dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
Na jednej z uczelni pewien profesor ekonomii postanowił w bardziej wyrazisty sposób przybliżyć swojej klasie schemat postępowania jednostek w danej społeczności. Zainspirowało go do tego podejście pewnych studentów, którzy gorąco zachwalali i wierzyli w socjalistyczną politykę Obamy, oraz że najlepszym balansem dla każdego społeczeństwa byłby brak ludzi zamożnych jak i biednych.
Profesor powiedział do zebranych uczniów: "ok, przeprowadźmy mały eksperyment, w którym wykorzystamy fundamentalne zasady Socjalizmu. Jednak wszyscy postarajmy się być w tym eksperymencie konsekwentni, zarówno ja jak i wy. Z mojej strony ja wam obiecuję, że z najbliższych kilku testów każdy student otrzyma taką samą ocenę, która będzie równa średniej wyników całej klasy. Z waszej strony oczekuję jednak dobrego przygotowania do testu".
Studenci przystąpili do pierwszego testu. Wszystkie wyniki zliczono a następnie wyciągnięto średnią, która wyniosła ponad 4. Konsekwentnie wedle umówionych zasad, każdemu studentowi przyznano ocenę 4.0. Od tego momentu zaczęły się pojawiać pomału problemy wewnątrz klasy.
Ci wszyscy, ambitniejsi, którzy dużo czasu poświęcili na przygotowania do testu, byli poniekąd zawiedzeni, że wyniki ich pracy nie są adekwatne do rezultatów jakie otrzymali. Za to ci wszyscy, którzy mało się przygotowywali do testu, byli bardzo zadowoleni, że ich mały wysiłek zaowocował tak dobrym rezultatem.
Klasa przystąpiła do drugiego testu. Tym razem studenci świadomi byli tego, jakie wyniki mogą otrzymać. Dlatego ci, którzy zazwyczaj do testów mało się przygotowywali, spodziewali się dobrego wyniku, więc do testu przygotowali się tym razem jeszcze mniej. Za to ambitniejsi studenci postanowili skorzystać z "farcianego szczęścia" jak inny poprzednim razem, i ci studenci też mniej przygotowali się do testu niż poprzednio.
Podliczono wyniki i wyliczono średnią. Tym razem średnia była niższa, i każdy student otrzymał ocenę 3.0. Nikt nie był zadowolony.
Przyszedł czas na test trzeci. Średnia wyników okazała dużo niższa, niż 3. Konsekwentnie cała klasa oblała test. Dla profesora był to pierwszy przypadek, kiedy musiał "oblać" całą klasę, bez wyjątków.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 16:03
To co jedna osoba otrzymuje nie pracując, inna osoba musi wypracować
To co Rząd rozdaje jednym, musi wcześniej zabrać on innych
Nie można pomnażać dobrobytu, poprzez jego dzielenie
Gdy połowa społeczeństwa zda sobie sprawę, że nie musi pracować ponieważ druga połowa będzie się nimi opiekować, wtedy ta druga połowa zda sobie sprawę, że nie warto pracować ponieważ ktoś inny dostanie to, na co oni ciężko pracują. Wtedy można mówić o początku końca danego społeczeństwa.
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 16:07
thorgall napisał:
To co jedna osoba otrzymuje nie pracując, inna osoba musi wypracować
To co Rząd rozdaje jednym, musi wcześniej zabrać on innych
Nie można pomnażać dobrobytu, poprzez jego dzielenie
Gdy połowa społeczeństwa zda sobie sprawę, że nie musi pracować ponieważ druga połowa będzie się nimi opiekować, wtedy ta druga połowa zda sobie sprawę, że nie warto pracować ponieważ ktoś inny dostanie to, na co oni ciężko pracują. Wtedy można mówić o początku końca danego społeczeństwa.
