UFO - 08.03.2011

uważjcie teraz na polisy miszkaniowe z powodzią i podtopieniami i przesiakaniem gruntu . jak wam to grozi dopytajcie i zapłaćcie dodatkowa składke bo was zrobia w ciula/ konec

wpis wpłaty........OFE a....................Min % Opt %
1999 13800....... 22 129,16 19 209,97 19 438,86
2000 13100....... 19 841,94 17 438,18 17 620,45
2001 11900....... 16 936,37 15 045,31 15 174,03
2002 10700....... 14 182,39 13 002,75 13 094,17
2003 9500.........11 847,28 11 199,49 11 264,22
2004 8300.........9 795,96 9 527,79 9 572,03
2005 7100.........7 950,11 7 937,17 7 965,31
2006 5900.........6 353,95 6 439,98 6 458,29
2007 4700.........4 987,02 5 011,25 5 021,53
2008 3500.........3 798,33 3 638,20 3 642,61
2009 2300.........2 467,81 2 325,91 2 326,87
2010 1100.........1 115,24 1 089,00 1 089,00


o znalazłem te cyferki
założenia do przykładu
regularnie co miesiąc odprowadza się 100 złotych na OFE, które pobiera swoją działkę i resztę inwestuje...
dla oszczędzającego oznacza to nabycie jednostek uczestnictwa wg wyceny na 20 dzień danego miesiąca a jeżeli nie było to możłiwe 20 to w nastęnym dniu roboczym...
alternatywą jest mój pseudofundusz, który pobierał 1%, a resztę lokował w bony skarbowe i tu jest osiągnięty wynik wg inwestycji na minimalnej i średniej rentowności bonów skarbowych z poszczególnych przetargów...

tabela jest podzielona na lata co należy czytać, że wyniki są dla osób które przystąpiły i są w systemie od początku jakiegoś roku...

i tak osoba która przystąpiła umownie do systemu w 2006 roku wpłąciła 5900, wartość jednostek uczestnictwa na listopad 2010 wyniosła 6353,95, z kolei alternatywny sposób inwestowania dałby po stopie minimalnej 6439,98

jak widać i porównać kwoty wpłat to naprawdę dobrze mają Ci co się załapali na OFE w pierwszych dwóch latach, ci co są od 2001 lub 2002 mają jako tako, natomiast od 2003 i później to szczerze powiem nie widzę różnicy pomiędzy bezpiecznym oszczędzaniem to jest obligi lub bony wobec systemu mieszanego akcje obligi który obowiązuje obecnie...

mam nadzieję że przykład liczbowy obalił mit, że długoterminowe trzymanie kasy jest jakoś szczególnie opłacalne...
a póki co Ofermy mają dodatni przepływ składki...
jak dożyjemy ujemnego przepływu to machlojki Madoffa bedą tycie tycie przy big colapse systemu

a zadajmy sobie pytanie co by było gdyby wartość jednostki uczestnictwa OFErmy spadła o 10%
już mi się nie chce wkejać powiem Wam tylko tyle że wszyscy którzy przystąpili do systemu w 2005 roku lub później mają mniej niż wpłącili... niezłe jajca co?

OpTiOn TrAdEr napisał:

Trejder ATR Player napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

koledzy, jakie ubezpieczenia?
nie dajcie sie nabrac
to jest nabijanie kabzy żydom
jak przyjdzie do wyplaty to sie wykręcą sianem

jest w tym racja np ubezpieczasz sie od ryzyka, ze cos sie spierdzieli i przyjedzie serwis i naprawi na biezaco
w praktyce wyglada to tak, ze przyjada, wezma, powiedza ze sie nie da zrobic, wybiora drozsze rozwiazanie i w potrwa dluzej niz powinno i ubezpieczenie jest iluzoryczne

Oj nie pitol bo jednak te odszkodowania ludzie dostają. Powodzianie dostali od PZU rok temu. Ja sam dostałem dwa razy za złamaną rękę, 3 razy za wybitą szybę zwrot 100% kosztów a nawet to śmieszne ubezpieczenie dołączane do rat przy zaqpie urządzonek mnie zwolniło z kosztów. Nie gadaj bo jednak to działa.

Jeśli chodzi o gwarancje to obecnie wygląda to tak, że większości rzeczy nie naprawiają tylko się po prostu wymienia na nowe (taki świat się zrobił jednorazowy - coś się spierdoli to nowe dać). Miałem np. w kabinie prysznicowej skaszaniony panel sterowania bo nie odbierał radia, zadzwoniłem do serwisu, wymienili na nowy i łaski bez.

HIOB - nie gadaj, że nie ubezpieczasz mieszkania?

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

SzFagier napisał:

wpis wpłaty OFE a .........Min % Opt %
1999 13800....... 22 129,16 19 209,97 19 438,86
2000 13100....... 19 841,94 17 438,18 17 620,45
2001 11900....... 16 936,37 15 045,31 15 174,03
2002 10700....... 14 182,39 13 002,75 13 094,17
2003 9500.........11 847,28 11 199,49 11 264,22
2004 8300.........9 795,96 9 527,79 9 572,03
2005 7100.........7 950,11 7 937,17 7 965,31
2006 5900.........6 353,95 6 439,98 6 458,29
2007 4700.........4 987,02 5 011,25 5 021,53
2008 3500.........3 798,33 3 638,20 3 642,61
2009 2300.........2 467,81 2 325,91 2 326,87
2010 1100.........1 115,24 1 089,00 1 089,00

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

Cytat :

Ten kierunek zmian oznacza obniżenie poziomu oszczędności, a w efekcie - obniżenie poziomu inwestycji. Skoro maleją inwestycje, wolniej modernizujemy polskie firmy i wolniej będziemy tworzyć miejsca pracy. W konsekwencji będzie wolniejszy wzrost gospodarczy, a ponieważ nasze emerytury w przyszłości będą zależały od tempa wzrostu gospodarczego, będą one niższe. Nie da się tej logiki naruszyć.

