No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
AgroTrader MOD
Liczba postów : 48392 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011
No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
przejdziesz tą grype i juz jestes zaszczepiony
najwazniejsze jest na samym poczatku infekcji zadzialac i łagodnie ja przejdziesz a jak juz jest goraczka to grypa juz sie wylęgła - ostanie stadium
nigdy sie nie szczepilem i nie bede wyczuwam gdy zaczyna mnie atakowac i od razu czosnek z miodem przez 2-3 dni a na noc paracetamol i wtedy oczywicie zwolnic tempo i nie eksploatowac nadmiernie organizmu
raczej bylem kiedys podatny na infekcje a juz kilkanascie lat mam spokoj chociaz co roku mnie zaczyna atakowac ale powyzszy sposob stosowany w fazie poczatkowej przed namnożeniem sie wielkiej liczby wirusów zupelnie mnie chroni przed pelnym zachorowaniem
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Ponoć duże żniwa teraz grypa zbiera a mnie coś ostatnio nic nie rusza Nawet nie smarknę.
Może to dlatego, że często jadam czosnek?
a co robisz ze smrodem w paszczu?? cały nastepny dzień człowiekowi jedzie i problem jak masz sie na drugi dzień z kims spotkac, ponoc zielona pietruszka pomaga
Janko Traderroo
Liczba postów : 4804 Age : 52 Location : okolice Roztocza Registration date : 08/07/2009
No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
przejdziesz tą grype i juz jestes zaszczepiony
najwazniejsze jest na samym poczatku infekcji zadzialac i łagodnie ja przejdziesz a jak juz jest goraczka to grypa juz sie wylęgła - ostanie stadium
nigdy sie nie szczepilem i nie bede wyczuwam gdy zaczyna mnie atakowac i od razu czosnek z miodem przez 2-3 dni a na noc paracetamol i wtedy oczywicie zwolnic tempo i nie eksploatowac nadmiernie organizmu
raczej bylem kiedys podatny na infekcje a juz kilkanascie lat mam spokoj chociaz co roku mnie zaczyna atakowac ale powyzszy sposob stosowany w fazie poczatkowej przed namnożeniem sie wielkiej liczby wirusów zupelnie mnie chroni przed pelnym zachorowaniem
Ponoć duże żniwa teraz grypa zbiera a mnie coś ostatnio nic nie rusza Nawet nie smarknę.
Może to dlatego, że często jadam czosnek?
a co robisz ze smrodem w paszczu?? cały nastepny dzień człowiekowi jedzie i problem jak masz sie na drugi dzień z kims spotkac, ponoc zielona pietruszka pomaga
Jak wsadzisz ząbek czosnku w pomarańczę albo mandarynkę i razem zjesz, to też pomaga.
AgroTrader MOD
Liczba postów : 48392 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011
No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
widzę, że ma to wiele zastosowań, łącznie z przeciwnowotworowym "raz na rok" tzn? 1opakowanie ?
Janko Traderroo
Liczba postów : 4804 Age : 52 Location : okolice Roztocza Registration date : 08/07/2009
W umowie był zresztą zapis mówiący, że to inwestycja na długi okres. A jak klient chce zrezygnować wcześniej, musi ponieść tzw. opłatę likwidacyjną, która de facto wynosi blisko 100 proc. wpłaconych środków.
W umowie był zresztą zapis mówiący, że to inwestycja na długi okres. A jak klient chce zrezygnować wcześniej, musi ponieść tzw. opłatę likwidacyjną, która de facto wynosi blisko 100 proc. wpłaconych środków.
Mnie chcieli wrobić w Noble, była to lokata "wysokooprocentowana" w powiązaniu z jakimś ubezpieczeniem, w którym były jakiś wysoko chore opłaty. Konsultant fajna śpiewka, że stały klient, ble ble ble, że coś dla wybranych, ale jak przesłał na maila wszystkie umowy to masakra, nie sposób się było połapać co do czego i za co opłaty. A jak coś jest nie zrozumiałe na piśmie to się rezygnuje, bo gadać sobie można...
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 51 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Panu Grabowskiemu (obecnie członek Rady Gospodarczej przy Premierze) nie przeszkadzało to kiedy był w AWS i razem z Buzkiem firmowali te "reformy". Nie przeszkadzało mu to także gdy był prezesem PTE Skarbiec. Dopiero od momentu gdy AEGON przejął Skarbiec Panu Grabowskiemu otworzyły się oczy. Tak to stworzono system który na zawsze skompromitował kapitałową wersję systemu emerytalnego. Identycznie jak PO skompromitowało słowo liberalizm gospodarczy.
