UFO - 21 03 2016 r.

UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI
/kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/
REGULAMIN
1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości.
Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani.
2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/.
3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty/niedzieli.
4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, waluty (forex) a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych.
5. Zabrania się reklamowania: płatnych sygnałów, garnków, usług, religii, swoich preferencji i zdolności seksualnych, partii politycznych, idei niezgodnych z polskim prawem jak nazistowskie, czy rasistowskie.
6. Od godz. 18:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji.
7. Na forum obowiązuje cisza wyborcza zgodnie z polskim prawem tzn. cisza wyborcza rozpoczyna się o północy w dniu poprzedzającym dzień głosowania, a kończy się po zakończeniu głosowania (po zamknięciu lokali wyborczych).
8. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków obraźliwych, powodujących obrzydzenie lub erotycznych.
9. Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park.
10. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem.
Wyjątkowo dopuszcza się pisanie pod drugim nickiem pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika swojej tożsamości w podpisie (stopce).
W przypadku niedostosowania się do powyższej zasady moderator lub administrator może zablokować takie konto.
11. Nick (nazwa użytkownika) nie może zawierać słów obraźliwych lub wulgarnych - takie konta będą kasowane bez ostrzeżenia.
Osoby podszywające się pod innego użytkownika naśladując avatar (emblemat) i wprowadzający w błąd Nick mogą na wniosek osoby poszkodowanej lub wg uznania administratora otrzymać status "fake profile".
12. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło.
13. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów i zakaz trollowania.
Zabrania się obrażania innego użytkownika choćby się nie znał, nie wiedział, nie umiał.
Ogranicz używanie wulgaryzmów do minimum (czujesz, że bez tego wypowiedź traci sens - wykropkuj choć jedną literę).
14. Użytkownik forum powinien po fazie notowań ciągłych, ale przed dogrywką (16.50-17.00) podać swoje nastawienie do rynku akcji polskich przez głosowanie w ankiecie danego dnia WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu.
15. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.


SPRAWY REGULACYJNE
ZASADY INTERWENCJI MODERATORA/ADMINISTRATORA
1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkownika moderator/administrator ma prawo:
- upomnieć: pisemnie żółtą lub czerwoną kartką,
- czasowo na okres od 1 do 7 dni zablokować użytkownika (ban),
- przy recydywie okres blokady konta może zostać wydłużony.
2. W przypadku wyjątkowo rażącego lub uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może:
- zostać zablokowane na okres bezterminowy
- zostać usunięte karnie
3. Moderator/administrator powinien usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie. W przypadku usunięcia tekstu moderator/administrator ma obowiązek wpisać odpowiednią adnotację.
4. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się może zostać usunięte.

Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.


Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat
Zapytaj Admina
Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem
https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum

instrukcja wklejania obrazków:
https://ufoforum.forumotion.com/t2926-instrukcja-wklejania-na-forum-obrazkow#697989



Za linię merytoryczną odpowiadają moderatorzy
Dave, dziadek, inwestor,

Administrator do spraw technicznych: chudy mis

karmimy pajacyka
www.pajacyk.pl

http://www.learntotradethemarket.com/forex-trading-commentary/weekly-forex-outlook-march-21st-to-25th-2016

Coś czuję ze niedługo marsze KOD-u będą coraz mizerniejsze.
Bo to z jednej strony pokazywać się wstyd, a z drugiej strach.

safranek jestes zalosny z tymi tekstami o interesach, typowe gadanei pisowca.
ja reprezentuje swoje interesy i tylko swoje.

Na czarno to zatrudniaja male sklepy a w marketach nikt nie robi na zlecenie.

I o tym ze place sa u nas za niskie, bo tak pokazuja ceny to gratuluje glupoty roku

kaczor napisał:

safranek jestes zalosny z tymi tekstami o interesach, typowe gadanei pisowca.
ja reprezentuje swoje interesy i tylko swoje.

Na czarno to zatrudniaja male sklepy a w marketach nikt nie robi na zlecenie.

