to już nawet nie chodzi o wyniki oraz prognozy (bo wiadomo, że się nie przewidzi itc.) , ale o styl sprzedaży i kompetencje sprzedawcy, a raczej ich brak a zainteresowanie tylko i wyłącznie zrobieniem targetu i sprzedażą
neuron UFOTrader Senior
Liczba postów : 9999 Registration date : 29/02/2012
to już nawet nie chodzi o wyniki oraz prognozy (bo wiadomo, że się nie przewidzi itc.) , ale o styl sprzedaży i kompetencje sprzedawcy, a raczej ich brak a zainteresowanie tylko i wyłącznie zrobieniem targetu i sprzedażą
no niestety liczy sie przerób ja jeszcze pamiętam jak w tamtym czasie pkosa wepchnął ludków w zamknięty fundusz maluchów zapisy od poniedziałku do środy - 300 mln. - fundusz zamknięty w piątek maksy maksów !!!!!!!! nie mam do nich zaufania za grosz
_________________ ...... a będzie giciej
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
nawet żeś to mudrze opisał chyba wyślij to dla jaro i antoniego
końcowa faza lotu została dokładnie przedstawiona w raporcie PKBWiL
na podstawie danych ze skrzynek a zapisywane są nie tylko parametry lotu, położenia manetek, wolantu czy pedałów ale także przyspieszenia w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Znając masę samolotu można obliczyć czy manewry jakie wykonał samolot są teoretycznie możliwe. Powiem więcej mnie w całej sytuacji z brzozą dziwi co innego - skoro uderzenie nastąpiło 6m nad ziemią to mamy ogromny moment obrotowy który spowodowałby co najmniej wykrzywienie pnia a brzoza stoi jak stała:
http://smolensk.ws/blog/189.html (zdjęcia z blogu Amelina)
To też da się zresztą obliczyć tyle że do tej pory nikt takich wyliczeń nie zrobił.
Od początku było wiadomo jak będzie wyglądać badanie tej katastrofy przez Rosjan. Było tez wiadomo że niektóre środowiska (PiS) odrzucą jego wyniki. Tusk nie zrobił nic by wytrącić tym środowiskom często absurdalne argumenty. Widać uznał że ich kompromitowanie się jest korzystne dla niego. Na krótką metę pewnie tak ale teraz zaczyna to grac przeciw niemu. Takie podejście jakie mieliśmy do tej sprawy to także osłabienie pozycji Polski bo chyba nie ma wątpliwości że gdyby był to samolot przewożący np Angele Merkel to badanie i śledztwo wyglądałoby zupełnie inaczej.
jj
Liczba postów : 1573 Registration date : 15/05/2008
hm- jak ten zakre 2252-45 wytrzyma to może być wyżej. Z tym ,że przy 1245 będzie to trwało dłużej.- odbicie i dołek -właciwe odbicie. Jak puści to wiadomo. [code]
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
w takim razie to jeszcze lepiej tlumaczy taki rozrzut szczatkow bo samolot mial dodatkowa energie kinetyczna wynikajaca z dodatkowej rotacji.ja odnosilem sie do modelowego case kiedy skrzydlo calkiem sie rozpada,zgodzisz sie ze mna ze odrzutowiec bez skrzydla raczej sobie nie polata
Rmir
Liczba postów : 9896 Registration date : 28/08/2007
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
nawet żeś to mudrze opisał chyba wyślij to dla jaro i antoniego
końcowa faza lotu została dokładnie przedstawiona w raporcie PKBWiL
na podstawie danych ze skrzynek a zapisywane są nie tylko parametry lotu, położenia manetek, wolantu czy pedałów ale także przyspieszenia w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Znając masę samolotu można obliczyć czy manewry jakie wykonał samolot są teoretycznie możliwe. Powiem więcej mnie w całej sytuacji z brzozą dziwi co innego - skoro uderzenie nastąpiło 6m nad ziemią to mamy ogromny moment obrotowy który spowodowałby co najmniej wykrzywienie pnia a brzoza stoi jak stała:
http://smolensk.ws/blog/189.html (zdjęcia z blogu Amelina)
To też da się zresztą obliczyć tyle że do tej pory nikt takich wyliczeń nie zrobił.
Od początku było wiadomo jak będzie wyglądać badanie tej katastrofy przez Rosjan. Było tez wiadomo że niektóre środowiska (PiS) odrzucą jego wyniki. Tusk nie zrobił nic by wytrącić tym środowiskom często absurdalne argumenty. Widać uznał że ich kompromitowanie się jest korzystne dla niego. Na krótką metę pewnie tak ale teraz zaczyna to grac przeciw niemu. Takie podejście jakie mieliśmy do tej sprawy to także osłabienie pozycji Polski bo chyba nie ma wątpliwości że gdyby był to samolot przewożący np Angele Merkel to badanie i śledztwo wyglądałoby zupełnie inaczej.
