UFO 22 08 2016 r.

Srebro z sygnałem na spadek może też pociągnie złoto w dół (?):


$/pln prowzrostowo:


Na WTI być może fala 4., po niej jeszcze 5. w górę (?) Chociaż wolałbym, żeby już spadało, życie byłoby prostsze:


S na WIG20 już mam.

REALISTA napisał:

betonowe_buty napisał:

dziś chcą załatwić spadkowiczów i zanegować ostatnie spadki na daxie


realista, co się porównujesz do Kopernika ? Kopernik właśnie udowodnil wszystko naukowo tylko ciemnota nie chciała publikować jego odkryc, bo kościołowi, który wciskal wierzenia, ze ziemia jest płaska, a Kopernika wyzwali od heretyka.

i 97% uważało Go za heretyka i uważała , że Ziemia jest płaska  dziś 97% naukowców ( wg anych podanych przez Ciebie) uważa, że za ocieplenie klimatu odpowiedzialny jest człowiek; nie widzisz podobieństw ? zwróć uwagę ( Kaczor również) , że nigdzie nie napisałem, że CZŁOWIEK NIE JEST ODPOWIEDZIALNY ZA OCIEPLENIE KLIMATU; ja tylko wiem, że nic nie wiem podobnie jak naukowcy ; zakładanie a priori jedne tezy nie dopuszczając innych racji trąci ciasnotą umysłową

Bo Ziemia jest płaska. To przestrzeń jest zakrzywiona.

Konsensusem naukowym jest, że to masa zakrzywia czasoprzestrzeń.
Tymczasem zakrzywienie czasoprzestrzeni rośnie wraz ze spadkiem entropii, czyli wzrostem uporządkowania.
Więc to nie masa powoduje zakrzywienie czasoprzestrzeni, ale spadek entropii poprzez wzrost złożoności form życia.

Od paru miesięcy coś tam niektórym naukowcom zaczyna switać:
https://arxiv.org/abs/1604.03673
http://physics.stackexchange.com/questions/229814/does-entropy-flatten-spacetime
Synteza ogólnej teorii względności i fizyki kwantowej jest na wyciągnięcie ręki.

To złożoność życia zakrzywia czasoprzestrzeń, i to do tego stopnia, że początkowo płaska ziemia, Raj, podzieliła się pozornie na wiele kulistych planet.
Oczywiście oddzielenie tych planet to złudzenie - to jest jedna powierzchnia, i można przejść z Ziemi na każdą inną planetę, tylko trzeba pozbyć się ciała, którego złożoność zakrzywia czasoprzestrzeń.

Więc narazie nie dowiemy się o tym od naukowców, a tylko od psychonautów.



Jeśli udałoby się komuś przenieść na odległą o tysiące lat świetlnych planetę gdzie nie ma wysokozorganizowanych form, to czasoprzestrzeń będzie tam płaska, i jej powierzchnia też.
Myślę, że Pingwin mógłby potwierdzić.

A na końcu jest świstak, który całą czasoprzestrzeń zawija w...

Małolat napisał:

konkurencja dla naszego jordana forexu
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kobe-Bryant-zaklada-fundusz-venture-capital-7474257.html?utm_source=twitter.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialtt
muchy achtung achtung

to zobaczy jak sie naprawdę gra za zawodowcami

100mln $ , grubszy leszcz ktoremu same pienidze wchodzily do kieszeni
teraz je zyd wyjmie razem z podszewka

net to potega
leszcz z prezesem obie pogada
(dziadek wklejal wczoraj )

Osły napisał:

Małolat napisał:

konkurencja dla naszego jordana forexu
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kobe-Bryant-zaklada-fundusz-venture-capital-7474257.html?utm_source=twitter.com&utm_medium=sm&utm_campaign=socialtt
muchy achtung achtung

to zobaczy jak sie naprawdę gra za zawodowcami

100mln $ , grubszy leszcz ktoremu same pienidze wchodzily do kieszeni
teraz je zyd wyjmie razem z podszewka

tak, a Krychowiak gra na forexie, bo potrafi przeliczyć na kalkulatorze EUR na PLN jeśli mu zera się nie popierd.la
i na pewno wie kiedy walutę wymieniac

dex może być kosmitem

na giełdzie nie gra, a przyszedł na UFO
i pierdoli nam tu kosmiczne farmazony

Komentarz rynkowy dax.

