UFO - 11.02.2011

Dezerter napisał:

myśliwyl napisał:

jebać ich i nie popuszczać ja miałem w tamtym roku sytuację z innym biurem udowodniłem im że przez nich straciłem 18 tyś zł burzyli się strasznie chwilę trwało ale oddali wszystko co do grosza sądów się boją jak ognia obyło się bez opisywałem to na forum !!!!!!!!!!

Myśliwy, kiedy opisywałeś? Poczytałbym dla własnej edukacji, ale nie będę przekopywał całego roku UFO

A w ogóle to ze wszystkim tak jest, reklamacje w sklepach tak samo. Nie ma sensu się wykłócać, a już tym bardziej przez jakieś infolinie. Jak mnie ktoś ewidentnie robi w konia, mówię takiemu cwaniakowi, jakie prawa mi przysługują (trzeba się zawczasu przygotować) i czego oczekuję wraz z terminem wykonania. Jak nadal ma mnie w d...ie, wysyłam pismo z postraszeniem konsekwencjami prawnymi. I od razu jak za działaniem magicznej różdżki wszystko nagle da się zrobić tak jak należy.
Największy ubaw mam zwłaszcza z mendami, które próbują coś wyłudzić
Do sądu jakoś nikt nie poszedł jeszcze, ciekawe dlaczego

nie pamiętam dokładnie chyba w marcu opisywałem dokładnie bo szukałem porady na ufo (dostałem ) na początku chcieli mnie zupełnie zbyć potem proponowali jakieś grosze aż w końcu oddali wszystko co do grosza a suma nie mała !!!!!!!!

Sygnał systemu: 2011-02-11, Odwrócić na długą wtedy, gdy kurs wzrośnie do poziomu 2735 pkt.

Rejczak dziś chyba jest nie do zdarcia
Bo nasza wigunia dostanie zaparcia
Stolec w odbycie to ciężka sprawa
Na to najlepsza jest dobra kawa

Przerwa techniczna lub brak łączności

inwestor napisał:

Sygnał systemu: 2011-02-11, Odwrócić na długą wtedy, gdy kurs wzrośnie do poziomu 2735 pkt.

Rejczak dziś chyba jest nie do zdarcia
Bo nasza wigunia dostanie zaparcia
Stolec w odbycie to ciężka sprawa
Na to najlepsza jest dobra kawa

Przecie rudy małpiszon po 170 zyla to ZA DARMO był! EX dobrał batonik i od razu na plus wyszło

OpTiOn TrAdEr napisał:

inwestor napisał:

Sygnał systemu: 2011-02-11, Odwrócić na długą wtedy, gdy kurs wzrośnie do poziomu 2735 pkt.

Rejczak dziś chyba jest nie do zdarcia
Bo nasza wigunia dostanie zaparcia
Stolec w odbycie to ciężka sprawa
Na to najlepsza jest dobra kawa

Przecie rudy małpiszon po 170 zyla to ZA DARMO był! EX dobrał batonik i od razu na plus wyszło

To był przerywnik w cud miodzio sprawie
To się nie skończy na tej zabawie

myśliwyl napisał:

nie pamiętam dokładnie chyba w marcu opisywałem dokładnie bo szukałem porady na ufo (dostałem ) na początku chcieli mnie zupełnie zbyć potem proponowali jakieś grosze aż w końcu oddali wszystko co do grosza a suma nie mała !!!!!!!!

Raczej nie będę szukał, kilkaset stron to trochę za dużo

Dave napisał:

kLeszcz napisał:

przeskoczę żabkę i...
weekendowy motylek
[/URL]

ja tam wolę takiego

[img][/img]

oj tam, Ty to taki drobiazgowy jesteś

Windziarz napisał:

Witam,

czy wy też tak macie z tym dziadowskim systemem z XTB:
półgodziny trwa modyfikacja zlecenia !!

i nadal trwa . A konie biegną !!

mi w miare dobrze chodzi xtb trader
co innego ze mam wujowy net ale xtb dzisiaj dobrze
wczoraj wieczorem to po 3 razy klikalam zaqnim zlecenie weszło ,
,chyba byly nieaktualne dceny , opoźnione

na funcie dzisiaj inflacja wybuchła, mogą grać po podwyższenie stóp, tzn kabel będzie wolniej spadał

inwestor napisał:

Sygnał systemu: 2011-02-11, Odwrócić na długą wtedy, gdy kurs wzrośnie do poziomu 2735 pkt.

Rejczak dziś chyba jest nie do zdarcia
Bo nasza wigunia dostanie zaparcia
Stolec w odbycie to ciężka sprawa
Na to najlepsza jest dobra kawa

Witam

Widzę że liczysz na zaproszenie do Sztokholmu

Pzdr

Wiecie co zauważyłem?

