UFO - 13 05 2016 r.

To nieźle wygląda:

https://ganjafarmer.com.pl/1954-early-skunk-20.html

jak choinka przed domem

zibi napisał:

te zaciągi  to nic dobrego nie wróżą


ciekawe ilu warszawiaków dziś papierowe torby będzie posuwać

O jakie torby chodzi??

zibi napisał:

kaczor taki cwaniak , a żonka tez pewnie feministka   , bo podania o dzieciaka składa , a tu ciągle decyzje odmowne

na boku gdzieś z drogocennymi genami będzie musiał zadokować

tak najeżdżacie wszyscy na kaczora, no trochę nieładnie powiem wam,

ale równie możliwe że w tym związku to kaczor jest kobietą.

Cytat :

Ze względu na święto w Europie (Zielone Świątki) handel na instrumenatch: FDE30, FEU50, FEUBANKS, FCH20, FBUND10, FBUND10, FSCHATZ2, FOAT10, FBTP10 będzie niedostępny.

Świątqw się zachciewa a robić nie ma komu!

OpCjOnEr napisał:

zibi napisał:

te zaciągi  to nic dobrego nie wróżą


ciekawe ilu warszawiaków dziś papierowe torby będzie posuwać

O jakie torby chodzi??

barany napisał:

REALISTA napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

feministki zrobiły w końcu to co słuszne  zakładając te torby na głowy

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,20068468,zaprotestowaly-przeciwko-polskiemu-szariatowi-tak-wygladala.html#MTstream_Z9

w głowach chyba coś nie tegees

przeciez feminizm to takie same zboczenie jak lesba czy gej; to jest wbrew naturze

Przyjdzie islam to zrobi z nimi porządek, będą gniły w domu zamknięte a jak nie to je ukamienują, a wcześniej oczywiscie zgwałcą.

no i barany jako klasyczny przedstawiciel religii abrahamicznej i patriarchalistycznej wyjaśnił, iż jest podstawowa zgoda co do podstaw w obrębie tejże religii abrahamowej: (judaizm, chrześcijaństwo, islam), a to z który odłam się kultywuje to sprawa drugorzędna.

ps a tak nawiasem jeśli przyjąć dosłownie różnorodność i rodzaje rozwiązań naturalnych, to natura jest ze swej istoty całkowicie zboczona.

całe UFO na L, nawet Osły mnie zdradził i Barany sam jak palec zostałem

nie wiem czy wiecie ale posłowie maja kwotę wolną od podatku w wysokości 30 tyś

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Agora-w-I-kw-16-miala-7-2-mln-zl-straty-netto-rynek-oczekiwal-mniejszej-straty-3528362.html
i komentarze internautów, sami fani gówna

zibi napisał:

nie wiem czy wiecie ale posłowie maja kwotę wolną od podatku w wysokości 30 tyś

ja wiem i po i piżdzielce i reszta za tym głosowala, dlatego wszystko to qrwy i zlodzieje

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

dex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Syntetyczne THC to jest Mocarz

Przecie to z upraw wsio idzie dobrą Canną podlewane. A gdzie masz dzikie konopie? Może gdzieś w tropikach rosną.

Niedaleko domu "urosły".
Na ziemi należącej do gminy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Konopie_dzikie

Cała tajemnica by zbierać w czasie letniego przesilenia, bo wtedy aż buzuje od wszystkich kannabinoidów.
Myślicie że skąd legenda o kwiecie paproci?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwiat_paproci

Ale przecież Ruderalisem się nie ujarasz za bardzo bo to słabe jest. Kopie indica i sativa a ruderalis się dodaje do niektórych genów dla wzbogacenia fazy.

Tak, normalnie jest za słaba.
W czerwcu kwitnie i w przesilenie letnie (20-21 czerwca) zbierasz same kwiatostany.
A wtedy już nie jest za słaba.