Zgodnie z planem Grzesiek Sorosz kosi na eS branych średnio po 10. 500

thorgall napisał:

dex może być kosmitem

na giełdzie nie gra, a przyszedł na UFO
i pierdoli nam tu kosmiczne farmazony

Dammit, pomyliłem forum - myślałem że jest o UFO.  

Na poważnie, to każdy jest "kosmitą".
Niemowlęta o tym wiedzą, a potem uczą się "mówić" - czyli wyrażać tylko to co chcemy usłyszeć, w wyniku czego ostatecznie zapominają.
Rzadko dziś można usłyszeć to co zawsze wiedzieliśmy.

może w końcu dziś urwie dupę daxowi



1% to nie spadki

dex napisał:

Tak jak światło nie jest produktem oka, umysł nie jest produktem mózgu.
Tak jak oczy odbierają i filtrują światło, tak mózg odbiera i filtruje umysł.
Zamknięcie oczu nie niszczy światła, wyłączenie mózgu nie niszczy umysłu.

I masz rację, nic nie istnieje ponad czasem.
Dokładnie po to mamy podwójne zaprzeczenie, żeby rozumieć je dosłownie.
Ponad czasem nie istnieje NIC - istnieje umysł.

............
Analogicznie:

Wyobraź sobie kogoś kto wierzy, że świadomość jest produkowana przez mózg, a gdy wyłączy mózg to straci świadomość bezpowrotnie.
Więc cały czas goni tą jedną myśl, bo się boi, że inaczej pogrąży się w nieświadomości na zawsze - i w końcu od tego racjonalizowania przestaje samodzielnie myśleć.
Gdyby choć raz przestał racjonalizować to przypomniałby sobie, że mózg nie tworzy świadomości.
A gdyby całkiem wyłączył mózg i dodatkowo otworzył trzecie oko, to przestałby się bać śmierci.
Wiedziałby, że nawet gdy jego ciało umrze, to nadal będzie patrzył trzecim okiem.

Powieka trzeciego oka jest odrętwiała, bo nie ruszamy nią wiele ostatnio.
Dlatego polecam zdrową dawkę DMT, które pozwala sobie przypomnieć, jak się ją podnosi.

doktryna jednego umysłu.
Wszyscy buddowie i wszystkie czujące istoty nie są niczym innym jak jednym umysłem, poza którym nic nie istnieje. Ten umysł, który jest bez początku, jest niezrodzony i niezniszczalny.

"Ten czysty umysł, źródło wszystkiego, nieustająco świeci znakomitością swojej doskonałości. Jednak ludzie tego świata nie przebudzają się ku niemu, uważając za umysł tylko to, co widzi, słyszy, czuje i wie. Oślepieni przez swój własny wzrok, słuch, uczucie i wiedzę nie postrzegają oni duchowej doskonałości źródła-istoty. Jeśliby tylko w jednej chwili pozbyli się całego pojęciowego myślenia, wtedy to źródło-istota przejawiłoby się jak słońce wznoszące się przez pustkę i oświetlające cały wszechświat bez żadnych przeszkód ani granic"

"Kiedy ludzie świata słyszą, jak mówi się o buddach przekazujących doktrynę umysłu, wydaje im się, że istnieje coś do osiągnięcia albo urzeczywistnienia poza umysłem, i skutkiem tego poszukując Dharmy używają umysłu, nie wiedząc, że umysł i przedmiot ich poszukiwań są jednym. Nie można użyć umysłu, aby znaleźć coś pochodzącego od umysłu, ponieważ w ten sposób, nawet po przeminięciu milionów eonów, nie nastanie jutrzenka zwycięskiego dnia. Takiej metody nie należy porównywać z nagłym wykorzenieniem pojęciowego myślenia, co stanowi fundament Dharmy. Jeśliby wojownik, zapomniawszy, że nosi już swą perłę na czole, miał szukać jej gdzieś indziej, mógłby przemierzyć cały świat, nigdy jej nie znajdując. Jednak jeśli ktoś wiedziałby, na czym polega kłopot i wskazałby wojownikowi perłę, ten natychmiast zrozumiałby, że była ona tam przez cały czas. Dlatego jeśli wy, uczniowie Drogi, będziecie mylić się co do własnego prawdziwego umysłu, nie poznając, że jest on buddą, [w takim wypadku] szukać go będziecie gdzie indziej, zajmując się różnymi osiągnięciami i praktykami oraz oczekując, że coś dzięki takim stopniowym praktykom osiągniecie.

jest taki fajny filmik, co mi się z tym kojarzy, chociaż w recenzji jest że to kicz.
"rycerz kielichów"
http://www.filmweb.pl/film/Rycerz+puchar%C3%B3w-2015-638866

