UFO - 28.12.2007

MICHU napisał:

Re Anonimowy

Witam serdecznie.

W mondrych książkach piszą że zmianę trendu zauważa się dopiero po jakimś czasie.

No to pincet punktów poszło z dymem, he he

Hej Michu,

Każdy ma pewnie inną definicję hossy/bessy czy też jak wolisz trendu długoterminowego. Według mojej jeszcze nie mamy bessy. Poniższy obrazek to tygodniowy WIG jako szeroki rynek i zwykłe RSI 14. Według mojej wiedzy trend łatwo zidentyfikować jeśli przyjmie się proste założenie, że w tredzie wzrostowym RSI porusza się w kanale 40-80 a w spadkowym 60-20. Jeśli przyjąć taką definicję to łatwo zauważyć, że od marca 2003 kiedy RSI trwale wyszło nad poziom 60 ani razu nie spadło poniżej 40. Teraz więc jesteśmy na skraju, ale tak już było chociażby w maju 2006. No zobaczymy.

karnak napisał:

Bankrut napisał:

taaa Karnak mnie też zadziwił

pod co? tak na prawdę nie padł żaden techniczny sygnał do zajmowania ES dzisiaj...

Przepraszam, że dopiero teraz. Samo życie dało odpowiedź. Faktycznie wczoraj nie padł żaden sygnał na S. Ale ja swoim inwestorskim nosem wyczułem, że dzisiaj padnie i mówiąc językiem matematyki dokonałem ekstrapolacji, po prostu zaryzykowałem i wyprzedziłem, czasami już tak mam.
Pozdr

Karnak i za to Cię lubie i cenie, piszesz "jest jak jest" - "wszedłem w ES pod wyczucie" bez bufonady i nadęcia. I proszę niech mi nikt nie pitoli że wczoraj padł techniczny sygnał "weź S" bo nie padł, padł dopiero dzisiaj. I jeśli ktoś wczoraj zaparkował się w krótkie po 90 to graty bo "ma nosa" to czego potrzeba na WGPW.

Re Anonimowy

Warte przemyślenia co piszesz.

Jednak ktoś pisał że obecnie ciężko będzie grać i zarobić.

Najłatwiej przy ekstremach a na środku jezdni to tylko można się rozkraczyć.

Polecam eL po 3150 a eS po 3900.

A teraz kiszona tudzież kaszana.

MICHU napisał:

Do FOREXA

Pozwoliłbyś aby narazie zapomnieć o 4150.

Bo widzisz jak 3750 i chmury bardzo gęste to już wiadomo co dalej.

Ty wiedziałeś jeszcze wcześniej.

Wirtualna markowa flaszka dla Ciebie.

Konkurs się zakończył zatem...

Na razie potwierdza sie to o czym pisalem 9 pazdziernika 2007, choc wtedy bylem brany za nawiedzonego.

Za wirtualna flaszke dziekuje. Wychyle ja w sylwestra, aby nasze depo duzo spuchlo w 2008 roku.

Re forex

Życzę Tobie i sobie aby się spełniło bo niestety w 2008 będę potrzebował

trochę szczęścia.

Potrajam stawkę i wygrać muszę.

Tzn chciałbym bardzo.

Admin dla niecierpliwych i żądnych statystyk naszego WOU ślących prywatne zapotrzebowanie na wyniki



słupek to % zmiana sesji
linia latająca przez oś X to WOU również odniesiony na lewą skalę gdzie wartość 20 pkt odpowiada 1 % i kolejno 40 pkt to 2%
powyżej unosząca się kreska to fiucina i to se trzeba zrzucić na prawą skalę

Ci co chcą prowadzić bardziej szczegółowe badania proszeni są o kontakt przez PW


Admin prosi o udział w ankiecie "koszmar Admina" w dziale WOU...
https://ufoforum.forumotion.com/wou-czyli-wskanik-optymizmu-uniwersytetu-f3/koszmar-admina-t328.htm
uprzejmie informuję, że jestem dzisiaj zły .... ale doprawdy nie wiem czemu

Hmm......i zakonczylismy 2007 rok na GPW

Niewatpliwie byl on jedenym z najciekawszych i najtrudniejszych dla wielu inwestorow. Jednym z wazniejszych wydarzen bedzie niewatpliwie powstanie UFO, ktore zebralo wiele tegich glow rozsianych wczesniej po roznych innych forach.
Troche czasu i pieniedzy zajelo mi zrozumienie i poukladanie moich klockow na GPW. Wiem, ze kupuje drogie akcje i zabezpieczam je jeszcze drozszymi kontraktami ale wychodze na swoje. Ostatnie dwa miesiace uwazam za sukces gdyz udalo sie lekko powiekszyc zysk z calego roku gdzie wczesniej wszytko oparte bylo tylko na kontraktach FW20x. A pierwsze polrocze bylo naprawde bardzo ciezkie z mocna wtopa !!!!