Kto straci na zmianach?

Cytat :

14 mld zł, które nie trafiły i nie trafią do emerytów, zostało skonsumowane bezpośrednio lub pośrednio przez instytucje finansowe - powiedział we wtorek premier Donald Tusk.

A kto im dał przyzwolenie na takie prowizje jak nie sam rząd

Ogrodnik Hofmann napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Trejder ATR Player napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

koledzy, jakie ubezpieczenia?
nie dajcie sie nabrac
to jest nabijanie kabzy żydom
jak przyjdzie do wyplaty to sie wykręcą sianem

jest w tym racja np ubezpieczasz sie od ryzyka, ze cos sie spierdzieli i przyjedzie serwis i naprawi na biezaco
w praktyce wyglada to tak, ze przyjada, wezma, powiedza ze sie nie da zrobic, wybiora drozsze rozwiazanie i w potrwa dluzej niz powinno i ubezpieczenie jest iluzoryczne

Oj nie pitol bo jednak te odszkodowania ludzie dostają. Powodzianie dostali od PZU rok temu. Ja sam dostałem dwa razy za złamaną rękę, 3 razy za wybitą szybę zwrot 100% kosztów a nawet to śmieszne ubezpieczenie dołączane do rat przy zaqpie urządzonek mnie zwolniło z kosztów. Nie gadaj bo jednak to działa.

Jeśli chodzi o gwarancje to obecnie wygląda to tak, że większości rzeczy nie naprawiają tylko się po prostu wymienia na nowe (taki świat się zrobił jednorazowy - coś się spierdoli to nowe dać). Miałem np. w kabinie prysznicowej skaszaniony panel sterowania bo nie odbierał radia, zadzwoniłem do serwisu, wymienili na nowy i łaski bez.

HIOB - nie gadaj, że nie ubezpieczasz mieszkania?

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

Tzn przez ile lat?

Mnie ubezpieczenie mieszkania o zdeklarowanej wartości 200k, kosztuje około 380zł rocznie (w II ratach) - to żeby zaoszczędzić 20k musiałbym się ubezpieczać przez jakieś 52 lata

Wiem jedno - w razie gdy coś się stanie zawsze lepiej mieć polisę niż jej nie mieć.

SzFagier napisał:

hejka...

ja w temacie OFE słów kilka wtrącę...

długa siędzę i rozgryzam temat doświadczalnie...
w tej chwili nie mam tych wyliczonek pod ręką, ale wyszło mi, że wszyscy którzy są w OFErmach, a przystąpili do nich pomiedzy 2003 a 2008 mają mniej kapiatłu wobec alternatywy, cała składka która trafia pod zarząd OFErm inwestowana jest w roczne bony skarbowe w zamian za 1 % opłaty za zarządzanie... przypominam że w Ofermach było 7% jest 3,5%...

system funkcjonuje na tyle długo, że można stwierdzić że jest kompletnie do bani, a mocodawcy czyli Buzek i spółka powinni trafić pod Trybunał Stanu za zrobienie z 40 milionów ludzi, niewolników pejsiatej spekuły...
zarzuty wobec systemu to:
1. obywatel nie ma wyboru i musi być w systemie
2. nie ma żadnego wpływu na to co się dzieje z jego składką, a co więcej proponuje się, żeby limity inwetycyjne w aktywa o wysokim ryzyku były podwyższane i coś tam się z przeproszeniem pieprzy, że na ostatnie 5 lat przed przejściem na emeryturę fundusze będą przesuwać składki w instrumenty bezpieczne... tyle tylko, że do tego czasu z czystym sumieniem mogą przrypać 50% lub wiecej wpłaconej składki...
3. dziedziczenie jest iluzoryczne...
4. nie bardzo wiadomo w jaki sposób będą realizowane wypłaty, głównie chodzi o to że nie można będzie capnąć kasiory jednorazowo, bowiem limit dochodów potencjalego emeryta ustawiony jest dość wysoko, więc niewielu bedzie mogło z tej opcji skorzystać i faktycznie nacieszyć się uskładaną kasą...
5. i koniec końców kasiora z prywtnych emerytur będzie zasilać jakiś tam Fundusz...

szczegóły uregulowano w ustawie:

http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,17,41,22,,,ustawa-z-dnia-21112008-r-o-emeryturach-kapitalowych.html

pewnie powstaje pytanie skąd twierdzenie, że dziedziczenie jest iluzoryczne...
mamy sytuację w kilku wariantach:
a) emeryt nie dożyje wieku emerytalnego
b) dożyje wieku emerytalnego ale sztrzeli kopytami w kalendarz w ciągu trzech lat
c) bedzie żył na złość wszystkim (dłużej niż trzy lata) ale powiedzmy nie dłużej niż 5 po osiagnięciu wieku emerytalnego

w sytuacji a)
jego składka jest dopisywana w dniu śmierci do kont rachunków spadkobierców, przy czym nie mogą jej wypłacić
w sytucji b)
potencjalni spadkobiercy nabywają prawo do jakiejś zasranej "wypłaty gwarantowanej"
Art. 20. 1. Po otrzymaniu przez fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych składki fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych informuje emeryta o możliwości wskazania imiennie jednej lub kilku osób fizycznych jako osób uposażonych, na rzecz których ma nastąpić po śmierci emeryta wypłata jednorazowego świadczenia pieniężnego, zwanego dalej "wypłatą gwarantowaną".

