UFO - 20 sierpnia 2013r.

OpCjOnEr napisał:

Woman in love napisał:

jakie to będzie miało znaczenie za rok, dwa albo 5 lat?

Argument z totalnej dupy.... to wszystkiego się można w ten sposób czepić.

Po co podawać wykresy czy pozycje online bo jakie to będzie miało znaczenie za rok, dwa albo 5 lat?

Wniosek z tego taki, że głupotą nie jest tylko to co będzie miało znaczenie za rok, dwa lub 5 lat i tylko o tym należy pisać by dało się to czytać.

pozycje mają znaczenie, bo dzięki nim budujesz kapitał
i bogactwo, które za rok, dwa lub 5 lat
przekształcisz w apartamencik w Dżordżi jak Mylogi
lub w innym Singapurze

a meksykanie to taki sam sens jak matka Madzi
czy inne tematy - rozrywka, aby zająć czymś plebs
w małej skali
bo w większej wymyśla się OFE, QE3 itp.
pierdoły

sam wybierz czy jesteś masą, czy będziesz
świadomie kształtował swoją przyszłość
przeznaczając czas na rzeczy, których
owoce będziesz zbierał na starość

HIOB napisał:

thorgall napisał:

http://kontrowersje.net/faszyzm_jest_niezwyci_ony_tym_razem_spu_ci_wpierdol_seksizmowi

od 11.00 do 15.00 na plaży siedzieli razem Meksykanie i kibole i nagle doszło do faszyzmu
 

fajnie, że coś siedzieje na naszych plażach / jestem dumny z naszych chłopaków /
za kilka lat plaże będą musiały zostać sprywatyzowane na poczet zaspokojenia długu publicznego
i nikt tam już z Polaków nie będzie biegał

tu jzu dawno bedzie ksiestwo kaszubskie i organizacja na wzor Niderlandow, wszystko przez tych pojebow z Warszawy sami bysmy sie lepiej rzadzili.Jak jakis ciul z Wawy ma znac potrzeby portowych miast?

opcjo, napisz mi dokładnie, gdzie mieszkasz,
bo trudno mi dobrać wielkość ładunku
oraz miejsce detonacji

wrzuciłam Szczecin i 2xTsar Bomba (100 megaton)
ale to oznacza dla ciebie tylko oparzenia 3-go stopnia

http://nuclearsecrecy.com/nukemap/?&kt=100000&lat=53.4356504&lng=14.5504228&ff=52&zm=9

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

emu chodzi o to ze to jest tak oczywiste ze thorgal pierdoli od rzeczy ze nie trzeba do tego uzywac intelektu , to sie po prostu "czuje". Ale nie przejmuj sie, lepsza taka wada niz byc zulem i mitomanem jak thorgal albo miec kompleks boga jak ja:D

No nie sqmałem tego :scratch:Przecież któraś z tych opowieści teoretycznie może być prawdziwa - też nie można z góry zarzucać, że ktoś wymyśla. Dopiero gdy całość przestaje się trzymać qpy.
EXa też początkowo uważałem za przechuja dopóki Slum-Dog nie odkrył zlecenia 808424  

Ogólnie to zawsze przyjmuję postawę otwarto-sceptyczną tzn. gdy mi ktoś coś opowiada to "załóżmy że mówisz prawdę ale zobaczymy... spytam cię o coś powiązanego i zobaczymy jak to się będzie trzymać qpy", coś w tym stylu. Nigdy od razu nie odrzucam "aaa pierdolisz" (chyba że jakiś absurd ewidentny) ani tez nie łykam jak pelikan jak to określił BORowik.

Co do psychologii społecznej to mi nigdy żadne sprzedawca nie sprzeda tego, czego sam nie będę potrzebował qpić bo ja na te ich gadki jestem całkowicie odporny i zlewam z góry.