Hiob po ile gazy chodzą na czarnym rynku?
I jeszcze jedno - mogę pracować do końca życia ale pod dwoma warunkami:
1) nie będę płacił składki emerytalnej do ZUS (bo nie będę pobierał świadczenia) 2) otrzymam zwrot wszystkich składek wpłaconych przez kilkanaście lat pracy
franco
Liczba postów : 1421 Age : 45 Location : Okolice Krakowa Registration date : 14/11/2007
Wpłacasz 1000 zł dostajesz 500zł Wpłacasz 3000 zł dostajesz 1000zł Wpłacasz 5000 zł dostajesz 2000zł następnie Chcesz wypłacić dostajesz 0zł albo jeszcze dopłacasz i
Nie widzisz tu furtki?
Celowo tam wdupiasz rachunek z bonusem a na innym na przeciwstawnych to odbierasz pomniejszone tylko o koszty transakcyjne.
Ja dokładnie to samo zastosowałem na promocji GO4LESZCZ
tam jest jeszcze warunek obrotu: przy 5000 wpłaty musisz obrócić w dwa miesiące 40 lotów żeby zarobić 2000 PLN. Najmniejszy spread mają tam na EURUSD - 2 pipsy. 40 lotów(obrót) * 0.0002(spread)*4.1(kurs eur) wychodzi 3360 PLN Powodzenia Pomijam poślizgi, swapy i pary z większym spreadem.....
Ogólnie oferta tej platformy jest oględnie mówiac kiepska pozdr
franco
Liczba postów : 1421 Age : 45 Location : Okolice Krakowa Registration date : 14/11/2007
Dotychczasowe linie pomogły Polsce utrzymać w okresie kryzysu dostęp do finansowania rynkowego, sprzyjając obniżaniu premii za ryzyko na rynkach finansowych, co pozwoliło zmniejszać koszty obsługi zagranicznego zadłużenia" - napisano
chłopaki nabijają pistolet pistonami i myslą ,że to na słonie ciekawe ile to kosztuje , bo już tego nie napisali
No nie napisali, bo dziennikarze w Polsce nie są zbyt dociekliwi. Po prostu "kopiuj i wklej" z komunikatu Ministerstwa Finansów, bez zmiany chociażby przecinka.
Próbowałem wyszukać informacje na ten temat i jest mnóstwo sprzeczności.
Kuźmiuk napisał na swoim blogu:
"Za gotowość korzystania z tych środków, płacimy blisko 100 mln USD czyli obecnie ponad 300 mln zł rocznie."
Blog Kuźmiuka
Moim zdaniem facet powtarza za kimś bzdury.
Z kolei Rostowski mówił kiedyś w Sejmie, że było to 60 mln rocznie. Dotarłem do tej liczby w Sprawozdaniu rocznym NBP i okazało się, że było to tylko:
"W 2010 r. w pozycji ujęto przypadającą do rozliczenia na ten rok część opłaty (w kwocie 60.752,8 tys. zł) za udostępnienie Rzeczypospolitej Polskiej przez MFW w maju 2009 r. Elastycznej Linii Kredytowej."
Z kolei na stronach MFW koszt takich pożyczek jest opisany ogólnie i nie wiadomo jakie warunki dostała Polska:
http://www.imf.org/external/np/exr/facts/fcl.htm
Ale ja się jeszcze dowiem ile musimy za to płacić.
Liczby Kuźmiuka są prawdziwe. W 2010 roku płaciliśmy 60 mln ale FCL było na 20 mld, a teraz jest to prawie 35 mld. . Czy jest sens brać to ubezpieczenie ??? Zdania zawsze będą podzielone.
pozdr
karnak
Liczba postów : 13012 Registration date : 29/08/2007
No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
widzę, że ma to wiele zastosowań, łącznie z przeciwnowotworowym "raz na rok" tzn? 1opakowanie ?