2. Osoba uposażona, zgodnie z dyspozycją emeryta, nabywa prawo do całości albo części wypłaty gwarantowanej, jeżeli śmierć emeryta nastąpiła w ciągu trzech lat od dnia przekazania składki do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

a wypłata gwarantowana to

Art. 29. Wypłata gwarantowana jest ustalana jako różnica między składką a iloczynem liczby pełnych miesięcy, jakie upłynęły od początku miesiąca, w którym po raz pierwszy wypłacono dożywotnią emeryturę kapitałową, do końca miesiąca, w którym nastąpiła śmierć emeryta, oraz trzydziestej siódmej części kwoty składki przekazanej przez otwarty fundusz emerytalny do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

w sytuacji c)
nie znalazłem uregulowania więc przyjmuję że kwota składki przekazanej z ofe do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych pomniejszona o dotychczasowe wypłaty miesieczne pozostaje w tymże funduszu a spadkobiercy mają gówno do niej a nie prawa
przy czym jeszcze nie zdefiniowano kto jest upoważniony do prowadzenia takich funduszy...
należy założyć by zakończyć proces grabienia będzie to robiła jakaś odnoga Ofermów ze zmienioną końcówką szyldu czyli np ING Otwarty Fundusz Dożywotnich Emerytur Kapitałowych pieszczotliwie zwany przez społeczeństwo "dożynka"

wniosek jest taki, że póki co aby odzyskać swoją kasę trzeba osiągnąć wiek emerytalny i zwinąć się miesiąc po pierwszej wypłacie, wtedy spadkobiercy mają szansę ujrzeć realną kasę i to dużą kupkę kasy, a jeżeli jesteśmy złośliwi wobec najbliższych wyziewamy ducha w 2 roku i 11 miesiącu... wtedy widzą kasę ale na małej kupce...

w każdym innym wariancie dziedziczeni polega na przepisywaniu kasy z konta na konto, czyli forsa niby jest ale jej jakby nie było, a więc z punktu widzenia pejsiatego system jest dość szczelny bo kto myśłi o umieraniu kiedy już dożył emerytury

a jak to powinno wyglądać: żeby było względnie dobrze:
po pierwsze
emeryturę gwarantuje państwo, z tym że skłądki odprowadzane są od jakiejś kwoty minimalnej, no ale i emerytura jest nędza,
najlepiej ilustruje to przykładzik
nawet jeżeli dziś zarabiasz 3000 brutto podstawą składek emerytalnych jest najniższe wynagrodzenie czyli coś około 1400 brutto, potem statystycy policzą i wyjdzie że jak statystycznie od 65 roku życia to wyjdzie 200 sztuk emeryturek a więc tak cirka około po 400 złotych miesięcznie a o reszŧę obywatelu martw się sam przez całe życie

pomijam temat uszczelniania systemu typu mundurowi, sądownictwo i inne...
na koniec trzeba powiedzieć sobie, dzieciom i wnukom, że i tak mamy przepierd...ne bo podatki trzeba podnieść do 50%, żeby obsłużyć wszystkich z prawami nabytymi.. no ale może czwarte pokolenie bedzie funkcjonować na w miarę normalnych zasadach

na koniec wywołam małą burzę pisząc,
ZUS - jest cudowny, OFE nie są dla niego żadną alternatywą...

pzdr

Bardzo dobrze to ująłeś, prześlij to do TVN, pewnie mają to w dupie.

Ogrodnik Hofmann napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Trejder ATR Player napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

koledzy, jakie ubezpieczenia?
nie dajcie sie nabrac
to jest nabijanie kabzy żydom
jak przyjdzie do wyplaty to sie wykręcą sianem

jest w tym racja np ubezpieczasz sie od ryzyka, ze cos sie spierdzieli i przyjedzie serwis i naprawi na biezaco
w praktyce wyglada to tak, ze przyjada, wezma, powiedza ze sie nie da zrobic, wybiora drozsze rozwiazanie i w potrwa dluzej niz powinno i ubezpieczenie jest iluzoryczne

Oj nie pitol bo jednak te odszkodowania ludzie dostają. Powodzianie dostali od PZU rok temu. Ja sam dostałem dwa razy za złamaną rękę, 3 razy za wybitą szybę zwrot 100% kosztów a nawet to śmieszne ubezpieczenie dołączane do rat przy zaqpie urządzonek mnie zwolniło z kosztów. Nie gadaj bo jednak to działa.

Jeśli chodzi o gwarancje to obecnie wygląda to tak, że większości rzeczy nie naprawiają tylko się po prostu wymienia na nowe (taki świat się zrobił jednorazowy - coś się spierdoli to nowe dać). Miałem np. w kabinie prysznicowej skaszaniony panel sterowania bo nie odbierał radia, zadzwoniłem do serwisu, wymienili na nowy i łaski bez.

HIOB - nie gadaj, że nie ubezpieczasz mieszkania?

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

pojeb jestes i tyle. srednia stawka od spalenia domu/ mieszkania to 0,7 promila czyli za 100k płacimy 70 pln. dom wartosci 500k składka 350 pln. to ty kurwa zyjesz długo albo masz chate z 50 lat.