Dlatego sie do roboty zabierz bo mariner do 10 czeka na emeryture i nie bedzie tolerowal spoznien, bo takim jak ty robic sie nie chce
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 16:08
dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
dobrze że to testują gdzie indziej- obaczym skutki multi-kulti w Polsce nie było i raczej nie będzie - inni toto już przetestowali z widomym skutkiem
Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 17:01
Sam należę do bardzo pracowitych obywateli, ale gdybym miał dostawać (i moja żona i dzieci również) po 3000 zeta na rękę miesięcznie, a jednocześnie musiałbym z działalności płacić 60% podatków żeby to zasponsorować, to pier...lę, po co robić, jeździłbym po świecie i pływał jachtami po morzach. Bo pracuje się aby żyć, a skoro zniknie taka zależność to pierwszy olewam robotę, nawet taką fajną jaką mam. Nie lepiej sobie na desce w Austrii poszusować? Pobzykać do południa w domku, po południu na spacerek, niż niż po budowach się włóczyć? Po co mi dodatkowa kasa, skoro byłoby na w miarę wygodne życie, przecież 12k co miesiąc wystarczy. I jeszcze na grę zostanie A co dopiero powiedzą lewusy z dwoma lewymi ręcami i wszelkiej maści obiboki
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 17:58
Kiedyś już tu pisałem marinerowi że nie ma takiego kraju Belgia
Liczba postów : 2414 Age : 42 Location : OCist Szczyrzyc! Willow Springs/Illinois! Registration date : 28/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 18:11
Indiana napisał:
Sam należę do bardzo pracowitych obywateli, ale gdybym miał dostawać (i moja żona i dzieci również) po 3000 zeta na rękę miesięcznie, a jednocześnie musiałbym z działalności płacić 60% podatków żeby to zasponsorować, to pier...lę, po co robić, jeździłbym po świecie i pływał jachtami po morzach. Bo pracuje się aby żyć, a skoro zniknie taka zależność to pierwszy olewam robotę, nawet taką fajną jaką mam. Nie lepiej sobie na desce w Austrii poszusować? Pobzykać do południa w domku, po południu na spacerek, niż niż po budowach się włóczyć? Po co mi dodatkowa kasa, skoro byłoby na w miarę wygodne życie, przecież 12k co miesiąc wystarczy. I jeszcze na grę zostanie A co dopiero powiedzą lewusy z dwoma lewymi ręcami i wszelkiej maści obiboki
Jak się jest synem dygnitarza uwłaszczonego to można być lewusem z dwoma lewymi rękami i wszelkiej maści obibokiem. I można na wygodne życie wydawać 12k..........bo kto na forum będzie to sprawdzał? Widze panie Indiana że nawet na Święta nie odpuszczasz i nauczasz jak powinien żyć prawdziwy pan. Ale na świecie pełno jest nieudaczników takich jak ja. Ja na wygodne życie wydaje 1500 pln. Zdrowia i radości!!! I żebyś mógł cisnąć te swoje pierdy o milionach cały następny rok żeby Misza nie czuł się samotny.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 18:24
Słuchajcie, najebałem sie browarami dzisiaj - jaoś tak wyszło
CZY TO GRZECH/??
Nie modlilem sie tez ani nie bylwem w kosciele...
A w ogole widziałem gdzies platak o tresci JEZUS ŻYJE .... to jak to? dzis żyje, pojutrze umrze a popojutrze znowu zmartwychsta i będzie żył? To niech on się w końcu zdecyduje
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 18:29
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 18:30
To jest szatańska ideologia a skutek będzie taki że kobiety będą ze sznurkiem w dupie po plaży biegać Chciałbyś Mariner żeby posłanka Senyszyn po Jelitkowie tak ganiała ???
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 18:49
To jest szatańska ideologia a skutek będzie taki że kobiety będą ze sznurkiem w dupie po plaży biegać Chciałbyś Mariner żeby posłanka Senyszyn po Jelitkowie tak ganiała ???
Ja w to uwierzę jeśli to Araby z takjimi transparentami wybiegną
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:02
To jest szatańska ideologia a skutek będzie taki że kobiety będą ze sznurkiem w dupie po plaży biegać Chciałbyś Mariner żeby posłanka Senyszyn po Jelitkowie tak ganiała ???
niech ona sobie wsadzi Różę...............Thun
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:05
7:33-7:48 chyab sie poszczalem
Frater V e x o M e r c a t o r!
