UFO 21 09 2016 r.

Aligator napisał:

Wkrótce spotkamy go w Tworkach.

masz problem to wal prosto
jest tu wielu co pomoże bezinteresownie

PKO kupuje Raiffeisena, czyli też nie wypłaci dywidendy. No kurna, i w takich warunkach jeszcze najpewniej jutro dostanę wpierdol na S-kach

mariner napisał:

OpCjOnEr napisał:

O! Korba jest! Niemożliwe  



znowu za darmo było w Jankielni

zajebałeś coś dzisiaj ???
czy może dzień stracony ??

No nic się dziś nie dało - to nie ma tak dobrze że codziennie są okazje. W Carrefourze byłem ale za wsio przykładnie zapłaciłem aż 32pln, gestapo na łapy patrzy jakoś tak nie było "klimatu" dzisiaj.

Ale ostatnio tak się zastanowiłem ile mam różnych drobiazgów skądś "zapomnianych" to naprawdę sporo; z połowę rzeczy mam jumniętych

Jakiś czas temu dorwałem się do pewnej piwnicy i znalazłem spory worek suszonych podgrzybqw, pozapeklowywane słoiki z dżemem jagodowym "dla kochanego dziadka od wnuczka" albo odwrotnie hgw sprzed siedmiu lat robione (daty napisane na karteczkach) to wsio to pozajumywałem kilkanaście słoiqw bo leżało nikt się tym nie interesował w ogóle i przyqrzone leżało.
Niby takie gówno ale weź idź do sklepu qp taki duży wór suszonych grzybów to przecież z Kazika lekko trzeba fiknąć.   Tego nie spieniężę ale o tyle mniej poźniej wydam.
A dżemik jagodowy albo malinowy z malin z własnego sadu bez zagęszczaczy mhmmm pycha   i na krzywkę.
Powiedzmy Kazik grzyby, z 8 słojów z dżemem i to domowej roboty to też trochę jest. Itp. Jakaś kapustka nawet, kompoty i słoiki elegancko zawekowane wsio zdatne do spożycia, od 2009. nie sfermentowało! Jeszcze dno bessy światowej  pamiętają te przetwory

mariner napisał:

Aligator napisał:

Wkrótce spotkamy go w Tworkach.

masz problem to wal prosto
jest tu wielu co pomoże bezinteresownie

KOGO SPOTKAMY.

sądząc po poście dziadka nt przyrostu wariatów, coraz ciężej będzie o rezerwację apartamentów w tworkach.

Do dziś śpię na poduszce cichaczem jumniętej z hostelu w Tbilisi bo potrzebne było coś miękkiego żeby zabezpieczyć szkło w walizce przed rozbiciem to przy okazji dwa w jednym się załatwiło.  

Różne sztućce, talerze, szklanki - połowę to nawet nie wiem skąd mam  

Nawet żel pod prysznic gdy ktoś w jakimś załóżmy hostelu zostawi jakiś lepszy to cichaczem odlać trochę do małej buteleczki sobie na krzywusa można; o ile nie ma zaznaczone paskiem levelu to się przecież nie kapnie byleby bez chamówy że było pełno a jest pusto tylko tak delikatnie, niezauważalnie.....

Raz np. myślałem czy nie podmienić takiej zwykłej badziewnej qrtki pseudosqrzanej na fajną sqrzaną ale różniła sie na tyle, że ten ktoś by się kapnął to sobie dałem siana.

No cza kombinować

OpCjOnEr napisał:

mariner napisał:

OpCjOnEr napisał:

O! Korba jest! Niemożliwe  



znowu za darmo było w Jankielni

zajebałeś coś dzisiaj ???
czy może dzień stracony ??

No nic się dziś nie dało - to nie ma tak dobrze że codziennie są okazje. W Carrefourze byłem ale za wsio przykładnie zapłaciłem aż 32pln, gestapo na łapy patrzy jakoś tak nie było "klimatu" dzisiaj.

Ale ostatnio tak się zastanowiłem ile mam różnych drobiazgów skądś "zapomnianych" to naprawdę sporo; z połowę rzeczy mam jumniętych

