pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
AgroTrader MOD
Liczba postów : 52252 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011
pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
pis nawet jak wygra wybory nei stworzy nigdy zadnego rzadu bo nikt normalny nei uwierzy ze kaczynski jes tw stanei dotrzymac jakichkolwiek obietnic.On jzu jest niewybieralny, nei ma zadnej zdolnosci koalicyjnej, PSL nigdy nie zaryzykuje zniszczenai wizerunku tym bardziej ze to jest jej glowny konkurent na wsi i walcza o te nsam elektorat.Kaczynski niszczy wszystkich ktorzy mu sie nei popdprzadkowuja
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 52 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
pis nawet jak wygra wybory nei stworzy nigdy zadnego rzadu bo nikt normalny nei uwierzy ze kaczynski jes tw stanei dotrzymac jakichkolwiek obietnic.On jzu jest niewybieralny, nei ma zadnej zdolnosci koalicyjnej, PSL nigdy nie zaryzykuje zniszczenai wizerunku tym bardziej ze to jest jej glowny konkurent na wsi i walcza o te nsam elektorat.Kaczynski niszczy wszystkich ktorzy mu sie nei popdprzadkowuja
no to różnimy się w ocenie sytuacji: wg mnie PSL wejdzie w koalicję z każdym kto tylko zagwarantuje Mu władzę w terenie. A jak doskonale wiesz PiS z osobistej zemsty Kaczyńskiego bedzie gotowy na duuuże ustępstwa. Poza tym to będzie już po wyborach więc będzie znany wynik owej konkurencji (zakładam że PSL wchodzi do Sejmu). Taki rząd może znów potrwa niecałą kadencję więc z perspektywy PO też "da się żyć".
Weź pod uwagę że Banda Czworga będzie chciała rozegrać to we własnym gronie. Za rok może być za późno bo gdy kyzys się będzie wzmagał i powstanie nowa siła po prawej stronie która zabierze dużą część elektoratu PiSowi i będzie "po ptokach". A tak spuści się trochę napięcia ze społeczeństwa ale wszystko zostanie "po staremu".
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25093 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
pis nawet jak wygra wybory nei stworzy nigdy zadnego rzadu bo nikt normalny nei uwierzy ze kaczynski jes tw stanei dotrzymac jakichkolwiek obietnic.On jzu jest niewybieralny, nei ma zadnej zdolnosci koalicyjnej, PSL nigdy nie zaryzykuje zniszczenai wizerunku tym bardziej ze to jest jej glowny konkurent na wsi i walcza o te nsam elektorat.Kaczynski niszczy wszystkich ktorzy mu sie nei popdprzadkowuja
na całej Polskiej scenie politycznej nie ma teraz partii która może cokolwiek dobrego zrobić jedyna nadzieja w jebitnym kryzysie który doprowadzi ten system do ruiny podczas rozruchów, zamachu stanu powinno dokonać wojsko i oddać władzę konserwatywnym liberałom to najlepsze rozwiązanie dla Polski amen
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
pis nawet jak wygra wybory nei stworzy nigdy zadnego rzadu bo nikt normalny nei uwierzy ze kaczynski jes tw stanei dotrzymac jakichkolwiek obietnic.On jzu jest niewybieralny, nei ma zadnej zdolnosci koalicyjnej, PSL nigdy nie zaryzykuje zniszczenai wizerunku tym bardziej ze to jest jej glowny konkurent na wsi i walcza o te nsam elektorat.Kaczynski niszczy wszystkich ktorzy mu sie nei popdprzadkowuja
no to różnimy się w ocenie sytuacji: wg mnie PSL wejdzie w koalicję z każdym kto tylko zagwarantuje Mu władzę w terenie. A jak doskonale wiesz PiS z osobistej zemsty Kaczyńskiego bedzie gotowy na duuuże ustępstwa. Poza tym to będzie już po wyborach więc będzie znany wynik owej konkurencji (zakładam że PSL wchodzi do Sejmu). Taki rząd może znów potrwa niecałą kadencję więc z perspektywy PO też "da się żyć".
Weź pod uwagę że Banda Czworga będzie chciała rozegrać to we własnym gronie. Za rok może być za późno bo gdy kyzys się będzie wzmagał i powstanie nowa siła po prawej stronie która zabierze dużą część elektoratu PiSowi i będzie "po ptokach". A tak spuści się trochę napięcia ze społeczeństwa ale wszystko zostanie "po staremu".