„W powiecie lubelskim kwiat konopny, podobnie jak i baśniowy kwiat paproci, zrywało się w następujący sposób: w nocy, dookoła kępy, gdzie rosną konopie, kreśli się święconą kredą trzy koła, skrapia je święconą wodą i czeka północy.” – czytamy w dziele Konopie w wierzeniach i zwyczajach ludowych.

http://www.spliff.pl/konopie/item/366-wyrwac-sie-jak-filip-z-konopi-czyli-konopie-w-kulturze-ludowej-slowian

Ale gdzie tego szukać? Trzebaby się po lasach trochę popedałować 

Najlepiej zdobyć krzyżówkę Indica i Ruderalisa. Mi brat przywiózł nasiona z wyprawy rowerowej do Kirgistanu.
Odporniejsza na zimno niż Indica, bez problemu daje sobie rady w naszym klimacie,
ale ma zdolność samokwitnienia jak Ruderalis i zdecydowanie najkorzystniejsze moim zdaniem proporcje kannabinoidów.
https://sensiseeds.com/pl/nasiona-konopi/sensi-seeds/ruderalis-indica

Słyszałem o tym.
Tak - ruderalis to odmiana syberyjska bodajże (czy z zimnych rejonów Azji) i jest odporniejsza. Robi się krzyżówki żeby łatwiej się przyjęła w zimnie ale żeby też kopała coś a nie tylko wyglądała

Tylko dlaczego sprzedają nasiona niefeminizowane? Przecież z męskich to plewy wyjdą.

Nie wiem, a nie dlatego że możnaby je wtedy dowolnie mnożyć i więcej nasion by nie sprzedali?

REALISTA napisał:

całe UFO na L, nawet Osły mnie zdradził i Barany  sam jak palec zostałem

jak palec ????
a gdzie ???

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

Osły napisał:

Hiob  nie masz tam jakichś pamiatek po wodzu ???
http://www.fakt.pl/zakupy/kleczacy-hitler-sprzedany-na-aukcji-dziel-sztuki-nowoczesnej,artykuly,633369.html
Rzeźba klęczącego Hitlera z daleka wygląda, jak dziecko pogrążone w modlitwie.
Budzi ogromne kontrowersje i być może właśnie to wpłynęło na cenę, jaką osiągnęła na aukcji.
Została sprzedana za ponad 17 milionów dolarów!

myślę, że kreują tego italiańskiego artystę a realne pieniądze nie poszły za rzezbę
to możemy miedzy sobą sie dogadać, ża ja coś sprzedam za milion, zrobimy szum
ty niby wyłożysz takie siano ale to fikcja
ściemniacze
ja znam tych makaronów z italii, sami krętacze i mistyfikatorzy
jezdziłem tam kiedyś co dwa tygodnie
taki italianiec spodnie na kancik i lakierki glanz a w kieszeni same klepaki na aqua non gassata
i te ścisnięte mordki: mi dispiace, purtroppo itd

p.s.
kupię rurkę do gazu

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

montaż to jakoś tyle co materiał kosztuje
zrób rabat i montuj za 100k

Dokładnie tak, więc czasem warto pomyśleć o zmianie branży :-) Popykasz baaardzo powoli dwa tygodnie takie mebelki, i kwartał można żeglować po Karaibach

ból i cierpienie napisał:

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

montaż to jakoś tyle co materiał kosztuje
zrób rabat i montuj za 100k

a co ? jest wzmożony popyt na instalacje gazowe ?

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

ludzie pojebani i na pokaz zapierdalaja , a potem kaszą się żywią

u mnie gośc zaprosił kolesia przy okazji pyta się czy kawy by się nie napił , potem do piwnicy i siorbią ,oraz rozmawiają , po pewnym czasie mówi choć na piętro to coś ci pokażę

klient wchodzi ,a tam full wypas ale wszystko folią ponakrywane , sama kuchnia ponad 40 tyś

nie wiem po co mu to

no to podsumujmy dzień:
na S&P realizuje się klasyczny RGR
pln sie osłabia
wigunia nie ma siły się odkleić od wsparcia
rating
całe UFO na L
pytanie do inteligentnych: co będzie w przyszłym tygodniu ?

