UFO - 02.08.2012

neuron napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

się tam znasz !!!
lepsze 10 dkg handlu niz tona produkcji

Tylko czym handlować, bez produkcji?

Futures na pogodę?

MaRkEt TrAdEr napisał:

neuron napisał:

komu potrzebne nowe tv, pralki i lodówki z wi-fi raz na kwartał ???

1. ciągle są coraz lepsze modele i część ludzi sobie zmienia co kilka lat bo mają kaprys być "trendy" i ich stać
2. obecnie produkowany sprzęt jest (być może celowo) bardziej awaryjny niż starszy i po gwarancji się sporo psuje a naprawa się nie opłaca bo koszt podobny do qpna ganz nówki
3. populacja planety cały czas przyrasta, są budowane nowe osiedla a w każdym domu to potrzebne...
4. jest naturalny okres trwałości sprzętu, który po prostu trzeba wymienic co np. 10lat

więc ciągle ktoś potrzebuje ale z ilością jednak mimo wszystko przesadzili.

mnie wystarczy jeden dobry produkt na kilkadziesiat lat
jedno co to tylko żonę bym chetnie zmienial np. co rok

Argos napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

podsumuje
praca prowadzi do dobrobytu
spekulacja i pasozytnictwo prowadzi do pieca

"praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb"

wypraszam sobie na temat spekulacji

ja tu qrwa ciezko zapierdalam

Argos napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

podsumuje
praca prowadzi do dobrobytu
spekulacja i pasozytnictwo prowadzi do pieca

"praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb"

wypraszam sobie na temat spekulacji

ja tu qrwa ciezko zapierdalam

Argos napisał:

juz zyda leją w ameryce

czy to już dzisiaj ?

czarny czwartek

Dzisiaj będą zwroty jak na torze bobslejowym;
1. zwrot Draghi
2. zwrot Moni
3. zwrot jobless
4. zwrot otwarcie Jankesa

Inwestorzy uciekają z akcji Lubawy, po prezes cos nawywyjał i go odwołali. Tylko nie ma komu sprzedać akcji

http://mojeinwestycje.interia.pl/news?inf=1828038

Ezet napisał:

neuron napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

się tam znasz !!!
lepsze 10 dkg handlu niz tona produkcji

Tylko czym handlować, bez produkcji?

Futures na pogodę?

ech ....
jak bedzie trzeba to bedzie handlował piętnaście razy tym samym towarem !!!!!
około dziesiątej kolejki wmówi kupującemu, że jet kryzys i musi sprzedac ze stratą 50%
weżmie od niego i znów zacznie
to proste !!!!
i dzieje się na naszych oczach

MICHU napisał:

Argos napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

podsumuje
praca prowadzi do dobrobytu
spekulacja i pasozytnictwo prowadzi do pieca

"praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb"

wypraszam sobie na temat spekulacji

ja tu qrwa ciezko zapierdalam

tylko kombinujesz jak opierdolic z depozytu bliźniego
i jaki to ma wplyw na rozwoj i dobrobyt
jesli nic nie tworzymy a tylko sobie wyrywamy z rąk to co inni wyprodukowali

MaRkEt TrAdEr napisał:

Argos napisał:

juz zyda leją w ameryce

czy to już dzisiaj ?

czarny czwartek

Dzisiaj będą zwroty jak na torze bobslejowym;
1. zwrot Draghi
2. zwrot Moni
3. zwrot jobless
4. zwrot otwarcie Jankesa

5. przewrotka Barana
ale to juz w nocy , po Japonii

MaRkEt TrAdEr napisał:

Argos napisał:

juz zyda leją w ameryce

czy to już dzisiaj ?

czarny czwartek

Dzisiaj będą zwroty jak na torze bobslejowym;
1. zwrot Draghi
2. zwrot Moni
3. zwrot jobless
4. zwrot otwarcie Jankesa

Korekta:
1. wzwód Draghi
2. orgazm Moni
3. oklapnięcie jobless
4. sen Jankesa

neuron napisał:

Ezet napisał:

neuron napisał:

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

się tam znasz !!!
lepsze 10 dkg handlu niz tona produkcji

Tylko czym handlować, bez produkcji?

Futures na pogodę?

ech ....
jak bedzie trzeba to bedzie handlował piętnaście razy tym samym towarem !!!!!
około dziesiątej kolejki wmówi kupującemu, że jet kryzys i musi sprzedac ze stratą 50%
weżmie od niego i znów zacznie
to proste !!!!
i dzieje się na naszych oczach

tak jak Ferdek Boczkowi lakierki sprzedawal

HIOB napisał:

PKB tworzy praca i mądre gospodarowanie i jeszcze raz praca
a nie czosnkowa spekulacja, która jest rakiem dla świata pracy

a raka leczy sie chemią

u mnie lodowka chodzi juz 15 lat i wcale sie nie pale do wymiany

USDCHF wygląda mi wzrostowo, może dziś, choć niekoniecznie, raczej w szerszej perspektywie.
Czyli edek down.

Argos napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

neuron napisał:

komu potrzebne nowe tv, pralki i lodówki z wi-fi raz na kwartał ???

