UFO - 23 lipca 2013r.

Diablo napisał:

Argos napisał:

krt wypieprzaj z forum
jak sie ochrzcisz to możesz wrócić

ale ja jestem ochrzczony

Pewnie jak Cię chrzcili to woda tak fajnie syczała i parowała jak na diable  

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

zawsze mozna zmienic forum

mnie przeszkadzaja krzyze w urzedach, prowadzenie teczki w parafii, i co ja moge z tym zroic? nic, ty masz wybor zmiana forum ja urzedu nie zmienie bo krzyzowcy sa wszedzie

Jest w tym prawda KRT, jednakże nigdy nie przeczytałem na forum, aby chrześcijanie rzucali w Ciebie mięsem,
bo jesteś ateistą  i masz inne wartości ...
Krzyż również nie krzyczy, że jesteś taki a taki.

Współistnienie ma źródło w ogólnym szacunku. Jeżeli nauczylibyśmy się tego, to moglibyśmy żyć w symbiozie.

Jednakże, jeżeli komuś zależy, aby działo się tak, a nie inaczej [np. rajcuje go to], to masz racje - zawsze mogę usunąć się z forum.

to samo z muzułamanami, tez zaden tutaj nie rzucił we mnie miesem, i co to dowodzi? kompletnie niczego bo katolicy mają pełną władze w tym państwie i jedynie co mam to mozliwosc krytyki choc i to jest ograniczone bo zawsze katolik moze mnie podac do sądu o obraze uczuc religijnych, ja takiej mozliwosci jako ateista nie mam

KRT, czy na tym forum są wyznawcy islamu? Są tutaj katolicy, którzy mają nad Tobą władzę?
Są tu ludzie, którzy chcą uszanować Twe przekonania, jednakże oczekują, że z szacunkiem podejdziesz również do nich.

Patrzysz na górę, a tu, wokół Ciebie są normalne osoby, które wypiłyby z Tobą niejednego kielicha.

a ty znasz wszystkich osobiscie ze wiesz ze ani jedna osoba nie jest wyznawcą Allacha?

Na szacunek trzeba sobie zasłuzyc , to ze krytykuje nie powinno byc ujmą dla prawdziwie wierzącego w Boga, Jezus dał przykład

To było pytanie, a nie stwierdzenie.
Rozwalił€ś mi teraz umysł. Chrześcijanin ma zasłużyć na szacunek ateisty, bo inaczej posiada się prawo do jechania po nim. Naprawdę dobre.

Pamiętam, jak swego czasu ciągle jechano na forum po narodzie żydowskim,
aż w końcu nie wytrzymałeś i napisałeś, że dosyć tego, jak możecie, itp. ...
Szanuję fakt, że ktoś ma rodziców pochodzenia żydowskiego, nie będę go przez to obrażał i wcale nie musi na to zasługiwać.

Piotrek691 napisał:

Ezet napisał:

Piotruś poszedł na LUNCH  Dawniej to na wycieczkach z Orbisu to było obżarstwo kawiorowe - 90 % exkursji  odsuwało i oddawało kawior nam - najlepszy Astrachański 1 kg w szkle  z gumową nakładką na suweniry sie brało

Mniam...mniam...  

Ikra bo tak Ruskie nazywają kawior. Najlepsza czarna z morza kaspijskiego, ale niestety w cenie od 2 tysi ojro i więcej za kilogram i nie można wywieźć więcej niż 250 gram.  

To co ten Pan konsumuje to czerwona z łososia. Najlepsza jest z dalekiego wschodu z okolic morza Ochockiego. Kilogram "tylko" 200-1000PLN w zależności od wielkości ziarna. To co na stole w tej misce jest warte ok. kilka tysi PLN  

Dawniej na exkursjach z Orbisu kawior był był non-stop w ZSRR - 90% go odsuwała i oddawała nam i + szampańskoje = podmoskowskije wiecziera - najlepszy astrachański z gumowymi wieczkami na suveniry sie brało ( z pod lady )
Takie to były początki spekulacji ....

Słuchajcie Antoniego bo to wzór skromności oraz pojednania między ufokami. Ten człowiek szanuje swoich współbraci i nigdy nikogo nie obraża.

