Biednych ludzi w Polsce nie ubywa - wynika z najnowszych badań Głównego Urzędu Statystycznego. Największe ubóstwo panuje w północnej i wschodniej części Polski, w szczególności problem ten dotyka mieszkańców województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i świętokrzyskiego.
opcjoner by zbankrutował jakby musiał Roksie za tyle godzin płacić, a tak rach ciach i następny proszę.
bo to fabryka jest (manufaktura właściwie), taniej by wyszło pójść w ślady choćby Lemmyego z motorheadu, paskudna morda ale zasłużona dla dobrej marki rocka.
http://niejestdobrze.wordpress.com/2011/07/05/lemmy-kilmister-rock-n-roll-w-pigulce/ "Podboje muzyka są naprawdę legendarne. Magazyn Maxim uznał go za największą żyjącą legendę seksu, a spekulacje na temat jego jurności sięgają aż dwóch tysięcy “zaliczonych” panienek. Sam Lemmy na antenie radia przyznawał, że to przesada i że było ich zapewne “tylko” około tysiąca. Nie przebił wprawdzie rzekomych dwudziestu tysięcy koszykarza Wilta Chamberlaina, ale raczej nie ma co narzekać na swoje życie seksualne. Pewnego razu po koncercie ruszył z kolegami z zespołu w miasto i w jednej knajpie jakaś kobieta bezceremonialnie weszła pod stolik, przy którym siedział, zdjęła mu spodnie i wzięła się do “pracy”. Gdy jego kompani chcieli wyjść, Lemmy odrzekł: “Jeszcze chwilę” i wskazał stopy wystające spod stołu. W takich sytuacjach nie widzi nic dziwnego i uważa, iż jeśli jakaś dziewczyna chce się z nim przespać dlatego, że jest znanym muzykiem, to on jej to umożliwia."
Ale on przechujem był bo był sławny. A popularność jest jednym z największych afrodyzjaqw oprócz władzy i pieniędzy.
Wielu rockmanów takie życie prowadziło przecież.
Obecnie np. taki Armin van Buuren też jest takim przechujem, że są tysiące fanek skłonne mu robić BJ-a pod stołem lub na scenie nawet. Ta np. ma kompletnego pierdolca na jego punkcie: https://www.facebook.com/uli.vanbuuren a takich lasek są tysiące na świecie.
Sława robi swoje.
A dziwne, że o JFK-u nie wspomniałeś przecież to był totalny sexoholik i kilka tauzenów panienek zaliczył.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
no ja już po Kościółku czuje sie spełniony a i na tace 100zl rzucilem
Brawo synu! Będziesz zbawiony w życiu wiecznym (a twój proboszcz zbiera na nowe alufelgi do merca w życiu ziemskim)
ja też nie żałowałem 50zl dalem ludzie ogolnie zaczeli sypać groszem i widać, że wiara katolicka wraca do łask
Ty Judasz sprzedałeś Jezusa za 30 dutqw i śmiesz pokazywać się w ogóle w kościele? To przez ciebie tyle lat sie świat pałuje nad jego męczęńską śmiercią! Przecież to Barabasz był winny
opcjoner by zbankrutował jakby musiał Roksie za tyle godzin płacić, a tak rach ciach i następny proszę.
bo to fabryka jest (manufaktura właściwie), taniej by wyszło pójść w ślady choćby Lemmyego z motorheadu, paskudna morda ale zasłużona dla dobrej marki rocka.
http://niejestdobrze.wordpress.com/2011/07/05/lemmy-kilmister-rock-n-roll-w-pigulce/ "Podboje muzyka są naprawdę legendarne. Magazyn Maxim uznał go za największą żyjącą legendę seksu, a spekulacje na temat jego jurności sięgają aż dwóch tysięcy “zaliczonych” panienek. Sam Lemmy na antenie radia przyznawał, że to przesada i że było ich zapewne “tylko” około tysiąca. Nie przebił wprawdzie rzekomych dwudziestu tysięcy koszykarza Wilta Chamberlaina, ale raczej nie ma co narzekać na swoje życie seksualne. Pewnego razu po koncercie ruszył z kolegami z zespołu w miasto i w jednej knajpie jakaś kobieta bezceremonialnie weszła pod stolik, przy którym siedział, zdjęła mu spodnie i wzięła się do “pracy”. Gdy jego kompani chcieli wyjść, Lemmy odrzekł: “Jeszcze chwilę” i wskazał stopy wystające spod stołu. W takich sytuacjach nie widzi nic dziwnego i uważa, iż jeśli jakaś dziewczyna chce się z nim przespać dlatego, że jest znanym muzykiem, to on jej to umożliwia."
Ale on przechujem był bo był sławny. A popularność jest jednym z największych afrodyzjaqw oprócz władzy i pieniędzy.
Wielu rockmanów takie życie prowadziło przecież.
Obecnie np. taki Armin van Buuren też jest takim przechujem, że są tysiące fanek skłonne mu robić BJ-a pod stołem lub na scenie nawet. Ta np. ma kompletnego pierdolca na jego punkcie: https://www.facebook.com/uli.vanbuuren a takich lasek są tysiące na świecie.