Liczba postów : 2414 Age : 42 Location : OCist Szczyrzyc! Willow Springs/Illinois! Registration date : 28/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:06
Ucz się pan panie Mariner , do grobu nikt tego nie weźmie!
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:06
Głębokie przesłanie
bog.dan
Liczba postów : 1030 Registration date : 30/06/2013
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:26
@ Indiana.. widzisz przyjacielu.. nie każdy jest 'przechujem' , który zarabia zawsze, bez wzgl na to w którą strone pójdzie rynek..
każdy kozaczy, jak jest 'młody, piękny, i bogaty".. ale są ludzie którym się po prostu nie powiodło.. to co? mamy ich zagazować ? "wolny rynek" nie załatwi wszystkiego.. takie myslenie miałem gdy na karku było 18 lat.. teraz, po 50-tce mam inne zdanie... jasne, zaraz 'liberały' powiedzą zem 'socjalsita'.. a ja uważam że każdy człowiek ma prawo do godnego życia.. tylko i aż tyle..
damy radę !
Janko Traderroo
Liczba postów : 4804 Age : 52 Location : okolice Roztocza Registration date : 08/07/2009
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:34
thorgall napisał:
To co jedna osoba otrzymuje nie pracując, inna osoba musi wypracować
To co Rząd rozdaje jednym, musi wcześniej zabrać on innych
Nie można pomnażać dobrobytu, poprzez jego dzielenie
Gdy połowa społeczeństwa zda sobie sprawę, że nie musi pracować ponieważ druga połowa będzie się nimi opiekować, wtedy ta druga połowa zda sobie sprawę, że nie warto pracować ponieważ ktoś inny dostanie to, na co oni ciężko pracują. Wtedy można mówić o początku końca danego społeczeństwa.
nie dotyczy A. Saudyjskiej i pewnie jeszcze kilku innych państw...
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:41
bog.dan napisał:
@ Indiana.. widzisz przyjacielu.. nie każdy jest 'przechujem' , który zarabia zawsze, bez wzgl na to w którą strone pójdzie rynek..
każdy kozaczy, jak jest 'młody, piękny, i bogaty".. ale są ludzie którym się po prostu nie powiodło.. to co? mamy ich zagazować ? "wolny rynek" nie załatwi wszystkiego.. takie myslenie miałem gdy na karku było 18 lat.. teraz, po 50-tce mam inne zdanie... jasne, zaraz 'liberały' powiedzą zem 'socjalsita'.. a ja uważam że każdy człowiek ma prawo do godnego życia.. tylko i aż tyle..
damy radę !
wszyscy jesteście socjaliści
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:47
frater napisał:
Indiana napisał:
Sam należę do bardzo pracowitych obywateli, ale gdybym miał dostawać (i moja żona i dzieci również) po 3000 zeta na rękę miesięcznie, a jednocześnie musiałbym z działalności płacić 60% podatków żeby to zasponsorować, to pier...lę, po co robić, jeździłbym po świecie i pływał jachtami po morzach. Bo pracuje się aby żyć, a skoro zniknie taka zależność to pierwszy olewam robotę, nawet taką fajną jaką mam. Nie lepiej sobie na desce w Austrii poszusować? Pobzykać do południa w domku, po południu na spacerek, niż niż po budowach się włóczyć? Po co mi dodatkowa kasa, skoro byłoby na w miarę wygodne życie, przecież 12k co miesiąc wystarczy. I jeszcze na grę zostanie A co dopiero powiedzą lewusy z dwoma lewymi ręcami i wszelkiej maści obiboki
Jak się jest synem dygnitarza uwłaszczonego to można być lewusem z dwoma lewymi rękami i wszelkiej maści obibokiem. I można na wygodne życie wydawać 12k..........bo kto na forum będzie to sprawdzał? Widze panie Indiana że nawet na Święta nie odpuszczasz i nauczasz jak powinien żyć prawdziwy pan. Ale na świecie pełno jest nieudaczników takich jak ja. Ja na wygodne życie wydaje 1500 pln. Zdrowia i radości!!! I żebyś mógł cisnąć te swoje pierdy o milionach cały następny rok żeby Misza nie czuł się samotny.