Drogi parafianinie! Zaprawdę daj sobie pokój alebowiem jeśli nie przestaniesz to ban będzie Ci dany. Amen! P691  

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

zawsze mozna zmienic forum

mnie przeszkadzaja krzyze w urzedach, prowadzenie teczki w parafii, i co ja moge z tym zroic? nic, ty masz wybor zmiana forum ja urzedu nie zmienie bo krzyzowcy sa wszedzie

Jest w tym prawda KRT, jednakże nigdy nie przeczytałem na forum, aby chrześcijanie rzucali w Ciebie mięsem,
bo jesteś ateistą  i masz inne wartości ...
Krzyż również nie krzyczy, że jesteś taki a taki.

Współistnienie ma źródło w ogólnym szacunku. Jeżeli nauczylibyśmy się tego, to moglibyśmy żyć w symbiozie.

Jednakże, jeżeli komuś zależy, aby działo się tak, a nie inaczej [np. rajcuje go to], to masz racje - zawsze mogę usunąć się z forum.

to samo z muzułamanami, tez zaden tutaj nie rzucił we mnie miesem, i co to dowodzi? kompletnie niczego bo katolicy mają pełną władze w tym państwie i jedynie co mam to mozliwosc krytyki choc i to jest ograniczone bo zawsze katolik moze mnie podac do sądu o obraze uczuc religijnych, ja takiej mozliwosci jako ateista nie mam

KRT, czy na tym forum są wyznawcy islamu? Są tutaj katolicy, którzy mają nad Tobą władzę?
Są tu ludzie, którzy chcą uszanować Twe przekonania, jednakże oczekują, że z szacunkiem podejdziesz również do nich.

Patrzysz na górę, a tu, wokół Ciebie są normalne osoby, które wypiłyby z Tobą niejednego kielicha.

a ty znasz wszystkich osobiscie ze wiesz ze ani jedna osoba nie jest wyznawcą Allacha?

Na szacunek trzeba sobie zasłuzyc , to ze krytykuje nie powinno byc ujmą dla prawdziwie wierzącego w Boga, Jezus dał przykład

To było pytanie, a nie stwierdzenie.
Rozwalił€ś mi teraz umysł. Chrześcijanin ma zasłużyć na szacunek ateisty, bo inaczej posiada się prawo do jechania po nim. Naprawdę dobre.

Pamiętam, jak swego czasu ciągle jechano na forum po narodzie żydowskim,
aż w końcu nie wytrzymałeś i napisałeś, że dosyć tego, jak możecie, itp. ...
Szanuję fakt, że ktoś ma rodziców pochodzenia żydowskiego, nie będę go przez to obrażał i wcale nie musi na to zasługiwać.

xle mnie zrozumiales szacunek odnosi sie do człowieka a nie jaką wiare wyznaje, dla mnie wszyscy wierzący czy to katolicy , muzułmanie , żydzi to ludzie chorzy, boją sie zycia i śmierci i wolą wierzyc w cos co człowie wymyślił bo łatwiej jest mu w ten sposób pogodzic sie z życiem i smiercią. Uwazam ze w naszym kraju istnieje nietolerancja, sam nie raz pisałes że ktoś moze ci obciągnąc, to jest typowa homofobia, mnie jest obojetne co kto robi ze swoim życiem, dopóki nie godzi to w moją wolnośc .

Ja np nie uwazam że matka teresa była dobrym człowiekiem, nie uwazam tez ze Jan Paweł II był dobrym człowiekiem mimo że robi sie z nich świętych oni tacy nie są, to wiara ogłupia ludzi i wprowadza zamęt w umysłach, dlaczego tak bardzo kazda religia chce nauczac jak najmłodsze dzieci - zastanawiałes sie kiedys nad tym? ja jako łepek znałem modlitwy, kazano mi sie modlic, chodzic do kościola mimo ze komplenie nic z tego nie rozumiałem, na szczęście mój charakter z czasem dał o sobie znac i zaczałem pytac, czytac biblie i stwierdziłem ze ta cała wiara jest ogłupiająca i skierowana do ludzi słabych tylko po to zeby miec nad nimi władzę.

Chcesz wierzyc to sobie wierz ale w domu lub w kosciele a nie w swerze publiczej, w urzedasch, szkole czy na ulicach, dopoki wiara bedzie sie wtracac w życie publiczne dopoty ja bede krytykował ta instytucje i jego popleczników

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

zawsze mozna zmienic forum

mnie przeszkadzaja krzyze w urzedach, prowadzenie teczki w parafii, i co ja moge z tym zroic? nic, ty masz wybor zmiana forum ja urzedu nie zmienie bo krzyzowcy sa wszedzie

Jest w tym prawda KRT, jednakże nigdy nie przeczytałem na forum, aby chrześcijanie rzucali w Ciebie mięsem,
bo jesteś ateistą  i masz inne wartości ...
Krzyż również nie krzyczy, że jesteś taki a taki.

