UFO - 04.03.2013

o prosze
mamy i regulaminy reklamowane ???
żaba ty powiedz czy sa jakies opłaty dla reklamodawców czy tylko znajomi moga bezpłatnie ???

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

kogo to obchodzi???????????????????? idę po KIECZUP

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

No dobra ale jak się w 50 - ciu złożymy na 1 abonament to niewiele zarobisz

JESZCZE MI 100 wy brakuje do wykonania planu

weż tam który bujni rynkiem !!!

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

kogo to obchodzi???????????????????? idę po KIECZUP

Może potencjalnych odbiorców, którzy chcieliby wykorzystać otrzymane informacje

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

MICHU napisał:

Jeśli nie pożądasz tego zysku i nie boisz się tej straty to właśnie znalazłeś Św. Graala.

To bezsens jest bo jeśli ktoś nie pożąda zysq to w ogóle po co mu się tym zajmować?

nie zrozumiałeś Opcio

masz wiedzieć kiedy zamykać

to się tyczy odnośnie zysku i straty

pomyśl

MICHU napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

No dobra ale jak się w 50 - ciu złożymy na 1 abonament to niewiele zarobisz

Ty się lepiej martw, żeby na tych sygnałach nie stracić, bo oni nie dają "gwarancji zysku"

Antoni Pieniądz napisał:

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Lubię takie poranki, jak wpada tysiąc złotych zł na początek.

gdzie tu jest tysiąc???????? człowieku mącisz, znam tez większych zarozumialców albo i nie

Zarzucają kłamstwo, przedstaw dowody [wyliczenia].

jakie kłamstwo, zarzucając mi insynuacje przedstaw pierwszy dowody
twoja fijma posiada BFG?

Pałowanie dzisiaj ogólne widzę

Tylko Antoś wyczaił okazję przytulawczą.

EX pewnie wstanie wg czasu jankeskiego i nam kawusię zaserwuje o 14tej.

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Lubię takie poranki, jak wpada tysiąc złotych zł na początek.

gdzie tu jest tysiąc???????? człowieku mącisz, znam tez większych zarozumialców albo i nie

Zarzucają kłamstwo, przedstaw dowody [wyliczenia].

jakie kłamstwo, zarzucając mi insynuacje przedstaw pierwszy dowody
twoja fijma posiada BFG?

Ale po co mu BFG? Przecież on (chyba) nie przyjmuje w zarządzanie tylko sprzedaje sygnały - do tego niepotrzebny BFG.

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

Opcjo, mądrze rozumujesz.

U innych dostawców są zapisy:
"Klient będzie korzystał z sygnałów tylko na własny użytek. Nie będzie ich udostępniał osobom trzecim, rozpowszechniał oraz dystrybuował."

Wskazany punkt regulaminu miał za zadanie "nie utrudniać". W mojej opinii jego umieszczenie miało sens.

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Lubię takie poranki, jak wpada tysiąc złotych zł na początek.

gdzie tu jest tysiąc???????? człowieku mącisz, znam tez większych zarozumialców albo i nie

Zarzucają kłamstwo, przedstaw dowody [wyliczenia].

jakie kłamstwo, zarzucając mi insynuacje przedstaw pierwszy dowody
twoja fijma posiada BFG?

Jeżeli masz podstawy twierdzić, że firma działa nielegalnie, zwróć się o interpretację do właściwego urzędu.

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

Również nie miałem z tym problemu. Zawsze pieniądze były zwracane.
Wg prawa, Klient musi ponieść tylko koszt odesłania towaru.

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

Nie twierdzę, że to ściema, ale że zamiast napisać: "zgodnie z prawem macie 10 dni na zwrot nieuzywanego towaru bez podawania przyczyn" piszą cos w rodzaju "rozumiemy, że ktoś pochopnie mógł coś u nas kupić, dlatego umożliwiamy naszym klientom zwrot towaru w ciągu 10 dni nawet bez zpodawania przyczyn". Udają, że to ich dobra wola i ukłon w stronę klientów, a nie przymus prawny. Robia sobie taki PR kosztem niezorientowanych ludzi.

