UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI /kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/
REGULAMIN 1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości. Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani. 2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/. 3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty. 4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych. Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park. 5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4). Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji. 6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami. Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce). 7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło. 8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów. 9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum. WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu 10. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.
SPRAWY REGULUJĄCE ZASADY INTERWENCJI MODERATORA 1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo: - upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką - wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika 2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację. 3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte. 4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.
Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.
W ostatnich dniach czy nawet tygodniach obawy związane z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wyraźnie osłabły. Na notowania akcji największy wpływ zaczęły mieć wyniki finansowe spółek – głównie zza oceanu.
Mimo wyraźnie obniżonych prognoz odnośnie do zysków amerykańskich firm publikacje przewyższające oczekiwania poprawiają nastroje i skłaniają inwestorów do zakupów. Sezon wyników poprzedził bowiem okres wzrostu obaw o spowolnienie światowej koniunktury.
Napływające dane z eurolandu, Chin, jak również USA potwierdzały hamowanie wzrostu gospodarczego w różnych rejonach świata. W tych okolicznościach pozytywnym zaskoczeniem są kolejne spółki odnotowujące wzrost przychodów i przede wszystkim zysków. Indeksy giełdowe zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie osiągnęły najwyższe poziomy od wielu tygodni. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 odnotował siódmy z rzędu wzrostowy tydzień – to najdłuższa seria od prawie sześciu lat. Indeksy zwyżkują również pod wpływem nasilających się oczekiwań na kolejną rundę luzowania ze strony Rezerwy Federalnej.
W tym tygodniu Ben Bernanke co prawda wypowiedział się w podobnym tonie, jak przez ostatnie kilka miesięcy, jednak w połączeniu ze spadającą presją inflacyjną oraz słabymi danymi z rynku pracy zasygnalizowanie gotowości do wsparcia gospodarki interpretowane jest dość jednoznacznie – Fed zdecyduje się na luzowanie. Ogłoszenie QE3 może nastąpić już we wrześniu. W przewidywaniu kolejnego ruchu ze strony Fed na pewno pomoże przyszłotygodniowa publikacja na temat PKB oraz cen w II kw. bieżącego roku. Spadek dynamiki PKB połączony z niższą inflacją da kolejny argument przemawiający za wsparciem gospodarki.
Im gorzej - tym lepiej
Janusz
Liczba postów : 718 Registration date : 28/12/2008
W ostatnich dniach czy nawet tygodniach obawy związane z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wyraźnie osłabły. Na notowania akcji największy wpływ zaczęły mieć wyniki finansowe spółek – głównie zza oceanu.
Mimo wyraźnie obniżonych prognoz odnośnie do zysków amerykańskich firm publikacje przewyższające oczekiwania poprawiają nastroje i skłaniają inwestorów do zakupów. Sezon wyników poprzedził bowiem okres wzrostu obaw o spowolnienie światowej koniunktury.
Napływające dane z eurolandu, Chin, jak również USA potwierdzały hamowanie wzrostu gospodarczego w różnych rejonach świata. W tych okolicznościach pozytywnym zaskoczeniem są kolejne spółki odnotowujące wzrost przychodów i przede wszystkim zysków. Indeksy giełdowe zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie osiągnęły najwyższe poziomy od wielu tygodni. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 odnotował siódmy z rzędu wzrostowy tydzień – to najdłuższa seria od prawie sześciu lat. Indeksy zwyżkują również pod wpływem nasilających się oczekiwań na kolejną rundę luzowania ze strony Rezerwy Federalnej.
W tym tygodniu Ben Bernanke co prawda wypowiedział się w podobnym tonie, jak przez ostatnie kilka miesięcy, jednak w połączeniu ze spadającą presją inflacyjną oraz słabymi danymi z rynku pracy zasygnalizowanie gotowości do wsparcia gospodarki interpretowane jest dość jednoznacznie – Fed zdecyduje się na luzowanie. Ogłoszenie QE3 może nastąpić już we wrześniu. W przewidywaniu kolejnego ruchu ze strony Fed na pewno pomoże przyszłotygodniowa publikacja na temat PKB oraz cen w II kw. bieżącego roku. Spadek dynamiki PKB połączony z niższą inflacją da kolejny argument przemawiający za wsparciem gospodarki.
