Jedyna mozliwosc w AM grania na dzwigni 1:500 ponad depo 5000zł to rachunek DEMO (broker na takim rachunku nie zmieniam dzwigni z automatu po przekroczeniu magicznej kwoty)
Tak wiec wszystko jasne Dlatego w konkursie "kto ma dluzszego" trzeba dokonac zmian w rankingu
Slum-Dog, detektywie , popatrz jeszcze na to:
Generał popierał swoje loty L od około 1.30. Przy 1.28 miał już 12 lotów. I po konferencji Dragiego napisał:
rafalx napisał:
Generał napisał:
witajcie właśnie wróciłem i oczom nie wierzę edek zjechał wpadły mi L poustawiane niżej, teraz mam 21 lotów i 60 koła ponad do przodu
noszenie rur jest mniej stresujące, choć w sumie zależy kto jakie rury nosi ......
Czy forex jest stresujący ? Jest. Dlatego trzeba umieć potrafić tak zrobić, żeby nie był.
5. Tak naprawdę wszystko się sprowadza do tego żeby zajmować pozycję nie na pałę a w odpowiednim miejscu i czasie.
Jeżeli ktoś jest daytraderem to aspekty te ważone i obliczane osobno i na nowo dla każdego dnia.
Jeżeli ktoś jest nanotraderem to aspekty te ważone i obliczane osobno i na nowo dla każdej godziny dnia.
6. Zatem setap, setap i jeszcze raz setap.
Dobre wejście to i stopik króciutki a i większego nie czeba a większy odpalony to negacja setapu.
Pozycja może być większa bo przecież zawsze zarabiamy a depo juś upasione ZAPASEM.
7. Ciekawe czy nadchodzi właśnie ten czas, kiedy wszelkie podchody będą bez znaczenia a jedyną robotą będzie przesuwanie stopa tak będzie leciało.
Zatem na każdy odmienny stan rynku/ konsolidace, trend, silny trend/ odmienny jest sposób grania.
cdn?
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops. i do kuły nędzy ciągle wiosny nie widać!
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Nie wierze w te pisanie o grze W REALU na dziesiątki Lotów sprawdziłem na sobie i po prostu psycha tego nie ogarnia.
licznik popierdylał w godzinę na 26k - 42 k i mózg się topił. Wystarczyło że zmienność skoczyła 4 krotnie i po zawodach.
Do zwykłego opru na M15 nie szło pozycji antytrendowej u3mać. Zanim 1H zmienił znak człowiek był już Q... FA WRAKIEM
TAKŻE BEZ FANTAZJI PROSZĘ.
Wszystko jest kwestią posiadanego kapitału. Jeśli miałbyś z milion albo kilka baniek siana to wtedy tak się gra... bo przecież nie pałowałbyś sie chyba 1 lotem czy jakimiś ułamkami? A stanu konta Generała nie znamy więc tylko speqlować możesz. Z jego postów wydaje mi się znacznie bardziej wiarygodny od Demo-EXa.
BP MOD
Liczba postów : 939 Registration date : 22/11/2012
Dobrze śpiewa, wszystkie beztalencia powinny z niej przykład brać a i biedna też nie jest: http://www.celebritynetworth.com/richest-celebrities/singers/celine-dion-net-worth/
Mało jakoś znam inspirujących kobiecych wokali - większość to takie bez dupy w ogóle ale jej się dobrze słucha.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
brytyjski plan ataku na ZSRR. Plan został stworzony na polecenie premiera Winstona Churchilla
http://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Unthinkable
I wielka szkoda, że to zaniechali... wtedy zamiast mieć półwiecze zaqtej komuny prosowieckiej to byśmy razem z Helmutami sie rozwijali a nie teraz dopiero to nadrabiać i 2 pokolenia w dupę przez kacapów...
Każdy normalny po wojnie marzył tylko i wyłącznie by spieprzyć z komunistycznego grajdoła na ZACHÓD do cywilizacji europejskiej a nie na wschód do ruskiej dupy zacofanej o 50 lat i biedy z nędzą. Choćby słynne porwania samolotów LOT - Landing On Tempelhof
Ostatnio zmieniony przez LeSZCZ BaGieNNy dnia Sob 06 Kwi 2013, 12:41, w całości zmieniany 1 raz
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops. i do kuły nędzy ciągle wiosny nie widać!
wiem, że mądrze sie po fakcie, zwłaszcza że jestem zaorany
daxa nie śledziełem nawet bo nie miałem na depo na tym
ale na świeczce H4 7932 - 7959 przy przełączniku na minus tam się eSka zapaliła a wiec pozycja trendowa po puknięciu poziomu( siatka, miejsce) i punktu (czas) zwrotnego
Marzenie każdego tradera, sam sie teraz oblizuje
Ale to tak działa, jak chcemy eS i jest 7930 to oczyma wyobraźni widzimy 8030.
