Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 22:59
HIOB napisał:
OpCjOnEr napisał:
Jeszcze muszę se dupę jakąś znaleźć bo mi się nudzi wieczorami a nie chcę za bardzo popadać w używk. Prawie każdy week& przejarany to chyba trochę przesada
Najlepiej żeby samochód jakiś fajny przy okazji miała bo ja nie mam jestem biedny to przynajmniej byśmy się w czymś uzupełniali (podobno przeciwieństwa się przyciągają)
ja rozumiem baba z wozu.... ale baba z wozem? a jak ci powie:" wyciągnij ze swojego długopisu skitrane 20zł i zatankuj" co wtedy? co wtedy poczniesz? zastanów sie dobrze!!!
Pójdę nalać z dystrybutora a później wykonując udawane ostentacyjne ruchy rękami po koszuli powiem, że zapomniałem portfela.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:04
Indiana napisał:
No te mosty w Stańczykach to są zaje...ste, dwa razy tam byliśmy. Jest jeszcze jeden podobny tylko mniejszy most w Kruklankach obok jeziorka Patelnia, (tyle że wysadzony około pół roku po wojnie przez miejscowych, żeby ruskie bydło nie wywoziło wszystkiego jak leci wagonami - tak rabowali....), bardzo fajny, obok bezludne jezioro z nawet w miarę fajnym dostępem tyle że przy innym szlaku, nie przy Green Velo. Tam najwięcej czasu siedzieliśmy
Re Michu - z obecnymi zdolnościami, czy zastanawiałeś się gdzie byś był gdyby ktoś 3 miesiące temu dał Ci 1000zł na grę? Tylko w miarę szczerze?
No to jest motywacja by tam pojechać. Ponoć tam jest najczystsze powietrze w kraju. Zero smogu itp.
MICHU by w tym czasie zarobił więcej pieniądza niż go fizycznie jest na planecie. Żyd musiałby się u kosmitów zadłużyć aby Micha spłacić.
HIOB
Liczba postów : 2487 Registration date : 01/02/2008
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:06
OpCjOnEr napisał:
Wiecie, że kilka lat temu miałem poważne obawy czy nie stawałem się alkoholikiem? Tak między 2008-2013 praktycznie w każdy week& waliłem po 8-10 browarów lekko a czasem pojedyncze dochodziły na tygodniu. Później te na tygodniu stopniowo znikały a w week& waliłem trochę mniej. Jakoś tak spontanicznie w zupełnie nieplanowany sposób sam z siebie się praktycznie odzwyczaiłem... Aktualnie to prawie w ogóle juś nie qpuję, może z 2-3 bronki na miesiąc to jest max. Dziś np. ani jednego nawet nie mam a jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia to było - zastnawiałem się tylko nad kolejnością w jakiej będę je otwierał. Ale na balety też nie chodzę to jakby chyba ma związek podejrzewam jedno z drugim. Nie mam ochoty sam chlać do lustra, przestało mi smakować w ogóle. Jakiegoś lekkiego lagerka lub pszeniczniaka czasem wciągnę i to wsio. Wódki to od jesieni 2015 nawet łyka w mordzie nie miałem. Jestem znowu jak ministrant alkoholowy - jednym mnie można już najebać a po paru shotach podejrzewam, że by mi się film urwał W sumie to się nawet cieszę, że tak jest. Być uchlanym nic fajnego. Alkohol osłabia na następny dzień i odwadnia. Co prawda jedno piwo po solidnym posiłq to nie jest alkohol no ale pod warunkiem, że jest naprawdę jedno i raz na jakis czas a nie codziennie.
