UFO - 24 lipca 2013r.

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

jak działa socjalizm? Cicho i powoli i dlatego jest tak zdradliwy bo większość nie dostrzega konsekwencji płynących z jego wprowadzania. Zobrazuję to na przykładzie "ustawy śmieciowej". Ustawa ta wprowadza de facto monopol na terenie danej gminy lub jej części. Skutkiem tych regulacji będzie:
- wzrost cen za wykonanie usługi wywozu śmieci (to już nastąpiło ale wyraźniej będzie widoczne przy kolejnych przetargach w następnych latach )
- spadek jej jakości (już występuje ale załóżmy optymistycznie że ze względu na początek działania systemu. Właściwy spadek jakości dopiero nastąpi - nie mamy pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi skoro nie może pan nas zwolnić, nie zapłacić itd)
- przerzucanie części obowiązków na tych którzy płacą za wywóz (np: segregacja czy mycie)

jego konsekwencją jest również konieczność tworzenia organów które zajmować się będą kontrolą całego procesu:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gw-policja-na-smieci/1r29v

i nie jest to zapewne koniec bo struktury samorządowe będą tworzyły własne organy kontrolne na swoich terenach

Krótko mówiąc: ZŁUPIĆ LESZCZA.

Za komuny nie było żadnych ustaw z dupy ani zamykanych śmietniqw a jakoś działało kilka firm wywozowych i się nie zasypaliśmy śmieciami. Teraz się monopole potworzyły i naliczają opłaty z dupy, cena usługi razy 3 a i tak jeden to chuj bo wszystko ląduje na jednym wysypisq.

za komuny nie bylo tyle towaru, tylu opakowań etc.

Recykling jest wazy ale fakt ustawa dotycząca śmieci jest zdiebko nie trafiona, ale potrzebny kest czas zeby zweryfikowac czy sie uda, a ze rosną koszty a kiedy nierosły??

Miały być pojemniki oddzielne na plastik, papier, szkło i resztę w 4 kolorach chyba. Administracja nawet wywiesiła informację na gablocie. Teoretycznie mają być te pojemniki a praktycznie nie ma - dalej po staremu przyjeżdża jedna śmieciara i wsio wrzuca do środka wymieszane ale opłaty z dupy oczywiście juś są.
Pytam za co? Co nagle aż tak podrożało? Pensje dla śmieciarzy? Paliwo do śmieciary? Co uzasadnia AŻ TAKĄ podwyżkę ceny usługi? Bo to nie jest 5-10% tylko dużo więcej.
Dla mnie klasyczne jebanie leszcza w dupę to jest bo do brania forsy pierwsi łapska wyciągają a różnicy na razie żadnej nie widzę w jakości usługi.

niby wielka ekologia segregacja, a skoszoną trawę ( produkt biodegradalny - lepszego chyba brak) wkładam do smieci mieszanych - bo firma /pośrednik nie ma kompostownika - gdzie tu sens.... qrwa wielka ekologia

w poprzednim systemie wywozili u mnie 2 razy w tygodniu za 2 razy mniej...w super sytemie smieciowym wywożą raz na dwa tygodnie za dwa razy więcej....

efekt bedzie taki , że śmieci ludzie będą wywozili do sąsiadów , do lasów , zostawiac je bedą na ulicach....w skali wiekszej niz miało to miejsce do tej pory....

ustawa smieciowa miała na celu wprowadzic posrednika nic więcej, płace więcej dostaje mniej - qrwa taka oto ustawa...

politycy najlepiej jakby siedzieli na dupie i nierobili nic - przynajmniej nie mieli by szans niczego spierdolić

u mnie w okolicy można w sobotę przywieźć śmieci posegregowane i oddać
jak również elektronikę
nie tak często można spotkać tyle dobrych aut w jednym miejscu - swoją drogą, pakować worki ze śmieciami do takich aut...

a z sąsiadami nie ma problemu , że jedni segregują , inni nie...od lat wpojone było przez zarządy wspólnot, że za wywóz posegregowanych śmieci nie płacimy więc większość i tak segregowała

ale generalnie nie jest tak czysto, aż trudno to wytłumaczyć dziecku , które zauważa wszystkie śmieci na spacerze

kaczor napisał:

delphia napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

jak działa socjalizm? Cicho i powoli i dlatego jest tak zdradliwy bo większość nie dostrzega konsekwencji płynących z jego wprowadzania. Zobrazuję to na przykładzie "ustawy śmieciowej". Ustawa ta wprowadza de facto monopol na terenie danej gminy lub jej części. Skutkiem tych regulacji będzie:
- wzrost cen za wykonanie usługi wywozu śmieci (to już nastąpiło ale wyraźniej będzie widoczne przy kolejnych przetargach w następnych latach )
- spadek jej jakości (już występuje ale załóżmy optymistycznie że ze względu na początek działania systemu. Właściwy spadek jakości dopiero nastąpi - nie mamy pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi skoro nie może pan nas zwolnić, nie zapłacić itd)
- przerzucanie części obowiązków na tych którzy płacą za wywóz (np: segregacja czy mycie)

jego konsekwencją jest również konieczność tworzenia organów które zajmować się będą kontrolą całego procesu:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gw-policja-na-smieci/1r29v

i nie jest to zapewne koniec bo struktury samorządowe będą tworzyły własne organy kontrolne na swoich terenach

Krótko mówiąc: ZŁUPIĆ LESZCZA.