Kazdy kto pamieta los samoobrony i LPR nigdy nei wejdzie w zadna koalicje z kaczynskim, nei doceniasz ludowcow, to sa pazerni chlopi ale nei sa debilami.Poza tym wcale nei jest powiedziane ze psl i pis moglyby utworzyc rzad bo Pis ma z reguly kolo 30 % nawet jesli wygra to bedzie raczej tak ze struktura poparcia sie bardziej splaszczy i zyska lewica a ta nowa partia to niby maja byc ci narodowcy w ktorych ty wierzysz/
Grześ
Liczba postów : 730 Registration date : 08/07/2009
pawlak przegrał wybory w psl na rzecz piechocińskiego i zapowiedział, ze poda sie do dymiji z wicepremiera mamy weekend aby obgadać jak to przyjmie gpw bo istnieje rydzyko małej zawieruchy bo coś tam faflaja o renegocjacji warunków koalicji rzucam hasłowo 0 do -1% w porywie
"Chłopy" spierdoliły Donkowi rocznicę, niezłe jaja. Miałem nawet rano pisać post na ten temat ale uznałem że szanse Piechocińskiego są tak małe że szkoda prądu. Być może nie doceniłem wyników porażki Gowina w Sejmie. Wynik kongresu pokazuje jednak że są w PSL ludzie którzy na koalicji z PO postawili już krzyżyk i nie boją się takich zmian. A ta zmiana to wyraźny ukłon w stronę PiS (Piechociński zawsze na temat PiS wypowiadał się w sposób stonowany). Także fakt iż Piechociński nie zamierza wchodzić w skład rządu jasno pokazuje że nie liczy na żadne pozytywne ruchy a raczej boi się że udział w tym rządzie może go pogrążyć i warto grać w starym PSLowskim stylu (czyli być w rządzie i opozycji zarazem). Najbliższe dni pokażą jak rozwija się sytuacja bo przecież Waldek wbrew temu co zadeklarował może jednak zostać przekonany do tego by pozostał (alternatywą może być wszak przytrucie gazem). Pisałem o tym ostatnio i nadal mam wrażenie że do gry ostro wchodzi Komorowski (wizyta Hollanda tego potwierdzeniem). To może oznaczać iż los tego rządu jest już przesądzony i możliwy jest scenariusz z rządem technicznym którego konstruktorem będzie właśnie Bul (a popierać w parlamencie będzie PO). Ciekawa będzie postawa PO - kiedyś Jarkacz sprzedał im L na szczycie teraz mogą chcieć Mu odpłacić podobnie co oznaczałoby wcześniejsze wybory w których może wygrać PiS. I znów sytuacja może się powtórzyć bo najbliższe 2 lata będą gospodarczo baaaaardzo trudne i nie sposób patrząc z perspektywy PO mieć nadzieję że wygra się 3 raz po tak trudnym okresie.
Co do reakcji GPW to nie sposób prorokować.
pis nawet jak wygra wybory nei stworzy nigdy zadnego rzadu bo nikt normalny nei uwierzy ze kaczynski jes tw stanei dotrzymac jakichkolwiek obietnic.On jzu jest niewybieralny, nei ma zadnej zdolnosci koalicyjnej, PSL nigdy nie zaryzykuje zniszczenai wizerunku tym bardziej ze to jest jej glowny konkurent na wsi i walcza o te nsam elektorat.Kaczynski niszczy wszystkich ktorzy mu sie nei popdprzadkowuja
no to różnimy się w ocenie sytuacji: wg mnie PSL wejdzie w koalicję z każdym kto tylko zagwarantuje Mu władzę w terenie. A jak doskonale wiesz PiS z osobistej zemsty Kaczyńskiego bedzie gotowy na duuuże ustępstwa. Poza tym to będzie już po wyborach więc będzie znany wynik owej konkurencji (zakładam że PSL wchodzi do Sejmu). Taki rząd może znów potrwa niecałą kadencję więc z perspektywy PO też "da się żyć".
Weź pod uwagę że Banda Czworga będzie chciała rozegrać to we własnym gronie. Za rok może być za późno bo gdy kyzys się będzie wzmagał i powstanie nowa siła po prawej stronie która zabierze dużą część elektoratu PiSowi i będzie "po ptokach". A tak spuści się trochę napięcia ze społeczeństwa ale wszystko zostanie "po staremu".