Im gorzej - tym lepiej
mało kto inwestuje , wszyscy siedzą na pieniadzach tylko , z czasem dojda do takiego stanu , że ta kasa to gówno warta , bo już podpleśniała i nikt jej już niechce tak że drukowanie coraz większej ilości powoduje coraz więcej smrodu
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
barany MISZCZ
Liczba postów : 19198 Location : Bóg YHWH Registration date : 07/09/2007
W ostatnich dniach czy nawet tygodniach obawy związane z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wyraźnie osłabły. Na notowania akcji największy wpływ zaczęły mieć wyniki finansowe spółek – głównie zza oceanu.
Mimo wyraźnie obniżonych prognoz odnośnie do zysków amerykańskich firm publikacje przewyższające oczekiwania poprawiają nastroje i skłaniają inwestorów do zakupów. Sezon wyników poprzedził bowiem okres wzrostu obaw o spowolnienie światowej koniunktury.
Napływające dane z eurolandu, Chin, jak również USA potwierdzały hamowanie wzrostu gospodarczego w różnych rejonach świata. W tych okolicznościach pozytywnym zaskoczeniem są kolejne spółki odnotowujące wzrost przychodów i przede wszystkim zysków. Indeksy giełdowe zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie osiągnęły najwyższe poziomy od wielu tygodni. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 odnotował siódmy z rzędu wzrostowy tydzień – to najdłuższa seria od prawie sześciu lat. Indeksy zwyżkują również pod wpływem nasilających się oczekiwań na kolejną rundę luzowania ze strony Rezerwy Federalnej.
W tym tygodniu Ben Bernanke co prawda wypowiedział się w podobnym tonie, jak przez ostatnie kilka miesięcy, jednak w połączeniu ze spadającą presją inflacyjną oraz słabymi danymi z rynku pracy zasygnalizowanie gotowości do wsparcia gospodarki interpretowane jest dość jednoznacznie – Fed zdecyduje się na luzowanie. Ogłoszenie QE3 może nastąpić już we wrześniu. W przewidywaniu kolejnego ruchu ze strony Fed na pewno pomoże przyszłotygodniowa publikacja na temat PKB oraz cen w II kw. bieżącego roku. Spadek dynamiki PKB połączony z niższą inflacją da kolejny argument przemawiający za wsparciem gospodarki.
Im gorzej - tym lepiej
kurwa ! spadek PKB da sygnał do wzrostow na gieldzie a jak bedzie wzrost PKB to chyba histeria wzrostowa nastapi ja pier..le - perpetum mobile wymyślili
CI "WYNALAZCY " NIE SKONCZĄ INACZEJ JAK W KOMINIE
A takie cwoki , oszusci .włazidupy bez wazelinowe pierdola ze król ma piekne szaty skurwienie ostatniego stopnia
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
Ostatnio zmieniony przez Fenix dnia Sob 21 Lip 2012, 13:17, w całości zmieniany 1 raz
AgroTrader MOD
Liczba postów : 48007 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011
Nikt z was nie zna dnia ani godziny. Możecie pójść do kina i już nie wrócić. Tylko Pan Bóg może was uratować.
to gdzie ON k... był jak wczoraj ten szaleniec dzieci w kinie zabijal ??????
ogladal film o aniołkach w innej sali ???
Nie CHCIAL POGWALCIC "WOLNEJ WOLI " TEGO SZALENCA ????????? !!!!!!!! a gdzie wolna wola tych zabitych ?? ktory z nich mial pragnienie -wolną wole umrzeć na początku filmu (jak nawet bilet na cały film wykupił )
BARANY TA TWOJA (NASZA ?)WIARA TO CHYBA Z DUPY JAK TE DUPOKRESKI
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
janek
Liczba postów : 8015 Registration date : 24/06/2010
Nikt z was nie zna dnia ani godziny. Możecie pójść do kina i już nie wrócić. Tylko Pan Bóg może was uratować.
w kontekscie kontraktów / gra w obie strony / to można czerpać energie emocjonalną od tego co zabija i od tego co jest zabijany więc po co w cokolwiek ingerować?
