UFO 11 08 2016 r.

Witam!
Podwoiłem S na fix, teraz mam S ze średnią 1860. System kurcze dalej na S, kiepsko to na razie wygląda, ale cóż, sygnał to sygnał.....

Angolom calkiem odjebalo, rosna i rosna
bo funcik spada

betonowe_buty napisał:

Angolom calkiem odjebalo, rosna i rosna
bo funcik spada

dzis każdy ( poza Polską) walczy o to, żeby miec jak najsłabsza walutę.

Indiana napisał:

Witam!
Podwoiłem S na fix, teraz mam S ze średnią 1860. System kurcze dalej na S, kiepsko to na razie wygląda, ale cóż, sygnał to sygnał.....

u mnie 62
uciekłem z tą ropa z pod kosy

Indiana napisał:

Witam!
Podwoiłem S na fix, teraz mam S ze średnią 1860. System kurcze dalej na S, kiepsko to na razie wygląda, ale cóż, sygnał to sygnał.....

to nie w Twoim stylu

WoW całe ufo na S jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

No i nie ma zmiłuj! Fuckt jest taki, że choćby skały srały to korben muss sein!

Antek+ 400 pkt

Max mógł być +450 pkt
Ale jednego swinga od góry nie bralem
Bo weszła faza dodatnia i sprężyna jest za mocno naciągnięta w kierunku eL.

Małolat napisał:

WoW całe ufo na S  jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

Cóż, ja też mam eS. Widząc słabość Byka w końcówce (co to jest plus 10 punktów?), dokonałem podmianki. Od jutra spadki!

Indiana napisał:

Witam!
Podwoiłem S na fix, teraz mam S ze średnią 1860. System kurcze dalej na S, kiepsko to na razie wygląda, ale cóż, sygnał to sygnał.....

Bardzo dobry ruch, razem skopiemy Byka po jajach!

Małolat napisał:

WoW całe ufo na S  jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

ja dalej L u nas

do tego L na ropie

ze srebra mnie właśnie wystopowali ale cały czas czuwam aby wrócić do L

Co tam delphia dzieje się pod Krymem?
Napierdalać się będą?

thorgall napisał:

Co tam delphia dzieje się pod Krymem?
Napierdalać się będą?

możliwe - trzeba "przerzucić piłkę na połowę przeciwnika" po tym co stało się we wtorek. Ameryka czy szerzej Zachód doznał poważnej porażki. Na razie wizerunkowej ale może to być klapa jeśli chodzi o cały Bliski Wschód.

Niby nic konkretnego nie ogłoszono na tej wizycie ale już pojawiły się informacje o tym iż Turcja chce wspólnie z Rosją walczyć z ISIS (!!!) a także plotki o tym iż w Teheranie doszło do spotkania wysokich oficjeli z Turcji, Rosji i Iranu w sprawie Syrii. A propos mojej teorii odnośnie zmiany frontu przez KSA to dziś Rijad a ostatnio Rosja puszcza w eter informacje o wspólnym "stabilizowaniu rynku". Póki co trzeba czekać na realne ruchy i po nich wnioskować co dalej.

To dzisiaj znowu 1 koma 6 mln straciliscie ?

/400 zl per punkt x 10/

Nie martwcie sie.
Ja na 21.400 pkt tez jestem w plecy ponad 4 koma 2 mln. / 200 pln per punkt/

A z innej sprawy.
Podstawiliscie sobowtóra i nieprzytomny ledwo do sklepu doszedlem.
(Nie)Fajny z miejsca skok cisnienia, trzesawka i ból brzucha.
Booze, Booze....czemu to tak sie dzieje ?

MICHU napisał:

To dzisiaj znowu 1 koma 6 mln straciliscie ?

/400 zl per punkt x 10/

Nie martwcie sie.  
Ja na 21.400 pkt tez jestem w plecy ponad 4 koma 2 mln. / 200 pln per punkt/

A z innej sprawy.
Podstawiliscie sobowtóra i nieprzytomny ledwo do sklepu doszedlem.
(Nie)Fajny z miejsca skok cisnienia, trzesawka i ból brzucha.
Booze, Booze....czemu to tak sie dzieje ?  

ale czyjego sobowtóra podstawili?
trzeba to zgłosić na milicje

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

dex napisał:

Aligator napisał:

jednorazowe oświecenie.


a tak wogóle to śnił mi się dex i pokazywał jakieś proporcje na proporczykach takich trójkątnych: polskich i amerykańskich z gwiazdkami, jak te sztandary.
tylko czy był to dex prawdziwy czy dex symboliczny, to nie wim.  