Kazdy kto pamieta los samoobrony i LPR nigdy nei wejdzie w zadna koalicje z kaczynskim, nei doceniasz ludowcow, to sa pazerni chlopi ale nei sa debilami.Poza tym wcale nei jest powiedziane ze psl i pis moglyby utworzyc rzad bo Pis ma z reguly kolo 30 % nawet jesli wygra to bedzie raczej tak ze struktura poparcia sie bardziej splaszczy i zyska lewica a ta nowa partia to niby maja byc ci narodowcy w ktorych ty wierzysz/
przecież to polityka - chłopi oszacują ryzyko i jesli uznają że dostają tak dużo że warto zaryzykować to podejmą grę. Z ich perspektywy nie ma wbrew pozorom zbyt wielkiego ryzyka - zawsze znajdzie się powód aby się z takiej koalicji ewakuować. Lewica to u nas postkomuna i Palikot ale jak widzisz są w odwrocie i mimo narastania tendencji które powinny im sprzyjać (wzrost bezrobocia) nie wzrasta im poparcie bo "komuchy" wymierają jak "mohery" a palikotowcy nic z postulatów nie zrealizowali. Z mojej perspektywy jako konserwatysty i liberała zdecydowanie lepiej aby do głosu doszli narodowcy niż lewactwo (a tak będzie zapewne na Zachodzie Europy za jakiś czas). Doszli czyli w tym przypadku zaistnieli na scenie politycznej
Grześ
Liczba postów : 730 Registration date : 08/07/2009
dzis ogladalem film o Thatcher. Taki powinien byc polityk: skonczyc Oxford-najlepiej nauki scisle, byc dobrym oratorem, miec zelazne zasady, byc stanowczym.
"Stanowczość w stosunku do strajkujących górników oraz do państw komunistycznych spowodowała nadanie jej przydomku Żelaznej Damy (Iron Lady). Liberalną politykę gospodarczą jej gabinetu ochrzczono mianem thatcheryzmu. Jeden z czołowych "eurosceptyków", zwolenniczka ograniczonej integracji europejskiej".
"Dobrze radziła sobie w gimnazjum w Kesteven. Następnie uczęszczała do Somerville College. W 1944 rozpoczęła naukę na Uniwersytecie Oksfordzkim na wydziale chemii. W 1946 została prezesem uczelnianego koła konserwatystów. Studia ukończyła z drugim wynikiem na roku".
"W 1953 Margaret zdała egzaminy adwokackie i otrzymała uprawnienia do wykonywania zawodu. W tym samym roku urodziła także bliźniaki: Marka i Carol. Po powrocie do pracy specjalizowała się głównie w sprawach podatkowych".
"Była jednym z nielicznych członków Parlamentu, którzy głosowali za dekryminalizacją kontaktów homoseksualnych, opowiadała się także za legalizacją aborcji. Sprzeciwiała się natomiast zniesieniu kary śmierci oraz ułatwieniom w procedurze rozwodowej. Głośna stała się także jej wypowiedź z 1966 roku, kiedy to wystąpiła z silnym atakiem na nowe rządowe propozycje podatkowe sygnowane przez Partię Pracy, które nazwała nie tylko krokiem ku socjalizmowi, ale także ku komunizmowi. W gabinecie cieni zajmowała się kolejno sprawami energetycznymi (1967), transportem i ostatecznie edukacją (przed wyborami 1970/1971)".
"Jej pierwsze wystąpienie w Parlamencie dotyczyło rad miejskich i gminnych, a dokładniej zmuszenia tych organów do odbywania jawnych posiedzeń. W mowie tej wykazała się dużymi umiejętnościami oratorskimi, a jej postulaty zostały zrealizowane. W 1961 głosowała niezgodnie z zaleceniami macierzystej partii, opowiadając się za przywróceniem kary chłosty".
Na początku Thatcher mianowała na wiele stanowisk w gabinecie cieni zwolenników Heatha. Poprzez ten krok chciała mieć szerokie spektrum opinii, tak, aby wszystkie skrzydła partii były reprezentowane.