I o tym ze place sa u nas za niskie, bo tak pokazuja ceny to gratuluje glupoty roku

To jestem lewicowcem czy prawicowcem, a już Ci pisałem żebyś się ogarnął i poznał otaczającą rzeczywistość,
bo hipermarkety nie wiem w jakim stopniu ale zatrudniają na umowę zlecenie.
A jeżeli dla Ciebie ceny nic nie mówią to wybacz ale jest taka zależność
cena - wartość towaru, pieniądz - miernik wartości, towar - wytwór pracy, płaca - zapłata za pracę.
Wg Ciebie oczywiście głupota.
Nie odniosłeś się jeszcze do mojego przykładu biednych krajów wg Twojej logiki , GB , Niemcy, Francja.
Czekam na komentarz.
Możesz też napisać o EURUSD bo teraz też mnie interesuje.


po 2 minutach szukania

http://olx.pl/oferta/pline-kasjer-ka-ul-dlugie-ogrody-CID4-IDeADOT.html#2d0f78ac76

http://olx.pl/oferta/kasjer-sprzedawca-w-markecie-gdansk-chelm-CID4-IDdfLEN.html#d99e4b97d4

safranek napisał:

Następny "wolno rynkowiec", nawet nie chce mi się dyskutować na takim poziomie, i proszę mnie wytykać od lewicowców. Bo skoro nie możecie zrozumieć że w wolnym rynku też są pewne zasady, to nie zamierzam nikogo edukować.
Umowy zlecenie za śmieszne pieniądze, gdzie powinna być umowa o pracę , to się nazywa wyzysk a nie wolny rynek.
A bogactwa nie buduję się na wykorzystywaniu innych. Bo jak kogoś nie stać zapłacić najniższej krajowej, która jest śmiesznie niska, to jakie bogactwo ten ktoś buduje. Nie nazywajcie szamba perfumerią.

Zgadzam się z tobą całkowicie.

kaczor napisał:

Praca jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić

Pierdolenie z dupy. Na podobnej zasadzie można się odnieść do każdego dobra czy usługi, np fryzjer jest warty tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić za strzyżenie - dla mnie to jest 2zł więc czy to jest tyle warte???? Za mieszkanie w centrum miasta jestem skłonny zapłacić 3k/m2 więc jest ono tyle warte???
Poza tym praca to nie marchewka, której można najwyżej nie qpić i nic sie nie stanie. Dla większości ludzi to jedyny sposób na utrzymanie się więc wielu się zgadza na chujowe dla nich warunki pracy po prostu dlatego żeby cokolwiek mieć niż zdechnąć z głodu a tacy "pracodawcy" doskonale o tym wiedzą i to perfidnie wykorzystują.

W Helmutni pracownik jest szanowany a prawo pracy przestrzegane dużo bardziej niż u nas; nie mam na myśli Turasów sprzedających na czarno kebaby w blaszakach na Neukolnie czy Gastarbeiterów ale normalnych aryjskich Niemców pracujących pon-pt po 8h na umowie z wszelkimi świadczeniami.

W Polsce często urlop bądź macierzyńskie = zwolnienie i to jest normalne??? To jest patologia. Albo trzeba zostać trochę dłużej lub przyjść do pracy trochę wcześniej bo coś tam [z dupy się zawsze coś znajdzie] i za frajer... a każda minuta ponad czas pracy na umowie powinna być extra zapłacona!

Tzn safranek... bogactwo aqrat niemal zawsze się buduje na wykorzystywaniu innych  

Wyjątkiem są przypadki trafienia w biznes stulecia jak Google, Apple, Microsoft czy ten głośny norweski juduper itp. Ale większość dużych majątqw powstaje na cudzej krzywdzie.
A w krajach typu Polska czy Rosja ludzie pokroju R. Kluska czy M. Chodorkowski są niszczeni przez aparat urzędniczo-skarbowo-polityczny.

Coś sapinka porannego klocka wali....

safranek napisał:

kaczor napisał:

safranek jestes zalosny z tymi tekstami o interesach, typowe gadanei pisowca.
ja reprezentuje swoje interesy i tylko swoje.

Na czarno to zatrudniaja male sklepy a w marketach nikt nie robi na zlecenie.

