UFO - 25.04.2013r.

za chwilę słońce zachodzi idę się doświetlić

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nie jestem dziobak ale z ostatnich 5 lat możesz lecz nie całą tylko 50%

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

Generał napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nie jestem dziobak ale z ostatnich 5 lat możesz lecz nie całą tylko 50%

wiem że 50%, ale 2007 czy 8 ?

Władzió napisał:

Generał napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nie jestem dziobak ale z ostatnich 5 lat możesz lecz nie całą tylko 50%

wiem że 50%, ale 2007 czy 8 ?

cięzko mi powiedzieć bo nie spotkało mnie to ale propnuje wizyte w US

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

No i taki sam chuj zaraz będzie z tej zjeby edkowej.... jedna świeca konkret i już następne dwie fuck off. Podobnie jak tam na górze tylko w drugą stronę. Zaraz mi wyjebią stopa po 21 i tak się pałować można cholera.

paczta leszcze na edka
tarzan licz ile mi przyrasta (1 pejs daje mi 600 zł)

dax, sapinka zgodnie z planem , jeszcze ciut , moze 2 pkt (sapina) i sie zobaczy czy stare krechy nie będą alfa i omegą

baran niech was dalej prowadzi, ja już nie mam pomysłu

w Usa inwestorzy panicznie szukają kolejnych okazji inwestycyjnych, których przecież gdzie jak gdzie, ale na łolstrit nie brakuje

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

5 lat, czyli jak rozliczasz za 2012 rok, to odliczasz strate od 2007

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?
o kurwa, racja za 2008

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

Władzió napisał:

Generał napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nie jestem dziobak ale z ostatnich 5 lat możesz lecz nie całą tylko 50%

wiem że 50%, ale 2007 czy 8 ?

Moim zdaniem za 2012 możesz rozliczyć stratę z 2007. Zasada jest taka, że stratę możesz rozliczyć w ciągu kolejnych pięciu lat. Jedyne ograniczenie to, że jednorazowo maksymalnie możesz ująć 50% straty z danego roku.

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

Slum nie wprowadzaj w błąd przecież qrwa teraz rozliczamy 2012, a nie 2013

http://www.finanse.mf.gov.pl/documents/766655/1481714/Brosz-PIT-38-2012.pdf
"O wysokość straty ze źródła przychodów, poniesionej w roku podatkowym, moŜna obniŜyć dochód uzyskany z
tego źródła w najbliŜszych kolejno po sobie następujących pięciu latach podatkowych, z tym Ŝe wysokość
obniŜenia w którymkolwiek z tych lat nie moŜe przekroczyć 50% kwoty tej straty."

Stratę z 2007 roku - możesz odliczać w zeznaniach za lata:
1. 2008
2. 2009
3. 2010
4. 2011
5. 2012

Czyli wypełniając w 2013 r. PIT38 za 2012 r. uwzględniasz stratę z 2007 r.

Diablo (krt) napisał:

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

No tam maja jakis myk, trzeba uwazac tylko bo niby te 5 lat liczy sie od konca okresu podatkowego (roku podatkowego). Ale jak zaczna dzialac w tym czasie to chyba ten okres sie zatrzymuje. (nie wiem)
Lepiej sie nie wychylac i jak przystalo na normalnego Polaka, siedziec na bezrobociu

Piotrek691 napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

KRT nie wprowadzaj w błąd przecież qrwa teraz rozliczamy 2012, a nie 2013

sorry ze wprowadzilem wbład, pierwsza mysl 2007 bo przeciez rozliczam 2012 a nie 2013

Władzió napisał:

Władzió napisał:

kaczor napisał:

Władzió napisał:

pytanie do księgowych
z którego roku maxymalnie mogę odliczyć stratę, w zeznaniu za 2012, z 2007 czy 2008

nik nie wie bo na ufo wszyscy zarobieni , nikt nigdy nie traci musisz popytac na bankierze:D

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

Metrem z rurów wracałem, ale już w chałupie. Pada w Moskwie, dobrze, że jutro piątek bo pogoda barowa

