzialny za kilkadziesiąt osób a wszystko zależy od jednego systemu.

Po prostu ja nie chciałbym mieć na łbie takiej odpowiedzialności jak Mylogi... nawet jeśli są sukcesy to z tym nie żyłoby mi sie komfortowo. Szybko można wyłysieć o rydzyq zejścia na zawał nie wspomnę i w ogóle... a z tego co widziałem na zdjęciu zdaje się, że Mylogi ma łysą glacę?

KRT napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Mylogi napisał:

a wyprowadzenie kasy jest nie mozliwe przy zarzadanych rachunkach
bo treder ma dostep tylko do skladanie zlecen a do rachunku jest na sztywno podpiete ( i nie mozliwe do zmienia inaczej niz osobiscie przez wlascicela) konto wlasciela rachunku. jedyne co mozna zrobic to wyslac mu kase na jego rachunek.

mozna spokojnie dzialac na interwale intra

Z tym się nie zgodzę! Jest możliwe.
Można celowo dokonywać transakcji w założeniu stratnych na rzecz klienta a jako ich drugą stronę podkładać przeciwstawne zlecenia ze swojego rach.
Jak byś mi dał do dyspozycji rachunek na takich warunkach i kazał wyprowadzić z niego kase "na lewo" tylko przy użyciu operacji giełdowych, to bez problemu bym to zrobił używając niepłynnych walorów.
Np. kontrakty FPZUU11 spred masz czasem nawet kilkanaście zł.... ustawiam po 10szt z obu stron - z twojego stratne, z mojego zyskowne, rach-ciach i po kasie masz.
Proste jak budowa cepa.

Oczywiście teoretcznie bo nie każdy zaraz by tak musiał postąpić ale możliwość jak najbardziej istnieje. Nie da sie na rachunkach fx gdzie grasz przez platformę bo tam nie ustawisz transakcji "sam od siebie".

no ale on gra na FW20, więc jakby zaczal kombinowac na jakiś mało płynnych instrumentach to raz dwa by mu sie dobrali do tyłka że co on robi ...

No tak, dlatego tylko zaznaczyłem możliwość teoretycznie że taka istnieje. Wtedy musi być zastrzeżone w umowie, że niedopuszczalne jest zawieranie transakcji na innych walorach niż fw20 (tak jak w regulaminie PC).

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

Tylko co gdy się program zwiesi albo haker mu vira wpuści? Np. Friday13.Jerusalem.

To też ryzyko.

Opcjo,

ad Sidoma
to walsnie gadam z jednym z BM o dostepie bezposrednio do ich sytemu z pominieciem Sidomy.
i tak wogole w tym roku przechodze na taki rozwiazanie czyli puszczanie zlecen z pominieciem rachunku otwiranego w przegladarce.

co do sytuacji kiedy juz faktycznie pada mozliwosc zlozenia zlecenia do biura
wlacznie z telefoniczna dyspozycja bo bomba spadla na BM

to jeszcze mozna pozycje pokryc przeciwstawna na innym rachunku
nie musi to byc dokladnie ten sam instrument
musi byc o wysokiej korelacji
a zeby nie mrozic depo na 2 rezerwowym rachunku za duzo to mozna to zrobic na mocna lewarowanej platformie brokerskiej

tez sie zastanawaim nad tym

mi narazie wystarczy z jak BM zapewni mi funkcjonalnosc zamkniecia wszytkich pozycji na wszytkich rachunkach po przekazaniu 1 dyspozycji telefonicznie do przydzielonego mi maklera.
a nawet nie o zamkniecie chodzi a o to ze od tego momentu BM bieze na siebie strate od niezamknietych pozycji.

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Mylogi napisał:

a wyprowadzenie kasy jest nie mozliwe przy zarzadanych rachunkach
bo treder ma dostep tylko do skladanie zlecen a do rachunku jest na sztywno podpiete ( i nie mozliwe do zmienia inaczej niz osobiscie przez wlascicela) konto wlasciela rachunku. jedyne co mozna zrobic to wyslac mu kase na jego rachunek.

mozna spokojnie dzialac na interwale intra

Z tym się nie zgodzę! Jest możliwe.
Można celowo dokonywać transakcji w założeniu stratnych na rzecz klienta a jako ich drugą stronę podkładać przeciwstawne zlecenia ze swojego rach.
Jak byś mi dał do dyspozycji rachunek na takich warunkach i kazał wyprowadzić z niego kase "na lewo" tylko przy użyciu operacji giełdowych, to bez problemu bym to zrobił używając niepłynnych walorów.
Np. kontrakty FPZUU11 spred masz czasem nawet kilkanaście zł.... ustawiam po 10szt z obu stron - z twojego stratne, z mojego zyskowne, rach-ciach i po kasie masz.
Proste jak budowa cepa.

Oczywiście teoretcznie bo nie każdy zaraz by tak musiał postąpić ale możliwość jak najbardziej istnieje. Nie da sie na rachunkach fx gdzie grasz przez platformę bo tam nie ustawisz transakcji "sam od siebie".

no ale on gra na FW20, więc jakby zaczal kombinowac na jakiś mało płynnych instrumentach to raz dwa by mu sie dobrali do tyłka że co on robi ...