Współistnienie ma źródło w ogólnym szacunku. Jeżeli nauczylibyśmy się tego, to moglibyśmy żyć w symbiozie.

Jednakże, jeżeli komuś zależy, aby działo się tak, a nie inaczej [np. rajcuje go to], to masz racje - zawsze mogę usunąć się z forum.

to samo z muzułamanami, tez zaden tutaj nie rzucił we mnie miesem, i co to dowodzi? kompletnie niczego bo katolicy mają pełną władze w tym państwie i jedynie co mam to mozliwosc krytyki choc i to jest ograniczone bo zawsze katolik moze mnie podac do sądu o obraze uczuc religijnych, ja takiej mozliwosci jako ateista nie mam

KRT, czy na tym forum są wyznawcy islamu? Są tutaj katolicy, którzy mają nad Tobą władzę?
Są tu ludzie, którzy chcą uszanować Twe przekonania, jednakże oczekują, że z szacunkiem podejdziesz również do nich.

Patrzysz na górę, a tu, wokół Ciebie są normalne osoby, które wypiłyby z Tobą niejednego kielicha.

a ty znasz wszystkich osobiscie ze wiesz ze ani jedna osoba nie jest wyznawcą Allacha?

Na szacunek trzeba sobie zasłuzyc , to ze krytykuje nie powinno byc ujmą dla prawdziwie wierzącego w Boga, Jezus dał przykład

To było pytanie, a nie stwierdzenie.
Rozwalił€ś mi teraz umysł. Chrześcijanin ma zasłużyć na szacunek ateisty, bo inaczej posiada się prawo do jechania po nim. Naprawdę dobre.

Pamiętam, jak swego czasu ciągle jechano na forum po narodzie żydowskim,
aż w końcu nie wytrzymałeś i napisałeś, że dosyć tego, jak możecie, itp. ...
Szanuję fakt, że ktoś ma rodziców pochodzenia żydowskiego, nie będę go przez to obrażał i wcale nie musi na to zasługiwać.

xle mnie zrozumiales szacunek odnosi sie do człowieka a nie jaką wiare wyznaje, dla mnie wszyscy wierzący czy to katolicy , muzułmanie , żydzi to ludzie chorzy, boją sie zycia i śmierci i wolą wierzyc w cos co człowie wymyślił bo łatwiej jest mu w ten sposób pogodzic sie z życiem i smiercią. Uwazam ze w naszym kraju istnieje nietolerancja, sam nie raz pisałes że ktoś moze ci obciągnąc, to jest typowa homofobia, mnie jest obojetne co kto robi ze swoim życiem, dopóki nie godzi to w moją wolnośc .

Ja np nie uwazam że matka teresa była dobrym człowiekiem, nie uwazam tez ze Jan Paweł II był dobrym człowiekiem mimo że robi sie z nich świętych oni tacy nie są, to wiara ogłupia ludzi i wprowadza zamęt w umysłach, dlaczego tak bardzo kazda religia chce nauczac jak najmłodsze dzieci - zastanawiałes sie kiedys nad tym? ja jako łepek znałem modlitwy, kazano mi sie modlic, chodzic do kościola mimo ze komplenie nic z tego nie rozumiałem, na szczęście mój charakter z czasem dał o sobie znac i zaczałem pytac, czytac biblie i stwierdziłem ze ta cała wiara jest ogłupiająca i skierowana do ludzi słabych tylko po to zeby miec nad nimi władzę.

Chcesz wierzyc to sobie wierz ale w domu lub w kosciele a nie w swerze publiczej, w urzedasch, szkole czy na ulicach, dopoki wiara bedzie sie wtracac w życie publiczne dopoty ja bede krytykował ta instytucje i jego popleczników

Widzisz KRT i tym właśnie różnimy się - atakuję tylko, gdy jestem atakowany.
Nigdy nie będę pałał nienawiścią do kogoś, kto mnie nie zaczepia i nie obraża.

Masz swoje zdanie i to ceni się, jednakże nic nie daje nam prawa, aby przy tym po kimś jechać.
Idąc za twoją logiką, każdy wierzący w jakąś religię powinien być leczony    

Ktoś mądrze kiedyś stwierdził - wiary nie można ogarnąć rozumem, a sercem.
Jeżeli ktoś chce wierzyć, ma swoich "idoli", to mnie to w ogóle nie przeszkadza i na pewno nie będę przejawiał zachowań ksenofobicznych.