To magiczna Babcia Gandzia mnie odzwyczaiła od chlania. Ale ograniczyłem też i ją bo za często nie można gdyż następnego dnia zamula mnie tak i rozleniwia, że jestem ziewający i ospały cały dzień a jeśli zacząłem ćwiczyć to to raczej nie pomaga Musi być wysoki level energii a nie niski. Więc pozostaje piątek wieczór no ale dziś nie mam to się nie zrobię i pójdę spać trzeźwy jak ministrant w seminarium hahahahaahaaaaa
Znam kolesia, który jara jak Snoop Dogg 3 razy dziennie codziennie ale to ćpun jebany on bez tego żyć nie może, nic nie robi nie ma zainteresowań tylko baka i słucha całe dnie hip-hopu. To ja tak nie chcę spędzić życia. Niektórzy to nie potrafią złotego środka znaleźć - albo totalna abstynencja i kretyńskie uprzedzenia albo upierdalać się dzień w dzień a przecież najfajniej to jest czasami, sporadycznie jako nagroda za cały tydzień np. W 2015. tak latem i jesienią to popadałem w 6-dniowe ciągi nawet że też bakałem jak debil po 2 razy dziennie i cały tydzień na bombie praktycznie chodziłem bo taki leszcz z Pilczyc mi załatwiał sporo. Też ćpun, amfę wciągał często a już nie mam z nim kontaktu. W końcu jak raz się wqrwiłem nie mogąc znaleźć kluczy żeby wyjść z chałupy i po przewaleniu całego pokoju znalazłem je w końcu.... w lodówce... to stwierdziłem, że chyba dosyć tego jarania i czas zrobić przerwę. Aktualnie znacząco też Babcię G. ogranizyłem ale całkiem z nią rozwodu nie zamierzam brać bo to jednak fajne jest z tym że nie częściej jak raz w tygodniu i to też nie w każdym.
http://www.cda.pl/video/1077291d7
Pozostaje jeszcze trzecia używka: kawa. No robię czasami dni bezkawowe ale całkiem nie pić to sobie nie wyobrażam. Zmniejszyłem tylko do 1 dziennie zamiast dwóch bo mnie za bardzo telepało a ja takie w chooy mocne robię bo tak wychodzi. Zaparzam za pomocą kawiarki a tam trzeba fest nasypać i tak porównując ilość do takiej "po turecq" to jakby potrójnie wychodziło na porcję.
Hazardu nie uprawiam [giełdunia się nie liczy - to fundamentalny barometr guspudarki a nie hazard a forex to "inwestycje kapitałowe"] toteż nie ma tematu. Ale się cieszę, że jebanych petów nigdy nie paliłem. Podobno to qrestwo rzucić jest bardzo ciężko. Na szczęście mnie nie dotyczy to się nie muszę przejmować.
UŻYWKA jak samo słowo wskazuje służy do tego aby jej używać ale okazjonalnie (czasami) a nie codziennie jak pożywienia.
To tyle ewangelii świętej na dziś.
używki można ograniczyć poprzez dostęp do większej przestrzeni włącz sobie ten chórek na słuchawki, zakryj oczy ręką i poczuj jak przestrzeń się powiększa najlepiej codziennie przed snem tylko nie za głosno, 1/2 mocy max
MICHU
Liczba postów : 38800 Registration date : 25/10/2010
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:11
OpCjOnEr napisał:
Indiana napisał:
No te mosty w Stańczykach to są zaje...ste, dwa razy tam byliśmy. Jest jeszcze jeden podobny tylko mniejszy most w Kruklankach obok jeziorka Patelnia, (tyle że wysadzony około pół roku po wojnie przez miejscowych, żeby ruskie bydło nie wywoziło wszystkiego jak leci wagonami - tak rabowali....), bardzo fajny, obok bezludne jezioro z nawet w miarę fajnym dostępem tyle że przy innym szlaku, nie przy Green Velo. Tam najwięcej czasu siedzieliśmy
Re Michu - z obecnymi zdolnościami, czy zastanawiałeś się gdzie byś był gdyby ktoś 3 miesiące temu dał Ci 1000zł na grę? Tylko w miarę szczerze?
No to jest motywacja by tam pojechać. Ponoć tam jest najczystsze powietrze w kraju. Zero smogu itp.
MICHU by w tym czasie zarobił więcej pieniądza niż go fizycznie jest na planecie. Żyd musiałby się u kosmitów zadłużyć aby Micha spłacić.