Tej nocy, gdy dowiedzieliśmy się z żoną że będziemy mieć dziecko, przyśniła mi się kilkunastoletnia już córa, która czekała na mnie pod domem ze szkolnym tornistrem, bo zapomniała kluczy. To był jeden z tych świadomych snów, gdy wiesz, że to sen, ale się nie budzisz.

Opowiedziałem o tym żonie, początkowo nie chciała wierzyć, że da się wyśnić przyszłość. Uwierzyła dopiero po kilku latach, gdy okazało się, że jej wygląd w najdrobniejszych szczegółach zaczyna zgadzać się z opisem ze snu - nie tylko płeć, ale kolor włosów, niski wzrost, kształt twarzy, mały zadarty nos i lekko krzywy zgryz.

Więc chyba łatwo sprawdzić, czy to byłem ja w twoim śnie.
Jak wyglądałem?

delphia napisał:

Małolat napisał:

WoW całe ufo na S  jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

ja dalej L u nas

do tego L na ropie

ze srebra mnie właśnie wystopowali ale cały czas czuwam aby wrócić do L

U mnie raczej błąd systemu, tyle dobrze że za wiele mnie raczej nie przewiozą bo mam wysoko brane, trzeba będzie ciąć stratę póki mała.
W sumie szkoda, bo pięknie idą do góry, gdyby nie ten sygnał to miałbym kolejne kilka szt L-ek więcej, a tak mam S-ki z dość marnymi perspektywami na przyszłość
Nie mam jednak co narzekać, od 1733 siedziałem na sygnale L i tylko dobierałem: po 1780, 1792, 1820, po czym przy 1851 obróciłem na S wszystkie brane od 1780, a dzisiaj obróciłem również te z 1733 (wiadomo umowna sprawa która jest która, ale jakiś porządek musi być). Gdyby nie ten sygnał S, miałbym dobrane kolejne 2 szt L zamiast paczki S-ek

Jednocześnie na drugim portfelu mam długoterminowe L brane po 1860 (pierwszy raz od roku są na plusie!  ), więc sumarycznie nie jestem jakoś tragicznie zaszorcony.  Dzisiejsze S dobrałem właściwie pod posiadane akcje, bardzo rzadko się zdarza abyśmy tak mocno rośli bez korekty, a robią się na nich formacje spadkowe. Chociaż 50pkt należy się jak psu micha.

 Ale cóż, pożyjemy zobaczymy, nie da się wiecznie zarabiać, trzeba coś pooddawać. Byleby nie za często

Indiana napisał:

delphia napisał:

Małolat napisał:

WoW całe ufo na S  jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

ja dalej L u nas

do tego L na ropie

ze srebra mnie właśnie wystopowali ale cały czas czuwam aby wrócić do L

U mnie raczej błąd systemu, tyle dobrze że za wiele mnie raczej nie przewiozą bo mam wysoko brane, trzeba będzie ciąć stratę póki mała.
W sumie szkoda, bo pięknie idą do góry, gdyby nie ten sygnał to miałbym kolejne kilka szt L-ek więcej, a tak mam S-ki z dość marnymi perspektywami na przyszłość
Nie mam jednak co narzekać, od 1733 siedziałem na sygnale L i tylko dobierałem: po 1780, 1792, 1820, po czym przy 1851 obróciłem na S wszystkie brane od 1780, a dzisiaj obróciłem również te z 1733 (wiadomo umowna sprawa która jest która, ale jakiś porządek musi być). Gdyby nie ten sygnał S, miałbym dobrane kolejne 2 szt L zamiast paczki S-ek

Jednocześnie na drugim portfelu mam długoterminowe L brane po 1860 (pierwszy raz od roku są na plusie!  ), więc sumarycznie nie jestem jakoś tragicznie zaszorcony.  Dzisiejsze S dobrałem właściwie pod posiadane akcje, bardzo rzadko się zdarza abyśmy tak mocno rośli bez korekty, a robią się na nich formacje spadkowe. Chociaż 50pkt należy się jak psu micha.