Ogrodnik Hofmann napisał:

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

kazdy robi jak uwaza - ale to glupota

zaleje cie sasiad lub pieprznie gaz lub cokolwiek to zobaczysz, co oszczedziles

ubezpieczenie to jak kupno opcji mocno out-the-money

niby boli, bo koszt - ale moze jednak warto, teraz pitolisz po czasie, ze oszczedziles, ale jak cos sie stanie to wiesz jak jest, wiara dzwoni do Pawlaka i "niech rząd coś da" bo taka krzywda

EX napisał:

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

Palikot mnie rozczarowal, obiecał kiedyś prawdziwy unikat.... zdjęcie premiera przy pracy... i do tej pory fotki nie widzialem ;(

Windziarz napisał:

SzFagier napisał:

hejka...

ja w temacie OFE słów kilka wtrącę...

długa siędzę i rozgryzam temat doświadczalnie...
w tej chwili nie mam tych wyliczonek pod ręką, ale wyszło mi, że wszyscy którzy są w OFErmach, a przystąpili do nich pomiedzy 2003 a 2008 mają mniej kapiatłu wobec alternatywy, cała składka która trafia pod zarząd OFErm inwestowana jest w roczne bony skarbowe w zamian za 1 % opłaty za zarządzanie... przypominam że w Ofermach było 7% jest 3,5%...

system funkcjonuje na tyle długo, że można stwierdzić że jest kompletnie do bani, a mocodawcy czyli Buzek i spółka powinni trafić pod Trybunał Stanu za zrobienie z 40 milionów ludzi, niewolników pejsiatej spekuły...
zarzuty wobec systemu to:
1. obywatel nie ma wyboru i musi być w systemie
2. nie ma żadnego wpływu na to co się dzieje z jego składką, a co więcej proponuje się, żeby limity inwetycyjne w aktywa o wysokim ryzyku były podwyższane i coś tam się z przeproszeniem pieprzy, że na ostatnie 5 lat przed przejściem na emeryturę fundusze będą przesuwać składki w instrumenty bezpieczne... tyle tylko, że do tego czasu z czystym sumieniem mogą przrypać 50% lub wiecej wpłaconej składki...
3. dziedziczenie jest iluzoryczne...
4. nie bardzo wiadomo w jaki sposób będą realizowane wypłaty, głównie chodzi o to że nie można będzie capnąć kasiory jednorazowo, bowiem limit dochodów potencjalego emeryta ustawiony jest dość wysoko, więc niewielu bedzie mogło z tej opcji skorzystać i faktycznie nacieszyć się uskładaną kasą...
5. i koniec końców kasiora z prywtnych emerytur będzie zasilać jakiś tam Fundusz...

szczegóły uregulowano w ustawie:

http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,17,41,22,,,ustawa-z-dnia-21112008-r-o-emeryturach-kapitalowych.html

pewnie powstaje pytanie skąd twierdzenie, że dziedziczenie jest iluzoryczne...
mamy sytuację w kilku wariantach:
a) emeryt nie dożyje wieku emerytalnego
b) dożyje wieku emerytalnego ale sztrzeli kopytami w kalendarz w ciągu trzech lat
c) bedzie żył na złość wszystkim (dłużej niż trzy lata) ale powiedzmy nie dłużej niż 5 po osiagnięciu wieku emerytalnego

w sytuacji a)
jego składka jest dopisywana w dniu śmierci do kont rachunków spadkobierców, przy czym nie mogą jej wypłacić
w sytucji b)
potencjalni spadkobiercy nabywają prawo do jakiejś zasranej "wypłaty gwarantowanej"
Art. 20. 1. Po otrzymaniu przez fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych składki fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych informuje emeryta o możliwości wskazania imiennie jednej lub kilku osób fizycznych jako osób uposażonych, na rzecz których ma nastąpić po śmierci emeryta wypłata jednorazowego świadczenia pieniężnego, zwanego dalej "wypłatą gwarantowaną".

2. Osoba uposażona, zgodnie z dyspozycją emeryta, nabywa prawo do całości albo części wypłaty gwarantowanej, jeżeli śmierć emeryta nastąpiła w ciągu trzech lat od dnia przekazania składki do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

a wypłata gwarantowana to

Art. 29. Wypłata gwarantowana jest ustalana jako różnica między składką a iloczynem liczby pełnych miesięcy, jakie upłynęły od początku miesiąca, w którym po raz pierwszy wypłacono dożywotnią emeryturę kapitałową, do końca miesiąca, w którym nastąpiła śmierć emeryta, oraz trzydziestej siódmej części kwoty składki przekazanej przez otwarty fundusz emerytalny do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

w sytuacji c)
nie znalazłem uregulowania więc przyjmuję że kwota składki przekazanej z ofe do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych pomniejszona o dotychczasowe wypłaty miesieczne pozostaje w tymże funduszu a spadkobiercy mają gówno do niej a nie prawa
przy czym jeszcze nie zdefiniowano kto jest upoważniony do prowadzenia takich funduszy...
należy założyć by zakończyć proces grabienia będzie to robiła jakaś odnoga Ofermów ze zmienioną końcówką szyldu czyli np ING Otwarty Fundusz Dożywotnich Emerytur Kapitałowych pieszczotliwie zwany przez społeczeństwo "dożynka"

wniosek jest taki, że póki co aby odzyskać swoją kasę trzeba osiągnąć wiek emerytalny i zwinąć się miesiąc po pierwszej wypłacie, wtedy spadkobiercy mają szansę ujrzeć realną kasę i to dużą kupkę kasy, a jeżeli jesteśmy złośliwi wobec najbliższych wyziewamy ducha w 2 roku i 11 miesiącu... wtedy widzą kasę ale na małej kupce...

