UFO 25-26.11.2017 Weekend

OpCjOnEr napisał:

posłuchaj
was zboczeńców czas się kończy

OpCjOnEr napisał:

Oj tam oj tam.
Przez 2 lata Guru zarobi 10 mln to go będzie stać by 3 mln zatankować Antkowi.
Poczekam.
Tak żeby było sprawiedliwie.

Guru giełdy napisał:

Oczekuje też od specjalistów najwyższej klasy podjęcia rękawicy
Jak zarobic milion, z kapitału 1zł
1zł jest o tyle wazne, ze mogłbym zdywersyfikować swoje 10zł na kilka projektów.

jones już po raz 10-ty, 15-ty próbuje od 50/100zeta nawet do sporych procentów dochodzi przy trafności 90-99% na scalpingu. .. ale potem bach 1-2 dni i nima.

ps. ale chiba łącznie zabawa na plus.

stary Iggy Pop nagrał znakomitą płytę
jakby dla Davida Bovie

MICHU napisał:

Guru giełdy napisał:

MICHU napisał:

Guru giełdy napisał:

Oczekuje też od specjelistów najwyższej klasy podjęcia rękawicy
Jak zarobic milion, z kapitału 1zł
1zł jest o tyle wazne, ze mogłbym zdywersyfikować swoje 10zł na kilka projektów.

Dywersyfikacja ryzyka jest b. ważna.
Ale jeśli obawia się Guru ryzyka / Guru niczego się nie obawia /
to jest dużo ofert dotyczących obligacji skarbowych,
które gwarantują ponoć pewny zysk bez ryzyka 3,5% w skali rocznej!!!

Muchy,
Nie mogę wpierdolić rocznie więcej jak 10zł
ponieważ zbliża się koniec roku to zarydzykuję tę dyszkię
wykaż ruchy i jedziemy do miliona

Ale nie po to budowałem Antka 5 aby go tankować za 10zł.
Ta maszyna bez spełnienia pewnych warunków i bez zatankowania 100 litrów paliwa nie ruszy.
A w trading 20pkt zanim jeszcze zdąży się ugotować woda na kawę się nie bawię.

NIECH STOI W GARAŻU I RDZEWIEJE DOJRZEWA. nie daj gnojom.  


ps. zresztą może się okazać że i tak nie jeżdzi bez podwozia i kół, a i kierowca upośledzony i bez prawa jazdy. albo że jeżdzi na diamenty i przerabia to na dwutlenek siarki. a po co się rozczarować.


jak betonowy wklejał artykuł:
"Kluczem do odniesienia sukcesu na rynkach jest prostota. Im prostszą strategię stosujesz tym lepiej. Dzieje się tak, ponieważ wtedy dokładnie wiesz co robisz. Zmienne, które bierzesz pod uwagę są jasno określone, a Twoja strategia łatwa do przetestowania. Prostota zezwala Ci na elastyczność przy realizacji Twojej strategii.

Z drugiej strony, skomplikowane strategie niosą ze sobą ryzyko paraliżu analitycznego. Jedne wskaźniki mówią to, drugie co innego. Ty tymczasem pozostajesz w bezruchu i nie potrafisz podjąć żadnej decyzji. Frustruje Cię to, że gdybyś posłuchał tych a nie innych wskaźników, zarobiłbyś pieniądze. Zaczynasz w końcu grzebać przy strategii i dopasowywać jej parametry idealnie do panujących przed chwilą warunków. Takie zachowanie nie prowadzi do niczego dobrego.

