Jurek do mnie dzwonił i mnie zaprasza na imprezkę z okazji krachu, gdzieś na Polinezje Francuską do jednej ze swoich posiadłości, ale mu powiedziałem, że nie przyjadę bo nie mam sie w co ubrac
wystarczą klapki - mozesz pożyczyć od Opcjonera
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
Irena Miller, synowa przyszłego premiera, jest plastykiem, pochodzi z Ukrainy. Interes życia robi dzięki pieniądzom... Krauzego. W 2000 r. zakłada w Warszawie firmę Net Irena Miller i zajmuje się doradztwem komputerowym. Pomaga jej mąż Leszek Miller junior, absolwent SGH. Składają propozycję zakupu udziałów jednemu z założycieli portalu internetowego Wirtualna Polska. Chodzi o niewielki pakiet. Ale może on mieć decydujące znaczenie, bo inwestorzy walczą o przejęcie portalu.
Net Irena Miller pożycza 250 tys. zł od Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego "Delta", które należy do Jerzego Jędykiewicza, szefa SLD na Pomorzu. Ale ta firma też nie ma pieniędzy i pożycza je od Krauzego. To zaliczka na zakup udziałów w Wirtualnej Polsce.
Jędykiewicz wyjaśnia, że sam zgłosił się do Millerów i pożyczył im pieniądze, bo miał kupca na te udziały. Kupiec to fundusz z Bahamów. Płaci ponad 7 mln złotych, z czego do pośredniczącej w transakcji firmy Net Irena Miller trafia 4,3 mln złotych!
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
Irena Miller, synowa przyszłego premiera, jest plastykiem, pochodzi z Ukrainy. Interes życia robi dzięki pieniądzom... Krauzego. W 2000 r. zakłada w Warszawie firmę Net Irena Miller i zajmuje się doradztwem komputerowym. Pomaga jej mąż Leszek Miller junior, absolwent SGH. Składają propozycję zakupu udziałów jednemu z założycieli portalu internetowego Wirtualna Polska. Chodzi o niewielki pakiet. Ale może on mieć decydujące znaczenie, bo inwestorzy walczą o przejęcie portalu.
Net Irena Miller pożycza 250 tys. zł od Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego "Delta", które należy do Jerzego Jędykiewicza, szefa SLD na Pomorzu. Ale ta firma też nie ma pieniędzy i pożycza je od Krauzego. To zaliczka na zakup udziałów w Wirtualnej Polsce.
Jędykiewicz wyjaśnia, że sam zgłosił się do Millerów i pożyczył im pieniądze, bo miał kupca na te udziały. Kupiec to fundusz z Bahamów. Płaci ponad 7 mln złotych, z czego do pośredniczącej w transakcji firmy Net Irena Miller trafia 4,3 mln złotych!
Może nie tyle wariatów co idiotów. Mam wrażenie, że ich odsetek w społeczeństwie wzrasta, do tego są bardziej aktywni rozrodczo.
zamiast "ich" powinieneś napisać ""nasz"
To Ty napisałeś "nas"... bez komentarza.
napisałem "nasz"....bez komentarza
o ku... rzeczywiście Wasz.
i co się tak pieklisz zażartowałem sobie i tyle hej
Ty tu nie śmieszkuj, zażyłem mocniejszą kawę co by przed 20.00 nie zasnąć i reflex mieć, a jako skutek uboczny to mi nerwy ruszyło
jak mawia młodzież- spoko luz na tym forum jest paru gamoni których uważam za netowych przyjaciół i nie jest ważne co napiszą o mnie i co ja o nich napiszę jest pewna granica po przekroczeniu której koledzy /przyjaciele mogą sobie dopiekać bez konsekwencji a nadal zostaną kolegami/przyjaciółmi hej i pozdrawiam
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
lektura do podusi Podczas swego pobytu w Nowym Jorku pan prezydent Andrzej Duda w Konsulacie RP spotkał się z działaczami żydowskiej Ligi Antydefamacyjnej, z Abrahamem Foxmanem na czele. Liga zajmuje się tropieniem i zwalczaniem wszelkich przejawów ?antysemityzmu?, to znaczy zachowań, które z jakichś powodów Żydom nie odpowiadają. Na przykład komplikują im interesy. W takich przypadkach Liga Antydefamacyjna podnosi klangor pod niebiosa, a upatrzone ofiary próbuje doprowadzać do stanu bezbronności.