w każdym innym wariancie dziedziczeni polega na przepisywaniu kasy z konta na konto, czyli forsa niby jest ale jej jakby nie było, a więc z punktu widzenia pejsiatego system jest dość szczelny bo kto myśłi o umieraniu kiedy już dożył emerytury

a jak to powinno wyglądać: żeby było względnie dobrze:
po pierwsze
emeryturę gwarantuje państwo, z tym że skłądki odprowadzane są od jakiejś kwoty minimalnej, no ale i emerytura jest nędza,
najlepiej ilustruje to przykładzik
nawet jeżeli dziś zarabiasz 3000 brutto podstawą składek emerytalnych jest najniższe wynagrodzenie czyli coś około 1400 brutto, potem statystycy policzą i wyjdzie że jak statystycznie od 65 roku życia to wyjdzie 200 sztuk emeryturek a więc tak cirka około po 400 złotych miesięcznie a o reszŧę obywatelu martw się sam przez całe życie

pomijam temat uszczelniania systemu typu mundurowi, sądownictwo i inne...
na koniec trzeba powiedzieć sobie, dzieciom i wnukom, że i tak mamy przepierd...ne bo podatki trzeba podnieść do 50%, żeby obsłużyć wszystkich z prawami nabytymi.. no ale może czwarte pokolenie bedzie funkcjonować na w miarę normalnych zasadach

na koniec wywołam małą burzę pisząc,
ZUS - jest cudowny, OFE nie są dla niego żadną alternatywą...

pzdr

Bardzo dobrze to ująłeś, prześlij to do TVN, pewnie mają to w dupie.

kiedys o tym pisałem ale zmiany w ofe i dziedzxiczeniu nastapiły za sprawa po. poszukajcie na poczatku tak nie było np http://www.multiofe.pl/poradnik.IIfilar.czyjepieniadze.shtml

Damian napisał:

EX napisał:

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

Palikot mnie rozczarowal, obiecał kiedyś prawdziwy unikat.... zdjęcie premiera przy pracy... i do tej pory fotki nie widzialem ;(

To ja się jeszcze zapytam w tej kwestii gdzie są środki z prywatyzacji polskiego sektora, która miał wspomagać system emerytalny, dziura powstała bo to nie są fikcyjne pieniądze jak w ZUS (cyferki na blacie) tylko przelewy trzeba robić - reform nie !! a prywatyzację przeżarliśmy posiadając przywileje rodem z PRL-u i wypchanych gmachów administracji.

malec napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Trejder ATR Player napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

koledzy, jakie ubezpieczenia?
nie dajcie sie nabrac
to jest nabijanie kabzy żydom
jak przyjdzie do wyplaty to sie wykręcą sianem

jest w tym racja np ubezpieczasz sie od ryzyka, ze cos sie spierdzieli i przyjedzie serwis i naprawi na biezaco
w praktyce wyglada to tak, ze przyjada, wezma, powiedza ze sie nie da zrobic, wybiora drozsze rozwiazanie i w potrwa dluzej niz powinno i ubezpieczenie jest iluzoryczne

Oj nie pitol bo jednak te odszkodowania ludzie dostają. Powodzianie dostali od PZU rok temu. Ja sam dostałem dwa razy za złamaną rękę, 3 razy za wybitą szybę zwrot 100% kosztów a nawet to śmieszne ubezpieczenie dołączane do rat przy zaqpie urządzonek mnie zwolniło z kosztów. Nie gadaj bo jednak to działa.

Jeśli chodzi o gwarancje to obecnie wygląda to tak, że większości rzeczy nie naprawiają tylko się po prostu wymienia na nowe (taki świat się zrobił jednorazowy - coś się spierdoli to nowe dać). Miałem np. w kabinie prysznicowej skaszaniony panel sterowania bo nie odbierał radia, zadzwoniłem do serwisu, wymienili na nowy i łaski bez.

HIOB - nie gadaj, że nie ubezpieczasz mieszkania?

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

pojeb jestes i tyle. srednia stawka od spalenia domu/ mieszkania to 0,7 promila czyli za 100k płacimy 70 pln. dom wartosci 500k składka 350 pln. to ty kurwa zyjesz długo albo masz chate z 50 lat.

albo chate za ponad milion
i taki to pojeb ze mnie

SzFagier napisał:

wpis wpłaty........OFE a....................Min % Opt %
1999 13800....... 22 129,16 19 209,97 19 438,86
2000 13100....... 19 841,94 17 438,18 17 620,45
2001 11900....... 16 936,37 15 045,31 15 174,03
2002 10700....... 14 182,39 13 002,75 13 094,17
2003 9500.........11 847,28 11 199,49 11 264,22
2004 8300.........9 795,96 9 527,79 9 572,03
2005 7100.........7 950,11 7 937,17 7 965,31
2006 5900.........6 353,95 6 439,98 6 458,29
2007 4700.........4 987,02 5 011,25 5 021,53
2008 3500.........3 798,33 3 638,20 3 642,61
2009 2300.........2 467,81 2 325,91 2 326,87
2010 1100.........1 115,24 1 089,00 1 089,00


o znalazłem te cyferki
założenia do przykładu
regularnie co miesiąc odprowadza się 100 złotych na OFE, które pobiera swoją działkę i resztę inwestuje...
dla oszczędzającego oznacza to nabycie jednostek uczestnictwa wg wyceny na 20 dzień danego miesiąca a jeżeli nie było to możłiwe 20 to w nastęnym dniu roboczym...
alternatywą jest mój pseudofundusz, który pobierał 1%, a resztę lokował w bony skarbowe i tu jest osiągnięty wynik wg inwestycji na minimalnej i średniej rentowności bonów skarbowych z poszczególnych przetargów...

tabela jest podzielona na lata co należy czytać, że wyniki są dla osób które przystąpiły i są w systemie od początku jakiegoś roku...

