w USA tradycyjna budżetowa przepychanka - na razie będzie prawdopodobnie przedłużenie terminu o tydzień w celu uniknięcia "zamknięcia" wydatków rządowych
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Ale ch... jowe uczucie siedzieć na S w hossie, normalnie czuję się jak dziewica w mini bez majtek idąca po linie nad tłumem napalonych chłopaków Niby kilka pkt dopisali i jest spora szansa na małą korektę, ale i tak czuję że nas wybzykają na tym S. Dobrze że mamy tylko 30% pozycji S w porównaniu do ilości L jak rosło. Można powiedzieć, że to zabezpieczenie akcji. I już lepiej się czuję, zeszłem z liny
ja tu na forum jestem nielubiany przez moje wulgaryzmy ale Ty już chyba przeginasz no nic pozdrawiam
MICHU
Liczba postów : 38800 Registration date : 25/10/2010
Michu, już od kwartału sobie delikatnie z Baraniego żartujemy z tymi 2 baryłkami, a ten dalej i tak widzi swoje 100 :)
A na poważnie: Nie dajesz sobie spokoju z giełdą? Tracisz całe dnie szukając nieistniejącego Graala i przepuszczając prawdziwe życie przez palce. Naprawdę myślisz, że jak będziesz miał 5000zł depa, to wyniki będziesz miał lepsze niż grając tysiakiem? Błąd, nie będą nic lepsze. Po prostu teoria a praktyka to dwa różne światy. Trzeba mieć jakieś predyspozycje do bycia wygrywającym, jak się ich nie ma to im szybciej zapomnisz o giełdowym świecie tym lepiej.
MICHU
Liczba postów : 38800 Registration date : 25/10/2010
Michu, już od kwartału sobie delikatnie z Baraniego żartujemy z tymi 2 baryłkami, a ten dalej i tak widzi swoje 100
A na poważnie: Nie dajesz sobie spokoju z giełdą? Tracisz całe dnie szukając nieistniejącego Graala i przepuszczając prawdziwe życie przez palce. Naprawdę myślisz, że jak będziesz miał 5000zł depa, to wyniki będziesz miał lepsze niż grając tysiakiem? Błąd, nie będą nic lepsze. Po prostu teoria a praktyka to dwa różne światy. Trzeba mieć jakieś predyspozycje do bycia wygrywającym, jak się ich nie ma to im szybciej zapomnisz o giełdowym świecie tym lepiej.
Zgadza się. 1k to za mało, żeby sobie pograć na luzaku. Minimum to 3 - 5k żeby coś zarobić a być przy tym w zgodzie z zasadami MM.
A Graala posiadam tylko, że on potrzebuje minimum 500k. Więc nie każdego stać. A jak ktoś nie rozumie, że 50mln rocznie x 10 > 500k to ich sprawa. A na cwaniaczków typu ' miliardy za psi grosz' spuszczam zasłonę milczenia.
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Michu, już od kwartału sobie delikatnie z Baraniego żartujemy z tymi 2 baryłkami, a ten dalej i tak widzi swoje 100 .
"barany oil" to czysty wirtual, nawet nie wie jaki jest swap na pozycji long.
barany sie doczeka, "oil peak demand" liczony jest na rok 2030 i dopiero potem odwrót. Ale...jeśli macherzy od genetyki zatrzymają śmiertelność to na wszystkim zacznie sie obłędna korba działkę budowlaną 200m2 ( słownie dwieśćie) będzie miał tylko bogacz mieszkanie 50m2 będzie uważane za super luksus
dziadek Admin
Liczba postów : 12968 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
widziałem w tv jak wypalają kable w Indiach, chmury toksycznego dymu herbaty z Indii już nie kupuję, z Chin też nie kupuje bo alerty w miastach są. Pije polską melisę, miętę, rumianek.
barany MISZCZ
Liczba postów : 19198 Location : Bóg YHWH Registration date : 07/09/2007
Michu, już od kwartału sobie delikatnie z Baraniego żartujemy z tymi 2 baryłkami, a ten dalej i tak widzi swoje 100 .