No tak, dlatego tylko zaznaczyłem możliwość teoretycznie że taka istnieje. Wtedy musi być zastrzeżone w umowie, że niedopuszczalne jest zawieranie transakcji na innych walorach niż fw20 (tak jak w regulaminie PC).

dokladnie , przedniotem transakcji jest tylko biezaca seria FW20.

ależ obrywa się mylogi'emu że wystawił głowę z tłumu, hehe...
moim zdaniem tworzenie funduszu do gry na koniach to inicjatywa ciekawa, ale pełna niebezpieczeństw tak dla twórcy jak i inwestorów
ja takim funduszem nie jestem zainteresowany, bo wolę pogłębiać swoje umiejętności, niż powierzyć pieniądze obcej osobie i zdać się na ryzyka z tym związane
ale gdyby taki fundusz działał i zarabiał byłoby miło, byłaby jakaś alternatywa gdyby na przykład siadło zdrowie
ale... niedopuszczalna jest sytuacja gdy można stracić ogromną większość kapitału
i żadne machanie rękami i czarowanie o profesjonalizmie, znaniu ryzyka itd tego nie zmieni, to ABSOLUTNIE NIEDOPUSZCZALNE
tak jak inwestor stosuje stop chroniąc kapitał, tak i straty w funduszu muszą być ograniczone
moje zastrzeżenia budzi też umiejętność mylogiego do gry dużą pozycją, wielkości dajmy na to 1000 koni
wszelkie dotychczasowe wyniki mylogiego można w takiej sytuacji wrzucić do kosza, bo duża pozycja to zupełnie inna bajka
kolejne zastrzeżenia to nieznajomość rzeczywistych wyników mylogiego w zarządzaniu kasą klientów
screeny z własnego konta to za mało
ja rozumiem że ci co powierzyli kasę w zarządzanie i umoczyli, często się wstydzą przyznać do straty i w ten sposób dominują pozytywne opinie
powinna zatem być niezależna stronka (np. na ufo, hehe) gdzie zalogowani mogliby prezentować swoje spostrzeżenia, ich nicki byłyby zapisywane w bazie ale niewidoczne dla czytających stronkę
to tylko kilka moich spostrzeżeń

generalnie to życzę mylogiemu powodzenia, podziwiam go za ambicję, odwagę i śmiałość wizji, ale wydaje mi się że właśnie ze względu na wielkość projektu, fakt że jest związany z grą na futach (większe szanse sukcesu byłyby na płynnym forexie) i że popycha go osoba fizyczna o umiarkowanym kapitale, jest on bardzo ryzykowny zarówno w krótkim jak i dłuższym terminie, stąd nie ma się co dziwić krytyce

ale... z historii wiemy, że tak to już jest z szalonymi projektami, są one powszechnie krytykowane

dlatego... powodzenia Robert!

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

KRT napisał:

ale mylogi cos mówił że ma jakis program ktory wykonuje polecenie na wielu rachunkach w tym samym czasie więc teoreetycznie moze miec tych rachunków i 100

Tylko co gdy się program zwiesi albo haker mu vira wpuści? Np. Friday13.Jerusalem.

To też ryzyko.

idąc wieczorem przez miasto mozesz sie natknąć na wygłodniałe Holenderskie koszykarki , ktore będą chcialy cie wziąśc gwałtem, nie ma tak dobrze ryzyko zawsze istnieje

No to ryzyko fuckt, ale lepsze już to niż banda wygłodniałych murzyńskich koszykarzy

A tak poważnie: jasne że nie ma nic bez rydzyka ale jeśli masz na łbie tylko swój business to dużo łatwiej ci to przełknąć i ewentualnie sie podnieść po stracie niż jeśli oprócz tego dodatkowo jesteś odpowiedzialny za kilkadziesiąt osób a wszystko zależy od jednego systemu.

Po prostu ja nie chciałbym mieć na łbie takiej odpowiedzialności jak Mylogi... nawet jeśli są sukcesy to z tym nie żyłoby mi sie komfortowo. Szybko można wyłysieć o rydzyq zejścia na zawał nie wspomnę i w ogóle... a z tego co widziałem na zdjęciu zdaje się, że Mylogi ma łysą glacę?

ozesz w morde to dlatego ja lysieje??
a ja byłem święcie przekonany że mam chujowe geny

Generalnie latwiej jest rozliczyć innych a nie siebie, czasem jak czytam tutaj o bajecznych zyskach to sie zastanawiam po co ktos to pisze, ja rozumiem pokazac wykres pod co sie ustawia i dla mnie takie cos jest po pierwsze uczciwie postawienie sprawy a dwa inni sie moga czegoś uczyc, a tak czytam że po fakcie ktos idealnie złapał górke czy dołek i od razu ilosci dla mnie niewyobrazalne tj 100 koni
No ale jak rozumiem ludzie mają takie potrzeby żeby sie dowartościować , więc co mi tam
Nie ma czegos takiego jak cos pozbawione ryzyka, jak ktos chce bezpieczeństwa niech otworzy sobie lokate, lub kupi obligacje będzie miał swoje bezpieczeństwo.