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Popatrzcie jak po wojnie niby teoretycznie największy przegrany - NIEMCY - pięknie rozwinęli się przez 40 lat na wiodącą gospodarkę całej Europy a z drugiej strony Sajuz się rozdupczył w pizdu z braq diengów w systemie by to wszystko utrzymać.... - (zbankrutował po prostu choć oficjalnie to były "przemiany systemu" zapoczątkowane duchem czasu w Polsce, Czechach i Magyarach wspierane mentalnie przez znienawidzonego przez komuchów JP2) Bieda z nędzą do dziś w wielu rejonach i kto jest lepszym gospodarzem: Niemiec czy Ruski?
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
W tym algorytmy mają przewagę nad human traderem, że są bezbłędne i nie mają emocji. Nie ma czegoś takiego jak "zapomniałem" "eeeee... a po co?" tylko RULE -> EXECUTE i koniec.
Z kolei systemy nie posiadają intuicji, brak im tego czynnika ludzkiego, który w moim mniemaniu jest jednak niezbędny. Każdy system jeśli ma zamknięte reguły (czyli nie ewoluuje wraz ze swoimi wynikami aby sie "uczyć" i ulepszać) generalnie będzie wydymany prędzej czy później. I po prostu wtopi siano bo dla niego to tylko bez znaczenia cyferki.
Połączenie człowieka z maszyną, system algorytmiczny ale obdarzony ludzką intuicją - takie COŚ wg mnie jest nie do zajebania. Pytanie tylko: JAK TO QRWA ZROBIC?
Liber coś tam zdaje się kombinuje w tej materii....
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
A przytulać ci się chce?
neuron UFOTrader Senior
Liczba postów : 9796 Registration date : 29/02/2012
Jedyna mozliwosc w AM grania na dzwigni 1:500 ponad depo 5000zł to rachunek DEMO (broker na takim rachunku nie zmieniam dzwigni z automatu po przekroczeniu magicznej kwoty)
Tak wiec wszystko jasne Dlatego w konkursie "kto ma dluzszego" trzeba dokonac zmian w rankingu
Slum-Dog, detektywie , popatrz jeszcze na to:
Generał popierał swoje loty L od około 1.30. Przy 1.28 miał już 12 lotów. I po konferencji Dragiego napisał:
rafalx napisał:
Generał napisał:
witajcie właśnie wróciłem i oczom nie wierzę edek zjechał wpadły mi L poustawiane niżej, teraz mam 21 lotów i 60 koła ponad do przodu
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
A przytulać ci się chce?
Opcjo, ja jestem taki leszcz, że szkoda gadać. UFOKI się śmieją, że 25 zł przytuliłem na petroryśku, wiec pozostaje mi tylko miano trolla i to nawet chcą mi zabrać
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
dobre to jest i trafne.
Błędy były, są, i muszą być bo bez przesady My się o wszystkim dowiadujemy po fakcie.
Należy jednak tak tradować aby suma sumarum zdarzeń nie powstała krytyczna wartość błędów !!!
Nie sztuką jest wzbić się w powietrze nawet po pomyślnym starcie, trzeba jeszcze dolecieć i wylądować !!!
Natomiast lądowanie na niewłaściwym lotnisku a potem kombinowanie ponownego startu zwykle już pod wiatr to chooj nie robota jest.
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
W tym algorytmy mają przewagę nad human traderem, że są bezbłędne i nie mają emocji. Nie ma czegoś takiego jak "zapomniałem" "eeeee... a po co?" tylko RULE -> EXECUTE i koniec.
Z kolei systemy nie posiadają intuicji, brak im tego czynnika ludzkiego, który w moim mniemaniu jest jednak niezbędny. Każdy system jeśli ma zamknięte reguły (czyli nie ewoluuje wraz ze swoimi wynikami aby sie "uczyć" i ulepszać) generalnie będzie wydymany prędzej czy później. I po prostu wtopi siano bo dla niego to tylko bez znaczenia cyferki.
Połączenie człowieka z maszyną, system algorytmiczny ale obdarzony ludzką intuicją - takie COŚ wg mnie jest nie do zajebania. Pytanie tylko: JAK TO QRWA ZROBIC?