O tym, ze jest trudna sytacja na akcjach kazdy wie. Nawet slamazarne Stany w ostatnim czasie robia skoki +/- 3% w trakcie sesji co jescze pol roku temu bylo jakims pojedynczym ich wyskokiem i wrecz nie do pomyslenia. Cale serie tygodniowych wzrostow z trendem dlugookresowym ect. Wszystko sie zmienia wiec tez trzeba sie dostosowac do warunkow, ktore czesto wydaja sie nielogiczne.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, ze next year bedzie jeszcze bardziej dynamiczny. Czy hossa czy bessa to wrozenie w fusow. Mysle, ze raczej poprostu jeszcze wieksza spekula i mocniejsze skoki. Dla futow DT to oczywiscie gratka i miodzio pod warunkiem dobrego czytania sytuacji. Jest tu kilku fachowcow wiec UFO nie zginie. Obawiam sie jednak, ze dla przecietnego Kowalskiego majacego kase w fundach rok 2008 moze juz nie byc dobry. Moj prywatny mini fund jest na malym plusie ale mam alternatywe zabezpieczen jak np. dzisiaj (futy).

Mimo wszystko, doradzam i zostawiam pod przemyslenie kazdemu indywidualnie aby wybrac sobie jeszcze jakas alternatywe inwestycyjna poza futami. Akcje, obligacje, lokaty, waluty bo same futy cholernie niszcza psyche a czasami mozna sie zagalopowac. Zyski coprawda nie tego kalibru ale i ryzyko odpowiednio mniejsze.

I najwazniejsze zyczenia dla fuciarzy ..... oby w 2008 nigdy nie zabraklo depa

Witam!
dwa konie na S i żałuję że nie ma ich czterech. Wydaje mi się że chyba jednak mamy bessę a byki są w wyrażnej defensywie. Mimo że w czasie dnia były sprzyjające okoliczności okołorynkowe to chętnych do zakupów akcji po obecnych cenach jakby coraz mniej. Widać ewidntnie że nia ma kasy tzn. jest ale czeka na znacznie niższe poziomy. Mam zamiar zbudować pozycję do 5 koni.

tak czytam co tam kto przewidzial ze 500pkt wpizdu tylko odsylam do postow kto mial es od 3900i wszystko radze proponuje grac i zabierac zysk a nie fantazjowac co i mi sie zdaza przestrzelic dzien ,godz ha ha ale ogolnie potem to jest i o to chodzi analogie byly i sa na gieldzie,powiadacie dzis syg sprzedazy pogadamy 3 stycznia,moze jeszcze 1-1,5% na wig20 poleca ale to tyle pozycje buduje sie na 100pkt a do tego forse trza miec itd potem polowa sie gra a polowa bierze smietane ,latwo nie jest ale ja innej drogi nie znam,reszta to psyche i jeszcze jedno pisalim okresl trend i graj boczny ma wlasnie takie gwaltowne zmiany zaczym

Bogdan napisał:

Re; Szary.. pobrales eS na jenie jak pisales wczoraj?

a wziołem, ale mnie pewnie wystopują na cenie otwarcia ustawiony,
pare razy udało mi się utrzymać pozycję kilka tygodni na usdjpy i sie to opłaciło, ale teraz ta eska z tym stopem ma chyba niewielkie szanse

re: Anonimowy

bessy niet, był higher high nie było lower low.

zjazd był mocno przesadzony, technika każe jednak wyczekiwać testu co najmniej 3430, dalej ostatni dołek i wreszcie dołek z sierpnia.

jakiś anal napisał "GPW szuka swojej drogi". Sorry nie zgadzam sie. Zachowanie naszej giełdy śmierdzi insidem do kwadratu.

Cała akcja trwała 90 sek, w sumie było pięć strzałów S PKC łącznie 2784 pozycje.

czas / ilość / średnia cena:

16:00:10 561 3515 - nawet jeśli terminal Reuters'a? to co? 10 sekund na decyzję? bez jaj...
16:00:30 500 3505
16:01:00 575 3500
16:01:30 576 3494

i dobitka:
16:08:30 535 3480

Łatwo policzyć że kolega szwagier zakupił swoje krótasy średnio po 3498
Na fix właścicieli zmieniło 1784 konie w cenie 3480. Kolega jednak nie pozamykał... Bo LOP wzrósł o 800 pozycji. 1700 transakcji i wzrost LOP o 800 pozycji, czyli zamknięto góra 900 pozycji L i S. A on miał 2800 prawie.

