Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:11
nomad napisał:
A ja bym uwolnił sport, niech się durnie wspomagają, dopalają i tak to robią, tylko że muszą się ścigać technologicznie z laboratoriami antydopingowymi. To tak jak z trawką, niby można jarać, ale za 3 gramy można dostać 3 lata, niby nie ma lichwy a banki to obchodzą.
jest doping tylko na ta chwile nie da sie go wykryc albo udowodnic. jesli mozna wyhodowac zwierze, czlowieka z pozadanymi cechami to wszystko jest mozliwe.
Dave Admin
Liczba postów : 21090 Age : 56 Location : 3miasto Registration date : 31/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:12
chciałbym zobaczyć system, który jest w stanie zaadoptować się do takich dziwadeł rynkowych. a szczególnie taki, który zarobi w czymś takim .... co jest na didżeju od począdku miesiąca
[img] [/img]
inwestor
Liczba postów : 27849 Location : Uć Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:14
Dave napisał:
chciałbym zobaczyć system, który jest w stanie zaadoptować się do takich dziwadeł rynkowych. a szczególnie taki, który zarobi w czymś takim .... co jest na didżeju od począdku miesiąca
[img] [/img]
Gołym okiem widać że są wzrosty
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:15
Dopingowe zgony (2007)
Poniższa lista jest smutną refleksją w co zamienia się sport wyczynowy, tzw. wysokokwalifikowany.
Mam nadzieję, że amatorzy-hobbyści ruchu, zwłaszcza ruchu na świeżym powietrzu, nie mają, na szczęście, takich problemów. I chwała im za to.
***
1896 – Ateny, pierwsze igrzyska nowożytne; sport staje się środkiem do wyrażania i manifestacji nie tylko ludzkiego ciała i sprawności.
1896 - Arthur Linton, walijski kolarz, 24 lata, zmarł na tyfus, ale jako przyczynę śmierci uznano efekt zażywania trimethylu. 1955 - Pierre Levegh, francuski kierowca wyścigowy, stracił kontrolę nad autem, uderzył w trybuny i zginął, zabijając ponad 100 osób; brał amfetaminę. 1960 - Knud Enemark Jensen, kolarz z Danii, 21 lat, zmarł na skutek upadku i urazu czaszki podczas Igrzysk Olimpijskich w Rzymie; nadużycie amfetaminy. 1961 - Alessandro Fantini, włoski kolarz, brał amfetaminę. Zmarł po upadku na skutek pęknięcia czaszki. 1963 – Billy Bello, amerykański bokser, zatrucie heroiną. 1963 – „Big Daddy” Lipscomb, amerykańska gwiazda NBA z zespołu Baltimore Colls, heroina. 1967 - Tom Simpson, Brytyjczyk, kolarz, upadł podczas etapu Tour de France (Mount Ventoux) i wkrótce zmarł. Amfetamina. 1967 - Rofer De Wilde, belgijski kolarz, upadł i zmarł na trasie wyścigu. Amfetamina. 1968 - Yves Mottin, francuski kolarz, zmarł w wieku 23 lat. Brał amfetaminę lub jej pochodne. 1968 – Jean-Louis Ouadri, francuski piłkarz, umiera w Grenoble, krótko po śmierci Yves’a Mottin’a. Amfetamina. 1968 – Jupp Elze, niemiecki bokser zawodowy, przyjął perwitynę, która utrzymała go na ringu na nogach i nie pozwoliła na nokaut, aż do samoistnej utraty przytomności w ostatniej rundzie, zmarł w szpitalu z powodu licznych krwiaków śródczaszkowych i uszkodzenia tkanki mózgu. 1973 - Kaj Anderson, duński dyskobol, rzucił się z wieży katedry w Kopenhadze. Pacjent szpitala dla psychicznie chorych, gdyż doping anabolikami wywoływał u niego agresję. 1975 - Serge Reding, belgijski ciężarowiec, sześciokrotny rekordzista świata w wadze superciężkiej (+110 kg), 33 lata, zmarł na skutek przyjmowania anabolików (samobójstwo). 1982 - Heinz Sallmayer, austriacki mistrz świata w kulturystyce, brał środki hormonalne. Zgon w wyniku choroby serca. 1982 - Lyle Alzado, amerykański futbolista zmarł na nowotwór mózgu. Brał sterydy i hormon wzrostu. 1983 - Hacik Beyaz, turecki kulturysta, 24 lata, zmarł na raka. Regularnie zażywał anaboliki. 1985 - Janos Farago, węgierski dyskobol, 38 lat, zmarł na raka nerek. Przyjmował anaboliki. 1987 - Brigitte Dressel, Niemka (NRD), 26 lat, siedmioboistka, zmarła po przyjęciu, w sumie, czterystu porcji anabolików podanych przez lekarza Armina Kluenbera. 1991 - Luc De Rijck, belgijski kolarz, zmarł wskutek podania nadmiernej ilości tlenu. Zgon nastąpił w gabinecie lekarskim. 1994 - Joachim Halupczok , polski kolarski mistrz świata amatorów, 27 lat. Zmarł z powodu arytmii serca, dwa lata po przedwczesnym zakończeniu startów zawodowych. Podejrzewa się, że na skutek brania erytropoetyny. 