PAŁOWANIE

  

I jak ugraliście coś dzisiaj?
Bo ja nic nie widzę w przyszłość, poćwiczyłem, gotowałem w kuchni, wieczorkiem pobiegam.  

23.07. Warszawa (PAP) - Bank Gospodarstwa Krajowego prowadzi prace nad Funduszem Mieszkań na Wynajem, który powinien zacząć działać na początku przyszłego roku i chce zainwestować 5 mld zł w ciągu 4 lat. Program ma na celu m.in, zwiększenie mobilności osób poszukujących pracę oraz znaczenia rynku najmu.
Fundusz inwestycyjny ma działać jako Fundusz Zamknięty Aktywów Niepublicznych, który będzie inwestował w całe budynki z lokalami mieszkalnymi gotowymi do wynajęcia oraz wynajmowanie tych mieszkań. Docelowo fundusz ma dysponować 5 mld zł na budowę 20 tys. mieszkań i inwestować w nieruchomości pod wynajem o powierzchni nie większej niż 50-60 metrów kwadratowych. Na początku obejmie nieruchomości sześciu największych miast Polski.

reszta tu: http://stooq.pl/n/?f=767771


mało już im że wydali gwarancje de minimis na 2 mld czyli dają zarobić bankom bez ryzyka (w razie braki spłaty płaci gwarant czyli my wszyscy), teraz kolejne 5 mld  na wsparcie developerów i rozwalenie rynku wynajmu

nomad napisał:

I jak ugraliście coś dzisiaj?
Bo ja nic nie widzę w przyszłość, poćwiczyłem, gotowałem w kuchni, wieczorkiem pobiegam.  

Benczysław tak rozwalił rynek, że nie wiadomo jak grać i w co grać już drugi tydzień  

Jak grać Panie Premierze, jak grać?  

Piotrek691 napisał:

nomad napisał:

I jak ugraliście coś dzisiaj?
Bo ja nic nie widzę w przyszłość, poćwiczyłem, gotowałem w kuchni, wieczorkiem pobiegam.  

Benczysław tak rozwalił rynek, że nie wiadomo jak grać i w co grać już drugi tydzień  

Jak grać Panie Premierze, jak grać?  

mam wrażenie, że to jeszcze potrwa z miesiąc dwa, cza jakąś ekskursyję zaplanować  

Ezet napisał:

Piotruś poszedł na LUNCH  

Mnie to wygląda na przygotowania do nalewki z czerwonej porzeczki. A że nie ma różnicy czym się nawali, to pije czystą i zagryza porzeczkami.

Piotrek691 napisał:

nomad napisał:

I jak ugraliście coś dzisiaj?
Bo ja nic nie widzę w przyszłość, poćwiczyłem, gotowałem w kuchni, wieczorkiem pobiegam.  

Benczysław tak rozwalił rynek, że nie wiadomo jak grać i w co grać już drugi tydzień  

Jak grać Panie Premierze, jak grać?  

Proszę ( tak gwoli kultury)grać następująco: ( założono dany horyzont i określone ryzyko)

- najpierw trzeba określić notację sygnału stałą w przyjętym okresie.

- potem fazę, przeciwne, zgodne, na krańcach oraz osobny zbiór środek - ni pies ni wydra

- przyczaić moment zawarcia transakcji i juś

Przypadki szczególne - są chwile gdy następuje zmiana trendu, przekręcanie systemów, rynki beztrendowe.

To widać na urządzeniach i odczytuje się z pomiarów.

PS. Jeśli kogoś dzisiaj uraziłem to serdecznie PRZEPRASZAM.

Czasami naprędce wykorzystane skojarzenia nie w pełni a co gorsza wręcz przeciwnie oddają treść co czynią
w sposób niezamierzony względem woli autora.
Ponownie czytam, czytam i ...faktycznie głupio to wyszło.

Taka też dla Mnie nauczka na przyszłość, Mniej gadać a więcej robić i wymagać przede wszystkim od siebie.

  

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

Dezerter napisał:

Posty obrażające innych użytkowników będą usuwane.
To nie wersal, ale są granice.

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Antoni Pieniądz napisał:

FW20
Jak jeszcze raz zejdą w strefę 40 - 50, to zrzygam się ...

 

Korba ujemna  

Ezet napisał:

Co za sqrwysyn  
HIOB rozpalaj w piecu !!!!