Za komuny nie było żadnych ustaw z dupy ani zamykanych śmietniqw a jakoś działało kilka firm wywozowych i się nie zasypaliśmy śmieciami. Teraz się monopole potworzyły i naliczają opłaty z dupy, cena usługi razy 3 a i tak jeden to chuj bo wszystko ląduje na jednym wysypisq.

za komuny to ludzie wypierdalali smieci gdzie popadnie juz opcjo nie gadaj od rzeczy.I wszystko bylo dotowane, wiec niskie ceny to tez byla fikcja.
Ustawa smieciowa nie jest idealna ale konczy z patologia ze kilka milionow polakow nie placilo za wywoz smieci gdzie KAZDY generuje smieci.
I KAZDY musi je gdzies wyrzucic.Bezsensowne jest kontrolowanei i szukanie poszczegolnych ludzi, skoro i tak kazdy powinien za to zaplacic.
Pewne rozwiazania sa zle jak delphia pokazal, ale ja nei widze co w tym jest socjalistycznego.
No chyba ze kapitalizm polega na tym ze sie nie placi za wywoz smieci i wypierdala je po cichu do lasu a brak kosztow notuje jako super zysk, ale taki system to ja pierdole

socjalistyczne jest to że tworzy się rozwiązanie które jest narzucane na wszystkich w formie monopolu podczas gdy wywóz śmieci tego nie wymaga - do tej pory każdy mógł podpisać umowę na wywóz z kim chciał i miał dzięki temu wpływ na to jak świadczone są usługi a jeżeli mu to nie odpowiadało mógł taką umowę wypowiedzieć. Teraz nie ma takiej możliwości a konsekwencje będą takie jak pisałem. To o czym piszesz brak umów i generalne syfiarstwo w narodzie to jest coś zupełnie innego. Można to rozwiązać w inny sposób np obowiązek przedstawiania umowy o wywóz w gminie. Do tego oczywiście surowe sankcje dla tych którzy wyrzucają śmieci w miejscach do tego nie przeznaczonych np: 10.000 PLN + koszty usunięcia odpadów a nie 500 PLN jak obecnie. I wtedy każdy osobnik zaczyna kalkulować - opłaca się nie ponosić kosztów ryzykować i wozić po lasach czy jednak podpisać umowę. Zresztą wspomnisz moje słowa - śmieci i tak będą lądować w lasach. Będzie się tak działo dlatego że niektóre rodzaje śmieci nie będą odbierane.

Zgadzam sie, mozan to bylo rozwiazac inaczej i za to odpowiedzialni sa poslowie.
Moze gdyby bylo wiecej prawnikow a mniej nauczycieli,historykow i zwiazkowcow to by lepsze ustawy pisali  
Jedna sprawa jest wazna, trzeba miec swiadomosc kosztow ekologicznych.I to nei w rozumieniu zielonych tylko ekonomicznym. Wyrzucanie smieci do lasu czy spuszczanie sciekow do rzek jest strata konkretnych pieniedzy w dluzszym okresie czasu.tego nienawidizlem w komunie, duza czesc kosztow zostala przeniesiona na degradacje srodowiska naturalnego, w ZSRR i Chinach przybralo to gigantyczne rozmiary (w Chinach ciagle sie pogarsza)

niestety ustawa jest następstwem jakiejś unijnej dyrektywy. Nie wiem na ile ostro ona narzucała ramy a na ile to inwencja naszych (p)osłów.

Co do jakości naszych parlamentarzystów lepiej spuścić zasłonę milczenia. Praktyka jest jednak taka że oni tylko głosują jak im klub każe i w większości nie mają pojęcia o co chodzi w danej ustawie. Udział w zajmującej się pracami nad konkretną ustawą komisjach ma niewielki odsetek a i tak dużą część piszą "eksperci" czyli lobbyści zainteresowani wprowadzeniem określonego rozwiązania.

Koszt wywozu śmieci to był do tej pory jakiś tam niezauważalny szczególik a nagle z dupy stał się dość istotnym składnikiem czynszu za mieszkania.
No to jest normalne łupienie leszcza.

Albo podatek od deszczówki. Co za dureń to wymyślił? Czy to wina Kowalskiego, że deszcz pada? To niech matoł jeden z drugim spowodują by deszcze nie padały i juś.