"barany oil" to czysty wirtual, nawet nie wie jaki jest swap na pozycji long.
barany sie doczeka, "oil peak demand" liczony jest na rok 2030 i dopiero potem odwrót. Ale...jeśli macherzy od genetyki zatrzymają śmiertelność to na wszystkim zacznie sie obłędna korba działkę budowlaną 200m2 ( słownie dwieśćie) będzie miał tylko bogacz mieszkanie 50m2 będzie uważane za super luksus
W xtb nie ma w ogóle swapu na ropę i jeszcze na kilka innych surowców, np. na zboże. Jeszcze będziecie mnie uznawać za geniusza i przepraszać.
barany MISZCZ
Liczba postów : 19198 Location : Bóg YHWH Registration date : 07/09/2007
Ale ch... jowe uczucie siedzieć na S w hossie, normalnie czuję się jak dziewica w mini bez majtek idąca po linie nad tłumem napalonych chłopaków Niby kilka pkt dopisali i jest spora szansa na małą korektę, ale i tak czuję że nas wybzykają na tym S. Dobrze że mamy tylko 30% pozycji S w porównaniu do ilości L jak rosło. Można powiedzieć, że to zabezpieczenie akcji. I już lepiej się czuję, zeszłem z liny
albo jak ministrant w stringach na zlocie bisqpów
barany MISZCZ
Liczba postów : 19198 Location : Bóg YHWH Registration date : 07/09/2007
Od początq lutego od ceny około 54 jehowy rekomenduje buy i prawie codziennie mu rośnie to ja pytam ile dziś jest do przodu ten, który qpił po 54?
Nie jestem Świadkiem Jehowym, a ropę rekomendowałem do kupna jak chodziło po 30 $ a potem po 40$.
Ja kojarzę intensywną nagonkę od lutego gdy ceny były 54-55 i od tego czasu permanentnie pieprzysz o setce, do której ciągle dalej niż bliżej.
Jeśli wyznajesz Jahwe to jesteś jehowy - to chyba oczywiste jak ropa po $100.
Ropa będzie po 100$ i wtedy będziesz przepraszał, a w Boga Jahwe wierzą żydzi, katolicy, protestanci i wiele innych wyznań jakbyś nie wiedział.
Może i będzie tylko że ja ci już w lutym napisałem, że ona ma dość istotny opór tam nieco ponad 55 i dopóki jego nie przebije to nie ma mowy o żadnej korbie. Jeśli przebije ok - będzie wyżej. Tymczasem to nawet tam zbliżyć się nie jest w stanie póki co.
GDZIE JEST BARANY OD ROPY ?????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
chłopaki Go szukają bo mają dużo longów i nie wiedzą co z tym zrobić
Trzymać, a najlepiej dokupić
Od lutego systematycznie do setki coraz bliżej. Już $70 jest wg jehowskich notowań
Nie wiem czy dla Ciebie to różnica ale Mistrz p. Baran nie jest Świadkiem Jehowy tylko Adwentystą Dnia Siódmego, wyznawcą Ellen G. White!
Robi mi to taką samą różnicę jak rozumienie dialektu kantońskiego vs mandaryńskiego Nirozumim ani słowa'
Tych wiar i podwiar namnożone tyle co produktów bankowych; za Chiny sie w tym połapać nie idzie. W Tesco 150 rodzajów proszqw do prania nie wiadomo który wybrać to podobnie z wiarami jest. W Jankielni ile tych różnych ewangelistów itp; w każdym mieście po kilkanaście sekt i każda co innego głosi.
Frater V e x o M e r c a t o r!
Liczba postów : 2414 Age : 42 Location : OCist Szczyrzyc! Willow Springs/Illinois! Registration date : 28/08/2007
Jeden wielki BEŁKOT to dla mnie jest nie mający nic wspólnego z prawdą czy historią. To zdanie 6:3 nawet ciężko jego sens zrozumieć jakoś po rusq to sformułowane do tego z błędem ortograficznym. Nigdy nie zostanie ustalony jakiś spójny logiczny konsensus biblijny gdyż go po prostu nie ma; to źródło niekończących się sprzeczności i dowolności interpretacji.
Zajmowanie się tym uważam za kompletnie bezproduktywne, już lepiej konia zwalić w wolnym czasie
Próby studiowania Biblii to jak próby zrozumienia Micha - można na to życie poświęcić a i tak do niczego w zasadzie się nie dojdzie.