Jakiś czas temu dorwałem się do pewnej piwnicy i znalazłem spory worek suszonych podgrzybqw, pozapeklowywane słoiki z dżemem jagodowym "dla kochanego dziadka od wnuczka" albo odwrotnie hgw sprzed siedmiu lat robione (daty napisane na karteczkach) to wsio to pozajumywałem kilkanaście słoiqw bo leżało nikt się tym nie interesował w ogóle i przyqrzone leżało.
Niby takie gówno ale weź idź do sklepu qp taki duży wór suszonych grzybów to przecież z Kazika lekko trzeba fiknąć.   Tego nie spieniężę ale o tyle mniej poźniej wydam.
A dżemik jagodowy albo malinowy z malin z własnego sadu bez zagęszczaczy mhmmm pycha   i na krzywkę.
Powiedzmy Kazik grzyby, z 8 słojów z dżemem i to domowej roboty to też trochę jest. Itp. Jakaś kapustka nawet, kompoty i słoiki elegancko zawekowane wsio zdatne do spożycia, od 2009. nie sfermentowało! Jeszcze dno bessy światowej   pamiętają te przetwory

za te opowieści dziwnej treści to nawet nie mam sumienia aby cię je**ć
totalna śmieszna masakra
ale że nie jestem Bolek to........ pozdrawiam
hej

dziadek napisał:

Trafiłem w necie wywiad z Michem Antkiem, zdradził nieco tajemnice warsztatu



http://wallstreetmagazine.pl/finanse/wzbogac-sie-pod-okiem-milionera-pow/

bez wychodzenia z domu, KONIECZNIE.

ciężko będzie nawet poza próg nie wyjść przez bity miesiąc.

poza tym nie sprecyzowane, czy chodzi o dom własny, dom publiczny, dom specjalnej opieki, dom opieki paliatywnej, dom z kratami w oknach itp,

bo jak dom publiczny to rozumiem te 30k = 5 klientów dziennie *200zł*30 dni, klienci zamawiani przez internet, tylko jak dupa sponsora artykułu to wytrzymuje.

Kiedyś np. podmieniłem listwę zasilającą bo miałem swoją taką badziewiastą na 5 gniazd a znalazłem taką antyprzepięciową na 9 gniazd z blokadą dziurek przed qrzem firmy Acar; wziąłem sobie tą lepszą a zostawiłem gorszą - nikt się nie kapnął.


To juś będzie śmieszne ale zdarzyło mi się kiedyś nawet srajtaśmę podmienić - wziałem sobie rolkę trójwarstwowej z motylkami a w zamian wsadziłem najtańszą z maqaltury  w której nie do końca przerobione fragmenty gazet kłują w dupę hahahaahaaaaa

Tu juś nie chodzi o żaden zysk - po prostu mnie to bawi.

Dobra, idę w kimę na gruzińskiej poduszce.

Może jutro coś się ruszy na qrwidole.

Opcjoner zmusił mnie do przemyślenia pewnej sprawy
za jakiś czas napiszę o co mi chodzi
muszę ubrać to w odpowiednie słowa w myśl mojej zasady że lubię sobie czasami pomyśleć
muszę to jeszcze przemyśleć
dzięki Opcjo
hej

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

mariner napisał:

Aligator napisał:

Wkrótce spotkamy go w Tworkach.

masz problem to wal prosto
jest tu wielu co pomoże bezinteresownie

KOGO SPOTKAMY.

sądząc po poście dziadka nt przyrostu wariatów, coraz ciężej będzie o rezerwację apartamentów w tworkach.

.... zatem zapraszam do Stronia


....u nas łóżąt bez liku tylko siostry Krystyny sutków 2

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Kiedyś np. podmieniłem listwę zasilającą bo miałem swoją taką badziewiastą na 5 gniazd a znalazłem taką antyprzepięciową na 9 gniazd z blokadą dziurek przed qrzem firmy Acar; wziąłem sobie tą lepszą a zostawiłem gorszą - nikt się nie kapnął.


To juś będzie śmieszne ale zdarzyło mi się kiedyś nawet srajtaśmę podmienić - wziałem sobie rolkę trójwarstwowej z motylkami a w zamian wsadziłem najtańszą z maqaltury  w której nie do końca przerobione fragmenty gazet kłują w dupę hahahaahaaaaa

Tu juś nie chodzi o żaden zysk - po prostu mnie to bawi.

Co to za pacjent? Nie znam typa.

Janusze from Polanda

Nadaje ze Stronia napisał:

OpCjOnEr napisał:

thorgall napisał:

OpCjOnEr napisał:

Kiedyś np. podmieniłem listwę zasilającą bo miałem swoją taką badziewiastą na 5 gniazd a znalazłem taką antyprzepięciową na 9 gniazd z blokadą dziurek przed qrzem firmy Acar; wziąłem sobie tą lepszą a zostawiłem gorszą - nikt się nie kapnął.


To juś będzie śmieszne ale zdarzyło mi się kiedyś nawet srajtaśmę podmienić - wziałem sobie rolkę trójwarstwowej z motylkami a w zamian wsadziłem najtańszą z maqaltury  w której nie do końca przerobione fragmenty gazet kłują w dupę hahahaahaaaaa

Tu juś nie chodzi o żaden zysk - po prostu mnie to bawi.

Co to za pacjent? Nie znam typa.

Janusze from Polanda

nie qmam, to jakiś warjat?