Wszystko to jest głównie mnożenie biurokracji, tysięcy stron papierów, kolejnych stołqw, urzędasów, biurwokratów i kolejnych tzw. ciepłych posadek dla pierdzistołqw w urzędach

To naprawdę ma bardzo mało wspólnego z jakaś ekologią - chodzi wyłącznie o wydojenie leszczy na kolejnym aspekcie życia bo podatqw widocznie juś jest za mało.

kaczor napisał:

I za komuny wypierdalanie smieci bylo powszechne, nie wszedzie byly smietniki.ewentualnie ludzie wywozili smieci i podrzucali innym do osiedlowych smietnikow,stad zamykanie.

tu się nie zgodzę, wychowałem się "pod lasem" dokładnie pod puszczą, śmietniki były otwarte a las czysty

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

jak działa socjalizm? Cicho i powoli i dlatego jest tak zdradliwy bo większość nie dostrzega konsekwencji płynących z jego wprowadzania. Zobrazuję to na przykładzie "ustawy śmieciowej". Ustawa ta wprowadza de facto monopol na terenie danej gminy lub jej części. Skutkiem tych regulacji będzie:
- wzrost cen za wykonanie usługi wywozu śmieci (to już nastąpiło ale wyraźniej będzie widoczne przy kolejnych przetargach w następnych latach )
- spadek jej jakości (już występuje ale załóżmy optymistycznie że ze względu na początek działania systemu. Właściwy spadek jakości dopiero nastąpi - nie mamy pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi skoro nie może pan nas zwolnić, nie zapłacić itd)
- przerzucanie części obowiązków na tych którzy płacą za wywóz (np: segregacja czy mycie)

jego konsekwencją jest również konieczność tworzenia organów które zajmować się będą kontrolą całego procesu:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gw-policja-na-smieci/1r29v

i nie jest to zapewne koniec bo struktury samorządowe będą tworzyły własne organy kontrolne na swoich terenach

Krótko mówiąc: ZŁUPIĆ LESZCZA.

Za komuny nie było żadnych ustaw z dupy ani zamykanych śmietniqw a jakoś działało kilka firm wywozowych i się nie zasypaliśmy śmieciami. Teraz się monopole potworzyły i naliczają opłaty z dupy, cena usługi razy 3 a i tak jeden to chuj bo wszystko ląduje na jednym wysypisq.

za komuny to ludzie wypierdalali smieci gdzie popadnie juz opcjo nie gadaj od rzeczy.I wszystko bylo dotowane, wiec niskie ceny to tez byla fikcja.
Ustawa smieciowa nie jest idealna ale konczy z patologia ze kilka milionow polakow nie placilo za wywoz smieci gdzie KAZDY generuje smieci.
I KAZDY musi je gdzies wyrzucic.Bezsensowne jest kontrolowanei i szukanie poszczegolnych ludzi, skoro i tak kazdy powinien za to zaplacic.
Pewne rozwiazania sa zle jak delphia pokazal, ale ja nei widze co w tym jest socjalistycznego.
No chyba ze kapitalizm polega na tym ze sie nie placi za wywoz smieci i wypierdala je po cichu do lasu a brak kosztow notuje jako super zysk, ale taki system to ja pierdole.

Zreszta nie rozumiem tej wrzuty od monopolu, obecnie tez od przetragu do przetragu smieci na terenie gminy wywozi jedna glownie firma.Nie jest rola panstwa martwienei sie o to co sie dzieje z innymi firmami miedzy przetargami.

No nie wiem czy tak gdzie popadnie. Były normalnie otwarte śmietniki i duże, jak mieszkałem na osiedlu to rzadko się coś walało obok bo było sporo miejsca w tych śmietnikach i każdy mógł wyrzucać a kloszardzi czasem coś sobie tam wzięli. I nikt nie miał przyporządkowanego śmietnika ten dla tego tamten dla tamtego tylko był po prostu śmietnik.
Teraz to jest jakaś paranoja, poklatkowane ogrodzone to wszystko pozamykane, 15 kłódek qrwa jeszcze monitoringu i ochroniarza brak tylko     Przecież ile to roboty dodatkowej dla śmieciarzy? Otwieranie, zamykanie, sranie zamiast 2 duże qbły to 7 małych. Parodia jakaś gdy i tak to wszystko miesza się w jednej śmieciarze. Na chuj tak to rozdrabniać, dzielić i ogradzać?

A to że każdy musi płacić za śmieci to nie argument gdyż i tak każdy za nie płaci. W cenie czynszu  przecież doliczane są opłaty za śmieci. Problem polega na tym, że dlaczego niby nagle ma to kosztować 3 razy drożej? Co, aż tak z dnia na dzień wzrosły koszty wywozu, ze się przestało opłacać od 1.lipca?


Chore to jest.