Merkel nie lata takim szajsem jak tutka bo tam czegoś takiego nie ma po prostu nie wiem czym Merkel lata, ale na pewno nie rurą z doczepionymi skrzydłami i silnikami od tsrony elektronicznej jej samolot też jest inaczej wyposażony
po prostu pewnego dnia wyjdzie pan prokurator prowadzący, zrobi telekonferencje od godz 9.00 do 16.00 z wszelkimi materiałami oraz cytatami specjalistów i dzikie tańce na grobie się skończą jaro oczywiście skomentuje to krótko, że pan prokurator jest hańbą dla swojego zawodu i zostanie sam na placu boju takie jest u nas prawo, dopóki nie skończą postępowania, to antoś będzie szalał
fabularasa
Liczba postów : 4588 Location : Bydgoszcz Registration date : 03/06/2008
Bank Hiszpanii poinformował, że odsetek zagrożonych kredytów wzrósł do najwyższego poziomu od 18 lat. Kolejne niepokojące informacje dotyczące iberyjskiego kraju przyniosły przecenę euro i zaszkodziły notowaniom złotego. Położenie hiszpańskiego sektora bankowego jest coraz trudniejsze. --- Rząd Włoch ogłosił, że nie spełni swej zeszłorocznej obietnicy zrównoważenia budżetu w 2013 roku. Przyczyną ma być głębsza od prognoz recesja
neuron UFOTrader Senior
Liczba postów : 9999 Registration date : 29/02/2012
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
w takim razie to jeszcze lepiej tlumaczy taki rozrzut szczatkow bo samolot mial dodatkowa energie kinetyczna wynikajaca z dodatkowej rotacji.ja odnosilem sie do modelowego case kiedy skrzydlo calkiem sie rozpada,zgodzisz sie ze mna ze odrzutowiec bez skrzydla raczej sobie nie polata
jak to nie polata ??? !!!!!! jarek mówi, że rakieta nie ma skrzydeł i lata siem tam znasz
_________________ ...... a będzie giciej
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
Swoja droga nie rozumiem co tu jeszcze dodac,jest Polsski raport i ustalenia komisji stworzony przez inzynierow i ekspertow.Raport z tego co czytalem (ale podkreslam ze calego nei czytalem sam) jest spojny i wszystko dobrze wyjasnia.Dlaczego teraz mamy testowac setki innych hipotez/Dlatego tylk oze sie pojawiaja? Jak udowodnic ze nie wybuchla na pokladzie bomba helowa? Z raportu polskiegoi wyraznie wynika co bylo przyczyna kastrofy ale uparci powiedza ze on sie nie odnosi do bomby helowej i to trzeba wyjasnic. w ten sposob nigdy sie nic nei wyjasni bo zawsze bedzie sie badac coraz mniej prawdopodobne wydarzenia. Sam wiesz ze to mnozenie podejrzen jest elementem gry politycznej i tyle
Akwila
Liczba postów : 6135 Location : Poznań Registration date : 28/08/2007
Kiedy wyjdziemy z tej konsoli? Część pozycji trzymam już tydzień. Właśnie spojrzałem i zobaczyłem że część pozycji to eSki kupione 11. Oczywiście w takiej ilości że mogą sobie spokojnie poczekać do zwały bez konieczności zamknięcia w momencie realizacji e do góry (nawet z wybiciem), ale ileż można. Na szczęście inne pozycje cuś zarobiły. Zarabianie faktycznie jest łatwe i przyjemne jak się nie szaleje i przestrzega zasad. Na dzisiaj koniec. Idę do domciu.
fabularasa
Liczba postów : 4588 Location : Bydgoszcz Registration date : 03/06/2008
Większość ogłoszeń jest z dupy wziętych ale to wydaje się być ciekawe. Zobaczymy na miejscu. Niedaleko Kazimierza.
na qrwy to trzeba pijanym chodzić, ostatnio ze 4 godziny 3 gostków woziłem i jak się prawie napruli to dopiero wzieli sobie dziwke , bo twierdziła, że jej cała ręka w dupe wejdzie i weszła, każdy z nich to potwierdził
fabularasa
Liczba postów : 4588 Location : Bydgoszcz Registration date : 03/06/2008
miałem S wypiąłem po 60 i dalej nic skurwysyński grajdoł przez resztę dnia stoi w tym samym miejscu i nie zrobisz nic pierdolone dziadostwo !!!!!!!!!!!
kamikaze UFOTrader Senior
Liczba postów : 19683 Registration date : 28/08/2007
to że samolot nie jest projektowany i nie służy do ścinania drzew nie oznacza jeszcze iż w kontakcie z drzewem jego skrzydło ulegnie dezintegracji czy odpadnie. Jest cała masa zmiennych od masy i prędkości samolotu do przekroju drzewa czy wysokości na której nastąpiło uderzenie czy nawet kąt pod jakim nastąpiło.
we wskazanych przykładach to nie drzewa i dezintegracja konstrukcji doprowadziły do katastrofy tylko błędy pilotażu
Problem z katastrofą w Smoleńsku jest taki że tak naprawdę to nie zbadano tylko przyjęto na podstawie oględzin miejsca zdarzenia przez MAK (co jest zgodne z podejściem zdroworozsądkowym ale nie z naukowym) iż końcówka skrzydła odpadła po kontakcie z brzozą. Ale formalnie takiego badania nie przeprowadzono (ani MAK ani PKBWL).