i tak osoba która przystąpiła umownie do systemu w 2006 roku wpłąciła 5900, wartość jednostek uczestnictwa na listopad 2010 wyniosła 6353,95, z kolei alternatywny sposób inwestowania dałby po stopie minimalnej 6439,98

jak widać i porównać kwoty wpłat to naprawdę dobrze mają Ci co się załapali na OFE w pierwszych dwóch latach, ci co są od 2001 lub 2002 mają jako tako, natomiast od 2003 i później to szczerze powiem nie widzę różnicy pomiędzy bezpiecznym oszczędzaniem to jest obligi lub bony wobec systemu mieszanego akcje obligi który obowiązuje obecnie...

mam nadzieję że przykład liczbowy obalił mit, że długoterminowe trzymanie kasy jest jakoś szczególnie opłacalne...
a póki co Ofermy mają dodatni przepływ składki...
jak dożyjemy ujemnego przepływu to machlojki Madoffa bedą tycie tycie przy big colapse systemu

a zadajmy sobie pytanie co by było gdyby wartość jednostki uczestnictwa OFErmy spadła o 10%
już mi się nie chce wkejać powiem Wam tylko tyle że wszyscy którzy przystąpili do systemu w 2005 roku lub później mają mniej niż wpłącili... niezłe jajca co?

sorki, że powtarzam ale fragmenty już zacytował Ex a tak to chciałem ująć

malec napisał:

Windziarz napisał:

SzFagier napisał:

hejka...

ja w temacie OFE słów kilka wtrącę...

długa siędzę i rozgryzam temat doświadczalnie...
w tej chwili nie mam tych wyliczonek pod ręką, ale wyszło mi, że wszyscy którzy są w OFErmach, a przystąpili do nich pomiedzy 2003 a 2008 mają mniej kapiatłu wobec alternatywy, cała składka która trafia pod zarząd OFErm inwestowana jest w roczne bony skarbowe w zamian za 1 % opłaty za zarządzanie... przypominam że w Ofermach było 7% jest 3,5%...

system funkcjonuje na tyle długo, że można stwierdzić że jest kompletnie do bani, a mocodawcy czyli Buzek i spółka powinni trafić pod Trybunał Stanu za zrobienie z 40 milionów ludzi, niewolników pejsiatej spekuły...
zarzuty wobec systemu to:
1. obywatel nie ma wyboru i musi być w systemie
2. nie ma żadnego wpływu na to co się dzieje z jego składką, a co więcej proponuje się, żeby limity inwetycyjne w aktywa o wysokim ryzyku były podwyższane i coś tam się z przeproszeniem pieprzy, że na ostatnie 5 lat przed przejściem na emeryturę fundusze będą przesuwać składki w instrumenty bezpieczne... tyle tylko, że do tego czasu z czystym sumieniem mogą przrypać 50% lub wiecej wpłaconej składki...
3. dziedziczenie jest iluzoryczne...
4. nie bardzo wiadomo w jaki sposób będą realizowane wypłaty, głównie chodzi o to że nie można będzie capnąć kasiory jednorazowo, bowiem limit dochodów potencjalego emeryta ustawiony jest dość wysoko, więc niewielu bedzie mogło z tej opcji skorzystać i faktycznie nacieszyć się uskładaną kasą...
5. i koniec końców kasiora z prywtnych emerytur będzie zasilać jakiś tam Fundusz...

szczegóły uregulowano w ustawie:

http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,17,41,22,,,ustawa-z-dnia-21112008-r-o-emeryturach-kapitalowych.html

pewnie powstaje pytanie skąd twierdzenie, że dziedziczenie jest iluzoryczne...
mamy sytuację w kilku wariantach:
a) emeryt nie dożyje wieku emerytalnego
b) dożyje wieku emerytalnego ale sztrzeli kopytami w kalendarz w ciągu trzech lat
c) bedzie żył na złość wszystkim (dłużej niż trzy lata) ale powiedzmy nie dłużej niż 5 po osiagnięciu wieku emerytalnego

w sytuacji a)
jego składka jest dopisywana w dniu śmierci do kont rachunków spadkobierców, przy czym nie mogą jej wypłacić
w sytucji b)
potencjalni spadkobiercy nabywają prawo do jakiejś zasranej "wypłaty gwarantowanej"
Art. 20. 1. Po otrzymaniu przez fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych składki fundusz dożywotnich emerytur kapitałowych informuje emeryta o możliwości wskazania imiennie jednej lub kilku osób fizycznych jako osób uposażonych, na rzecz których ma nastąpić po śmierci emeryta wypłata jednorazowego świadczenia pieniężnego, zwanego dalej "wypłatą gwarantowaną".

2. Osoba uposażona, zgodnie z dyspozycją emeryta, nabywa prawo do całości albo części wypłaty gwarantowanej, jeżeli śmierć emeryta nastąpiła w ciągu trzech lat od dnia przekazania składki do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

a wypłata gwarantowana to

Art. 29. Wypłata gwarantowana jest ustalana jako różnica między składką a iloczynem liczby pełnych miesięcy, jakie upłynęły od początku miesiąca, w którym po raz pierwszy wypłacono dożywotnią emeryturę kapitałową, do końca miesiąca, w którym nastąpiła śmierć emeryta, oraz trzydziestej siódmej części kwoty składki przekazanej przez otwarty fundusz emerytalny do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych.