1995 - Paul Kipkoech, kenijski biegacz, mistrz świata na 10 km z 1987 roku, 33 lata, zmarł w szpitalu z nie wyjaśnionych powodów. 1997 - Manuel Abreu, portugalski kolarz, 34 lata, zmarł podczas treningu. Był przez jedenaście lat zawodowcem. 1998 - Ralf Reichenbach, niemiecki wicemistrz Europy w pchnięciu kulą, 47 lat. Przyznał się po skończeniu kariery, że brał sterydy anaboliczne. 1998 - Florence Griffith-Joyner, amerykańska lekkoatletka, rekordzistka biegów na 100 m i 200 m, 39 lat, prawdopodobnie STH (somatotropina - hormon wzrostu). 1998 - Milan Baloun, czeski kulturysta. Przyczyna zgonu nieznana. 2003 - Marc-Vivien Foe, kameruński piłkarz, gracz francuskich klubów i Menchesteru United, 28 lat. Zatrzymanie pracy serca podczas meczu. 2004 – Marco Pantani, włoski kolarz, 34 lata, wielokrotnie oskarżany i uniewinniany o stosowanie dopingu, poniósł śmierć na skutek powikłań po zażywaniu kokainy i leków antydepresyjnych. 2004 - Miklos Feher, węgierski piłkarz, gracz portugalskich klubów, 25 lat, jako przyczynę zgonu podano wadę serca. 2004 - Lauro Minghelli, włoski piłkarz, 31 lat. Cierpiał na chorobę Lou Gehringa, którą podejrzewa się o związek ze stosowaniem środków dopingujących. 2007 - Clement Atangana, kameruński piłkarz, 22 lata. Lekarz stwierdził atak serca. 2007 – Antonio Puerta, hiszpański piłkarz, 22 lata. Zasłabł na boisku i zmarł po wielokrotnym przerwaniu pracy serca (5 kolejnych zawałów).
Nie są to jedyne śmierci spowodowane dopingiem. Jest ich dużo, dużo więcej. Jest to koszmarnie długa lista. Umierają ci sławni i ci marzący o sławie. Doping staje się często przyczyną bezpośrednią, często działa podstępnie jako przyczyna choroby lub powikłanie przy niej.
A lista żyjących, poszkodowanych psychofizycznie? A lista, idąca w setki, zdyskwalifikowanych i przyłapanych na dopingu?
Nie chcę toczyć dyskusji o szkodliwości czy wartościach dopingu, nie chcę uzupełniać i kompletować powyższej listy.
Chcę tylko abyś przez chwilę się zastanowił nad bożyszczami i skomplikowaną naturą ludzką oraz odpowiedział sobie na pytanie: czy poświęcenie pieniędzy i wolnego czasu na amatorski trening wystarcza, czy chcesz sięgnąć po coś więcej? I za jaką cenę?
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 25 Sie 2012, 11:22, w całości zmieniany 3 razy
inwestor
Liczba postów : 27849 Location : Uć Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:16
MICHU napisał:
inwestor napisał:
karnak napisał:
Jak się ustawić z grą pod ekstremum w dniach 15-19.10.2012.? Czy będzie to dołek, czy górka?
Oczywiście że górka Na SABCI 1450 powinno penknonć a na qrwidołku pewnie 2400 pokonane zostanie
jestes bullisz a w avatarku miedzwiedz chyba ze to bojacy dudek
Co ma piernik do wiatraka A tak a propo nie jestem bykiem
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:31
inwestor napisał:
MICHU napisał:
inwestor napisał:
karnak napisał:
Jak się ustawić z grą pod ekstremum w dniach 15-19.10.2012.? Czy będzie to dołek, czy górka?
Oczywiście że górka Na SABCI 1450 powinno penknonć a na qrwidołku pewnie 2400 pokonane zostanie
jestes bullisz a w avatarku miedzwiedz chyba ze to bojacy dudek
Co ma piernik do wiatraka A tak a propo nie jestem bykiem
ja jestem meduzą
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:35
Daredevil Trejder napisał:
MaRkEt TrAdEr napisał:
a więc jednak!
Lance Armstrong zniszczony przez qrwy biurokratyczne!!!
ja pierdolę.... Czy jest jakikolwiek inny sport, w którym można "cofać" wyniki sprzed 13 lat???
W piłce nożnej to nawet decyzji siędziego sprzed minuty nie da się cofnąć.
Cytat :
Panowie w garniturach, opierając się na zeznaniach byłych „przyjaciół” Armstronga, czyli byłych doperów Floyda Landisa i Taylera Hamiltona skazują jednego z najwybitniejszych zawodników w historii na wieczną banicję. Odbierają mu wszystkie zwycięstwa wypracowane przez mordercze treningi i nieprzeciętny organizm, który od urodzenia był przystosowany do wielkich wysiłków. Jak to jednak jest możliwe, jeśli NIGDY nie padła oficjalna informacja z laboratorium o tym, że któraś z jego próbek jest pozytywna… Zawsze były to domysły i plotki. USADA powołuje się na twarde dowody, ale tak naprawdę nikt ich jeszcze nie widział i prawdopodobnie nie zobaczy.