eksperyment ciekawy, jestem jak najbardziej za, trzeba eksperymentować. faktycznie jeśli chodzi o finanse to będą musieli drastycznie obniżyć podatki od pracy np do zera, albo drastycznie podnieść płace, albo ściagać uchodżców. no ale nie wiemy ile tam buli państwo fińskie na zasiłki, może prostota rozwiązania w jakimś stopniu zrekompensuje biurokratyzm, pośrednictwo i rozdawnictwo. ale jeśli sporo "hołoty" emigranckiej się połasi na wędrówkę do finlandii to będzie wesoło.
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:52
thorgall napisał:
To co jedna osoba otrzymuje nie pracując, inna osoba musi wypracować
To co Rząd rozdaje jednym, musi wcześniej zabrać on innych
Nie można pomnażać dobrobytu, poprzez jego dzielenie
Gdy połowa społeczeństwa zda sobie sprawę, że nie musi pracować ponieważ druga połowa będzie się nimi opiekować, wtedy ta druga połowa zda sobie sprawę, że nie warto pracować ponieważ ktoś inny dostanie to, na co oni ciężko pracują. Wtedy można mówić o początku końca danego społeczeństwa.
trochę jak w małżeństwie ale zależy która strona będzie dominująca poza tym wytworzy się nowa sytuacja i nowa równowaga.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:56
PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:
thorgall napisał:
To co jedna osoba otrzymuje nie pracując, inna osoba musi wypracować
To co Rząd rozdaje jednym, musi wcześniej zabrać on innych
Nie można pomnażać dobrobytu, poprzez jego dzielenie
Gdy połowa społeczeństwa zda sobie sprawę, że nie musi pracować ponieważ druga połowa będzie się nimi opiekować, wtedy ta druga połowa zda sobie sprawę, że nie warto pracować ponieważ ktoś inny dostanie to, na co oni ciężko pracują. Wtedy można mówić o początku końca danego społeczeństwa.
trochę jak w małżeństwie ale zależy która strona będzie dominująca poza tym wytworzy się nowa sytuacja i nowa równowaga.
która będzie dominująca?
nie przeczytałeś chyba poprzedniego mojego wpisu o eksperymencie profesora na studiach
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 19:57
CYKLON B CZOPKI Z MOCARZEM
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 20:08
dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
Na jednej z uczelni pewien profesor ekonomii postanowił w bardziej wyrazisty sposób przybliżyć swojej klasie schemat postępowania jednostek w danej społeczności. Zainspirowało go do tego podejście pewnych studentów, którzy gorąco zachwalali i wierzyli w socjalistyczną politykę Obamy, oraz że najlepszym balansem dla każdego społeczeństwa byłby brak ludzi zamożnych jak i biednych.
Profesor powiedział do zebranych uczniów: "ok, przeprowadźmy mały eksperyment, w którym wykorzystamy fundamentalne zasady Socjalizmu. Jednak wszyscy postarajmy się być w tym eksperymencie konsekwentni, zarówno ja jak i wy. Z mojej strony ja wam obiecuję, że z najbliższych kilku testów każdy student otrzyma taką samą ocenę, która będzie równa średniej wyników całej klasy. Z waszej strony oczekuję jednak dobrego przygotowania do testu".
Studenci przystąpili do pierwszego testu. Wszystkie wyniki zliczono a następnie wyciągnięto średnią, która wyniosła ponad 4. Konsekwentnie wedle umówionych zasad, każdemu studentowi przyznano ocenę 4.0. Od tego momentu zaczęły się pojawiać pomału problemy wewnątrz klasy.
