UFO - 16.05.2009 weekendowy

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

PINGWIN napisał:

OpCjOnEr napisał:

re opcio
też mi o to chodziło, żeby nie zajmować się bzdetami, tylko konkretnymi teoriami dot. ewolucji i rozwoju świata oraz poznania i świadomości

ps (chociaż w najbardziej pokręconych teoriach też bywa ziarnko prawdy). i pewnie karnak je wyłuska

A te ziarnko to są te nawiązania do prawdziwych teorii.

Qrwa irytują mnie jak ktoś pisze o takich cudach. Darmowa energia? Za takie odkrycie to Nobel by był przecież - to byłby przełom w dziejach.
UFO? Wszędzie qrwa kosmitów widać i latające spodki tylko czemu ja jeszcze żadnego nie widziałem?
Czy ktoś z was albo waszych bliskich tudzież znajomych widział kiedykolwiek za oknem UFO?
Wiara w duchy, demony, magię? Carl Sagan kiedyś napisał taką xiążkę o panoszącej się w coraz szerszych kręgach pladze szarlatanerii, która próbuje wyprzeć prawdziwą naukę.
To jest SZARLATANERIA - nic innego.

No ale co się dziwić: setki tysięcy ludzi na całym świecie oczeqje Nadejścia Mesjasza w 2012 (lub nieco później) - no ŚREDNIOWIECZE dosłownie. Jak można tak się dać omamić zabobonom? Do mnie to nie dociera.
Komuś chyba cholernie zależy żeby ludzie nie myśleli, nie poznawali prawdy tylko karmili sie tymi pierdołami.
Czy to Illuminati za tym stoi?

kydo napisał:

DarkMac napisał:

kydo napisał:

Szykuje nam się ciekawy rok tak jak pisałem na początku 2009 i końcu 2008 , że rok 2008 był rokiem bessy a rok 2009 będzie jego całkowitym przeciwieństwem. No zobaczymy.
W sumie i tak wiekszośc patrzy na krótki termin. ale wygrywają ci co patrza na średni termin.

Większośc i tak się zapomni.

nie mow hop , jeszce zostala 2 polowa roku

Ja tam nic nie mówię. Napisałem to co widzę.
zobaczymy za rok o tej porze.
Tylko nie zapomnij.

nie napisałem że tak nie bedzie tylko przywołałem zasade ostrożnsci, ktrora jakze czesto sie sprawdza

OpCjOnEr napisał:

No ale co się dziwić: setki tysięcy ludzi na całym świecie oczeqje Nadejścia Mesjasza w 2012 (lub nieco później) - no ŚREDNIOWIECZE dosłownie. Jak można tak się dać omamić zabobonom? Do mnie to nie dociera.
Komuś chyba cholernie zależy żeby ludzie nie myśleli, nie poznawali prawdy tylko karmili sie tymi pierdołami.
Czy to Illuminati za tym stoi?

ja mam czasem dziwne wizje jakieś trzy szóstki mi się śnią

KRT napisał:

OpCjOnEr napisał:

No ale co się dziwić: setki tysięcy ludzi na całym świecie oczeqje Nadejścia Mesjasza w 2012 (lub nieco później) - no ŚREDNIOWIECZE dosłownie. Jak można tak się dać omamić zabobonom? Do mnie to nie dociera.
Komuś chyba cholernie zależy żeby ludzie nie myśleli, nie poznawali prawdy tylko karmili sie tymi pierdołami.
Czy to Illuminati za tym stoi?

ja mam czasem dziwne wizje jakieś trzy szóstki mi się śnią

To obróc jedną z tych szóstek odwrotnie i będzie 69 a ta trzecia szóstka to ty

Pewnie tego wszystkiego nie przeczytam tyle tego

Dr inż. Jan Pająk pisze wykładałem informatykę na jednej z nowozelandzkich politechnik. Zawodowo specjalizowałem się tam w technologii stron internetowych

tyle że te strony sa zrobione na poziomie podstawowym delikatnie mówiąc nie wspomne o działaniu w firefoxie

DarkMac napisał:

trejder napisał:

re filip:

"That being said, when you look at Elliott Wave Analysis (nothing requires you to do so), it’s important to have an open mind and know where your dominant opinion will be proven wrong (Elliott Wave only has three immutable rules after all) and then switch to an alternate count as needed".

o jakie reguly tu chodzi?