To się po prostu w dupie nie mieści
technika poszla do przodu. dali mu ultimatum: albo sie wycofasz albo pokazemy co miales w sikach x lat temu. podobno nie chcial sie poddawac badaniom krwi. w siuskach juz mial wspomagacze. koledzy tez na niego donosili.
To niech po prostu mu to UDOWODNIĄ!!!
Floydowi Landisowi udowodnili, Contadorowi udowodnili i zostali zdyskwalifikowani odpowiednio szybko. A Armstrongowi nie mogą qrwy udowodnić niczego! a ma chyba "rekord świata" w ilości razy jakie był poddawany badaniom. I w tym jest największa paranoja! Próbki są czyste to go ujebiemy na podstawie ZEZNAŃ "kolegów" no ja pierdolę.... jakby tak w sprawach karnych sądy skazywały wyłącznie na podstawie zeznań to każdy mógłby pójść siedzieć. W takich sprawach decyzje powinny być podejmowane tak szybko jak to możliwe - max kilka miesięcy i krótka piłka: albo brał albo nie brał a nie żeby qrwa po 13-tu latach grzebać w historii!
To może czas za Induraina się wziąć? 5 razy wygrać to też podejrzane..
O to tu chodzi - o biurokratyczną paranoję, która umożliwia skazanie kogoś bez dowodów i bez przyznania się! bo zaniechanie dalszej obrony nie jest równoznaczne z przyznaniem się.
Inny temat to to, że >90% innych kolarzy nawet po zażyciu odpowiedniego dopingu nie dałoby rady dokonać tego co Lance.
Ostatnio zmieniony przez MaRkEt TrAdEr dnia Sob 25 Sie 2012, 11:38, w całości zmieniany 1 raz
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:38
Tak było w wypadku Joachima Halupczoka, naszego kolarza, który w 1989 roku został mistrzem amatorów i przeszedł na zawodowstwo. Kiedy wykryto u niego kardiomiopatię pozapalną (wywołaną zapaleniem mięśnia sercowego po infekcji wirusowej), został odsunięty od sportu. Zgodnie z zaleceniami lekarzy przestał intensywnie trenować, mimo to nie udało się go uratować. Zmarł nagle w 1994 roku podczas rozgrzewki przed towarzyskim meczem piłkarskim z kolegami. Miał zaledwie 26 lat. Krążyły wówczas pogłoski, że zmarł, bo, jak wielu kolarzy, stosował doping. Szczegółowe badania wykluczyły te zarzuty.
Naukowcy opracowali też test, który pozwala wykryć tzw. doping metaboliczny preparatami AICAR i GW1516. Oddziałują one na gen zawiadujący budowaniem i działaniem mięśni. Środki te nie zwiększają masy mięśniowej, lecz przeprogramowują kurczące się wolno włókna. Mięśnie mogą działać dłużej, nie męcząc się, ale trudno przewidzieć jak wpłynie to na cały organizm.
Serce się zmienia W czasie treningów układ krążenia i serce► sportowca adaptują się do ekstremalnego wysiłku. Przebudowie ulega mięsień sercowy. Grubsze stają się jego ściany, powiększają się komory i przedsionki. Serce sportowca się powiększa, ale jego proporcje zostają zachowane. Dzięki temu może wykonywać niemal nadludzki wysiłek. Pracuje zupełnie inaczej niż serce osoby, która nie trenuje codziennie po 5-6 godzin.
– Serce sportowca w czasie spoczynku może się kurczyć nawet w tempie 40-50 razy na minutę (serce niesportowca bije w tempie 60-70 uderzeń na minutę). W nocy pracuje jeszcze wolniej – w tempie nawet poniżej 35 uderzeń na minutę. Za to podczas zawodów potrafi przez godzinę, dwie lub dłużej wykonywać 180-190 uderzeń na minutę – mówi kardiolog prof. Artur Mamcarz, który od późnych lat 80. zajmuje się medycyną sportową.
Niekiedy jednak – z nieznanych powodów – ta przebudowa adaptacyjna nie przebiega prawidłowo. Dochodzi do patologicznego przerostu ścian lewej komory. Zwiększa się wtedy masa mięśnia sercowego, a pogrubione ściany utrudniają skurcz i napełnianie się komór krwią. Serce nie jest w wystarczającym stopniu zaopatrywane w krew przez naczynia krwionośne. Nie dostaje odpowiedniej ilości tlenu i składników odżywczych, a są one szczególnie potrzebne podczas intensywnego wysiłku. Wtedy właśnie może dojść do nagłej śmierci lub utraty przytomności.
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 25 Sie 2012, 11:50, w całości zmieniany 3 razy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:40
Daredevil Trejder napisał:
Dopingowe zgony (2007)
Poniższa lista jest smutną refleksją w co zamienia się sport wyczynowy, tzw. wysokokwalifikowany.
Mam nadzieję, że amatorzy-hobbyści ruchu, zwłaszcza ruchu na świeżym powietrzu, nie mają, na szczęście, takich problemów. I chwała im za to.
***
1896 – Ateny, pierwsze igrzyska nowożytne; sport staje się środkiem do wyrażania i manifestacji nie tylko ludzkiego ciała i sprawności.
