UFO 16-17.03.2019r. Weekend

Indiana napisał:

Diablo napisał:

Indiana napisał:

Diablo napisał:

zibi napisał:

mariner napisał:

https://www.tvp.info/41778169/alarm-zaufali-ludziom-leszka-czarneckiego-stracili-wszystko

zostało jej 3,57 pln i jeszcze marudzi- niech się cieszy że nie musi dopłacać

w normalnym kraju już przy polisolokatach ten knur powinien w pierdlu siedzieć za oszustwa , ale dlatego iż państwo zaniechało działań to gość obrósł w pióra i nabrał pewności siebie w złodziejskich procederach

a mnie nie jest żal debili skoro ludzie nie chcą sie uczyć i dają się nabierać na ściemę, to chooy im w dupę, za niewiedzę się płaci. poza tym w stanach u Madofa prawnik odzyskał do dziś 70% ukradzionej kasy, a czy w Polsce czy za PO czy za PIS frajerzy cokolwiek odzyskali? PIS to takie same kurwy jak SLD czy PO, do tego mają śmieszną nazwę, nijak mającą się do rzeczywistości, zibi czemu nic nie piszesz o zarobkach w NBP, to ci jakoś nie przeszkadza  Mam wrażenie że ty musisz być na usługach PISu, bo PO to PO tamto, za to o PIS cisza w twoich wypowiedziach. no i ten nieszczęsny pijaczek Kukiz, też śmieszna przystawka PISu.

o wycince Puszczy tez siedzieliście cicho, razem z marinerem, który chyba każdy się tu ze mną zgodzi ma coś nie tak z deklem.

Ciekawe jaki z ciebie będzie geniusz w wieku 75+, jak dziadek Alzheimer się zacznie pokazywać, a w banku mili uśmiechnięci ludzie zaczną proponować genialne sposoby "pomnażania" kasy. Przerżniesz majątek szybciej niż frajerzy, z których tak się teraz nabijasz.

A co do wycinki w puszczy - gdyby na samym starcie zarazy wycięli kilkaset drzew, to teraz nie byłoby dyskusji o wycince milionów. Gdyby nic nie robić, cała puszcza padnie jak w Niemców, a do dzisiejszego stanu odrośnie za 200 lat. To chyba lepiej wyciąć kilka chorych drzew w rezerwacie, niż pozwolić aż robaki zeżrą cały rezerwat?

nie trzymam w Banku pieniadzy od lat, wole np to http://www.twojskarbiec.pl/
masz zerowe pojęcie o lasach, sorry ale jestem synem leśnika, więc pojęcie mam.

Też co nieco o lasach wiem bo ciągle w nich przebywam, mam wielu kolegów leśników przez koło łowieckie, i zauważ że korników w przeciętnym lesie jest bardzo mało, i szkód nie robią - bo jak tylko wykryją ognisko zarazy, chore drzewa są wycinane i usuwane z lasu, i problem znika w moment. Za to w rezerwatach, gdzie nie wolno robić wycinek, zdarzają się całe hektary zniszczonych drzew, co widać w czasie wędrówek po górach.

luknijcie sobie na wielkie lasy w Kanadzie
tam miliony drzew uschły , a połacia na których rosły przez dziesięciolecia nie dadzą rady się zazielenić na nowo ponownie drzewami

ciekawe dlaczego

mariner napisał:

dlaczego ludzie odwracają się od Kościoła ???
ano odwracają się przez takie ludzkie mendy jak Frater

A kto jeszcze do kościoła chodzi? Tylko geriartria 60+ i dzięki niej to sie jeszcze trzyma.
Pokolenia millenials+ mają głęboko wyjebane na cały ten kościół .
Nikt myślący nie będzie wierzył w archaiczne zabobony o dziewicy rodzącej zbawiciela ludzkości i jeszcze watykańskiej mafii dawał zarabiać nieopodatkowane pieniądze.
Jeszcze trochę i kościól w Polsce zbankrutuje.
Gdyby nie starej daty beton to w zasadzie młode pokolenia Polaqw są w stanie bez problemu zaakceptować państwo świeckie, jakim Polska być powinna.