I o tym ze place sa u nas za niskie, bo tak pokazuja ceny to gratuluje glupoty roku

To jestem lewicowcem czy prawicowcem, a już Ci pisałem żebyś się ogarnął i poznał otaczającą rzeczywistość,
bo hipermarkety nie wiem w jakim stopniu ale zatrudniają na umowę zlecenie.
A jeżeli dla Ciebie ceny nic nie mówią to wybacz ale jest taka zależność
cena - wartość towaru, pieniądz - miernik wartości, towar - wytwór pracy, płaca - zapłata za pracę.
Wg Ciebie oczywiście głupota.
Nie odniosłeś się jeszcze do mojego przykładu biednych krajów wg Twojej logiki , GB , Niemcy, Francja.
Czekam na komentarz.
Możesz też napisać o EURUSD bo teraz też mnie interesuje.


po 2 minutach szukania

http://olx.pl/oferta/pline-kasjer-ka-ul-dlugie-ogrody-CID4-IDeADOT.html#2d0f78ac76

http://olx.pl/oferta/kasjer-sprzedawca-w-markecie-gdansk-chelm-CID4-IDdfLEN.html#d99e4b97d4

W Niemczech nie bylo placy minimalnej do zeszlego roku a pensje sa jedne z najwyzszych w Europie wiec Twoj przyklad pokazuje ze sam sobie pzreczysz.
We Francji jest socjalizm i zadluzenie ponad 100% PKB, mizerny wzrost gospodarczy,etatyzm i duzo panstwowych firm, czego dowodem ma byc Francja?

Poziom plac wynika z wydajnosci pracy a nie cen.Posrednio koszty pracy sa wkalkulowane w cene ale nie zawsze jest to glowna czesc,szczegolnie w handlu.
W USA zywnosc jest tania mimo ze ludzie duzo zarabiaja bo produktywnosc farm jest bardzo wysoka.

Polska i Niemcy są w jednej UE . Lidl jest u nas i u nich .Praca kasjerki jest w Lidlu taka sama we Frankfurcie nad Odrą jak kilometr dalej w Lidlu w Słubicach....
...to i płaca chyba podobna ?

.... choć DAX też się trochę różni od WIG20

OpCjOnEr napisał:

safranek napisał:

Następny "wolno rynkowiec", nawet nie chce mi się dyskutować na takim poziomie, i proszę mnie wytykać od lewicowców. Bo skoro nie możecie zrozumieć że w wolnym rynku też są pewne zasady, to nie zamierzam nikogo edukować.
Umowy zlecenie za śmieszne pieniądze, gdzie powinna być umowa o pracę , to się nazywa wyzysk a nie wolny rynek.
A bogactwa nie buduję się na wykorzystywaniu innych. Bo jak kogoś nie stać zapłacić najniższej krajowej, która jest śmiesznie niska, to jakie bogactwo ten ktoś buduje. Nie nazywajcie szamba perfumerią.

Zgadzam się z tobą całkowicie.

kaczor napisał:

Praca jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić

Pierdolenie z dupy. Na podobnej zasadzie można się odnieść do każdego dobra czy usługi, np fryzjer jest warty tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić za strzyżenie - dla mnie to jest 2zł więc czy to jest tyle warte???? Za mieszkanie w centrum miasta jestem skłonny zapłacić 3k/m2 więc jest ono tyle warte???
Poza tym praca to nie marchewka, której można najwyżej nie qpić i nic sie nie stanie. Dla większości ludzi to jedyny sposób na utrzymanie się więc wielu się zgadza na chujowe dla nich warunki pracy po prostu dlatego żeby cokolwiek mieć niż zdechnąć z głodu a tacy "pracodawcy" doskonale o tym wiedzą i to perfidnie wykorzystują.

W Helmutni pracownik jest szanowany a prawo pracy przestrzegane dużo bardziej niż u nas; nie mam na myśli Turasów sprzedających na czarno kebaby w blaszakach na Neukolnie czy Gastarbeiterów ale normalnych aryjskich Niemców pracujących pon-pt po 8h na umowie z wszelkimi świadczeniami.

W Polsce często urlop bądź macierzyńskie = zwolnienie i to jest normalne??? To jest patologia. Albo trzeba zostać trochę dłużej lub przyjść do pracy trochę wcześniej bo coś tam [z dupy się zawsze coś znajdzie] i za frajer... a każda minuta ponad czas pracy na umowie powinna być extra zapłacona!

Ilu pracownikow zatrudniales w Polsce i czy placiles im po 5k za prace ktora ktos inny by wykonal za 1300 netto?
Przestan pierdolic farmazony.

Tak jels iza to mieszkanie NIKT inny nie jest w stanie zaplacic wiecej to akurat tyle jest wlasnie WARTE,ale to czy wlasciciel ci je sprzeda po tej cenei to jzu inna kwestia.
Ta ksamo ze strzyzeniem, jest warte wiecej nzi 2 zl bo INNI sa w stanei zaplacic wiecej wiec fryzjer nie zawrze z toba transakcji.