w sytuacji c)
nie znalazłem uregulowania więc przyjmuję że kwota składki przekazanej z ofe do funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych pomniejszona o dotychczasowe wypłaty miesieczne pozostaje w tymże funduszu a spadkobiercy mają gówno do niej a nie prawa
przy czym jeszcze nie zdefiniowano kto jest upoważniony do prowadzenia takich funduszy...
należy założyć by zakończyć proces grabienia będzie to robiła jakaś odnoga Ofermów ze zmienioną końcówką szyldu czyli np ING Otwarty Fundusz Dożywotnich Emerytur Kapitałowych pieszczotliwie zwany przez społeczeństwo "dożynka"

wniosek jest taki, że póki co aby odzyskać swoją kasę trzeba osiągnąć wiek emerytalny i zwinąć się miesiąc po pierwszej wypłacie, wtedy spadkobiercy mają szansę ujrzeć realną kasę i to dużą kupkę kasy, a jeżeli jesteśmy złośliwi wobec najbliższych wyziewamy ducha w 2 roku i 11 miesiącu... wtedy widzą kasę ale na małej kupce...

w każdym innym wariancie dziedziczeni polega na przepisywaniu kasy z konta na konto, czyli forsa niby jest ale jej jakby nie było, a więc z punktu widzenia pejsiatego system jest dość szczelny bo kto myśłi o umieraniu kiedy już dożył emerytury

a jak to powinno wyglądać: żeby było względnie dobrze:
po pierwsze
emeryturę gwarantuje państwo, z tym że skłądki odprowadzane są od jakiejś kwoty minimalnej, no ale i emerytura jest nędza,
najlepiej ilustruje to przykładzik
nawet jeżeli dziś zarabiasz 3000 brutto podstawą składek emerytalnych jest najniższe wynagrodzenie czyli coś około 1400 brutto, potem statystycy policzą i wyjdzie że jak statystycznie od 65 roku życia to wyjdzie 200 sztuk emeryturek a więc tak cirka około po 400 złotych miesięcznie a o reszŧę obywatelu martw się sam przez całe życie

pomijam temat uszczelniania systemu typu mundurowi, sądownictwo i inne...
na koniec trzeba powiedzieć sobie, dzieciom i wnukom, że i tak mamy przepierd...ne bo podatki trzeba podnieść do 50%, żeby obsłużyć wszystkich z prawami nabytymi.. no ale może czwarte pokolenie bedzie funkcjonować na w miarę normalnych zasadach

na koniec wywołam małą burzę pisząc,
ZUS - jest cudowny, OFE nie są dla niego żadną alternatywą...

pzdr

Bardzo dobrze to ująłeś, prześlij to do TVN, pewnie mają to w dupie.

kiedys o tym pisałem ale zmiany w ofe i dziedzxiczeniu nastapiły za sprawa po. poszukajcie na poczatku tak nie było np http://www.multiofe.pl/poradnik.IIfilar.czyjepieniadze.shtml

to jest spec ustawa z 2006 która zrobiono po cichu poszukajcie , mnie skurwysysy byc moze okradły http://www.kapitalizm.org/?action=show_article&art_id=857

EX napisał:

Damian napisał:

EX napisał:

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

Palikot mnie rozczarowal, obiecał kiedyś prawdziwy unikat.... zdjęcie premiera przy pracy... i do tej pory fotki nie widzialem ;(

To ja się jeszcze zapytam w tej kwestii gdzie są środki z prywatyzacji polskiego sektora, która miał wspomagać system emerytalny, dziura powstała bo to nie są fikcyjne pieniądze jak w ZUS (cyferki na blacie) tylko przelewy trzeba robić - reform nie !! a prywatyzację przeżarliśmy posiadając przywileje rodem z PRL-u i wypchanych gmachów administracji.

czesc szla na fundusz emerytalny, ktorego podobno tez juz nie ma
w sumie to najlepiej teraz wrocic z dalekiego swiata, chlopakom przypomniec sie , ze na jednym styropianie sie spalo w stoczni
i emeryturka specjalna zagwarantowana

SzFagier napisał:

SzFagier napisał:

wpis wpłaty........OFE a....................Min % Opt %
1999 13800....... 22 129,16 19 209,97 19 438,86
2000 13100....... 19 841,94 17 438,18 17 620,45
2001 11900....... 16 936,37 15 045,31 15 174,03
2002 10700....... 14 182,39 13 002,75 13 094,17
2003 9500.........11 847,28 11 199,49 11 264,22
2004 8300.........9 795,96 9 527,79 9 572,03
2005 7100.........7 950,11 7 937,17 7 965,31
2006 5900.........6 353,95 6 439,98 6 458,29
2007 4700.........4 987,02 5 011,25 5 021,53
2008 3500.........3 798,33 3 638,20 3 642,61
2009 2300.........2 467,81 2 325,91 2 326,87
2010 1100.........1 115,24 1 089,00 1 089,00


o znalazłem te cyferki
założenia do przykładu
regularnie co miesiąc odprowadza się 100 złotych na OFE, które pobiera swoją działkę i resztę inwestuje...
dla oszczędzającego oznacza to nabycie jednostek uczestnictwa wg wyceny na 20 dzień danego miesiąca a jeżeli nie było to możłiwe 20 to w nastęnym dniu roboczym...
alternatywą jest mój pseudofundusz, który pobierał 1%, a resztę lokował w bony skarbowe i tu jest osiągnięty wynik wg inwestycji na minimalnej i średniej rentowności bonów skarbowych z poszczególnych przetargów...

tabela jest podzielona na lata co należy czytać, że wyniki są dla osób które przystąpiły i są w systemie od początku jakiegoś roku...

i tak osoba która przystąpiła umownie do systemu w 2006 roku wpłąciła 5900, wartość jednostek uczestnictwa na listopad 2010 wyniosła 6353,95, z kolei alternatywny sposób inwestowania dałby po stopie minimalnej 6439,98

jak widać i porównać kwoty wpłat to naprawdę dobrze mają Ci co się załapali na OFE w pierwszych dwóch latach, ci co są od 2001 lub 2002 mają jako tako, natomiast od 2003 i później to szczerze powiem nie widzę różnicy pomiędzy bezpiecznym oszczędzaniem to jest obligi lub bony wobec systemu mieszanego akcje obligi który obowiązuje obecnie...