Diablo napisał:

zibi napisał:

Diablo napisał:

Indiana napisał:

Diablo napisał:

zibi napisał:

mariner napisał:

https://www.tvp.info/41778169/alarm-zaufali-ludziom-leszka-czarneckiego-stracili-wszystko

zostało jej 3,57 pln i jeszcze marudzi- niech się cieszy że nie musi dopłacać

w normalnym kraju już przy polisolokatach ten knur powinien w pierdlu siedzieć za oszustwa , ale dlatego iż państwo zaniechało działań to gość obrósł w pióra i nabrał pewności siebie w złodziejskich procederach

a mnie nie jest żal debili skoro ludzie nie chcą sie uczyć i dają się nabierać na ściemę, to chooy im w dupę, za niewiedzę się płaci. poza tym w stanach u Madofa prawnik odzyskał do dziś 70% ukradzionej kasy, a czy w Polsce czy za PO czy za PIS frajerzy cokolwiek odzyskali? PIS to takie same kurwy jak SLD czy PO, do tego mają śmieszną nazwę, nijak mającą się do rzeczywistości, zibi czemu nic nie piszesz o zarobkach w NBP, to ci jakoś nie przeszkadza  Mam wrażenie że ty musisz być na usługach PISu, bo PO to PO tamto, za to o PIS cisza w twoich wypowiedziach. no i ten nieszczęsny pijaczek Kukiz, też śmieszna przystawka PISu.

o wycince Puszczy tez siedzieliście cicho, razem z marinerem, który chyba każdy się tu ze mną zgodzi ma coś nie tak z deklem.

Ciekawe jaki z ciebie będzie geniusz w wieku 75+, jak dziadek Alzheimer się zacznie pokazywać, a w banku mili uśmiechnięci ludzie zaczną proponować genialne sposoby "pomnażania" kasy. Przerżniesz majątek szybciej niż frajerzy, z których tak się teraz nabijasz.

A co do wycinki w puszczy - gdyby na samym starcie zarazy wycięli kilkaset drzew, to teraz nie byłoby dyskusji o wycince milionów. Gdyby nic nie robić, cała puszcza padnie jak w Niemców, a do dzisiejszego stanu odrośnie za 200 lat. To chyba lepiej wyciąć kilka chorych drzew w rezerwacie, niż pozwolić aż robaki zeżrą cały rezerwat?

nie trzymam w Banku pieniadzy od lat, wole np to http://www.twojskarbiec.pl/
masz zerowe pojęcie o lasach, sorry ale jestem synem leśnika, więc pojęcie mam.

piszesz że ludzie dają się nabierać i płacą za niewiedzę , ale dajesz kolejny przykład (skrytki) gdzie skoro już w naszym kraju nadszarpnięto reputację instytucji banku , to jak  można  zaufać tej formie przechowywania np pieniędzy

co będzie jak któregoś dnia jak się skrytki zapełnią ktoś nie otworzy drzwi i do skrzyniopalet wyczyści wszystko , potem się okaŻe że właścicielem jest jakiś fund z Cypru ,za którym stoi choć nie musi Ernest

jakby babcia miała wąsy ...

Nigdy nie mamy 100% pewności, mnie np wnerwia że nawet głupią darowiznę niemożna gotówkowo przeprowadzić, tylko z konta na konto, postanowiłem zatem coś zmienić, i np skupywałem franki szwajcarskie, ale żeby tego nie trzymać w domu czy w banku to wynająłem skrytkę depozytową i czuje się jakoś bezpieczniej,  państwo nie widzi ile mam, a czy to bezpieczne? a czy bank jest bezpieczny? bo chyba nikt kto ma blade pojęcie o finansach wie że BFG to ściema. wrazie wyjebania systemu bankowego to się wypierdoli, ze skokami czy SKbank to się uda ale już taki PEKAO czy inny duży bank jak zbankrutuje to oznacza jedno - koniec.