No wlasnie jest inaczej bo wiekszosc ludzi od razu wyczuwa ze cos jest "podejrzane".Th0orgal to forumowy zul, prosty chlopak z Warmii ktory ledwo sie umie wyslowic i napisac z sensem dwa zdania.Jaka opera, jaka kambodza opcjo kurwa daj zyc  

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

emu chodzi o to ze to jest tak oczywiste ze thorgal pierdoli od rzeczy ze nie trzeba do tego uzywac intelektu , to sie po prostu "czuje". Ale nie przejmuj sie, lepsza taka wada niz byc zulem i mitomanem jak thorgal albo miec kompleks boga jak ja:D

No nie sqmałem tego :scratch:Przecież któraś z tych opowieści teoretycznie może być prawdziwa - też nie można z góry zarzucać, że ktoś wymyśla. Dopiero gdy całość przestaje się trzymać qpy.
EXa też początkowo uważałem za przechuja dopóki Slum-Dog nie odkrył zlecenia 808424  

Ogólnie to zawsze przyjmuję postawę otwarto-sceptyczną tzn. gdy mi ktoś coś opowiada to "załóżmy że mówisz prawdę ale zobaczymy... spytam cię o coś powiązanego i zobaczymy jak to się będzie trzymać qpy", coś w tym stylu. Nigdy od razu nie odrzucam "aaa pierdolisz" (chyba że jakiś absurd ewidentny) ani tez nie łykam jak pelikan jak to określił BORowik.

Co do psychologii społecznej to mi nigdy żadne sprzedawca nie sprzeda tego, czego sam nie będę potrzebował qpić bo ja na te ich gadki jestem całkowicie odporny i zlewam z góry.

No wlasnie jest inaczej bo wiekszosc ludzi od razu wyczuwa ze cos jest "podejrzane".Th0orgal to forumowy zul, prosty chlopak z Warmii ktory ledwo sie umie wyslowic i napisac z sensem dwa zdania.Jaka opera, jaka kambodza opcjo kurwa daj zyc  

a to gnida kłamliwa
nic nie pisałem o operze
tylko o filharmonii

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

kaczor napisał:

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

Walutowe dochodzą normalnie, tylko ze złotówkowymi problem, a problem nie jest banku , bo pobierają ekspresowo z karty pieniądze , tylko ich nie księgują, ale na walutowych to w plecy człowiek jest na przewalutowaniu.

kaczor napisał:

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

Myślałem ze wszyscy tylko WYPŁACAJĄ :-)

delphia napisał:

OpCjOnEr napisał:

O której dziś Lunch i jaka zawartość talerza?

neuron, wiesz coś o tym?

kto nie ma miedzi ten głodny siedzi

jak nie macie 2 dyszki to nie brzęczom kieliszki  

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

emu chodzi o to ze to jest tak oczywiste ze thorgal pierdoli od rzeczy ze nie trzeba do tego uzywac intelektu , to sie po prostu "czuje". Ale nie przejmuj sie, lepsza taka wada niz byc zulem i mitomanem jak thorgal albo miec kompleks boga jak ja:D

No nie sqmałem tego :scratch:Przecież któraś z tych opowieści teoretycznie może być prawdziwa - też nie można z góry zarzucać, że ktoś wymyśla. Dopiero gdy całość przestaje się trzymać qpy.
EXa też początkowo uważałem za przechuja dopóki Slum-Dog nie odkrył zlecenia 808424  

Ogólnie to zawsze przyjmuję postawę otwarto-sceptyczną tzn. gdy mi ktoś coś opowiada to "załóżmy że mówisz prawdę ale zobaczymy... spytam cię o coś powiązanego i zobaczymy jak to się będzie trzymać qpy", coś w tym stylu. Nigdy od razu nie odrzucam "aaa pierdolisz" (chyba że jakiś absurd ewidentny) ani tez nie łykam jak pelikan jak to określił BORowik.

Co do psychologii społecznej to mi nigdy żadne sprzedawca nie sprzeda tego, czego sam nie będę potrzebował qpić bo ja na te ich gadki jestem całkowicie odporny i zlewam z góry.