Pracując w OSTC widziałem jaskrawy przykład różnicy pomiędzy prostym a skomplikowanym a podejściem do Tradingu. Dwóch kolegów z mojej grupy – JAJZ i MIGZ lubowało się w analizowaniu wykresów. Wyznaczali tzw. „strefy zniszczenia”, czyli miejsca na wykresie, w których ich zdaniem rynek powinien zawrócić. Do określania stref wykorzystywali wszelkiej maści narzędzia – zniesienia Fibonacciego, RSI, Stochastic czy wstęgi Bollingera. Gdy już się natrudzili, by wyznaczyć odpowiednie poziomy, wkraczali do akcji i otwierali pozycje. Co działo się chwilę po wejściu na rynek? Zauważali nowy wskaźnik, który wskazywał, że znajdują się po złej stronie rynku! Co wtedy robili? W ich głowach powstawał mętlik i nie byli w stanie podejmować stanowczych decyzji. W efekcie przeżywali duży stres i popełniali błędy. Albo zamknęli za wcześnie dobrą pozycję albo holowali w nieskończoność stratną. Gdyby tylko ich strategia nie zawierała tylu zmiennych, mogliby tego wszystkiego uniknąć."

Well, I don't know why I came here tonight
I got the feeling that something ain't right
I'm so scared in case I fall off my chair
And I'm wondering how I get down the stairs

Clowns to the left of me, jokers to the right
Here I am stuck in the middle with you

Yes, I am stuck in the middle with you
And I'm wondering what it is I should do
It's so hard to keep this smile from my face
Losing control, yeah, I'm all over the place

Clowns to the left of me, jokers to the right
Here I am stuck in the middle with you

Well you started off with nothing
And you're proud that you're a self-made man
And your friends, they all come crawling
Slap you on the back and say "Please... Please..."

Tried to make some sense of it all
But I can see it makes no sense at all
Is it cool to go to sleep on the floor
Cause I don't think I can take any more

Clowns to the left of me, jokers to the right
Here I am stuck in the middle with you

Man you started off with nothing
And you're proud that you're a selfmade man
And your family all come crawling
Slap you on the back and say "Please... Please..."

Well, I don't know why I came here tonight
I got the feeling that something ain't right
I'm so scared in case I fall off my chair
And I'm wondering how I get down the stairs

Clowns to the left of me, jokers to the right
Here I am stuck in the middle with you
Yes I am stuck in the middle with you
Stuck in the middle with you.
###
Cóż, nie wiem dlaczego tu przyszedłem dziś wieczorem
Mam przeczucie, że coś tu jest nie tak.
Boję się, że spadnę z krzesła
I zastanawiam się jak zejdę z tych schodów.

Klauni po mojej lewej, wariaci po prawej
I ja, utknąłem pośrodku razem z Tobą.

Tak, utknąłem pośrodku razem z Tobą
I zastanawiam się co powinienem zrobić
Tak ciężko jest mi powstrzymać się od śmiechu
Tracę kontrolę, taak, przejąłem to miejsce.

Klauni po mojej lewej, wariaci po prawej
I ja, utknąłem pośrodku razem z Tobą.

Cóż, zacząłeś z pustymi rękami
I jesteś dumny z tego, że osiągnąłeś wszystko sam.
Wszyscy przyjaciele się przed Tobą płaszczą
Poklepują po plecach i mówią "Proszę, proszę"

Próbuję nadać temu wszystkiemu sens
Lecz widzę, że to wszystko jest bez sensu.
Dobrze jest zasnąć na podłodze?
Cóż, nie sądzę, że zniosę więcej.

Klauni po mojej lewej, wariaci po prawej
I ja, utknąłem pośrodku razem z Tobą.

Cóż, zacząłeś z pustymi rękami
I jesteś dumny z tego, że osiągnąłeś wszystko sam.
Wszyscy z rodziny się przed Tobą płaszczą
Poklepują po plecach i mówią "Proszę, proszę"

Cóż, nie wiem dlaczego tu przyszedłem dziś wieczorem
Mam przeczucie, że coś tu jest nie tak.
Boję się, że spadnę z krzesła
I zastanawiam się jak zejdę z tych schodów.