Liber coś tam zdaje się kombinuje w tej materii....
Ależ ja mam coś takiego.
Opcjo napisz Mi jak mam zrobić zrzut z ekranu MT4 do pliku bmg czy cuś i jak to wkleić na ufo. Zaraz będzie pokazane.
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
Ale po co jak tak naprawdę nie interesuje mnie zysk na rynku tylko dobra zabawa i adrenalinka jak przy seksie w publicznym miejscu? Ale po co jak się uparłem jak dziki muł, że pójdzie tam gdzie ja chcę, a jak nie pójdzie to zły jewriej uparł się aby mnie okraść? Ale po co jak ja wiem, że największy fun jest w gonieniu qróliczka, a nie w złapaniu go? Ale po co jak ja jestem po prostu narkomanem uzależnionym od lampek, srampek, pivotów i innych błysków? Ale po co ..............
I tak do usranej śmierci tysiące powodów dlaczego jesteśmy do wyzerowania
Ezet Główny Troll UFO
Liczba postów : 12359 Registration date : 30/09/2007
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
Ale po co jak tak naprawdę nie interesuje mnie zysk na rynku tylko dobra zabawa i adrenalinka jak przy seksie w publicznym miejscu? Ale po co jak się uparłem jak dziki muł, że pójdzie tam gdzie ja chcę, a jak nie pójdzie to zły jewriej uparł się aby mnie okraść? Ale po co jak ja wiem, że największy fun jest w gonieniu qróliczka, a nie w złapaniu go? Ale po co jak ja jestem po prostu narkomanem uzależnionym od lampek, srampek, pivotów i innych błysków? Ale po co ..............
I tak do usranej śmierci tysiące powodów dlaczego jesteśmy do wyzerowania
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Generał przytula bo wojskowy i pewnie mu to pomaga... wojskowi są dużo bardziej zdyscyplinowani niż zwykłe leszcze. Liber jest pilotem a w lotnictwie są procedury... i też przytula i pewnie mu to pomaga trochę zarządzać kasą choć od dawna sie nie udzielił.
Coś w tym jest. NAWYK do przestrzegania procedur, nawet jeśli samemu się je ustala. Spontan to ostatnie czego potrzeba traderowi.
Ordnung muss sein, Arbeit mach Frei i do roboty a nie się opierdalać a później narzekać, że wyniqw nie ma dodatnich na rachunkach.
Nawet gdy mimo wszystko coś nagle pójdzie nie tak to nie można pozwolić sobą miotać po wykresie w tę i nazad jak zeschizowana blondynka za kierownicą, która zakrywa oczy i w pisk tylko się uruchamia ABNORMAL PROCEDURE czyli inaczej PLAN B - trzeba mieć jasno określone co należy zrobić jeśli się zapali pampers pod dupą. I to trzeba wiedzieć zanim się wejdzie na rynek.
MICHU
Liczba postów : 38817 Registration date : 25/10/2010
zasady mieć a ich się trzymać to niestety dwie różne sprawy, człowiek istota słaba, każdy wie jak powinien trejdować uwzględniając swoje możliwości, depo itd. ale czasami przychodzi moment że ... i klops.
Toż o tym się rozpisywałem niedawno Podałem nawet analogię: każdy wie, że w aucie pas trzeba zapiąć ale bardzo wielu tego nie robi bo:
się nie chce
się zapomni
uwiera
bo jadę tylko 1km to po co?
bo to "frajerstwo"
uważam że to niepotrzebne
..... itd...
No i podobnie jest ze stoplossem, nie ustawiam bo:
się nie chce
się zapomni
mam pozycję na 15min to po co?
bo to frajerstwo dawać sl...
uważam że to niepotrzebne
itd. itd.
Do tego dochodzi kilka innych zasad żeby mieć plan i wariant awaryjny, nie handlować na siłę gdy rynek jest spałowany, nie angażować się emocjonalnie, nie przekraczać zaangażowania np. 20% depo dla jednego wejścia itp.
No a później nagle jest wtopa i się okazuje, że no tak.... o tym zapomniałem, w tamtym celowo sobie pofolgowałem a bo byłem "pewny" itd. Dlatego piloci w samolotach mają ściśle i jednoznacznie sprecyzowane checklisty po to aby każdy pierdolnik sprawdzić na każdym etapie lotu bo najczęściej katastrofa nie jest spowodowana jedną konkretną przyczyną (choć czasem bywa) tylko kompilacją całej serii "drobnych" błędów, która w pewnym momencie osiąga wartość błędu krytycznego i dupa blada. Nieinaczej jest na rynkach. Warto sobie to uświadomić i powtarzać te "oczywiste" zasady aż do porzygu jak koń Rafał.