Ci wszyscy, ambitniejsi, którzy dużo czasu poświęcili na przygotowania do testu, byli poniekąd zawiedzeni, że wyniki ich pracy nie są adekwatne do rezultatów jakie otrzymali. Za to ci wszyscy, którzy mało się przygotowywali do testu, byli bardzo zadowoleni, że ich mały wysiłek zaowocował tak dobrym rezultatem.
Klasa przystąpiła do drugiego testu. Tym razem studenci świadomi byli tego, jakie wyniki mogą otrzymać. Dlatego ci, którzy zazwyczaj do testów mało się przygotowywali, spodziewali się dobrego wyniku, więc do testu przygotowali się tym razem jeszcze mniej. Za to ambitniejsi studenci postanowili skorzystać z "farcianego szczęścia" jak inny poprzednim razem, i ci studenci też mniej przygotowali się do testu niż poprzednio.
Podliczono wyniki i wyliczono średnią. Tym razem średnia była niższa, i każdy student otrzymał ocenę 3.0. Nikt nie był zadowolony.
Przyszedł czas na test trzeci. Średnia wyników okazała dużo niższa, niż 3. Konsekwentnie cała klasa oblała test. Dla profesora był to pierwszy przypadek, kiedy musiał "oblać" całą klasę, bez wyjątków.
to socjalizm jako urawniłowka uśrednianie do najgorszego ale mogą być inne rozwiązania "społeczne" (w co razem z kaczorem nie wierzycie)
np u żydów w gimnazjum, tworzono grupy o stałym składzie 5-6 uczniów (np 1 uczeń b.dobry, 2 średniaków, i 2 słabych), żeby zaliczyć miesiąc z danego przedmiotu wszyscy musieli dostać pozytywną ocenę, więc nawet najlepszy nie dostawał zaliczenia jeśli ktoś z grupy oblał.
więc uczniowie lepsi we własnym interesie pomagali słabszym, a lepsi w jakichś przedmiotach pomagali słabszym z danej dziedziny. zdobywali wiedzę i jednocześnie uczyli się współpracy, także nawet słabsi uczniowie w grupie mieli poziom wyższy niż polacy w dobrych gimnazjach.
coś w stylu grupa jest tak silna jak najsłabsze ogniwo.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 20:18
dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
Na jednej z uczelni pewien profesor ekonomii postanowił w bardziej wyrazisty sposób przybliżyć swojej klasie schemat postępowania jednostek w danej społeczności. Zainspirowało go do tego podejście pewnych studentów, którzy gorąco zachwalali i wierzyli w socjalistyczną politykę Obamy, oraz że najlepszym balansem dla każdego społeczeństwa byłby brak ludzi zamożnych jak i biednych.
Profesor powiedział do zebranych uczniów: "ok, przeprowadźmy mały eksperyment, w którym wykorzystamy fundamentalne zasady Socjalizmu. Jednak wszyscy postarajmy się być w tym eksperymencie konsekwentni, zarówno ja jak i wy. Z mojej strony ja wam obiecuję, że z najbliższych kilku testów każdy student otrzyma taką samą ocenę, która będzie równa średniej wyników całej klasy. Z waszej strony oczekuję jednak dobrego przygotowania do testu".
Studenci przystąpili do pierwszego testu. Wszystkie wyniki zliczono a następnie wyciągnięto średnią, która wyniosła ponad 4. Konsekwentnie wedle umówionych zasad, każdemu studentowi przyznano ocenę 4.0. Od tego momentu zaczęły się pojawiać pomału problemy wewnątrz klasy.
Ci wszyscy, ambitniejsi, którzy dużo czasu poświęcili na przygotowania do testu, byli poniekąd zawiedzeni, że wyniki ich pracy nie są adekwatne do rezultatów jakie otrzymali. Za to ci wszyscy, którzy mało się przygotowywali do testu, byli bardzo zadowoleni, że ich mały wysiłek zaowocował tak dobrym rezultatem.