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
"Z wypowiedzi Marcina Plichty można odnieść wrażenie, że każdy biznes zamienia w złoto".
Poinformował, że w pierwszej połowie 2012 r. przychody spółki wyniosły 220 mln zł (z czego 160 mln zł pochodzi od klientów), a zysk netto 7 mln zł. – Zarabiamy na spreadach. W zależności od kursu złota, wynoszą one od 13 do 21 proc. na gramie kruszcu – tłumaczy prezes.
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 21 Lip 2012, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44160 Registration date : 03/09/2007
W ostatnich dniach czy nawet tygodniach obawy związane z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wyraźnie osłabły. Na notowania akcji największy wpływ zaczęły mieć wyniki finansowe spółek – głównie zza oceanu.
Mimo wyraźnie obniżonych prognoz odnośnie do zysków amerykańskich firm publikacje przewyższające oczekiwania poprawiają nastroje i skłaniają inwestorów do zakupów. Sezon wyników poprzedził bowiem okres wzrostu obaw o spowolnienie światowej koniunktury.
Napływające dane z eurolandu, Chin, jak również USA potwierdzały hamowanie wzrostu gospodarczego w różnych rejonach świata. W tych okolicznościach pozytywnym zaskoczeniem są kolejne spółki odnotowujące wzrost przychodów i przede wszystkim zysków. Indeksy giełdowe zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie osiągnęły najwyższe poziomy od wielu tygodni. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 odnotował siódmy z rzędu wzrostowy tydzień – to najdłuższa seria od prawie sześciu lat. Indeksy zwyżkują również pod wpływem nasilających się oczekiwań na kolejną rundę luzowania ze strony Rezerwy Federalnej.
W tym tygodniu Ben Bernanke co prawda wypowiedział się w podobnym tonie, jak przez ostatnie kilka miesięcy, jednak w połączeniu ze spadającą presją inflacyjną oraz słabymi danymi z rynku pracy zasygnalizowanie gotowości do wsparcia gospodarki interpretowane jest dość jednoznacznie – Fed zdecyduje się na luzowanie. Ogłoszenie QE3 może nastąpić już we wrześniu. W przewidywaniu kolejnego ruchu ze strony Fed na pewno pomoże przyszłotygodniowa publikacja na temat PKB oraz cen w II kw. bieżącego roku. Spadek dynamiki PKB połączony z niższą inflacją da kolejny argument przemawiający za wsparciem gospodarki.
Im gorzej - tym lepiej
kurwa ! spadek PKB da sygnał do wzrostow na gieldzie a jak bedzie wzrost PKB to chyba histeria wzrostowa nastapi ja pier..le - perpetum mobile wymyślili
CI "WYLAZCY " NIE SKONCZĄ INACZEJ JAK W KOMINIE
A takie cwoki , oszusci .włazidupy bez wazelinowe pierdola ze król ma piekne szaty skurwienie ostatniego stopnia
tak jak 90% traci na giełdzie tak 90% fundów/assetów i huj wie jak to zwał też traci. Wystarczy popatrzeć na wieloletnie stopy zwrotu. 9 na 10 anali to przygłupy. A wieszczeni wzrostów na zasadzie "im gorzej tym lepiej" nazywa się "IDIOTENHOSSĄ". Poza tym, banki które "zaskoczyły analityków' akurat mają gorsze przychody. To samo GE - pigułka gospodarki. Facet się nie przygotował i klepie co mu ślina język przyniesie.
"Z wypowiedzi Marcina Plichty można odnieść wrażenie, że każdy biznes zamienia w złoto".
Poinformował, że w pierwszej połowie 2012 r. przychody spółki wyniosły 220 mln zł (z czego 160 mln zł pochodzi od klientów), a zysk netto 7 mln zł. – Zarabiamy na spreadach. W zależności od kursu złota, wynoszą one od 13 do 21 proc. na gramie kruszcu – tłumaczy prezes.
"(...) Żeby założyć Amber Gold, potrzebowaliśmy ok. 5 tys. zł. (...)"
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44160 Registration date : 03/09/2007
W ostatnich dniach czy nawet tygodniach obawy związane z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wyraźnie osłabły. Na notowania akcji największy wpływ zaczęły mieć wyniki finansowe spółek – głównie zza oceanu.