Ponieważ AIPAC (American Israel Public Affairs Comittee) jest w USA organizacją bardzo wpływową; można nawet powiedzieć, że jej ciężar gatunkowy jest znacznie większy od wagi obydwu partii: Demokratycznej i Republikańskiej, to nic dziwnego, że pan prezydent Duda uznał, iż nie może odmówić takiego spotkania. Z wypowiedzi, jakiej Abraham Foxman udzielił amerykańskim mediom wynika, że przedmiotem rozmowy były co najmniej dwie kwestie ? po pierwsze ? że pan prezydent Duda obiecał walczyć z antysemityzmem w Polsce i nawet złożył jakieś deklaracje o ?legislacji?, która pomoże walczyć z antysemityzmem. Po drugie ? rozmawiano też o ?restytucji mienia żydowskiego w Polsce?. Nie wiadomo, czy pan prezydent również w tej sprawie poczynił jakieś obietnice, ale wykluczyć tego nie można, ponieważ strona żydowska wyszła z tego półtoragodzinnego spotkania bardzo zadowolona.
Ponieważ i w jednym i w drugim przypadku konsekwencje spełnienia obietnic poczynionych przez pana prezydenta miałyby poważne konsekwencje dla Polski i narodu polskiego, proszę Pana Prezydenta, by poinformował opinię publiczną w kraju, co konkretnie Żydom obiecał. Rzecz w tym, że ewentualna ?legislacja? może doprowadzić do drastycznego ograniczenia wolności słowa w Polsce, w następstwie czego środowiska lub organizacje żydowskie zyskają możliwość dyktowania Polakom, co wolno im mówić, a czego nie, podobnie jak zyskają wpływ na swobodę badań naukowych. Jeszcze gorsze następstwa mogą wynikać z obietnicy dokonania ?restytucji? mienia żydowskiego w Polsce, czego organizacje żydowskie od lat się domagają, kierując pod adresem Polski bezpodstawne roszczenia. Bezpodstawne ? bo naciski na polskie władze idą w tym kierunku, by dopiero stworzyły namiastkę podstawy prawnej, swego rodzaju pozór legalności, na podstawie którego organizacje żydowskie uwłaszczyłyby się na majątku w Polsce. Warto zwrócić uwagę, że roszczenia te szacowane są na 65 mld dolarów ? co potwierdził były ambasador Izraela w Warszawie, dr Szewach Weiss ? a więc stanowią równowartość rocznego budżetu państwa. Polska nie jest w stanie wygenerować takiej gotówki bez spowodowania natychmiastowej katastrofy ekonomicznej i społecznej w kraju. Zatem, jeśli miałaby nastąpić owa ?restytucja?, musiałaby ona zostać dokonana w naturze, to znaczy ? w nieruchomościach. To zaś oznacza, że środowisko obdarowane takim majątkiem, dysponowałoby nim na terenie Polski, uzyskując natychmiast dominującą pozycję ekonomiczną, która przełożyłaby się na dominującą pozycję społeczną i polityczną. Inaczej mówiąc, naród polski zostałby we własnym kraju zepchnięty na pozycję narodu drugiej, a nawet trzeciej kategorii. Dlatego poinformowanie polskiej opinii publicznej w przedmiocie poczynionych przez Pana Prezydenta obietnic wydaje się bezwzględnie konieczne.
Stanisław Michalkiewicz
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
lektura do podusi Podczas swego pobytu w Nowym Jorku pan prezydent Andrzej Duda w Konsulacie RP spotkał się z działaczami żydowskiej Ligi Antydefamacyjnej, z Abrahamem Foxmanem na czele. Liga zajmuje się tropieniem i zwalczaniem wszelkich przejawów ?antysemityzmu?, to znaczy zachowań, które z jakichś powodów Żydom nie odpowiadają. Na przykład komplikują im interesy. W takich przypadkach Liga Antydefamacyjna podnosi klangor pod niebiosa, a upatrzone ofiary próbuje doprowadzać do stanu bezbronności.
Ponieważ AIPAC (American Israel Public Affairs Comittee) jest w USA organizacją bardzo wpływową; można nawet powiedzieć, że jej ciężar gatunkowy jest znacznie większy od wagi obydwu partii: Demokratycznej i Republikańskiej, to nic dziwnego, że pan prezydent Duda uznał, iż nie może odmówić takiego spotkania. Z wypowiedzi, jakiej Abraham Foxman udzielił amerykańskim mediom wynika, że przedmiotem rozmowy były co najmniej dwie kwestie ? po pierwsze ? że pan prezydent Duda obiecał walczyć z antysemityzmem w Polsce i nawet złożył jakieś deklaracje o ?legislacji?, która pomoże walczyć z antysemityzmem. Po drugie ? rozmawiano też o ?restytucji mienia żydowskiego w Polsce?. Nie wiadomo, czy pan prezydent również w tej sprawie poczynił jakieś obietnice, ale wykluczyć tego nie można, ponieważ strona żydowska wyszła z tego półtoragodzinnego spotkania bardzo zadowolona.