Wojny z gornikami, z Argentyna o Falklandy, IRA, opozycja do ZSRR, byla przeciw podnoszeniu podatkow, bronila funta. Wyznawala zasade "let's work!"Prawdopodobnie jej eurosceptycyzm wzial sie z tego, ze wiedziala, ze w UE za duzo jest nierobow, zeby sie system sprawdzil Dzis widac, ze miala racje. Glosowanie na historykow, humanistow, ktorzy poprawnie nie potrafia napisac "ból" to strata czasu.
Ostatnio zmieniony przez Daredevil Trejder dnia Sob 17 Lis 2012, 22:07, w całości zmieniany 2 razy
IronFX Sys Trader
Liczba postów : 9659 Age : 55 Location : Wawa/Lublin Registration date : 11/10/2007
jak moza by grac opcjami jesi bysmy mieli takie sygnaly jak na screenie to jak bys to ogral opcjami
bo koniami to wiadomo bierzemy w kierunku sygnalu a jedynym problemem jest wystapienie ruchu przeciwnego bo moze nam wyciac pozycje na MC
grajac kierunkow opcjamy nabylibysmy call ( sygnal UP ) i w dupie mamy przeciwruchy koszt mamy na starcie za nabycie opcji a jak poznejszy zysk jak ruch sie rozwinie? w stosunku do L na FW20 ?
a moze moznaby wystawiac opcje i zgarniac premie
wez cos podpowiedz bo nie ogarniam tej kuwety
Żadne qpowanie opcji... przy tak spałowanym grajdole jak wigunia to >90% zarabiają wyłącznie WYSTAWCY opcji!
Zakładasz sobie level, że np. nie spadnie <2300 (bo widać, że mimo krachu w Jankielni medny się ujebały na trzymanie za pysk) i wszystkie opcje put od tego levela niżej możesz walić.... jeśli tylko nie będzie krachu to zarobisz, nie musi wcale rosnąć - może się tak dalej pałować.
Wystawienie pozycji opcyjnej jest grą DEFENSYWNĄ bo zakładasz, że tylko czegoś nie będzię (hossy lub krachu) a wszystko inne da ci zysk... a więc pałowanie również. Nabycie jest grą OFENSYWNĄ bo zakładasz, że musi coś być (uróść lub spaść do określonego min levelu w określonym czasie bo inaczej to wtopa).
Statystycznie lepiej grać defensywnie uważając by nie być w dupie przez niespodziewany obrót sytuacji niż liczyć na cuda ofensywne centralnie wdupiając kasiorę na pałowaniu, przez które premie z dnia na dzień są niższe....
Masz przykład z warrantów... prawie zawsze zarabia ich emitent (wystawca)
Wszystko lepsze odwrotne do normala... lepiej mieć firmę fx niż być jej klientem, lepiej finansować leszcza z odwróconą hipoteką niż być leszczem normalnej hipoteki na 30 lat... lepiej organizować zakłady lub prowadzić kasyno niż w nich grać itd. To samo na opcjach - lepiej wystawiać niż qpować bo wystawiająć dostajesz siano, które praktycznie jest twoje pod warunkiem, że coś się nie stanie... nabywając generalnie płacisz komuś a zarobisz dopiero pod warunkiem, że coś się stanie... a sposobów na "nie stanie się czegoś" jest więcej od sposobów na "stanie się" więc to odwrócenie daje niezwykła przewagę psychologiczną co się przekłada na przewagę statystyczną, przynajmniej u mnie.
Kminisz czaczę?
Np. wystawiam ow20x2230.... i dopóki wigunia nie zejdzie <2300 to mam to w piździe co się dzieje...i wcale nie musi rosnąć by skasować zysk. Mogą się tak pałować do usrania a opcja też zarobi. Nabywając taką opcję nie tylko musi spaść abyś zarobił (to za mało!) ale musi spaść o więcej niż premia zapłacona pod cenę wykonania bo to jest twój koszt. Nie ma o czym gadać.
Opcjo zobacz to na przykladzie na screenie rozpisalem tak bys to widzial?
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
jak moza by grac opcjami jesi bysmy mieli takie sygnaly jak na screenie to jak bys to ogral opcjami
bo koniami to wiadomo bierzemy w kierunku sygnalu a jedynym problemem jest wystapienie ruchu przeciwnego bo moze nam wyciac pozycje na MC
grajac kierunkow opcjamy nabylibysmy call ( sygnal UP ) i w dupie mamy przeciwruchy koszt mamy na starcie za nabycie opcji a jak poznejszy zysk jak ruch sie rozwinie? w stosunku do L na FW20 ?
a moze moznaby wystawiac opcje i zgarniac premie
wez cos podpowiedz bo nie ogarniam tej kuwety
Żadne qpowanie opcji... przy tak spałowanym grajdole jak wigunia to >90% zarabiają wyłącznie WYSTAWCY opcji!