Piotrek691 napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Władzió napisał:

chyba muszę do skarbowego zadzwonić , to trochę tak jak z tymi gimnazjalistami

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

Slum nie wprowadzaj w błąd przecież qrwa teraz rozliczamy 2012, a nie 2013

a to sorry
tak mi na szybciocha wyszlo

Tu na UFO teraz takimi lotami/cyframi/kwotami sie wali ze czlowiek juz sie od rzeczywistosci oderwal

Diablo (krt) napisał:

Piotrek691 napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

KRT nie wprowadzaj w błąd przecież qrwa teraz rozliczamy 2012, a nie 2013

sorry ze wprowadzilem wbład, pierwsza mysl 2007 bo przeciez rozliczam 2012 a nie 2013

Sorry KRT! To nie Ty tylko Slum. On już 2013 chyba rozlicza

Slum-Dog napisał:

a to sorry
tak mi na szybciocha wyszlo

Tu na UFO teraz takimi lotami/cyframi/kwotami sie wali ze czlowiek juz sie od rzeczywistosci oderwal

Temat strat mam dobrze opanowany. Jeszcze 30 kilo do rozliczenia z 2008

Diablo (krt) napisał:

Piotrek691 napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Diablo (krt) napisał:

Slum-Dog napisał:

Władzió napisał:

Piotrek chyba powinien wiedzieć, ale go nie ma, pewnie zaczął objeżdżać rasiję

2008

a niby czemu za 2008?

wnioskuje ze 5 lat.
A do pieciu liczyc jeszcze umie

2012
2011
2010
2009
2008

tak mi wychodzi 5 lat podatkowych
a czy tak sie liczy to nie wiem, dla mnie 5 to nie 6

poprawilem juz, a czy 5 czy 6 to nie tak do końca, bo dokumenty dla US niby tez obowiazuje 5 lat, ale praktyka co innego pokazuje

KRT nie wprowadzaj w błąd przecież qrwa teraz rozliczamy 2012, a nie 2013

sorry ze wprowadzilem wbład, pierwsza mysl 2007 bo przeciez rozliczam 2012 a nie 2013

Ale kombinujecie, mamy 2013 i nie ważne który rok rozliczamy, ustawa wyraźnie mówi z 5 porzednich lat czyli max z 2008. Korektę też można robić za 5 lat wstecz, czyli za 2008, ale tylko do końca kwietnia 2013, potem już tylko za 2009 rok.

Piotrek691 napisał:

Sorry KRT! To nie Ty tylko Slum. On już 2013 chyba rozlicza

No co, niektorzy maja ten komfort ze juz w kwietniu zarobili tyle ze moga rok konczyc

A przy okazji dopytam.

Czy to oznacza ze teraz moge sobie wyciagnac jakis papierek i pokazac ze mialem strate w 2007? Przeciez tu mozna walka zrobic

Krzysztof napisał:

Ale kombinujecie, mamy 2013 i nie ważne który rok rozliczamy, ustawa wyraźnie mówi z 5 porzednich lat czyli max z 2008. Korektę też można robić za 5 lat wstecz, czyli za 2008, ale tylko do końca kwietnia 2013, potem już tylko za 2009 rok.

Krzychu ja myślałem, że Ty jesteś psychologiem, a tu wychodzi, że jeszcze księgowym

http://prawo.rp.pl/artykul/791124.html

Mata tu chłopaki link i czytać

Slum-Dog napisał:

Piotrek691 napisał:

Sorry KRT! To nie Ty tylko Slum. On już 2013 chyba rozlicza

No co, niektorzy maja ten komfort ze juz w kwietniu zarobili tyle ze moga rok konczyc

A przy okazji dopytam.

Czy to oznacza ze teraz moge sobie wyciagnac jakis papierek i pokazac ze mialem strate w 2007? Przeciez tu mozna walka zrobic

Nie bardzo. Możesz odliczyć tylko stratę, którą wykazałeś w PIT 38 za dany rok. Jeśli nie złożyłeś PITa to straty nie możesz odliczyć.

Zagrałem kilka dni temu na reko Generała 43 loty na gold.
Nie wiedziałem, że zarabianie z Generałem jest takie proste.
Pół miliona zarobione





PS. Sorry Generał za brak wiary. Zdradź staremu kumplowi jak to teraz wypłacić