1896 - Arthur Linton, walijski kolarz, 24 lata, zmarł na tyfus, ale jako przyczynę śmierci uznano efekt zażywania trimethylu. 1955 - Pierre Levegh, francuski kierowca wyścigowy, stracił kontrolę nad autem, uderzył w trybuny i zginął, zabijając ponad 100 osób; brał amfetaminę. 1960 - Knud Enemark Jensen, kolarz z Danii, 21 lat, zmarł na skutek upadku i urazu czaszki podczas Igrzysk Olimpijskich w Rzymie; nadużycie amfetaminy. 1961 - Alessandro Fantini, włoski kolarz, brał amfetaminę. Zmarł po upadku na skutek pęknięcia czaszki. 1963 – Billy Bello, amerykański bokser, zatrucie heroiną. 1963 – „Big Daddy” Lipscomb, amerykańska gwiazda NBA z zespołu Baltimore Colls, heroina. 1967 - Tom Simpson, Brytyjczyk, kolarz, upadł podczas etapu Tour de France (Mount Ventoux) i wkrótce zmarł. Amfetamina. 1967 - Rofer De Wilde, belgijski kolarz, upadł i zmarł na trasie wyścigu. Amfetamina. 1968 - Yves Mottin, francuski kolarz, zmarł w wieku 23 lat. Brał amfetaminę lub jej pochodne. 1968 – Jean-Louis Ouadri, francuski piłkarz, umiera w Grenoble, krótko po śmierci Yves’a Mottin’a. Amfetamina. 1968 – Jupp Elze, niemiecki bokser zawodowy, przyjął perwitynę, która utrzymała go na ringu na nogach i nie pozwoliła na nokaut, aż do samoistnej utraty przytomności w ostatniej rundzie, zmarł w szpitalu z powodu licznych krwiaków śródczaszkowych i uszkodzenia tkanki mózgu. 1973 - Kaj Anderson, duński dyskobol, rzucił się z wieży katedry w Kopenhadze. Pacjent szpitala dla psychicznie chorych, gdyż doping anabolikami wywoływał u niego agresję. 1975 - Serge Reding, belgijski ciężarowiec, sześciokrotny rekordzista świata w wadze superciężkiej (+110 kg), 33 lata, zmarł na skutek przyjmowania anabolików (samobójstwo). 1982 - Heinz Sallmayer, austriacki mistrz świata w kulturystyce, brał środki hormonalne. Zgon w wyniku choroby serca. 1982 - Lyle Alzado, amerykański futbolista zmarł na nowotwór mózgu. Brał sterydy i hormon wzrostu. 1983 - Hacik Beyaz, turecki kulturysta, 24 lata, zmarł na raka. Regularnie zażywał anaboliki. 1985 - Janos Farago, węgierski dyskobol, 38 lat, zmarł na raka nerek. Przyjmował anaboliki. 1987 - Brigitte Dressel, Niemka (NRD), 26 lat, siedmioboistka, zmarła po przyjęciu, w sumie, czterystu porcji anabolików podanych przez lekarza Armina Kluenbera. 1991 - Luc De Rijck, belgijski kolarz, zmarł wskutek podania nadmiernej ilości tlenu. Zgon nastąpił w gabinecie lekarskim. 1994 - Joachim Halupczok , polski kolarski mistrz świata amatorów, 27 lat. Zmarł z powodu arytmii serca, dwa lata po przedwczesnym zakończeniu startów zawodowych. Podejrzewa się, że na skutek brania erytropoetyny. 1995 - Paul Kipkoech, kenijski biegacz, mistrz świata na 10 km z 1987 roku, 33 lata, zmarł w szpitalu z nie wyjaśnionych powodów. 1997 - Manuel Abreu, portugalski kolarz, 34 lata, zmarł podczas treningu. Był przez jedenaście lat zawodowcem. 1998 - Ralf Reichenbach, niemiecki wicemistrz Europy w pchnięciu kulą, 47 lat. Przyznał się po skończeniu kariery, że brał sterydy anaboliczne. 1998 - Florence Griffith-Joyner, amerykańska lekkoatletka, rekordzistka biegów na 100 m i 200 m, 39 lat, prawdopodobnie STH (somatotropina - hormon wzrostu). 1998 - Milan Baloun, czeski kulturysta. Przyczyna zgonu nieznana. 2003 - Marc-Vivien Foe, kameruński piłkarz, gracz francuskich klubów i Menchesteru United, 28 lat. Zatrzymanie pracy serca podczas meczu. 2004 – Marco Pantani, włoski kolarz, 34 lata, wielokrotnie oskarżany i uniewinniany o stosowanie dopingu, poniósł śmierć na skutek powikłań po zażywaniu kokainy i leków antydepresyjnych. 2004 - Miklos Feher, węgierski piłkarz, gracz portugalskich klubów, 25 lat, jako przyczynę zgonu podano wadę serca. 2004 - Lauro Minghelli, włoski piłkarz, 31 lat. Cierpiał na chorobę Lou Gehringa, którą podejrzewa się o związek ze stosowaniem środków dopingujących. 2007 - Clement Atangana, kameruński piłkarz, 22 lata. Lekarz stwierdził atak serca. 2007 – Antonio Puerta, hiszpański piłkarz, 22 lata. Zasłabł na boisku i zmarł po wielokrotnym przerwaniu pracy serca (5 kolejnych zawałów).
