przeczytane na lotnictwo.net.pl (pierwszy dzień naprawy pasa startowego - 24XII2012)
1. Żadnego pasa nie oglądano, bo wszyscy wiedzą jaki jest jego stan, monitorowano go po każdej operacji 2. Przedstawiciele zarządcy lotniska, udziałowców itp spotkali się z ERBUDem z ciepłym biurze 3. Przez pierwszą godzinę zarząd lotniska bombardował ERBUD, że to oni zgodnie z umową odpowiadają, że z torbami ich puszczą itp, itd. 4. Następnie ERBUD wyciągnął wszystkie do tej pory chomikowane "kwity" na zamawiającego dotyczące organizacji, podejmowanych decycji, nacisków na wykonawcę itp. 5. Zarząd lotniska zamilkł, bo się okazało, że to nie ERBUD, ale oni mogą siedzieć w pace. 6. Ponieważ obie strony mają sporo za uszami, więc uzgodniono oficjalny komunikat p.t "winny jest mróz" 7. ERBUD zacznie naprawę ASAP, a kwestie rozliczeń / anulowania kar ustalą na następnych spotkaniach.
normalny człowiek nigdy nie pójdzie pracować jako kanar ma argos rację
Jak byłem studentem to wiecznie jeździłem na gapę, jak mnie złapali to grzecznie się uśmiechałem i wychodziliśmy z autobusu, Potem udawałem że ich nie widzę i odchodziłem. Przekomicznie to wyglądało, np szedłem zygzakiem, a oni też musieli zygzakiem. Kiedyś wszedłem do św Anny w Warszawie, a oni czekali aż się msza skończy przed kościołem, ale ja wyszedłem zakrystią i patrzyłem jak się na mnie czają wszystkie frontowe wejścia obstawili. Wiele takich komicznych sytuacji pamiętam. Oni głupieli jak na nich kompletnie nie reagowałem. Wytrącałem ich z równowagi, bo zawsze po takim czymś były masowe naloty na daną linię. Pamiętam też niepisany zwyczaj, że jak się człek obronił to już kasował bilety.
a co studiowałes?
EX
Liczba postów : 20419 Registration date : 11/02/2009
przeczytane na lotnictwo.net.pl (pierwszy dzień naprawy pasa startowego - 24XII2012)
1. Żadnego pasa nie oglądano, bo wszyscy wiedzą jaki jest jego stan, monitorowano go po każdej operacji 2. Przedstawiciele zarządcy lotniska, udziałowców itp spotkali się z ERBUDem z ciepłym biurze 3. Przez pierwszą godzinę zarząd lotniska bombardował ERBUD, że to oni zgodnie z umową odpowiadają, że z torbami ich puszczą itp, itd. 4. Następnie ERBUD wyciągnął wszystkie do tej pory chomikowane "kwity" na zamawiającego dotyczące organizacji, podejmowanych decycji, nacisków na wykonawcę itp. 5. Zarząd lotniska zamilkł, bo się okazało, że to nie ERBUD, ale oni mogą siedzieć w pace. 6. Ponieważ obie strony mają sporo za uszami, więc uzgodniono oficjalny komunikat p.t "winny jest mróz" 7. ERBUD zacznie naprawę ASAP, a kwestie rozliczeń / anulowania kar ustalą na następnych spotkaniach.
normalny człowiek nigdy nie pójdzie pracować jako kanar ma argos rację
Jak byłem studentem to wiecznie jeździłem na gapę, jak mnie złapali to grzecznie się uśmiechałem i wychodziliśmy z autobusu, Potem udawałem że ich nie widzę i odchodziłem. Przekomicznie to wyglądało, np szedłem zygzakiem, a oni też musieli zygzakiem. Kiedyś wszedłem do św Anny w Warszawie, a oni czekali aż się msza skończy przed kościołem, ale ja wyszedłem zakrystią i patrzyłem jak się na mnie czają wszystkie frontowe wejścia obstawili. Wiele takich komicznych sytuacji pamiętam. Oni głupieli jak na nich kompletnie nie reagowałem. Wytrącałem ich z równowagi, bo zawsze po takim czymś były masowe naloty na daną linię. Pamiętam też niepisany zwyczaj, że jak się człek obronił to już kasował bilety.