mam nadzieję że przykład liczbowy obalił mit, że długoterminowe trzymanie kasy jest jakoś szczególnie opłacalne...
a póki co Ofermy mają dodatni przepływ składki...
jak dożyjemy ujemnego przepływu to machlojki Madoffa bedą tycie tycie przy big colapse systemu

a zadajmy sobie pytanie co by było gdyby wartość jednostki uczestnictwa OFErmy spadła o 10%
już mi się nie chce wkejać powiem Wam tylko tyle że wszyscy którzy przystąpili do systemu w 2005 roku lub później mają mniej niż wpłącili... niezłe jajca co?

sorki, że powtarzam ale fragmenty już zacytował Ex a tak to chciałem ująć

szfagier i co ztego. to jest tylko 6 lat. srednia składka do ofe od 3000 pln to 210 pln x12 x6= ok 13000pln nawet niech maja 12k miliby 15k róznica na razie 3k . ale to moe. podziel to poza tym przez wsaznik zusu obecnie 240 miesiecy róznica w emerfyturze ok 12 pln ale kasa

Damian napisał:

EX napisał:

Damian napisał:

EX napisał:

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

Palikot mnie rozczarowal, obiecał kiedyś prawdziwy unikat.... zdjęcie premiera przy pracy... i do tej pory fotki nie widzialem ;(

To ja się jeszcze zapytam w tej kwestii gdzie są środki z prywatyzacji polskiego sektora, która miał wspomagać system emerytalny, dziura powstała bo to nie są fikcyjne pieniądze jak w ZUS (cyferki na blacie) tylko przelewy trzeba robić - reform nie !! a prywatyzację przeżarliśmy posiadając przywileje rodem z PRL-u i wypchanych gmachów administracji.

czesc szla na fundusz emerytalny, ktorego podobno tez juz nie ma
w sumie to najlepiej teraz wrocic z dalekiego swiata, chlopakom przypomniec sie , ze na jednym styropianie sie spalo w stoczni
i emeryturka specjalna zagwarantowana

Tak to już niestety jest. Miłego tradowania się. HEY

[quote="EX"]

SzFagier lepiej w ZUS-sie trzymać kasiore tam masz pewne jak w banku, po co krus likwidować i reformy robić, po co zmienić ustawę dot. prowizji OFE-rm zmniejszając ją do minimum, po co robić cokolwiek.

[quote]

ależ oczywiście, że lepiej trzymać w ZUS...
podstawą zabezpieczenia emerytalnego jest bezpieczeństwo, a nie jakieś gruszki na wierzbie i obiecanki cacanki, że prywatny fundusz dokona cudu i zwieloktorni składki... może tak a może nie z tym że ja zakładam, że nie gdyż demografii się nie oszuka... a jeżeli jesteśmy narodem wymierającym to każdy system piramidy finansowej, a takowym są OFE pierdolnie z hukiem...
przy tych tendencjach które mamy ZUS też jebnie tak na marginesie...

system wymaga innego podejścia, mianowicie cięcia cięcia cięcia...
i tu są dwie metody
tniemy świadczenia lub wycinamy świadczeniobiorców...
w któryś łikend rozwinę temat

Ogrodnik Hofmann napisał:

malec napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Trejder ATR Player napisał:

Ogrodnik Hofmann napisał:

koledzy, jakie ubezpieczenia?
nie dajcie sie nabrac
to jest nabijanie kabzy żydom
jak przyjdzie do wyplaty to sie wykręcą sianem

jest w tym racja np ubezpieczasz sie od ryzyka, ze cos sie spierdzieli i przyjedzie serwis i naprawi na biezaco
w praktyce wyglada to tak, ze przyjada, wezma, powiedza ze sie nie da zrobic, wybiora drozsze rozwiazanie i w potrwa dluzej niz powinno i ubezpieczenie jest iluzoryczne

Oj nie pitol bo jednak te odszkodowania ludzie dostają. Powodzianie dostali od PZU rok temu. Ja sam dostałem dwa razy za złamaną rękę, 3 razy za wybitą szybę zwrot 100% kosztów a nawet to śmieszne ubezpieczenie dołączane do rat przy zaqpie urządzonek mnie zwolniło z kosztów. Nie gadaj bo jednak to działa.

Jeśli chodzi o gwarancje to obecnie wygląda to tak, że większości rzeczy nie naprawiają tylko się po prostu wymienia na nowe (taki świat się zrobił jednorazowy - coś się spierdoli to nowe dać). Miałem np. w kabinie prysznicowej skaszaniony panel sterowania bo nie odbierał radia, zadzwoniłem do serwisu, wymienili na nowy i łaski bez.

HIOB - nie gadaj, że nie ubezpieczasz mieszkania?

nie ubezpieczam mieszkania
i mam 20k w kieszeni przez te lata

pojeb jestes i tyle. srednia stawka od spalenia domu/ mieszkania to 0,7 promila czyli za 100k płacimy 70 pln. dom wartosci 500k składka 350 pln. to ty kurwa zyjesz długo albo masz chate z 50 lat.

albo chate za ponad milion
i taki to pojeb ze mnie

Mieć chatę za ponad milion i żalowąć jakichś śmiesznych marnych paru stówek czy tysiaka rocznie na ubezpieczenie, to rzeczywiście trzeba mieć dekiel zryty.

wszystkim Wam bardzo dziękuje za serdeczne życzenia świąteczne,
i oby ten nastrój pozostał jak najdłużej (czego sobie osobiście życzę),
w ramach podziękowania,
coś do ogladania