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/mf-wstepny-budzet-na-2017-rok,670332.html
 ciężko będzie u nas o wzrosty

a u pokemonów już panika zakupów darmowych akcji a po 2175 korciło mnie małe L

dex napisał:

REALISTA napisał:

betonowe_buty napisał:

realista, co się porównujesz do Kopernika ? Kopernik właśnie udowodnil wszystko naukowo tylko ciemnota nie chciała publikować jego odkryc, bo kościołowi, który wciskal wierzenia, ze ziemia jest płaska, a Kopernika wyzwali od heretyka.

i 97% uważało Go za heretyka i uważała , że Ziemia jest płaska  dziś 97% naukowców ( wg anych podanych przez Ciebie) uważa, że za ocieplenie klimatu odpowiedzialny jest człowiek; nie widzisz podobieństw ? zwróć uwagę ( Kaczor również) , że nigdzie nie napisałem, że CZŁOWIEK NIE JEST ODPOWIEDZIALNY ZA OCIEPLENIE KLIMATU; ja tylko wiem, że nic nie wiem podobnie jak naukowcy ; zakładanie a priori jedne tezy nie dopuszczając innych racji trąci ciasnotą umysłową

Bo Ziemia jest płaska. To przestrzeń jest zakrzywiona.

Konsensusem naukowym jest, że to masa zakrzywia czasoprzestrzeń.
Tymczasem zakrzywienie czasoprzestrzeni rośnie wraz ze spadkiem entropii, czyli wzrostem uporządkowania.
Więc to nie masa powoduje zakrzywienie czasoprzestrzeni, ale spadek entropii poprzez wzrost złożoności form życia.

Od paru miesięcy coś tam niektórym naukowcom zaczyna switać:
https://arxiv.org/abs/1604.03673
http://physics.stackexchange.com/questions/229814/does-entropy-flatten-spacetime
Synteza ogólnej teorii względności i fizyki kwantowej jest na wyciągnięcie ręki.

To złożoność życia zakrzywia czasoprzestrzeń, i to do tego stopnia, że początkowo płaska ziemia, Raj, podzieliła się pozornie na wiele kulistych planet.
Oczywiście oddzielenie tych planet to złudzenie - to jest jedna powierzchnia, i można przejść z Ziemi na każdą inną planetę, tylko trzeba pozbyć się ciała, którego złożoność zakrzywia czasoprzestrzeń.

Więc narazie nie dowiemy się o tym od naukowców, a tylko od psychonautów.



Jeśli udałoby się komuś przenieść na odległą o tysiące lat świetlnych planetę gdzie nie ma wysokozorganizowanych form, to czasoprzestrzeń będzie tam płaska, i jej powierzchnia też.
Myślę, że Pingwin mógłby potwierdzić.

ee, no ale ja to nawet nie wiem co to znaczy że czasoprzestrzeń jest płaska.

wyjdę na kompletnego szaleńca.
nie wim czy jest tam płaska, ale gdy wysyłano mnie do pewnych zamkniętych stref życia, to tam jest to zaburzone.

natomiast wydawało mi się że ogólnie tam gdzie jest życie wszystko jest znacznie szersze/większe/przestrzenne itp, a gdzie nie ma życia to jakby ograniczone jest, i się przeskakuje szybko, a ogólnie to jak przez wąskie przejście się przeciska z miejsca na miejsce.
coś trochi jak na obrazku gdzie te ruszające rozmiesczenie ludność ameryki jest pokazana, ale może to zwykła subiektywność.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

dex napisał:

Tak jak światło nie jest produktem oka, umysł nie jest produktem mózgu.
Tak jak oczy odbierają i filtrują światło, tak mózg odbiera i filtruje umysł.
Zamknięcie oczu nie niszczy światła, wyłączenie mózgu nie niszczy umysłu.

I masz rację, nic nie istnieje ponad czasem.
Dokładnie po to mamy podwójne zaprzeczenie, żeby rozumieć je dosłownie.
Ponad czasem nie istnieje NIC - istnieje umysł.

