UFO - 23 sierpnia 2013r.

W ostatniej chwili wskoczyłem na jacht. KRT i Zibi już są ...

Zygmunt de Bill napisał:

W ostatniej chwili wskoczyłem na jacht. KRT i Zibi już są ...

zibiego jak dymaja to trzymaja mu rece na plecach bo cale sa az czarne od brudu  

Patrzcie leszcze jak się siano tłucze!




          

i to nie wygląda na demo 

Ma ktoś tyle z forexu?

jest git, ja odpoczywam, dupeczki same sie na razie bawią
[IMG=https://2img.net/r/ihimizer/img822/5223/ejs6.jpg][/IMG]







thorgall tylko psuje zabawe bo rzyga dalej niz widzi, a mowiłem mniej pij

Julka przysłała mi swoje zdjęcie na priv. Pisze, że już się nie może doczekać kiedy wpadnę.

A ja kurwa złapałem kapcia w helikopterze.

rafalx napisał:

Julka przysłała mi swoje zdjęcie na priv. Pisze, że już się nie może doczekać kiedy wpadnę.

A ja kurwa złapałem kapcia w helikopterze.

eee to Julia? juz sie zabujalem

Diablo napisał:

rafalx napisał:

Julka przysłała mi swoje zdjęcie na priv. Pisze, że już się nie może doczekać kiedy wpadnę.

A ja kurwa złapałem kapcia w helikopterze.

eee to Julia? juz sie zabujalem

Ty nie patrz na Julkę, patrz co trzyma w ręku

OpCjOnEr napisał:

Kaczor, mi to na jakąś nozofobię wygląda   Jakby tak rozkminiać od czego się można zarazić w życiu to w zasadzie lepiej od razu umierać. Wiesz ile bakcyli masz na sobie i w sobie w tej chwili i na każdej rzeczy domowej wraz z jedzeniem?
Przecież to popadanie w paranoję jest. Ile ta bąblownica zabiła osób? Ty tak uwielbiasz statystyki... czy to jest chociaz 1% populacji jedzącej często jagody? Wątpię czy to będzie 1 promil.
To jest robienie z igły wideł a w międzyczasie cegła na łeb może spaść i jagód nie spróbujesz juś w życiu...  

Taka sytuacja

kaczor wpadł w obsesje chorobowe. Nie jest zdrowy na umyśle. Wystarczy się zdrowo odżywiać a żadna bakteria czy pasożyt nie jest groźny. Jak ktoś źle się odżywia to każda bakteria, wirus czy pasożyt zrobią mu krzywdę.

OpCjOnEr napisał:

Jagody są dobre i trza jeść ino myć dokładnie czyli zachować środki ostrożności minimalizujące prawdopodobieństwo przeniesienia chorób.

Przez cały sezon jem zawsze codziennie jagody, z owoców jem właśnie tylko leśne owoce, bo są najzdrowsze.

Janko Traderroo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Moja bacia ze strony matki (nie gestapo) jadła jagody całe życie każdego sezonu, sama zbierała i myła byle jak w zimnej wodzie nie przykładając wagi do takich pierdół i dożyła 90-tki i nigdy na takie gówno nie chorowała a teraz qrwa nagle wielkie zagrożenie śmiertelne z dupy się zrobiło...  

BEZ PRZESADY

też tak mam, od małego jagody, jeżyny, borówki
i nie pamiętam, żeby rolnik kiedy świnie badał przed zabiciem
ale słyszało się i chorowali na włośnicę chyba, od dziczyzny?

ci co boją się wirusów, bakterii, pasożytów zapadają szybko na nowotwory i umierają.

barany napisał:

Ja to jestem w czepku rodzony, pobrałem L-ki a w USA HOSSA wróciła  

Miszczu, wybierasz się na jacht Generała?

rafalx napisał:

barany napisał:

Ja to jestem w czepku rodzony, pobrałem L-ki a w USA HOSSA wróciła  

Miszczu, wybierasz się na jacht Generała?