No wlasnie jest inaczej bo wiekszosc ludzi od razu wyczuwa ze cos jest "podejrzane".Th0orgal to forumowy zul, prosty chlopak z Warmii ktory ledwo sie umie wyslowic i napisac z sensem dwa zdania.Jaka opera, jaka kambodza opcjo kurwa daj zyc  

No dobra ale skąd ja mam wiedzieć, że on prosty i że z Warmii? Nie poznałem go nigdy osobiście.

Opcjoner
kaczor tak pisze bo mi zazdrości talentów i ciekawego życia.
nie daj się im nabrać frustratom

dziad napisał:

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

dobra musze kończyć bo mam lot szybowcem o 12.15

safranek napisał:

kaczor napisał:

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

Walutowe dochodzą normalnie, tylko ze złotówkowymi problem, a problem nie jest banku , bo pobierają ekspresowo z karty pieniądze , tylko ich nie księgują, ale na walutowych to w plecy człowiek jest na przewalutowaniu.

Jezeli przelewasz duze kwoty walutowe to warto sie zapotarzyc w karte walutowa na przyklad alior banku lub mbanku wowczas nie beda cie kasowac an spreadach.
Chlopaki w pokerze mieli to obcykane jak przelewac i dostawac z pworotem zeby fiskus nei wykryl.

Dla mnie najprostsza metoda to przelot do Londynu i zalozenie konta, jak robia problemy to znajomego poprosic jakiegos zeby zatrudnil fikcyjnie na chwile.Wplaty i wyplaty brytyjska karta kredytowa sa poza poskim systemem bankowym i fiskalnym oraz w UK nie ma belki dla "spread bettingu" gdyz brytyjski fiskus uwaza forex za hazard (w odroznieniu od akcji)
ALE JA TAK NIE ROBIE I NIE MAM ZAMIARu ROBIC ZEBY BYLO JASNE PANIE VINCENCIE

thorgall napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

emu chodzi o to ze to jest tak oczywiste ze thorgal pierdoli od rzeczy ze nie trzeba do tego uzywac intelektu , to sie po prostu "czuje". Ale nie przejmuj sie, lepsza taka wada niz byc zulem i mitomanem jak thorgal albo miec kompleks boga jak ja:D

No nie sqmałem tego :scratch:Przecież któraś z tych opowieści teoretycznie może być prawdziwa - też nie można z góry zarzucać, że ktoś wymyśla. Dopiero gdy całość przestaje się trzymać qpy.
EXa też początkowo uważałem za przechuja dopóki Slum-Dog nie odkrył zlecenia 808424  

Ogólnie to zawsze przyjmuję postawę otwarto-sceptyczną tzn. gdy mi ktoś coś opowiada to "załóżmy że mówisz prawdę ale zobaczymy... spytam cię o coś powiązanego i zobaczymy jak to się będzie trzymać qpy", coś w tym stylu. Nigdy od razu nie odrzucam "aaa pierdolisz" (chyba że jakiś absurd ewidentny) ani tez nie łykam jak pelikan jak to określił BORowik.

Co do psychologii społecznej to mi nigdy żadne sprzedawca nie sprzeda tego, czego sam nie będę potrzebował qpić bo ja na te ich gadki jestem całkowicie odporny i zlewam z góry.

No wlasnie jest inaczej bo wiekszosc ludzi od razu wyczuwa ze cos jest "podejrzane".Th0orgal to forumowy zul, prosty chlopak z Warmii ktory ledwo sie umie wyslowic i napisac z sensem dwa zdania.Jaka opera, jaka kambodza opcjo kurwa daj zyc  

a to gnida kłamliwa
nic nie pisałem o operze
tylko o filharmonii

Jeden to wuj. A miałeś wczoraj wyjechać z Międzyzdrojów i dalej tam siedzisz??

MICHU napisał:

dziad napisał:

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

A co mi z tej wiedzy??? To tylko teoria , w praktyce rzecz nie możliwa!

kaczor napisał:

safranek napisał:

kaczor napisał:

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

Walutowe dochodzą normalnie, tylko ze złotówkowymi problem, a problem nie jest banku , bo pobierają ekspresowo z karty pieniądze , tylko ich nie księgują, ale na walutowych to w plecy człowiek jest na przewalutowaniu.