A dziwne, że o JFK-u nie wspomniałeś przecież to był totalny sexoholik i kilka tauzenów panienek zaliczył.
no ja już po Kościółku czuje sie spełniony a i na tace 100zl rzucilem
Brawo synu! Będziesz zbawiony w życiu wiecznym (a twój proboszcz zbiera na nowe alufelgi do merca w życiu ziemskim)
ja też nie żałowałem 50zl dalem ludzie ogolnie zaczeli sypać groszem i widać, że wiara katolicka wraca do łask
Ty Judasz sprzedałeś Jezusa za 30 dutqw i śmiesz pokazywać się w ogóle w kościele? To przez ciebie tyle lat sie świat pałuje nad jego męczęńską śmiercią! Przecież to Barabasz był winny
Judasz , ogrodnik , koniarz sypneli na tace chyba wszyscy w intencji Hioba aby mu sie poprawilo zdrowie psychiczne a ze przypadek trudny to i datki sowite
fonexa tez dała ???
Ostatnio zmieniony przez Przechuj dnia Nie 02 Cze 2013, 09:08, w całości zmieniany 2 razy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
no ja już po Kościółku czuje sie spełniony a i na tace 100zl rzucilem
Brawo synu! Będziesz zbawiony w życiu wiecznym (a twój proboszcz zbiera na nowe alufelgi do merca w życiu ziemskim)
ja też nie żałowałem 50zl dalem ludzie ogolnie zaczeli sypać groszem i widać, że wiara katolicka wraca do łask
Ty Judasz sprzedałeś Jezusa za 30 dutqw i śmiesz pokazywać się w ogóle w kościele? To przez ciebie tyle lat sie świat pałuje nad jego męczęńską śmiercią! Przecież to Barabasz był winny
Judasz , ogrodnik , koniarz sypneli na tace chyba wszyscy w intencji Hioba aby mu sie poprawilo zdrowie psychiczne a ze przypadek trudny to i datki sowite
fonexa tez dała ???
Czy ja zawsze muszę sobie pobrudzić monitory jak tu wchodzę wypić poranną kawusię
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
opcjoner by zbankrutował jakby musiał Roksie za tyle godzin płacić, a tak rach ciach i następny proszę.
bo to fabryka jest (manufaktura właściwie), taniej by wyszło pójść w ślady choćby Lemmyego z motorheadu, paskudna morda ale zasłużona dla dobrej marki rocka.
http://niejestdobrze.wordpress.com/2011/07/05/lemmy-kilmister-rock-n-roll-w-pigulce/ "Podboje muzyka są naprawdę legendarne. Magazyn Maxim uznał go za największą żyjącą legendę seksu, a spekulacje na temat jego jurności sięgają aż dwóch tysięcy “zaliczonych” panienek. Sam Lemmy na antenie radia przyznawał, że to przesada i że było ich zapewne “tylko” około tysiąca. Nie przebił wprawdzie rzekomych dwudziestu tysięcy koszykarza Wilta Chamberlaina, ale raczej nie ma co narzekać na swoje życie seksualne. Pewnego razu po koncercie ruszył z kolegami z zespołu w miasto i w jednej knajpie jakaś kobieta bezceremonialnie weszła pod stolik, przy którym siedział, zdjęła mu spodnie i wzięła się do “pracy”. Gdy jego kompani chcieli wyjść, Lemmy odrzekł: “Jeszcze chwilę” i wskazał stopy wystające spod stołu. W takich sytuacjach nie widzi nic dziwnego i uważa, iż jeśli jakaś dziewczyna chce się z nim przespać dlatego, że jest znanym muzykiem, to on jej to umożliwia."
Ale on przechujem był bo był sławny. A popularność jest jednym z największych afrodyzjaqw oprócz władzy i pieniędzy.
Wielu rockmanów takie życie prowadziło przecież.
Obecnie np. taki Armin van Buuren też jest takim przechujem, że są tysiące fanek skłonne mu robić BJ-a pod stołem lub na scenie nawet. Ta np. ma kompletnego pierdolca na jego punkcie: https://www.facebook.com/uli.vanbuuren a takich lasek są tysiące na świecie.
Sława robi swoje.
A dziwne, że o JFK-u nie wspomniałeś przecież to był totalny sexoholik i kilka tauzenów panienek zaliczył.
to jakieś kurwiszcze, takie to sie tylko bzyka i olewa, ale skoro jej to pasuje to czemu nie
to jakieś kurwiszcze, takie to sie tylko bzyka i olewa, ale skoro jej to pasuje to czemu nie
No i w tym rzecz - że tacy znani muzycy takich "qrwiszczy" jak określiłeś, mają tysiące w kolejkach do siebie Oni się nie muszą pałować tylko skinąć palcem, to one się muszą dobijać do nich na scenę.
Właśnie o to chodzi, to jest pozytywny aspekt bycia sławnym.
Będąc w takim położeniu to nie dziwota, że tysiace zaliczył.
Ostatnio zmieniony przez OpCjOnEr dnia Nie 02 Cze 2013, 09:34, w całości zmieniany 1 raz