Jak pracodawca ma dobrze a praconik zle to co za problem, niech kazdy zostanie pracodawca i przedsiebiorca

Michu wstawaj !!!

ile dzisiaj Bosy Antek zarobił ????

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

safranek napisał:

Następny "wolno rynkowiec", nawet nie chce mi się dyskutować na takim poziomie, i proszę mnie wytykać od lewicowców. Bo skoro nie możecie zrozumieć że w wolnym rynku też są pewne zasady, to nie zamierzam nikogo edukować.
Umowy zlecenie za śmieszne pieniądze, gdzie powinna być umowa o pracę , to się nazywa wyzysk a nie wolny rynek.
A bogactwa nie buduję się na wykorzystywaniu innych. Bo jak kogoś nie stać zapłacić najniższej krajowej, która jest śmiesznie niska, to jakie bogactwo ten ktoś buduje. Nie nazywajcie szamba perfumerią.

Zgadzam się z tobą całkowicie.

kaczor napisał:

Praca jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić

Pierdolenie z dupy. Na podobnej zasadzie można się odnieść do każdego dobra czy usługi, np fryzjer jest warty tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić za strzyżenie - dla mnie to jest 2zł więc czy to jest tyle warte???? Za mieszkanie w centrum miasta jestem skłonny zapłacić 3k/m2 więc jest ono tyle warte???
Poza tym praca to nie marchewka, której można najwyżej nie qpić i nic sie nie stanie. Dla większości ludzi to jedyny sposób na utrzymanie się więc wielu się zgadza na chujowe dla nich warunki pracy po prostu dlatego żeby cokolwiek mieć niż zdechnąć z głodu a tacy "pracodawcy" doskonale o tym wiedzą i to perfidnie wykorzystują.

W Helmutni pracownik jest szanowany a prawo pracy przestrzegane dużo bardziej niż u nas; nie mam na myśli Turasów sprzedających na czarno kebaby w blaszakach na Neukolnie czy Gastarbeiterów ale normalnych aryjskich Niemców pracujących pon-pt po 8h na umowie z wszelkimi świadczeniami.

W Polsce często urlop bądź macierzyńskie = zwolnienie i to jest normalne??? To jest patologia. Albo trzeba zostać trochę dłużej lub przyjść do pracy trochę wcześniej bo coś tam [z dupy się zawsze coś znajdzie] i za frajer... a każda minuta ponad czas pracy na umowie powinna być extra zapłacona!

Ilu pracownikow zatrudniales w Polsce i czy placiles im po 5k za prace ktora ktos inny by wykonal za 1300 netto?
Przestan pierdolic farmazony.

Tak jels iza to mieszkanie NIKT inny nie jest w stanie zaplacic wiecej to akurat tyle jest wlasnie WARTE,ale to czy wlasciciel ci je sprzeda po tej cenei to jzu inna kwestia.
Ta ksamo ze strzyzeniem, jest warte wiecej nzi 2 zl bo INNI sa w stanei zaplacic wiecej wiec fryzjer nie zawrze z toba transakcji.

Jak pracodawca ma dobrze a praconik zle to co za problem, niech kazdy zostanie pracodawca i przedsiebiorca

Ja nikogo nie zatrudniałem

Poza tym nie do końca mnie zrozumiałeś. To za ile ktoś pracuje to jest trochę inna sprawa - mi chodziło głównie o to, że za ile by nie pracował to jednak elementarne prawa pracownicze gwarantowane w teorii przez kodex pracy powinny być w praktyce przestrzegane. Chuij, niech nawet robi ktoś za 1300 ale niech ma prawo do przerwy, urlopu, macierzyńskiego, 80% chorobowego itd. I niech ma płacone normalne świadczenia skoro to jest wykonywanie regularnej pracy na czyjąś rzecz. O to mi chodzi cały czas.

I respektowanie realnych godzin pracy czyli jeśli np. na umowie jest 8-16 to ma być 8-16 a nie 7:30-16:30 no chyba że dopłaci za nadgodziny...  w praktyce jest to bardzo często mocno naginane i tym się właśnie PIP powinien zająć.