1. fala 2 nie nie może znieść 100% fali 1
2. fala 3 nie może być najkrótsza
3. fala 4 nie może zachodzić na fale 1

Im dłużej czytam o tych falach, to wychodzi na to,
że obowiązuje tylko jedna zasada.....
Że nie ma żadnej zasady.
Sam Prechter pisze, że fala 2 może znieść I w 100%
i fala 4 może zachodzić na pierwszą, co prawda na rynkach towarowych- czytaj lewarowanych. strona 22
W obecnych czasach, gdzie jest tak duża ilość instrumentów pochodnych,
nawet na rynku akcji stosuje się lewary.
O foreksie nawet nie wspomnię.
Jednym słowem to powiedzenie "każdy hooj na swój strój"
ma tu doskonałe zastosowanie.
Można się spierać do końca swiata, bo każdy ma teoretycznie rację

Kydo napisz co bedzie !
ale bez tych zwyczajowych cytatow z pytii.
prosimy o kierunkowskaz bo my z felixem d nie mamy wizji nawet po samogonie.

OpCjOnEr napisał:

KRT napisał:

OpCjOnEr napisał:

No ale co się dziwić: setki tysięcy ludzi na całym świecie oczeqje Nadejścia Mesjasza w 2012 (lub nieco później) - no ŚREDNIOWIECZE dosłownie. Jak można tak się dać omamić zabobonom? Do mnie to nie dociera.
Komuś chyba cholernie zależy żeby ludzie nie myśleli, nie poznawali prawdy tylko karmili sie tymi pierdołami.
Czy to Illuminati za tym stoi?

ja mam czasem dziwne wizje jakieś trzy szóstki mi się śnią

To obróc jedną z tych szóstek odwrotnie i będzie 69 a ta trzecia szóstka to ty

to może filmik:
Dzień Bestii
Día de la bestia (1995)
" Znakomita czarna komedia hiszpańskiego reżysera Alexa de la Iglesia [który jest "wychowankiem" Pedro Almodovara]. Dobroduszny ksiądz odkrywa straszną prawdę - w święta Bożego Narodzenia na Ziemi pojawi się antychryst. Jedyną metodą, by do niego dotrzeć i zapobiec nieszczęściu jest grzeszenie. Tak więc dobroduszny księżulek stara się ze wszystkich sił jak najwięcej grzeszyć. Wychodzą z tego komiczne sytuacje, szczególnie, kiedy do "zespołu" dobiera sobie satanistę, pulchnego sprzedawcę ze sklepu z muzyką heavy-metalową."

Kazik napisał:

DarkMac napisał:

trejder napisał:

re filip:

"That being said, when you look at Elliott Wave Analysis (nothing requires you to do so), it’s important to have an open mind and know where your dominant opinion will be proven wrong (Elliott Wave only has three immutable rules after all) and then switch to an alternate count as needed".

o jakie reguly tu chodzi?

1. fala 2 nie nie może znieść 100% fali 1
2. fala 3 nie może być najkrótsza
3. fala 4 nie może zachodzić na fale 1

Im dłużej czytam o tych falach, to wychodzi na to,
że obowiązuje tylko jedna zasada.....
Że nie ma żadnej zasady.
Sam Prechter pisze, że fala 2 może znieść I w 100%
i fala 4 może zachodzić na pierwszą, co prawda na rynkach towarowych- czytaj lewarowanych. strona 22
W obecnych czasach, gdzie jest tak duża ilość instrumentów pochodnych,
nawet na rynku akcji stosuje się lewary.
O foreksie nawet nie wspomnię.
Jednym słowem to powiedzenie "każdy hooj na swój strój"
ma tu doskonałe zastosowanie.
Można się spierać do końca swiata, bo każdy ma teoretycznie rację

Dlatego ja od dawna jestem ostrym sceptykiem co do tych waszych fal bo bardzo wątpię czy to działa. Fale ładnie wyglądają ale na historii (a czasem nawet na niej są spory jak oznaczać) lecz w czasie rzeczywistym i można tylko gdybać i zgadywać.

Kazik wkleja coraz więcej śmieszków.

Śmieszki to jak wykrzykniki, wskaźnik pokazujący poziom emocjonalny tradera. Im ich więcej tym gorzej z pacjentem.

OpCjOnEr napisał:

Kazik napisał:

DarkMac napisał:

trejder napisał:

re filip:

"That being said, when you look at Elliott Wave Analysis (nothing requires you to do so), it’s important to have an open mind and know where your dominant opinion will be proven wrong (Elliott Wave only has three immutable rules after all) and then switch to an alternate count as needed".

o jakie reguly tu chodzi?