Nie kazdy placi czynsz,wiec nei wiem o co kaman.
I za komuny wypierdalanie smieci bylo powszechne, nie wszedzie byly smietniki.ewentualnie ludzie wywozili smieci i podrzucali innym do osiedlowych smietnikow,stad zamykanie.
U mnie na osiedlu ciagle jakies auta podjezdzaja nieznajome i wypierdalaja smieci, wyjasnij mi dlaczego ja mam placic za innych.
Skoro jestes taki dobry i wyrozumialy to moze skombinuj kontener,zaplac za niego i pozwol wszystkim tam wyrzucac smieci.
Po prostu nie ma NIC za darmo

Ale dlaczego uważasz to za płacenie za kogoś? Ty płacisz za SWOJE śmieci a to, że ktoś dodatkowo sobie tam dorzuci to przecież co ciebie to obchodzi?

OpCjOnEr napisał:

Koszt wywozu śmieci to był do tej pory jakiś tam niezauważalny szczególik a nagle z dupy stał się dość istotnym składnikiem czynszu za mieszkania.
No to jest normalne łupienie leszcza.

Albo podatek od deszczówki. Co za dureń to wymyślił? Czy to wina Kowalskiego, że deszcz pada? To niech matoł jeden z drugim spowodują by deszcze nie padały i juś.

Wszystko to jest głównie mnożenie biurokracji, tysięcy stron papierów, kolejnych stołqw, urzędasów, biurwokratów i kolejnych tzw. ciepłych posadek dla pierdzistołqw w urzędach

To naprawdę ma bardzo mało wspólnego z jakaś ekologią - chodzi wyłącznie o wydojenie leszczy na kolejnym aspekcie życia bo podatqw widocznie juś jest za mało.

Wy się kuźwa cieszcie, że nie płacicie jeszcze jak u faszysty. W Niemczech wywóz śmieci kosztuje ok. 100 EUR miesięcznie od rodziny 4-osobowej. Widziałem na własne oczy jak Niemiaszki sami wożą większe śmieci typu stare meble do spalarni miejskiej bo tak wychodzi taniej.

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

OpCjOnEr napisał:

Albo podatek od deszczówki. Co za dureń to wymyślił?

a wliczanie od przyszłego roku szarej strefy do pkb ?
GUS będzie prostytutki liczył ?

filip napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

jak działa socjalizm? Cicho i powoli i dlatego jest tak zdradliwy bo większość nie dostrzega konsekwencji płynących z jego wprowadzania. Zobrazuję to na przykładzie "ustawy śmieciowej". Ustawa ta wprowadza de facto monopol na terenie danej gminy lub jej części. Skutkiem tych regulacji będzie:
- wzrost cen za wykonanie usługi wywozu śmieci (to już nastąpiło ale wyraźniej będzie widoczne przy kolejnych przetargach w następnych latach )
- spadek jej jakości (już występuje ale załóżmy optymistycznie że ze względu na początek działania systemu. Właściwy spadek jakości dopiero nastąpi - nie mamy pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi skoro nie może pan nas zwolnić, nie zapłacić itd)
- przerzucanie części obowiązków na tych którzy płacą za wywóz (np: segregacja czy mycie)

jego konsekwencją jest również konieczność tworzenia organów które zajmować się będą kontrolą całego procesu:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gw-policja-na-smieci/1r29v

i nie jest to zapewne koniec bo struktury samorządowe będą tworzyły własne organy kontrolne na swoich terenach

Krótko mówiąc: ZŁUPIĆ LESZCZA.

Za komuny nie było żadnych ustaw z dupy ani zamykanych śmietniqw a jakoś działało kilka firm wywozowych i się nie zasypaliśmy śmieciami. Teraz się monopole potworzyły i naliczają opłaty z dupy, cena usługi razy 3 a i tak jeden to chuj bo wszystko ląduje na jednym wysypisq.

za komuny nie bylo tyle towaru, tylu opakowań etc.

Recykling jest wazy ale fakt ustawa dotycząca śmieci jest zdiebko nie trafiona, ale potrzebny kest czas zeby zweryfikowac czy sie uda, a ze rosną koszty a kiedy nierosły??

Miały być pojemniki oddzielne na plastik, papier, szkło i resztę w 4 kolorach chyba. Administracja nawet wywiesiła informację na gablocie. Teoretycznie mają być te pojemniki a praktycznie nie ma - dalej po staremu przyjeżdża jedna śmieciara i wsio wrzuca do środka wymieszane ale opłaty z dupy oczywiście juś są.
Pytam za co? Co nagle aż tak podrożało? Pensje dla śmieciarzy? Paliwo do śmieciary? Co uzasadnia AŻ TAKĄ podwyżkę ceny usługi? Bo to nie jest 5-10% tylko dużo więcej.
Dla mnie klasyczne jebanie leszcza w dupę to jest bo do brania forsy pierwsi łapska wyciągają a różnicy na razie żadnej nie widzę w jakości usługi.