 Ale cóż, pożyjemy zobaczymy, nie da się wiecznie zarabiać, trzeba coś pooddawać. Byleby nie za często

To już i pies Micha w to gra?
Kiedyś coś czytałem o szynszylu.

rozbijamy 3:0 Argentynę

Miszka zmienił imię na Antek i kosi podwójnie!

Indiana napisał:

delphia napisał:

Małolat napisał:

WoW całe ufo na S  jeszcze niech baran powie ze krach i obrocił sie na S
jutro koniec tygodnia http://stooq.pl/q/?s=wig20&c=3y&t=c&a=lg&b=0
jak z tego bedzie pod. dno to dzisiejszych poziomów mozemy kilka lat nie zobaczyć

ja dalej L u nas

do tego L na ropie

ze srebra mnie właśnie wystopowali ale cały czas czuwam aby wrócić do L

U mnie raczej błąd systemu, tyle dobrze że za wiele mnie raczej nie przewiozą bo mam wysoko brane, trzeba będzie ciąć stratę póki mała.
W sumie szkoda, bo pięknie idą do góry, gdyby nie ten sygnał to miałbym kolejne kilka szt L-ek więcej, a tak mam S-ki z dość marnymi perspektywami na przyszłość
Nie mam jednak co narzekać, od 1733 siedziałem na sygnale L i tylko dobierałem: po 1780, 1792, 1820, po czym przy 1851 obróciłem na S wszystkie brane od 1780, a dzisiaj obróciłem również te z 1733 (wiadomo umowna sprawa która jest która, ale jakiś porządek musi być). Gdyby nie ten sygnał S, miałbym dobrane kolejne 2 szt L zamiast paczki S-ek

Jednocześnie na drugim portfelu mam długoterminowe L brane po 1860 (pierwszy raz od roku są na plusie!  ), więc sumarycznie nie jestem jakoś tragicznie zaszorcony.  Dzisiejsze S dobrałem właściwie pod posiadane akcje, bardzo rzadko się zdarza abyśmy tak mocno rośli bez korekty, a robią się na nich formacje spadkowe. Chociaż 50pkt należy się jak psu micha.

 Ale cóż, pożyjemy zobaczymy, nie da się wiecznie zarabiać, trzeba coś pooddawać. Byleby nie za często

nie gram systemem ale argumenty za spadkami też da się znaleźć (jeśli ktoś np zakłada powrót do minimów jak dex)



dodatkowo jesteśmy znieśliśmy 61,8% całej fali spadkowej.

Tym niemniej gdyby ktoś mi pokazał wykres i kazał teraz zająć pozycję to wziąłbym L

MICHU napisał:

To dzisiaj znowu 1 koma 6 mln straciliscie ?

/400 zl per punkt x 10/

Nie martwcie sie.  
Ja na 21.400 pkt tez jestem w plecy ponad 4 koma 2 mln. / 200 pln per punkt/

A z innej sprawy.
Podstawiliscie sobowtóra i nieprzytomny ledwo do sklepu doszedlem.
(Nie)Fajny z miejsca skok cisnienia, trzesawka i ból brzucha.
Booze, Booze....czemu to tak sie dzieje ?  

ha!
byłem pewien że 1pkt to 1gr
czyli 400pkt to 400gr i jeśli dobrze liczę to 4zł
a tu taka niespodziewajka 1pkt to 200zł
Michu jesteś geniuszem
wyprzedzasz swoją epokę o 600lat

Delphia - prawda może być też bardzo prosta i brutalna dla misia - prezydencki projekt ustawy frankowej znosi główną przyczynę, pod którą padaczyliśmy z 2500, zamiast rosnąć jak reszta świata do 3500  
No i magle się okazało, że jesteśmy o 50% niżej, niż reszta, więc wcale niewykluczony jest durny wzrost praktycznie bez korekt.
Takie coś przerabialiśmy na początku poprzedniej hossy, gdy praktycznie bez korekt urośliśmy od maja 2005 roku z 1800 do 2500  Znajome poziomy? 

He he
https://www.youtube.com/watch?v=khBUCvmTsU0