1. fala 2 nie nie może znieść 100% fali 1
2. fala 3 nie może być najkrótsza
3. fala 4 nie może zachodzić na fale 1

Im dłużej czytam o tych falach, to wychodzi na to,
że obowiązuje tylko jedna zasada.....
Że nie ma żadnej zasady.
Sam Prechter pisze, że fala 2 może znieść I w 100%
i fala 4 może zachodzić na pierwszą, co prawda na rynkach towarowych- czytaj lewarowanych. strona 22
W obecnych czasach, gdzie jest tak duża ilość instrumentów pochodnych,
nawet na rynku akcji stosuje się lewary.
O foreksie nawet nie wspomnię.
Jednym słowem to powiedzenie "każdy hooj na swój strój"
ma tu doskonałe zastosowanie.
Można się spierać do końca swiata, bo każdy ma teoretycznie rację

Dlatego ja od dawna jestem ostrym sceptykiem co do tych waszych fal bo bardzo wątpię czy to działa. Fale ładnie wyglądają ale na historii (a czasem nawet na niej są spory jak oznaczać) lecz w czasie rzeczywistym i można tylko gdybać i zgadywać.

he,he na historii... teraz trochę przycichło ale jeszcze 2 lata temu czytałem, że "fachowcy" się spierają jak oznaczyć fale na WIG-u.
Czy liczyć od fali pierwszej, czy od numeru fali na DJI.

To są dopiero jaja.
Przez 15 lat nie mogą się dogadać

Kazik napisał:

Im dłużej czytam o tych falach, to wychodzi na to,
że obowiązuje tylko jedna zasada.....
Że nie ma żadnej zasady.
Sam Prechter pisze, że fala 2 może znieść I w 100%
i fala 4 może zachodzić na pierwszą, co prawda na rynkach towarowych- czytaj lewarowanych. strona 22
W obecnych czasach, gdzie jest tak duża ilość instrumentów pochodnych,
nawet na rynku akcji stosuje się lewary.
O foreksie nawet nie wspomnię.
Jednym słowem to powiedzenie "każdy hooj na swój strój"
ma tu doskonałe zastosowanie.
Można się spierać do końca swiata, bo każdy ma teoretycznie rację

zgadza sie, mam to przed oczami ale odnosi sie to tylko do zasday nachodzenia 4 na 1 i masz racje nie ma zasad kazdy chce wyruchac kazdego

kulty napisał:

Kazik wkleja coraz więcej śmieszków.

Śmieszki to jak wykrzykniki, wskaźnik pokazujący poziom emocjonalny tradera. Im ich więcej tym gorzej z pacjentem.

Jak brakuje argumentów to i śmieszki wqrwiają.
Rozumię

kulty napisał:

Kazik wkleja coraz więcej śmieszków.

Śmieszki to jak wykrzykniki, wskaźnik pokazujący poziom emocjonalny tradera. Im ich więcej tym gorzej z pacjentem.

poznalem Kazika na zlocie - to po prostu wesoly człowiek - EURO świadkiem

KRT napisał:

kulty napisał:

Kazik wkleja coraz więcej śmieszków.

Śmieszki to jak wykrzykniki, wskaźnik pokazujący poziom emocjonalny tradera. Im ich więcej tym gorzej z pacjentem.

poznalem Kazika na zlocie - to po prostu wesoly człowiek - EURO świadkiem

czasami rzeczy sa proste i nie trzeba szukac od razu choroby psychicznej

Jutrzejsze wybicie w dół jest oczywiste. Pytanie tylko czy utrzymają na koniec dnia? Zamykacie S-ki czy trzymacie co najmniej do 1700?

Lennon napisał:

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

Nie bardzo rozumiem z kablem, dla mnie wygląda tak

cos duzo emocji na forum jak kiedy roza lux miala okres lub felix czyscil kadry.
kydo nie chce poratowac ludzi pracy prognoza to pozostaje samogon.
ten w porononie zawsze byl dobry

BORowik napisał:

Lennon napisał:

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

Nie bardzo rozumiem z kablem, dla mnie wygląda tak

Chodzi mi o perspektywę najbliższych kilkunastu dni.

barany napisał:

Jutrzejsze wybicie w dół jest oczywiste. Pytanie tylko czy utrzymają na koniec dnia? Zamykacie S-ki czy trzymacie co najmniej do 1700?

'
To zależy czy będzie jakiś chamski zaciąg w międzyczasie.

Lennon napisał:

BORowik napisał:

Lennon napisał:

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

Nie bardzo rozumiem z kablem, dla mnie wygląda tak

Chodzi mi o perspektywę najbliższych kilkunastu dni.

Jeżeli dobrze rozumiem to zakładasz, że dwie bandy kanałów nie zatrzymają go i pójdzie up do forka? I hosanny na giełdach ciąg dalszy?