niby wielka ekologia segregacja, a skoszoną trawę ( produkt biodegradalny - lepszego chyba brak) wkładam do smieci mieszanych - bo firma /pośrednik nie ma kompostownika - gdzie tu sens.... qrwa wielka ekologia

w poprzednim systemie wywozili u mnie 2 razy w tygodniu za 2 razy mniej...w super sytemie smieciowym wywożą raz na dwa tygodnie za dwa razy więcej....

efekt bedzie taki , że śmieci ludzie będą wywozili do sąsiadów , do lasów , zostawiac je bedą na ulicach....w skali wiekszej niz miało to miejsce do tej pory....

ustawa smieciowa miała na celu wprowadzic posrednika nic więcej, płace więcej dostaje mniej - qrwa taka oto ustawa...

politycy najlepiej jakby siedzieli na dupie i nierobili nic - przynajmniej nie mieli by szans niczego spierdolić

 No dokładnie jak piszesz.

Teraz płaci się wiecej a wywoża rzadziej. Gniją śmieci w tym upale, raz na tydzień przyjeżdża śmieciara.

A to co piszesz pewnie doprowadzi to powstania kolejnego urzędu (opłacanego oczywiście z podatqw) - policji śmieciowej, która będzie karać za takie praktyki. W ten sposób koszty rosną lawinowo i tworzy się system skrajnie wrogi dla obywatela bo zamiast ułatwić, zachęcić i obniżyć koszty to wszystko w drugą stronę - drożsża i gorszą ciągnie.

Damian napisał:

kaczor napisał:

I za komuny wypierdalanie smieci bylo powszechne, nie wszedzie byly smietniki.ewentualnie ludzie wywozili smieci i podrzucali innym do osiedlowych smietnikow,stad zamykanie.

tu się nie zgodzę, wychowałem się "pod lasem" dokładnie pod puszczą, śmietniki były otwarte a las czysty

Faktycznie tam gdzie ty mieszkales byl caly PRL  
Zobacz sobie dane o zanieczyszczeniach rzek w okresie 45-89 i po 89 roku (to sa mierzalne dane dla calego kraju) i jeszcze raz mi powiedz ze PRL byl milujacym ekologie i srodowisko krajem, zaraz padne  

Argos napisał:

z nowości na dzisiaj

miszcz dostaje po dupie na L

z tym ze tylko to L jest nowością , reszta po staremu  

agros czy masz już coś z oczami? Znowu zarabiam, od rana futy cały czas są zielone.

Damian napisał:

OpCjOnEr napisał:

Albo podatek od deszczówki. Co za dureń to wymyślił?

a wliczanie od przyszłego roku szarej strefy do pkb ?
GUS będzie prostytutki liczył ?

No to jest jeszcze bardziej idiotyczne. Bo jak można wliczać coś co nie jest zalegalizowane prawnie i z czego nie ma faktycznego dochodu?  

W ten sposób GUS stanie się parodią bo wiarygodność tych danych będzie zerowa. To tak jakby wliczać do PITu również rachunki demo.

Piotrek691 napisał:

OpCjOnEr napisał:

Koszt wywozu śmieci to był do tej pory jakiś tam niezauważalny szczególik a nagle z dupy stał się dość istotnym składnikiem czynszu za mieszkania.
No to jest normalne łupienie leszcza.

Albo podatek od deszczówki. Co za dureń to wymyślił? Czy to wina Kowalskiego, że deszcz pada? To niech matoł jeden z drugim spowodują by deszcze nie padały i juś.

Wszystko to jest głównie mnożenie biurokracji, tysięcy stron papierów, kolejnych stołqw, urzędasów, biurwokratów i kolejnych tzw. ciepłych posadek dla pierdzistołqw w urzędach

To naprawdę ma bardzo mało wspólnego z jakaś ekologią - chodzi wyłącznie o wydojenie leszczy na kolejnym aspekcie życia bo podatqw widocznie juś jest za mało.

Wy się kuźwa cieszcie, że nie płacicie jeszcze jak u faszysty. W Niemczech wywóz śmieci kosztuje ok. 100 EUR miesięcznie od rodziny 4-osobowej. Widziałem na własne oczy jak Niemiaszki sami wożą większe śmieci typu stare meble do spalarni miejskiej bo tak wychodzi taniej.

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

Zapłacić ok ale dlaczego aż tyle? Przecież do tej pory mniej było.

O to się rozbija temat bo ja nie twierdzę, że wywóz śmieci powinien być darmowy. Chodzi o to co nagle aż taki wzrost ceny spowodowało?

Piotrek691 napisał:

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

to nie jest dobre podejście do tematu. Pokazuje też mechanizm dzięki któremu socjalizm wkrada się do naszego życia i zdobywa dla poparcie:
wykorzystuje słuszny przecież postulat by ograniczyć wywalanie śmieci "do lasu" do tego by zaakceptować złe socjalistyczne rozwiązanie problemu.

kaczor napisał:

Nie kazdy placi czynsz,wiec nei wiem o co kaman.