Klasa przystąpiła do drugiego testu. Tym razem studenci świadomi byli tego, jakie wyniki mogą otrzymać. Dlatego ci, którzy zazwyczaj do testów mało się przygotowywali, spodziewali się dobrego wyniku, więc do testu przygotowali się tym razem jeszcze mniej. Za to ambitniejsi studenci postanowili skorzystać z "farcianego szczęścia" jak inny poprzednim razem, i ci studenci też mniej przygotowali się do testu niż poprzednio.
Podliczono wyniki i wyliczono średnią. Tym razem średnia była niższa, i każdy student otrzymał ocenę 3.0. Nikt nie był zadowolony.
Przyszedł czas na test trzeci. Średnia wyników okazała dużo niższa, niż 3. Konsekwentnie cała klasa oblała test. Dla profesora był to pierwszy przypadek, kiedy musiał "oblać" całą klasę, bez wyjątków.
to socjalizm jako urawniłowka uśrednianie do najgorszego ale mogą być inne rozwiązania "społeczne" (w co razem z kaczorem nie wierzycie)
np u żydów w gimnazjum, tworzono grupy o stałym składzie 5-6 uczniów (np 1 uczeń b.dobry, 2 średniaków, i 2 słabych), żeby zaliczyć miesiąc z danego przedmiotu wszyscy musieli dostać pozytywną ocenę, więc nawet najlepszy nie dostawał zaliczenia jeśli ktoś z grupy oblał.
więc uczniowie lepsi we własnym interesie pomagali słabszym, a lepsi w jakichś przedmiotach pomagali słabszym z danej dziedziny. zdobywali wiedzę i jednocześnie uczyli się współpracy, także nawet słabsi uczniowie w grupie mieli poziom wyższy niż polacy w dobrych gimnazjach.
coś w stylu grupa jest tak silna jak najsłabsze ogniwo.
nie wiem czy to prawda (być może tylko w eksperymentalnych gimnazjach) z tego wynika że najlepszy zamiast rozwijać się ponadprzeciętnie pomagał durniowi i tracił swój czas nie popieram takich działań
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 20:36
dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
Na jednej z uczelni pewien profesor ekonomii postanowił w bardziej wyrazisty sposób przybliżyć swojej klasie schemat postępowania jednostek w danej społeczności. Zainspirowało go do tego podejście pewnych studentów, którzy gorąco zachwalali i wierzyli w socjalistyczną politykę Obamy, oraz że najlepszym balansem dla każdego społeczeństwa byłby brak ludzi zamożnych jak i biednych.
Profesor powiedział do zebranych uczniów: "ok, przeprowadźmy mały eksperyment, w którym wykorzystamy fundamentalne zasady Socjalizmu. Jednak wszyscy postarajmy się być w tym eksperymencie konsekwentni, zarówno ja jak i wy. Z mojej strony ja wam obiecuję, że z najbliższych kilku testów każdy student otrzyma taką samą ocenę, która będzie równa średniej wyników całej klasy. Z waszej strony oczekuję jednak dobrego przygotowania do testu".
Studenci przystąpili do pierwszego testu. Wszystkie wyniki zliczono a następnie wyciągnięto średnią, która wyniosła ponad 4. Konsekwentnie wedle umówionych zasad, każdemu studentowi przyznano ocenę 4.0. Od tego momentu zaczęły się pojawiać pomału problemy wewnątrz klasy.
Ci wszyscy, ambitniejsi, którzy dużo czasu poświęcili na przygotowania do testu, byli poniekąd zawiedzeni, że wyniki ich pracy nie są adekwatne do rezultatów jakie otrzymali. Za to ci wszyscy, którzy mało się przygotowywali do testu, byli bardzo zadowoleni, że ich mały wysiłek zaowocował tak dobrym rezultatem.
Klasa przystąpiła do drugiego testu. Tym razem studenci świadomi byli tego, jakie wyniki mogą otrzymać. Dlatego ci, którzy zazwyczaj do testów mało się przygotowywali, spodziewali się dobrego wyniku, więc do testu przygotowali się tym razem jeszcze mniej. Za to ambitniejsi studenci postanowili skorzystać z "farcianego szczęścia" jak inny poprzednim razem, i ci studenci też mniej przygotowali się do testu niż poprzednio.