Wniosek - poprawcie mnie jeśli pitole - będzie spadać dalej...?

SzFagier napisał:

jedyny parkiet co strzelił w pampersa aż takiego kloca to oczywiście była Polandia... bo dla nas jest najważniejsze ile to jankesy szałasów kupiły co najmniej jak byśmy je stawiali... roczny plan minimum fundy osiągneły baza na przyszły rok ani duża ani mała...równie dobrze możemy sobie w styczniu nienerwowo odpalić na 3600...

SzFagierku! nie będę naganiał na S ale muszę się podzielić swoimi odczuciami. Miałem przez prawie dwa tygodnie L, zamknąłem je po kosztach i muszę Ci powiedzieć że się czułem hoojowo na tych L, tak samo zresztą jak miałem PKObp. To nie jest rynek byka,
aha! I czemu dziś nie było korby?

nie ma co panikowac 3600 jescze zobaczymy
co prawda na FW 40 ale liczba sie pokaże

Na wykresie miesięcznym mamy nastepny negatywny sygnał. Pokazał się kolejny sygnał sprzedazy. Nawet jeżeli dojdzie w nastepnych miesiacach do wzrostów to sygnał nie zostanie zanegowany. Świadczy to o pozbywaniu sie walorów i to tych juz z górnej półki. Wzrosty są niewykluczone ale maxymalnie do konca lutego poczatków marca. Póxniej to juz bedzie tylko kontynuacja tego co juz sie rozpoczeło latem tego roku na szerokim rynku akcji GPW.
Szanse na wieksze wzrosty ma jedynie indeks wig 20 pozostałe indeksy sa już w trendzie spadkowym średnioterminowym, zeby nie nazwać tego po imieniu "małą bessą". Rynek broni sia jak tylko umie, ale to juz jest za mało. Po prostu potrzebna jest wieksza korekta aby schłodzic szeroki rynek akcji jak i kontraktów terminowych (rynek instrumentów pochodnych). Taki stan rzeczy może potrwac az do końca roku 2008 poczatków roku 2009. Już wczesniej o tym pisałem.

PS.
Te sygnały, które są zamieszczone będa prawdopodobnie ostatnimi sygnałami prezentowanymi na łamach tego forum. Jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie to od stycznia 2008 sygnały będą prezentowane na stronie:

http://www.kydofin.home.pl
https://www.kydofin.home.pl strona szyfrowana


Wszyscy zainteresowani, którzy sie zapisali na korzystanie z sygnałów dostaną meilem login i hasło celem dostępu do strony.
Meil zostanie wysłany juz niebawem.
Prosze o cierpliwość.
Wszystko wymaga duzo pracy i czasu.
Dlatego jeżeli bedą jakies pytania to prosze je zadawać poprzez meila:
kydo_fin@poczta.onet.pl
lub na forum UFO poprzez wiadomośc prywatną.
Postaram sie odpowiedziec na wszystkie pytania was nurtujące.


Narazie tymczasem!!!

Wszystkiego dobrego w nadchodzacym nowym 2008 roku.!!!!!!!!!

Bankrut, według mnie decyzja została podjęta przed 16.00, już wtedy LOP zaczął rosnąć na spadku (3525-3520), zwracałem na to uwagę w trakcie sesji.

Witam po sesji!
...nie musze dodawac, ze udanej. system po kalibracji dokonanej w piatek 21 grudnia trzyma caly czas S. Przed kalibracja przeszedlby na L w piatek i dzis wrocil na S, tracac przez to ponad 30 pkt. Przed nami powrot do testowanych poziomow 3340-50 pkt, czyli podfala 5 spadku rozpoczetego 11 grudnia. Nie jestem pewien, czy teraz przejdziemy ten poziom. Jesli sie zatrzymamy mozliwe jest podwojne dno i ruch do ponad 3700 pkt. Ale oczywiscie nie musi sie ono wykonac. Druga mozliwosc - pieciofalowy spadek od 11 grudnia zakonczyl sie 17 grudnia, z plaska "4" dzien wczesniej. To, co bylo potem, do wczoraj, to juz fala druga i zaczynamy fale trzecia w trzeciej. wtedy "nie ma przebacz". Ano - zobaczymy.
Pozdrawiam

zloto po 838 dolcow. mozna bylo zagrac pod wybicie z choragiewki od 808 gdzies.Wysokie ceny zlota zawsze zapowiadaja szczyt indeksu CRB a ten zapowaida wzrost inflaci i podwyzki stop procentowych.Po podwyzkach stop rosnie rentownosc obligacji ispada ich cena a po tym przychodzi zwala na akcjach.Taki jest scenariusz Murphyego.Wysokei ceny zlota to zla wiadomosc dla rynku akcji i chujowo sie z tym czuje jako byk z charakteru:/