Zakładasz sobie level, że np. nie spadnie <2300 (bo widać, że mimo krachu w Jankielni medny się ujebały na trzymanie za pysk) i wszystkie opcje put od tego levela niżej możesz walić.... jeśli tylko nie będzie krachu to zarobisz, nie musi wcale rosnąć - może się tak dalej pałować.
Wystawienie pozycji opcyjnej jest grą DEFENSYWNĄ bo zakładasz, że tylko czegoś nie będzię (hossy lub krachu) a wszystko inne da ci zysk... a więc pałowanie również. Nabycie jest grą OFENSYWNĄ bo zakładasz, że musi coś być (uróść lub spaść do określonego min levelu w określonym czasie bo inaczej to wtopa).
Statystycznie lepiej grać defensywnie uważając by nie być w dupie przez niespodziewany obrót sytuacji niż liczyć na cuda ofensywne centralnie wdupiając kasiorę na pałowaniu, przez które premie z dnia na dzień są niższe....
Masz przykład z warrantów... prawie zawsze zarabia ich emitent (wystawca)
Wszystko lepsze odwrotne do normala... lepiej mieć firmę fx niż być jej klientem, lepiej finansować leszcza z odwróconą hipoteką niż być leszczem normalnej hipoteki na 30 lat... lepiej organizować zakłady lub prowadzić kasyno niż w nich grać itd. To samo na opcjach - lepiej wystawiać niż qpować bo wystawiająć dostajesz siano, które praktycznie jest twoje pod warunkiem, że coś się nie stanie... nabywając generalnie płacisz komuś a zarobisz dopiero pod warunkiem, że coś się stanie... a sposobów na "nie stanie się czegoś" jest więcej od sposobów na "stanie się" więc to odwrócenie daje niezwykła przewagę psychologiczną co się przekłada na przewagę statystyczną, przynajmniej u mnie.
Kminisz czaczę?
Np. wystawiam ow20x2230.... i dopóki wigunia nie zejdzie <2300 to mam to w piździe co się dzieje...i wcale nie musi rosnąć by skasować zysk. Mogą się tak pałować do usrania a opcja też zarobi. Nabywając taką opcję nie tylko musi spaść abyś zarobił (to za mało!) ale musi spaść o więcej niż premia zapłacona pod cenę wykonania bo to jest twój koszt. Nie ma o czym gadać.
Opcjo zobacz to na przykladzie na screenie rozpisalem tak bys to widzial?
nie chce cie zniechecac ale tak jak mzoesz na opcjach zbanczyc to ci sie nawet nei sni, to ciezki rynek jest jako wystawca zarabiasz 99% czasu a poznei jprzychodzi czarny dzien i jestes w plecy 10 razy tyle co zarobiles do tego trzeba dobra psyche miec. jelsi jzu to binarne ryzyko ograniczone
delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 52 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
Świat skupił uwagę na fiscal cliff a tymczasem szansa na osiągnięcie porozumienia przez oślaków i słoniarzy jest dużo wieksza niz na osiągnięcie porozumienia w Europie. A mamy w tej chwili następujące kwestie: 1) budżet EU na lata 2014-2020 - najbardziej medialny 2) akceptacja wydatków z budżetu EU na rok 2013 (i ustalenie sposobu pokrycia deficytu na rok 2012) 3) decyzja o uruchomieniu kolejnej transzy dla Grecji
Ad 1) wiadomo już że dostaniemy dużo mniej niż mieliśmy dostać a grozi veto i wówczas będziemy jako Polska w czarnej bo działanie w oparciu o prowizorium jest praktycznie niemożliwe w przypadku projektów infrastrukturalnych (rozliczenia nie będą dokonywane w ramach całej perspektywy 2014-2020)
Ad 2) czas do końca roku
Ad 3) zdaje się że możni w EU czekają na to co uda się ustalić odnośnie pkt 1 i 2
generalnie grozi paraliż a także dalsze izolowanie GB co może się zakończyć jej wyjściem z UE. Czocho już im zresztą pogroził palcem zapowiadając obniżenie ratingu.