Podliczono wyniki i wyliczono średnią. Tym razem średnia była niższa, i każdy student otrzymał ocenę 3.0. Nikt nie był zadowolony.
Przyszedł czas na test trzeci. Średnia wyników okazała dużo niższa, niż 3. Konsekwentnie cała klasa oblała test. Dla profesora był to pierwszy przypadek, kiedy musiał "oblać" całą klasę, bez wyjątków.
to socjalizm jako urawniłowka uśrednianie do najgorszego ale mogą być inne rozwiązania "społeczne" (w co razem z kaczorem nie wierzycie)
np u żydów w gimnazjum, tworzono grupy o stałym składzie 5-6 uczniów (np 1 uczeń b.dobry, 2 średniaków, i 2 słabych), żeby zaliczyć miesiąc z danego przedmiotu wszyscy musieli dostać pozytywną ocenę, więc nawet najlepszy nie dostawał zaliczenia jeśli ktoś z grupy oblał.
więc uczniowie lepsi we własnym interesie pomagali słabszym, a lepsi w jakichś przedmiotach pomagali słabszym z danej dziedziny. zdobywali wiedzę i jednocześnie uczyli się współpracy, także nawet słabsi uczniowie w grupie mieli poziom wyższy niż polacy w dobrych gimnazjach.
coś w stylu grupa jest tak silna jak najsłabsze ogniwo.
nie wiem czy to prawda (być może tylko w eksperymentalnych gimnazjach) z tego wynika że najlepszy zamiast rozwijać się ponadprzeciętnie pomagał durniowi i tracił swój czas nie popieram takich działań
tak było np w niektórych przedwojennych gimnazjach w polsce. kompletne durnie wypadały od razu z grupy, +1 punkt, słabsi byli znacznie lepsi o +2pkt *2osoby=+4pkt, najlepszym to nie szkodziło za bardzo a zyskiwali w zamian umiejętność współpracy na której to braku umiejętności w dalszym życiu często tracą ci najzdolniejsi lub wybitni, dobrzy byli lepsi bo musieli utrwalać wiedzę i rozumienie +1pk *2os =2pkt, a grupowo powiększanie zdolności kooperacji i konsultacji. i razem + 9pkt lepiej.
skąd ty myslisz np elity w każdej dziedzinie np w stanach się tworzyły w finansach, na uniwersytetach, w nauce, lub w nowych branżach jak np produkcja filmowa się robiły
nie polegało to wyłącznie na wyizolowanym indywidualiżmie, ani na wybitności genetycznej rasy zydowskiej.
ps nauczyłeś się thorgall od swojego wodza nazywania wszystkich debilami i tyle, a myślenie i przełamywanie schematu i sterotypów powoduje u ciebie ciężki ból mózgowia.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24655 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Temat: Re: UFO - 25 03 2016 r. Pią 25 Mar 2016, 20:51
dwa lata i będzie upadek państwa o spustoszeniu mentalności ludzkiej nawet nie wspomnę
Na jednej z uczelni pewien profesor ekonomii postanowił w bardziej wyrazisty sposób przybliżyć swojej klasie schemat postępowania jednostek w danej społeczności. Zainspirowało go do tego podejście pewnych studentów, którzy gorąco zachwalali i wierzyli w socjalistyczną politykę Obamy, oraz że najlepszym balansem dla każdego społeczeństwa byłby brak ludzi zamożnych jak i biednych.
Profesor powiedział do zebranych uczniów: "ok, przeprowadźmy mały eksperyment, w którym wykorzystamy fundamentalne zasady Socjalizmu. Jednak wszyscy postarajmy się być w tym eksperymencie konsekwentni, zarówno ja jak i wy. Z mojej strony ja wam obiecuję, że z najbliższych kilku testów każdy student otrzyma taką samą ocenę, która będzie równa średniej wyników całej klasy. Z waszej strony oczekuję jednak dobrego przygotowania do testu".