A czemu boisz sie trzymać w domu?   Włam?

Wystarczy że Jarek sie modli długo i gorliwie:
https://www.tvp.info/41777136/jaroslaw-kaczynski-na-jasnej-gorze-prezes-pis-modlil-sie-przed-cudownym-obrazem-matki-bozej

OpCjOnEr napisał:

mariner napisał:

dlaczego ludzie odwracają się od Kościoła ???
ano odwracają się przez takie ludzkie mendy jak Frater

A kto jeszcze do kościoła chodzi? Tylko geriartria 60+ i dzięki niej to sie jeszcze trzyma.
Pokolenia millenials+ mają głęboko wyjebane na cały ten kościół .
Nikt myślący nie będzie wierzył w archaiczne zabobony o dziewicy rodzącej zbawiciela ludzkości i jeszcze watykańskiej mafii dawał zarabiać nieopodatkowane pieniądze.
Jeszcze trochę i kościól w Polsce zbankrutuje.
Gdyby nie starej daty beton to w zasadzie młode pokolenia Polaqw są w stanie bez problemu zaakceptować państwo świeckie, jakim Polska być powinna.

Mylisz się, Opcjo i to bardzo! Potrzebujesz pewnie jeszcze trochę czasu, żeby to zrozumieć. Tu akurat jestem po tej samej stronie, co Indiana.

Kościół to nie tylko budynek czy pieniądze. To przede wszystkim Wspólnota. I nie tworzy jej tylko "geriatria".

Wiem, że trudno to pojąć, ale nasze życie nie kończy się na tym świecie.

Kiedyś nadejdzie czas Sądu Ostatecznego, a wtedy ta "świeckość" niejednemu odbije się czkawką.

"Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" - to cytat ze Środy Popielcowej.

Dziś był jeszcze ważniejszy "To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie". (Łk 9, 28b-36)

I ten czas, Wielkiego Postu, jest być może po to, byś i Ty pojął wielkość Boga i małość człowieka. Niezależnie od tego, jak bardzo kiwniesz Rzymian - to tylko mamona na doczesne dobra.

Opcjoner - sam obserwuję, że coraz więcej osób chodzi do kościoła, ale najbardziej cieszy że sporo ludzi mocno się nawraca i zaczyna żyć z Jezusem na co dzień. Sam jestem przynajmniej dwa razy w tygodniu, moja rodzina podobnie mimo iż nikt nas nie zmusza.
Radość jaką daje Jezus jest nie do ogarnięcia dla niewierzących.
Natomiast co do trzymania kasy w domu - przecież trzymając kasę w domu narażasz się na kradzież. Sam montaż wysokiej klasy sejfu w chacie jest już problemem - nie wiesz, czy pracownik producenta za prowizję nie zdradzi złodziejom adresów klientów.
Ciekawym pomysłem jest trzymanie kasy zakopanej na minimum metrze w rezerwacie, bo tam na pewno nikt tego nie odkopie. Można kupić świdry do wiercenia w ziemi na sporą głębokość, śladu po takim kopaniu nie ma a mając np. 3 skrytki po kg złota masz już całkiem fajne zabezpieczenie.