Ostatnio zmieniony przez delphia dnia Sob 17 Lis 2012, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
na całej Polskiej scenie politycznej nie ma teraz partii która może cokolwiek dobrego zrobić jedyna nadzieja w jebitnym kryzysie który doprowadzi ten system do ruiny podczas rozruchów, zamachu stanu powinno dokonać wojsko i oddać władzę konserwatywnym liberałom to najlepsze rozwiązanie dla Polski amen
święte słowa thorgall, ale i zaledwie nadzieja (na przewrót)
nawiasem mówiąc XIX-w model demokracji przedstawicielskiej (jakkolwiek rozszerzony w XX w. o kobiety) jest anachronizmem w dzisiejszych czasach. nie ma żadnego technicznego problemu żeby tworzyć demokracje referendalne, celowe albo bezpośrednie. ale w gównianej mentalności politycznej zamordystyczno-średniowiecznej (znaczy feudalnej poszerzonej o profil oświeceniowy, to ja nie widzę możliwości na jakiś postęp społeczny, ze 200-300 lat chyba trzeba poczekać i obaczyć czy coś się wykluje, jakaś post-świadomość społeczna (ja w każdym razie poczekam sobie tyle ile czcza i poobserwuję )
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
na całej Polskiej scenie politycznej nie ma teraz partii która może cokolwiek dobrego zrobić jedyna nadzieja w jebitnym kryzysie który doprowadzi ten system do ruiny podczas rozruchów, zamachu stanu powinno dokonać wojsko i oddać władzę konserwatywnym liberałom to najlepsze rozwiązanie dla Polski amen
święte słowa thorgall, ale i zaledwie nadzieja (na przewrót)
nawiasem mówiąc XIX-w model demokracji przedstawicielskiej (jakkolwiek rozszerzony w XX w. o kobiety) jest anachronizmem w dzisiejszych czasach. nie ma żadnego technicznego problemu żeby tworzyć demokracje referendalne, celowe albo bezpośrednie. ale w gównianej mentalności politycznej zamordystyczno-średniowiecznej (znaczy feudalnej poszerzonej o profil oświeceniowy, to ja nie widzę możliwości na jakiś postęp społeczny, ze 200-300 lat chyba trzeba poczekać i obaczyć czy coś się wykluje, jakaś post-świadomość społeczna (ja w każdym razie poczekam sobie tyle ile czcza i poobserwuję )
biorąc pod uwagę że w całej Europie najwięcej problemów mają ludzie młodzi sytuacja aż śmierdzi "rewolucją" podobną do tych w krajach arabskich. Tyle że w Europie Zachodniej wyniesie to do władzy lewaków. U nas szansa na dojście do władzy prawicy jest dużo większa. Przypomnę słowa Winnickiego z Młodzieży Wszechpolskiej w trakcie Marszu: ruch narodowy położy kres republice okrągłego stołu
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
oni ginęli walcząc o wolną Polskę. Tak samo walczyliby gdyby to komunistyczne Niemcy nas okupowały. A dzisiejsi "antyfaszyści" mają Polskę w d..... bo dla nich ważny jest internacjonalizm. Naprawdę tego nie widzisz?
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25093 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
oni ginęli walcząc o wolną Polskę. Tak samo walczyliby gdyby to komunistyczne Niemcy nas okupowały. A dzisiejsi "antyfaszyści" mają Polskę w d..... bo dla nich ważny jest internacjonalizm. Naprawdę tego nie widzisz?
nomad sobie robi jaja
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 25093 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
a wg POlicji na marszu było 20.000 uczestników.....
eee
w GW pisali że na marszu niepodległości było 15 tyś a u Bula kilkanaście tysięcy
to są dopiero jaja, takiej dezinformacji w mediach ja nie pamiętam, ale moi rodzice już tak podobno o 19:30 odwracało się telewizor do okna w ramach prostestu albo wychodziło na spacer
_________________ nie czytam GW
pandorka
Liczba postów : 633 Registration date : 16/09/2011
"Drogie dzieci. To co czytacie w materiale powyżej nazywa się manipulacja.
Wybrano posty krytykujące poglady pana hipstera-pozera oraz zblizoną liczbę postów wychwalajacych jego poglądy.