Czasem się słyszy jeszcze o opóźnieniach w wypłatach wynagrodzeń...  to już kpina dla mnie jest. Wynagrodzenie musi być w terminie przewidzianym w umowie a za spóźnienie powinny być odsetki doliczane. Nawet jeśli chodzi o 1300 miesięcznie... qmasz teraz?

A że firmy rejestrują sie w różnych krajach to nie ma pod tym względem żadnego znaczenia bo może być nawet HQ na Marsie zarejestrowane ale ma respektować kodex pracy obowiązujący w tym kraju, w którym zatrudnia swoich ludzi dany oddział.

Opcjoner
pełen socjal to w Auschwitz mieli
stałe godziny pracy były, jedzenie na czas i opieka medyczna dla każdego- bezpłatnie

a teraz pracodawca do pracy nawet kubraków nie da

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

safranek napisał:

Następny "wolno rynkowiec", nawet nie chce mi się dyskutować na takim poziomie, i proszę mnie wytykać od lewicowców. Bo skoro nie możecie zrozumieć że w wolnym rynku też są pewne zasady, to nie zamierzam nikogo edukować.
Umowy zlecenie za śmieszne pieniądze, gdzie powinna być umowa o pracę , to się nazywa wyzysk a nie wolny rynek.
A bogactwa nie buduję się na wykorzystywaniu innych. Bo jak kogoś nie stać zapłacić najniższej krajowej, która jest śmiesznie niska, to jakie bogactwo ten ktoś buduje. Nie nazywajcie szamba perfumerią.

Zgadzam się z tobą całkowicie.

kaczor napisał:

Praca jest warta tyle ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić

Pierdolenie z dupy. Na podobnej zasadzie można się odnieść do każdego dobra czy usługi, np fryzjer jest warty tyle ile ktoś jest w stanie zapłacić za strzyżenie - dla mnie to jest 2zł więc czy to jest tyle warte???? Za mieszkanie w centrum miasta jestem skłonny zapłacić 3k/m2 więc jest ono tyle warte???
Poza tym praca to nie marchewka, której można najwyżej nie qpić i nic sie nie stanie. Dla większości ludzi to jedyny sposób na utrzymanie się więc wielu się zgadza na chujowe dla nich warunki pracy po prostu dlatego żeby cokolwiek mieć niż zdechnąć z głodu a tacy "pracodawcy" doskonale o tym wiedzą i to perfidnie wykorzystują.

W Helmutni pracownik jest szanowany a prawo pracy przestrzegane dużo bardziej niż u nas; nie mam na myśli Turasów sprzedających na czarno kebaby w blaszakach na Neukolnie czy Gastarbeiterów ale normalnych aryjskich Niemców pracujących pon-pt po 8h na umowie z wszelkimi świadczeniami.

W Polsce często urlop bądź macierzyńskie = zwolnienie i to jest normalne??? To jest patologia. Albo trzeba zostać trochę dłużej lub przyjść do pracy trochę wcześniej bo coś tam [z dupy się zawsze coś znajdzie] i za frajer... a każda minuta ponad czas pracy na umowie powinna być extra zapłacona!

Ilu pracownikow zatrudniales w Polsce i czy placiles im po 5k za prace ktora ktos inny by wykonal za 1300 netto?
Przestan pierdolic farmazony.

Tak jels iza to mieszkanie NIKT inny nie jest w stanie zaplacic wiecej to akurat tyle jest wlasnie WARTE,ale to czy wlasciciel ci je sprzeda po tej cenei to jzu inna kwestia.
Ta ksamo ze strzyzeniem, jest warte wiecej nzi 2 zl bo INNI sa w stanei zaplacic wiecej wiec fryzjer nie zawrze z toba transakcji.

Jak pracodawca ma dobrze a praconik zle to co za problem, niech kazdy zostanie pracodawca i przedsiebiorca

Ja nikogo nie zatrudniałem

Poza tym nie do końca mnie zrozumiałeś. To za ile ktoś pracuje to jest trochę inna sprawa - mi chodziło głównie o to, że za ile by nie pracował to jednak elementarne prawa pracownicze gwarantowane w teorii przez kodex pracy powinny być w praktyce przestrzegane. Chuij, niech nawet robi ktoś za 1300 ale niech ma prawo do przerwy, urlopu, macierzyńskiego, 80% chorobowego itd. I niech ma płacone normalne świadczenia skoro to jest wykonywanie regularnej pracy na czyjąś rzecz. O to mi chodzi cały czas.