Rynek jest taki jak sytuacja w Pakistanie: niestabilny.
Wielu w styczniu zostanie elegancko ogolonych z kasy.

Moze i ja wtrące swoje trzy grosze, denerwują mnie taka sytuacja jak dzisiejsza czyli baza 50 pkt i walenie głupa tylko po to żeby pod koniec sie zesrac, no ale przynajmniej był ruch i co niektórych moze to czegos nauczy że jak jest taka baza dodatnia to lepiej nic nierobic niz wchodzic w L.
Rok skończony na bilans jeszcze mam czas, wiem jedno wracam od nowego roku do ropki troche pograłem na niej na sucho i znowu ja czuje, więc w przyszłosc patrze z optymizmem.
Kto wie moze zmienie mój stan kawalerski brrr żartowałem

REALISTA napisał:

Witam!
dwa konie na S i żałuję że nie ma ich czterech. Wydaje mi się że chyba jednak mamy bessę a byki są w wyrażnej defensywie. Mimo że w czasie dnia były sprzyjające okoliczności okołorynkowe to chętnych do zakupów akcji po obecnych cenach jakby coraz mniej. Widać ewidntnie że nia ma kasy tzn. jest ale czeka na znacznie niższe poziomy. Mam zamiar zbudować pozycję do 5 koni.

Tym razem z Tobą się zgadzam. Nie wiem tylko czy to dobrze, czy źle.
Pozdr

karnak napisał:

REALISTA napisał:

Witam!
dwa konie na S i żałuję że nie ma ich czterech. Wydaje mi się że chyba jednak mamy bessę a byki są w wyrażnej defensywie. Mimo że w czasie dnia były sprzyjające okoliczności okołorynkowe to chętnych do zakupów akcji po obecnych cenach jakby coraz mniej. Widać ewidntnie że nia ma kasy tzn. jest ale czeka na znacznie niższe poziomy. Mam zamiar zbudować pozycję do 5 koni.

Tym razem z Tobą się zgadzam. Nie wiem tylko czy to dobrze, czy źle.
Pozdr

najgorsze co nas może czekać to wykresy płaskie jak stół. żeby ugrać 10 punktów trzeba będzie gałować w monitor cały dzień a aż takim zapaleńcem to nie jestem

REALISTA napisał:

aha! I czemu dziś nie było korby?

Jak pisalem w trakcie sesji - dzis bylo "murowanie bramki". Do tego sluzyla wysoka baza. Kontrakty jako kotwica dla akcji. Wczoraj po slabych danych z USA obsunela sie nieznacznie a dzis dzialala dobrze do 16:00. Amerykanscy zarzadzajacy zalatwili to jednym silnym ruchem w piatek 21 grudnia i poprawili w Wigilie. U nas zastosowano technike bardziej defensywna: zakaz sprzedawania koszykow 21 grudnia i kotwica z kontraktow. Na to, jak sadze, potrzeba mniej srodkow.
Pozdrawiam

Bankrut napisał:

re: Anonimowy

bessy niet, był higher high nie było lower low.

zjazd był mocno przesadzony, technika każe jednak wyczekiwać testu co najmniej 3430, dalej ostatni dołek i wreszcie dołek z sierpnia.

jakiś anal napisał "GPW szuka swojej drogi". Sorry nie zgadzam sie. Zachowanie naszej giełdy śmierdzi insidem do kwadratu.

Cała akcja trwała 90 sek, w sumie było pięć strzałów S PKC łącznie 2784 pozycje.

czas / ilość / średnia cena:

16:00:10 561 3515 - nawet jeśli terminal Reuters'a? to co? 10 sekund na decyzję? bez jaj...
16:00:30 500 3505
16:01:00 575 3500
16:01:30 576 3494

i dobitka:
16:08:30 535 3480

Łatwo policzyć że kolega szwagier zakupił swoje krótasy średnio po 3498
Na fix właścicieli zmieniło 1784 konie w cenie 3480. Kolega jednak nie pozamykał... Bo LOP wzrósł o 800 pozycji. 1700 transakcji i wzrost LOP o 800 pozycji, czyli zamknięto góra 900 pozycji L i S. A on miał 2800 prawie.