Jak nie każdy?
Wszędzie są jakieś czynsze, chyba że właściciele domów tylko bo mieszkania w budownictwie wielorodzinnym to ja nie słyszałem by bez czynszów czy opłat administracyjnych (zwał jak zwał - jeden chuj) były.

OpCjOnEr napisał:

filip napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

jak działa socjalizm? Cicho i powoli i dlatego jest tak zdradliwy bo większość nie dostrzega konsekwencji płynących z jego wprowadzania. Zobrazuję to na przykładzie "ustawy śmieciowej". Ustawa ta wprowadza de facto monopol na terenie danej gminy lub jej części. Skutkiem tych regulacji będzie:
- wzrost cen za wykonanie usługi wywozu śmieci (to już nastąpiło ale wyraźniej będzie widoczne przy kolejnych przetargach w następnych latach )
- spadek jej jakości (już występuje ale załóżmy optymistycznie że ze względu na początek działania systemu. Właściwy spadek jakości dopiero nastąpi - nie mamy pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi skoro nie może pan nas zwolnić, nie zapłacić itd)
- przerzucanie części obowiązków na tych którzy płacą za wywóz (np: segregacja czy mycie)

jego konsekwencją jest również konieczność tworzenia organów które zajmować się będą kontrolą całego procesu:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gw-policja-na-smieci/1r29v

i nie jest to zapewne koniec bo struktury samorządowe będą tworzyły własne organy kontrolne na swoich terenach

Krótko mówiąc: ZŁUPIĆ LESZCZA.

Za komuny nie było żadnych ustaw z dupy ani zamykanych śmietniqw a jakoś działało kilka firm wywozowych i się nie zasypaliśmy śmieciami. Teraz się monopole potworzyły i naliczają opłaty z dupy, cena usługi razy 3 a i tak jeden to chuj bo wszystko ląduje na jednym wysypisq.

za komuny nie bylo tyle towaru, tylu opakowań etc.

Recykling jest wazy ale fakt ustawa dotycząca śmieci jest zdiebko nie trafiona, ale potrzebny kest czas zeby zweryfikowac czy sie uda, a ze rosną koszty a kiedy nierosły??

Miały być pojemniki oddzielne na plastik, papier, szkło i resztę w 4 kolorach chyba. Administracja nawet wywiesiła informację na gablocie. Teoretycznie mają być te pojemniki a praktycznie nie ma - dalej po staremu przyjeżdża jedna śmieciara i wsio wrzuca do środka wymieszane ale opłaty z dupy oczywiście juś są.
Pytam za co? Co nagle aż tak podrożało? Pensje dla śmieciarzy? Paliwo do śmieciary? Co uzasadnia AŻ TAKĄ podwyżkę ceny usługi? Bo to nie jest 5-10% tylko dużo więcej.
Dla mnie klasyczne jebanie leszcza w dupę to jest bo do brania forsy pierwsi łapska wyciągają a różnicy na razie żadnej nie widzę w jakości usługi.

niby wielka ekologia segregacja, a skoszoną trawę ( produkt biodegradalny - lepszego chyba brak) wkładam do smieci mieszanych - bo firma /pośrednik nie ma kompostownika - gdzie tu sens.... qrwa wielka ekologia

w poprzednim systemie wywozili u mnie 2 razy w tygodniu za 2 razy mniej...w super sytemie smieciowym wywożą raz na dwa tygodnie za dwa razy więcej....

efekt bedzie taki , że śmieci ludzie będą wywozili do sąsiadów , do lasów , zostawiac je bedą na ulicach....w skali wiekszej niz miało to miejsce do tej pory....

ustawa smieciowa miała na celu wprowadzic posrednika nic więcej, płace więcej dostaje mniej - qrwa taka oto ustawa...

politycy najlepiej jakby siedzieli na dupie i nierobili nic - przynajmniej nie mieli by szans niczego spierdolić

 No dokładnie jak piszesz.

Teraz płaci się wiecej a wywoża rzadziej. Gniją śmieci w tym upale, raz na tydzień przyjeżdża śmieciara.

A to co piszesz pewnie doprowadzi to powstania kolejnego urzędu (opłacanego oczywiście z podatqw) - policji śmieciowej, która będzie karać za takie praktyki. W ten sposób koszty rosną lawinowo i tworzy się system skrajnie wrogi dla obywatela bo zamiast ułatwić, zachęcić i obniżyć koszty to wszystko w drugą stronę - drożsża i gorszą ciągnie.

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi

4 x drożej = gorzej

P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

P.S.2
W lesie nad jeziorem spędzałem za komuny masę czasu i nie było śmieci. A teraz nawet monitory od kompów można znaleźć zamiast grzybów. Sqrwysyny nie potrafią zabrać ze sobą śmieci po weekendzie, tylko wypierdalają do lasu.

delphia napisał:

Piotrek691 napisał:

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

to nie jest dobre podejście do tematu. Pokazuje też mechanizm dzięki któremu socjalizm wkrada się do naszego życia i zdobywa dla poparcie:
wykorzystuje słuszny przecież postulat by ograniczyć wywalanie śmieci "do lasu" do tego by zaakceptować złe socjalistyczne rozwiązanie problemu.