Edit - Prezes - pięknie napisane, brawo 

Indiana napisał:

Opcjoner - sam obserwuję, że coraz więcej osób chodzi do kościoła, ale najbardziej cieszy że sporo ludzi mocno się nawraca i zaczyna żyć z Jezusem na co dzień. Sam jestem przynajmniej dwa razy w tygodniu, moja rodzina podobnie mimo iż nikt nas nie zmusza.
Radość jaką daje Jezus jest nie do ogarnięcia dla niewierzących.
Natomiast co do trzymania kasy w domu - przecież trzymając kasę w domu narażasz się na kradzież. Sam montaż wysokiej klasy sejfu w chacie jest już problemem - nie wiesz, czy pracownik producenta za prowizję nie zdradzi złodziejom adresów klientów.
Ciekawym pomysłem jest trzymanie kasy zakopanej na minimum metrze w rezerwacie, bo tam na pewno nikt tego nie odkopie. Można kupić świdry do wiercenia w ziemi na sporą głębokość, śladu po takim kopaniu nie ma a mając np. 3 skrytki po kg złota masz już całkiem fajne zabezpieczenie.

Edit - Prezes - pięknie napisane, brawo 

Ale papierowe pieniądze w glebie to może spleśnieć.
Ewentualnie po prostu trzymać na chacie skitrane w sobie tylko znanych zakamarkach domu/mieszkania. Jakiś magiczny kafelek jeden z kilqset, który przyciskasz i otwiera się schowek itp do tego monitoring pomieszczeń. Coś jak w grach role playing mystery  Przecież teoretycznie gdybyś miał milion pln ukryte w domu to kto by się o tym dowiedział? Musiałbyś się w jakiś sposób obnosić czy chwalić tym.

Indiana napisał:

Opcjoner - sam obserwuję, że coraz więcej osób chodzi do kościoła, ale najbardziej cieszy że sporo ludzi mocno się nawraca i zaczyna żyć z Jezusem na co dzień. Sam jestem przynajmniej dwa razy w tygodniu, moja rodzina podobnie mimo iż nikt nas nie zmusza.
Radość jaką daje Jezus jest nie do ogarnięcia dla niewierzących.
Natomiast co do trzymania kasy w domu - przecież trzymając kasę w domu narażasz się na kradzież. Sam montaż wysokiej klasy sejfu w chacie jest już problemem - nie wiesz, czy pracownik producenta za prowizję nie zdradzi złodziejom adresów klientów.
Ciekawym pomysłem jest trzymanie kasy zakopanej na minimum metrze w rezerwacie, bo tam na pewno nikt tego nie odkopie. Można kupić świdry do wiercenia w ziemi na sporą głębokość, śladu po takim kopaniu nie ma a mając np. 3 skrytki po kg złota masz już całkiem fajne zabezpieczenie.

Edit - Prezes - pięknie napisane, brawo 

Dzięki, Indiana! Z tym nawróceniem się także z Tobą zgadzam. No i oczywiście z radością odkrycia Jezusa (niekiedy na nowo). To nie do opisania. W zasadzie każda inna dziedzina życia ustępuję Jego wielkości. Niestety, nie zawsze na co dzień o tym pamiętamy, bo jesteśmy grzeszni. Ale On na nas czeka, na Opcja też, tylko może jeszcze tego nie widzi.

Prezes napisał:

OpCjOnEr napisał:

mariner napisał:

dlaczego ludzie odwracają się od Kościoła ???
ano odwracają się przez takie ludzkie mendy jak Frater

A kto jeszcze do kościoła chodzi? Tylko geriartria 60+ i dzięki niej to sie jeszcze trzyma.
Pokolenia millenials+ mają głęboko wyjebane na cały ten kościół .
Nikt myślący nie będzie wierzył w archaiczne zabobony o dziewicy rodzącej zbawiciela ludzkości i jeszcze watykańskiej mafii dawał zarabiać nieopodatkowane pieniądze.
Jeszcze trochę i kościól w Polsce zbankrutuje.
Gdyby nie starej daty beton to w zasadzie młode pokolenia Polaqw są w stanie bez problemu zaakceptować państwo świeckie, jakim Polska być powinna.

Mylisz się, Opcjo i to bardzo! Potrzebujesz pewnie jeszcze trochę czasu, żeby to zrozumieć. Tu akurat jestem po tej samej stronie, co Indiana.

Kościół to nie tylko budynek czy pieniądze. To przede wszystkim Wspólnota. I nie tworzy jej tylko "geriatria".