1. ciągle są coraz lepsze modele i część ludzi sobie zmienia co kilka lat bo mają kaprys być "trendy" i ich stać
2. obecnie produkowany sprzęt jest (być może celowo) bardziej awaryjny niż starszy i po gwarancji się sporo psuje a naprawa się nie opłaca bo koszt podobny do qpna ganz nówki
3. populacja planety cały czas przyrasta, są budowane nowe osiedla a w każdym domu to potrzebne...
4. jest naturalny okres trwałości sprzętu, który po prostu trzeba wymienic co np. 10lat

więc ciągle ktoś potrzebuje ale z ilością jednak mimo wszystko przesadzili.

mnie wystarczy jeden dobry produkt na kilkadziesiat lat
jedno co to tylko żonę bym chetnie zmienial np. co rok

Z tym jest coraz większy problem! Trwałość bieżąco produkowanego sprzętu jest coraz krótsza. Byleby do gwarancji się nie zesrało Przykłady z mojego doświadczenia:

• Pod koniec 2006. qpiłem aparat foto Kodak bodajże V610: zapłaciłem tysiaka, wtedy jak na kompaktówkę to był wypas, 10* optical zoom, ultra slim i w ogóle masakra. Gwarancja 2-letnia (standardowo). W 2009. sie coś w nim upośledziło i dupa... dzwoniłem do Kodaka serwisu to mogą mi wymienić na nowy za dopłatą €40... se myślę ok, niedużo. Później musiałem odczekać z 15min na infolinii a tu pani zasmuconym głosem mnie informuje, że niestety ale ten model już przestał być produkowany dłuższy czas temu i nie mamy już go na stanie.... i pozostaje wybrać sobie nowy ... za normalną cenę Naprawić w serwisie się nie opłaca bo przecie 35pkt nie dam za naprawę aparatu gdyż za tyle mogę qpić nówkę o zbliżonych parametrach.
  
• Mikrofalówka ZELMER qpiona w grudniu 2009 zesrała się jeszcze w okresie gwarancji... magnetron zaczął przypalać boczną ściankę, czarne się robiło i smród był - wymienili mi na nową ten sam model ale miesiąc później by to się stało i bym gwizdał
  
• aktualnie robot wieloczynnościowy SIEMENS nagle się zesrał gdy próbowałem wycisnąć sok z marchwi Silnik działa tylko na najniższych obrotach; juś jest po gwarancji i chuj wie co z tym teraz zrobić.
  
• 3 z rzędu telefony SonyEriccson mi się zesrały! tego szajsu więcej nie chcę widzieć na oczy
  

MASAKRA


Najtrwalszy sprzęt jaki miałem to radziecka lodówka MIŃSK "nie gniotsa, nie łamiotsa" 21 lat (Fibonacci) hulała zanim ją wymieniłem na Electroluxa i oddałem jakiejś biednej babie za darmo na pełnym chodzie jeszcze.

Dzień bez zaciągu dniem straconym

I see an "okazejszyn" on USDCHF.

http://www.weszlo.com/news/11310-We_will_say_what_time_will_tell_%E2%80%93_zapis_i_analiza_wypowiedzi_Wojciecha_Pawlowskiego

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

MaRkEt TrAdEr napisał:

neuron napisał:

komu potrzebne nowe tv, pralki i lodówki z wi-fi raz na kwartał ???

1. ciągle są coraz lepsze modele i część ludzi sobie zmienia co kilka lat bo mają kaprys być "trendy" i ich stać
2. obecnie produkowany sprzęt jest (być może celowo) bardziej awaryjny niż starszy i po gwarancji się sporo psuje a naprawa się nie opłaca bo koszt podobny do qpna ganz nówki
3. populacja planety cały czas przyrasta, są budowane nowe osiedla a w każdym domu to potrzebne...
4. jest naturalny okres trwałości sprzętu, który po prostu trzeba wymienic co np. 10lat

więc ciągle ktoś potrzebuje ale z ilością jednak mimo wszystko przesadzili.

kiedyś pralka czy lodówka była na 10-15 lat; dziś na 2-3 lata, a jednocześnie pierdolą o co2 i ociepleniu klimatu; chyba lepiej wyprodukować 1 pralkę na 15 lat niż 5 pralek ( zużycie surowców, energi etc. )...straszna obłuda z tą ochroną środowiska
P.S. fjuty to juś w ogóle chyba same grają, bez akcji i indeksu

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

albo electrolux
p.s. najpierw zaciąg "wyprzedzający" na koniach a póżniej zlecenie na kghm ....widać , że ta sama łapa ; ciekawe co z tym kghm kombinują, bo juś na notowania miedźi i srebra to nawet nie ma sensu patrzeć ( tam jest bessa)

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

e tam
lepiej sie ożeń i nie bedziesz musial prać
(no chyba ze tak trafisz ze będziesz prał swoje i żony )

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

lepiej pierze czy bardziej oszczedna?

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

Aqrat pralki, lodówki i zmywarki mi działają (wszystko Electrolux).
Psuje się drobne AGD.

Odqrzacz Electrolux też się zesrał 2 lata temu , wymiana silnika 20pkt a i tak działa tylko na max mocy a pierwotnie miał regulację 3 levele i do tego wskaźniki pełnego worka i filtra nie działają.

mobar napisał:

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

lepiej pierze czy bardziej oszczedna?

najlepsza żona
wypierze i jeszcze mozna - gwarancja dożywotnia

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

Tylko uważaj, bo ona pranie miele

ten zaciąg to anty czy pro barani ?

mobar napisał:

Dezerter napisał:

Opcjo, jak zapragniesz pralki, to kup sobie Miele.
Nie jest tania, ale warto.

lepiej pierze czy bardziej oszczedna?

Trwałe są.
Będzie działać tak długo jak lodówka Mińsk albo jeszcze dłużej.