Ponieważ i w jednym i w drugim przypadku konsekwencje spełnienia obietnic poczynionych przez pana prezydenta miałyby poważne konsekwencje dla Polski i narodu polskiego, proszę Pana Prezydenta, by poinformował opinię publiczną w kraju, co konkretnie Żydom obiecał. Rzecz w tym, że ewentualna ?legislacja? może doprowadzić do drastycznego ograniczenia wolności słowa w Polsce, w następstwie czego środowiska lub organizacje żydowskie zyskają możliwość dyktowania Polakom, co wolno im mówić, a czego nie, podobnie jak zyskają wpływ na swobodę badań naukowych. Jeszcze gorsze następstwa mogą wynikać z obietnicy dokonania ?restytucji? mienia żydowskiego w Polsce, czego organizacje żydowskie od lat się domagają, kierując pod adresem Polski bezpodstawne roszczenia. Bezpodstawne ? bo naciski na polskie władze idą w tym kierunku, by dopiero stworzyły namiastkę podstawy prawnej, swego rodzaju pozór legalności, na podstawie którego organizacje żydowskie uwłaszczyłyby się na majątku w Polsce. Warto zwrócić uwagę, że roszczenia te szacowane są na 65 mld dolarów ? co potwierdził były ambasador Izraela w Warszawie, dr Szewach Weiss ? a więc stanowią równowartość rocznego budżetu państwa. Polska nie jest w stanie wygenerować takiej gotówki bez spowodowania natychmiastowej katastrofy ekonomicznej i społecznej w kraju. Zatem, jeśli miałaby nastąpić owa ?restytucja?, musiałaby ona zostać dokonana w naturze, to znaczy ? w nieruchomościach. To zaś oznacza, że środowisko obdarowane takim majątkiem, dysponowałoby nim na terenie Polski, uzyskując natychmiast dominującą pozycję ekonomiczną, która przełożyłaby się na dominującą pozycję społeczną i polityczną. Inaczej mówiąc, naród polski zostałby we własnym kraju zepchnięty na pozycję narodu drugiej, a nawet trzeciej kategorii. Dlatego poinformowanie polskiej opinii publicznej w przedmiocie poczynionych przez Pana Prezydenta obietnic wydaje się bezwzględnie konieczne.
Stanisław Michalkiewicz
zabrać klechom i dać starszym braciom w wierze i niech się potem dogadują
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
z czterech podwyżek , które miały być w tym roku doszło do jednej, nie wiadomo czy będzie druga.... tak dobrze jest w gospodarce usa , ze jakby podniesli stopy to by to wszystko pierdolnęło
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44187 Registration date : 03/09/2007
nie wiadomo.... widać, że fed się mota a babcia nie ma odwagi podnieśc stóp; tak na prawdę , podobnie jak Kuroda , przyznaje się, że jest hujnia z grzybnią , ale oczywiście eskimosom to pasi
zibi MOD
Liczba postów : 30170 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 23/05/2008
i co się tak pieklisz zażartowałem sobie i tyle hej
Ty tu nie śmieszkuj, zażyłem mocniejszą kawę co by przed 20.00 nie zasnąć i reflex mieć, a jako skutek uboczny to mi nerwy ruszyło
jak mawia młodzież- spoko luz na tym forum jest paru gamoni których uważam za netowych przyjaciół i nie jest ważne co napiszą o mnie i co ja o nich napiszę jest pewna granica po przekroczeniu której koledzy /przyjaciele mogą sobie dopiekać bez konsekwencji a nadal zostaną kolegami/przyjaciółmi hej i pozdrawiam
... dzenks Mariner
PS
....dzisiaj znowu przywiało mnie w Wasze piękne strony Bory T./Kaszuby
PS bis
.... opierdoliłem Eskimosa na 1,3 kydo ...... a ten qtas mi zrobił dopłate do depo
PiS bis 2
...dzisiaj mój pierworodny, syn super Cyferka skończył 22 lata
..KochamCięSynu ..... bardzo choć to słabo okazuję