I respektowanie realnych godzin pracy czyli jeśli np. na umowie jest 8-16 to ma być 8-16 a nie 7:30-16:30 no chyba że dopłaci za nadgodziny...  w praktyce jest to bardzo często mocno naginane i tym się właśnie PIP powinien zająć.

Czasem się słyszy jeszcze o opóźnieniach w wypłatach wynagrodzeń...  to już kpina dla mnie jest. Wynagrodzenie musi być w terminie przewidzianym w umowie a za spóźnienie powinny być odsetki doliczane. Nawet jeśli chodzi o 1300 miesięcznie... qmasz teraz?

A że firmy rejestrują sie w różnych krajach to nie ma pod tym względem żadnego znaczenia bo może być nawet HQ na Marsie zarejestrowane ale ma respektować kodex pracy obowiązujący w tym kraju, w którym zatrudnia swoich ludzi dany oddział.

Zasada powinna byc taka, ze jesli strony umowy sie na cos umawiaja to ta umowa powinna byc dotrzymywana, ale pod warunkiem, ze jest zawarta DOBROWOLNIE.
Kodeks pracy jest sztuczna interwencja, ktora narzuca te same przepisy wszystkim bez wiekszego sensu.
A moze ktos nie chce platnego urlopu i 8 godzin pracy ale woli zarabiac 2 razy wiecej w zamian za 10 godzin pracy i bez urlopu?
na chooy sie we wszystko mieszzac?

kozak w metrze

....................................................................

Thorgall, zajmij sie rynkami! Antek to jest kozak! dziadek

thorgall napisał:

kozak w metrze

....................................................................

Thorgall, zajmij sie rynkami! Antek to jest kozak!  dziadek

na rynku nudy
jak codziennie o 10.37 wziąłem S na dax i kasa sama wpada do karmana
wg moich wyliczeń, statystyk 10.37 to najlepszy czas na branie esek
no i o 9.00 rano ale to tylko na 15 minut

za dużo wam zdradzam ofermy rynkowe

Antek dzisiaj + 350 pkt *
* na 1 sztuce

Juz w piatek wszystko bylo podane

Sapciuś qpę robi

OpCjOnEr napisał:

Sapciuś qpę robi

Ty byłeś u psychologa?

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Sapciuś qpę robi

Ty byłeś u psychologa?

Był ale termin wyznaczyli za dwa lata (liczą na to że nosówka załatwi problem)

qpa qpa qpa....

osrana qpą dupa

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Sapciuś qpę robi

Ty byłeś u psychologa?

Nie a po co miałem być?

thorgall napisał:

thorgall napisał:

kozak w metrze

....................................................................

Thorgall, zajmij sie rynkami! Antek to jest kozak!  dziadek

na rynku nudy
jak codziennie o 10.37 wziąłem S na dax i kasa sama wpada do karmana
wg moich wyliczeń, statystyk 10.37 to najlepszy czas na branie esek
no i o 9.00 rano ale to tylko na 15 minut

za dużo wam zdradzam ofermy rynkowe

Ja dwa ruchy: 9979.9 -> 10046.3 LL
10034 -> 9975.5 SS trochę za szybko się obsrałem  bo to tylko patrzeć na ticzek na sapince do góry i tam już odbija

MICHU napisał:

Antek dzisiaj + 350 550 pkt *
* na 1 sztuce

Juz w piatek wszystko bylo podane

Wyrok zaoczny w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej.  

Przykrywka na wielokrotne oplyniecie przyladka Horn.  

Jednoczesnie dalszy strumien lewej kasy.

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

thorgall napisał:

kozak w metrze

....................................................................

Thorgall, zajmij sie rynkami! Antek to jest kozak!  dziadek

na rynku nudy
jak codziennie o 10.37 wziąłem S na dax i kasa sama wpada do karmana
wg moich wyliczeń, statystyk 10.37 to najlepszy czas na branie esek
no i o 9.00 rano ale to tylko na 15 minut

za dużo wam zdradzam ofermy rynkowe

Ja dwa ruchy: 9979.9 -> 10046.3 LL
10034 -> 9975.5 SS trochę za szybko się obsrałem  bo to tylko patrzeć na ticzek na sapince do góry i tam już odbija

Chociaż w sumie już podnieśli, sapinka podskoczyła.