Jezeli przelewasz duze kwoty walutowe to warto sie zapotarzyc w karte walutowa na przyklad alior banku lub mbanku wowczas nie beda cie kasowac an spreadach.
Chlopaki w pokerze mieli to obcykane jak przelewac i dostawac z pworotem zeby fiskus nei wykryl.

Dla mnie najprostsza metoda to przelot do Londynu i zalozenie konta, jak robia problemy to znajomego poprosic jakiegos zeby zatrudnil fikcyjnie na chwile.Wplaty i wyplaty brytyjska karta kredytowa sa poza poskim systemem bankowym i fiskalnym oraz w UK nie ma belki dla "spread bettingu" gdyz brytyjski fiskus uwaza forex za hazard (w odroznieniu od akcji)
ALE JA TAK NIE ROBIE I NIE MAM ZAMIARu ROBIC ZEBY BYLO JASNE PANIE VINCENCIE

I co z tego? Brytyjski sobie może uważać - wg naszego polskiego masz obowiązek wykazać dochody kapitałowe odniesione zagranicą niezależnie od tego jak sobie je klasyfiqje tamtejsza skarbówka....
A druga sprawa to taka, że aktualnie z UK mamy najlepszego "kabla" tj wymianę informacji podatkowych jak brat z bratem więc to raczej słaba opcja kombinować z UK teraz.

OpCjOnEr napisał:

Woman in love napisał:

dzień dobry

mam taką prośbę

możecie nie pisać takich głupot jak codziennie?

już naprawdę nie da się was czytać

wczoraj się zastanawiałam nad zablokowaniem Opcjo i KRT
przecież to bez sensu

tutaj macie kalendarz z pełniami
jutro kolejna - zaznaczcie sobie w kalendarzu
a 3 dni wcześniej wydrukujcie i pod monitor: "Niedługo pełnia. Czy naprawdę muszę wysłać to, co chcę wysłać na UFO. Czy to ma sens czy to po prostu głupie gadanie"?
http://www.kalendarz-365.pl/ksiezyca/fazy-ksiezyca.html

dziękuję za przychylne rozpatrzenie mojej prośby

Ale że o co kaman?

a co ja takiego zrobił    

thorgall napisał:

dobra musze kończyć bo mam lot szybowcem o 12.15

tylko nie pij bo wypadniesz  

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

safranek napisał:

kaczor napisał:

safranek napisał:

Od Maja tego roku nie mogę normalnie zrobić wpłaty kartą kredytowa w admiral markets, tylko zawsze muszę reklamować. Zrobiłem sobie 2 miesiące przerwy, myślałem że naprawią problem , dzisiaj spróbowałem i dalej to samo, tylko teraz do reklamacji potrzebują skanu karty kredytowej.
Też tak macie??

u mnie dziala normalnie, widocznie jakis problem moze buc w twoim banku

Walutowe dochodzą normalnie, tylko ze złotówkowymi problem, a problem nie jest banku , bo pobierają ekspresowo z karty pieniądze , tylko ich nie księgują, ale na walutowych to w plecy człowiek jest na przewalutowaniu.

Jezeli przelewasz duze kwoty walutowe to warto sie zapotarzyc w karte walutowa na przyklad alior banku lub mbanku wowczas nie beda cie kasowac an spreadach.
Chlopaki w pokerze mieli to obcykane jak przelewac i dostawac z pworotem zeby fiskus nei wykryl.