- Gdzie manipulacja?!?!?! - zakrzykniecie drogie dzieci - przeciez ten artykuł powyżej to pokaz kunsztu i uczciwości dziennikarskiej. Glosy sa zrownowazone a dyskusja tresciwa.
I tylko ci wytrwali, którzy przeczytaja posty pod pierwotnym materialem zauwaza ze do tego materiału wybrano tylko kilka postow krytycznych i prawie wszystkie pochwalajace poglady hipster-pozera I taki dobór postów ma swiadczyć że było to zrównoważona dyskusja chociaz jak to mawial ksiadz Tishner ten artykuł to jest ta trzecia prawda:) "
a to jest forum gazetowe więc i tak ma skręt w lewo.....
"Drogie dzieci. To co czytacie w materiale powyżej nazywa się manipulacja.
Wybrano posty krytykujące poglady pana hipstera-pozera oraz zblizoną liczbę postów wychwalajacych jego poglądy.
- Gdzie manipulacja?!?!?! - zakrzykniecie drogie dzieci - przeciez ten artykuł powyżej to pokaz kunsztu i uczciwości dziennikarskiej. Glosy sa zrownowazone a dyskusja tresciwa.
I tylko ci wytrwali, którzy przeczytaja posty pod pierwotnym materialem zauwaza ze do tego materiału wybrano tylko kilka postow krytycznych i prawie wszystkie pochwalajace poglady hipster-pozera I taki dobór postów ma swiadczyć że było to zrównoważona dyskusja chociaz jak to mawial ksiadz Tishner ten artykuł to jest ta trzecia prawda:) "
a to jest forum gazetowe więc i tak ma skręt w lewo.....
Polecam to: http://wyborczapinokio.pl/ Z porządnej gazety stali się zwykłym szmatławcem. Atak na kibiców to tylko jeden z wielu aspektów ich niekompetencji.
Garrett
Liczba postów : 928 Location : Łódź Registration date : 07/10/2009
[color=blue] zdjęcia po ataku Izraela w Strefie Gazy
w szabas nie można pracować ale można zabijać ?
TY ANTYSEMITO !!!!
Ciekawe, czy Donalda Tuska uznano by za antysemitę, gdyby odmówił założenia jarmułki? W jaki sposób można by się wykręcić od jej założenia: "drodzy przyjaciele, chętnie bym ją założył, ale fryzjer długo układał mi zaczeskę i nie chcę jej zburzyć". Czy Antoni Macierewicz pozwoliłby sobie zrobić takie zdjęcie i co by powiedzieli jego koledzy z Radia Maryja? Zawsze się zastanawiam nad takimi tematami, kiedy widzę zdjęcie polityka w jarmułce.
kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
na całej Polskiej scenie politycznej nie ma teraz partii która może cokolwiek dobrego zrobić jedyna nadzieja w jebitnym kryzysie który doprowadzi ten system do ruiny podczas rozruchów, zamachu stanu powinno dokonać wojsko i oddać władzę konserwatywnym liberałom to najlepsze rozwiązanie dla Polski amen
święte słowa thorgall, ale i zaledwie nadzieja (na przewrót)
nawiasem mówiąc XIX-w model demokracji przedstawicielskiej (jakkolwiek rozszerzony w XX w. o kobiety) jest anachronizmem w dzisiejszych czasach. nie ma żadnego technicznego problemu żeby tworzyć demokracje referendalne, celowe albo bezpośrednie. ale w gównianej mentalności politycznej zamordystyczno-średniowiecznej (znaczy feudalnej poszerzonej o profil oświeceniowy, to ja nie widzę możliwości na jakiś postęp społeczny, ze 200-300 lat chyba trzeba poczekać i obaczyć czy coś się wykluje, jakaś post-świadomość społeczna (ja w każdym razie poczekam sobie tyle ile czcza i poobserwuję )
biorąc pod uwagę że w całej Europie najwięcej problemów mają ludzie młodzi sytuacja aż śmierdzi "rewolucją" podobną do tych w krajach arabskich. Tyle że w Europie Zachodniej wyniesie to do władzy lewaków. U nas szansa na dojście do władzy prawicy jest dużo większa. Przypomnę słowa Winnickiego z Młodzieży Wszechpolskiej w trakcie Marszu: ruch narodowy położy kres republice okrągłego stołu
1% moze was popiera, ja widzialem tych "narodowcow" suche jak wior niedozywione i pryszczate malolaty, prszyslosc Polski
crus Sys Trader
Liczba postów : 592 Registration date : 01/10/2007
Dwa lata temu kupiłem koło miejscowości Izabelin 0,4 ha ziemi rolnej, gdzie nie można nic budowac, bo tam jest tzw. przejście dla łosiów z lasu zwanego Łosiowe Błota, do Puszczy Kampinoskiej. Za metr ziemi zapłaciłem 40 złotych, razem 160 tys. złotych. Sprzedający zapłacili swój podatek od dochodu, ja zapłaciłem PCC. Niedawno przyszło pismo z Urzędu Skarbowego, w którym napisali, że uznają wartość tej tranzakcji za zaniżoną i żądają wykazania, że cena podana w umowie była "adekwatna" do wartości, w przeciwnym przypadku zostanie wszczęte przeciwko nam postępowanie karno-skarbowe.
