UFO - 22.11.2007

Modyfikacja formuły wyliczania PLNCASH - od 2.10.07
W związku z faktem występowania w ostatnim okresie znacznej rozbieżności między wyceną indeksu WIG20 przez rynek kasowy i terminowy, oraz znaczną i częstą zmienność kontraktów na WIG20, XTB od 2 października br. do wyceny instrumentu PLNCASH używał będzie w większym stopniu niż dotychczas wyceny kontraktów terminowych, przy czym ich wpływ na wycenę instrumentu PLNCASH w zależności od warunków rynkowych wynosić może od 0 do 60%. Zmiana ma na celu doprowadzenie do sytuacji w której instument PLNCASH będzie w większym stopniu odzwierciedleniem realnej wartości spółek wchodząch w skład indeksu WIG20

Dave napisał:

Ezet napisał:

Mam pytanie:
Co to znaczy na giełdzie jak ktoś kogoś wpuści w kanał

zainwestował w TFI .....na górce ?

Brawo, dobre

Albo jak ktoś komuś sprzedał Optimusa po 300PLN i ten co kupił ma go do dzisiaj. Albo jak ktoś kupił Netię po ok.120 to też wpuścili go w wieloletni kanał spadkowy

kaczor napisał:

olaf a co sadzisz o moim trojkacie?Ty jestes w kreskach biegly.

trójkąt jest tylko to wybicie słabe dzisiaj jest, myślałem że bedzie powyżej 3610 , powyżej średniej sma200, wane że sma10 przebita na zamkniecie to daje szanse na kilkusesyjny wzrost, ale jeśli śwait przestanie az tak bardzo przejmować się problemami jankesów to są duże sznase na normalizacje, bo przecierz nasza gopsodarka się niewali a psółki podają dobre wyniki

Ezat to dobre pytanie jest

Narazie lecą wg AT i systemów. Nic dodac nic ująć.

Amator napisał:

Ezat to dobre pytanie jest

Tak się zastanawiam nad tym jak ja wpadałem w tego rodzaju kanały (przykłady opty i net to nie moje)

Po analizie moich doświadczeń mój styl to:
1.Nigdy nie gonię rosnących kursów - jak uciekną to ch z nimi
2.Kupuję jak krew się leje (często mam zły timing, ale cóż ) tzw. spadające noże, ale najbardziej lubię spadające siekiery
3.Sprzedaję na euforiach

Trza coś napisać.Dedykacja dla L Joanna Rawik cyt po co nam to było po co nam to było ledwo się zaczęło a już się skończyło.To taka stara piosenka.Ja wyzerowany,koncepcja jutro 3620 roześmiany.Ale mam to na uwadze.Cuda Panie cuda.

re kaczor
co ciekawe, może zauważyłeś że dolna banda tago trójką jest idealnie równoległa to wsparci a póżniej oporu z dołka od lipca do szczytu. Jeeśli zostanie obronieone to mamy kanał o ropzietości 560 pkt

kydo napisał:

...Podobnie ma się sprawa wyżej. Kanał ma przedział od 3525-3590.

Czyli jak jutro np. luka pokonamy cichaczem 3590 to to 3590 sie stanie wsparciem?

Powiem dosadniej maja w du...ie całą resztę świata.

Oj będzie cięzko zarobić jak nie będziemy sie trzymać systemów.

Ale wiesz Ezat .Mowa jest srebrem a milczenie złotem przemilczmy to

przemak napisał:

kydo napisał:

...Podobnie ma się sprawa wyżej. Kanał ma przedział od 3525-3590.

Czyli jak jutro np. luka pokonamy cichaczem 3590 to to 3590 sie stanie wsparciem?

PS.

Luki to ostatnio w ogóle nie maja zastosowania (także lepiej uważać i nie przewidywać). Jak pomyslisz o luce jakiej kolwiek to zaraz rynek robi numer (nasz rynek polski) i zapierda....a w odwrotnym kierunku. Także jak myslec to po cichu bo szwagry wszystko słyszą.

ja pier.... w USA rzeź niewiniątek, właśnie się dowiedziałęm że wpieprzają 100 milionów indyków,

a gdzie jest prganizacja Helsinska

Bo ja tak mysle, ze po takich spadkach jak wczoraj w stanach i po dniu odpoczynku nasze szwagry moga dostac jutro od nich potezne wsparcie - bo tam moze byc zielono, no to my tez

Ciekawe co jutro wywiną za numer.