PAŁOWANIE NA EKRANIE

Zamiast negować i atakować, zajęlibyście pozycje na $HUF [piszę o tej parze od 14 lutego] i zarobili parę złotych.
Wy bylibyście szczęśliwsi i ja miałbym powód do uśmiechu.

brawo antoś
za darmochę będą ci na publicznym forum roztrzasać wady i zalety regulaminu !!!!!
jestem pod wrażeniem skuteczności marketingowych
pierwszy raz cos takiego widzę, że agresywny sprzedawca ma sukcesa
dojdziemy do tego na forum: można jeszcze dopisać do regulaminu, ze kto nie kupi sygnałów ten nie zarobi w ................................

admini - ile kosztuje reklama na ufo ????

Antoni Pieniądz napisał:

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

gumbas napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Lubię takie poranki, jak wpada tysiąc złotych zł na początek.

gdzie tu jest tysiąc???????? człowieku mącisz, znam tez większych zarozumialców albo i nie

Zarzucają kłamstwo, przedstaw dowody [wyliczenia].

jakie kłamstwo, zarzucając mi insynuacje przedstaw pierwszy dowody
twoja fijma posiada BFG?

Jeżeli masz podstawy twierdzić, że firma działa nielegalnie, zwróć się o interpretację do właściwego urzędu.

Antoś nie twierdzę tak, nudziło mi się z rana to coś napisałem, niepotrzebnie bo to forum zalatuje ale to nie gówno

Bum tarara
Krach na kablu

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

Nie twierdzę, że to ściema, ale że zamiast napisać: "zgodnie z prawem macie 10 dni na zwrot nieuzywanego towaru bez podawania przyczyn" piszą cos w rodzaju "rozumiemy, że ktoś pochopnie mógł coś u nas kupić, dlatego umożliwiamy naszym klientom zwrot towaru w ciągu 10 dni nawet bez zpodawania przyczyn". Udają, że to ich dobra wola i ukłon w stronę klientów, a nie przymus prawny. Robia sobie taki PR kosztem niezorientowanych ludzi.

Ale niektóre sklepy sobie zastrzegają, że zwroty nie będą przyjmowane - czy sklep ma prawo sobie tak zastrzec o ile wyraźnie poinformuje o tym klienta przed zaqpem czy to jest wbrew prawu?

MARAZM

ale za to ładna pohoda, moze trza zmienic opony, sprawdze prognoze długoterminową

Ezet napisał:

Bum tarara
Krach na kablu

A dziś nie było danych z Brytfanny - to tak z dupy sobie spadają, w końcu trend.

nastepne 16 dni bez sniegu, mozna zmieniać
jak ktoś nie mieszka w górach albo pod ruską granicą na północy

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

Nie twierdzę, że to ściema, ale że zamiast napisać: "zgodnie z prawem macie 10 dni na zwrot nieuzywanego towaru bez podawania przyczyn" piszą cos w rodzaju "rozumiemy, że ktoś pochopnie mógł coś u nas kupić, dlatego umożliwiamy naszym klientom zwrot towaru w ciągu 10 dni nawet bez zpodawania przyczyn". Udają, że to ich dobra wola i ukłon w stronę klientów, a nie przymus prawny. Robia sobie taki PR kosztem niezorientowanych ludzi.

Ale niektóre sklepy sobie zastrzegają, że zwroty nie będą przyjmowane - czy sklep ma prawo sobie tak zastrzec o ile wyraźnie poinformuje o tym klienta przed zaqpem czy to jest wbrew prawu?

Nie chce mi się pisać, masz dla przykładu ten link: http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/162651-zwroty-towaru.html
Zwroty dotyczą tylko osób fizycznych, sprzedaży poza lokalem i towar nie może byc uzywany. To tak w skrócie.