Nie są to jedyne śmierci spowodowane dopingiem. Jest ich dużo, dużo więcej. Jest to koszmarnie długa lista. Umierają ci sławni i ci marzący o sławie. Doping staje się często przyczyną bezpośrednią, często działa podstępnie jako przyczyna choroby lub powikłanie przy niej.
A lista żyjących, poszkodowanych psychofizycznie? A lista, idąca w setki, zdyskwalifikowanych i przyłapanych na dopingu?
Nie chcę toczyć dyskusji o szkodliwości czy wartościach dopingu, nie chcę uzupełniać i kompletować powyższej listy.
Chcę tylko abyś przez chwilę się zastanowił nad bożyszczami i skomplikowaną naturą ludzką oraz odpowiedział sobie na pytanie: czy poświęcenie pieniędzy i wolnego czasu na amatorski trening wystarcza, czy chcesz sięgnąć po coś więcej? I za jaką cenę?
Nie wszystkie są dopingowe. Marco Pantani zmarł na sqtek przedawkowania antydepresantów i koki a czy brał doping to z tego nie wynika.
Ale to jest takie stronnicze dosyć... Jakoś większość sportowców dożywa późnych lat, niektórzy oczywiście giną wcześniej ale tak jest w każdej dziedzinie życia. Dlatego sportowcy przechodzą na emeryturę tak jak mundurowi... 35-40 lat i emeryt bo się dłużej nie da. A w showbuisnessie to podobnie jest... wielu nie wytrzymuje presji i wpada w narkomanię albo zabija się.
Jedynie bez ryzyka i zapewniające długie zdrowie do późnej starości jest pierdzenie w stołek przed compem
Ostatnio zmieniony przez MaRkEt TrAdEr dnia Sob 25 Sie 2012, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
inwestor
Liczba postów : 27849 Location : Uć Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:45
nomad napisał:
inwestor napisał:
MICHU napisał:
inwestor napisał:
karnak napisał:
Jak się ustawić z grą pod ekstremum w dniach 15-19.10.2012.? Czy będzie to dołek, czy górka?
Oczywiście że górka Na SABCI 1450 powinno penknonć a na qrwidołku pewnie 2400 pokonane zostanie
jestes bullisz a w avatarku miedzwiedz chyba ze to bojacy dudek
Co ma piernik do wiatraka A tak a propo nie jestem bykiem
ja jestem meduzą
To te Twoje parzydełka tak działają na te dziewoje ze wschodu
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:51
Tak było w wypadku Joachima Halupczoka, naszego kolarza, który w 1989 roku został mistrzem amatorów i przeszedł na zawodowstwo. Kiedy wykryto u niego kardiomiopatię pozapalną (wywołaną zapaleniem mięśnia sercowego po infekcji wirusowej), został odsunięty od sportu. Zgodnie z zaleceniami lekarzy przestał intensywnie trenować, mimo to nie udało się go uratować. Zmarł nagle w 1994 roku podczas rozgrzewki przed towarzyskim meczem piłkarskim z kolegami. Miał zaledwie 26 lat. Krążyły wówczas pogłoski, że zmarł, bo, jak wielu kolarzy, stosował doping. Szczegółowe badania wykluczyły te zarzuty.
Naukowcy opracowali też test, który pozwala wykryć tzw. doping metaboliczny preparatami AICAR i GW1516. Oddziałują one na gen zawiadujący budowaniem i działaniem mięśni. Środki te nie zwiększają masy mięśniowej, lecz przeprogramowują kurczące się wolno włókna. Mięśnie mogą działać dłużej, nie męcząc się, ale trudno przewidzieć jak wpłynie to na cały organizm.
czyli mozna byc chudym jak paluszek a wypracowywac energie jak miesniak. dlaczego kolarze 50 lat temu musieli miec mase miesniowa, zeby pedalowac a teraz siedza na tych rowerach "kurczaki"?
No nie gadaj... są wystarczająco umięśnieni by wykonywać tą pracę a odpowiedź na twoje pytanie jest taka, że kolarstwo to nie tylko człowiek ale też maszyna a rowery szosowe obecne (z włókien carbonowych ważące max 7kg) a te stalowe ważące po 15kg sprzed 50. lat to technologiczna PRZEPAŚĆ podczas gdy trasy wyścigów wcale nie są obecnie dłuższe więć logiczne jest, że aby być w stanie przejechać tyle samo na bardziej siermiężnym rowerze to potrzeba więcej siły.