............
Analogicznie:

Wyobraź sobie kogoś kto wierzy, że świadomość jest produkowana przez mózg, a gdy wyłączy mózg to straci świadomość bezpowrotnie.
Więc cały czas goni tą jedną myśl, bo się boi, że inaczej pogrąży się w nieświadomości na zawsze - i w końcu od tego racjonalizowania przestaje samodzielnie myśleć.
Gdyby choć raz przestał racjonalizować to przypomniałby sobie, że mózg nie tworzy świadomości.
A gdyby całkiem wyłączył mózg i dodatkowo otworzył trzecie oko, to przestałby się bać śmierci.
Wiedziałby, że nawet gdy jego ciało umrze, to nadal będzie patrzył trzecim okiem.

Powieka trzeciego oka jest odrętwiała, bo nie ruszamy nią wiele ostatnio.
Dlatego polecam zdrową dawkę DMT, które pozwala sobie przypomnieć, jak się ją podnosi.

doktryna jednego umysłu.
Wszyscy buddowie i wszystkie czujące istoty nie są niczym innym jak jednym umysłem, poza którym nic nie istnieje. Ten umysł, który jest bez początku, jest niezrodzony i niezniszczalny.

"Ten czysty umysł, źródło wszystkiego, nieustająco świeci znakomitością swojej doskonałości. Jednak ludzie tego świata nie przebudzają się ku niemu, uważając za umysł tylko to, co widzi, słyszy, czuje i wie. Oślepieni przez swój własny wzrok, słuch, uczucie i wiedzę nie postrzegają oni duchowej doskonałości źródła-istoty. Jeśliby tylko w jednej chwili pozbyli się całego pojęciowego myślenia, wtedy to źródło-istota przejawiłoby się jak słońce wznoszące się przez pustkę i oświetlające cały wszechświat bez żadnych przeszkód ani granic"

"Kiedy ludzie świata słyszą, jak mówi się o buddach przekazujących doktrynę umysłu, wydaje im się, że istnieje coś do osiągnięcia albo urzeczywistnienia poza umysłem, i skutkiem tego poszukując Dharmy używają umysłu, nie wiedząc, że umysł i przedmiot ich poszukiwań są jednym. Nie można użyć umysłu, aby znaleźć coś pochodzącego od umysłu, ponieważ w ten sposób, nawet po przeminięciu milionów eonów, nie nastanie jutrzenka zwycięskiego dnia. Takiej metody nie należy porównywać z nagłym wykorzenieniem pojęciowego myślenia, co stanowi fundament Dharmy. Jeśliby wojownik, zapomniawszy, że nosi już swą perłę na czole, miał szukać jej gdzieś indziej, mógłby przemierzyć cały świat, nigdy jej nie znajdując. Jednak jeśli ktoś wiedziałby, na czym polega kłopot i wskazałby wojownikowi perłę, ten natychmiast zrozumiałby, że była ona tam przez cały czas. Dlatego jeśli wy, uczniowie Drogi, będziecie mylić się co do własnego prawdziwego umysłu, nie poznając, że jest on buddą, [w takim wypadku] szukać go będziecie gdzie indziej, zajmując się różnymi osiągnięciami i praktykami oraz oczekując, że coś dzięki takim stopniowym praktykom osiągniecie.

Fotograf próbuje zobaczyć nas na zdjęciu, montując coraz bardziej szerokokątny obiektyw.



Zapomniał, że możemy się zobaczyć gołym okiem, a także to, że przyszliśmy na łąkę nie tylko po to by robić sobie selfie.
Mam czekać, aż wypuści z ręki aparat, gdy się w końcu potknie i wypierdoli?
Pewnie bym perfidnie poczekał, gdyby nie fakt, że siedzę temu fotografowi na ramionach i nie chce mnie puścić.



"Fotograf" to oczywiście ludzkość, a "patrzenie przez obiektyw aparatu" to wiara w paradygmaty naukowe, dogmaty religijne, i normy społeczne jako jedyne słuszne metody poznania.

Ile dzisiaj wjebałeś?

Aligator napisał:

Ile dzisiaj wjebałeś?

Pater Noster (Oratio Dominica)
Pater noster, qui es in caelis
sanctificetur nomen tuum;
adveniat regnum tuum;
fiat voluntas tua sicut in caelo et in terra;
panem nostrum quotidianum da nobis hodie;
et dimitte nobis debita nostra,
sicut et nos dimittimus debitoribus nostris;
et ne nos inducas in tentationem;
sed libera nos a malo.