Oglądam "Łowcę androidów" ( lubię ten film ) w około 11.30 cytat : " po mieście chodzi czterech antków "

Nie ma tragedii:
- jak się zje.ie kolejne 10%, to tylko się cieszyć, bo zniknie problem co zrobić z pozostałą kasą >>> kupić akcje.
- jak zwariują to też dobrze, bo L-ki dadzą zarobić, a akcje kupi się na kolejnym dołku za kilka miechów

Indiana napisał:

Nie ma tragedii:
- jak się zje.ie kolejne 10%, to tylko się cieszyć, bo zniknie problem co zrobić z pozostałą kasą >>> kupić akcje.
- jak zwariują to też dobrze, bo L-ki dadzą zarobić,  a akcje kupi się na kolejnym dołku za kilka miechów

daj Michowi ( kasę )

na UFO cisza, wszyscy na L siedza w kącie i zaciskają zęby

zibi napisał:

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

ludzie pojebani i na pokaz zapierdalaja , a potem kaszą się żywią

u mnie gośc zaprosił kolesia przy okazji pyta się czy kawy by się nie napił , potem do piwnicy i siorbią ,oraz rozmawiają , po pewnym czasie mówi choć na piętro to coś ci pokażę

klient wchodzi ,a tam full wypas ale wszystko folią   ponakrywane , sama kuchnia ponad 40 tyś

nie wiem po co mu  to

kuchnie potrafią być drogie
40k to akurat średnia cena albo mała kuchnia
cenę robią blaty, fronty, systemy zamykania i agd, bo skrzynki to raczej tanie są
włoskie pimpy to nawet szklane półki liczą jako coś extra
ale kolor pistacja to jest taki, że jak cie stać to cena schodzi na dalszy plan
mają ludzie też gary Filipiaka za 8k
a ja mam zwykły garnek za 20zł, kaszy nagotuje i jest git

ból i cierpienie napisał:

zibi napisał:

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

ludzie pojebani i na pokaz zapierdalaja , a potem kaszą się żywią

u mnie gośc zaprosił kolesia przy okazji pyta się czy kawy by się nie napił , potem do piwnicy i siorbią ,oraz rozmawiają , po pewnym czasie mówi choć na piętro to coś ci pokażę

klient wchodzi ,a tam full wypas ale wszystko folią   ponakrywane , sama kuchnia ponad 40 tyś

nie wiem po co mu  to

kuchnie potrafią być drogie
40k to akurat średnia cena albo mała kuchnia
cenę robią blaty, fronty, systemy zamykania i agd, bo skrzynki to raczej tanie są
włoskie pimpy to nawet szklane półki liczą jako coś extra
ale kolor pistacja to jest taki, że jak cie stać to cena schodzi na dalszy plan
mają ludzie też gary Filipiaka za 8k
a ja mam zwykły garnek za 20zł, kaszy nagotuje i jest git

znałem takiego o którym pisze Zibi, ale juz nie żyje; zapierdalał po 18h/dobe i ciągle mu malo i malo, zestresowany, papierochy i kipnął ( wylew czy zawał) on był dużo bogatszy ode mnie, ale ja żyję a on nie

REALISTA napisał:

ból i cierpienie napisał:

zibi napisał:

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

ludzie pojebani i na pokaz zapierdalaja , a potem kaszą się żywią

u mnie gośc zaprosił kolesia przy okazji pyta się czy kawy by się nie napił , potem do piwnicy i siorbią ,oraz rozmawiają , po pewnym czasie mówi choć na piętro to coś ci pokażę

klient wchodzi ,a tam full wypas ale wszystko folią   ponakrywane , sama kuchnia ponad 40 tyś

nie wiem po co mu  to

kuchnie potrafią być drogie
40k to akurat średnia cena albo mała kuchnia
cenę robią blaty, fronty, systemy zamykania i agd, bo skrzynki to raczej tanie są
włoskie pimpy to nawet szklane półki liczą jako coś extra
ale kolor pistacja to jest taki, że jak cie stać to cena schodzi na dalszy plan
mają ludzie też gary Filipiaka za 8k
a ja mam zwykły garnek za 20zł, kaszy nagotuje i jest git

znałem takiego o którym pisze Zibi, ale juz nie żyje; zapierdalał po 18h/dobe i ciągle mu malo i malo, zestresowany, papierochy i kipnął ( wylew czy zawał) on był dużo bogatszy ode mnie, ale ja żyję a on nie

no własnie a nam wystarczy troche soli za 30gr
wrzuci sie do miski, pomoczy nóżki i jest fajnie

