UFO - 13 sierpnia 2013r.

zibi napisał:

Generał napisał:

zaraz dj idzie kolejne 40 pkt wyżej
paczta leszcze

wypasione esy dają  , a spawacz tego nie widzi bo oczy popuchnięte

wyobraź sobie że brygadzista krzyczy "generał esy w stołówce dają na drugie"

to bierz S
do piątku bedziesz miał puste depo i znów przyjdzie ci butelki zbierać

Łapka w górę na Korn:D 





 

Michu ty lepiej zibiemu nie dawaj alkoholu bo chłopak mam omamy

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

mityczna świeczka krachowa o której często piszecie istnieje tylko w waszych chorych główkach - to można już nazwać zboczeniem

Chyba mało przeżyłeś na rynkach....

TAK wygląda sesja, gdy Żyd puszcza lejce:



  sprawdź sobie świeczki tego dnia jakie były na Jankesie i na geju to ci oczy z dupy wyjdą z wrażenia.

grałem tego dnia i na mnie to nie robi wrażenia - podchodzisz zbyt emocjonalnie - piszesz o jakiś srakch armagedonach korbach -  takie brednie wynikające z emocji

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

Generał napisał:

zibi napisał:

Generał napisał:

zaraz dj idzie kolejne 40 pkt wyżej
paczta leszcze

wypasione esy dają  , a spawacz tego nie widzi bo oczy popuchnięte

wyobraź sobie że brygadzista krzyczy "generał esy w stołówce dają na drugie"

to bierz S
do piątku bedziesz miał puste depo i znów przyjdzie ci butelki zbierać

Generał kupuj czekajom na Ciebie  

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

mityczna świeczka krachowa o której często piszecie istnieje tylko w waszych chorych główkach - to można już nazwać zboczeniem

Chyba mało przeżyłeś na rynkach....

TAK wygląda sesja, gdy Żyd puszcza lejce:



  sprawdź sobie świeczki tego dnia jakie były na Jankesie i na geju to ci oczy z dupy wyjdą z wrażenia.

grałem tego dnia i na mnie to nie robi wrażenia - podchodzisz zbyt emocjonalnie - piszesz o jakiś srakch armagedonach korbach -  takie brednie wynikające z emocji

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

i co teraz, dziś za chwilę liczysz na podobny przypadek ?
lub jutro a jak nie to pojutrze ?
to jest normalne ? 

MICHU napisał:

Generał napisał:

zibi napisał:

Generał napisał:

zaraz dj idzie kolejne 40 pkt wyżej
paczta leszcze

wypasione esy dają  , a spawacz tego nie widzi bo oczy popuchnięte

wyobraź sobie że brygadzista krzyczy "generał esy w stołówce dają na drugie"

to bierz S
do piątku bedziesz miał puste depo i znów przyjdzie ci butelki zbierać

Generał kupuj czekajom na Ciebie  

Michu nie wiem co ty tam masz za wskaźnik bo ja nie używam takich pomocy, ale mimo to myli się ten twój pomocnik

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

mityczna świeczka krachowa o której często piszecie istnieje tylko w waszych chorych główkach - to można już nazwać zboczeniem

Chyba mało przeżyłeś na rynkach....

TAK wygląda sesja, gdy Żyd puszcza lejce:



  sprawdź sobie świeczki tego dnia jakie były na Jankesie i na geju to ci oczy z dupy wyjdą z wrażenia.

grałem tego dnia i na mnie to nie robi wrażenia - podchodzisz zbyt emocjonalnie - piszesz o jakiś srakch armagedonach korbach -  takie brednie wynikające z emocji

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

i co teraz, dziś za chwilę liczysz na podobny przypadek ?
lub jutro a jak nie to pojutrze ?
to jest normalne ? 

Nie, ja nie liczę. Ja mam ich w dupie, nie gram w ogóle na tym - mogą i z Prozackiem do 100k na DJu wyjechać jak chcą.
Co inne w ogóle chciałem pokazać ale widocznie nie qmasz to się nie będę juś rozwodził.

Moja dziedzina to Grajdoł + waluty, tych kretynów jankeskich nie dotykam.

ja zawsze liczę że polacy mądrze zagłosują i zawsze się przeliczę

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Chyba mało przeżyłeś na rynkach....

TAK wygląda sesja, gdy Żyd puszcza lejce:



  sprawdź sobie świeczki tego dnia jakie były na Jankesie i na geju to ci oczy z dupy wyjdą z wrażenia.

grałem tego dnia i na mnie to nie robi wrażenia - podchodzisz zbyt emocjonalnie - piszesz o jakiś srakch armagedonach korbach -  takie brednie wynikające z emocji

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

i co teraz, dziś za chwilę liczysz na podobny przypadek ?
lub jutro a jak nie to pojutrze ?
to jest normalne ? 