Dla mnie najprostsza metoda to przelot do Londynu i zalozenie konta, jak robia problemy to znajomego poprosic jakiegos zeby zatrudnil fikcyjnie na chwile.Wplaty i wyplaty brytyjska karta kredytowa sa poza poskim systemem bankowym i fiskalnym oraz w UK nie ma belki dla "spread bettingu" gdyz brytyjski fiskus uwaza forex za hazard (w odroznieniu od akcji)
ALE JA TAK NIE ROBIE I NIE MAM ZAMIARu ROBIC ZEBY BYLO JASNE PANIE VINCENCIE

I co z tego? Brytyjski sobie może uważać - wg naszego polskiego masz obowiązek wykazać dochody kapitałowe odniesione zagranicą niezależnie od tego jak sobie je klasyfiqje tamtejsza skarbówka....
A druga sprawa to taka, że aktualnie z UK mamy najlepszego "kabla" tj wymianę informacji podatkowych jak brat z bratem więc to raczej słaba opcja kombinować z UK teraz.

ale tej brytyjskiej karty NIE MA w systemie polskim wiec kto bedzie wystepowal o jakiekolwiek informacje,standardowo tylko sie bada to co sie dzialo na kontach zwykle karty kredytowe wydawane przez polskie banki tez uchodza uwagi skarbowego jak na razie

MICHU napisał:

dziad napisał:

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

michu,

właśnie mnie czosnek wydupcył na frankojenie.
więc jak nie przestaniesz tych kretynizmów z 10 % dziennie zapodawać, to w ramach mojej terapii psychologicznej zaliczysz bana  

MICHU napisał:

dziad napisał:

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

Marchewkę kupiłeś Szynszyla nakarmiłeś?

 

dziad napisał:

MICHU napisał:

dziad napisał:

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

A co mi z tej wiedzy??? To tylko teoria , w praktyce rzecz nie możliwa!

no to policzmy bez reinwestycji dla utrzymania stałego ryzyka, rok - 200 sesji ( reszta odpoczynek)

model 10 k - dniówka 1k

depo 100k - dniówka 10k

10k X 200 = 2 mln

bravo zostałeś rentierem  

ja właśnie na taki posag poluje  

Dave napisał:

MICHU napisał:

dziad napisał:

Piotrek691 napisał:

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

   

Mam nadzeję, że nic nie przekrecę pisząc, że poniosłeś w przeszłości spore straty na kapitale powierzonym? Teraz grając za swoje masz pewnie dużo większy komfort psychiczny  

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

michu,

właśnie mnie czosnek wydupcył na frankojenie.
więc jak nie przestaniesz tych kretynizmów z 10 % dziennie zapodawać, to w ramach mojej terapii psychologicznej zaliczysz bana  

DAJ SPOKÓJ DEMOKRACJA JEST !!!  

Michu, jego dziewczyna i Micha szynszyl
nie są na powietrze

Piotrek691 napisał:

MICHU napisał:

dziad napisał:

Ale popatrz na to z innej strony - ile to jest korzyści (zysków) utraconych?
                  Gdyby tak parę osób dołączyło można by puścić w ruch 10 koników , 100 koników , 1000.........Tysiąc to może nie bo to już by była gorączka złota ale 100??? To raptem 32 mieszkania w Batumi!!!
......................................Pozdrawiam dziadek ręką własną

dziadek a wrzuć sobie na kalkulator od 100 tysia 10% dziennie

ile wyszło po roku ?

Marchewkę kupiłeś Szynszyla nakarmiłeś?

 

no właśnie zostawić te szynszyle to będzie dla mnie ból serca  

na złotym koniu napisał:

s brałem ok 1374
Zamknalem po 1359
1500 Pipsow razy 2 konie
3000 piłek do worka

Zakopane
Wiaterek fajny
Słońce jeszcze nie napierdala
Widok na Giewont
Kolonisci jedzą sniadanie

Dolina chocholowska
A wzasadzie w drodze na...
Wypożyczalnia rowerów i polowe drogi można się carnaval

Złoto... 1366
700 Pipsow na otwartej L
Dwa konie
1400 pipek

HIOB napisał:

Michu, jego dziewczyna i Micha szynszyl
nie są na powietrze

a jeść trzeba, szynszyli na długo nie starczy, Michu z dziewczyną daleko na nich nie pociągną