Klauni po mojej lewej, wariaci po prawej
I ja, utknąłem pośrodku razem z Tobą.
Tak, utknąłem pośrodku razem z Tobą.
Utknąłem pośrodku razem z Tobą.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

Guru giełdy napisał:

MICHU napisał:

Guru giełdy napisał:

Oczekuje też od specjelistów najwyższej klasy podjęcia rękawicy
Jak zarobic milion, z kapitału 1zł
1zł jest o tyle wazne, ze mogłbym zdywersyfikować swoje 10zł na kilka projektów.

Dywersyfikacja ryzyka jest b. ważna.
Ale jeśli obawia się Guru ryzyka / Guru niczego się nie obawia /
to jest dużo ofert dotyczących obligacji skarbowych,
które gwarantują ponoć pewny zysk bez ryzyka 3,5% w skali rocznej!!!

Muchy,
Nie mogę wpierdolić rocznie więcej jak 10zł
ponieważ zbliża się koniec roku to zarydzykuję tę dyszkię
wykaż ruchy i jedziemy do miliona

Ale nie po to budowałem Antka 5 aby go tankować za 10zł.
Ta maszyna bez spełnienia pewnych warunków i bez zatankowania 100 litrów paliwa nie ruszy.
A w trading 20pkt zanim jeszcze zdąży się ugotować woda na kawę się nie bawię.

NIECH STOI W GARAŻU I RDZEWIEJE DOJRZEWA. nie daj gnojom.  


ps. zresztą może się okazać że i tak nie jeżdzi bez podwozia i kół, a i kierowca upośledzony i bez prawa jazdy. albo że jeżdzi na diamenty i przerabia to na dwutlenek siarki. a po co się rozczarować.


jak betonowy wklejał:
"Kluczem do odniesienia sukcesu na rynkach jest prostota. Im prostszą strategię stosujesz tym lepiej. Dzieje się tak, ponieważ wtedy dokładnie wiesz co robisz. Zmienne, które bierzesz pod uwagę są jasno określone, a Twoja strategia łatwa do przetestowania. Prostota zezwala Ci na elastyczność przy realizacji Twojej strategii.

Z drugiej strony, skomplikowane strategie niosą ze sobą ryzyko paraliżu analitycznego. Jedne wskaźniki mówią to, drugie co innego. Ty tymczasem pozostajesz w bezruchu i nie potrafisz podjąć żadnej decyzji. Frustruje Cię to, że gdybyś posłuchał tych a nie innych wskaźników, zarobiłbyś pieniądze. Zaczynasz w końcu grzebać przy strategii i dopasowywać jej parametry idealnie do panujących przed chwilą warunków. Takie zachowanie nie prowadzi do niczego dobrego.

Pracując w OSTC widziałem jaskrawy przykład różnicy pomiędzy prostym a skomplikowanym a podejściem do Tradingu. Dwóch kolegów z mojej grupy – JAJZ i MIGZ lubowało się w analizowaniu wykresów. Wyznaczali tzw. „strefy zniszczenia”, czyli miejsca na wykresie, w których ich zdaniem rynek powinien zawrócić. Do określania stref wykorzystywali wszelkiej maści narzędzia – zniesienia Fibonacciego, RSI, Stochastic czy wstęgi Bollingera. Gdy już się natrudzili, by wyznaczyć odpowiednie poziomy, wkraczali do akcji i otwierali pozycje. Co działo się chwilę po wejściu na rynek? Zauważali nowy wskaźnik, który wskazywał, że znajdują się po złej stronie rynku! Co wtedy robili? W ich głowach powstawał mętlik i nie byli w stanie podejmować stanowczych decyzji. W efekcie przeżywali duży stres i popełniali błędy. Albo zamknęli za wcześnie dobrą pozycję albo holowali w nieskończoność stratną. Gdyby tylko ich strategia nie zawierała tylu zmiennych, mogliby tego wszystkiego uniknąć."

To jest właśnie mój Plan C.
Mając 3 mln to sobie te 7 mln szybko odrobię.
I będzie to trwało krócej niż Guru będzie robił 10 mln.

stuck in the middle with you