Windziarz
Liczba postów : 845 Location : Silesia Registration date : 20/10/2010
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:56
[quote="MaxMartini"][quote]MaxMartini, nie mogę pojąć, dlaczego bronisz oszustów. o ze niby za co, ze maja prowizje za wysoka, ze ryzyko kursu? ze spread wysoki? ze kupia zloto dla klienta i moga nim dysponowac? czy to jest niezgodne z prawem?? byly zastrzezenia uiok i zostaly uwzglednione w nowych wersjach umow i ok
generalnie wszystkie firmy tak obecnie dzialaja, niedomowienia, zatajanie niekorzystnych paragrafow, banki, kablowki, telefonia, ubezpieczalnie, kazdy chce wcisnac produkt z kosztami, oszukac, potem sie okazuje ze placimy jakies dziwne oplaty o ktorych nie mielismy pojecia a doradca nam nie powiedzial, na kazdym kroku firmy o dobrej reputacji czychaja abyt zrobic klienta w chu)a i tak jest prawda, kto nie zdaje sobie z tego sprawy ten glab
wezmy na przyklad fundusze inwestycyjne czy w pierwszych slowach doradcy ostrzegaja o ryzyku, mowia ze sa jakies prowizje? kary, spready itd? tych tematow unikaja jak ognia ktos z rodziny u mnie pracuje w banku w dziale vip, to jest dokladnie to o czym mowia te paragrafy ktore zacytowales ta osoba nagania na produkty ktore powoduja niekorzystne rozporzadzenie majatkiem, tak wlasnie jest, trzeba sprawy nazywac po imieniu wiele z tych produktow ma na celu po prostu wyjebac klienta, szansa na zarobek jest minimalna, a szansa na straty 100% pierwsza wtopa i potem klient juz wie na przyszlosc jak ma traktowac banki przypomne chocby oslawiona sprawe z opcjami, wszystko bylo zgodnie z umowa przeciez a kredyty w chf? tez zgodnie z umowa, ostatnio sprawa z getinem, i co, czy ktos mowi ze na to sa paragrafy? jakis bank za to beknal? -------------- bardzo prawdziwe stwierdzenia ,
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:58
Daredevil Trejder napisał:
KRT napisał:
MICHU napisał:
re krt
spokojnie, już nie będę nic więcej pisał o Antygonie czy Anakondzie czy Katrinie czy Herkulesie
teraz system ma nazwę ABORYGEN
zawiera filtr - powrót do źródeł ( to co proste jest najskuteczniejsze ) jednakże system jako całość jest sprzężony i zmultiplikowany z pozostałymi.
Kombajn ma za zadanie jedno : trzepać kapuche obojętnie czy się podoba czy nie
Zmiany wprowadziłem po tym jak przy wyjściu z konsoli pod szczytem nie zadziałała czasówka a odbicie pokazała idealnie dopiero wczoraj w dołku
po raz 3 inicjując sygnał odwrotu na swoim wskaźniku.
W końcu przyjdzie czas, że już nic nie będzie do poprawienia a wtedy ....
wszyscy systemowcy tak mówią, wystarczy wprowadzic filtr i będzie git : a dla mnie strata to strata, tylko goldman sachs ma 99% skuteczność
przyznasz, ze Liber dal argument, ze da sie systemem zarobic. przeciez te 2000% i "grubo w $$$" przy DD50% nie zrobil "z palca".
widziałes jeden wycinek czasu, ja na ropie zrobiłem z 3k, 270k ale to było wtedy a teraz jest teraz, wynik nijak nie udaje sie powtórzyć, Liber jest tez bogatym człowiekiem, wiec dla niego ryzyko ma inny wymiar niz dla mnie np
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 11:59
"Kolarz" kolejny raz pojawia się na cmentarzu...
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:02
MICHU napisał:
KRT napisał:
MICHU napisał:
re krt
spokojnie, już nie będę nic więcej pisał o Antygonie czy Anakondzie czy Katrinie czy Herkulesie
teraz system ma nazwę ABORYGEN
zawiera filtr - powrót do źródeł ( to co proste jest najskuteczniejsze ) jednakże system jako całość jest sprzężony i zmultiplikowany z pozostałymi.
Kombajn ma za zadanie jedno : trzepać kapuche obojętnie czy się podoba czy nie
Zmiany wprowadziłem po tym jak przy wyjściu z konsoli pod szczytem nie zadziałała czasówka a odbicie pokazała idealnie dopiero wczoraj w dołku
po raz 3 inicjując sygnał odwrotu na swoim wskaźniku.
W końcu przyjdzie czas, że już nic nie będzie do poprawienia a wtedy ....
wszyscy systemowcy tak mówią, wystarczy wprowadzic filtr i będzie git : a dla mnie strata to strata, tylko goldman sachs ma 99% skuteczność
jesli nie chcesz przyznac ze cos tam kiedys trafilem i było jak pisałem to jestes malo sprawiedliwy
ja tam widze u siebie ze coraz wiecej widze, i wiem co to znaczy ze obecnie rynek jest arcytrudny bo taki jest
nie raz system dostaje kociokwiku zeby czocha odgadnac co i jak miesza
A co mnie obchodzi co ty trafiłeś, stary jak chcesz sie chwalić to ok chwal się tylko pokaż to na rachunku, pokaz screena kiedy sie ustawiłeś bo jak rozumiem po coć sie chwalisz, bąć chociaż przy tym rzetelny
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:03
Na zdjęciach nie widać specjalnej różnicy w stanie "dojebania" zawodniqw, natomiast masa roweru tego na dole jest o jakieś 40-50% niższa od tej tego na górze.