Wiem, że trudno to pojąć, ale nasze życie nie kończy się na tym świecie.

Kiedyś nadejdzie czas Sądu Ostatecznego, a wtedy ta "świeckość" niejednemu odbije się czkawką.

"Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" - to cytat ze Środy Popielcowej.

Dziś był jeszcze ważniejszy "To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie". (Łk 9, 28b-36)

I ten czas, Wielkiego Postu, jest być może po to, byś i Ty pojął wielkość Boga i małość człowieka. Niezależnie od tego, jak bardzo kiwniesz Rzymian - to tylko mamona na doczesne dobra.

Samo bycie wierzącym nie musi być równoznaczne chodzeniu do kościoła. To są dwa odrębne aspekty. Jest taki nurt ludzi wierzących i modlących się prywatnie ale nie uznających zasad jakie rządzą Kościołem w sensie instytucji. Nie wiem jak to sie nazywa fachowo.
Są też agnostycy.

Jeśli wierzysz w te głupoty to sobie wierz -nikt ci na zabrania ale wcale nie oznacza to, że musisz latać i na tacę dawać pazernym klechom pieniądze.

Kościół jako instytucja nie jest w ogóle potrzebny do bycia wierzącym. Taki dość istotny niuans.

Prezes napisał:

Indiana napisał:

Opcjoner - sam obserwuję, że coraz więcej osób chodzi do kościoła, ale najbardziej cieszy że sporo ludzi mocno się nawraca i zaczyna żyć z Jezusem na co dzień. Sam jestem przynajmniej dwa razy w tygodniu, moja rodzina podobnie mimo iż nikt nas nie zmusza.
Radość jaką daje Jezus jest nie do ogarnięcia dla niewierzących.
Natomiast co do trzymania kasy w domu - przecież trzymając kasę w domu narażasz się na kradzież. Sam montaż wysokiej klasy sejfu w chacie jest już problemem - nie wiesz, czy pracownik producenta za prowizję nie zdradzi złodziejom adresów klientów.
Ciekawym pomysłem jest trzymanie kasy zakopanej na minimum metrze w rezerwacie, bo tam na pewno nikt tego nie odkopie. Można kupić świdry do wiercenia w ziemi na sporą głębokość, śladu po takim kopaniu nie ma a mając np. 3 skrytki po kg złota masz już całkiem fajne zabezpieczenie.

Edit - Prezes - pięknie napisane, brawo 

Dzięki, Indiana! Z tym nawróceniem się także z Tobą zgadzam. No i oczywiście z radością odkrycia Jezusa (niekiedy na nowo). To nie do opisania. W zasadzie każda inna dziedzina życia ustępuję Jego wielkości. Niestety, nie zawsze na co dzień o tym pamiętamy, bo jesteśmy grzeszni. Ale On na nas czeka, na Opcja też, tylko może jeszcze tego nie widzi.

Kler dostaje wypasione grunty od Skarbu Państwa ZA DARMO albo za jakieś psie grosze, dostaje dotacje z budżetu na kościoły itd. Do tego w praktyce nie płacą taxów a przynajmniej od tego co zgarniają od wiernych. Watykan doi nas w ten sposób równie podobnie jak Rzyt.   Czy to jest moralne lub sprawiedliwe? No niby z jakiej racji?
Dlaczego to np. Kościół się nie zrzeknie jakiegoś gruntu na rzecz Skarbu Państwa tylko zawsze w jedną stronę to idzie?
Ty byś chciał ten sam grunt to nie da się, niemożliwe albo za ciężkie miliony a KK za 10gr/m2

Polska powinna stać się krajem świeckim na wzór Holandii. Powinna zostać raz na zawsze odcięta watykańska pępowina, znacząco zmieniony konkordat na korzyść Państwa Polskiego Świeckiego i usunięte symbole religijne z urzędów i religia ze szqł.
I co ciekawe w podanej za przykład Holandii o dziwo też są kościoły i kto chce sobie do nich chodzi ale nie ma tego moherowego pierdolca na tym punkcie jak u nas a religia nie jest powiązana z rządem.
I tak to powinno wyglądać. Rząd powinien być 100% ateistyczny a religia prywatną sprawą każdego bez wpływu na państwo oczywiście z pełną wolnością jej praktykowania.