Jednak ten boczny będzie troche bujał i nie będzie łatwo. 3450-3700.

Dwa trzy tygodnie od dołka.

kydo napisał:

PS.

Luki to ostatnio w ogóle nie maja zastosowania (także lepiej uważać i nie przewidywać). Jak pomyslisz o luce jakiej kolwiek to zaraz rynek robi numer (nasz rynek polski) i zapierda....a w odwrotnym kierunku. Także jak myslec to po cichu bo szwagry wszystko słyszą.

No dobra, ale jak niekoniecznie luka tylko tak z marszu? To co wtedy? Bujamy sie nad 3590?

Czytaliście to ?http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=863c4758-65ca-42d8-981a-91b3d7dc1207
Oj chyba autor nieźle wtopił Ale tak swoją drogą nasza giełda to niemowlak? Gorzej bo niemowlak to złe określernie ale ladacznica to dobre ladacznica bo każdy głupi szfagier wali ją jak tylko chce

kydo napisał:

[


Karnak, dzisiaj padł mi pierwszy sygnał kontrolny na dziennym na L. Po taki sygnale z reguły bywała nawrotka w kierunku wsparć. I dopiero póżniej właściwy sygnał potwierdzający. Dzienny zajął dzis L po 3585 (fixing)

Wielu oczekuje, aby nasze systemy reagowały na górkach i dołkach. No tak dobrze to nie jest. Być może swoją wczorajszą prognozę wyraziłem przedwcześnie, ale nie poddaję się, bo też mi wychodzi, jak Tobie kydo , że jeszcze powinniśmy przynajmniej powrócić w niższe rejony. Podkreślam, że ja gram systemem i dla mnie nie jest tragedią, że nie zmieniłem pozycji. A to, że oprócz systemu komentuję rynek, to po prostu tak uważam na daną chwilę i nie jest to mój jakiś inny sytem gry. Nie każę nikomu wg tego grać. Ale zobaczymy, czy całkiem się mylę, czy tylko jest poślizg czasowy. Pewnie,ze jak ktoś teraz wchodził na rynek, to mój system nie jest dla niego, a prognozy? z nimi różnie bywa., dobrze, że nie mam samych nietrafionych. Niech każdy spojrzy na siebie, zanim rzuci kamień. A dzisiejszym zarobionym gratuluję.
Pozdr

Poprzedni ruch był bardzo mocny,dlatego bezpieczniej jest trzymac sie własnie tego kierunku ,jestesmy od dna ponad 100 pkt, pomimo dobrze wyglądających oscylatorów

kydo napisał:

przemak napisał:

kydo napisał:

...Podobnie ma się sprawa wyżej. Kanał ma przedział od 3525-3590.

Czyli jak jutro np. luka pokonamy cichaczem 3590 to to 3590 sie stanie wsparciem?

PS.

Luki to ostatnio w ogóle nie maja zastosowania (także lepiej uważać i nie przewidywać). Jak pomyslisz o luce jakiej kolwiek to zaraz rynek robi numer (nasz rynek polski) i zapierda....a w odwrotnym kierunku. Także jak myslec to po cichu bo szwagry wszystko słyszą.

Skoro tak jest to ja wam mówie jutro luka 100 pkt up. pod zielone fiuty w sanach i dobra Japonie:) Jutro musza up 100pkt. a potem 5% lub 6% na fix. hehe pozdrawiam czytajace nas szfagry macie tutaj gotowy scenariusz:)

w srode zlekcewazylismy spadki za woda(staralismy sie zamknac luke),
dzis takze wczorajsza czerwien usiakow nic nam nie zrobila,
lop zapieprza na tych wzrostach ze hej,
mysle, ze odbicie do 3660-70 to zobaczymy.
A tam czeka na popyt troche wieksza podaz.

ps. andre wypunktowal ostatnie dni jak nikt. wielkie gratulacje.

Teraz musielibysmy sie umówić, że ja pisze jutro np luka w dół lub w górę tak pod scenariusz szwagrów a my robimy całkiem odwrotnie.
to sie nazywa trzymanie rynku za mordę zeby za wczesnie i za duzo nie spadł.

Niech im będzie. Trend boczny własnie się zaczął 3450-3700.

kydo napisał:

Teraz musielibysmy sie umówić, że ja pisze jutro np luka w dół lub w górę tak pod scenariusz szwagrów a my robimy całkiem odwrotnie.
to sie nazywa trzymanie rynku za mordę zeby za wczesnie i za duzo nie spadł.

