UFO - 18.07.2012

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Powodzenia farciarzu
Ja nie byłem na porządnym urlopie od trzech lat, ale i wtedy tylko tydzień

To mój pierwszy urlop od 3 lat

Akwila napisał:

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Powodzenia farciarzu
Ja nie byłem na porządnym urlopie od trzech lat, ale i wtedy tylko tydzień

To mój pierwszy urlop od 3 lat

No to wg reguły 3 letniej może i mi uda się w tym roku wyrwać chociaż na tydzień

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Gadasz sam ze sobą

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Chyba że konsola jak rok temu

ciężko przewidzieć

pzdr

karnak napisał:

Wczoraj coś wspomniałem o fraglesie z marca

tyle tylko że dziś Białek też o tym wspomniał

i tu jest problem

nie wiem czy Wy wiecie, ale w usa to juś nigdy nie spadnie

Ezet napisał:

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Gadasz sam ze sobą

podczymuje konwersacje

mariner napisał:

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Chyba że konsola jak rok temu

ciężko przewidzieć

pzdr

no to korekta chociaz, nalezy sie jak psu micha

pzdr

mariner napisał:

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Chyba że konsola jak rok temu

ciężko przewidzieć

pzdr

no to korekta chociaz, nalezy sie jak psu micha

pzdr

MICHU napisał:

mariner napisał:

MICHU napisał:

MICHU napisał:

jutro do 10 depo empty hour

i lecimy w otchlań

a na dziennym dax dalej przymknij eL

duposystem

Chyba że konsola jak rok temu

ciężko przewidzieć

pzdr

no to korekta chociaz, nalezy sie jak psu micha

pzdr

Jak psu talerz Micha

Powrót do przebitej linii trójkąta i sruuuuuu, albo koooooonsola:

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Powodzenia farciarzu
Ja nie byłem na porządnym urlopie od trzech lat, ale i wtedy tylko tydzień

To mój pierwszy urlop od 3 lat

No to wg reguły 3 letniej może i mi uda się w tym roku wyrwać chociaż na tydzień

Koniecznie! Ja swojej wręcz kazałem jechać, bo po 3 latach bez urlopu stała się tak wredna że nie dało się z nią wytrzymać. I widać było że ta wredność wynika ze zmęczenia materiału a nie i z innych rzeczy. Widziały gały co brały i nadal nie narzekam (już 13,5 roku razem). Wręcz przeciwnie. Ale widziałem jak męczy się z najprostszymi rzeczami a wtedy obrywa się wszystkiemu naokoło. Mnie też najmniejsza rzecz zaczęła wyprowadzać z równowagi. Pieniądze rzecz nabyta. Ważniejsze są inne rzeczy.

karnak napisał:

Powrót do przebitej linii trójkąta i sruuuuuu, albo koooooonsola:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

Akwila napisał:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

a jaki mecz ? i na jakim kanale ?

REALISTA napisał:

nie wiem czy Wy wiecie, ale w usa to juś nigdy nie spadnie

dopiero to pojąłeś?

MICHU napisał:

Akwila napisał:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

a jaki mecz ? i na jakim kanale ?

No właśnie , jaki mecz?
Euro 2012 się skończyło już jakiś czas temu...

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Patrz, ja też w tym roku kombinuję z jeziorkiem, swojsko i spokojnie, niczego mi więcej obecnie nie trzeba.

REALISTA napisał:

nie wiem czy Wy wiecie, ale w usa to juś nigdy nie spadnie

RSI mówi że się jankes od jutra spierdoli

barany napisał:

REALISTA napisał:

nie wiem czy Wy wiecie, ale w usa to juś nigdy nie spadnie

dopiero to pojąłeś?

A Ty masz Miszczu L u nas czy u Jankesa ? bo nie wiem, czy kolega wie, ale my jutro zaliczamy glebę

Są oscylatory które ostrzegają przed jankeskom zjebką (chociażby niedoceniany ROC)

MICHU napisał:

Akwila napisał:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

a jaki mecz ? i na jakim kanale ?

Jedynka transmituje. Nasz miszcz ekstraklasy walczy o LM. Jest już 2:0 ale pytanie czy dlatego ze nasi tacy silniu czy przeciwnicy tacy słabi. Gramy na wyjeździe

Akwila napisał:

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ezet napisał:

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Powodzenia farciarzu
Ja nie byłem na porządnym urlopie od trzech lat, ale i wtedy tylko tydzień

To mój pierwszy urlop od 3 lat

No to wg reguły 3 letniej może i mi uda się w tym roku wyrwać chociaż na tydzień

Koniecznie! Ja swojej wręcz kazałem jechać, bo po 3 latach bez urlopu stała się tak wredna że nie dało się z nią wytrzymać. I widać było że ta wredność wynika ze zmęczenia materiału a nie i z innych rzeczy. Widziały gały co brały i nadal nie narzekam (już 13,5 roku razem). Wręcz przeciwnie. Ale widziałem jak męczy się z najprostszymi rzeczami a wtedy obrywa się wszystkiemu naokoło. Mnie też najmniejsza rzecz zaczęła wyprowadzać z równowagi. Pieniądze rzecz nabyta. Ważniejsze są inne rzeczy.

u mnie jest podobna sytuacja, ale musimy zapieprzać po 12h żeby płacić podatki na pawlaków, sawickich , gradów czy graśów czy innych pasożytów. no 40-letnich emerytów też trzeba godnie uposażyć. qrwica mnie bierze...lepiej nie ciągnąć tego tematu

Krzysztof napisał:

MICHU napisał:

Akwila napisał:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

a jaki mecz ? i na jakim kanale ?

No właśnie , jaki mecz?
Euro 2012 się skończyło już jakiś czas temu...

moze liga angielska?
MANCHESTER UNITED - FC EVERTON

Wrzuciłem sobie dziś wykres świecowy, na którym widać tylko korpusy świec, a knoty jedynie w doji.
Łatwiej dostrzec niektóre poziomy wsparcia i oporu.

Akwila napisał:

MICHU napisał:

Akwila napisał:

Michu napisał: podtrzymuję konwersację. W czasie meczu? Napisałem cuś bo jest przerwa, ale zaraz się wyłączam. Co prawda nasze orły poziomem gry nie porażają, ale 1:0 jest. Nasi grają tak jakby bali się o jedna kalorię spalić więcej niż to konieczne

a jaki mecz ? i na jakim kanale ?

Jedynka transmituje. Nasz miszcz ekstraklasy walczy o LM. Jest już 2:0 ale pytanie czy dlatego ze nasi tacy silniu czy przeciwnicy tacy słabi. Gramy na wyjeździe

aha, dzięki bo ja oglądam film na TVN HD Cobra z Rambo

świetny film, polecam

Dezerter napisał:

Akwila napisał:

Ale za to po przyjeździe jutro w nocy, piątek w domu laba, a w sobotę nad jeziorko na 8 dni z moimi kobietami

Patrz, ja też w tym roku kombinuję z jeziorkiem, swojsko i spokojnie, niczego mi więcej obecnie nie trzeba.

Co prawda w czasie urlopu żony nie udało nam się spotkać, ale do nadrobienia. Ja osobiście (w odróżnieniu od żony) wolę jeziorko od morza. Woda cieplejsza a ja lubię pływać. I wpław i na żaglach. Kiedyś lubiłem startować w maratonach wpław przez Kiekrz, a sternika mam już 26 lat. Ilu żeglarzy już wyszkoliłem ... .