Jakieś 85-90% sesji na grajdole gdy mam zysk, zawdzięczam transakcjom dokonanym rano, tak max do 11:30 zanim się rynek ustabilizuje. Rano najwięcej się dzieje, jak się rano deala nie zrobi to praktycznie 90% szans, że dzień będzie gówniany. Ja tak mam.
Bardzo rzadko mi się zdarza, że zaczynałem zarabiać w późniejszych godzinach sesji. No z wyjątkiem krachu w 2008 bo tam to maszynka liczyła przez cały dzień ale powiedzmy od ostatnich dwóch lat.

Rano deal i pa robotie... da svidanja.

Kto rano wstaje temu szwagier daje.

Dziś też 5 stówek trzepłem i już się w zasadzie czuje wolny, że mogę dupę odczepić od stołka i wyjść np. do fryzjerki. Przecież pałowanie będzie co najmniej do 14:30. Już po robocie jest.

kLeszcz napisał:

Dave napisał:

kLeszcz napisał:

przeskoczę żabkę i...
weekendowy motylek
[/URL]

ja tam wolę takiego

[img][/img]

oj tam, Ty to taki drobiazgowy jesteś

.... ale honorowy jestem i swoje zasady mam.
nie będę się wciskał między poduszkę, Ciebie a Twojego motylka.

inwestor napisał:

nomad napisał:

obama powiedział, że usa będą wspierały demokratyczne przemiany w egipcie ,

mnie to przypomina retorykę komuchów

Wyślą wojsko i będzie demokracja tak jak w Iraku

i pomyśleć, były takie czasy, kiedy dla barury termin USA znaczył bodajże najwyższy autorytet polityczno-gospodarczy. to co tam prawiono odbierałam jak akcjomat. ja głupia...

mariner napisał:

inwestor napisał:

Sygnał systemu: 2011-02-11, Odwrócić na długą wtedy, gdy kurs wzrośnie do poziomu 2735 pkt.

Rejczak dziś chyba jest nie do zdarcia
Bo nasza wigunia dostanie zaparcia
Stolec w odbycie to ciężka sprawa
Na to najlepsza jest dobra kawa

Witam

Widzę że liczysz na zaproszenie do Sztokholmu

Pzdr

A czy w Sztok-holmie
Cosik pierdolnie
Ja po nagrody się nie wybieram
Ciężką harówką kasę wydzieram
Przebrzydłym szwagrom głupim niechlują
Co naszą wigunię ciągle dołują

a teraz zmiana klimatu

dla tych co narzekaja na swoja prace



jak sie na to patrze to az mi zasmieredzialo przed kompem ?
nowa technika czy co ?

OpTiOn TrAdEr napisał:

Wiecie co zauważyłem?

Jakieś 85-90% sesji na grajdole gdy mam zysk, zawdzięczam transakcjom dokonanym rano, tak max do 11:30 zanim się rynek ustabilizuje. Rano najwięcej się dzieje, jak się rano deala nie zrobi to praktycznie 90% szans, że dzień będzie gówniany. Ja tak mam.
Bardzo rzadko mi się zdarza, że zaczynałem zarabiać w późniejszych godzinach sesji. No z wyjątkiem krachu w 2008 bo tam to maszynka liczyła przez cały dzień ale powiedzmy od ostatnich dwóch lat.

Rano deal i pa robotie... da svidanja.

Kto rano wstaje temu szwagier daje.

Dziś też 5 stówek trzepłem i już się w zasadzie czuje wolny, że mogę dupę odczepić od stołka i wyjść np. do fryzjerki. Przecież pałowanie będzie co najmniej do 14:30. Już po robocie jest.

mam tak samo, pozniej idę wzorem miszcza na ryneczek.

KaKa 2011 napisał:

a teraz zmiana klimatu

dla tych co narzekaja na swoja prace

I jeszcze 6 lat poświęcaja na Nauke tego A najlepsze na imprezach po kilku piwach , to się stawiają na równi z lekarzami , beka z nich zawsze była bo przecież krowa a człowiek to tosamo hehe. Tak jak z Demo albo rachunkiem na mikroloty, a 100koniami na pozycji

No jestem ciekaw jak elyta(trendowo średiterm) wyjdzie z tego
http://w927.wrzuta.pl/audio/5Qntvyi7MCH/kult_-_psalm_151

OpTiOn TrAdEr napisał:

Mi uwzględnili ale to raz było.

INGole mają tą samą sidomę a też ponoć często się jebie.

Raz na kilka miesięcy to nie jest często.
Dziś chodzi u mnie bez zarzutu.
Jak się zjebie, to napiszę...

jak tam samopoczucie bysia ?

KaKa 2011 napisał:

juz zarabiam na dzisiejszych dt

a bedzie jeszcxze wiecej -nizej

2600 wita i pozdrawia

dzisiaj to nieźle skosisz



ja na walutach mam dzisiaj połowę miesięcznej normy

i nie palę się z zamykaniem pozycji

ałłah akbar

karnak napisał:

No ja już nogi na stół, eL zabezpieczone zyskownym stopem i luz.

po zabezpieczeniu, zysk dopisanyl.