Nie, ja nie liczę. Ja mam ich w dupie, nie gram w ogóle na tym. Co inne w ogóle chciałem pokazać ale widocznie nie qmasz.

masz rację nie kumam twojej pokrętnej logiki
mi wystarczy moją i wystarczy że pozwala mi ona zarabiać  

Generał ty sam siebie oszukujesz.
Musisz się długo jeszcze uczyć.

MICHU napisał:

Generał napisał:

zibi napisał:

Generał napisał:

zaraz dj idzie kolejne 40 pkt wyżej
paczta leszcze

wypasione esy dają  , a spawacz tego nie widzi bo oczy popuchnięte

wyobraź sobie że brygadzista krzyczy "generał esy w stołówce dają na drugie"

to bierz S
do piątku bedziesz miał puste depo i znów przyjdzie ci butelki zbierać

Generał kupuj czekajom na Ciebie  

jeszcze stoi  





   

MICHU napisał:

MICHU napisał:

Generał napisał:

zibi napisał:

Generał napisał:

zaraz dj idzie kolejne 40 pkt wyżej
paczta leszcze

wypasione esy dają  , a spawacz tego nie widzi bo oczy popuchnięte

wyobraź sobie że brygadzista krzyczy "generał esy w stołówce dają na drugie"

to bierz S
do piątku bedziesz miał puste depo i znów przyjdzie ci butelki zbierać

Generał kupuj czekajom na Ciebie  

jeszcze stoi  





   

Michu ważne że masz dobry humor - to się ceni

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

grałem tego dnia i na mnie to nie robi wrażenia - podchodzisz zbyt emocjonalnie - piszesz o jakiś srakch armagedonach korbach -  takie brednie wynikające z emocji

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

i co teraz, dziś za chwilę liczysz na podobny przypadek ?
lub jutro a jak nie to pojutrze ?
to jest normalne ? 

Nie, ja nie liczę. Ja mam ich w dupie, nie gram w ogóle na tym. Co inne w ogóle chciałem pokazać ale widocznie nie qmasz.

masz rację nie kumam twojej pokrętnej logiki
mi wystarczy moją i wystarczy że pozwala mi ona zarabiać  

To po krótce ci wyjaśnie o co mi chodzi.

Mówimy o longach, załóżmy że masz longa mniej więcej w cenie gdzieś w tym zakresie jaki widać branego albo niewiele niżej:

  - sytuacja z dzisiaj (celowo zasłoniłem świeczki z odbiciem)

Pytanie jest takie:

Czy reagujesz na taką lagę zamykaniem pozycji by ratować się przed - jak się wydaje - dość prawdopodobną stratą czy olewasz to?

Bo jeśli reagujesz to cię tak koszą dziesiątki razy... a jeśli nie zareagujesz to w końcu trafisz na powtórkę z maja 2010 a wtedy na longu to raczej słabo to wyglądało .... A też zaczynało się w podobny sposób - od jakiejś pierwszej dużej czarnej świeczki.

To jest dość istotny problem mający wpływ na całokształt.

Tak samo jak swoje apartamenty, nie wiem ile ich masz ale nieważne - ubezpieczasz czy nie? Jeśli ubezpieczasz to płacisz składki jak głupi i nic z tego nie masz a jeśli nie ubezpieczyć to na złość może wybuchnąć pożar w którymś i gówno wtedy dostaniesz.
Rozumiesz już o jakiego rodzaju ogólny problem tu chodzi? Ja rozumiem, że ciebie to może nie dotyczyć bo widocznie grasz demo jak EX ale jest to ogólny problem warty zastanowienia się i nie dotyczy tylko tradingu.

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ej, no luzik. Spoko, 10% padaki w godzinę na DJu to przecież standardowa zjeba u nich, raz na tydzień się zdarza.

Opcjoner podajesz takie z dupy przykłady
jak jest bessa a tym bardziej kulminacja bessy to całkiem logiczne by się jebało jak najwięcej i tak samo jest w hossie tylko w drugą mańkę

No wtedy tam też była hossa. To była taka korekta z dupy bo makrela się pomyliła podobno.

i co teraz, dziś za chwilę liczysz na podobny przypadek ?
lub jutro a jak nie to pojutrze ?
to jest normalne ? 

Nie, ja nie liczę. Ja mam ich w dupie, nie gram w ogóle na tym. Co inne w ogóle chciałem pokazać ale widocznie nie qmasz.

masz rację nie kumam twojej pokrętnej logiki
mi wystarczy moją i wystarczy że pozwala mi ona zarabiać  

To po krótce ci wyjaśnie o co mi chodzi.