Delphia, a znasz lepsze rozwiązanie? Mnie przychodzi tylko rozwiąnie jak w Singapurze czyli wsadzanie do paki czy drakońskie kary na złapanych na wywalaniu śmieci.

Piotrek691 napisał:

delphia napisał:

Piotrek691 napisał:

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

to nie jest dobre podejście do tematu. Pokazuje też mechanizm dzięki któremu socjalizm wkrada się do naszego życia i zdobywa dla poparcie:
wykorzystuje słuszny przecież postulat by ograniczyć wywalanie śmieci "do lasu" do tego by zaakceptować złe socjalistyczne rozwiązanie problemu.

Delphia, a znasz lepsze rozwiązanie? Mnie przychodzi tylko rozwiąnie jak w Singapurze czyli wsadzanie do paki czy drakońskie kary na złapanych na wywalaniu śmieci.

tak tez pisałem kaczorowi:

Zgłaszanie umów o wywóz śmieci do gminy. Do tego oczywiście surowe sankcje dla tych którzy wyrzucają śmieci w miejscach do tego nie przeznaczonych np: 10.000 PLN + koszty usunięcia odpadów a nie 500 PLN jak obecnie. I wtedy każdy osobnik zaczyna kalkulować - opłaca się nie ponosić kosztów ryzykować i wozić po lasach czy jednak podpisać umowę.

kaczor napisał:

Damian napisał:

kaczor napisał:

I za komuny wypierdalanie smieci bylo powszechne, nie wszedzie byly smietniki.ewentualnie ludzie wywozili smieci i podrzucali innym do osiedlowych smietnikow,stad zamykanie.

tu się nie zgodzę, wychowałem się "pod lasem" dokładnie pod puszczą, śmietniki były otwarte a las czysty

Faktycznie tam gdzie ty mieszkales byl caly PRL  
Zobacz sobie dane o zanieczyszczeniach rzek w okresie 45-89 i po 89 roku (to sa mierzalne dane dla calego kraju) i jeszcze raz mi powiedz ze PRL byl milujacym ekologie i srodowisko krajem, zaraz padne  

a co mnie interesuje cały PRL, było czysto w mieście i okolicznym lesie
z minusów jakie pamiętam to w porównaniu z Czechosłowacją i Węgrami wypadaliśmy blado w skupie butelek
tam można było KAŻDĄ butelkę oddać /sprzedać do skupu, nie było tak , że ktoś odchodził z niewymiarową butelką albo złym kształtem
swoją drogą polecam przy okazji fajny film "Butelki zwrotne"

Piotrek691 napisał:

delphia napisał:

Piotrek691 napisał:

A co do całego tematu to mimo, że to jest faktycznie socjalizm to jestem za. Przynajmniej jeden z drugim sqrwielem nie będzie wywalał śmieci do lasu bo i tak musi za nie zapłacić.

to nie jest dobre podejście do tematu. Pokazuje też mechanizm dzięki któremu socjalizm wkrada się do naszego życia i zdobywa dla poparcie:
wykorzystuje słuszny przecież postulat by ograniczyć wywalanie śmieci "do lasu" do tego by zaakceptować złe socjalistyczne rozwiązanie problemu.

Delphia, a znasz lepsze rozwiązanie? Mnie przychodzi tylko rozwiąnie jak w Singapurze czyli wsadzanie do paki czy drakońskie kary na złapanych na wywalaniu śmieci.

To każdy albo ma to w czynszu albo musi mieć indywidualną umowę o odbiór śmieci (bezdomni się nie liczą) tylko chodzi o to dlaczego to musi stać się nagle takie drogie, że aż o 300% więcej?

Jeśli wcześniej płacili nie wszyscy wg niższych stawek i się opłacało firmom śmieciarskim działać to teraz gdy będą płacić w teorii wszyscy to nagle opłata aż 4-krotnie musi wzrosnać bo się nie opłaca? Przecież nawet wg stawki wcześniejszej to i tak będzie więcej forsy bo więcej podmiotów będzie płacić.