BORowik napisał:

Lennon napisał:

BORowik napisał:

Lennon napisał:

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

Nie bardzo rozumiem z kablem, dla mnie wygląda tak

Chodzi mi o perspektywę najbliższych kilkunastu dni.

Jeżeli dobrze rozumiem to zakładasz, że dwie bandy kanałów nie zatrzymają go i pójdzie up do forka? I hosanny na giełdach ciąg dalszy?

nie chcę rzucać słów na wiatr, ale myślę, że teraz pójdzie w dół przebijając dolną bandę i nie zdąży dojść do forka, w razie czego forek jest oporem.

Lennon napisał:

BORowik napisał:

Lennon napisał:

BORowik napisał:

Lennon napisał:

GBP/JPY - blisko wybicia, podobnie kabel.

Nie bardzo rozumiem z kablem, dla mnie wygląda tak

Chodzi mi o perspektywę najbliższych kilkunastu dni.

Jeżeli dobrze rozumiem to zakładasz, że dwie bandy kanałów nie zatrzymają go i pójdzie up do forka? I hosanny na giełdach ciąg dalszy?

nie chcę rzucać słów na wiatr, ale myślę, że teraz pójdzie w dół przebijając dolną bandę i nie zdąży dojść do forka, w razie czego forek jest oporem.

funt jest mocny, zupełnie nie chciał spadać ostatnio, tak jak edek, któryś ściemnia, chyba jednak będzie up

Opcjoner, ale pierdzielisz od rana o duperelach. Lepiej martw się o swoje eSki, bo jutro może być z nimi bieda.

re radko

masz rację, ale spójrz na gbp/jpy, niewiele miejsca im zostało w tym klinie, muszą pokazać kierunek, na usd/jpy już się wybili w dół, myśle, że kabel nie będzie chciał zostać w tyle.

Kazik napisał:

OpCjOnEr napisał:

Kazik napisał:

DarkMac napisał:

trejder napisał:

re filip:

"That being said, when you look at Elliott Wave Analysis (nothing requires you to do so), it’s important to have an open mind and know where your dominant opinion will be proven wrong (Elliott Wave only has three immutable rules after all) and then switch to an alternate count as needed".

o jakie reguly tu chodzi?

1. fala 2 nie nie może znieść 100% fali 1
2. fala 3 nie może być najkrótsza
3. fala 4 nie może zachodzić na fale 1

Im dłużej czytam o tych falach, to wychodzi na to,
że obowiązuje tylko jedna zasada.....
Że nie ma żadnej zasady.
Sam Prechter pisze, że fala 2 może znieść I w 100%
i fala 4 może zachodzić na pierwszą, co prawda na rynkach towarowych- czytaj lewarowanych. strona 22
W obecnych czasach, gdzie jest tak duża ilość instrumentów pochodnych,
nawet na rynku akcji stosuje się lewary.
O foreksie nawet nie wspomnię.
Jednym słowem to powiedzenie "każdy hooj na swój strój"
ma tu doskonałe zastosowanie.
Można się spierać do końca swiata, bo każdy ma teoretycznie rację

Dlatego ja od dawna jestem ostrym sceptykiem co do tych waszych fal bo bardzo wątpię czy to działa. Fale ładnie wyglądają ale na historii (a czasem nawet na niej są spory jak oznaczać) lecz w czasie rzeczywistym i można tylko gdybać i zgadywać.

he,he na historii... teraz trochę przycichło ale jeszcze 2 lata temu czytałem, że "fachowcy" się spierają jak oznaczyć fale na WIG-u.
Czy liczyć od fali pierwszej, czy od numeru fali na DJI.

To są dopiero jaja.
Przez 15 lat nie mogą się dogadać

Dlatego ma mam w tego pretchera czy jak on tam sie zwie i jego zasady. Preferuje Minera i jego podejscie do fal. Podejscie praktyczne,a nie teoretyczne

Kazik napisał:

kulty napisał:

Kazik wkleja coraz więcej śmieszków.

Śmieszki to jak wykrzykniki, wskaźnik pokazujący poziom emocjonalny tradera. Im ich więcej tym gorzej z pacjentem.

Jak brakuje argumentów to i śmieszki wqrwiają.
Rozumię

no intrawertyk na kacu to i wqur.... pozdr

Franz napisał:

Dlatego ma mam w tego pretchera czy jak on tam sie zwie i jego zasady. Preferuje Minera i jego podejscie do fal. Podejscie praktyczne,a nie teoretyczne

z całym szacunkiem kim ty jestes zeby miec kogokoliwek w dupie ?