Nie jest też tak jak pisze kaczor że przyczyną była utrata siły nośnej - samolot po uderzeniu w brzozę nadal się wznosił. Przyczyną była jej nierównowaga na poszczególnych płatach co spowodowało gwałtowną rotację wzdłuż osi wzdłużnej obrót do lotu plecowego (półbeczka) i kolizję z ziemią.
nawet żeś to mudrze opisał chyba wyślij to dla jaro i antoniego
końcowa faza lotu została dokładnie przedstawiona w raporcie PKBWiL
na podstawie danych ze skrzynek a zapisywane są nie tylko parametry lotu, położenia manetek, wolantu czy pedałów ale także przyspieszenia w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Znając masę samolotu można obliczyć czy manewry jakie wykonał samolot są teoretycznie możliwe. Powiem więcej mnie w całej sytuacji z brzozą dziwi co innego - skoro uderzenie nastąpiło 6m nad ziemią to mamy ogromny moment obrotowy który spowodowałby co najmniej wykrzywienie pnia a brzoza stoi jak stała:
http://smolensk.ws/blog/189.html (zdjęcia z blogu Amelina)
To też da się zresztą obliczyć tyle że do tej pory nikt takich wyliczeń nie zrobił.
Od początku było wiadomo jak będzie wyglądać badanie tej katastrofy przez Rosjan. Było tez wiadomo że niektóre środowiska (PiS) odrzucą jego wyniki. Tusk nie zrobił nic by wytrącić tym środowiskom często absurdalne argumenty. Widać uznał że ich kompromitowanie się jest korzystne dla niego. Na krótką metę pewnie tak ale teraz zaczyna to grac przeciw niemu. Takie podejście jakie mieliśmy do tej sprawy to także osłabienie pozycji Polski bo chyba nie ma wątpliwości że gdyby był to samolot przewożący np Angele Merkel to badanie i śledztwo wyglądałoby zupełnie inaczej.
Merkel nie lata takim szajsem jak tutka bo tam czegoś takiego nie ma po prostu nie wiem czym Merkel lata, ale na pewno nie rurą z doczepionymi skrzydłami i silnikami od tsrony elektronicznej jej samolot też jest inaczej wyposażony
po prostu pewnego dnia wyjdzie pan prokurator prowadzący, zrobi telekonferencje od godz 9.00 do 16.00 z wszelkimi materiałami oraz cytatami specjalistów i dzikie tańce na grobie się skończą jaro oczywiście skomentuje to krótko, że pan prokurator jest hańbą dla swojego zawodu i zostanie sam na placu boju takie jest u nas prawo, dopóki nie skończą postępowania, to antoś będzie szalał
stan techniczny samolotu nie miał tu żadnego znaczenia (choć od razu o tym pomyślałem gdy mnie kumpel zbudził telefonem). Sam samolot był całkiem nieźle wyposażony (choć domontowana systemy bez zgody producenta!). Nie tu pies pogrzebany. Przede wszystkim nikt w Niemczech nie zgodziłby się lądować na tak wyposażonym lotnisku. U nas nikt nie widział problemu - latali tam już tyle razy. A przecież można było wynegocjować przygotowując te wizytę by wyposażyć to lotnisko w dodatkowe środki nawigacyjne. Rosjanie na potrzeby wizyty Putina takie mobilne środki zastosowali 07.04.2012 aczkolwiek dla TU-154 były bezużyteczne (nie znam szczegółów). Po drugie to nasza strona zrezygnowała z tzw lidera czyli Rosjanina na pokładzie TU. Z dochodzenia MAK widać tez że w ogóle nie ustalono procedur podejścia (choć tak naprawdę z protokołu wynika jasno że stosowano tę dla lotniska wojskowego). Reszta bałaganu jest opisana w raportach i pamiętajmy że tak samo wyglądało to w przypadku obu wizyt.
A co do prokuratury to fakt że śledztwo toczy się tak długo wynika między innymi z tego że w jego efekcie oskarżeni o niedopełnienie obowiązków będą najprawdpodobniej także urzędnicy z Kancelarii Premiera i Prezydenta, MSZ ludzie z wojska i BOR. Na dodatek nasza prokuratura chce najwyraźniej mieć czas na reakcje po zakończeniu śledztwa przez Rosjan. A tamci także mogą postawić zarzuty w tej sprawie naszym urzędnikom. I to dopiero będzie problem.
zibi MOD
Liczba postów : 31151 Age : 49 Location : Zamość Registration date : 23/05/2008