Mówimy o longach, załóżmy że masz longa mniej więcej w cenie gdzieś w tym zakresie jaki widać branego albo niewiele niżej:

  - sytuacja z dzisiaj (celowo zasłoniłem świeczki z odbiciem)

Pytanie jest takie:

Czy reagujesz na taką lagę zamykaniem pozycji by ratować się przed - jak się wydaje - dość prawdopodobną stratą czy olewasz to?

Bo jeśli reagujesz to cię tak koszą dziesiątki razy... a jeśli nie zareagujesz to w końcu trafisz na powtórkę z maja 2010 a wtedy na longu to raczej słabo to wyglądało .... A też zaczynało się w podobny sposób - od jakiejś pierwszej dużej czarnej świeczki.

To jest dość istotny problem mający wpływ na całokształt.

Tak samo jak swoje apartamenty, nie wiem ile ich masz ale nieważne - ubezpieczasz czy nie? Jeśli ubezpieczasz to płacisz składki jak głupi i nic z tego nie masz a jeśli nie ubezpieczyć to na złość może wybuchnąć pożar w którymś i gówno wtedy dostaniesz.
Rozumiesz już o jakiego rodzaju ogólny problem tu chodzi? Ja rozumiem, że ciebie to może nie dotyczyć bo widocznie grasz demo jak EX ale jest to ogólny problem warty zastanowienia się i nie dotyczy tylko tradingu.

próbujesz rozkminić taki problem, że zaraz się przez ciebie wszechświat zawiesi

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

to jest w życiu ważne

ktos korzystal?   

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

.

próbujesz rozkminić taki problem, że zaraz się przez ciebie wszechświat zawiesi

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

.

próbujesz rozkminić taki problem, że zaraz się przez ciebie wszechświat zawiesi

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

Wybiera się ktoś na koncert Lecha Janerki w sobotę na giełdzie?

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

czyli albo nie stawiasz je przed takim zagadnieniem, albo za nisko mierzysz jak na swój portfel.  

ty opcjoner lepiej uważaj z tą twoją filozofią bo zibi też kiedyś próbował wszystko zrozumieć i nie mgół sprostać dlatego sięgnął po alkohol i już mu tak zostało
obecnie ma już wypalony cały mózg

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

.

próbujesz rozkminić taki problem, że zaraz się przez ciebie wszechświat zawiesi

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

no ja myślę że się nie obrażasz  

Generał napisał:

ty opcjoner lepiej uważaj z tą twoją filozofią bo zibi też kiedyś próbował wszystko zrozumieć i nie mgół sprostać dlatego sięgnął po alkohol i już mu tak zostało
obecnie ma już wypalony cały mózg

cały?
o kurwa  

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

czyli albo nie stawiasz je przed takim zagadnieniem, albo za nisko mierzysz jak na swój portfel.  

czasem kupię jednej z moich dziwczynek jakieś martini czasem kwiatka lub dobrą kawę i czekoladki no ale co mi tam szkodzi

MICHU napisał:

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

OpCjOnEr napisał:

.

próbujesz rozkminić taki problem, że zaraz się przez ciebie wszechświat zawiesi

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

no ja myślę że się nie obrażasz  

Michu ja nigdy, dziewczyny też zawsze zadowolone
ostatnio mam taką jedną ulubioną która ma orgazm razem ze mną w tym samym czasie

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Generał napisał:

ja sobie nie stwarzam takich problemów i kretyńskich zagadek, ja poprostu zarabiam - problem mam na co wydać pieniądze  

ano taki świat dla jednych problemem jest jak zarobić piniądze, dla nielicznych problemem jest jak je wydać.

dla tej drugiej grupy najrozsądniejszym jest, jak się wydaje, towarzystwo kobiet (które często pozbawione są tego problemu "na co", i skutecznie zbilansują nadmiar gotówki do poziomu, który uczyni zagadnienie posiadania niestotnym.

dziewczyny z roksy nie są aż tak drogie

czyli albo nie stawiasz je przed takim zagadnieniem, albo za nisko mierzysz jak na swój portfel.  

czasem kupię jednej z moich dziwczynek jakieś martini czasem kwiatka lub dobrą kawę i czekoladki no ale co mi tam szkodzi

ja to widze że ty generał to jesteś dobry i uczciwy człowiek



pożycz tysiaka

no i shorty george stepuje tylko na filmiku
 

Generał napisał:

ty opcjoner lepiej uważaj z tą twoją filozofią bo zibi też kiedyś próbował wszystko zrozumieć i nie mgół sprostać dlatego sięgnął po alkohol i już mu tak zostało
obecnie ma już wypalony cały mózg

czy tobie wszystko się ze spawarką kojarzy