a co studiowałes?
bardzo różne dziedziny zaczynałem, ale tak do końca fizykę i potem bankowość
nomad
Liczba postów : 21004 Location : Narewka Registration date : 20/01/2008
widzisz te zarty sa dopuszczalne bo "ofiary" maja gdzie uciekac -oreagowac ale tamto z trumna - okropnosc i do tego zamkniecie w windzie to juz dla wiekszosci ludzi niebezpieczne dla zdrowia gdyby tam ten nieboszczyk "ożył" a oni mieli z 50 metrow do ucieczki to by normalnie odreagowali a tak to moglo sie to dla nich skonczyc b.źie
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
BORowik
Liczba postów : 3065 Age : 54 Location : prawie w Wawie? Registration date : 12/12/2007
kangur mnie zawiódł oddaję czochowi na miniplusiq zostaje nzd i coś cza by jeszcze dołożyć, macie jakieś propozycje wszystko jedno czy długie czy krótkie
gumbas
Liczba postów : 5095 Age : 103 Registration date : 19/09/2008
Społeczeństwo dostatku i prosperity nie jest zdolne do aktu twórczego. Dzisiejszy człowiek to bydle, którego jedynym celem w życiu, to jak najwięcej zeżreć. Budzi się, a jedyna myśl jaka krąży po jego zaspanym umyśle, to nowa oferta, którą znajdzie w korycie. I tak żre nowe samochody, domy pod miastem, perfumy i super kremy na gładką dupę, gwiazdki w hotelach i firmowe loga. Chwilę trawi, by zaraz wysr... to wszystko pod swoje nogi i zrobić sobie miejsce na nowe samochody, domy pod miastem, perfumy i super kremy na gładką dupę, kolejne gwiazdki w hotelach i firmowe loga. Niekończący się cykl żarcia i srania. Te stwory o wielkich mordach i jeszcze większych odwłokach, nie są wstanie na twórczość wykraczającą poza tandetną rozrywkę, jarmarczną metafizykę, której jedynym zadaniem jest namawianie do kolejnej porcji żarcia. Dostatek i konsumpcjonizm sprowadził ludzi do poziomu krów i świń. Świat został wyzuty z myśli głębokiej i potrzeby wiedzy, a ich miejsce zastąpił onanizm nad nową treścią menu. Pojęcie artysty zostało sprowadzone do poziomu wielkiego cyca, a sztuka do poziomu osiedlowych przygłupów z farbą w dłoniach. Rolą sztuki jest dzisiaj jedynie ułatwić bydlęciu trawienie! Dyktat pospolitości został przyjęty z otwartymi ramionami przez świat koryt, mord i odwłoków. Otaczają mnie krowy i świnie!
co zrobic jak życie cedlebryty wydaje sie ciekawsze od szarzyzny dnia codziennego, jak ktos oglada duzo TV to normalne ze głupieje i to co mu podadzą na tacy łyka bez chwili zastanowienia, tak było zawsze i tak zostanie schemat zycia jest ciągle ten sam, rodzimy sie, jedni mają klawe dzieciństwo inni nie, potem szkoła, obowiązki praca,małzeństwo , starość i do piachu, jak wyłamiesz się z któregoś schematu np jesteś singlem z wyboru to powiedzą ze jesteś perwnie pedał, a jak nie chcesz miec dzieci to ze jesteś niedojrzały emocjonalnie
Boisz się śmierci (jesli miałeś myśli samobójcze), odrzucasz wiarę (która pomaga oswoić się ze śmiercią) i nie chcesz mieć potomstwa (co daje przetrwanie genów po śmierci). Jeśli straciłeś poczucie bezpieczeństwa to próbuj być bardziej społeczny, bycie autsiderem meczy.
barany MISZCZ
Liczba postów : 19198 Location : Bóg YHWH Registration date : 07/09/2007