Ale po co jak mi się nie chce?
Ale po co jak tak naprawdę nie interesuje mnie zysk na rynku tylko dobra zabawa i adrenalinka jak przy seksie w publicznym miejscu? Ale po co jak się uparłem jak dziki muł, że pójdzie tam gdzie ja chcę, a jak nie pójdzie to zły jewriej uparł się aby mnie okraść? Ale po co jak ja wiem, że największy fun jest w gonieniu qróliczka, a nie w złapaniu go? Ale po co jak ja jestem po prostu narkomanem uzależnionym od lampek, srampek, pivotów i innych błysków? Ale po co ..............
I tak do usranej śmierci tysiące powodów dlaczego jesteśmy do wyzerowania
Piotrek
lampki, srampki, pivoty i inne błyski muszą być bo trza być przygotowanym.
zobacz ktoś z forum - czy inne osoby siedzą na eS np. na DJ i się być może boją ile to jeszcze pójdzie do góry.
a ja spojrzałem na jeden z przyrządów - dziadostwo, gówno jak się określa i napisałem że od...tam jest błąd
powinna to być świeca z 10.03. z max wart. 14.447 ....jest przymknij eL.
Bez przyrządów, algorytmów po samych świeczkach mało widać.
Inna sprawa, że wchodzi się na potwierdzone rzeczy a nie na to co może być.
Co do założeń że gonienie króliczka to cel to bez sensu wogóle podejście jest.
Ja się też odżegnuję ze jestem jakimś traderem - narkomanem. Ot splot złych okoliczności i wystąpienie wartości błędu krytycznego.
mariner
Liczba postów : 19319 Location : Ziemia Registration date : 14/11/2010
Jedyna mozliwosc w AM grania na dzwigni 1:500 ponad depo 5000zł to rachunek DEMO (broker na takim rachunku nie zmieniam dzwigni z automatu po przekroczeniu magicznej kwoty)
Tak wiec wszystko jasne Dlatego w konkursie "kto ma dluzszego" trzeba dokonac zmian w rankingu
Slum-Dog, detektywie , popatrz jeszcze na to:
Generał popierał swoje loty L od około 1.30. Przy 1.28 miał już 12 lotów. I po konferencji Dragiego napisał:
rafalx napisał:
Generał napisał:
witajcie właśnie wróciłem i oczom nie wierzę edek zjechał wpadły mi L poustawiane niżej, teraz mam 21 lotów i 60 koła ponad do przodu
110 pipsów na jednym locie to około 3 500 zł 3 500 zł x 21 lotów to około 73 000
Znaczy, że Generał wszystkie swoje 21 lotów pobrał w samym dołku
no ku.... czyli co ??? gra na demo ???? i wypisuje, ze zarobił ??? a jak to wypłaci ??? a roxy przyjmą przelew z demo rachunku czy one też sa demo ???
Problem jest w tym że Generał nie dał jasnej odpowiedzi na zarzuty i teraz się mnożą podejrzenia czy gra w realu czy nie powinna być prosta odpowiedż a nie zaproszenie do konstancina
ot może to tylko taka gra wirtualna na bitcoiny czy tym podobne tak jak budowa statków kosmicznych i uczestnictwo w wirtualnej misji
Piotrek lampki, srampki, pivoty i inne błyski muszą być bo trza być przygotowanym. zobacz ktoś z forum - czy inne osoby siedzą na eS np. na DJ i się być może boją ile to jeszcze pójdzie do góry. a ja spojrzałem na jeden z przyrządów - dziadostwo, gówno jak się określa i napisałem że od...tam jest błąd powinna to być świeca z 10.03. z max wart. 14.447 ....jest przymknij eL. Bez przyrządów, algorytmów po samych świeczkach mało widać. Inna sprawa, że wchodzi się na potwierdzone rzeczy a nie na to co może być. Co do założeń że gonienie króliczka to cel to bez sensu wogóle podejście jest. Ja się też odżegnuję ze jestem jakimś traderem - narkomanem. Ot splot złych okoliczności i wystąpienie wartości błędu krytycznego.