Studenci przystąpili do pierwszego testu. Wszystkie wyniki zliczono a następnie wyciągnięto średnią, która wyniosła ponad 4. Konsekwentnie wedle umówionych zasad, każdemu studentowi przyznano ocenę 4.0. Od tego momentu zaczęły się pojawiać pomału problemy wewnątrz klasy.
Ci wszyscy, ambitniejsi, którzy dużo czasu poświęcili na przygotowania do testu, byli poniekąd zawiedzeni, że wyniki ich pracy nie są adekwatne do rezultatów jakie otrzymali. Za to ci wszyscy, którzy mało się przygotowywali do testu, byli bardzo zadowoleni, że ich mały wysiłek zaowocował tak dobrym rezultatem.
Klasa przystąpiła do drugiego testu. Tym razem studenci świadomi byli tego, jakie wyniki mogą otrzymać. Dlatego ci, którzy zazwyczaj do testów mało się przygotowywali, spodziewali się dobrego wyniku, więc do testu przygotowali się tym razem jeszcze mniej. Za to ambitniejsi studenci postanowili skorzystać z "farcianego szczęścia" jak inny poprzednim razem, i ci studenci też mniej przygotowali się do testu niż poprzednio.
Podliczono wyniki i wyliczono średnią. Tym razem średnia była niższa, i każdy student otrzymał ocenę 3.0. Nikt nie był zadowolony.
Przyszedł czas na test trzeci. Średnia wyników okazała dużo niższa, niż 3. Konsekwentnie cała klasa oblała test. Dla profesora był to pierwszy przypadek, kiedy musiał "oblać" całą klasę, bez wyjątków.
to socjalizm jako urawniłowka uśrednianie do najgorszego ale mogą być inne rozwiązania "społeczne" (w co razem z kaczorem nie wierzycie)
np u żydów w gimnazjum, tworzono grupy o stałym składzie 5-6 uczniów (np 1 uczeń b.dobry, 2 średniaków, i 2 słabych), żeby zaliczyć miesiąc z danego przedmiotu wszyscy musieli dostać pozytywną ocenę, więc nawet najlepszy nie dostawał zaliczenia jeśli ktoś z grupy oblał.
więc uczniowie lepsi we własnym interesie pomagali słabszym, a lepsi w jakichś przedmiotach pomagali słabszym z danej dziedziny. zdobywali wiedzę i jednocześnie uczyli się współpracy, także nawet słabsi uczniowie w grupie mieli poziom wyższy niż polacy w dobrych gimnazjach.
coś w stylu grupa jest tak silna jak najsłabsze ogniwo.
nie wiem czy to prawda (być może tylko w eksperymentalnych gimnazjach) z tego wynika że najlepszy zamiast rozwijać się ponadprzeciętnie pomagał durniowi i tracił swój czas nie popieram takich działań
tak było np w niektórych przedwojennych gimnazjach w polsce. kompletne durnie wypadały od razu z grupy, +1 punkt, słabsi byli znacznie lepsi o +2pkt *2osoby=+4pkt, najlepszym to nie szkodziło za bardzo a zyskiwali w zamian umiejętność współpracy na której to braku umiejętności w dalszym życiu często tracą ci najzdolniejsi lub wybitni, dobrzy byli lepsi bo musieli utrwalać wiedzę i rozumienie +1pk *2os =2pkt, a grupowo powiększanie zdolności kooperacji i konsultacji. i razem + 9pkt lepiej.
skąd ty myslisz np elity w każdej dziedzinie np w stanach się tworzyły w finansach, na uniwersytetach, w nauce, lub w nowych branżach jak np produkcja filmowa się robiły
nie polegało to wyłącznie na wyizolowanym indywidualiżmie, ani na wybitności genetycznej rasy zydowskiej.
ps nauczyłeś się thorgall od swojego wodza nazywania wszystkich debilami i tyle, a myślenie i przełamywanie schematu i sterotypów powoduje u ciebie ciężki ból mózgowia.