Ja miałem pecha, w latach kiedy się szczepiłem zawsze chorowałem i odwrotnie, od 5 lat nie szczepiłem się i nie chorowałem jakoś dramatycznie, poza tradycyjnym drobnym katarkiem jesienią. W momencie kiedy człowiek już chory to trochę późno myśleć o profilaktyce. Ja nie wierzę w żadne cuda, zdrowy tryb życia, być pogodzonym z sobą, zero stresu, odżywianie się i wsio. Te wszystkie cuda to tylko praca działów marketingu koncernów farmaceutycznych. Człowiek zachodni jest głupi, kompletnie odcięty od własnego ciała, nie czuje go, nie rozumie, to i o choroby łatwo. Jest tak debilny, że koncerny farmaceutyczne zrobią z nim co zechcą. Amen
Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Nie 20 Sty 2013, 20:20, w całości zmieniany 1 raz
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24697 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
No i złapałem grypę, 39 gorączki, bóle w kościach itp zastanawiam się nad zaszczepieniem na następny sezon praktykuje to ktoś ?
Kiedyś od jednej farmaceutki dowiedziałem się, że szczepionka nie jest zła, ale grypa jako taka szybko mutuje, więc zachorować i tak możesz, a lepiej i bez niepotrzebnej chemii zainteresować się tym:
Ja to zawsze w tabletkach zażywałem, raz na rok albo na pół roku, skutków ubocznych być nie powinno, bo to ziółka. Nie wiem, na ile mi to pomaga, ale faktem jest, że dawno nie miałem wysokiej gorączki, a przeziębienia łapią mnie w łagodnej formie. Szczepionek nie kupuję.
widzę, że ma to wiele zastosowań, łącznie z przeciwnowotworowym "raz na rok" tzn? 1opakowanie ?
Ja miałem pecha, w latach kiedy się szczepiłem zawsze chorowałem i odwrotnie, od 5 lat nie szczepiłem się i nie chorowałem jakoś dramatycznie, poza tradycyjnym drobnym katarkiem jesienią. W momencie kiedy człowiek już chory to trochę późno myśleć o profilaktyce. Ja nie wierzę w żadne cuda, zdrowy tryb życia, być pogodzonym z sobą, zero stresu, odżywianie się i wsio. Te wszystkie cuda to tylko praca działów marketingu koncernów farmaceutycznych. Człowiek zachodni jest głupi, kompletnie odcięty od własnego ciała, nie czuje go, nie rozumie, to i o choroby łatwo. Jest tak debilny, że koncerny farmaceutyczne zrobią z nim co zechcą. Amen
i trzymac sie zdaleka od katoliczek, są przyczyną wielu groźnych chorób
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Wierzę w jednego tuska, ojca wszech-uwielbianego, stworzyciela autostrad i stadionów, wszystkich dotacji z unii widzialnych i niewidzialnych. I w jednego pana ministra Rostkowskiego, doradcę tuska prawdomównego, który przez Putina jest stworzony przed wszystkimi długami. Tusk z tuska, europejskość z europejskości, fakty prawdziwe z TVN obiektywnego, przez lisa stworzone i mówione, współistotne tuskowi, a przez niego wszystko się stało. On to dla nas lemingów i naszego ogłupienia, zstąpił z Kremla i za sprawą Putina Wielkiego przyjął miliardy z Unii i stał się komuchem. Pomógł Grecji również za nas i pod namową Angeli został poklepany i pochwalony oraz ponownie wybrany dnia trzeciego jak oznajmia OBOP. I wstąpił do rządu, siedzi po prawicy Bronka i powtórnie przyjdzie w chwale, a qłupstwu jego nie będzie końca. Wierzę w pancerną brzozę, Zdradka jej ożywiciela, który od tuska i Rostowskiego pochodzi, który z tuskiem i Bronkiem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę, który mówi przez olejnik i bzdurczoka. Wierzę w jeden wielki, powszechny i europejski kryzys, wyznaję brak emerytury na odpuszczenie grzechów i oczekuję kromki chleba, szklanki wody oraz nowej edycji Tańca z gwiazdami w TVN."
" Jack Vincent Rostovsky (89.250.195.***) 17 stycznia, 11:59 Odpowiedz Zgłoś nadużycie
Wy gupye polaky, wy jeschche nye koomacie o co hodzy?! Ya mogie zrobić co mnie siem podoba a yak bedzie rylli baaad tu w polsce pokaże wam moj inglisz zadek z wytatuowanym "union jack" i goovno mi zrobicie hahahahahaha "