Amen.

w usa strzały z dupy

REALISTA napisał:

w usa strzały z dupy

Pan Jerzy zadekretował krach i tego się trzymamy

http://stooq.pl/n/?f=1091128


Ropa kończy największy wzrost od 4 lat
HFT Brokers - Biznes
22 Sie 2016, 17:35


Dziś notowania ropy naftowej na światowych rynkach zniżkowały, kończąc największy ruch wzrostowy od czterech lat. Od dołka z początku sierpnia do piątkowego szczytu notowania kontraktu na baryłkę WTI wzrosły o ponad 24 proc. z poziomu 39,19 USD do 48,75. Dziś o godzinie 17:27 za baryłkę WTI należało zapłacić 47,28 USD.

Warto także dodać, że ostatnie odbicie w cenie czarnego złota (Spot: XAUUSD, Fut: GC.F) (WTI: CL.F, 47.71 -1.63%, News, Brent: SC.F, 49.41 -2.74%, News) doprowadziło do powstania największego short squeezu (szybkie zamykanie pozycji na kontraktach pozwalających zarabiać na spadku ceny surowca) od co najmniej 10 lat. Jak wynika z danych Komisji CFTC w tygodniu zakończonym 16 sierpnia fundusze hedgingowe zamknęły ponad 56 tys. kontraktów pozwalających zarabiać na przecenie ropy. Jest to najbardziej gwałtowne zjawisko wychodzenia z tego typu pozycji od 2006 roku, czyli od momentu, gdy Komisja zaczęła zbierać dane.

Tymczasem obecne cofnięcie w cenach jest podyktowane zapowiedzią Iraku, czyli drugiego największego producenta w kartelu OPEC, iż w najbliższych dniach zostanie zwiększony eksport surowca. Skala zwiększenia eksportu ma wynieść 150 tys. baryłek dziennie, co stanowi wzrost o około 5 proc. w relacji do dotychczasowej wielkości. Według danych International Energy Agency (IEA) w lipcu Irak eksportował 3,71 mln baryłek ropy dziennie. Irak posiada 5 największe na świecie zapasy czarnego złota, a w lipcu produkcja wyniosła 4,78 mln baryłek dziennie w porównaniu do 4,44 mln na koniec ubiegłego roku.

Działania Iraku jeszcze bardziej podgrzewają atmosferę przed wrześniowym nieformalnym spotkaniem kartelu. Spekuluje się, że rozmowy, które się wtedy odbędą, mogą doprowadzić do zamrożenia produkcji. Niemniej jednak należy pamiętać, ze w lipcu kraje OPEC zwiększyły produkcję o 130 mln b/d do największego poziomu w historii równego 33,240 mln - według danych agencji Bloomberg.

Niewykluczone, że do września poziom ten jeszcze bardziej się podniesie, a wtedy zamrożenie i tak będzie prowadzić do występowania zjawiska nadpodaży surowca na rynku.

(Daniel Kostecki - HFT Brokers)

frater napisał:

REALISTA napisał:

w usa strzały z dupy

Pan Jerzy zadekretował krach i tego się trzymamy

ja wiem, że krach zadekretował znany filantrop Pan Grzegorz

REALISTA napisał:

frater napisał:

REALISTA napisał:

w usa strzały z dupy

Pan Jerzy zadekretował krach i tego się trzymamy

ja wiem, że krach zadekretował znany filantrop Pan Grzegorz

Pan znany filantrop ma na imię Jerzy! Ty chyba masz na myśli jakiegoś znanego ale mniej!

Nagły wyjazd do notariusza do Leska ale jakoś ładnieJ będzie napisać: WYJEŻDŻAM W BIESZCZADY!  

- A czemu ty się nie golisz?
- Bo nie mam kobiety dla której musiałbym się golić
- A dla siebie?
- A dla siebie to piwo kupuję

REALISTA napisał:

frater napisał:

REALISTA napisał:

w usa strzały z dupy

Pan Jerzy zadekretował krach i tego się trzymamy

ja wiem, że krach zadekretował znany filantrop Pan Grzegorz

George to Jerzy, żeby był Grzegorz to musiałby być Gregory.

betonowy łeb skaził spadki
pewnie luka up będzie ze 350pkt

ból i cierpienie napisał:

TAKA JEST AMERYKA!

A taka Belgia:

http://nowyobywatel.pl/2016/08/21/belgia-zakazuje-spekulacji/

I na czym tam Eskimos zarobi?

Prezes napisał:

ból i cierpienie napisał:

TAKA JEST AMERYKA!

A taka Belgia:

http://nowyobywatel.pl/2016/08/21/belgia-zakazuje-spekulacji/

I na czym tam Eskimos zarobi?

Na tym co zwykle, czyli na pożyczaniu pieniędzy na zakup ziemi lub podnajmie ziemi za pieniądze.