Niech im będzie. Trend boczny własnie się zaczął 3450-3700.

Bardzo to mozliwe- okolice 3700 to polowa zniesienia Fibbo ostatnich spadkow. Wyzej ciezko sobie wyobrazic, a 3450 to bastion Hossanny.
W kazdym razie czekam tam na zajecie pozycji

ciekawe czy objawi się BP i ogłosi karnawał...



zaraz jakieś kreski przygotuje, obstawiam mojego i-rgr'a i dlatego stawiam TP na poziomie ca. 3620-40

Jutro Japonia nie chodzi, więc to nie ustawi giełdy.
Chiny i Indie raczej słabo wypadną - ale my już na to nie reagujemy.

Patrząc na WIG20 i prostą technikę.
Poprzednio był sygnał kupna na RSI a dzisiaj na stochastycznym (STS).
W sierpniu taka kombinacja dała ładne odbicie.

No i jeszcze ulubiony sygnał na TFI - kupować wig20 i misie.
Jest szansa na napływ kapitału od aktywnych graczy TFI.

Rynek niby spada niby nie, specjalnie jest atmosfera niepewnosci, więc najlepiej pozbierac pewne fakty
spadek z poziomu 3900 póki co wielkiego dramatu niema bo 3450 sie broni.
Nastąpnie obrót jest taki sobie ani duży ani mały paniki niema jest wiara w odbicie (to dałbym na minus).
ruch korekcyjny świadczy o rynku, nasi mają sie całkiem całkiem to juz amerykanie jedynie co robią to luki i jazdy na koniec sesji,
Wiara w odbicie jest podstawą ostatnich dni, przykłądem tego jest dzisiejszy dzień DAX, który zwykle otwiera sie mega luką po takich spadkowych stanach tym razem tego nie było,więc i tam jest wiara w odbicie.
Ja widze dwa scenariusze pierwszy to taki: powrót bedzie bardzo szybki poprzedzony mega obrotem blsko 2,5 miliardowym dziennie, klienci wróca z podkulonym ogonem i Hossa forever trwa dalej
Drugi to powolny spadek przerywany lukami wzrostowymi liczącymi po około 100 pkt gdzie odechce sie misiom i tylko nieliczni bedą siedziec na S ismiac sie beda ztych chorych ruchów.
Jak narazie ten drugi scenariusz stosowałem od poziomu 3800 niestety szczytu nie udało mi sie złapac A zatem wnioski prosze wysnuc sobie sami. Niechce mi sie pisac o walutach o gospodarce bo inni mnie wyręczają i każdy przeciez czyta prase czy ogląda TV. Jedno jest napewno pewne czasy łatwego zarobku zgodnie z trendem mineły, moze poza andre ale on to ewenement

grzyb jest zasiany
ludzie jednak likwiduja swoje jednostki w fundach
a na akcjach wisi dużo wiary na różnych poziomach i czeka aż ktos ich wybawi.

wydaje mi sie ze ludziska ci co zastali na gieldzie sa juz niezle przestraszeni i po kazdym wzroscie podaz sie uaktywni. Z kazdymi 20 punktami w gore bedzie trudniej pociagnac. Ta korekta zbyt dlugo trwa aby nie zmienila mentalnosci i nie rozejdzie sie po kosciach tak latwo.

szwagry mają wszystko głęboko w ( I )...
zapakowali się debile w L na 3900... to wyciągną tam ryneczek do rozliczenia... chociaż to abstrakcja dla wielu z nas myślących inaczej...
no fakt smutne ale prawdziwe mają kasę i wyrysują co chcą i jak chcą i nikt gamoniom nie podskoczy...
świat leci na zbity ryj wystarczy, że zazieleni się cokolwiek i już jest powód odpalić rakietę...
Hamburgery walą po -1,5 Japan +0,2 i już luka up 30 pkt
Hamburgey +0,coś tam Japan -2,5 i korbica...
nie ma siły jak sobie coś mendy umyślą to tak zrobią ot urok rynku bananowego

Jutro rzeczywiście może być do góry ... ale to bedzie tylko podciąganie pod szybszy spadek.

Ja w to wierzę i zapakowałem sie mocno w S.
Obecnie jestem zatwardziałem misiem ... rok temu nie potrafiłbym sie tak nastawić.