Dla mnie to jest łupienie leszczy, wszystko sie robi unijne, wszystko qrwa... tylko zarobki wciąż ukraińskie

PO 71-84 NA FW KAŻDY NA GIEPEWU PORAŻAJĄCA ZMIENNOŚĆ W ZAKRESIE 13 PKT RAJ DLA DT 

Ezet napisał:

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi


P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

Opłaty są zależne od gminy, chyba?  U mnie opłaty nie wzrosły, częstotliwość wywozu taka sama. Jedyne co, to własny pojemnik musiałem kupić.

tupolew napisał:

PO 71-84 NA FW KAŻDY NA GIEPEWU PORAŻAJĄCA ZMIENNOŚĆ W ZAKRESIE 13 PKT RAJ DLA DT 

Zobacz FW40 

Obowiązek podpisywania umów na wywóz śmieci istnieje już ładnych parę lat, zwłaszcza na terenach wiejskich. Swojego czasu w każdym gospodarstwie musiał stać pojemnik na śmieci a sołtys czy wójt musiał sprawdzać czy stoi i czy umowa jest podpisana. Inna sprawa, ze od dłuższego czasu ten obowiązek był 'martwy', bo nic i nikt nie regulował częstotliwości wywozu. W związku z czym, umowy były na wywóz raz na kwartał lub rok za jakieś grosze, firma śmieciowa i tak nic nie odbierała a śmieci były 'zagospodarowywane' we własnym zakresie, wyrzucane lub podrzucane sąsiadom.
W tym zakresie, ustawa to wszystko uporządkowała, narzucając /między innymi/ częstotliwość odbioru.

Rykoszetem uderzyło to w miasta, w których przeważająca liczba mieszkańców mieszka w spółdzielniach, wspólnotach czy komunałkach, w których od lat wypracowano dobre zasady i ceny. To ustawa znacząco 'popsuła', zmniejszając częstotliwość odbioru, uwalniając firmy od konieczności dostarczenia pojemników i mocno zwiększając koszty przez tworzenie dodatkowych stanowisk do kontroli tego, co funkcjonowało znacznie lepiej i taniej .

Piotrek691 napisał:

Ezet napisał:

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi


P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

Opłaty są zależne od gminy, chyba?  U mnie opłaty nie wzrosły, częstotliwość wywozu taka sama. Jedyne co, to własny pojemnik musiałem kupić.

Ale ty mieszkasz w Moskwie to przecież tam ta ustawa nie dotyczy

OpCjOnEr napisał:

Piotrek691 napisał:

Ezet napisał:

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi


P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

Opłaty są zależne od gminy, chyba?  U mnie opłaty nie wzrosły, częstotliwość wywozu taka sama. Jedyne co, to własny pojemnik musiałem kupić.

Ale ty mieszkasz w Moskwie to przecież tam ta ustawa nie dotyczy

Namierzyłem Piotra  
Sołtys pewnie Putin się nazywa  

Ezet napisał:

OpCjOnEr napisał:

Piotrek691 napisał:

Ezet napisał:

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi


P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

Opłaty są zależne od gminy, chyba?  U mnie opłaty nie wzrosły, częstotliwość wywozu taka sama. Jedyne co, to własny pojemnik musiałem kupić.

Ale ty mieszkasz w Moskwie to przecież tam ta ustawa nie dotyczy

Namierzyłem Piotra  
Sołtys pewnie Putin się nazywa  

O w mordę, to u nas jest taka wiocha?

Tak jak np. Sidney w Jankielni też jest albo Berlin.



A ciekawe czy jest wioska o nazwie Demo? Wiecie kogo tam można spotkać?

OpCjOnEr napisał:

Ezet napisał:

OpCjOnEr napisał:

Piotrek691 napisał:

Ezet napisał:

No to ja też.
Opłata mi wzrosła 4X (słownie czterokrotnie!!!!!!).
Na naszej wspólnocie są dwie wiaty śmietnikowe:
1) przed ustawą
- w każdej wiacie 3 duże pojemniki na suche i 1 duży na mokre
- przed każdą wiata pojemniki na plastik i makulaturę
2) po ustawie
- na plastik i makulaturę zostały - zajebane na full, bo wywożą rzadziej
- dotychczasowy śmieciarz zabrał pojemniki z wiat i wypierdolił śmieci do wiaty na ziemię (na całym osiedlu = kilka wspólnot)
- nowy śmieciarz - przywiózł po jednym dużym pojemniku na suche i 1 małym na mokre - wiecznie zajebane na ful + śmieci na ziemi


P.S.
Rewolucja jest nieunikniona!!!! Gilotyny trzeba zacząć produkować.

Opłaty są zależne od gminy, chyba?  U mnie opłaty nie wzrosły, częstotliwość wywozu taka sama. Jedyne co, to własny pojemnik musiałem kupić.

Ale ty mieszkasz w Moskwie to przecież tam ta ustawa nie dotyczy

Namierzyłem Piotra  
Sołtys pewnie Putin się nazywa  

O w mordę, to u nas jest taka wiocha?

Tak jak np. Sidney w Jankielni też jest albo Berlin.



A ciekawe czy jest wioska o nazwie Demo? Wiecie kogo tam można spotkać?

to jest bzdura, jeden ufok 3 lata temu mnie kiedys namierzał i wyszło mu ze byłem w Gdańsku mimo ze w tamtym czasie nigdy nie odwiedzałem trójmiasta