Michu! Ja to wszystko napisałem bardzo ogólnie i bardziej na podstawie moich własnych doświadczeń. Nie było to absolutnie skierowane konkretnie do Ciebie, ani nikogo innego
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Wbrew temu, co piszą maistreamowe źródła – że Islandia wychodzi na prostą, i że być może Europa może ugasić pożar w islandzkim stylu – i mniej mainstreamowe – że Islandia prosperuje, a Europa powinna iść w jej ślady i nie ma to jak obalić rząd w islandzkim stylu – po dalekie od maistreamu – Islandia a sprawa polska i choć rzekomo media milczą na ten temat, to Islandzka utopia górą – wbrew tej całej hura propagandzie i powtarzanym do znudzenia bajkom, rzeczywistość w Islandii zdaje się wyglądać „nieco” inaczej. Zapraszamy do lektury.
Bo jestem zmęczony waszym rozpowszechnianiem nieprawdy.
Jedyna mozliwosc w AM grania na dzwigni 1:500 ponad depo 5000zł to rachunek DEMO (broker na takim rachunku nie zmieniam dzwigni z automatu po przekroczeniu magicznej kwoty)
Tak wiec wszystko jasne Dlatego w konkursie "kto ma dluzszego" trzeba dokonac zmian w rankingu
Slum-Dog, detektywie , popatrz jeszcze na to:
Generał popierał swoje loty L od około 1.30. Przy 1.28 miał już 12 lotów. I po konferencji Dragiego napisał:
rafalx napisał:
Generał napisał:
witajcie właśnie wróciłem i oczom nie wierzę edek zjechał wpadły mi L poustawiane niżej, teraz mam 21 lotów i 60 koła ponad do przodu
110 pipsów na jednym locie to około 3 500 zł 3 500 zł x 21 lotów to około 73 000
Znaczy, że Generał wszystkie swoje 21 lotów pobrał w samym dołku
no ku.... czyli co ??? gra na demo ???? i wypisuje, ze zarobił ??? a jak to wypłaci ??? a roxy przyjmą przelew z demo rachunku czy one też sa demo ???
Problem jest w tym że Generał nie dał jasnej odpowiedzi na zarzuty i teraz się mnożą podejrzenia czy gra w realu czy nie powinna być prosta odpowiedż a nie zaproszenie do konstancina
ot może to tylko taka gra wirtualna na bitcoiny czy tym podobne tak jak budowa statków kosmicznych i uczestnictwo w wirtualnej misji
W sumie to odechciało mi się starać co bym nie napisał to żle moje wklejki są do doopy moje zdanie też jest do doopy nawet filozof Pingwin ma mnie już dość nie jestem sadystą poczytam sobie jako gość pzdr
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
Wbrew temu, co piszą maistreamowe źródła – że Islandia wychodzi na prostą, i że być może Europa może ugasić pożar w islandzkim stylu – i mniej mainstreamowe – że Islandia prosperuje, a Europa powinna iść w jej ślady i nie ma to jak obalić rząd w islandzkim stylu – po dalekie od maistreamu – Islandia a sprawa polska i choć rzekomo media milczą na ten temat, to Islandzka utopia górą – wbrew tej całej hura propagandzie i powtarzanym do znudzenia bajkom, rzeczywistość w Islandii zdaje się wyglądać „nieco” inaczej. Zapraszamy do lektury.
Bo jestem zmęczony waszym rozpowszechnianiem nieprawdy.
Hmmm....Byłem w marcu prawie cały tydzień na Islandii i mogę powiedzieć, że nie wygląda to ani tak dobrze, ani też tragicznie. Zgodnie z wypowiedziami samych Islandczyków dostali strasznie mocno po na kryzysie. Ich waluta straciła ponad połowę wartości i do dzisiaj się nie podniosła. Mnóstwo osób zatrudnionych w sektorze finansowym straciło robotę i musiało sobie poszukać innych zajęć. Inna sprawa, że do 2008 r. Islandia była jedną wielką bańką. Pamiętam moją pierwszą służbową podróż tam we wrześniu 2008 czyli dzień przed... Piwo w knajpie kosztowało 11 EUR! Teraz kosztuje normalnie ok. 4-5 EUR.
Dzisiejsza Islandia stawia przede wszystkim na turystykę oraz rozwój biznesu konferencyjnego. Zdaje się, że nawet całkiem dobrze im to idzie bo w Marcu, który nie jest absolutnie miesiącem turystycznym (zima!!!) w Reykjaviku i na całym golden circle było faktycznie mnóstwo turystów głównie ze stanów i angoli.