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:13
Na alejce nadmorskiej w Sopocie wprowadzono ograniczenia prędkości dla rowerzystów do 10 km/h. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zdradził także, że planuje wprowadzić ograniczenia dla aut w centrum kurortu - do 30 km/h. W tej sprawie do sopockiego urzędu napisał jeden z mieszkańców. Kopia listu dotarła także do "Gazety".
Korzystając z okazji chcę też zwrócić uwagę, że nie rozwiązany jest jeszcze problem prędkości osób biegających. Przeciętny biegacz biegnie ok. 12 km/h, a wytrenowany nawet do 20 km/h. W wielu miejscach biegający robią to wzdłuż lub po drogach dla rowerów. Dlatego im też należałoby ograniczyć prędkość.
W czerwcu 2010 prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku skierował akt oskarżenia o sześć czynów[13] (miesiąc wcześniej postępowanie co do dwóch zarzutów zostało umorzone[14]). We wrześniu 2010 uprawomocniło się orzeczenie sądu I instancji, na mocy którego z uwagi na braki w materiale dowodowym akt oskarżenia został zwrócony prokuratorowi[15]. W grudniu tego samego roku Jacek Karnowski po raz czwarty został prezydentem Sopotu[16], wybrany też na wiceprezesa Związku Miast Polskich.
Pytanie na ile to trwałe jest? Bo carbon jak się za bardzo wygnie to juś go się nie da naprostować a przy takiej dysproporcji masy człowieka względem roweru to trochę bałbym się tym rozpędzić. Poza tym ma też taką włąściwość, że gdy się zrobi jakaś dziurka np. od uderzenia kamieniem w okolice suportu to po prostu się zacznie giąć i stopniowo rozsypywać cała konstrukcja ramy w przeciwieństwie do stopów metali.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:22
Daredevil Trejder napisał:
Na alejce nadmorskiej w Sopocie wprowadzono ograniczenia prędkości dla rowerzystów do 10 km/h. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zdradził także, że planuje wprowadzić ograniczenia dla aut w centrum kurortu - do 30 km/h. W tej sprawie do sopockiego urzędu napisał jeden z mieszkańców. Kopia listu dotarła także do "Gazety".
Korzystając z okazji chcę też zwrócić uwagę, że nie rozwiązany jest jeszcze problem prędkości osób biegających. Przeciętny biegacz biegnie ok. 12 km/h, a wytrenowany nawet do 20 km/h. W wielu miejscach biegający robią to wzdłuż lub po drogach dla rowerów. Dlatego im też należałoby ograniczyć prędkość.
W czerwcu 2010 prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku skierował akt oskarżenia o sześć czynów[13] (miesiąc wcześniej postępowanie co do dwóch zarzutów zostało umorzone[14]). We wrześniu 2010 uprawomocniło się orzeczenie sądu I instancji, na mocy którego z uwagi na braki w materiale dowodowym akt oskarżenia został zwrócony prokuratorowi[15]. W grudniu tego samego roku Jacek Karnowski po raz czwarty został prezydentem Sopotu[16], wybrany też na wiceprezesa Związku Miast Polskich.
co by nie czytac to wszystkie oszustwa maja swoje zrodlo w rejonach Trojmiasta
Co za debile, nie mają się czym zajomować. 10kph rowerem? To emerytki szybciej jeżdżą Parodia jakaś.
MedKit* Całkiem Dobra Wróżka
Liczba postów : 2605 Location : KryspinLand Registration date : 23/05/2008
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:24
Dave napisał:
chciałbym zobaczyć system, który jest w stanie zaadoptować się do takich dziwadeł rynkowych. a szczególnie taki, który zarobi w czymś takim .... co jest na didżeju od począdku miesiąca
[img] [/img]
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:30
TVP Jak ujawniła „Rz", choć zarząd TVP oficjalnie prognozuje, że strata finansowa spółki w tym roku może wynieść 80 mln zł, to w rzeczywistości w TVP mówi się, że może sięgnąć ona nawet grubo powyżej 200 mln zł.
TVN Bardzo ważna informacja dla chcących inwestować w akcje TVN. Nieco skomplikowana, ale też wymowna. Strata netto grupy TVN, przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej, wyniosła w II kwartale 2012 roku 230,6 mln zł – wynika z informacji podanej przez spółkę.
Cyfrowy Polsat Skonsolidowany zysk netto Cyfrowego Polsatu w I kwartale 2012 roku wzrósł rok do roku o 168 proc. do 205 mln zł - podała spółka w prezentacji na stronie internetowej. Konsensus rynkowy zakładał zysk netto w I kw. 2012 r. na poziomie 162,0 mln zł. . Zysk operacyjny wzrósł do niemal 203 mln zł z ok. 96 mln zł w analogicznym okresie roku poprzedniego.
gumbas
Liczba postów : 5095 Age : 103 Registration date : 19/09/2008
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:46
dziś
Ostatnio zmieniony przez Donpadre dnia Sob 25 Sie 2012, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:46
Kim są urzędnicy wymiaru sprawiedliwości, którzy pobłażliwie patrzyli na działania prezesa Amber Gold?