nie, nie lubię bujania

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

no dojechaliśmy do 3miasta kilka godzin temu Żytnia sie skonczyła już w Piasecznie, a krupnik w Tczewie, bo kLeszcz i Argos wymyslili że oni jak rycerze z literatek nie piją tylko z wazonów, przetrawł tylko thorgall i chodzi nie dopity po Gdyni:lol:  a ja pilnuje tych dwóch bo forma rycerska nie ta  . a tej mendy generała i jachtu nie ma , w szwecji już z Zygmuntem...nie poczekali. 

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

kij tam z dziewczynami,
lepiej meldujcie czy jest kasza i czy odpowiednio ugotowana

kaczor napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

W ostatniej chwili wskoczyłem na jacht. KRT i Zibi już są ...

zibiego jak dymaja to trzymaja mu rece na plecach bo cale sa az czarne od brudu  

zibi sobie choć normalnie podyma skolko ugodna ,a nie wieczorami wykłady o psich gównach i boleriozie oraz nozofobia

nie pije, nie pali , nierucha , tylko o czarnych ciągle sobie grucha:lol!: 

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

Jestem na drugim poziomie, przy basenie leżę z drinkiem. Czekam na KRT bo poszedł sobie lodem fiuta obłożyć, gdyż dziewczyny go wyeksploatowały ponad normę. Generała widziałeś? Trochę wk.....ny, że tak mało ufoków przyleciało.

Małolat napisał:

no dojechaliśmy do 3miasta kilka godzin temu Żytnia sie skonczyła już w Piasecznie, a krupnik w Tczewie, bo kLeszcz i Argos wymyslili że oni jak rycerze z literatek nie piją tylko z wazonów, przetrawł tylko thorgall i chodzi nie dopity po Gdyni:lol:  a ja pilnuje tych dwóch bo forma rycerska nie ta  . a tej mendy generała i jachtu nie ma , w szwecji już z Zygmuntem...nie poczekali. 

Rafalx będzie zaraz przelatywał, poczekajcie na niego na Skwerze Kościuszki tam jest trochę miejsca do lądowania. Kupcie jeszcze jakieś chipsy w delikatesach na Świętojańskiej i czekamy na was ...

zibi napisał:

HIOB napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

kij tam z dziewczynami,
lepiej meldujcie czy jest kasza i czy odpowiednio ugotowana

małe talerze, skromnie
spodziewałem sie porządnej michy kaszy na glowe
ch... nie impreza
ide spać
dobranoc

Zygmunt de Bill napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

Jestem na drugim poziomie, przy basenie leżę z drinkiem. Czekam na KRT bo poszedł sobie lodem fiuta obłożyć, gdyż dziewczyny go wyeksploatowały ponad normę. Generała widziałeś? Trochę wk.....ny, że tak mało ufoków przyleciało.

widziałem i mówił mi ,że na wieczór ma niespodziankę dla ufoków w tajemnicy wielkiej przyznał się że Ex się pojawi tylko dogra sesję w stanach:lol!: 

HIOB napisał:

zibi napisał:

HIOB napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

kij tam z dziewczynami,
lepiej meldujcie czy jest kasza i czy odpowiednio ugotowana

małe talerze, skromnie
spodziewałem sie porządnej michy kaszy na glowe
ch... nie impreza
ide spać
dobranoc

ale ta kasza to robi za przystawkę

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

Jagody są dobre i trza jeść ino myć dokładnie czyli zachować środki ostrożności minimalizujące prawdopodobieństwo przeniesienia chorób.

Przez cały sezon jem zawsze codziennie jagody, z owoców jem właśnie tylko leśne owoce, bo są najzdrowsze.

W każdym bądź razie są smaczne. Ja też bardzo lubię jagody, wolę je od hodowlanej borówki amerykańskiej.