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

13Homer napisał:

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Regulamin BANKIERS.

Pkt. 9. Klient może wykorzystywać sygnały inwestycyjne otrzymane z BANKIERS na własny użytek lub udostępniać je osobom trzecim wg własnego uznania.

Ale to jest bez sensu w ogóle bo co jeszcze innego można robić z sygnałami oprócz korzystania z nich lub udostępniania innym? W dupę sobie wsadzać czy jak?

To taka oczywista oczywistość - stwierdzenie, że wolno jest robić to co wyczerpuje wszystkie sensowne możliwości... czyli przepis z dupy (niepotrzebny).

Na podobnej zasadzie mogę np. napisać "Mając butelkę wody wolno ci z niej skorzystać samemu (w jakikolwiek sposób włączając w to rozlanie) lub udostępnić osobom trzecim" - a jest w ogóle jeszcze jakaś inna możliwość??

A co gdyby zabronili przekazywania sygnałów innym? Jakby to udowodnili albo uniemozliwili?
To tak jak ze sklepami internetowymi, które chwalą się, że dają nabywcom aż 10 dni na bezpłatny zwrot zakupionych rzeczy, żeby ci mogli się jeszcze zstanowić, czy rzeczywiście chcieli to kupić. Prawo to przysługuje każdemu bez wyjątku (osobom fizycznym), ale sklepy lubią traktować klientów jak debili i próbuja robić z siebie przyjaznych i życzliwych. Bankiery robią jak widać to samo.

Ale to wcale nie jest taka ściema - ja dwukrotnie zwróciłem towar w ten sposób i oddali bez problemu.
Tyczy się to wszystkich sklepów, nie tylko internetowych. Z wyjątkiem towarów spożywczych i higieny osobistej.

W Marx&Spencer była kiedyś promocja taka, że można było w ciągu bodajże tygodnia czy dwóch zwrócić qpione ubrania o ile nie nosiły śladów używania. I wziąłem raz taką czaderską koszulę za 16pkt w Arkadach Wrocławskich, poszedłem w niej 2 razy na balety, później wietrzyła się na balkonie z 2 dni żeby fajami nie waliła i centralnie oddałem po tygodniu, że mi się nie podoba - dutki zwrócili na konto.

Nie twierdzę, że to ściema, ale że zamiast napisać: "zgodnie z prawem macie 10 dni na zwrot nieuzywanego towaru bez podawania przyczyn" piszą cos w rodzaju "rozumiemy, że ktoś pochopnie mógł coś u nas kupić, dlatego umożliwiamy naszym klientom zwrot towaru w ciągu 10 dni nawet bez zpodawania przyczyn". Udają, że to ich dobra wola i ukłon w stronę klientów, a nie przymus prawny. Robia sobie taki PR kosztem niezorientowanych ludzi.

Ale niektóre sklepy sobie zastrzegają, że zwroty nie będą przyjmowane - czy sklep ma prawo sobie tak zastrzec o ile wyraźnie poinformuje o tym klienta przed zaqpem czy to jest wbrew prawu?

Przepisy dotyczące zwrotu towaru w ciągu 10 dni mają zastosowanie tylko w przypadku sprzedaży na odległość; poza siedzibą spółki; ...

wy tu pierdu pierdu a mi pompa paliwowa padła
sama regeneracja (uszczelnienie) 450 zł
robocizna drugie 450
a przy okazji rozebrania samochodu na części zmieniam pasek rozrządu
i ch...
nic to trzeba przyspieszyć golenie barana z kasy
barany funduje naprawę

thorgall napisał:

wy tu pierdu pierdu a mi pompa paliwowa padła
sama regeneracja (uszczelnienie) 450 zł
robocizna drugie 450
a przy okazji rozebrania samochodu na części zmieniam pasek rozrządu
i ch...

No to jesteś w dupie - musisz teraz czosnka ogolić na 90pkt.