Jeśli masz mnie w fosie to nic dziwnego, że nie przeczytałeś odpowiedzi. :-) Nie jestem cudotwórcą. 10% z mln to jest 100k A 10% z 1k to jest 100zł.
Wyglądam na debila? :-)
HIOB
Liczba postów : 2487 Registration date : 01/02/2008
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:21
MICHU napisał:
Osły a Tobie taki wózek będę robił. :-)
lampy i felgi są tak jak lubię ale na grila zabrakło im pomysłu myśle, że w miare powiększania sie ilosci aut elektrycznych wielki gril dla spalinowców, będzie traktowany jak stuletnia lokomotywa dla mnie taki wielki gril jest szczytem bezguścia
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:23
MICHU napisał:
Indiana napisał:
No te mosty w Stańczykach to są zaje...ste, dwa razy tam byliśmy. Jest jeszcze jeden podobny tylko mniejszy most w Kruklankach obok jeziorka Patelnia, (tyle że wysadzony około pół roku po wojnie przez miejscowych, żeby ruskie bydło nie wywoziło wszystkiego jak leci wagonami - tak rabowali....), bardzo fajny, obok bezludne jezioro z nawet w miarę fajnym dostępem tyle że przy innym szlaku, nie przy Green Velo. Tam najwięcej czasu siedzieliśmy
Re Michu - z obecnymi zdolnościami, czy zastanawiałeś się gdzie byś był gdyby ktoś 3 miesiące temu dał Ci 1000zł na grę? Tylko w miarę szczerze?
1k to bym puścił w 3 dni. Bo zacząłbym udawać, że mam więcej niż mam.
A jak chciałbym być perfect MM To otworzyłbym mikrolota 10gr za pkt.... I po godzinie szlag by mnie trafił. :-)
to ile w zasadzie potrzebujesz na prawidłową i zgodną z zasadami grę? 1k-5k-10k-50k-100k-500k-1mln-5-10-50-100-500-1mld...
albo przynajmniej ile minimalnie.
MICHU
Liczba postów : 38800 Registration date : 25/10/2010
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:28
PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:
MICHU napisał:
Indiana napisał:
No te mosty w Stańczykach to są zaje...ste, dwa razy tam byliśmy. Jest jeszcze jeden podobny tylko mniejszy most w Kruklankach obok jeziorka Patelnia, (tyle że wysadzony około pół roku po wojnie przez miejscowych, żeby ruskie bydło nie wywoziło wszystkiego jak leci wagonami - tak rabowali....), bardzo fajny, obok bezludne jezioro z nawet w miarę fajnym dostępem tyle że przy innym szlaku, nie przy Green Velo. Tam najwięcej czasu siedzieliśmy
Re Michu - z obecnymi zdolnościami, czy zastanawiałeś się gdzie byś był gdyby ktoś 3 miesiące temu dał Ci 1000zł na grę? Tylko w miarę szczerze?
1k to bym puścił w 3 dni. Bo zacząłbym udawać, że mam więcej niż mam.
A jak chciałbym być perfect MM To otworzyłbym mikrolota 10gr za pkt.... I po godzinie szlag by mnie trafił. :-)
to ile w zasadzie potrzebujesz na prawidłową i zgodną z zasadami grę? 1k-5k-10k-50k-100k-500k-1mln-5-10-50-100-500-1mld...
albo przynajmniej ile minimalnie.
Wystarczy mi 10k. I w rok zrobię z tego 100k? 500k? Zbieram na depo ale ciężko idzie bo nic nie jestem w stanie odłożyć. :/
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Pią 03 Mar 2017, 23:29
Nawet na trzeźwo nogi same chodzą Lubię minimalu posłuchać, łagodniejsza odmiana techno często wkręcające wyobraźnię brzmienia pomimo pozornej monotonii.
Jakieś słuchawki se muszę qpić na łeb - dobrze aby były bez kabla i nie za drogie. Nie chce mi się już teraz szukać.
dziadek Admin
Liczba postów : 12968 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
Temat: Re: UFO 03 03 2017 r. Sob 04 Mar 2017, 00:45
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g