Czemu się dziwisz ???
Przeczytaj protokoły mędrców z Syjonu.

nomad napisał:

I jak ugraliście coś dzisiaj?
Bo ja nic nie widzę w przyszłość, poćwiczyłem, gotowałem w kuchni, wieczorkiem pobiegam.  

"Prawie" coś zarobiłem, w kuchni tez coś gotowałem jak Ty, Napój Bogów nawet przyrządziłem i skosztowałem go już, ale jasność widzenia się nie poprawiła....  
Może dawka za mała? 

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

Dezerter napisał:

Posty obrażające innych użytkowników będą usuwane.
To nie wersal, ale są granice.

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

Dezerter napisał:

Posty obrażające innych użytkowników będą usuwane.
To nie wersal, ale są granice.

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

Dezerter napisał:

Posty obrażające innych użytkowników będą usuwane.
To nie wersal, ale są granice.

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor, chcesz mówić, że nie ma Boga, to śmiało. O tym, że piekło i niebo, to wymysł. Nie ma nic przeciwko.
Chcesz podważać tezy ewolucji i spierać się w tym temacie z uczonymi, nic mi do tego.

Żyj i pozwól żyć innym.

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

Dezerter napisał:

Posty obrażające innych użytkowników będą usuwane.
To nie wersal, ale są granice.

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor, chcesz mówić, że nie ma Boga, to śmiało. O tym, że piekło i niebo, to wymysł. Nie ma nic przeciwko.
Chcesz podważać tezy ewolucji i spierać się w tym temacie z uczonymi, nic mi do tego.

Żyj i pozwól żyć innym.

sprytnie zmieniłeś temat, kompletnie nie odnosząc sie do słów o ignorancji jakim jest zapis w prawie o obrażaniu uczuc religijnych, to przeciez wierzący i kościół podważają istnienie ewolucji.
Zyj i pozwól życ innym fajnie brzmi ale jak juz wczesniej wspominałem kościół i wierzacy powinni zacząc od siebie bo to oni obnosza sie z krzyzem gdzie się da i kościół mocno zabiegał o wprowadzenie religii do szkół, w czasach gdy chodziłem do technikum, bez mojej wiedzy i mojego pozwolenia zapisano mnie na lekcje religii nie dając wyboru, więc gdzie tu mozna zastosowac twoje zdanie "żyj i pozwól życ inym", bzdura

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Argos napisał:

 
wypierdalaj skurwysynów  chamów na morde
niech sie nauczą kultury wypowiedzi

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor, chcesz mówić, że nie ma Boga, to śmiało. O tym, że piekło i niebo, to wymysł. Nie ma nic przeciwko.
Chcesz podważać tezy ewolucji i spierać się w tym temacie z uczonymi, nic mi do tego.

Żyj i pozwól żyć innym.

sprytnie zmieniłeś temat, kompletnie nie odnosząc sie do słów o ignorancji jakim jest zapis w prawie o obrażaniu uczuc religijnych, to przeciez wierzący i kościół podważają istnienie ewolucji.
Zyj i pozwól życ innym fajnie brzmi ale jak juz wczesniej wspominałem  kościół i wierzacy powinni zacząc od siebie bo to oni obnosza sie z krzyzem gdzie się da i kościół mocno zabiegał o wprowadzenie religii do szkół, w czasach gdy chodziłem do technikum, bez mojej wiedzy i mojego pozwolenia zapisano mnie na lekcje religii nie dając wyboru, więc gdzie tu mozna zastosowac twoje zdanie "żyj i pozwól życ inym", bzdura

Cały czas piszesz o jakiś zwierzchnikach, kontroli, o kimś, kto stoi nad tobą i nie pozwala ci być wolnym.
Ja, piszę o zwykłych ludziach, że powinni szanować się.
Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie od wierzących, to jego sprawa.

Tematu nie zmieniłem, a wyraziłem swoje spojrzenie.

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Tylko jak określać takie granice? Uznaniowo, wg widzimisię moda, jego aktualnego stanu mentalnego?
Mnie na przykład obrażał wpis, nazywający młodych ludzi na pokazie machania feretronami debilami,
jak i również wpisy wyśmiewające wiarę i chrześcijan, ale nikt nie upominał autorów i nie banował ich.

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor, chcesz mówić, że nie ma Boga, to śmiało. O tym, że piekło i niebo, to wymysł. Nie ma nic przeciwko.
Chcesz podważać tezy ewolucji i spierać się w tym temacie z uczonymi, nic mi do tego.