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

Jestem na drugim poziomie, przy basenie leżę z drinkiem. Czekam na KRT bo poszedł sobie lodem fiuta obłożyć, gdyż dziewczyny go wyeksploatowały ponad normę. Generała widziałeś? Trochę wk.....ny, że tak mało ufoków przyleciało.

widziałem i mówił mi ,że na wieczór ma niespodziankę dla ufoków w tajemnicy wielkiej przyznał się że Ex się pojawi tylko dogra sesję w stanach:lol!: 

Oooo słyszysz ten helikopter... z południa nadlatuje, to chyba Rafalx zabrał chłopaków z Gdyni i zaraz wylądują, bo Ex to chyba nie jest. On własnym jachtem dołączy, nie sądzę by się tłukł po nocy w helikopterze ...

zibi napisał:

Który tu jest który?

Browar SPECJAL to raczej nie za bogato jak na milionerów przystało   i te trampki z dupy.

rafalx napisał:

barany napisał:

Ja to jestem w czepku rodzony, pobrałem L-ki a w USA HOSSA wróciła  

Miszczu, wybierasz się na jacht Generała?

Ojcu Tadeuszowi rotor w helikopterze nawalił i nie da rady się dziś dostać, chyba że Generał przyleci demojetem do Torunia

Zygmunt de Bill napisał:

Małolat napisał:

no dojechaliśmy do 3miasta kilka godzin temu Żytnia sie skonczyła już w Piasecznie, a krupnik w Tczewie, bo kLeszcz i Argos wymyslili że oni jak rycerze z literatek nie piją tylko z wazonów, przetrawł tylko thorgall i chodzi nie dopity po Gdyni:lol:  a ja pilnuje tych dwóch bo forma rycerska nie ta  . a tej mendy generała i jachtu nie ma , w szwecji już z Zygmuntem...nie poczekali. 

Rafalx będzie zaraz przelatywał, poczekajcie na niego na Skwerze Kościuszki tam jest trochę miejsca do lądowania. Kupcie jeszcze jakieś chipsy w delikatesach na Świętojańskiej i czekamy na was ...

Jest problem bo Osły zawył" H*j w dupe Lodzi tej k*rwie nic nie zaszkodzi" i zaczeli sie przepychać, bo osioł juz nie mieszka w Łodzi ;( , niech rafał zrobi dwie beczki i zakręci to ich uspokoje przez ten czas , i na pokładzie żeby było zmrożona wódka i gorące dziewczyny!!!  

Zygmunt de Bill napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

zibi napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Dopływamy powoli do Szwecji, ale impreza wciąż trwa. Wsiadajcie w helikoptery i przylatujcie, jesteśmy w okolicach Karlskrony. Tu fotka, żebyście wiedzieli gdzie wylądować ...

P.S. Trzeba przyznać, że Generał ładnie jacht wypucował i dziewczyny pierwsza klasa  

kolega też tu jest , bo jeszcze nie miąłem okazji poznac , a na którym pokładzie się bawi:scratch: 

Jestem na drugim poziomie, przy basenie leżę z drinkiem. Czekam na KRT bo poszedł sobie lodem fiuta obłożyć, gdyż dziewczyny go wyeksploatowały ponad normę. Generała widziałeś? Trochę wk.....ny, że tak mało ufoków przyleciało.

widziałem i mówił mi ,że na wieczór ma niespodziankę dla ufoków w tajemnicy wielkiej przyznał się że Ex się pojawi tylko dogra sesję w stanach:lol!: 

Oooo słyszysz ten helikopter... z południa nadlatuje, to chyba Rafalx zabrał chłopaków z Gdyni i zaraz wylądują, bo Ex to chyba nie jest. On własnym jachtem dołączy, nie sądzę by się tłukł po nocy w helikopterze ...

EX baluje dziś na wsi w swoim klubie

http://exclub.pl/

i ma w dupie jakieś wielkomiejskie demozloty leszczy   bo demo puchnie.