A już te brednie że Jezus królem Polski a Maryja królową to się zastanawiam czy to sobie żarty robią czy na poważnie takie zidiocenie panuje?

Cała ideologia chrześcijańska opisana w Biblii działa sie na terenie dzisiejszego Izraela i Palestyny. I jakimś trudnym do wytłumaczenia paradoxem dla mnie jest, że kraj oddalony od tego rejonu o przeszło 2000km (czyli Polska) dużo gorliwiej ten cyrk obchodzi niż kraj u źródła jakim jest Izrael, który generalnie ma to w dupie bo wierzy w innego zupełnie Boga i ma inne święte knigi.

To jakiś wyższy level rozkminy.

Opcjoner, późno już. Wszystko jest nie tak jak myślisz, Kościół to wspólnota wierzących, sam sobie w domu nie odprawisz Eucharystii i nie otrzymasz siły z tego płynącej. To tak jakbyś chciał zarabiać na giełdzie nie otwierając nigdzie konta, możesz niby na kartce grać sobie demo transakcje, ale ani jednego realnego grosza na tym nie zarobisz, a po jakimś czasie znudzi się i odpadniesz.
Bez ciągłego doładowywania się cudem Eucharystii nie mogę już funkcjonować, tak jak narkoman bez towaru, chcę więcej i więcej.

Co to są k..., imponderabilia?

Zygmunt de Bill napisał:

Co to są k..., imponderabilia?

Czy Bóg, skoro jest wszechmogący, nie może stworzyć z powietrza (jak bank centralny) tyle kasiory aby nie żebrać od wiernych?

Indiana napisał:

Opcjoner - sam obserwuję, że coraz więcej osób chodzi do kościoła, ale najbardziej cieszy że sporo ludzi mocno się nawraca i zaczyna żyć z Jezusem na co dzień. Sam jestem przynajmniej dwa razy w tygodniu, moja rodzina podobnie mimo iż nikt nas nie zmusza.
Radość jaką daje Jezus jest nie do ogarnięcia dla niewierzących.
Natomiast co do trzymania kasy w domu - przecież trzymając kasę w domu narażasz się na kradzież. Sam montaż wysokiej klasy sejfu w chacie jest już problemem - nie wiesz, czy pracownik producenta za prowizję nie zdradzi złodziejom adresów klientów.
Ciekawym pomysłem jest trzymanie kasy zakopanej na minimum metrze w rezerwacie, bo tam na pewno nikt tego nie odkopie. Można kupić świdry do wiercenia w ziemi na sporą głębokość, śladu po takim kopaniu nie ma a mając np. 3 skrytki po kg złota masz już całkiem fajne zabezpieczenie.

Edit - Prezes - pięknie napisane, brawo 

dla mnie religia a kosciol to dwie odrebne sprawy
nie przeszkadza mi to ze ktos jest wierzacy
natomiast kosciol to dla mnie nie instytcja a firma nastawiona na zysk i nie ma nic wspolnego z milosierdziem bozym
idz Indiana do proboszcza i powiedz ze chcesz dziecko ochrzcic za free to cie wysmieje
maja olbrzymie majatki ale zadnego kosciola za swo;a kase nie remontuja
ponoc Chrystus na osiolku jezdzil,no a ojciec dyrektor -zawsze dziewica maybachem zapierdala
a moj proboszcz s500 ,jakos nigdy nie slyszalem zeby jakis klecha darowizne zrobil na ratowanie czyjegos zycia
a watykan pomagal nazistom spierdalac do argentyny