Żyj i pozwól żyć innym.

sprytnie zmieniłeś temat, kompletnie nie odnosząc sie do słów o ignorancji jakim jest zapis w prawie o obrażaniu uczuc religijnych, to przeciez wierzący i kościół podważają istnienie ewolucji.
Zyj i pozwól życ innym fajnie brzmi ale jak juz wczesniej wspominałem  kościół i wierzacy powinni zacząc od siebie bo to oni obnosza sie z krzyzem gdzie się da i kościół mocno zabiegał o wprowadzenie religii do szkół, w czasach gdy chodziłem do technikum, bez mojej wiedzy i mojego pozwolenia zapisano mnie na lekcje religii nie dając wyboru, więc gdzie tu mozna zastosowac twoje zdanie "żyj i pozwól życ inym", bzdura

Cały czas piszesz o jakiś zwierzchnikach, kontroli, o kimś, kto stoi nad tobą i nie pozwala ci być wolnym.
Ja, piszę o zwykłych ludziach, że powinni szanować się.
Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie od wierzących, to jego sprawa.

Tematu nie zmieniłem, a wyraziłem swoje spojrzenie.

kto tworzy prawo? proste pytanie

kto ma wiekszosc, ateiści czy katolicy?

i tyle w temacie zyj i pozwól zyc innym

jesli u nas byl ED to jzu skonczony zobaczymy czy filip mial racje czy znowu spedzi wakacje na balkonie

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Diablo napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

kaczor napisał:

a dlaczego nas banowac za mowienei prawdy? 
Udowodnij ze bog istnieje to sie nie bede smial:D 

Skąd mam to wiedzieć, czy istnieje ktoś taki :-) Nigdy nie widziałem Boga chrześcijan, muzułmanów, żydów, ...

rzecz w tym ze nie mozna nikogo obrazic przez mowienie prawdy.
cale to gadanie o obrazie uczuc religijnych mozna latwo sprowadzic do basurdu, za chwile wierzacy zaczna mowic ze obraza ich mowienie o ewolucji wiec zakaze sie mowienai o ewolucji. I ze obraza ich mowienie o tym ze boga nie ma wiec tych co tak mowia tez trzeba zamknac.
Nie ma czegos takiego jak uczucia religijne, sa po prostu uczucia i tyle i raczej wydaje mi sie mocno dziwne zeby prawo mialo kogos chronic przed przykrymi emocjami.

kaczor, chcesz mówić, że nie ma Boga, to śmiało. O tym, że piekło i niebo, to wymysł. Nie ma nic przeciwko.
Chcesz podważać tezy ewolucji i spierać się w tym temacie z uczonymi, nic mi do tego.

Żyj i pozwól żyć innym.

sprytnie zmieniłeś temat, kompletnie nie odnosząc sie do słów o ignorancji jakim jest zapis w prawie o obrażaniu uczuc religijnych, to przeciez wierzący i kościół podważają istnienie ewolucji.
Zyj i pozwól życ innym fajnie brzmi ale jak juz wczesniej wspominałem  kościół i wierzacy powinni zacząc od siebie bo to oni obnosza sie z krzyzem gdzie się da i kościół mocno zabiegał o wprowadzenie religii do szkół, w czasach gdy chodziłem do technikum, bez mojej wiedzy i mojego pozwolenia zapisano mnie na lekcje religii nie dając wyboru, więc gdzie tu mozna zastosowac twoje zdanie "żyj i pozwól życ inym", bzdura

Cały czas piszesz o jakiś zwierzchnikach, kontroli, o kimś, kto stoi nad tobą i nie pozwala ci być wolnym.
Ja, piszę o zwykłych ludziach, że powinni szanować się.
Jeżeli ktoś ma odmienne zdanie od wierzących, to jego sprawa.

Tematu nie zmieniłem, a wyraziłem swoje spojrzenie.

kto tworzy prawo? proste pytanie

kto ma wiekszosc, ateiści czy katolicy?

Co mnie obchodzi, kto tworzy prawo. Mam swoje zasady i nie obchodzą mnie jacyś koleżkowie na stołkach.
Nie zabijam, bo wiem, że wg prawa pójdę do więzienia. Nie obrażam, bo takie wpojono mi wartości.

Nie zaliczam się do żadnej z tych grup [at., kat.], więc również mnie to nie obchodzi.
Wiem jednak, że żyję w ustroju demokratycznym, gdzie większość [niby] ma rację i pozostaje mi dostosować się.