Zadzwoniłem do Urzędu. Okazało się, że do Urzędu dotarła umowa sprzedaży sąsiedniej działki po cenie 1100 zł/m.kw. Więc uznano, że moje 40 zł, to było wstawianie urzędnikom kitu. NIKT NIE POFATYGOWAŁ SPRAWDZIĆ, ŻE TAMTA DZIAŁKA BYŁA DZIAŁKĄ BUDOWLANĄ NA TERENIE MIEJSCOWOŚĆ IZABELIN, A MOJA BYŁA JUŻ POZA TERENEM PRZEZNACZONYM POD ZABUDOWĘ, Z KATEGORYCZNYM ZAKAZEM BUDOWY CZEGOKOLWIEK Z PODWODU WĘDRÓWEK ŁOSI. Po prostu przyjęto że jesteśmy oszustami i mieliśmy udowodnić, że nimi nie jesteśmy. Co więcej Urząd Skarbowy wymagał ode mnie OD RAZU, abym wykazał dochód w kwocie 5 mln. złotych, które rzekomo przeznaczyłem na zakup tej nieruchomości... PARANOJA!!!.
Połaziłem po Urzędach Gminy i Powiatu, oraz po właścicielach tych terenów i dostarczyłem urzędnikom dokumenty potwierdzające, że to ziemia rolna bez prawa do zabudowy i że ceny transakcyjne w tej okolicy dla tego pasa terenu zarezerwowanego na wędrówkę łosiów w ostatnich trzech latach to było od 30 do 45 złotych, a zatem moje 40 zł, było w stanach średnich-wysokich. Razem z tymi dokumentami złożyłem Urzędowi Skarbowemu ofertę, że skoro uważają, że wartość tej działki to 5 mln. złotych, to ja im sprzedam z 20% upustem, za cenę 4 mln. złotych. Co więcej - z tych 4 milionów zasponsoruję urzędnikom szkolenia z zakresu obowiązków urzędnika urzędu skarbowego, żeby mogli doskonalić swoje urzędnicze umiejętności. Odnośnie moich dochodów napisałem im, że odmawiam dostarczenia jakichkolwiek dokumentów, żeby łaskawie ruszyli dupę i sami sobie sprawdzili - cyt. "(...) i jako obywatel nie potrafię zrozumieć bezczelności urzędu, który wymaga ode mnie dokumentów, które posiada w swoich archiwach - ufam, że nie palicie moimi zeznaniami podatkowymi w piecu, lecz zachowujecie w archiwum składane Państwu przez obywatela formularze PIT. W złożonych przeze mnie dokumentach są podane jednoznacznie kwoty moich dochodów w kolejnych latach. W mojej ocenie umiejętności z 3 klasy szkoły podstawowej są wystarczające, aby podsumować sobie te kwoty. Przyjmuję zatem, że nawet urzędnik Państwa Urzędu potrafi to zrobić. (...)".
Z budżetem musi być chyba na prawdę bardzo źle, skoro próbują na wszelkie sposoby okradać w ten sposób ludzi.
Bez komentarza pozostawię, że jakiś urzędas siedzi sobie na dupie za pieniądze z moich podatków, nie ruszy tej dupy, tylko wymaga ode mnie, abym udowadnił, że nie jestem wielbłądem, złodziejem, czy oszustem...
LA
liber wrzuciłbyś jeżeli to nie jest problem, rozkład inwestycji miedzy poszczególnymi parami z tej zakładki podsumowanie na myfxbook