UFO - 26 08 2014 r.

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

nie mów że nie masz nawet pistoletu?

a ty masz?

a propos tego ja wygląda "nasza" polityka w sprawie Ukrainy

oglądałem dziś w TVN24 program z udziałem gen Dukaczewskiego (człowiek Moskwy, obecnie doradca B.Komoruskiego) i gen Czempińskiego (człowiek Waszyngtonu). Prowadzący zapytał czy powinniśmy dostarczać broń na Ukrainę (wrócę do tego) o co poprosił nas Kijów? Stary komuch był przeciwny dostarczaniu broni nawet w przypadku gdyby szczyt NATO tak zdecydował (bo może dostać się w niewiadome ręce ). Drugi oczywiście nie widział problemów.

Samo pytanie jest jednak nieporozumieniem: co to znaczy dostarczać? Nie dostarczać a SPRZEDAWAĆ!!!!!! Taki jest nasz interes. O ile broni sami mamy mało więc póki się nie przezbroimy nie możemy szaleć (ale część i tak musimy wycofać albo przeprowadzić bezsensowne modernizacje) to trzeba pozbywać się zapasów amunicji bo za parę lat to będzie ją trzeba utylizować albo sprzedać za grosze do Afryki.

Przypomnę że Węgrzy sprzedali Ukrainie czołgi T-72. Za chwilę podobnie postąpi Chorwacja która odda używane Mi-8 w zamian za używane amerykańskie śmigłowce. Izrael nie wprowadził sankcji wobec Rosji i sprzedaje karabiny na Ukrainę. A my szczekając najgłośniej przez co i tak jesteśmy na topie listy "ulubionych krajów" w Rosji się szczypiemy

Holandii czołgi są tak potrzebne jak np. Słowacji u-booty

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

nie mów że nie masz nawet pistoletu?

a ty masz?

ja to jak pierdolne ze swojej armaty to cały samochód niemców wysadze albo holendrów

Łukaszenko doprowadzi do rozejmu
szczyt w Mińsku

A TUSK I SIKORSKI DO BUDY I CICHO SIEDZIEĆ
jak bedzie trzeba robic laske ta was zawołają


boguslawbch6808

Jeśli Łukaszenka doprowadzi chociażby do rozejmu to całe 25-lecie polskiej polityki wschodniej pójdzie się j...ć

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

od Hitlera bo ma takie zapędy imperialistyczne... wyżej sra niż dupę nosi.

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

nie mów że nie masz nawet pistoletu?

a ty masz?

ja to jak pierdolne ze swojej armaty to cały samochód niemców wysadze albo holendrów  

A czemu tak ciągle do tych Niemców byś tylko strzelał? Aqrat oni nie stwarzają zagrożenia - to cywilizowany kraj.
Ze wschodu ciągle niedźwiedź ryczy. Przestaw armatę na prawo :-)

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

nie mów że nie masz nawet pistoletu?

a ty masz?

ja to jak pierdolne ze swojej broni to cały samochód niemców wysadze

...
Jakbyś się chciał dozbroić w coś bardziej tradycyjnego to służę , stara kowalska robota , żelazo zacne drzewo hikorowe! Może się przydać na wszelki wypadek (jak mówią - na wszelki wypadek to i ksiądz chuja nosi)

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

od Hitlera bo ma takie zapędy imperialistyczne... wyżej sra niż dupę nosi.

Tak pytam, bo naśmiewanie się z Putina zaczyna mi przypominać naśmiewanie się z Hitlera przed II wojną światową.
Wiem, że historia się nie powtarza, ale lubi się rymować.

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

jak widzisz ta polityka właśnie zbankrutowała. Oceniasz po tym co jest obecnie a nie po tym co MOŻE być. Można to porównać do gry bez stopa. Działa aż przychodzi TA faza rynku.

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

a szkopy nam czolgi sprzedali
bo po chuj im czolgi jak polska na przeszkodzie stanie
a tutaj wystarczy pomodlic sie do matki boskiej i juz cud bedzie
i ruski dalej jak do wisly nie dojdzie

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

od Hitlera bo ma takie zapędy imperialistyczne... wyżej sra niż dupę nosi.

Tak pytam, bo naśmiewanie się z Putina zaczyna mi przypominać naśmiewanie się z Hitlera przed II wojną światową.
Wiem, że historia się nie powtarza, ale lubi się rymować.

...
Klasycy twierdzili odwrotnie - Hegel twierdził że wszystkie historyczne fakty i postacie powtarzają się dwukrotnie , Marks dodawał że za pierwszym razem jako tragedia a za drugim jako farsa.

dziadek napisał:

...
Jakbyś się chciał dozbroić w coś bardziej tradycyjnego to służę , stara kowalska robota , żelazo zacne drzewo hikorowe! Może się przydać na wszelki wypadek (jak mówią - na wszelki wypadek to i ksiądz chuja nosi)

dziadek
 kuźwa , Ciebie to chyba za miłość do tych tasaków zamykali

osły reinkarnacja napisał:

OpCjOnEr napisał:

delphia napisał:

nie tak dawno pisałem

Cytat :

największe armie europejskie (Francja, GB, Niemcy, Włochy) liczą sobie razem zaledwie około 400.000 żołnierzy. Te liczby np: dotyczące czołgów uwzględniają w dużej mierze to co stoi jako rezerwa na czas wojny i stanowi sprzęt starszej generacji np: Rosja dysponuje ponad 20.000 czołgów ale tak naprawdę do walki na współczesnym polu walki zdolnych jest jakieś 2000. Dla przykładu Niemcy mają w tej chwili około 300 czołgów zdolnych do walki (a może nawet mniej gdyż sprzedali nam część). Taka Holandia wyprzedała WSZYSTKIE swoje czołgi.
O ile w Europie postępuje demilitaryzacja w Rosji od wielu lat jest odwrotnie i o tym już pisałem tu wiele razy. Jedyną armią europejską mającą realne zdolności bojowe jest armia brytyjska. W pozostałych jedynie część jednostek ma wartość bojową. A ruskie wojska ćwiczą regularnie od paru ładnych lat scenariusze dużych konfliktów z przemarszami kolumn na dziesiątki km.

przykład z Niemiec

http://wiadomosci.onet.pl/poufny-raport-skandaliczne-deficyty-w-wyposazeniu-bundeswehry/h40bm

Bo czas wojen w Europie się dawno skończył, po to się potworzyło Unię i otwarło granice żeby redukować coraz mniej potrzebne a kosztowne w utrzymaniu uzbrojenie. Dla picu coś tam musi być na pokaz ale realnie od maja 1945. nic się nie przydaje
Po chuj Holendrom czołgi? Żeby ich ruski napadł to najpierw ma Szkopy do pokonania.

a szkopy nam czolgi sprzedali
bo po chuj im czolgi jak polska na przeszkodzie stanie
a tutaj wystarczy pomodlic sie do matki boskiej i juz cud bedzie
i ruski dalej jak do wisly nie dojdzie

...
Taaa , a Leszek Sławoj Głódź w sam raz by się nadawał do roli księdza Skorupki co to kacapów pod Ossowem zatrzymał bo Ruskich też nie lubi (nooo , chyba żeby się Mu wódki dali napić).

Opcjoner
przez dwie wojny światowe się biliśmy z niemcami.
ty myślisz że w trzeciej to z kim się będziemy bić?

osły reinkarnacja napisał:

dziadek napisał:

...
Jakbyś się chciał dozbroić w coś bardziej tradycyjnego to służę , stara kowalska robota , żelazo zacne drzewo hikorowe! Może się przydać na wszelki wypadek (jak mówią - na wszelki wypadek to i ksiądz chuja nosi)

dziadek
 kuźwa  , Ciebie to chyba za miłość do tych tasaków zamykali

...
Niee , ja mam zakazaną rękę!

thorgall napisał:

Opcjoner
przez dwie wojny światowe się biliśmy z niemcami.
ty myślisz że w trzeciej to z kim się będziemy bić?

Ty sie zapytaj po ktorej stronie wtedy opcjoner bedzie ??

on cos za blisko z tymi Niemcami trzyma

BIC NIEMCA TO U NAS TAKA TRADYCJA

dziadek napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

od Hitlera bo ma takie zapędy imperialistyczne... wyżej sra niż dupę nosi.

Tak pytam, bo naśmiewanie się z Putina zaczyna mi przypominać naśmiewanie się z Hitlera przed II wojną światową.
Wiem, że historia się nie powtarza, ale lubi się rymować.

...
Klasycy twierdzili odwrotnie - Hegel twierdził że wszystkie historyczne fakty i postacie powtarzają się dwukrotnie , Marks dodawał że za pierwszym razem jako tragedia a za drugim jako farsa.

Dziadek, punktujesz przednio. Szacun!
Chętnie rozwinąłbym dysksję, ale trzeba   bo tu jakieś szczyty u jankesa i trzeba być zwartym...

thorgall napisał:

Opcjoner
przez dwie wojny światowe się biliśmy z niemcami.
ty myślisz że w trzeciej to z kim się będziemy bić?

W pierwszej bilismy sie ze wszystkimi a w II i z Niemcami i ruskimi, generalnie POlska miala o wiele wiecej wojen z ruskimi niz Niemcami

"Coś rodzi się i coś przemija....ale zostaje po nas ślad"

dex napisał:

dziadek napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Putler se może machać palcem i grozić ale nie wypowie wojny Europie bo to by de facto oznaczało III Wojnę Światową   i z pewnością do takiej wojny włączyłby sie na pełnej qrwie Jankes.... i z pewnością nie byłby po stronie ruskich.

A skąd Putin to Putler?
To od Hitler czy ratler?

od Hitlera bo ma takie zapędy imperialistyczne... wyżej sra niż dupę nosi.

Tak pytam, bo naśmiewanie się z Putina zaczyna mi przypominać naśmiewanie się z Hitlera przed II wojną światową.
Wiem, że historia się nie powtarza, ale lubi się rymować.

...
Klasycy twierdzili odwrotnie - Hegel twierdził że wszystkie historyczne fakty i postacie powtarzają się dwukrotnie , Marks dodawał że za pierwszym razem jako tragedia a za drugim jako farsa.

Dziadek, punktujesz przednio. Szacun!
Chętnie rozwinąłbym dysksję, ale trzeba   bo tu jakieś szczyty u jankesa i trzeba być zwartym...

...
Nie trzeba. Karnak napisał na navi że to żaden poziom i żadne szczyty. Będzie wyżej! Noo ale chyba to znasz?

przechodzimy dalej:

https://ufoforum.forumotion.com/t3776-ufo-27-08-2014-r#930981