Wniosek - poprawcie mnie jeśli pitole - będzie spadać dalej...?

Kombinacje świetnie widać na M8 - ktoś koniecznie "chciał" sprzedawać po 3440. Tak czytelne ustawianie kursu nie często się zdarza. A dziś - szkoda gadać.

Najlepszego w Nowym

Idąc śladem dzisiejszego sygnału na eS, to jeśli juesej do poniedziałku się porządnie obesra, to u nas padaka większa od tej którą cały rok głosił opcjoner (na zmianę zresztą z korbą).
Oj statystyka by się popitoliła nieźle.
Pozdr

karnak napisał:

Bankrut napisał:

taaa Karnak mnie też zadziwił

pod co? tak na prawdę nie padł żaden techniczny sygnał do zajmowania ES dzisiaj...

Przepraszam, że dopiero teraz. Samo życie dało odpowiedź. Faktycznie wczoraj nie padł żaden sygnał na S. Ale ja swoim inwestorskim nosem wyczułem, że dzisiaj padnie i mówiąc językiem matematyki dokonałem ekstrapolacji, po prostu zaryzykowałem i wyprzedziłem, czasami już tak mam.
Pozdr

Sygnały padły juz wczoraj . Byliśmy słabi jak niemowleta. PRS był na poz 3650 , a my gdzie ? No dobrze, wiem ze nikt inny tak nie pattrzy na rynek. ................ i wtedy trzeba zgadywać.

Bankrut napisał:

re: Anonimowy

bessy niet, był higher high nie było lower low.

zjazd był mocno przesadzony, technika każe jednak wyczekiwać testu co najmniej 3430, dalej ostatni dołek i wreszcie dołek z sierpnia.

jakiś anal napisał "GPW szuka swojej drogi". Sorry nie zgadzam sie. Zachowanie naszej giełdy śmierdzi insidem do kwadratu.

Cała akcja trwała 90 sek, w sumie było pięć strzałów S PKC łącznie 2784 pozycje.

czas / ilość / średnia cena:

16:00:10 561 3515 - nawet jeśli terminal Reuters'a? to co? 10 sekund na decyzję? bez jaj...
16:00:30 500 3505
16:01:00 575 3500
16:01:30 576 3494

i dobitka:
16:08:30 535 3480

Łatwo policzyć że kolega szwagier zakupił swoje krótasy średnio po 3498
Na fix właścicieli zmieniło 1784 konie w cenie 3480. Kolega jednak nie pozamykał... Bo LOP wzrósł o 800 pozycji. 1700 transakcji i wzrost LOP o 800 pozycji, czyli zamknięto góra 900 pozycji L i S. A on miał 2800 prawie.

Wniosek - poprawcie mnie jeśli pitole - będzie spadać dalej...?

Mogly to byc rowniez zwykle stop-limity, jakie np. ja stosuje do odwracania pozycji i ustawiam je znacznie wczesniej, zwykle w poprzednim dniu. W arkuszu ich nie widac przed "odpaleniem". Chociaz - fakt - ja nie mam ustawionej drugiej strony i ich wykonanie "rozciaga sie" troche. A tu, jak rozumiem, poszly okragle ilosci od razu.
Pozdrawiam

Hit&Run napisał:

karnak napisał:

Bankrut napisał:

taaa Karnak mnie też zadziwił

pod co? tak na prawdę nie padł żaden techniczny sygnał do zajmowania ES dzisiaj...

Przepraszam, że dopiero teraz. Samo życie dało odpowiedź. Faktycznie wczoraj nie padł żaden sygnał na S. Ale ja swoim inwestorskim nosem wyczułem, że dzisiaj padnie i mówiąc językiem matematyki dokonałem ekstrapolacji, po prostu zaryzykowałem i wyprzedziłem, czasami już tak mam.
Pozdr

Sygnały padły juz wczoraj . Byliśmy słabi jak niemowleta. PRS był na poz 3650 , a my gdzie ? No dobrze, wiem ze nikt inny tak nie pattrzy na rynek. ................ i ttrzeba zgadywać.

wczoraj zagrałem pod klina zwyżkującego na godzinowym o którym pisałem w ubiegłym tygodniu

Giełda: USA. Sprzedaż nowych domów (listopad): -9,0% (prognoza -1,1%) w danych zagłąda , a jankes stoi sobie spokojnie i pali Jana