Fiszman 100% Geszeft napisał:

Dezerter napisał:

Guten Morgen.
Ni pies to ni wydra http://www.joemonster.org/filmy/32678/X_Factor_Dziwny_jest_ten_swiat_

Kabel walczy: spaść, nie spaść... A potencjał spory.

same pedaly

ale ta lalunia w srodku jury jest cymes

kto zacz ?

najlepsze wykonanie tej piosenki jakie slyszalam , po czesiu Niemenie ,oczywiscie
mina wojewodzkiego mowi wszystko
a ta cipka w srodku obrozy sie czepila -lalunia cymes ale głupiutka

OpTiOn TrAdEr napisał:

Wiecie co zauważyłem?

Jakieś 85-90% sesji na grajdole gdy mam zysk, zawdzięczam transakcjom dokonanym rano, tak max do 11:30 zanim się rynek ustabilizuje. Rano najwięcej się dzieje, jak się rano deala nie zrobi to praktycznie 90% szans, że dzień będzie gówniany. Ja tak mam.
Bardzo rzadko mi się zdarza, że zaczynałem zarabiać w późniejszych godzinach sesji. No z wyjątkiem krachu w 2008 bo tam to maszynka liczyła przez cały dzień ale powiedzmy od ostatnich dwóch lat.

Rano deal i pa robotie... da svidanja.

Kto rano wstaje temu szwagier daje.

Dziś też 5 stówek trzepłem i już się w zasadzie czuje wolny, że mogę dupę odczepić od stołka i wyjść np. do fryzjerki. Przecież pałowanie będzie co najmniej do 14:30. Już po robocie jest.

to zarobku starczy na max 3 godzinki obcowania z fryzjerką

ups zapomniałem - 3 godzina gratis

KLASYKA

rano leszcz w panice się zesrał --> zaciąg
tera leszcz już uwierzył, że może jednak ta korba w końcu --> w łeb



I tak do usranego wyzerowania.

jednak kabel jebie się znamienicie

delphia napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Wiecie co zauważyłem?

Jakieś 85-90% sesji na grajdole gdy mam zysk, zawdzięczam transakcjom dokonanym rano, tak max do 11:30 zanim się rynek ustabilizuje. Rano najwięcej się dzieje, jak się rano deala nie zrobi to praktycznie 90% szans, że dzień będzie gówniany. Ja tak mam.
Bardzo rzadko mi się zdarza, że zaczynałem zarabiać w późniejszych godzinach sesji. No z wyjątkiem krachu w 2008 bo tam to maszynka liczyła przez cały dzień ale powiedzmy od ostatnich dwóch lat.

Rano deal i pa robotie... da svidanja.

Kto rano wstaje temu szwagier daje.

Dziś też 5 stówek trzepłem i już się w zasadzie czuje wolny, że mogę dupę odczepić od stołka i wyjść np. do fryzjerki. Przecież pałowanie będzie co najmniej do 14:30. Już po robocie jest.

to zarobku starczy na max 3 godzinki obcowania z fryzjerką

ups zapomniałem - 3 godzina gratis

Przecież ja tylko łeb opitolić idę A ty o czym myślałeś?

Taniocha bo za punkta tylko.

delphia napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Wiecie co zauważyłem?

Jakieś 85-90% sesji na grajdole gdy mam zysk, zawdzięczam transakcjom dokonanym rano, tak max do 11:30 zanim się rynek ustabilizuje. Rano najwięcej się dzieje, jak się rano deala nie zrobi to praktycznie 90% szans, że dzień będzie gówniany. Ja tak mam.
Bardzo rzadko mi się zdarza, że zaczynałem zarabiać w późniejszych godzinach sesji. No z wyjątkiem krachu w 2008 bo tam to maszynka liczyła przez cały dzień ale powiedzmy od ostatnich dwóch lat.

Rano deal i pa robotie... da svidanja.

Kto rano wstaje temu szwagier daje.

Dziś też 5 stówek trzepłem i już się w zasadzie czuje wolny, że mogę dupę odczepić od stołka i wyjść np. do fryzjerki. Przecież pałowanie będzie co najmniej do 14:30. Już po robocie jest.

to zarobku starczy na max 3 godzinki obcowania z fryzjerką

ups zapomniałem - 3 godzina gratis

znaczy fryzjerka kosi leszcza

KaKa 2011 napisał:

a teraz zmiana klimatu

dla tych co narzekaja na swoja prace



jak sie na to patrze to az mi zasmieredzialo przed kompem ?
nowa technika czy co ?

od razu wiadac ze to w Teksasie bo kowboj ma ozdobna klamre i zawieszke typu bolo
a ta z tylu to afroamerykanka albinoska swoj fryz ukryla pod rasta czapica