Cichy! napisał:

Osły napisał:

wyglada na to ze mamy dołek na fw20 i na pln
okazja do L i S  ( w skrocie SLD LSD )

wszystko pod rating

kto ma jaja zarobi albo ....
w poniedziałek juz bedzie bez jaj

nigdy nie grałem na złotówce. dziś zagrałem pod rating otworzyłem jedną pozycję i przelewarowałem. 
przed zamknięciem napiszę czy mam jaja, czy ucięli. 

jaja ocalone, stop na zero.
czekam na tą decyzję ciągle skupiony przed monitorem, a oni nie mogą się zdecydować
jaja ocaliłem a wzrok stracę
koniec trzeba spadać a później zobaczy się

Z dzisiejszej wyprawy do Lidla:






ale nie było nic na promocji ani też samemu nie dało sie niczego spromocjować   zrobili się efektywni

Nawet zeta w koszyq nikt nie zostawił.

No i Jankes tak rósł, że aż z tego rośnięcia srakę popuścił  


dex: to nielogiczne co napisałeś bo właśnie mając nasiona mieszanej płci można je mnożyć (czyli tak jak sprzedają) ale pewnie przez to tańsze są. €24 za 10szt to nie jest drogo.

ból i cierpienie napisał:

zibi napisał:

Indiana napisał:

Delfia: dalej siedzę na L, stratne ciągle około 20-30pkt, czyli bez tragedii (aczkolwiek mógłbym powiedzieć że jestem z siebie dumny, gdybym wysiedział do dziś na S systemowym, a dopiero teraz pod rating pozamykał S-ki i siedział bez pozycji, ewentualnie wziął sobie małe L lub. Depo mocno by to odczuło, pozytywnie oczywiście :-). Dodatkowo zapakowałem wczoraj i dzisiaj akcji w dwa IKE, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jakoś z mojej perspektywy branży budowlanej nie ma mowy o spowolnieniu, wprost szał się robi. Klienci nie wiedzą w co kasę wsadzać, wczoraj widziałem najdroższe meble w życiu, 120k za 2m2. Fakt, wyglądają może ciut lepiej niż normalne, no ale kur..a bez przesady Jak do takich mebli kran przykręcić, zarysujesz i półroczny zysk w pizdu

ludzie pojebani i na pokaz zapierdalaja , a potem kaszą się żywią

u mnie gośc zaprosił kolesia przy okazji pyta się czy kawy by się nie napił , potem do piwnicy i siorbią ,oraz rozmawiają , po pewnym czasie mówi choć na piętro to coś ci pokażę

klient wchodzi ,a tam full wypas ale wszystko folią   ponakrywane , sama kuchnia ponad 40 tyś

nie wiem po co mu  to

kuchnie potrafią być drogie
40k to akurat średnia cena albo mała kuchnia
cenę robią blaty, fronty, systemy zamykania i agd, bo skrzynki to raczej tanie są
włoskie pimpy to nawet szklane półki liczą jako coś extra
ale kolor pistacja to jest taki, że jak cie stać to cena schodzi na dalszy plan
mają ludzie też gary Filipiaka za 8k
a ja mam zwykły garnek za 20zł, kaszy nagotuje i jest git

A ten Filipiak to jakiś przechuj???  Co to za magiczne garnki?

Że też tej kaszy możesz żryć, ja nie lubię. Raz na ruski rok kaszę można i jakoś pierdzi się po niej. Ryż jest dużo lepszy, mogę wpierdalać cały czas.

Garnek do kaszy za 1k

http://allegro.pl/philipiak-garnek-do-gotow-makaronu-ryzu-kasz-i6182257226.html

to trzeba mieć nieźle w mózgu nasrane albo przytulać tyle co Mayweather że plik setek sie zgubi i sie nawet o tym nie wie.

Wyglądają bajerancko no ale to przecież tylko gary   Jakby oprócz gotowania np. jeszcze laskę robiły i same się myły to możnaby się zastanowić.