Mimo wyraźnie obniżonych prognoz odnośnie do zysków amerykańskich firm publikacje przewyższające oczekiwania poprawiają nastroje i skłaniają inwestorów do zakupów. Sezon wyników poprzedził bowiem okres wzrostu obaw o spowolnienie światowej koniunktury.
Napływające dane z eurolandu, Chin, jak również USA potwierdzały hamowanie wzrostu gospodarczego w różnych rejonach świata. W tych okolicznościach pozytywnym zaskoczeniem są kolejne spółki odnotowujące wzrost przychodów i przede wszystkim zysków. Indeksy giełdowe zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie osiągnęły najwyższe poziomy od wielu tygodni. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 odnotował siódmy z rzędu wzrostowy tydzień – to najdłuższa seria od prawie sześciu lat. Indeksy zwyżkują również pod wpływem nasilających się oczekiwań na kolejną rundę luzowania ze strony Rezerwy Federalnej.
W tym tygodniu Ben Bernanke co prawda wypowiedział się w podobnym tonie, jak przez ostatnie kilka miesięcy, jednak w połączeniu ze spadającą presją inflacyjną oraz słabymi danymi z rynku pracy zasygnalizowanie gotowości do wsparcia gospodarki interpretowane jest dość jednoznacznie – Fed zdecyduje się na luzowanie. Ogłoszenie QE3 może nastąpić już we wrześniu. W przewidywaniu kolejnego ruchu ze strony Fed na pewno pomoże przyszłotygodniowa publikacja na temat PKB oraz cen w II kw. bieżącego roku. Spadek dynamiki PKB połączony z niższą inflacją da kolejny argument przemawiający za wsparciem gospodarki.
Im gorzej - tym lepiej
kurwa ! spadek PKB da sygnał do wzrostow na gieldzie a jak bedzie wzrost PKB to chyba histeria wzrostowa nastapi ja pier..le - perpetum mobile wymyślili
CI "WYLAZCY " NIE SKONCZĄ INACZEJ JAK W KOMINIE
A takie cwoki , oszusci .włazidupy bez wazelinowe pierdola ze król ma piekne szaty skurwienie ostatniego stopnia
http://www.pb.pl/2640114,53898,slabe-polrocze-bankow-z-wall-street-br to może jeszcze to; Inwestor! co to za "geniusz" pisał ?
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
"Z wypowiedzi Marcina Plichty można odnieść wrażenie, że każdy biznes zamienia w złoto".
Poinformował, że w pierwszej połowie 2012 r. przychody spółki wyniosły 220 mln zł (z czego 160 mln zł pochodzi od klientów), a zysk netto 7 mln zł. – Zarabiamy na spreadach. W zależności od kursu złota, wynoszą one od 13 do 21 proc. na gramie kruszcu – tłumaczy prezes.
"(...) Żeby założyć Amber Gold, potrzebowaliśmy ok. 5 tys. zł. (...)"
Z wypowiedzi Marcina Plichty można odnieść wrażenie, że każdy biznes zamienia w złoto
Z oferty zniknęły już lokaty w srebro. Kiedy po ogromnych wzrostach cen, kruszec zaczął tanieć, spółka z niego zrezygnowała.
ciekawe co z miedzia i KGH.
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 21 Lip 2012, 12:02, w całości zmieniany 1 raz
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Za koszulkę leadera €450k o w mordę, to już niezłe siano.
Ciekawe ile dostają za sam udział w wyścigu?
dlatego lachony, ktore caluja moze na cos licza tym bardziej jesli gosciu ladniejszy od Frankensteina.
a w kolarstie jak slychac to tam jest bardziej praca zespolowa i kilku pracuje na wygrana jednego. taktyka polega na jakis zrywach, gonieniu tego co odskoczyl, a pomaganie to chyba holowanie zaawodnika na tylnym kole (wtedy wklada sie mniej ok 20-30% energii w krecenie). jesli tylko kasa bylaby wazna to dochodziloby do przepychanek a widac, ze wszyscy znaja swoje miejsce w szeregu. ale moze doping duzo zalatwia i srodki uspokajajace.
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 21 Lip 2012, 12:21, w całości zmieniany 2 razy