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 25 Sie 2012, 12:48, w całości zmieniany 2 razy
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 12:47
Jadę się sam przejechać bo się wqrwiłem na ten news o Armstrongu.
Ja bym te stare pierdzistołki w garniturkach zagonił batem na rowery i niech podjadą Alpe d'Huez chociaż raz i w takim tempie:
W ogóle biurokraci zniszczyli wielu ludzi - nie tylko w sporcie ale w każdej dziedzinie. Wielu nieznanych i bezimiennych straciło majątki lub nawet się zabili z powodu błędnych decyzji biurokratów i opieszałości sądów... jest taki program w tv "Państwo w państwie" obejrzyjcie chociaż raz.. ostatnio było jak celnicy zrujnowali facetowi firmę prowadzoną przez ponad 20 lat bo skonfiskowali mu cysternę z alkoholem do produkcji spryskiwaczy; alkohol był odpowiednio skażony na co miał papiery od niemieckiej instytucji ale nasze qrwy wiedzą swoje niby jedna jebana Unia a jak przychodzi co do czego to nasze qrwy urzędnicze są ponad wszystkim.. nie tylko ponad naszym prawem ale także ponad unijnym.. trzymali ten alkohol kilka lat, 14 razy badali próbki i żadna qrwa się nie potrafiła przyznać po prostu do błędu, że urzędas nie miał niestety racji. Ale naliczyć z dupy podatek akcyzowy 20 milionów to potrafili... gościu zrujnowany finansowo i psychicznie. Takich spraw są setki jak nie tysiące, o wielu się nigdy nie dowiemy.
To mi dość mocno się kojarzy z obecną aferą woqł Lance'a. Nie dziwi mnie, że chłop ma tego dosyć. Skończył rok temu karierę, chce się zająć osobistym życiem i ma teraz się szarpać z tymi qrwami resztę życia udowadniając, że nie jest wielbłądem? Ileż można? Ja bym chyba też miał dosyć na jego miejscu.
Biurokratów to powinno się jak Stalin - ustawić pod ścianą i w tył głowy walić z bliskiej odległości bo te qrwy kompletnie za nic nie odpowiadają. Jak się pomylą to nawet nie powiedzą "przepraszam" nie mówiąc już o czymś więcej. I pewnie nie tylko w Polsce tak jest. Szkoda słów.
MedKit* Całkiem Dobra Wróżka
Liczba postów : 2605 Location : KryspinLand Registration date : 23/05/2008
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 13:20
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 13:23
Poza tym jeszcze jedno: wykreślenie Armstronga z udziału w 8. TdF i pozostałych innych wyścigach oznacza niesamowite komplikacje bo wtedy każdemu innemu kolarzowi biorącemu udział należy przyznać miejsce o 1. wyższe a to też wpływa na punkty w różnych rankingach jakie powinni mieć... czyli jest to manipulowanie w historii sportu 13. lat do tyłu..
A zakłady bukmacherskie? Jeśli ktoś obstawiał np. że wygra Ulrich, który był 2. to przegrał zakład .. a teraz nagle z dupy okaże się, że jednak Ulrich wygrał to teoretycznie ma prawo domagać się od firmy bukmacherskiej wypłaty wygranej! i analogicznie firmy bukmacherskie mają prawo domagać się zwrotu wygranych od stawiających na Armstronga.
Chyba żaden bukmacher nie bierze pod uwagę w wycenach qrsów ryzyka administracyjnej zmiany rezultatów po latach.
W tym momencie ten sport staje się parodią bo gdy się jest zbyt dobrym i za często wygrywa to praktycznie przez kolejne kilkanaście lat nie można być tego pewnym czy się wygrało naprawdę... Bradley Wiggins powinien powiedzieć na mecie "odbiorę te kwiaty za 15 lat jak będę pewny czy wygrałem"
No parodia po prostu.
Proponuję dla odmiany w piłce nożnej uznać jednak te niesłusznie nieuznane bramki na koreańskim Mundialu np. dla Hiszpanów i przepisać całą historię rankingów i punktów dla wszystkich zespołów jaka by była gdyby to uznać
Cris
Liczba postów : 6430 Location : WY Registration date : 29/08/2007
Temat: Cris Sob 25 Sie 2012, 13:44
karnak napisał:
Jak się ustawić z grą pod ekstremum w dniach 15-19.10.2012.? Czy będzie to dołek, czy górka?
Proste. Jak będzie spadało do października to dołek, jak będzie rosło to górka.
Rmir
Liczba postów : 9896 Registration date : 28/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 13:51
inwestor napisał:
Dave napisał:
chciałbym zobaczyć system, który jest w stanie zaadoptować się do takich dziwadeł rynkowych. a szczególnie taki, który zarobi w czymś takim .... co jest na didżeju od począdku miesiąca
[img] [/img]
Gołym okiem widać że są wzrosty
przecież ten system masz przed oczami, wystarczy zastosować to co ja mówiłęm o zamykaniu na close świeczki i po kłopocie naprawde uważasz że można wymyśłeć coś lepszego niż ta biała
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 14:08
Polacy na Vuelcie:
Nie jest źle!
tak czymać
Gość Gość
Temat: Re: UFO - 25-26.08.2012 weekend Sob 25 Sie 2012, 14:34